7471

Szczegóły
Tytuł 7471
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

7471 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 7471 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

7471 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

JAMES BALCH SUPER ANTYOKSYDANTY (THE SUPER ANTIOXIDANS. WHY THEY WILL CHANGE THE FACE OF HEALTHCARE IN THE 21ST CENTURY.) LEKI XXI WIEKU W NASZYM JEDZENIU (T�UMACZY�A STANIS�AWA PROCYK) WST�P Gratulacje! Jestem z ciebie bardzo dumny. Moim zdaniem obecnie najwa�niejsze dla ciebie jest dowiedzie� si� jak najwi�cej o swoim zdrowiu. By� zdrowym to m�dry i rozwa�ny cel. Wspania�� rzecz� jest wzi�cie osobistej odpowiedzialno�ci za swoje zdrowie. Ksi��ka ta pomo�e ci to osi�gn��. Wybieraj�c j�, zrobi�e� pierwszy ma�y krok w kierunku poprawy jako�ci swego �ycia, poniewa� postanowi�e� ponosi� odpowiedzialno�� za w�asne zdrowie. Znajdziesz tu bezcenne informacje, kt�re pomog� osi�gn�� ten cel, bo u�atwi� ci zrozumienie, jak ogromne znaczenie maj� antyoksydanty zwane r�wnie� przeciwutleniaczami, w utrzymaniu zdrowia i zapobieganiu chorobom. Ksi��ka ta przedstawia bardzo interesuj�cy paradoks - fakt, �e tlen jest niezb�dny do �ycia, a jednocze�nie ten sam tlen przyczynia si� do starzenia i �mierci. Zetkn��em si� z t� zagadk�, kiedy choroba zaatakowa�a moich bliskich ponad dwadzie�cia lat temu. W ko�cu lat 70. moja �ona i dzieci zacz�y przewlekle chorowa�; cho� by�am do�wiadczonym lekarzem, nie potrafi�em ustali� przyczyny choroby. W poszukiwaniu sposob�w ich wyleczenia opiera�em si� na medycynie tradycyjnej, trac�c wiele czasu i pieni�dzy. I cho� zwr�ci�em si� o porad� do najlepszych specjalist�w, nie mog�em odkry� przyczyny choroby. W ko�cu zda�em sobie spraw�, �e w tym wypadku tradycyjna medycyna nie jest w stanie pom�c. W ko�cu uda�em si� do s�awnego lekarza, specjalisty w dziedzinie medycyny alternatywnej i metod naturalnych. Zasugerowa�, �e przyczyn� choroby mo�e by� alergia, stanowi�ca reakcj� na spo�ywane produkty. By�em zdumiony, kiedy zapyta�: �Czy nie s�dzi pan, �e to potrawy spo�ywane przez pa�sk� rodzin� spowodowa�y chorob�?". Jeszcze bardziej zdziwi�o mnie, kiedy doda�: �Czy pan wie, �e po�ywienie pa�skiej rodziny mo�e przywr�ci� jej zdrowie?". Prostota tych s��w zdziwi�a mnie i zaszokowa�a, ale stanowi�a jednocze�nie przes�anie wskazuj�ce, �e organizm staje si� tym, co przyjmuje w po�ywieniu. W tamtym czasie taka koncepcja by�a mi zupe�nie obca. Nigdy nie uczono mnie podstawowej prawdy, �e zdrowie cz�owieka jest bezpo�rednio zwi�zane z �ywno�ci�, kt�r� zjada lub kt�rej nie zjada, oraz �e po�ywienie mo�e zatruwa� organizm. Ale kiedy zobaczy�em, jak poprawia si� zdrowie �ony i dzieci, a w ko�cu dochodzi do ca�kowitego ich wyleczenia dzi�ki zmianom diety i wspomaganiu jej sk�adnikami uzupe�niaj�cymi, postanowi�em zbada� ten problem. Rozpocz��em poszukiwania, maj�ce na celu zrozumienie alternatywnych metod uzdrawiania. Szybko doszed�em do wniosku, �e podstaw� dobrego stanu zdrowia jest uk�ad odporno�ciowy, zwany te� immunologicznym, i jego wydolno��. Bez odpowiedniego systemu obronnego organizm staje si� podatny na atak ogromnej ilo�ci chorobotw�rczych mikroorganizm�w (zarazk�w) i niszcz�cego dzia�ania wolnych rodnik�w (oksydant�w, czyli utleniaczy). Wolne rodniki? Nikt mi nigdy o nich nie m�wi�. Co to jest? Wkr�tce dowiedzia�em si�, �e wolne rodniki s� zwalczane przez antyoksydanty (przeciwutleniacze). Ale co to s� antyoksydanty? Upraszczaj�c, an-tyoksydanty to sprzymierze�cy, wolne rodniki za� to wrogowie. Przeczyta�em wiele prac, zawieraj�cych liczne dowody przemawiaj�ce za tym, �e antyoksydanty skracaj� przebieg wielu chor�b, zapobiegaj� im, a w niekt�rych wypadkach powoduj� wyleczenie. Stopniowo