Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir

Szczegóły
Tytuł Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir
Rozszerzenie: PDF

Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

Ryszard III i ksiazeta w Tower - Alison Weir Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

Strona 1 Strona 2 Strona 3 Strona 4 Ty tuł ory ginału: Richard III & the Princes in the Tower Copy right © Alison Weir 1992, 2014 First published in 1992 by Vintage Wszy stkie prawa zastrzeżone. Poza uczciwy m, osobisty m korzy staniem w celu nauki, badań, analizy albo oceny, przewidziany m w Ustawie o Prawach Autorskich, Projektowy ch i Patentowy ch z 1988 r., żadna część tej publikacji nie może by ć reprodukowana, przechowy wana w bazach dany ch ani transmitowana w żadnej postaci ani żadny mi środkami przekazu – elektronicznie, elektry cznie, chemicznie, mechanicznie, opty cznie, przez fotokopie ani w żaden inny sposób – bez uprzedniej, pisemnej zgody właściciela praw autorskich. © Copy right for the Polish edition by Wy dawnictwo Astra s.c. Kraków 2015 Przekład: Magdalena Loska Przy gotowanie edy cji: Jacek Małkowski Redakcja: Aleksandra Marczuk Jacek Małkowski Skład i przy gotowanie do druku: Wy dawnictwo Astra s.c. Druk i oprawa: ReadMe Łódź Fotografia na okładce: Portret Ry szarda III, króla Anglii (1483–1485), autorstwa nieznanego malarza. © Agencja BE&W Wy danie I Kraków 2015 Strona 5 ISBN 978-83-89981-54-7 Wy dawnictwo Astra 31-026 Kraków ul. Radziwiłłowska 26/2 tel. 12 292 07 30, 602 256 638 www.wy dawnictwoastra.pl www.facebook.com/Wy dawnictwoAstra wy [email protected] Prowadzimy sprzedaż wysyłkową www.sklep.wy dawnictwoastra.pl Strona 6 Książkę tę dedy kuję mojej kuzy nce, Christine Armour, a także świętej pamięci Joan Barbary Armour Strona 7 „Stój jeszcze chwilę; popatrzmy na Tower. Pradawne głazy miejcie choć wy litość Nad dziećmi, które więzi w waszych murach Zawistny wróg! Bądź dobra dla mych maleństw, Twarda kołysko, surowa piastunko, Posępna, siwa towarzyszko zabaw Małych książątek – miej choć ty sumienie! Już tylko was mogę błagać, kamienie!” RYSZARD III, AKT IV, SCENA I (tłum. S. Barańczak) „Biada mi! Widzę już mój Dom w ruinie! Łagodną łanię rozdarł wściekły tygrys; Zuchwała przemoc tyranii zawisła Nad tronem, wolnym od winy, lecz w nikim Nie wzbudzającym trwogi czy pokory. Witajcie, rzezie i orgie zniszczenia! jakbym przed sobą miała mapę – widzę Koniec wszystkiego.” RYSZARD III, AKT II, SCENA IV (tłum. S. Barańczak) Strona 8 Nota od wydawcy N ie tak dawno historia dopisała nieoczekiwany finał opowieści o Ry szardzie III. W 2012 roku, podczas prac archeologiczny ch prowadzony ch na parkingu w Leicester, znajdujący m się na terenie, gdzie przed wiekami stał kościół Franciszkanów, natrafiono na szkielet mężczy zny. Po badaniach przeprowadzony ch węglem radioakty wny m i po testach DNA (DNA pobrane ze szczątków porównano z DNA ży jący ch potomków rodziny Ry szarda) okazało się, że odkry te szczątki należą do króla Anglii, Ry szarda III. Szkielet nosił ślady liczny ch obrażeń, który ch król doznał podczas walki pod Bosworth. Jak ustalili naukowcy, przed śmiercią Ry szardowi zadano 11 ciosów, prawdopodobnie szty letem – jeden w bok, jeden w okolice miednicy, i pozostałe w głowę. Eksperci są zdania, że śmierć monarchy nastąpiła w wy niku ciosu w głowę, natomiast uderzenie w miednicę mogło zostać zadane przez wrogów w ramach zemsty już po zgonie króla. Jak wy kazują badania, Ry szard mógł paść ofiarą wielu napastników. 