8821

Szczegóły
Tytuł 8821
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

8821 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 8821 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

8821 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Timoty Good - UFO wprowadzenie 1. UFO Chyba ka�dy wie, co to za skr�t i on oznacza. Unidenified Flying Object - poj�cie to sformu�owano po raz pierwszy w wojskowej agencji "Blue Book" maj�cej na celu wyja�nienie fenomenu UFO.. Polskim odpowiednikiem UFO jest: NOL - Niezidentyfikowany Obiekt Lataj�cy. 2. Ojciec ufolog�w Wsp�tw�rc� naukowej formu�y zjawiska UFO by� jeden z pierwszych ufolog�w J. Allen Hynek. By�a to osoba znana nie tylko jako badacz niezidentyfikowanych obiekt�w, ale r�wnie� uznany astronom. Pracowa� na Uniwersytecie Northwestern Evanston w stanie Illinois. Napisa� wiele ksi��ek naukowych po�wi�conych fenomenowi UFO. Przyk�adem mo�e by� bestseller "Spotkanie z UFO" gdzie do problemu podchodzi w spos�b niezwykle obiektywny i rzetelny, czyli jak prawdziwy naukowiec. Przez wiele lat pracowa� dla ameryka�skiej agencji "Blue Book" gdzie bada� to zjawisko z du�ym po�wi�ceniem. Gdy odkry� i� prawdziwym celem tej organizacji jest uspokajanie opinii publicznej a nie d��enie do prawdy poda� si� do dymisji i zacz�� prowadzi� badania na w�asn� r�k�. Przeszed� do historii jako przodownik ufologii. 3. Bliske spotkania a) Pierwszego rodzaju S� to zjawiska zwykle o bardzo ma�ym prawdopodobie�stwie. G��wnie zalicza si� tu tzw. �wiat�a nocne czyli jasne punkty poruszaj�ce po sklepieniu nieba po niezwyk�ych torach ruchu cz�sto o bardzo du�ych pr�dko�ciach nie osi�galnych dla typowych pojazd�w pochodzenia ziemskiego. Mo�na tu te� zaliczy� ma�e obiekty widziane na niebie w dzien. b) Drugiego rodzaju W tym przypadku mamy najcz�ciej do czynienia ze zg�oszeniami o najwi�kszym prawdopodobie�stwie. (Nale�ny pami�ta�, i� nigdy nie ma 100% pewno�ci, a przynajmniej nigdy nie opublikowano informacji o obserwacji na temat kt�rej istnia�yby wystarczaj�ce dowody potwierdzaj�ce z ca�� pewno�ci� prawdziwo�� zdarze�). Obserwacje najcz�ciej dotycz� obiekt�w dziennych kt�re widziano z do�� bliskich odleg�o�ci (Obserwator jest w stanie dostrzec kszta�t obiektu). c) Trzeciego rodzaju Najbardziej kontrowersyjne obserwacje. Mamy tu do czynienia przede wszystkim ze spotkaniami tzw. pasa�er�w zwanych te� humanoidami. 4. Nie tylko kosmici Istnieje wiele teorii i� "pasa�erowie" nie s� obcymi formami �ycia. Wed�ug niekt�rych badaczy mog� to by� nawet ludzie przybywaj�cy z przysz�o�ci. By�y r�wnie� "wysuwane" �mia�e teorie i� mog� pochodzi� z wysoko rozwini�tej cywilizacji maj�cej swe siedziby na ziemi na przyk�ad gdzie� pod powierzchnia ocean�w. Spotka�em si� tez podejrzeniami i� UFO mo�e by� dzie�em tajnej organizacji (mo�e nawet rz�dowej) maj�cej na celu przez r�nego rodzaju stowarzyszenia ufologiczne oddzia�ywa� na spo�ecze�stwo. Przyk�ad�w takich teorii jest mn�stwo dlatego ograniczy�em si� do najbardziej znanych. 5. Zako�czenie Je�eli istnieje pewna teoria na temat jakiego� zjawiska, a nie ma dowod�w na jej obalenie, to nale�y uzna� i� jest prawdziwa nawet, je�li niema wystarczaj�cych dowod�w na jej poparcie. W fizyce mo�na spotka� si� z wieloma teoriami, kt�re oparte s� g��wnie na przypuszczeniach. Mimo to nie s� odrzucane je�li nie ma dowod�w je obalaj�cych. Przyk�adem mo�e by� sam fakt jak w ci�gu stuleci zmienia�y si� pogl�dy o budowie naszego Uk�adu S�onecznego. UFOczyli Unindentified Flying Object, a po polsku Niezidentyfikowany Obiekt Lataj�cy w skr�cie NOL jest zjawiskiem ostatnimi czasy bardzo popularnym, pomimo �e jest znane od bardzo dawna. Mo�emy zdefiniowa� to zjawisko w ten spos�b: UFO jest to co� widzianego rzekomo na niebie przez godn� zaufania osob� lub osoby, czego astronomowie, meteorolodzy i inni eksperci nie potrafi� zidentyfikowa� na bazie wsp�czesnej wiedzy i og�lnie akceptowanych teorii naukowych. Poni�ej jest kilka hipotez pr�buj�cych wyt�umaczy� pochodzenie UFO. Ka�da z nich jest wysuwana przez inn� grup� ludzi. Kt�ra jest najbli�sza prawdy - trudno powiedzie� Hipoteza 1 Wszelkie raporty na temat UFO to oszustwa. To normalne, �e wielu ludzi dla s�awy, pieni�dzy wymy�la ro�ne bajeczki, ale nie mo�emy twierdzi�, �e wszyscy tak robi�. Wi�c zawsze pozostaje drobny u�amek tej grupy ludzi, kt�rzy m�wi� prawd�. Tylko jak to okre�li� ? Hipoteza 2 Rzekome UFO to w rzeczywisto�ci samoloty, helikoptery, balony meteorologiczne lub sztuczne satelity Ziemi, kt�rych obserwatorzy nie potrafili w�a�ciwie zidentyfikowa� ze wzgl�du na brak wykszta�cenia i do�wiadczenia. Niestety du�a cz�� obserwacji podchodzi pod t� hipotez�. Ale nie wszystkie, bo czy piloci wojskowi lub cywilni s� niedo�wiadczeni ? Jeszcze warto przytoczy� jeden fakt. Wygl�d i zachowanie NOLi zmienia si� ca�y czas. Od powolnych, podobnych do cygar NOLi z lat 90-tych do szybkich, wykonuj�cych niesamowite manewry, dyskowatych ostatnich lat. Mo�e to wskazywa�, i� obserwatorzy widz�, to co chc� widzie�? Hipoteza 3 Wi�kszo�� obserwacji UFO, zw�aszcza w nocy, jest rezultatem niezdolno�ci przeci�tnego cz�owieka do zidentyfikowania niekt�rych cia� niebieskich. Planety lub gwiazdy, zw�aszcza widziane z jad�cego pojazdu, mog� wygl�da� jak poruszaj�ce si� nieregularnie i gwa�townie NOLe, zmieniaj�ce w dodatku barw� i jasno�� �wiecenia. Oczywi�cie w tej kategorii nie mog� si� znale�� obserwacje dzienne. Hipoteza 4 Niecodzienne zjawiska atmosferyczne jak np. unosz�ce si� nad moczarami gazy, odbicia i za�amania �wiat�a na chmurach, a tak�e inwersje temperaturowe, s� odpowiedzialne za wi�kszo�� obserwacji wizualnych i radarowych. Jeszcze si� pr�buje t�umaczy� zjawisko UFO ma�o znanym zjawiskiem - piorunem kulistym. Ale to nadal nie wyja�nia wszystkiego. Hipoteza 5 Osoby, kt�re widz� UFO, to ulegaj�ce halucynacji ofiary osobistego stresu psychicznego. Przypadki obserwacji UFO przez wielu �wiadk�w, to zjawisko masowej histerii. Fale obserwacji UFO to wynik masowej sugestii i spo�ecznego napi�cia. Pomijaj�c wyj�tkowo aroganckie sformu�owanie tej hipotezy, trzeba przyzna�, �e wielu obserwator�w jest osobami darzonymi szacunkiem, bez �lad�w zaburze� psychicznych. Hipoteza 6 UFO reprezentuj� sob� zaawansowan�, tajn� technologi�, rozwini�t� w