zacz��em rozumie�, �e teorie na temat choroby, kt�rych uczono mnie na studiach medycznych, s� niekompletne. Wielu chor�b, z kt�rymi mia�em cz�sto do czynienia, jak rak i choroby serca, nie mo�na by�o wyja�ni� za pomoc� teorii zarazk�w, kt�rej mnie uczono. Musia�o by� co� wi�cej. W miar� dalszych docieka�, szeroki problem zacz�� si� zaw�a�. Potwierdza�o si�, �e zaburzenia uk�adu odporno�ciowego s� odpowiedzialne za rozw�j raka i chor�b serca - g��wnych �miertelnych chor�b w spo�ecze�stwach kraj�w wysoko rozwini�tych gospodarczo. Jednocze�nie zda�em sobie spraw� ze znaczenia antyoksydant�w w zwalczaniu stresu oksydacyjnego. Koncepcja �stresu oksydacyjnego" wywo�anego przez reaktywne substancje utleniaj�ce - wolne rodniki niszcz�ce nasz organizm, b�d�ce wa�nym czynnikiem przedwczesnego starzenia si�, choroby i �mierci - by�a mi nie znana, zanim rozpocz��em moje poszukiwania. W ostatnich latach nast�pi� zwrot w pojmowaniu procesu chorobowego. Wsp�czesna medycyna konwencjonalna przyj�a, �e wi�kszo�� chor�b jest wywo�ana przez zarazki, kt�re nale�y zniszczy�, aby dosz�o do wyzdrowienia chorego. W tym celu stosuje si� leki, antybiotyki, chemioterapi�, radioterapi�, a nawet zabiegi chirurgiczne. Jednak szko�a my�lenia, kt�rej sta�em si� zwolennikiem, uznaje inne formy sztuki uzdrawiania, kt�re nie wchodz� w sk�ad tradycyjnej praktyki medycznej. Dopiero teraz zaczynamy w pe�ni rozumie�, �e choroba powstaje w wyniku utraty r�wnowagi w organizmie z powodu zaburze� od�ywiania lub �zatrucia". Aby odzyska� zdrowie, nale�y przywr�ci� r�wnowag� organizmu, dzia�aj�c na jego korzy��, nie za� przeciwko niemu. W ci�gu 35 lat praktyki lekarskiej jako chirurg i urolog stosowa�em u pacjent�w tradycyjne leczenie, jednak w wielu wypadkach jego wyniki rozczarowywa�y mnie, zw�aszcza wyniki leczenia raka p�cherza moczowego i gruczo�u krokowego. Kiedy zacz��em, opr�cz tradycyjnego leczenia chirurgicznego i innych metod, zaleca� pacjentom zmian� sposobu od�ywiania i wspomaganie diety uzupe�niaj�cymi substancjami od�ywczymi, stwierdzi�em, �e nie tylko ich stan ulega� poprawie, ale tak�e wielu z nich zosta�o wyleczonych w niemal cudowny spos�b! W rezultacie byli o wiele bardziej szcz�liwi ni� ci leczeni jedynie za pomoc� radykalnych zabieg�w operacyjnych, chemioterapii i (lub) radioterapii. Nigdy nie uwa�a�em siebie za nauczyciela, ale w istocie lekarze s� nauczycielami i wkr�tce przekona�em si�, �e uczenie pacjent�w, jak mog� osi�gn�� popraw� zdrowia przez zmian� diety i wspomaganie jej uzupe�niaj�cymi substancjami od�ywczymi, owocowa�o wyzdrowieniem, jakiego do tej pory nigdy nie by�em �wiadkiem. To naprawd� robi�o wra�enie. Po pierwsze, stwierdzi�em, �e podstaw� ka�dego programu uzdrawiania musi by� prawid�owe od�ywianie i dieta prowadz�ca do uzyskania homeostazy, czyli r�wnowagi �rodowiska wewn�trznego organizmu. Odpowiednie od�ywianie i prawid�owo funkcjonuj�cy uk�ad odporno�ciowy s� niezb�dne do zwalczania nie tylko bakterii chorobotw�rczych, ale tak�e wewn�trznych szkodliwych skutk�w dzia�ania wolnych rodnik�w. Kluczem do wyzdrowienia jest r�wnowaga i antyoksydacja. Drug� rzecz�, kt�rej si� nauczy�em, r�wnie wa�n� jak pierwsza, jest konieczno�� eliminowania z organizmu substancji truj�cych. Odtruwanie stanowi podstawow� cz�� procesu zdrowienia. Wreszcie, po trzecie, uzna�em, �e dla zdrowia niezb�dne jest umiarkowanie. Tak wi�c okaza�o si�, �e ka�de skuteczne leczenie musi odnosi� si� do cz�owieka jako ca�o�ci. Strona fizyczna jest - oczywi�cie -wa�na, ale nale�y bra� pod uwag� r�wnie� dusz� i �ycie duchowe. Umys�, emocje i wola cz�owieka oraz stresy zwi�zane z codzienn� egzystencj� mog� by� przyczyn� powa�nej choroby. Co niszczy organizm? Wed�ug Stevena C. Denka, autora