22 marca 2015 roku w katedrze w Leicester odby ły się uroczy stości pogrzebowe monarchy. Król spoczął w drewnianej trumnie wy konanej przez Michaela Ibsena, swojego genety cznego potomka. W czasie uroczy stości znany aktor, kolejny krewny, Benedict Cumberbatch, odczy tał wiersz napisany specjalnie na tę okazję przez Carol Ann Duffy, nadworną poetkę królowej Elżbiety II. Strona 9 Spis treści Okładka Strona tytułowa Dedykacja Nota od wydawcy Przedmowa do wydania z 2014 roku Przedmowa autorki Podziękowania 1. Ryszard III i kronikarze 2. Dziecko zrodzone w azylu 3. Ryszard Gloucester 4. Clarence i rodzina Wydville’ów 5. „Śmiertelni wrogowie i frakcje na dworze” 6. „Krewni królowej” 7. „Niewinne jagnię pośród wilków” 8. Lord protektor 9. Upadek Hastingsa 10. „Wspomniany akt uzurpacji” 11. Ryszard III 12. Spiski 13. Książęta w Tower Strona 10 14. Nikczemny wuj 15. Rebelia 16. Nad wyraz dobry plan 17. Kazirodcza namiętność 18. Ponury książę 19. Pretendenci 20. Spowiedź Tyrella 21. Szkielety w Tower Drzewo genealogiczne Lancasterów i Yorków Wybrana bibliografia Strona 11 Przedmowa do wydania z 2014 roku Ryszard III: człowiek i legenda N iniejsza książka ukazała się po raz pierwszy w 1992 r., i można powiedzieć, że stało się to nieomal przy padkiem. Jeszcze w latach 60. XX w. przeczy tałam niezwy kłą powieść autorstwa Josephine Tey na temat Ry szarda III zaty tułowaną The Daughter of Time (wy d. pol. Córka czasu, tłum. Kry sty na Jurasz-Dąmbska, Czy telnik: Warszawa 1974), która dziś ma jednak wartość jedy nie muzealną. Zapoznałam się także z wy daną w 1955 r. przy chy lną królowi biografią autorstwa Paula Murray a Kendalla, która – w moim ówczesny m mniemaniu – stawiała „kropkę nad i” w kwestii króla Ry szarda III. Tak więc przez następne 25 lat ży łam w głębokim przekonaniu, że Ry szard został w znaczny m stopniu niesprawiedliwie osądzony – wręcz oczerniony przez potomny ch. Po ukończeniu Sześciu żon Henryka VIII skupiłam się na gromadzeniu materiałów do ambitnego projektu doty czącego upadku dy nastii Plantagenetów. Przy okazji ty ch badań dotarłam do ogromnej ilości materiałów źródłowy ch na temat książąt w Tower, jednak uznałam, że w tej kwestii nie ma zby t wiele do uzupełnienia, zwłaszcza po telewizy jny m maratonie, jaki w 1984 r. zafundowała widzom BBC (Channel 4), pokazując wielogodzinny proces Ry szarda III, podczas którego wy powiadali się liczni eksperci, a ostatecznie króla uniewinniono. Nieco później wpadł mi w ręce zapis materiałów do wspomnianego procesu i ze zdumieniem odkry łam, że liczne nagrane fragmenty zostały pominięte. Mniej więcej w ty m samy m okresie pojawił się pomy sł napisania książki o książętach w Tower, dzięki której mogłaby m zrewidować wcześniejsze założenia i spojrzeć na problem świeży m okiem. Gdy ty lko otrzy małam zlecenie stworzenia takiej pracy, zaczęłam dogłębnie i obiekty wnie badać materiały z epoki i w konsekwencji całkowicie zmieniłam stanowisko. Od tamtej pory nie znalazłam żadny ch nowy ch dowodów, które skłoniły by mnie do ponownej zmiany opinii. Niemniej nie kierują mną żadne osobiste emocje, i jeśli ty lko pojawią się nowe dowody czy argumenty, jestem gotowa je wy korzy stać, nawet jeżeli oznaczałoby to konieczność wprowadzenia do mojej książki zasadniczy ch poprawek. Nie jest to jedy nie czcze zapewnienie, gdy ż obecnie z własnego wy boru gruntownie poprawiam dwie moje stare książki, które wkrótce mają ponownie ukazać się na ry nku wy dawniczy m. Poza ty m już wcześniej całkowicie zrewidowałam poglądy zaprezentowane w jedny m z rozdziałów poprzedniej edy cji Strona 12 Ryszarda III i książąt w Tower. Chodzi mianowicie o Elżbietę York i plany Ry szarda doty czące jej poślubienia. Nowe odkry cia w