odosobnieniu i w tajemnicy przez prywatne stowarzyszenia lub przez indywidualnych szalonych naukowc�w, dysponuj�cych wybitn� wiedz� naukow� i techniczn�. Bior�c pod uwag� zasi�g obserwacji ta organizacja musia�aby mie� naprawd� nieograniczone fundusze. A poza tym trudno by by�o, aby pozostawa�a w ukryciu tak d�ugo. Hipoteza 7 Najpopularniejszym wyja�nieniem UFO jest hipoteza, �e s� to pojazdy kosmiczne, zbudowane przez inteligentne istoty, pochodz�ce z innych planet. Jednak wielu ufolog�w woli unika� spekulacji zwi�zanych z t� hipotez�, dop�ki nie zostanie dowiedzione, �e UFO nie jest zjawiskiem naturalnym na Ziemi. Ale zwa�ywszy na fakt, �e wielu biolog�w, chemik�w, astronom�w jest przekonana, i� gdzie� tam jest �ycie, ale to nie znaczy, �e jest to UFO. CECHY OBCYCH Z dost�pnych materia��w mo�na wyodr�bni� kilka cech obcych : * wzrost od 3,5 do 4,5 stopy (106-137cm) * g�owa du�a w stosunku do cia�a * brak ow�osienia, by� mo�e lekki meszek na g�owie * du�e oczy, g��boko ulokowane, szeroko rozstawione, troch� sko�ne * brak uszu i innych zewn�trznych cz�ci z wyj�tkiem szczelin po bokach g�owy bezkszta�tny nos * usta w kszta�cie ma�ej szczeliny, prawdopodobnie nie s�u��ce do pobierania pokarmu * d�uga i cienka szyja * d�ugie ko�czyny (do kolan) * czteropalczaste d�onie, nie ma kciuka, d�ugie paznokcie, lekka b�ona mi�dzy palcami * ciek�a krew w kolorze niepodobnym do ludzkiej i zwierz�cej * niekt�re �r�d�a podaj�, i� nie ma p�ci, inne, �e wyst�puje podzia� na m�czyzn i kobiety Tu� po zako�czeniu pierwszej wojny �wiatowej pojawi�y si� pierwsze doniesienia na temat UFO, wtedy te� w ameryka�skich si�ach zbrojnych zapocz�tkowano �ledztwo, kt�re mia�o na celu zbada� wiarygodno�� aktywno�ci obcych na terenie USA. �ledztwo zosta�o jednak umorzone poniewa� nie odnaleziono �adnych �lad�w nieprzyjaciela. Obecnie na terenie ca�ego �wiata istnieje wiele r�nych zespo��w do badania zg�osze� o pojawieniu si� UFO. Prawie wszystkie zg�oszenia okaza�y si� wierutn� bzdur�, cho� pewnej liczby przypadk�w zaobserwowania UFO nie uda�o si� wyja�ni� do dzi�. Naukowcy za� uwa�aj�, �e odpowiedzialno�� za udowodnienie ich prawdziwo�ci nale�� do tych, kt�rzy widzieli tajemnicze obiekty lataj�ce. Powoli nasuwaj� si� liczne pytania: dlaczego kosmici mieliby ukazywa� si� tylko jednej osobie, dlaczego do tej pory nie uda�o si� uchwyci� takiego ufoka na fotografii i w ko�cu dlaczego nigdy nie odnaleziono wiarygodnych �wiadk�w. Wok� tych pyta� kr��y wiele teorii, ludzie bardzo cz�sto obarczaj� win� rz�d, kt�ry ich zdaniem tuszuje wszystkie sprawy, likwiduje �wiadk�w itd. Ile razy dowiadujemy si� o istnieniu zdj�� kt�re rzekomo przedstawiaj� obiekty lataj�ce istot spoza naszej planety, a po dok�adnym zbadaniu sprawy okazuje si�, �e zdj�cia zosta�y spreparowane a ich tw�rca chcia� szybko i skutecznie wzbogaci� si� na bandzie �atwowiernych fanatyk�w. Wiele rzekomych niezidentyfikowanych obiekt�w lataj�cych okaza�o si� samolotami lub satelitami, albo te� zjawiskami naturalnymi. �wiat�o odbijaj�ce si� od chmur wywo�uje zjawiska wzrokowe, kt�re niedo�wiadczony obserwator mo�e wzi�� za UFO. Identycznie mo�e by� odebrany widok deszczu komet i meteoryt�w, kt�ry wielokrotnie w sferze ufomaniak�w odbierany by� jako zwiastun przybycia istot z poza naszego uk�adu s�onecznego. Piorun kulisty i pulsuj�ce wy�adowania elektryczne s� zjawiskami tak rzadkimi i nieznanymi wi�kszo�ci ludzi, �e przyjmowane s� dzi� cz�sto za pocz�tek inwazji, kt�ra si� w�a�nie rozpocz�a. Filmy takie jak: Gwiezdne Wojny, Dzie� Niepodleg�o�ci, Diuna itd. Pobudzaj� nasz� wyobra�ni� i oddzia�ywuj� na nasz� psychik�. Lecz spr�bujmy si� zastanowi� co by by�o gdyby pewnego dnia zjawili si� w�r�d nas. Przez lata re�yserowie r�nych film�w, autorzy wielu ksi��ek i inni opisywali w swych dzie�ach wojn�, �mier� i zag�ad� ludzkiego gatunku po przybyciu obcych, wpajali nam ich brutalno�� i ch�� niszczenia. Czy my jako gatunek ludzki, w przysz�o�ci gwiezdni podr�nicy, odwiedziliby�my planet� na kt�rej traktowano by nas jak wrog�w. Pomimo wielu teorii na temat istot z innych planet, wielu ludzi kt�rzy nie wierz� w istnienie UFO, dzi� najpot�niejsze radioteleskopy pr�buj� wychwyci� w kosmosie sygna�y od mieszka�c�w innych planet (S.E.T.I.). Wiemy na pewno, i� one istniej� gdzie� w galaktyce a my jeste�my od nich oddzieleni tylko barier� czasu kt�r� wkr�tce pokonamy....... Zdj�cie to przedstawia istot� (a raczej cz��) odnalezion� (podobno) w pok�adach �upk�w. Wed�ug pewnych �r�de� szkielet tej istoty zosta� wys�any na uniwersytet w Pensylwanii (nie sprecyzowano, na kt�ry) przez si�y powietrzne w celu przeprowadzenia szczeg�owych, a z arazem tajnych bada�. Na zdj�ciu po prawej wida�, �e pomi�dzy palcami s� b�ony, a je�eli do tego doda� �uskowat� sk�r�, to prawdopodobnie stworzenie prowadzi�o ziemnowodny tryb �ycia. Mo�na tu przytoczy� bardzo ryzykown� teori� og�oszon� przez dr Dale Russella w roku 1981, a mianowicie hipotez� "cz�owieka dinozaura". Hipoteza ta g�osi, �e za�oganci UFO mog� by� potomkami bardzo inteligentnych dinozaur�w, podobnych do tych, jakie �y�y na Ziemi przed milionami lat. Dr. Russell powiedzia�: "Mo�na za�o�y�, �e dinozaury �y�y r�wnie� na innych planetach i z czasem sta�y si� cz�ekopodobne, a tak�e rozwin�y du�� inteligencj� potrzebn� do podr�y mi�dzyplanetarnych."Rysunek po prawej przedstawia hipotetyczny uk�ad kostny r�ki. Katastrofy UFO Oto kilka zdarze� jakie mia�y miejsce podczas odwiedzin UFO. Zosta�y one zrelacjonowane przez naocznych �wiadk�w. * 2 lipca 1947 roku w Roswell w stanie Nowy Meksyk. Oficer wywiadu wojskowego i stra�nicy donie�li o rozbiciu UFO w kszta�cie dysku, kt�re eksplodowa�o w powietrzu. Jak wiadomo pozosta�o�ci po katastrofie przetransportowano do bazy lotniczej Wright Patterson, rozpuszczaj�c wiadomo��, �e by� to balon badawczy. W odleg�o�ci 150 mil od miejsca wypadku znaleziono cia�a humanoid�w. * W 1950 roku og�oszono, �e na granicy Stan�w Zjednoczonych z Meksykiem znaleziono rozbity spodek i cia�a humanoid�w. W poszukiwaniach bra�y udzia� jednostki wojskowe obu kraj�w. * W 1953 roku pilot wojskowego helikoptera doni�s� o rozbitym spodku o �rednicy oko�o 25 metr�w i o cia�ach humanoid�w o wzro�cie oko�o 120 cm. Wszystko przewieziono do bazy