New Health Resources Manual (Podr�cznik nowych mo�liwo�ci zachowania zdrowia), �s� to dieta i czynniki �rodowiskowe, zak��caj�ce r�wnowag� od�ywiania i homeostaz�, prowadz�ce w efekcie do zakwaszenia i niedotlenienia. Jednocze�nie dochodzi do zastoju ch�onki (limfy), co zwi�ksza niezdolno�� organizmu do uwalniania bia�ek krwi i prowadzi do nagromadzenia toksyn oraz og�lnego zatrucia pokarmowego. S� to podstawowe czynniki, kt�re uruchamiaj� biologiczne zmiany zwyrodnieniowe, powoduj�ce rozpad i rozpocz�cie si� proces�w biochemiczno/elektronicznych, daj�cych efekt korodowania" - stwierdza Denk. �Do produkt�w �ywno�ciowych i u�ywek, kt�re wp�ywaj� niekorzystnie na organizm, nale�� herbata, kawa, nadmiar alkoholu, tyto�, napoje orze�wiaj�ce z ko�a, leki (zar�wno recepturowe, jak i dost�pne bez recepty), nadmiar soli, cukru, cukierk�w, ciast, lod�w, napoje musuj�ce z kofein�, potrawy o wysokiej zawarto�ci� t�uszcz�w, nadmiar gotowanych i przetworzonych potraw i mi�sa, a przy tym nale�y zdawa� sobie spraw�, �e s� to potrawy i produkty spo�ywane przez nas codziennie". Po prostu �rozpadamy si� i korodujemy", a� do ko�ca �ycia, jedynie z powodu potraw i u�ywek, kt�re jemy b�d� kt�rych nie jemy, pijemy czy kt�rymi oddychamy. Pocieszaj�cy jest fakt, �e zespo�owi rozpadu-korozji mo�na zapobiega�, mo�na go zatrzyma�, a nawet cofn��! Istnieje stary dowcip o m�czy�nie zg�aszaj�cym si� do lekarza; lekarz dla ratowania zdrowia zaleca pacjentowi rezygnacj� ze wszystkich prawie rado�ci jego �ycia. Us�yszawszy, �e powinien przesta� pi�, pali�, k�a�� si� p�no spa�, za to dobrze si� od�ywia�, m�czyzna pyta: �Je�li to zrobi�, czy pan doktor zagwarantuje mi, �e b�d� �y� 100 lat?". Lekarz, patrz�c mu prosto w oczy, odpowiada: �Nie, ale gwarantuj�, �e b�dzie si� pan czu� tak, jakby ju� mia� pan 100 lat!". �y� pe�ni� �ycia w stanie zdrowia wcale nie oznacza rezygnacji ze wszystkiego, co nadaje �yciu warto��; wymaga jednak, aby�my zobowi�zali si� dba� o w�asne dobro, podejmuj�c odpowiednie decyzje dotycz�ce od�ywiania i stylu �ycia. Pami�taj, �e to, co jesz, wp�ywa na to, kim si� stajesz. Je�li przez wskazanie ci w�a�ciwej drogi, ksi��ka ta pomo�e ci w osi�gni�ciu celu, jakim jest d�ugie �ycie w zdrowiu, uznam, �e czas i energia po�wi�cone napisaniu tej ksi��ki zosta�y dobrze wykorzystane. Z pewno�ci� zgodzisz si� ze mn�, �e jest rzecz� m�dr� i przezorn� zachowa� dobre zdrowie, ale trzeba wiedzie�, jak je utrzyma�, a w razie choroby, jak je odzyska�. Zrozumienie zasad antyoksydacji i stosowanie sprzymierze�c�w - antyoksy-dant�w zawartych w po�ywieniu i w uzupe�niaj�cych substancjach od�ywczych dla zapewnienia sobie doskona�ego zdrowia - wymaga czasu, ale - moim zdaniem -powinien to by� cel ka�dego rozs�dnego cz�owieka. Niech ci si� powiedzie w tym najbardziej owocnym przedsi�wzi�ciu. A teraz �ycz� ci d�ugich lat �ycia w zdrowiu! 1. DWIE TEORIE CHOROBY UWAGI AUTORA Mia�em ogromne szcz�cie - moim ojcem by� najwspanialszy na �wiecie cz�owiek. Ub�stwia�em go. By� doskona�ym chirurgiem urologiem i chcia�em p�j�� w jego �lady. Jako dziecko zreszt� cz�sto robi�em to dos�ownie - chodzi�em z nim na obchody do szpitala. Przej��em od niego delikatno�� i wra�liwo�� w stosunku do chorego, gdy sam zosta�em ekarzem. Jednak zrozumia�em, �e do wyleczenia pacjenta trzeba czego� wi�cej ni� w�a�ciwe zachowanie wobec chorego czy najwy�sze kwalifikacje w danej dziedzinie medycyny. Trzeba jeszcze wiedzie�, dlaczego pacjent jest chory, i umie� zwalcza� chorob�, a nie tylko jej objawy. Nie rezygnuj! Nie pozw�l, �eby zniech�ci�o ci� takie s�owo jak �teoria". Zapoznanie si� z teoriami jest wa�ne, poniewa� zadecyduje ono o twoim wyborze sposobu dbania o w�asne zdrowie. Poznanie teorii wa�ne jest