tej kwestii przedstawiłam w mojej niedawno wy danej biografii tejże królowej, gdzie czy telnik może również znaleźć dalsze argumenty na poparcie moich wniosków z Ryszarda III i książąt w Tower. Po odkry ciu szczątków Ry szarda III w Leicester na nowo rozgorzała debata na temat jego udziału w zniknięciu chłopców pod koniec lata 1483 r. (Jednocześnie odkry cie to podważa słuszność mojego stanowiska – opartego na zapiskach Johna Speeda – jakoby kości Ry szarda zostały w okresie reformacji wy kopane i wrzucone do rzeki Soar). Badając kwestię zaginięcia książąt, każdy history k napoty ka zasadniczy problem, a mianowicie niedostateczną ilość materiałów źródłowy ch, które – jeśli w ogóle istnieją – najczęściej okazują się tendency jne i stronnicze. Los Edwarda V i jego młodszego brata, Ry szarda, księcia Yorku, pozostaje nieznany i nie ma jednoznaczny ch dowodów na to, że sy nowie Edwarda IV zostali zamordowani. Jednocześnie ważne poszlaki i inne świadectwa wskazują, że takie rozwiązanie tej tajemnicy jest najbardziej prawdopodobne. Kronikarze tworzący za czasów Henry ka VII i później, w okresie panowania kolejny ch Tudorów, rzadko miewali coś dobrego do powiedzenia na temat Ry szarda III. Często powtarza się pogląd, że to właśnie oni odpowiadają za podważenie jego reputacji i że takie stanowisko wy nikało z przy jętej oficjalnie polity ki wobec króla, jednak nie istnieją dowody wskazujące na to, by władcy we wczesnej epoce Tudorów chętnie zarzucali Ry szardowi zabójstwo. Nim Szekspir napisał sztukę zaty tułowaną Ryszard III, lud wierzy ł, że król Ry szard – owszem – by ł złoczy ńcą, lecz zarazem chary zmaty czny m przy wódcą. Jednak w powszechny m przekonaniu funkcjonowała już tzw. czarna legenda króla, głównie za sprawą opublikowany ch wcześniej dzieł takich autorów jak Polidorio Vergilio, Robert Faby an, Edward Hall, sir Thomas More czy Raphael Holinshed, na który ch to źródłach opierał się Szekspir, pisząc swój dramat. Jednak przy czy n wspomnianej czarnej legendy należy poszukiwać jeszcze za ży cia samego Ry szarda, a pisarze tacy jak Polidorio Vergilio – oficjalny kronikarz dworu Henry ka VII – czy sły nny sir Thomas More nie by li mężami, którzy, chcąc zadowolić swego władcę, wy parliby się własny ch poglądów. Vergilio wręcz obraził Henry ka VII, podważając wiary godność opowieści arturiańskich, które stanowiły tak istotny element mitu założy cielskiego dy nastii Tudorów. Co do More’a – wszy scy wiemy, jaki los go spotkał, gdy sprzeciwił się woli Henry ka VIII. Ry szarda III ukształtował polity czny klimat i okoliczności, w jakich przy szło mu egzy stować. Wczesny okres jego ży cia upły nął pod znakiem wojen, zdrad i gwałtowny ch zgonów. Miał osiem lat, gdy jego ojciec i starszy brat, Edmund, zginęli w bitwie pod Wakefield w grudniu 1460 r. Dorastał w atmosferze niepewności i nieustanny ch zmian fortuny, przy czy m dwukrotnie zmuszony by ł znosić niedole wy gnania. Prawdopodobnie już we wczesnej młodości musiał Strona 13 zaakceptować twarde i bezwzględne reguły gry polity cznej. Ry szard by ł ty powy m magnatem epoki późnego średniowiecza: zaborczy m i zachłanny m, spragniony m bogactwa i władzy, odważny m na polu bitwy, twardy m i pełny m energii. Interesował się ży wo sztuką wojowania i heraldy ką, uwielbiał też polowania, zwłaszcza z sokołami. Wobec brata, Edwarda IV, pozostał zawsze lojalny. Dla swoich poddany ch by ł dobry m panem, choć zdarzało się, że bez skrupułów deptał prawa inny ch. Kierowała nim niezaspokojona ambicja, co z czasem stało się oczy wiste. Z drugiej strony, by ł człowiekiem zdolny m i sprawny m, pracowity m i