lotniczej w Longley. * W 1953 roku pilot ujawni�, �e widzia� jak w hangarze bazy Wright Patterson wy�adowywano cia�a humanoid�w le��ce w pud�ach z lodem. Mia�y du�e g�owy, wzrost nie przekracza� metra. * W 1966 roku by�y oficer wywiadu o�wiadczy�, �e w bazie Wright Patterson widzia� cia�a humanoid�w znajduj�cych si� w stanie hibernacji, umieszczone w szklanych pud�ach. Mia�y po metrze d�ugo�ci i szar� sk�r� * W dniu 18 stycznia 1978 roku w bazie lotniczej w Mc-Guire, w stanie New Jersey, zosta�o zestrzelone UFO, kt�re uprzednio naruszy�o nie u�ywany pas startowy. Cia�a humanoid�w przetransportowano samolotem nale��cym do bazy Wright Patterson. Czy UFO istnieje ? Nie zamykajmy swych umys��w przed tym co nowe i nieznane To jedyna droga do wiedzy i post�pu UFO - skr�t od angielskich s��w Unindentified Flying Object (Niezidentyfikowany Obiekt Lataj�cy). Skr�t ten w powszechnym mniemaniu okre�la pojazdy pozaziemskie przybywaj�ce na Ziemi�, natomiast w istocie jego znaczenie jest inne. S� to wszystkie rzeczy zauwa�one na niebie, kt�re nie daj� si� zidentyfikowa� jako znane zjawiska. Du�a cz�� z nich po p�niejszym badaniu daje si� jednak zidentyfikowa� jako co� znanego: balon, planeta Wenus czy te� czasami s� zwyk�ymi oszustwami. Procent niewyja�nionych zjawisk jest r�nie podawany przez r�nych ludzi. Jedni m�wi� ponad 20% a inni 2%. Z tego co mnie wiadomo niewyja�nionych jest oko�o 10% obserwacji (czyli prawda jak zwykle le�y po �rodku). Te niewyja�nione obserwacje nazywane s� najcz�ciej "prawdziwymi" UFO. Tak wiec jak widzimy nawet najzagorzalsi przeciwnicy UFO przyznaj�, �e cz�� (2%) obserwacji nie da si� wyja�ni�. Zatem UFO rzeczywi�cie istnieje. Powstaje pytanie: Czy s� to nieznane jeszcze zjawiska atmosferyczne lub dzia�alno�� cz�owieka, czy te� mamy tutaj do czynienia (a ja uwa�am, �e w wielu przypadkach tak jest) z inteligencja pozaziemska. Cz�� dalekich obserwacji by� mo�e ma rzeczywi�cie "ziemskie" wyja�nienie. Jednak wiele z nich nie mo�e by� na pewno wynikiem dzia�alno�ci cz�owieka (cho�by ze wzgl�du na osi�gi obiekt�w - daleko przekraczaj�ce osi�gi ziemskich maszyn) a ze wzgl�du na ich zachowanie bardzo trudno m�wi� o jakimkolwiek zjawisku naturalnym (by�oby to bardzo inteligentne zjawisko atmosferyczne). Inaczej wygl�da sytuacja gdy mamy do czynienia z Bliskimi Spotkaniami I i II stopnia (CE-I CE-II). Tutaj, ze wzgl�du na bliska odleg�o�� od �wiadka oraz fizyczne oddzia�ywanie na otoczenie (CE-II), szansa "ziemskiego" wyja�nienia zjawiska bardzo maleje, a w wielu przypadkach spada w�a�ciwie do zera. Je�li kto� nie wierzy w to co tu napisa�em, to proponuje, niech we�mie jak�� ksi��k� ufologiczn� i sam poczyta jak wygl�daj� takie obserwacje (cho�by tom 3 i 4 "Nieznanych obiekt�w lataj�cych" Lucjana Znicza czy tez "Bliskie Spotkania z UFO w Polsce" Bronis�awa Rzepeckiego). W ten spos�b doszli�my do najciekawszych spotka� z UFO. M�wi� tu o Bliskich Spotkaniach III stopnia (CE-III) a przede wszystkim wzi�ciach (cz�sto okre�lanych jako CE-IV). Zajmijmy si� przede wszystkim wzi�ciami cho� to co ni�ej napisze w du�ym stopniu dotyczy tez "zwyk�ych" CE-III. Tych prze�y� nie mo�na wyja�ni� zjawiskami naturalnymi lub dzia�alno�ci� cz�owieka. Tu mamy tylko trzy wyja�nienia: oszustwo, halucynacja lub rzeczywiste prze�ycie. Mo�na powiedzie�, �e s� tylko dwa wyja�nienia tego zjawiska - oszustwo lub halucynacja - ale: Jak to si� dzieje, �e mn�stwo ludzi z r�nych kraj�w, kontynent�w, m�wi�cych r�nymi j�zykami zmy�la bardzo podobne, w wielu szczeg�ach identyczne historie? Jak to mo�liwe? Mo�na powiedzie� "nas�uchali si� jednakowych opowie�ci", ale ich opowiadania zawieraj� szczeg�y o kt�rych mo�na przeczyta� jedynie w literaturze i czasopismach po�wi�conych UFO, a wi�kszo�� do�wiadczaj�cych CE-III nigdy si� tym nie interesowa�a, albo �wietnie skrywa swoje zainteresowania przed ufologami a to nie jest takie �atwe (do�wiadczeni ufolodzy maj� spor� wpraw� w odr�nianiu prawdy od k�amstwa - wszak na tym w du�ym stopniu polega rejestracja obserwacji UFO). Poza tym �eby zna� pewne szczeg�y wzi�� o kt�rych opowiadaj� trzeba przeczyta� sporo i zada� sobie du�o trudu (m.in. dlatego, �e niekt�rzy ufolodzy np. Budd Hopkins zatajaj� pewne szczeg�y aby potem moc si� nimi pos�u�y� w celu weryfikacji prawdziwo��i wzi�cia). Wi�kszo�� ludzi zna tylko powszechnie kr���ce mity (np. m�j kumpel spyta� si� mnie kiedy� "Dlaczego oni (obcy) s� zawsze zieloni ?"). � Jak udaje si� tym wszystkim ludziom symulowa� pewne psychiczne nast�pstwa typowe dla wzi�� (takie wzi�cie to z regu�y ogromny szok) ? Jak udaje im si� oszuka� badaj�cych ich psycholog�w i psychiatr�w? Dlaczego przypominaj�c sobie swoje prze�ycia pod hipnoza prze�ywaj� bardzo silne emocje (pod hipnoz� - wbrew powszechnej opinii - mo�na k�ama�, ale nie mo�na symulowa� tak silnych uczu�)? � Je�li to halucynacje to sk�d si� bior� u normalnych zdrowych ludzi kt�rzy nigdy nie cierpieli na nic takiego, nie s� ani alkoholikami ani narkomanami? Dlaczego wielu innych potwierdza historie wzi�tych opowiadaj�c o obserwacjach UFO czy wr�cz obcych istot w miejscu wzi�cia i w czasie gdy mia�o ono miejsce i sk�d si� bior� fizyczne �lady (np. blizny pojawiaj�ce si� po wzi�ciu)? Dlaczego te halucynacje s� niemal takie same u cz�sto oddzielonych od siebie tysi�cami kilometr�w zupe�nie r�nych ludzi i dlaczego jest ich tak du�o? A je�li nawet to halucynacje (mo�e dzia�a jak�� nie znana nam bli�ej si�a psychiczna oddzia�ywuj�ca przy pomocy telepatii na wielka rzesze ludzi z ca�ego �wiata) to i tak musimy przyzna�, �e co� si� dzieje, co� niewyja�nianego, czego nie mo�na od tak sobie bagatelizowa�. To co� ma ogromny zasi�g i aby to wyja�ni� musimy si� odwo�a� si� do zjawisk nieznanych nauce. Ale ja osobi�cie uwa�am, �e ca�e to zjawisko nie ma pod�o�a psychicznego (Jak chocia�by wyt�umaczy� fizyczne �lady spotka� ?). � Je�li to wymys� to po co ci ludzie zmy�laj� te opowie�ci, tworz� z�o�one spiski (cz�sto ich historie s� potwierdzane przez innych ludzi), robi� sobie blizny na ciele, udaj� stan psychiczny typowy dla wzi�tych? Bardzo rzadko maja oni z tego pieni�dze (te akurat przypadki s� cz�sto ma�o wiarygodne), rzadko r�wnie� s�aw� (wi�kszo�� pragnie pozosta� anonimowa, a je�li ju� kto� si� dowie o ich prze�yciach