r�wnie� dlatego, �e dotycz� one ciebie osobi�cie. Wsp�czesna medycyna opiera si� g��wnie na tzw. teorii zarazk�w. Post�powa�em zgodnie z ni�, podobnie jak m�j ojciec oraz wi�kszo�� lekarzy sprawuj�cych nad tob� opiek�. Wa�ne jest wi�c, �eby� i ty j� pozna�, ale uwa�am, �e r�wnie wa�ne jest zrozumienie, jak zmienia si� medycyna i w jaki spos�b te zmiany mog� dotyczy� ciebie i twojej rodziny. Istnieje r�wnie� teoria traktuj�ca organizm jako ca�o��, zwana holistyczn�. Teoria ta zmieni�a moje pogl�dy i spos�b wykonywania praktyki lekarskiej, poniewa� przekona�em si�, �e to w�a�nie ona w spos�b decyduj�cy wp�yn�a na popraw� zdrowia moich pacjent�w. Ta alternatywna teoria wnosi rewolucyjne pogl�dy w nowoczesn� medycyn� i radykalnie wp�ywa na popraw� zdrowia ludzi na ca�ym �wiecie. TEORIA ZARAZK�W Wi�kszo�� wsp�czesnych nauk medycznych opiera si� na teorii zarazk�w zaproponowanej przez Ludwika Pasteura (1822-1895). Teoria ta traktuje organizm jak steryln� maszyn�, kt�ra dop�ty b�dzie dzia�a� prawid�owo, dop�ki nie dostan� si� do niej cia�a obce. Tak wi�c s�dzi si�, �e kiedy wtargn� do organizmu specyficzne mikroorganizmy, spowoduj� powstanie specyficznej choroby. Aby przywr�ci� pacjentowi zdrowie, stosuje si� antybiotyki i r�ne substancje chemiczne w celu zniszczenia tych mikroorganizm�w. Nie ma zarazk�w - nie ma choroby. Zdrowie okre�la si� tu jako brak wszelkich zarazk�w mog�cych wywo�a� chorob�. Teoria ta sprzyja ujmowaniu organizmu w podziale na uk�ady narz�d�w. A wi�c pewne wirusy atakuj� przew�d pokarmowy, pewne bakterie powoduj� zaka�enie uk�adu oddechowego, a choroba lokalizuje si� w�a�nie w zaatakowanym uk�adzie. Nawet podzia� specjalno�ci medycznych odzwierciedla taki pogl�d na chorob�. Ga-stroenterolog nie pomo�e ci w zapaleniu zatok, �aden za� urolog nie �mia�by podj�� si� leczenia pacjenta chorego na astm�. Podstaw� tego my�lenia jest pogl�d, �e choroba ograniczona jest do jednego uk�adu i mo�na przywr�ci� zdrowie, je�li usunie si� z niego zaka�ne mikroorganizmy. Zak�ada si�, �e reszta cia�a jest zdrowa, a tylko jego cz�� wymaga leczenia. Przyjmuje si� r�wnie�, �e zarazki s� intruzem, zak��caj�cym prawid�owy stan i czynno�ci organizmu. Celem medycyny przyjmuj�cej t� teori� jest upewnienie si�, �e ka�dy uk�ad organizmu funkcjonuje prawid�owo, czego warunkiem jest brak zaka�enia bakteryjnego czy wirusowego. Claude Bernard (1813-1878), s�ynny francuski fizjolog, przyj�� koncepcj� przedstawiaj�c� organizm jako ca�o��. Podkre�la� on znaczenie wewn�trznego �rodowiska organizmu. W przeciwie�stwie do panuj�cej doktryny Pasteura g�osi�, �e mikroby (jak bakterie i wirusy) nie s� w stanie wywo�a� choroby, dop�ki nie dojdzie do zaburzenia r�wnowagi tego wewn�trznego �rodowiska, co u�atwia rozw�j choroby. Jego teoria zak�ada�a, �e ca�y organizm musi by� chory, zanim jakikolwiek zarazek wywo�a chorob�. Z t� podstawow� zasad� zgadza� si� mikrobiolog Rene Dubos, twierdz�c, �e �wi�kszo�� chor�b spowodowanych przez mikroby wywo�uj� bakterie lub wirusy ju� obecne w normalnym organizmie. Staj� si� one przyczyn� choroby, kiedy powstaj�ce zaburzenie niszczy r�wnowag� organizmu". Innymi s�owy, to nie obecno�� bakterii czy wirus�w wywo�uje chorob�; to zaburzenie prawid�owych funkcji organizmu wyzwala chorobowe dzia�anie mikroorganizm�w. S� one zawsze obecne w organizmie - w rzeczywisto�ci cz�� z nich jest absolutnie niezb�dna do prawid�owego funkcjonowania organizmu - ale powoduj� one chorob� jedynie w�wczas, kiedy dojdzie do os�abienia lub zaburzenia jego funkcji. Royal R. Rife, genialny histopatolog lat 30. XX wieku, stwierdzi�, �e zmiana �rodowiska mo�e zmieni� bakterie niechorobotw�rcze w bakterie zagra�aj�ce �yciu. I co jeszcze wa�niejsze, �e istnieje mo�liwo�� zmiany