sumienny m, gdy chodziło o zagadnienia państwowe, i to właśnie za sprawą tej cechy, a także dzięki „niezwy kłej odwadze, wielkiej a gwałtownej” (jak mawiał Polidorio Vergilio), pozy skiwał sobie lojalność wasali. Z drugiej strony, by ł bardzo pobożny, a jego modlitewniki zdają się sugerować, że wbrew powszechnej opinii nie by ł pozbawiony sumienia. Jedy ny parlament, jaki zwołano podczas jego panowania, przegłosował kilka korzy stny ch ustaw, choć jego polity ka, choćby ta doty cząca przeniesienia prawa własności ziem należący ch do Korony, miała służy ć głównie umocnieniu niepewnej pozy cji i utrzy maniu władzy. Szekspir rzecz jasna przejął dominujący w jego czasach pogląd, że Ry szard by ł ty ranem, uzurpatorem i mordercą. Opierając się na oszczerstwach wrogich królowi kronikarzy, portretuje Ry szarda jako groteskowego, szpetnego garbusa, który jest „krzy wy jak źle wy bita moneta, niezdolny olśnić swą miłością żadnej z płochy ch nimf, które się tu przechadzają” „zdeformowany i nie dokończony ” (William Szekspir, Tragedie i kroniki, tłum. Stanisław Barańczak, Wy dawnictwo Znak: Kraków 2013). W czasach Tudorów powszechnie wierzono, że deformacje fizy czne odzwierciedlają zepsucie duszy, zatem szekspirowski Ry szard działa zgodnie z oczekiwaniami ówczesnej widowni: „Postanowiłem zostać nikczemnikiem (...). Oto, com uknuł i com puścił w ruch” (William Szekspir, Tragedie i kroniki, tłum. Stanisław Barańczak, Wy dawnictwo Znak: Kraków 2013). Nie ukry wa też, że jego celem jest przejęcie tronu. Autorzy ży jący w czasach Ry szarda wspominali, że by ł niewy soki i drobnej postury. Jednak już po śmierci króla w 1485 roku wrogi mu history k i anty kwariusz, John Rous, stwierdził, że Ry szard by ł garbaty i miał krzy we barki. W 1491 roku pewien nauczy ciel z Yorku, gdzie dobrze znano Ry szarda, jako pierwszy uży ł przezwiska „garbus”. Vergilio odnotował w swojej kronice, że król by ł „pokrzy wiony ”. Portrety Ry szarda z czasów Tudorów przedstawiają go z jedny m barkiem nieco wy żej niż drugi, przy czy m – jak wy nika z badań promieniami rentgenowskimi – cechę tę dodano już później. Ty mczasem gdy niedawno odkry to miejsce pochówku Ry szarda, okazało się, że jego szkielet wy kazuje ślady poważnego skrzy wienia kręgosłupa, w wy niku którego barki króla fakty cznie mogły by ć nierówne. Z tego też względu mógł wy dawać się znacznie Strona 14 niższy, choć w rzeczy wistości miał 1,72 m wzrostu. Ty lko nieliczni współcześni podejrzewali, że Ry szard, z chwilą gdy dotrze do niego wieść o śmierci brata, Edwarda IV (król zmarł w 1483 roku), od razu wszy stkie swoje wy siłki skupi na ty m, by przejąć tron, co zresztą zajęło mu niecałe trzy miesiące. Domenico Mancini, Włoch przeby wający wówczas w Anglii, pisał, że Ry szardem kierowała ambicja i żądza władzy, a jego jedy ny m pragnieniem by ło usunięcie każdego, kto stanie mu na drodze do zdoby cia tronu. Eliminowanie przeciwników poprzez egzekucje bez procesu stanowiło dowód, że Ry szard stał się ty ranem; nie dziwi więc obfitość spisków, jakie przeciwko niemu zawiązy wano właściwie od chwili, gdy zasiadł na tronie. Podważenie przez Ry szarda praw dzieci Edwarda IV do tronu, które w jego opinii nie pochodziły z prawego łoża, do dziś wzbudza ogromne kontrowersje. Bez wątpienia owe „rewelacje” pojawiły się w niezwy kle dogodny m dlań momencie, a upubliczniono je, gdy Ry szard próbował bezskutecznie przekonać poddany ch, że jego brat, Edward IV, sam by ł owocem cudzołóstwa, a co za ty m idzie – nie by ł prawowity m władcą. Kwestię tę mógł rozstrzy gnąć jedy nie sąd kościelny, ty mczasem Ry szard postanowił