to najcz�ciej si� z nich na�miewa) nie maj� te� innych korzy�ci. No wi�c po co to robi�, po co si� tak trudz� ? � W�r�d wzi�tych s� ludzie z najr�niejszych warstw spo�ecznych, s� miedzy innymi ludzie maj�cy wysok� pozycje spo�eczn�, zajmuj�cy wa�ne presti�owe stanowiska. Dlaczego wymy�laj� takie historie ryzykuj�c, �e trafi� one do gazet (a zawsze mo�e si� tak zdarzy�, pomimo ich szczerych ch�ci pozostania anonimowymi) co mo�e spowodowa� uznanie ich za wariat�w i utrat� presti�u kt�re posiadali, pozycji na kt�r� prawdopodobnie ci�ko pracowali ? O przypadku halucynacji jeszcze nie s�ysza�em. Przynajmniej u ludzi psychicznie zdrowych, bo s� oczywi�cie wariaci kt�rzy twierdz�, �e zostali wzi�ci i nie wiadomo czy to sobie zmy�lili, czy s� to halucynacje. Tacy wariaci zdarzaj� si� rzadko i s� �atwi do rozpoznania, nawet dla przeci�tnego cz�owieka z ulicy. Cz�ciej zdarzaj� si� oszustwa, ale s� one przy bli�szym badaniu ma�o wiarygodne (chyba, �e kto� jest �atwowierny), cz�sto nawet g�upie, najcz�ciej s� robione dla zysku. Takie historie s� drukowane w r�nych brukowcach i tylko zaciemniaj� one ca�� sytuacje. Co jednak z innymi wzi�ciami? �eby podwa�y� ich wiarygodno�� trzeba by znale�� motyw i spos�b w jaki ci ludzie oszukali innych, co przy ogromnej cz�ci wzi�� jest niemo�liwe . Wi�kszo�� wzi�tych to ludzie kt�rzy sami nie bardzo wiedza co si� sta�o. Wiedz� jedynie, �e co� zasz�o, co� czego nie umiej� zaakceptowa�, wzi�cie by�o dla nich szokiem, nie s� w stanie uwierzy� w to co si� sta�o w zwi�zku z czym maja problemy z normalnym �yciem (to te psychiczne nast�pstwa wzi�cia o kt�rych wspomina�em). Nie szukaj� rozg�osu czy zysku Chc� jedynie by kto� ich wys�ucha� i pom�g� im upora� si� z tym, co prze�yli. Ale o tym raczej nie przeczyta si� w gazetach. Mo�na si� tego dowiedzie� tylko z po�wieconej UFO literaturze i czasopism. Dlatego wielu z tych kt�rzy twierdza, �e to wszystko bzdury ma bardzo ograniczona i zafa�szowana wiedze o tym zjawisku. Najcz�ciej opieraj� si� oni na mitach rozprowadzanych przez �eruj�ce na sensacji pisemka drukuj�ce ma�o wiarygodne czy wr�cz g�upie historie oraz ludzi o w�skich ograniczonych przez r�ne dogmaty horyzontach my�lowych kt�rzy nie byliby w stanie zaakceptowa� nawet oczywistych fakt�w gdyby by�y sprzeczne z wyznawanym przez nich obrazem �wiata. Pr�by kontaktu z cywilizacjami pozaziemskimi Ludzie ju� od dawien dawna interesowali si� mo�liwo�ci� �ycia pozaziemskiego. Jednak 30 lat temu zacz�to pr�bowa� "nawi�za� kontakt" z obcymi cywilizacjami - w kosmos w�drowa�y kolejne przes�ania do kosmit�w, zar�wno materialne, jak i komunikaty radiowe. Pierwszym listem kosmicznym z Ziemi by�a paczka jak� pozostawili na Ksi�ycu ameryka�scy astronauci. W silikonowym pojemniku znajdowa�y si� nast�puj�ce przedmioty: posrebrzana ta�ma z zapisanymi elektronicznie pozdrowieniami od 74 pa�stw �wiata, lista wszystkich cz�onk�w Kongresu ameryka�skiego oraz wa�niejszych urz�dnik�w NASA. Na ta�mach znajdowa�y si� tak�e przem�wienia trzech prezydent�w Stan�w Zjednoczonych: Kennedy'ego, Nixona i Johnsona oraz (!) fragment kodeksu o nawigacji kosmicznej i powietrznej. 3 marca 1972 roku z przyl�dka Canaveral wys�ana zosta�a ameryka�ska sonda Pioneer 10. Wewn�trz znajdowa�a si� m.in. poz�acana aluminiowa p�ytka o wymiarach 15x23 cm. Umieszczony zosta� na niej s�ynny rysunek kobiety i m�czyzny z r�k� uniesion� ku g�rze. Opr�cz tego na p�ytce przedstawiony zosta� schematyczny szkic sondy Pioneer 10 oraz schemat naszego Uk�adu S�onecznego z zaznaczon� Ziemi� i zakodowan� w systemie dw�jkowym odleg�o�ci� mi�dzy poszczeg�lnymi planetami a S�o�cem. W latach 90-tych za pomoc� radioteleskopu w Arecibo na Puerto Rico wys�ano telegram w kierunku �awicy Messier 13 w gwiazdozbiorze Herkulesa. Telegram ten zawiera� podstawowe informacje o cz�owieku i o biochemicznych sk�adnikach �ycia Ziemskiego. Jednak na Ziemi znajduj� si� tak�e radioteleskopy, kt�rych jedn� z r�l jest prowadzenie ci�g�ego nas�uchu. Najwi�kszymi s�: powy�szy radioteleskop w Arecibo i zbudowany przez NASA radioteleskop na pustyni Mojave w Goldstone. Istnieje tak�e du�y szereg mniejszych teleskop�w, kt�re r�wnie� staraj� si� odbiera� sygna�y z kosmosu. Oto niekt�re z odebranych i ujawnionych przekaz�w: � 15 sierpnia 1977 r.: radioteleskop w Ohio odebra� sygna� pochodz�cy z gwiazdozbioru Strzelca. � 10 pa�dziernika 1986 r.: radioteleskop w Harvardzie odebra� 40 intryguj�cych sygna��w z gwiazdozbioru Strzelca. � 14 sierpnia 1989 r.: ten sam radioteleskop odebra� sygna�y pochodz�ce z gwiazdozbioru Panny. � 16 sierpnia 1989 r.: zn�w ten sam radioteleskop odebra� sygna�y, tym razem z gwiazdozbioru Ryb. � 9 maja 1990 r.: radioteleskop w Australii odebra� sygna�y pochodz�ce z gwiazdozbioru W�a. Jednak odbierane by�y tak�e bardziej intryguj�ce sygna�y, sk�adaj�ce si� z kilku serii, odbi�, odbierane jednocze�nie przez kilka radioteleskop�w na ca�ym �wiecie. W dniach 14, 15, 18, 19 i 28 lutego oraz 4, 9, 11, 23 kwietnia 1929 roku kilka radioteleskop�w odebra�o dziwne sygna�y. Podobne wydarzenia mia�y miejsca r�wnie� w 1934, 1947, 1949 roku i w lutym 1970 roku. Za ka�dym razem odbierano seri� odbitych sygna��w. Zanalizowa� do Duncan Lunan. Po na�o�eniu na siebie tych sygna��w i wykonaniu oblicze� ustali�, �e sygna�y te zosta�y nadane Epsilon Wolarza. Jest to gwiazda odleg�a od Ziemi o 103 lata �wietlne. Jednak Lunan uwa�a, i� w pobli�u Ziemi znajduje si� przeka�nik danych. Stwierdzi�, �e jest nim satelita kr���cy wok� ksi�yca od 12600 lat. Ma on zawiera� kompletne informacje dla Ziemian m.in. na temat paleontologii, astronomii, fizyki, in�ynierii - tej zwyk�ej jak i genetycznej czy biologii, a nawet teologii, a pok�adowy komputer nadaje te sygna�y w kierunku Ziemi, o ile tylko satelita jest w korzystnym po�o�eniu wzgl�dem naszej planety. Lunan twierdzi, �e uda�o mu si� rozszyfrowa� cz�� tych danych. Oto jego interpretacja: "Pochodzimy z uk�adu s�onecznego Epsilon Wolarza. Jest to gwiazda podw�jna. �yjemy na sz�stej z siedmiu planet, licz�c od s�o�ca. Sz�sta planeta ma jeden ksi�yc, nasza czwarta ma ich cztery, a pierwsza i trzecia planeta maj� tak�e po jednym ksi�ycu. Nasz satelita znajduje si� na orbicie waszego ksi�yca." UFO - antyteza Czym mia�oby by� UFO? Dlaczego