potencjalnie �miertelnych mikrob�w z powrotem w nieszkodliwe dzi�ki uregulowaniu stanu wewn�trznego �rodowiska. To prawda, istniej� gro�ne bakterie, kt�rych nie potrafi zwalczy� nawet najzdrowszy organizm (jak bakterie gru�licy czy mikroorganizmy wywo�uj�ce nowotwory z�o�liwe), jednak nawet i w tych przypadkach stopie� zaawansowania i przebieg choroby jest zawsze odwrotnie proporcjonalny do stanu wewn�trznego �rodowiska organizmu i jego uk�adu obronnego (tzn. odporno�ci). Zaburzenie wewn�trznej r�wnowagi powoduje zmniejszenie odporno�ci i ci�szy przebieg choroby. Choroba zwyrodnieniowa - polegaj�ca na post�puj�cym niszczeniu narz�du lub uk�adu narz�d�w, taka jak rak, cukrzyca czy choroba Alzheime-ra - jest wynikiem braku r�wnowagi �rodowiska wewn�trznego, dzia�anie za� szkodliwych mikroorganizm�w jest w niej efektem wt�rnym. Choroba zwyrodnieniowa powstaje na skutek zaburzenia r�wnowagi organizmu jako ca�o�ci, jest wynikiem chaosu i zaburzenia jego �rodowiska wewn�trznego. Ciekawe, �e Pasteur na �o�u �mierci odwo�a� w�asn� teori�: �Bernard mia� racj�. Zarazek jest niczym. Najwa�niejsze jest �rodowisko". TEORIA HOLISTYCZNA Zachowanie r�wnowagi ca�ego organizmu to klucz do lepszego zdrowia. Je�li dojdzie do zaburzenia �rodowiska wewn�trznego - odchylenia od jego stanu prawid�owego - choroba jest nieunikniona. I to nie tylko w wyniku dzia�ania obcych mikroorganizm�w wnikaj�cych do organizmu, ale tak�e z powodu naruszenia r�wnowagi �rodowiska wewn�trznego i nieprawid�owego od�ywiania organizmu jako ca�o�ci. Przywr�cenie r�wnowagi ca�emu organizmowi mo�na zdefiniowa� jako powr�t do zdrowia. Dochodzi do stabilizacji wewn�trznego �rodowiska. R�wnowaga panuje na wszystkich poziomach, od ca�ego organizmu do ka�dego uk�adu, ka�dego narz�du i ka�dej kom�rki, ka�dej reakcji chemicznej w kom�rce. To w�a�nie zmiany na najni�szym poziomie s� najbardziej niebezpieczne, bo kiedy kom�rki przestaj� pracowa� prawid�owo, ca�y narz�d funkcjonuje �le. Jednak wiele zaburze� na poziomie przemian chemicznych jest rezultatem dokonanego przez nas wyboru stylu �ycia. Wszystkie skuteczne metody leczenia choroby musz� wi�c bra� pod uwag� ca�o�� organizmu. Przywracanie zdrowia ca�o�ci rozpoczyna si� od zrozumienia, �e nale�y zapewni� organizmowi trojakiego rodzaju korzy�ci, b�d�ce podstaw�jego zdrowia. Teoria holistyczna uwzgl�dnia wi�c: l. Co jest dobre dla cia�a, 2. Co jest dobre dla duszy i 3. Co jest dobre dla ducha. CO JEST DOBRE DLA CIA�A Przywracanie zdrowia musi rozpocz�� si� od zaspokojenia wszystkich potrzeb organizmu i dostarczenia mu wszystkiego, co jest konieczne dla prawid�owego funkcjonowania. Znaczy to, �e musimy zachowa� r�wnowag� mi�dzy aktywno�ci� i odpoczynkiem, gor�cem i zimnem, potrawami t�ustymi i chudymi, poniewa� ka�da kra�cowo�� prowadzi do zaburzenia r�wnowagi i do choroby. Zm�czenie i przegrzanie stanowi� wielki stres dla organizmu; stajemy si� w�wczas o wiele bardziej podatni na choroby. Musimy r�wnie� zapewni� sobie odpowiednie nawodnienie i zr�wnowa�on� diet�, co jest potrzebne do prawid�owej czynno�ci kom�rek cia�a. Dla wi�kszo�ci z nas oznacza to konieczno�� wspomagania diety uzupe�niaj�cymi substancjami od�ywczymi, poniewa� nasza dieta nie mo�e zapewni� tego, co jest dla nas niezb�dne. Silnie przetworzona �ywno�� produkowana przez cz�owieka nie jest w stanie zaspokoi� potrzeb organizmu pod wzgl�dem utrzymania jego stabilno�ci i stanu zdrowia. Nie osi�gnie si� dzi�ki niej powrotu do zdrowia. Nie daj si� zwie��. Chocia� obecne produkty �ywno�ciowe wygl�daj� dobrze i maj� dobry smak, brak im substancji od�ywczych, a cz�sto zawieraj� substancje toksyczne, kt�re uszkadzaj� i niszcz� wewn�trzne �rodowisko. Zapami�taj, �e si�a �yciowa tkwi w po�ywieniu danym