zwrócić się z ty m problemem do parlamentu, dlatego też nigdy żadne dowody nie zostały upublicznione. Fakty pozostają niepodważalne: książęta zniknęli niedługo po przejęciu tronu przez Ry szarda III. Pozostawali pod strażą króla jako ważni więźniowie i przeby wali w ściśle strzeżonej części Tower. Ry szard miał poważne powody, by pozby ć się chłopców, dy sponował też odpowiednimi środkami, a i okoliczności sprzy jały królowi. Od tamtej pory nikt nie zobaczy ł już ich ży wy ch. Poszlaki oraz wiele dowodów przemawiają przeciwko Ry szardowi. Prawdopodobnie podczas prawdziwego procesu sądowego nie wy starczy ły by one, by go skazać, jednak history cy opierają się na ówczesny ch materiałach i wiary godny ch źródłach, a także wy ciągają wnioski po rozważeniu wszy stkich za i przeciw. Niepokoi mnie, gdy ludzie mówią o Ry szardzie III, że by ł „raczej dobry m człowiekiem” – jak ostatnio przeczy tałam w arty kule naukowy m – lub że wy gląd niedawno zrekonstruowanej twarzy króla dowodzi, iż nie mógł by ć ty ranem. Powinniśmy opierać się wy łącznie na dowodach, które wielu szanowany ch history ków uważa za przekonujące. Jeśli chcemy badać historię obiekty wnie, nie możemy zniekształcać faktów tak, by pasowały do naszej teorii; musimy uzbroić się w cierpliwość i przy gotować na to, co odkry jemy i wy wnioskujemy na podstawie ory ginalny ch materiałów źródłowy ch. Badając te same źródła, history cy czasem dochodzą do odmienny ch wniosków, jednak w przy padku Ry szarda III pojawia się wy jątkowo wiele uprzedzeń, subiekty wizmu i silny ch, ukry ty ch emocji. Można by ło się o ty m przekonać, obserwując reakcje mediów na odkry cie szczątków króla – odnosiło się wręcz wrażenie, że to sensacy jne znalezisko oznacza wreszcie wy równanie rachunków i zadośćuczy nienie dla Ry szarda. Strona 15 Znaczący ch dowodów przeciwko Ry szardowi dostarcza szczegółowy opis zamordowania książąt spisany przez sir Thomasa More’a około 1513 roku. Nie jest on ukończony i opublikowano go już po śmierci autora. Roger Ascham, wielki uczony z czasów królowej Elżbiety, uznał opowieść More’a za modelowy przy kład pracy history cznej, a jego wy mowa z pewnością idealnie odpowiadała oczekiwaniom Tudorów w kwestii ocen history czny ch. More zadał sobie wiele trudu, prowadząc badania do swej pracy – szukał dowodów z pierwszej ręki, a następnie wy korzy stał je do zilustrowania morału; w oparciu o materiał źródłowy stworzy ł nawet dialogi dla swy ch postaci, co by ło zresztą zgodne z ówczesną prakty ką. Jego opowieść jest pełna autenty czny ch szczegółów, choć chwilami – jak sam to podkreśla – musiał „opierać się na domy słach”. Nie miał powodu, by konfabulować, jednak mimo niekwestionowanej uczciwości i obszernej wiedzy More’a rewizjoniści często odrzucają jego dzieło. Niemniej źródłem informacji dla niego by ły prawdopodobnie osoby, które znalazły się dość blisko sedna wy darzeń. Poza ty m także inne dowody potwierdzają wiary godność jego wersji. Jesienią 1483 roku pogłoski oskarżające Ry szarda III o morderstwo zaczęły krąży ć zarówno w Anglii, jak i poza jej granicami. W powszechny m mniemaniu książęta zostali zamordowani i jeżeli nad czy mś się zastanawiano, to nie nad ty m, kto tego dokonał, ile raczej w jaki sposób. Powiadano, że Ry szard „doprowadził do śmierci dzieci króla Edwarda, przez co stracił miłość ludu. Dlatego też wielu szlachciców powzięło zamiar zniszczenia go”. Bezwzględność w walce i polity ce by ła tolerowana. Przejęcie tronu przez człowieka doświadczonego na polach bitewny ch i w zarządzaniu państwem zostałoby zaakceptowane, gdy ż uważano, że lepsze jest jego