niekt�rzy z nas s� w stanie uwierzy� w jakich� zielonych (wzgl�dnie szarych) ludzik�w? Czy te nasze czasy nie s� przewr�cone do g�ry nogami? Z jednej strony negujemy istnienie Boga - m�wimy: nie ma go, nie widz� wi�c nie wierz�, a z drugiej strony ludzie s� w stanie uwierzy� wszelkim informacjom na temat niezidentyfikowanych obiekt�w lataj�cych. To� to paranoja. Bo kiedy istnienie Boga mo�na przypisa� raczej do sfery duchowej, to jednak spodki mo�na ju� t�umaczy� na inne sposoby - tak�e fizyczne. Istnieje wiele fakt�w, kt�re UFOlogowie ; przemilczaj� lub w og�le nie chc� o nich pami�ta�. A zauwa�cie, �e wszystkie te informacje o UFO - bardzo przypominaj� jaki� ponad narodowy spisek. Oskar�a si� rz�dy najwi�kszych pa�stw, takich jak USA czy dawny ZSRR, o tajn� wsp�prac� z obcymi. Niew�tpliwie jest to teoria spiskowa. Zak�ada istnienie jakich� alien�w, kt�rzy to obserwuj� nas i przeprowadzaj� swe brudne badania. Na dow�d tego przytacza si� tysi�ce najr�niejszych dowod�w. Ale zobaczcie sami. Ponad 50% s� to falsyfikaty, reszt� mo�na wyt�umaczy� w spos�b naukowy, a pozosta�e z tego - powiedzmy nawet 5% jest niewyt�umaczalne. Powiecie - a no w�a�nie - co z tymi 5%, kt�rych �adn� miar� nie mo�na wyt�umaczy� na nasz rozum. Czy to ma ju� by� dowodem na istnienie UFO i pozaziemskich cywilizacji? No na pewno nie! Ale z innej strony statystyki m�wi�, �e bardzo du�a cz�� Amerykan�w mia�a styczno�� z UFO - czy to wizualn�, czy nawet o wiele bli�sz�. Programy na Discovery zalewaj� nas fal� najprzer�niejszych historyjek o spotkaniach I, II i III stopnia. Jednak dochodzimy do jednego wniosku. Wierz� w to i przeciwnicy i sympatycy teorii o istnieniu lataj�cych spodk�w. Spisek! Kto� co� chce przed nami ukry�. Zwolennicy powiedz�, �e nie chc� nam da� tej informacji - zaraz dodaj�, �e te wszystkie filmy, ksi��ki, audycje radiowe maj� nas przyzwyczai� do Obcych. Mo�e wi�c nie dzi�, ale jutro, pojutrze, w nast�pnym pokoleniu pojawi� si�. Oni s� mo�e nawet w�r�d nas! Ale czy b�d�c zwolennikami teorii spisku nie mo�ecie przyj�� innej teorii? Te� spiskowej, ale o ile bardziej prawdopodobnej? Niedawno Pentagon przyzna� si�, �e fala zawiadomie� o UFO we wcze�niejszych latach by�a zwi�zana z testowaniem F117 Stealth. Czy to o czym� nie �wiadczy? Pewnie mo�ecie nie wierzy�, ale czy to nie jest bardziej prawdopodobne, ze rz�dowi lepiej jest wmawia� ��dnym sensacji ludziom, �e UFO istnieje? Pieni�dze na badania kosmiczne, obron� itd. Ale to i lepiej, bo ka�dy nowy model samolotu mo�na testowa� do woli, a wszystkim wmawia�, �e to jakie� UFO. Sami sp�jrzcie na najnowsze modele samolot�w - maj� powykr�cane kszta�ty. A przecie� od projektu do wdro�enia samolotu mija bardzo du�o czasu - lataj�ce teraz samoloty by�y budowane i projektowane w latach 70. To kupa czasu. A w poprzednich latach w dobie Zimnej Wojny taka ochrona jak ula�. Zawsze mo�na powiedzie� Ruskim - to jakie� UFO. Ruskie cwaniaki te� gorsze nie by�y i zaraz naprodukowali informacji o talerzach ; A przecie� niekt�re modele samolot�w by�y tajne do po�owy lat 90. Sk�d mo�ecie wiedzie�, czy na przyk�ad USA nie ma wi�cej takich samolot�w, kt�re ujawni� dopiero za 10 lat? A teraz my uwa�amy to za nowe modele UFO. Takie istnienie obcych jest na r�k� rz�dz�cym. Nie musz� chyba Wam t�umaczy� korzy�ci jakie wynikaj� z puszczenia takiej plotki. Dochodzi do paranoi, kiedy byle �wiate�ko na niebie jest zapowiedzi� czego� nowego - nie poznanego. Wszystkie te pseudo-objawy mo�na �atwiej wyt�umaczy� ni� od razu si�ga� do obcych. Porwania i badania na ludziach tajne testowanie lek�w, testowanie nowych urz�dze� itp. Czy to przez rz�dy, a mo�e i wielkie korporacje. Przy dzisiejszej technice mo�liwe jest wszystko. Wi�kszo�� nowych technologii ma najpierw wojsko - te najnowsze zabawki kt�re teraz macie, w jaki� spos�b by�y zwi�zane z tajnymi laboratoriami wojskowymi. Sk�d wiemy, co oni maj� w zanadrzu? Co pojawi si� za dziesi�� lat? Wszystkie te informacje s� utajniane. Nawet o klonowaniu dowiedzieli�my si� ju� po fakcie - kiedy Dolly by�a ju� du�� owieczk�. Kto wie, mo�e ju� klony ludzi istniej�? Ale to wszystko jest dost�pne dzi�ki ludzkiej wiedzy. Te wszystkie tajemnice powsta�y bez udzia�u si� nadprzyrodzonych. Dlaczego chcecie miesza� do tego obcych? Czy dlatego, �e jaka� wiara, �e religia jest opium dla ludu??? �e chcecie w to wierzy�? A mo�e to wszystko jest op�acalne dla ka�dej ze stron. Rz�d ma wym�wki, producenci gad�et�w kas�, a ludzie mo�liwo�� wiary w co� pozaziemskiego. Dalszych mo�liwo�ci jest wiele. Oto przylatuj� Alieny na Ziemi�. I m�wi� nam, �e musimy by� spokojni, s�ucha� si� w�adzy itd. Ale kto wie, czy za mask� obcego nie zobaczycie twarzy zwyk�ego cz�owieka??? Artyku� ten nie wyjawia pe�nych pogl�d�w autora, kt�ry pisa� to z przymru�eniem oka. Wzi�cia Wzi�cia - tym terminem okre�la si� uprowadzenia ludzi przez tajemnicze istoty przybywaj�ce na Ziemie z najprawdopodobniej innego systemu s�onecznego (tak przynajmniej twierdz� one same - o ile w og�le cos o sobie m�wi�) na sw�j pojazd najcz�ciej w celu poddania ich r�nego rodzaju badaniom i testom. Tutaj skupie si� tylko na wzi�ciach dokonywanych przez najcz�ciej spotykane na Ziemi obce istoty zwane "szarakami". "Szaraki" s� istotami humanoidalnymi o niewielkim wzro�cie (przeci�tnie ok. 120cm, chocia� zdarzaj� si� osobniki o wzro�cie 160cm), szarej sk�rze i bardzo szczuplej budowie cia�a. Maja bardzo du�� bezw�os� g�ow� i charakterystyczne ogromne ca�kowicie czarne oczy. Ich usta, nos i uszy s� natomiast bardzo ma�e. R�ce maja nieproporcjonalnie d�ugie i szczup�e, d�onie zako�czone 4 palcami. Niewiele o nich wiemy, gdy� same o sobie niewiele m�wi�. A je�li ju� cos m�wi�, to s� to informacje bardzo pokr�tne i cz�sto wzajemnie sprzeczne. Ich statki posiadaj� prawdopodobnie atmosfer� nieco r�n� od ziemskiej (wzi�ci czasami wspominaj� o jej dziwnym zapachu), ale nadaj�c� si� do oddychania przez cz�owieka - przynajmniej przez pewien czas. D�u�sze przebywanie na statku "szarak�w" powoduje p�niejsze md�o�ci, b�le g�owy, bezsenno�� co mo�e by� spowodowane w�a�nie sk�adem atmosfery. "Szaraki" prawdopodobnie posiadaj� zdolno�ci telepatyczne - tak przynajmniej najcz�ciej porozumiewaj� si� z wzi�tymi - ale r�wnie dobrze mog� przy tym korzysta� z