nam przez natur�, zawieraj�cym niezb�dne sk�adniki od�ywcze, enzymy itd., konieczne do utrzymania w organizmie si� uzdrawiaj�cych. Bez nich organizm ulegnie przedwcze�nie zniszczeniu. Naturalne po�ywienie zapobiega chorobom i leczy je. Wysi�ki cz�owieka, aby ulepszy� Bo�e dary, zawiod�y. Paradoksalnie, te przetworzone przez cz�owieka produkty �ywno�ciowe cz�sto s� przyczyn� chor�b, z kt�rymi wsp�cze�nie mamy do czynienia. CO JEST DOBRE DLA DUSZY Opr�cz stres�w fizycznych podlegamy tak�e stresom emocjonalnym. Podobnie jak stresy fizyczne, wywieraj� one du�y wp�yw na organizm, niekiedy jeszcze wi�kszy ni� tamte! Zwr�� uwag�, �e to cia�o ponosi skutki stresu emocjonalnego. Dla zachowania zdrowia musimy si� nauczy� karmi� r�wnie� dusz� i dostarcza� jej wszystkiego, co jest niezb�dne do zachowania r�wnowagi. Nikt nie mo�e �y� �yciem pozbawionym emocji. Ci, kt�rzy tego pr�buj�, po prostu t�umi� swoje uczucia, co nasila stres emocjonalny, reakcj� za� cia�a jest w�wczas pojawienie si� takich chor�b, jak zapalenie jelita grubego, migreny, choroba wrzodowa, rak i wiele innych. Ale mo�na nauczy� si� r�wnowa�enia emocji negatywnych emocjami pozytywnymi. Oto kilka prostych zalece�: � Nie tra� czasu na martwienie si�. Przeznacz oko�o godziny tygodniowo na intensywne martwienie si� i ciesz si� �yciem przez reszt� tygodnia. � Podtrzymuj przyja�� z lud�mi, kt�rzy s� dla ciebie oparciem i podnosz� ci� na duchu, ty za� - ich. � Muzyka jest pokarmem duszy. Wyzwala reakcj� emocjonaln�, nie odnosz�c� si� do konkretnych problem�w �yciowych, i wzmacnia twoj� wi� z ludzko�ci�. � Poddaj si� masa�owi. Wprawdzie traktuje si� go jako terapi� fizyczn�, ale dokonuje on cud�w w sferze emocji. Uspokaja i roz�adowuje emocjonalne napi�cie nagromadzone w mi�niach. � �miej si� - g�o�no, d�ugo i mocno. Szukaj r�wnowagi. Im gorzej si� czujesz, tym bardziej pomo�e ci dobry, uzdrawiaj�cy �miech. CO JEST DOBRE DLA DUCHA Najlepsza definicja duchowo�ci to poszukiwanie pe�nej zgodno�ci ze �wiatem. Cz�owiek stworzony na podobie�stwo Boga (Ducha) jest duchem przebywaj�cym w ciele obdarzonym dusz�. R�wnowag� zapewni przyznanie, �e istnieje pot�ga wi�ksza od ludzkiej, kt�ra nas stworzy�a. Doprawdy, jeste�my stworzeni w spos�b niepoj�ty i cudowny. Nast�pnie musimy uzna�, �e nie jeste�my Bogiem. To On jest niesko�czenie dobry, wszechwiedz�cy i wszechw�adny. A my dysponujemy pewn� ilo�ci� dobroci, wiedzy i mocy, ale wi�kszo�� naszego �ycia sp�dzamy na walce ze skutkami szk�d, kt�re wyrz�dzili�my sobie sami w wyniku naszej ignorancji i braku samokontroli. Je�li to wszystko jest prawd�, nast�pnym krokiem b�dzie szukanie pomocy. Nie odnajdziemy prawdy sami ani nie b�dziemy w stanie, znaj�c j�, zmieni� na lepsze naszych stosunk�w z otoczeniem. Potrzebujemy o�wiecenia i pomocy, �eby si� zmieni�. Dop�ki nie rozpoczniemy procesu przemiany dla potwierdzenia prawdy, nie odzyskamy r�wnowagi. Jak to si� ma do naszego zdrowia? Gdy nasz umys� jest ska�ony k�amstwem i dokonujemy wybor�w na podstawie fa�szywych informacji, zaczynamy oszukiwa� siebie i uzasadnia� nasze nieprawid�owe decyzje, oddalaj�c si� coraz bardziej od prawdy. To z kolei powoduje zafa�szowanie naszych stosunk�w z otoczeniem, co prowadzi do zmiany naszych zachowa� a� do samozniszczenia w��cznie. Musimy wi�c �y� ze skutkami naszych wybor�w w sytuacji emocjonalnego stresu, uczucia winy i wstydu. Wp�ywa to bezpo�rednio na nasz stan emocjonalny, co prowadzi do zmiany proces�w chemicznych w m�zgu i ca�ym organizmie, daj�c w efekcie chorob� w wymiarze fizycznym. Droga do zdrowia duchowego nie jest okryta tajemnic�. Wymaga modlitwy, medytacji i czasu przeznaczonego na nauk� i refleksj�. Wymaga te� pracy dla innych, poniewa� nie wiemy, kim jeste�my, dop�ki