panowanie niż władza niedoświadczonego chłopca. Ale dzieciobójstwa nie sposób by ło wy baczy ć. Bernard André, history k z czasów Tudorów, pisał, że w obliczu owy ch pogłosek „cały m krajem wstrząsały łkania i boleść. Szlachetni panowie – w obawie o swe ży cie – zaczęli rozważać, co można uczy nić, by zapobiec niebezpieczeństwu. Choć słowem pozostali wierni ty ranowi, w sercu odsunęli się od niego”. Pamiętajmy, że stronniczy obserwator, jakim przecież by ł André, nieco przesadzał, jednak słowa te napisano niecałe 20 lat później, gdy ży ło jeszcze wielu ludzi, którzy by li świadkami wy darzeń z 1483 r. Pogłoski te dotarły nawet do Gdańska, a tamtejszy kronikarz, Kaspar Weinreich, odnotował owego roku: „Pod koniec lata Ry szard koronował się na króla Anglii i kazał zgładzić dzieci swego brata”. Pogłoski te nieodwracalnie zaszkodziły reputacji króla i osłabiły poparcie, jakim się cieszy ł, a on sam nigdy ich nie odrzucił ani im nie zaprzeczy ł, choćby pokazując ludowi, że książęta ży ją, a przecież leżało to przede wszy stkim w jego interesie. Podobnie, gdy by zmarli śmiercią naturalną, ujawnienie tego faktu z pewnością by łoby dlań niezwy kle pomocne. Sugestie, jakoby który ś z chłopców, a nawet obaj, mimo wszy stko przeży li, są ty leż fascy nujące, co niewiary godne, gdy ż nie są poparte żadny mi znaczący mi dowodami. Strona 16 Swego czasu krąży ły teorie, że to wrogowie Ry szarda – książę Buckingham, Małgorzata Beaufort i jej sy n, Henry k Tudor, późniejszy Henry k VII – zaaranżowali ich zabójstwo, gdy ż by ło ono dla nich korzy stne w ty m samy m stopniu co dla Ry szarda. O ile wielu ówcześnie ży jący ch by ło w stanie uwierzy ć, że Buckingham by ł uwikłany w morderstwo, to nikt – nawet Małgorzata Burgundzka, śmiertelny wróg Henry ka – nigdy nie oskarży ł go o współudział w mordzie, a ledwie jedno siedemnastowieczne źródło rzuca oskarżenia na Małgorzatę Beaufort. Gdy pod koniec 1483 roku Ry szard zdławił rebelię, na której czele stał Buckingham (pojmany i stracony za zdradę stanu), zy skał doskonałą okazję, by obwinić buntownika także o zamordowanie bratanków i w ten sposób zadać kłam pogłoskom. A jednak z niej nie skorzy stał. Po śmierci Ry szarda w bitwie pod Bosworth w 1485 roku pierwszy parlament Henry ka VII przy jął akt ogłaszający nieży jącego króla zdrajcą. Dokument nie wspomina wprost o książętach, a jedy nie – pośród rozliczny ch mordów przy pisy wany ch zmarłemu monarsze – napomy ka o „zabójstwach i morderstwach i przelaniu dziecięcej krwi”, czy li o zbrodniach, o które często oskarża się zdrajców. Podważenie aktu Titulus Regius potwierdzającego prawa Ry szarda jedy nie przy wracało prawo do korony przy sługujące Edwardowi V i Ry szardowi, księciu Yorku, tak więc można się by ło spodziewać, że Henry k upubliczni ich zabójstwo, by wy kazać, że ich siostra, Elżbieta, którą zamierzał poślubić, by ła prawowitą dziedziczką rodu Yorków, i by jeszcze bardziej zhańbić dobre imię Ry szarda. Jednak nic takiego nie nastąpiło. Może to zatem sugerować, iż sam Henry k nie miał pewności co do losu książąt. W owy ch czasach (a także później, aż do roku 1954) w angielskim prawie obowiązy wała zasada, że „bez ciała nie ma morderstwa”, stąd też wobec Ry szarda nie można by ło wy stąpić z żadny m formalny m oskarżeniem. Odkry cie szczątków Ry szarda III zmieniło nieco nasz odbiór tzw. propagandy oszczerstw wy mierzonej w króla. Może to, że fakty cznie by ł „garbusem” z legendy sprawia, iż powinniśmy na nowo ocenić znaczenie inny ch „wrogich” źródeł informacji? Może zawierają odrobinę prawdy ? By ć może zalew nienawistny ch wy powiedzi należy