odpowiednich urz�dze�. Wielu wzi�tym zachowanie "szarak�w", bardzo dok�adne, metodyczne, bez zb�dnych dzia�a� przypomina zachowanie termit�w lub mr�wek. I to jest mniej wi�cej wszystko co o nich wiemy. Po opisie "szarak�w" przysz�a pora na opis typowego wzi�cia dokonywanego przez nich. Zazwyczaj wzi�ty uprowadzany jest wi�cej ni� raz. Pierwsze wzi�cie ma miejsce w dzieci�stwie a ostatnie najp�niej w wieku ok. 45 lat. Wzi�cia cz�sto przechodz� z pokolenia na pokolenie (najpierw uprowadzani s� rodzice, potem dzieci, potem dzieci itd.). Pojedyncze wzi�cie sk�ada si� z kilku etap�w: 1.) Pojmanie. Zazwyczaj zdarza si� podczas jazdy samochodem lub w domu. Wzi�ty zauwa�a UFO lub snop �wiat�a, albo tez nieoczekiwanie pojawiaj� si� przy nim obce istoty. Gasn� �wiat�a, radio, silnik samochodu (je�eli wzi�ty znajdowa� si� w samochodzie). Nast�pnie nast�puje parali� oraz przetransportowanie go do wn�trza pojazdu. Od tego momentu z regu�y zaczyna si� luka w czasie. Transport wzi�tego odbywa si� czym� co przypomina wind� antygrawitacyjna. Podczas transportu istoty przemawiaj� do niego pr�buj�c go uspokoi�. 2.) Badanie. To g��wna cz�� wzi�cia. Po przetransportowaniu na pojazd wzi�ty zostaje umieszczony na stole (najcz�ciej przedtem jest rozbierany) i poddawany jest r�nego rodzaju badaniom - cz�sto niezbyt przyjemnych, przynajmniej od strony psychicznej. Pobierane s� pr�bki krwi i skory, badany jest m�zg i system nerwowy. Bardziej bolesne badania s� przeprowadzane pod znieczuleniem ( najcz�ciej, bo zdarza si�, �e do�� bolesne badanie przeprowadzane jest bez znieczulenia ). Charakterystycznym elementem wzi�� jest umieszczenie lub usuniecie wszczepu z cia�a wzi�tego. Dokonuje si� tego przez nos przy pomocy d�ugiej ig�y. Wszczep mo�na potem wykry� na prze�wietleniu g�owy (znajduje si� u nasady nosa), a w kilku przypadkach uda�o si� go usun�� i odda� do bada�. Jak na razie jednak badania te nie rozstrzygn�y czym one s�. Znamy jedynie ich sk�ad chemiczny. Cz�sto badania te maja zwi�zek z p�odno�ci�. Wykonuje si� testy p�odno�ci (tak to przynajmniej nazywaj� obcy), M�czyznom pobiera si� pr�bki spermy, a kobieta wykonuje cos co przypomina laparoskopie (zabieg pobranie jajeczka w celu sztucznego zap�odnienia). Niekiedy kobieta wszczepia si� zap�odnione jajeczko a jakie� 3-4 miesi�ce p�niej usuwany jest p��d (ci��a i usuniecie p�odu jest w wielu przypadkach potwierdzone przez lekarza, co ciekawe zdarza si� to kobieta b�d�cym dziewicami, kt�rych b�ona dziewicza pomimo ci��y i jej p�niejszego usuni�cia pozostaje niemal nienaruszona !!!). Potem (co najmniej po ok. roku) kobieta jest znowu uprowadzana, ale tym razem nie wykonuje si� ju� bada� ale zostaje jej przedstawione dziecko wygl�daj�ce jak hybryda ich i naszego gatunku, kt�re ma by� (wedle s��w "szarak�w") jej dzieckiem. Pozwala jej si� z nim przebywa� ok. 1 - 1,5 godz.. Czasem r�wnie� m�czyznom przedstawiane s� takie istoty maj�ce by� ich potomkami. Po badaniu wzi�ty jest z powrotem ubierany (o ile oczywi�cie wcze�niej by� rozbierany). 3.) Rozmowa. Po badaniu istoty czasem troch� rozmawiaj� z wzi�tym, odpowiadaj� na jego pytania, ale ich odpowiedzi s� pokr�tne i pozbawione szczeg��w mog�cych cos o nich powiedzie�. 4.) Powr�t. Nast�pnie nast�puje przetransportowanie wzi�tego do miejsca z kt�rego zosta� pojmany. W tym miejscu ko�czy si� luka czasowa (o ile wyst�puje). Tak przebiega typowe wzi�cie, chocia� czasem zdarzaj� si� tez wyj�tki od regu�y np. przypadek Betty Andreasson kt�ry jest najdziwniejszym przypadkiem wzi�� dokonywanych przez "szarak�w", ze wszystkich znanych mi przypadk�w (szerzej o przypadku Betty Andreasson mo�na przeczyta� w ksi��kach R.E.Fowlera "Sprawa Andreassonow" i "Sprawa Andreassonow - faza 2"). Nast�pstwa wzi�cia s� dwojakiego rodzaju: � Nast�pstwa fizyczne. S� to zadrapania, rany, krwawienie z nosa, nudno�ci i b�le g�owy. Zdarzaj� si� r�wnie� przypadki pomylenia ubra� przy ubieraniu wzi�tych gdy by�o ich kilku naraz. W cia�ach wzi�tych umieszczane s� wszczepy (pisa�em o tym wcze�niej), u kobiet pojawiaj� si� niespodziewane ci��e kt�re potem znikaj� (o tym tez pisa�em). � Nast�pstwa psychiczne. Przede wszystkim jest to bardzo du�y szok. Jest on mniejszy w tych przypadkach, gdy nast�pi�o wymazanie wzi�cia ze �wiadomo�ci wzi�tego. W takim przypadku wyst�puje luka w czasie, niewyt�umaczalny lek przed pewnymi miejscami (miejscami wzi�cia, jak si� potem okazuje), dziwne sny, pragnienie ci�g�ego przebywania w�r�d ludzi itp. . Czasami po jakim� czasie wzi�ty kt�remu wymazano to wspomnienie przypomina sobie cz�� lub ca�o�� swoich prze�y�. Wi�kszo�� prze�y� wymazanych z pami�ci mo�na wydoby� przy pomocy regresji hipnotycznej. Szok spowodowany prze�yciem u os�b s�abszych psychicznie kt�rzy nie otrzymaj� odpowiedniej pomocy - gdy nikt nie chce ich wys�ucha�, a nawet gorzej, nara�eni s� na �miech i kpiny mo�e spowodowa� wpadniecie w jaki� na��g (narkotyki, alkohol), chorob� psychiczna a nawet samob�jstwo. Pozostaje pytanie: Jaki cel maj� wzi�cia? Tutaj jeste�my zdani tylko na domys�y. Jednym z tych cel�w jest, jak si� wydaje, hodowla hybryd ich i naszej rasy, jednak nie wiadomo po co to robi�. Mo�e chc� np. udoskonali� swoja ras�, a mo�e chodzi o cos innego. Wzi�cia niezwi�zane z p�odno�ci� maja prawdopodobnie za zadanie poznanie organizm�w i psychiki wzi�tych. By� mo�e w celu p�niejszego wykorzystania ich w do�wiadczeniach genetycznych z krzy��wkami, a by� mo�e s� to jakie� okresowe badania zwi�zane z og�lnymi badaniami ca�ej naszej rasy i cywilizacji. Trudno r�wnie� powiedzie�, jaki jest ich stosunek do nas. Skryto�� obcych oraz wyst�puj�ce cz�sto ro�ne przykre nast�pstwa wzi�cia mog� sugerowa� zar�wno wrogo�� jak i oboj�tno��. Niekiedy wydaje si�, �e s� nam nawet przyja�ni (chocia� skryci). Mo�e r�wnie� jest kilka grup szarak�w, z kt�rych ka�da inaczej nas traktuje. Przes�ania do innych cywilizacji Pierwszym "listem kosmicznym" z Ziemi, by�a poczta, jak� pozostawili na Ksi�ycu lunonauci ameryka�scy. W pojemniku wykonanym z silikonu umieszczono nast�puj�ce przedmioty: na posrebrzanej ta�mie z elektronicznym zapisem umieszczono pozdrowienia od 74 szef�w r�nych pa�stw �wiata, znalaz� si� tam tak�e fragment z kodeksu USA o nawigacji powietrznej i kosmicznej, lista