nie wyjdziemy poza w�asny egoizm i nie nauczymy si� dawa�. Ale przede wszystkim wymaga woli, aby podj�� odpowiedzialno�� za w�asne �ycie i si� zmieni�. Musimy przemy�le� ponownie nasze �ycie w ca�kiem inny spos�b - tak, by�my mogli zmieni� nasz� przysz�o��. Osi�gni�cie zdrowia, a nast�pnie utrzymanie go, jest zadaniem na ca�e �ycie. Nie ma tu szybkich efekt�w, �adnego prostego �rodka czy cudownego rozwi�zania. Musimy sta� si� odpowiedziami za nasze cia�a, nasze dusze i nasz� duchowo��. Mo�e to wymaga� przemiany naszych serc i nowego spojrzenia na cia�o i pokarm konieczny do utrzymania go w zdrowiu. CZ�OWIEK JAKO CA�O�� Kiedy B�g stworzy� cz�owieka, zaopatrzy� go r�wnie� w pokarm zawieraj�cy wszystkie �rodki od�ywcze konieczne do utrzymania cia�a w zdrowiu. Nie ukry� ich przed nami, nie zapakowa� ich oddzielnie ani nie napisa� ksi��ki z dok�adnym wyja�nieniem, jak one dzia�aj�. Po prostu zapewni� obfito�� �rodk�w od�ywczych w pokarmie, kt�ry mieli�my spo�ywa�. Nie by� on przetworzony, opakowany, poddany sztucznemu dojrzewaniu, zmieniony genetycznie czy te� wymagaj�cy d�ugiej kuchennej obr�bki. By� to pokarm gotowy, podarowany nam do spo�ycia przez Boga, kt�ry wiedzia�, �e musi on utrzyma� nas przy �yciu, a wi�c musi zawiera� wszystko, czego cz�owiek potrzebuje. Nale�a�o jedynie spo�ywa� go co pewien czas w ca�ej jego r�norodno�ci. Zdrowie i jego utrzymanie nie jest i nie mo�e by� ograniczone jedynie do cia�a. G��wny kierunek pomocy moim pacjentom polega� na nauczeniu ich zdrowego od�ywiania. Odkry�em jednak, �e wszystkie elementy istoty ludzkiej (cia�o, dusza i �ycie duchowe) s� od siebie bezpo�rednio zale�ne i oddzia�uj � na siebie. Dlatego nale�y mie� je wszystkie na uwadze, gdy� inaczej nie b�dzie mo�liwy powr�t do zdrowia. W rozdziale tym kr�tko omawiam alternatywn� holistyczn� koncepcj� medyczn�. �Co jest dobre dla cia�a" (tzn. antyoksydanty, obejmuj�ce witaminy, sk�adniki mineralne, zio�a, aminokwasy, enzymy, bioflawonoidy, karotenoidy i inne �rodki uzu-pe�-niaj�ce) przedstawiam w tym rozdziale, a omawiam szczeg�owo w rozdziale 5. Do zagadnie� stanowi�cych odpowied� na pytania �Co jest dobre dla duszy" i �Co jest dobre dla ducha" powracam ponownie w rozdziale 6. WP�YW WOLNYCH RODNIK�W HISTORIA Po raz pierwszy teori� starzenia si� w wyniku dzia�ania wolnych rodnik�w przedstawi� w roku 1954 dr Denham Harman, kt�ry stwierdzi�, �e �za starzenie si� i �mier� wszystkich �ywych organizm�w odpowiedzialny jest jeden wsp�lny proces, podlegaj�cy wp�ywom czynnik�w genetycznych i �rodowiskowych". Okre�li� go jako �reakcje wywo�ane dzia�aniem wolnych rodnik�w zwi�zanych ze �rodowiskiem, chorob� czy wewn�trznymi reakcjami zachodz�cymi w trakcie samego procesu starzenia si�". Wi�kszo�� twierdze� Harmana, sformu�owanych ponad 40 lat temu, obecnie ostatecznie uznano za prawdziwe. Teoria starzenia si� w wyniku dzia�ania wolnych rodnik�w opiera si� na badaniach pocz�tk�w �ycia i ewolucji, dzia�ania promieniowania jonizuj�cego na �ywy organizm, wp�ywu rodzaju diety na endogenne wolne rodniki oraz na coraz wi�kszej liczbie bada� wykazuj�cych, �e reakcje wywo�ane przez wolne rodniki wyst�puj� w patogenezie okre�lonych chor�b. Jednak praca Harmana by�a przewa�nie ignorowana lub odrzucana. Jeszcze w roku 1977 autorytety w dziedzinie chemii nie by�y ostatecznie przekonane, �e rodnik ponadtlenkowy �dzia�a jako substancja niszcz�ca i cytotoksyczna wobec �ywych kom�rek". A� do roku 1969 dla wi�kszo�ci biolog�w by�a nie do przyj�cia my�l, �e niebezpieczne wolne rodniki s� obecne w biologicznym uk�adzie cz�owieka. Uwa�ali, �e �r�d�a choroby znajduj� si� poza organizmem i �e nie j est ona produktem ubocznym normalnych czynno�ci biologicznych. W tym czasie wyizolowano z krwinek