tłumaczy ć ty m, że dopiero po śmierci Ry szarda ludzie mogli wreszcie swobodnie wy powiadać się na jego temat? Szekspirowski dramat Ryszard III dowodzi, do jakiego stopnia można błędnie interpretować i zniekształcać źródła history czne. Niemniej wy warł on niesły chanie silny wpły w na potomny ch. Także w naszy ch czasach jesteśmy świadkami, jak popularne filmy i powieści kształtują (lub zniekształcają) nasze wy obrażenie na temat postaci history czny ch. Sztuka w każdej postaci jest potężny m medium, zwłaszcza gdy okazuje się znacznie ciekawsza niż prace history czne. Wielu odbiorców przy jmuje to, co ogląda, za prawdę. Wielostronny i przejmujący wizerunek literacki, jaki przedstawił Szekspir w Ryszardzie III, przetrwał całe wieki i z pewnością wy warł ogromny wpły w na nasze rozumienie i postrzeganie postaci króla Ry szarda. Jednak prawda history czna, którą zamierzam przedstawić czy telnikom niniejszej książki, a która Szekspirowi by ła w znacznej Strona 17 części niedostępna, okazuje się by ć o wiele bardziej złożona niż jakakolwiek fikcja literacka, gdy ż raczej zmusza do zadania sobie kolejny ch py tań aniżeli daje odpowiedzi. Alison Weir, Carshalton, maj 2014 roku Strona 18 Przedmowa autorki N iniejsza książka opisuje tragiczne okoliczności śmierci dwójki dzieci. To opowieść pełna dramaturgii i intry g, w której pojawia się moty w zdrady, a także spiski, kontrspiski, przemoc pod płaszczy kiem prawa, skandal i dzieciobójstwo. Historia ta okazała się na ty le ciekawa, że już od ponad pięciu stuleci rozpala wy obraźnię pisarzy, którzy opowiadają ją wciąż na nowo i odmiennie interpretują. I nic dziwnego – to opowieść o tajemnicy, przy powieść z morałem, a przede wszy stkim historia trzy mająca w napięciu. Jednak najbardziej fascy nujące jest to, że przedstawiona w niej zbrodnia nigdy nie znalazła saty sfakcjonującego wy jaśnienia. Ty lko nieliczni nie sły szeli o książętach w Tower, tak jak niewielu znajdzie się czy telników, którzy nie cenią dobrego kry minału. W przy padku książąt mamy do czy nienia z wy jątkowo fascy nującą tajemnicą, nie ty lko dlatego, że ofiary by ły członkami rodziny królewskiej i ży ły w szczególnie barwnej epoce, ani dlatego, że pojawiły się niezliczone interpretacje doty czące ich losu, ile raczej z powodu kontrowersji, jakie przez wiele stuleci wzbudzają owe spekulacje. Jeszcze dziś walczą ze sobą zwolennicy teorii mówiącej, że książęta zostali zamordowani przez wuja, Ry szarda III, który ch przeciwnikami są rewizjoniści – autorzy przekonujący ch teorii przeczący ch udziałowi Ry szarda w tej zbrodni. Na wstępie należy zaznaczy ć, że wy daje się wątpliwe, by sprawa kiedy kolwiek została definity wnie wy jaśniona i by miały się pojawić jakiekolwiek inne dowody niż te, który mi obecnie dy sponujemy. Mówimy przecież o morderstwie, które zostało popełnione w największej tajemnicy pół ty siąca lat temu, w okresie, na temat którego mamy ty lko nieliczne i często ogólnikowe materiały źródłowe. Od czasu do czasu pojawiają się co prawda nowe dokumenty, które dodają kolejny drobny fragment do tej niezwy kle złożonej układanki, ale history k rzadko może mieć nadzieję na znalezienie dowodów, które jednoznacznie wskazały by mordercę, tak jak podczas rozprawy we współczesny m sądzie. Zadaniem history ka pozostaje rozważy ć i zestawić dostępne dowody, bez względu na to, jak bardzo są one wątłe i poszlakowe, a następnie – po rozważeniu wszy stkich za i przeciw – zrekonstruować prawdopodobny przebieg wy darzeń. Tak przecież pisze się prace history czne i do tego powinny się ograniczać ambicje history ka. Od ponad trzech