wszystkich co wa�niejszych urz�dnik�w NASA, lista wszystkich cz�onk�w Kongresu ameryka�skiego, przem�wienia trzech prezydent�w: Kennedy'ego, Johnsona i Nixona. Znacznie lepiej skonstruowany zosta� nast�pny list wys�any 3 marca 1972 roku z przyl�dka Canaveral na Florydzie, kt�ry wynios�a w przestrze� kosmiczn� ameryka�ska sonda Pionier 10. Na poz�acanej p�ytce aluminiowej o wymiarach 15 x 23 cm umieszczono na g��wnym miejscu postacie kobiety i m�czyzny. Ten ostatni ma r�k� wzniesion� do g�ry, co oznacza uniwersalny gest powitania. Obok tej pary przedstawiono schematyczny szkic Pioniera 10. Ma to sugerowa�, kto jest jego tw�rc�. W g�rnej, lewej cz�ci p�ytki zaznaczono dwa ko�a, kt�re maj� symbolizowa� dwa atomy wodoru, ka�dy w innym stanie. Przej�ciu jednego z tych stan�w w drugi towarzyszy zaznaczona emisja kwantu promieniowania radiowego o d�ugo�ci fali 21 cm, kt�ra jest nie tylko skal� d�ugo�ci ale i czasu. Stosuj�c miar� wodorow� czyli 21 cm, �atwo wywnioskowa�, �e tak przedstawiony wzrost kobiety wynosi 164 cm, za� m�czyzny 180 cm. W dole plakietki narysowano schemat naszego Uk�adu S�onecznego - odleg�o�ci mi�dzy poszczeg�lnymi planetami zaznaczono w systemie dw�jkowym wykorzystuj�c tu r�wnie� owe 21 cm. Strza�ka przy trzeciej planecie wskazuje miejsce, z kt�rego wys�any zosta� w przestrze� mi�dzyplanetarn� Pionier 10. Male�kie znaczki umieszczone nad wizerunkami planet to zakodowane odleg�o�ci ka�dej z nich od naszego S�o�ca. Pionier 10 przeby� ju� d�ug� drog�. W marcu 1976 roku przeci�� orbit� Saturna a w roku 1979 osi�gn�� orbit� Urana odleg�� od Ziemi o 3 mld km. Dzi� mknie poza granicami Uk�adu S�onecznego, kieruj�c si� ku gwiazdozbiorowi Byka, do kt�rego dotrze za oko�o 11 mln lat. 16 listopada 1974 roku wykorzystuj�c 300 metrow� czasz� najwi�kszego radioteleskopu w Arecibo na Puerto Rico, wys�ano telegram do �awicy gwiazd znanej jako Messier 13, znajduj�cej si� na kra�cach Drogi Mlecznej w gwiazdozbiorze Herkulesa. Telegram ten zawiera informacje o cz�owieku i biochemicznych sk�adnikach �ycia na Ziemi. Dwa ameryka�skie pr�bniki typu Voyager posiadaj� specjalne urz�dzenie umo�liwiaj�ce odegranie znajduj�cej si� w nich miedzianej p�yty gramofonowej, na kt�rej umieszczono zapis odg�os�w Ziemi. S� tam: aria "Zaczarowanego fletu" Mozarta, pocz�tek "Symfonii losu" Beethovena, jedna z fug Bacha, kr�tka kompozycja Duke'a Ellingtona a tak�e muzyka orientalna, rosyjska i afryka�ska. Ponadto pomruk trz�sienia Ziemi, szum wiatru, szmer deszczu i pog�os ludzkich krok�w. Do��czono do tego pozdrowienia w 60 j�zykach. Te same pr�bniki zabra�y ze sob� ponad 100 obraz�w ilustruj�cych r�norodne fragmenty naszego ziemskiego �ycia. W 1976 roku wprowadzono na orbit� oko�oziemsk� satelit� o nazwie Lageos. Ma on kszta�t kuli o �rednicy 60 cm wy�o�onej male�kimi lusterkami. Na osi tego satelity znajduje si� kolejny list skierowany do obcych cywilizacji. Wykonany jest on z ta�my stalowej, nierdzewnej, o wymiarach 10 x 18 cm. Informacje w nim zawarte wyra�one zosta�y s�owami oraz za pomoc� rysunk�w i liczb w systemie dw�jkowym. Wi�kszo�� uczonych jest przekonana, �e pomimo negatywnych wynik�w poszukiwania cywilizacji pozaziemskich, nale�y je dalej prowadzi�. Nale�y r�wnie� wykorzysta� ka�d� mo�liwo�� dla przekazania ewentualnym "braciom" wiadomo�ci o nas. Majestic 12 Co to w og�le jest M J -1 2 ? MJ-12 jest nazw� tajnej grupy kontrolnej. Prezydent Eisenhower powo�a� do �ycia pod przewodnictwem dyrektora CIA, Allana Welsha Dullesa, tajny zesp� pod nazw� The Jason Society (Jason Scholars). Do kierownictwa zespo�u nale�a� m. in. dr Zbigniew Brzezinski (przewodnicz�cy Komisji Tr�jstronnej w latach 1973-1976) i dr Henry Kissinger (przewodnicz�cy dzia�u naukowego). Organizacja mia�a za zadanie analizowanie wszelkich informacji, dowod�w, technologii, k�amstw, oszustw itp. w celu uzyskania prawdziwego obrazu zjawiska UFO. Z czasem zesp� rozr�s� si� do 32 os�b, spo�r�d kt�rych 12 najwa�niejszych cz�onk�w oznaczono jako MJ-12. MJ-12 ma pe�n� kontrol� nad ca�o�ci� prac. Ca�y zesp� Jason Society otrzyma� numery kodowe J-1, J-2, J-3 itd. a� do J-32. Dyrektor CIA otrzyma� kod J-1 i zosta� przewodnicz�cym MJ-12, kt�ra z kolei odpowiada jedynie przed prezydentem USA. MJ-12 prowadzi na szerok� skal� nielegalny handel narkotykami, w celu uzyskania niezb�dnych funduszy na dzia�alno�� organizacji i przy okazji ukry� ca�� spraw� przed kongresem, i opini� publiczn�. Koszty projektu by�y naprawd� wysokie. MJ-12 poleci�a zabi� prezydenta Kennedy'ego, kiedy ten postanowi� ujawni� ca�� spraw� o obecno�ci obcych istot na Ziemi. Zosta� zabity przez agenta Secret Service prowadz�cego jego samoch�d, co wida� na filmie , kt�ry nie zosta� przedstawiony opinii publicznej. Dla MJ-12 zosta� zbudowany specjalny o�rodek w stanie Maryland dost�pny jedynie drog� powietrzn�. Kompleks jest wyposa�ony we wszelkie potrzebne do pracy i wypoczynku wygody. Posiada nazw� Country Club. Teren, na kt�rym go zbudowano, zosta� podarowany przez rodzin� Rockeffelera. Aby si� tam dosta�, trzeba mie� �wiadectwo zaufania stopnia �ci�le Tajne-Majic. Domniemany sk�ad grupy MJ-12 Lloyd V. Berkner (1905-1967) - naukowiec, pionier bada� kosmosu; sekretarz Po��czonej Komisji ds. Bada� i Rozwoju oraz cz�onek specjalnego komitetu, kt�ry z czasem przekszta�ci� si� w Grup� Oceny System�w Broni. Detlev Bronk (1897-1975) - fizjolog lotniczy, przewodnicz�cy Narodowej Rady ds. Bada� oraz Narodowej Akademii Nauk, rektor Uniwersytetu Johna Hopkinsa oraz Uniwersytetu Rockefellera. Vannevar Bush (1890-1974) - czo�owy naukowiec i badacz MIT-u, a nast�pnie Instytutu Carniege; przewodnicz�cy Biura Bada� Naukowych i Rozwoju, Po��czonej Komisji ds. Bada� i Rozwoju oraz Narodowego Komitetu Doradczego ds. Aeronautyki (NACA) James V. Forrestal (1892-1949) - fizjolog lotniczy, przewodnicz�cy Narodowej Rady ds. Bada� oraz Narodowej Akademii Nauk, rektor Uniwersytetu Johna Hopkinsa oraz Uniwersytetu Rockefellera. Gordon Gray (1909-1982) - wieloletni pracownik wywiadu; Sekretarz Armii; wiele wysokich stanowisk zwi�zanych z bezpiecze�stwem narodowym w administracji Trumana i Eisenhowera. Roscoe H. Hillenkotter (1897-1982) - admira�; wywiad marynarki wojennej; szef CIA w latach 1947-1950. Hoyt S. Vandenberg (1899-1954) - genera�; zast�pca szefa sztabu si� powietrznych USA; drugi szef CIA.(1897-1982) Jerome Hunsaker 1886-1984) - in�ynier konstrukcji lotniczych, MIT; nast�pca Busha w Narodowym Komitecie Doradczym ds. Aeronautyki . Donald H. Menzel (1901-1976) - astronom Uniwersytetu Harvarda; ekspert w dziedzinie deszyfracji, za�mie� i propagacji fal radiowych; wsp�pracownik CIA i NSA. Robert M. Montague (1899-1958) - genera� armii; dow�dca Wojskowego Centrum Broni Specjalnych w Sandia w stanie Nowy Meksyk. Nathan F. Twining (1897-1982) - genera�; szef Dow�dztwa Zaopatrzenia Lotnictwa; szef sztabu si� powietrznych USA; przewodnicz�cy Po��czonych Szef�w Sztab�w. Sidney W. Souers (1892-1973) - admira� rezerwy marynarki wojennej; pierwszy szef CI (poprzednika CIA); pierwszy Sekretarz Rady Bezpiecze�stwa Narodowego; konsultant do spraw wywiadu.************************* *�CI�LE TAJNE* ************************* WY��CZNIE DO WGL�DU ORYGINA� BEZ KOPII Dotyczy : Raport wprowadzaj�cy w sprawie operacji MAJESTIC 12 Przeznaczony dla Prezydenta - elekta Eisenhowera. Dokument opracowano 18 listopada 1952 roku. Opracowuj�cy: Admira� Roscoe H.Hillenkoetter (MJ-1) UWAGA: Niniejszy dokument zosta� przygotowany jedynie jako wst�pne opracowanie i powinien by� traktowany jako wst�p do pe�nego planowania sprawozdania z operacji. *********************************** Operacja MAJESTIC-12 jest �CI�LE TAJN� operacj� badawczo-rozwojowo-wywiadowcz� podlegaj�c� bezpo�rednio i wy��cznie prezydentowi Stan�w Zjednoczonych. Wykonywanie obj�tych ni� zada� odbywa si� pod nadzorem grupy Majestic-12(Majic-12), kt�ra zosta�a powo�ana do �ycia specjalnym, poufnym rozkazem wydanym przez prezydenta Trumana w dniu 24 wrze�nia 1947 roku na wniosek dr Vannevara Busha i Sekretarza Jamesa Forrestala. W sk�ad grupy Majestic 12 powo�ano: Admira� Roscoe H.Hillenkoetter Doktor Vannevar Bush Sekretarz James V.Forrestal Genera� Nathan F.Twining Genera� Hoyt S.Vandenberg Doktor Detlev Bronk Doktor Jerome Hunsaker Sidney W.Souers Gordon Gray Doktor Donald Menzel Genera� Robert M.Montague Doktor Lloyd V.Berkner W wyniku �mierci Sekretarza Forrestala, kt�ra nast�pi�a 22 maja 1949 roku, powsta� wakat, kt�ry pozostawa� nie obsadzony a� do 1 sierpnia 1950 roku, kiedy to na jego miejsce desygnowano genera�a Waltera B.Smitha. ************************* *�CI�LE TAJNE* ************************** ************************* *�CI�LE TAJNE* ************************* WY��CZNIE DO WGL�DU ORYGINA� BEZ KOPII 24 czerwca 1947 roku pilot cywilny lec�cy nad g�rami Cascade w stanie Waszyngton zaobserwowa� dziewi�� dyskokszta�tnych pojazd�w powietrznych lec�cych w szyku z du�� pr�dko�ci�. Mimo, i� nie by�a to pierwsza znana obserwacja tego typu obiekt�w, by�a jednak pierwsz�, kt�ra spotka�a si� z szerokim zainteresowaniem �rodk�w masowego przekazu. Jej rezultatem by�y setki relacji m�wi�cych o obserwacji podobnych obiekt�w. Wiele z nich pochodzi�o z wysoce wiarygodnych �r�de� wojskowych oraz cywilnych. W odpowiedzi na nie, szereg r�nych s�u�b wojskowych podj�o pr�b� ustalenia natury i cel�w tych obiekt�w w odniesieniu do bezpiecze�stwa narodowego. Przes�uchano wielu �wiadk�w i podj�to kilka, zako�czonych niepowodzeniem, pr�b wykorzystania samolot�w w celu przechwycenia spodk�w w locie. W tym czasie reakcja opinii publicznej bliska by�a histerii. Mimo tych wysi�k�w niewiele dowiedziano si� na temat tych obiekt�w, a� do chwili gdy pewien farmer doni�s�, �e jeden z nich rozbi� si� w odludnym rejonie Nowego Meksyku, w odleg�o�ci oko�o 120 kilometr�w na p�nocny zach�d od bazy wojskowych si� lotniczych w Roswell (obecnie Walker Field) 07 lipca 1947 roku rozpocz�a si� tajna operacja maj�ca na celu odszukanie wraku tego obiektu w celu poddania go naukowego badaniu. W trakcie jej trwania zwiad lotniczy odkry� cztery ma�e cz�ekokszta�tne istoty, kt�re wypad�y z obiektu tu� przed jego eksplozj�. Spad�y na ziemi� w odleg�o�ci oko�o trzech kilometr�w na wsch�d od miejsca upadku wraku. Wszystkie by�y martwe i w stanie silnego rozk�adu z powodu dzia�a� drapie�nik�w oraz mikroorganizm�w przez okres oko�o tygodnia, kt�ry to up�yn�� do chwili ich odnalezienia. Specjalny zesp� naukowc�w zaj�� si� zebraniem cia� w celu poddania ich dalszym badaniom. Wrak statku zosta� r�wnie� przetransportowany w kilka r�nych miejsc. Cywilni i wojskowi �wiadkowie zostali odpowiednio pouczeni, za� dziennikarzom przekazano odpowiednio spreparowan� wiarygodn� opowie�� m�wi�c� o tym, �e by� to badawczy balon meteorologiczny. ************************* *�CI�LE TAJNE* ************************* WY��CZNIE DO WGL�DU ORYGINA� BEZ KOPII Tajne badania analityczne zorganizowane przez gen Twininga i Dr Busha, dzia�aj�cych na mocy osobistego rozkazu Prezydenta, zaowocowaly wst�pnym wnioskiem stwierdzaj�cym, �e wspomniany dysk by� najprawdopodobniej zwiadowczym pojazdem kr�tkiego zasi�gu. To przypuszczenie opiera�o si� przede wszystkim na jego wymiarach i wyra�nym braku daj�cych si� zidentyfikowa� zapas�w �ywno�ci. Analogiczne badania czterech cia� cz�onk�w jego za�ogi zosta�y przeprowadzone pod kierunkiem dr Bronka. Wst�pny wniosek wysuni�ty przez jego grup� stwierdza�, �e mimo ludzkiego wygl�du procesy biologiczne i ewolucyjne, kt�re doprowadzi�y do rozwoju tych istot, by�y odmienne od tych, w wyniku kt�rych przypuszczalnie powsta� cz�owiek. Zesp� dr Bronka zaproponowa� termin "Pozaziemskie Jednostki Biologiczne" (Extra-terrestial Biological Entities") lub "EBE-y" do okre�lania tych do czasu, kiedy b�dzie mo�na sformu�owa� bardziej dok�adne okre�lenie. Poniewa� jest oczywiste, �e pojazdy te nie pochodz� z jakiegokolwiek kraju na Ziemi, sporo energii po�wiecono na ustalenie miejsca ich pochodzenia oraz sposobu, w jaki si� tutaj dosta�y. Jednym z takich mo�liwych miejsc jest Mars, cho� niekt�rzy uczeni, a zw�aszcza dr Menzel, uwa�aj�, �e mamy w tym przypadku do czynienia z istotami spoza naszego uk�adu planetarnego. We wraku znaleziono wiele pr�bek czego�, co wydaje si� by� rodzajem pisma. Wysi�ki zmierzaj�ce do ich rozszyfrowania spe�z�y na niczym. R�wnie nieskuteczne okaza�y si� wysi�ki zmierzaj�ce do ustalenia sposobu nap�du oraz natury i sposobu przekazu energii. Prowadzone w tym kierunku badania utrudnia� ca�kowity brak daj�cych si� zidentyfikowa� skrz