stuleci dominuje rewizjonisty czny pogląd w sprawie Ry szarda III, a wy siłki podejmowane w ostatnich latach przez Towarzy stwo Ry szarda III (The Richard III Society ) Strona 19 sprawiły, że obecnie uważnie poprawia się podręczniki historii, tak by łagodniej oceniały ostatniego króla z dy nastii Plantagenetów. Jednak od 1934 roku, kiedy to odkry to zapiski Domenica Manciniego, relacjonujące działania Ry szarda w celu przejęcia władzy, i okazało się, że pokry wają się one ze szczegółami znany mi z The Croyland Chronicle (Kroniki z Croy land) i inny mi pracami z tamty ch czasów wrogimi Ry szardowi, większość znaczący ch history ków odrzuciła pogląd rewizjonisty czny i zaczęła podkreślać ogrom dowodów poszlakowy ch świadczący ch przeciwko Ry szardowi. Biorąc to wszy stko pod uwagę, podczas pisania książki starałam się zachować otwartość umy słu. Przestudiowałam wszy stkie dostępne źródła history czne podejmujące ten temat, a także wiele prac współczesny ch i zebrałam wszelkie dowody, do który ch mogłam dotrzeć. Osobiście jestem przekonana, że prezentowane tu rozwiązanie zagadki jest jedy ny m możliwy m. W swoich badaniach przeanalizowałam wszy stkie zapisy doty czące zniknięcia książąt zamieszczone w ory ginałach. Zestawiłam te informacje w porządku chronologiczny m i odkry łam – ku swemu zdumieniu – że fakty cznie można zrekonstruować łańcuch zdarzeń prowadzący do zamordowania książąt, a także – przy zachowaniu wspomniany ch powy żej ograniczeń – wy kazać, jak, gdzie i kiedy oraz z czy jego rozkazu zginęli potomkowie Edwarda IV. Wszy stko kry je się w źródłach history czny ch i czeka, by uważny czy telnik odkry ł prawdę. W niniejszej pracy opieram się na faktach i unikam odwołań do domy słów. Zdaję sobie oczy wiście sprawę, że moje stwierdzenia mogą się wy dawać wy soce kontrowersy jne, jednak jestem pewna, że poparte zostały mocny mi dowodami, co wy każę na kartach niniejszej książki. Mam wreszcie nadzieję, że czy telnicy uznają ją za ciekawą, pouczającą i przekonującą. Alison Weir Strona 20 Podziękowania P ragnę wy razić swą wdzięczność następujący m osobom: Pameli Tudor-Craig (lady Wedgwood) za wy rażenie zgody na wy korzy stanie materiałów z jej doskonałego i bogatego w informacje katalogu z wy stawy poświęconej Ry szardowi III, którą zorganizowano w 1973 roku w Narodowej Galerii Portretu; Brianowi Spencerowi za wy rażenie zgody na opublikowanie przeze mnie informacji zawarty ch w powy ższy m katalogu i pochodzący ch z jego nieopublikowanej pracy na temat mieszkańców i pensjonariuszy klasztoru Klary sek; Centrum Zasobów Archeologiczny ch z Yorku (Archaeological Resource Centre in York) za możliwość skorzy stania z pomocy ich eksperta ds. tkanin. Chciałaby m także podkreślić, jak wiele zawdzięczam pracom nieodżałowanego profesora Charlesa Rossa oraz Desmonda Sewarda, które stanowiły dla mnie źródło nieustannej inspiracji. Winna jestem również wdzięczność redaktorce moich prac, Jill Black, za jej wielką zachętę i wsparcie oraz wiele niezwy kle cenny ch uwag doty czący ch chronologii i dat, zwłaszcza w odniesieniu do działań Gloucestera w kwietniu 1483 roku. Wy razy wdzięczności należą się także mojemu agentowi, Julianowi Alexandrowi, za jego niesłabnący entuzjazm, oraz mojemu mężowi Rankinowi i dzieciom, Johnowi i Kate, za okazy waną mi cierpliwość i wy rozumiałość. Wreszcie muszę podkreślić, że choć wszy stkie wspomniane osoby udzieliły mi bezcennej pomocy podczas powstawania niniejszej książki, to efekt finalny jest wy łącznie moim dziełem i odzwierciedla ty lko moje wnioski.

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!