czerwonych bia�ko o nieokre�lonej funkcji, zawieraj�ce mied�. Wykryto nast�pnie, �e bia�ko to zawiera r�wnie� cynk. By� to enzym ��cz�cy dwie cz�steczki rodnika ponadtlenkowego, w wyniku czego powstawa�a jedna cz�steczka nadtlenku wodoru i jedna cz�steczka tlenu. Bia�ko to nazwano dysmutaz� ponadtlenkow� (ang. Superoxide Dismutase - SOD) dzi�ki jej w�a�ciwo�ciom ��czenia dw�ch cz�steczek rodnika ponadtlenkowego. Poniewa� podjednostk� SOD jest rodnik ponadtlenkowy, czyli wolny rodnik, sta�o si� oczywiste, �e w uk�adzie biologicznym wyst�puje normalnie co najmniej jeden wolny rodnik. Dzi�ki temu rewelacyjnemu odkryciu rozpocz�y si� intensywne badania w tej dziedzinie biologii, otwieraj�c now� drog� dalszym odkryciom. Wkr�tce wykryto inne wolne rodniki. Odkryto tak�e substancje, kt�re je usuwa�y (tzw. wymiatacze wolnych rodnik�w). Co wa�ne, stwierdzono, �e wolne rodniki maj� wp�yw nie tylko na prawid�ow� przemian� tlenu, ale tak�e na zdolno�ci zwalczania chor�b wykazywane przez krwinki bia�e, wytwarzane specjalnie w celu neutralizacji atakuj�cych mikroorganizm�w. Stwierdzono w�wczas, �e rodnik ponadtlenkowy i rodnik hydroksylowy s� czynnikami stanowi�cymi przyczyn� nie tylko wielu chor�b zwyrodnieniowych, ale tak�e procesu starzenia si�. A wi�c w ko�cu wr�cili�my do punktu wyznaczonego w roku 1954 przez dra Harmana. Test HLB: po stwierdzeniu roli wolnych rodnik�w w biologii cz�owieka, mo�liwo�� wykrycia ich, poprzez badanie pozostawionych przez nie �lad�w, nabra�a ogromnego znaczenia dla lekarzy. Prostym badaniem jest test HLB krwi. Dzi�ki zmianom zachodz�cym w skrzepie krwi, badanie to wykrywa aktywno�� takich reaktywnych substancji utleniaj�cych, jak rodnik ponadtlenkowy, nadtlenek wodoru i rodnik hydroksylowy. Pod�o�e biochemiczne tych zmian mo�na wyt�umaczy� naukowo i okre�li� klinicznie przez por�wnanie test�w pr�bek krwi os�b zdrowych i pacjent�w cierpi�cych na r�ne choroby zwyrodnieniowe. Typowym przyk�adem s� zmiany obserwowane u pacjent�w z post�puj�cym procesem nowotworowym. Test HLB nie tylko stanowi badanie wykazuj�ce obecno�� utleniaczy, ale tak�e s�u�y do kontrolowania post�p�w leczenia. WPROWADZENIE DO ZAGADNIENIA PARADOKSU TLENOWEGO Przyjmuj�c teori� holistyczn� �organizmu jako ca�o�ci" - b�d�c� kluczem do zachowania jak najlepszego zdrowia, lekarze zaczynaj� zwraca� si� ku teoriom alternatywnym. Jednym z fascynuj�cych nowych odkry� jest paradoks tlenowy i pr�by wykorzystania go dla dobra organizmu. Kiedy zrozumiesz, na czym polega i jak jemu przeciwdzia�a�, dos�ownie zmieni to �ycie twoje i twoich najbli�szych. W rozdziale 2 om�wiono badania nad tlenem i wyja�niono, dlaczego mo�e by� on dla organizmu cz�owieka jednocze�nie korzystny i potencjalnie toksyczny. Je�li chcesz zrozumie� paradoks tlenowy, po prostu odwr�� stron�. 2. OKSYDOLOGIA Oksydologia, nauka o tlenie i wykorzystaniu go przez organizm, odkry�a fascynuj�cy paradoks. Wiemy wszyscy, �e tlen jest niezb�dny do �ycia dla ludzi, jednak gdy organizm go wykorzystuje, tlen zaczyna by� zar�wno b�ogos�awie�stwem, jak i przekle�stwem, poniewa� powstaj� niebezpieczne wolne rodniki. Dlaczego tlen, tak niezb�dny dla naszego istnienia, mo�e by� jednocze�nie naszym wrogiem? METABOLIZM TLENOWY Metabolizm tlenowy (aerobowy) albo przemiana tlenowa to proces, w kt�rym organizm zamienia tlen w energi�. Wdychamy powietrze, a nasze p�uca pobieraj� z niego tlen. Krew (a �ci�le - hemoglobina) wychwytuje tlen i przenosi go do ka�dej kom�rki cia�a. Ka�da kom�rka zu�ywa tlen do wytworzenia energii potrzebnej do wykonywania swoich zada�. Jest to przyczyna, dla kt�rej we wszystkich kasetach z nagranymi �wiczeniami fizycznymi przyk�ada si� tak wielk� wag� do aerobiku -jest to bowiem ten rodzaj �wicze�, kt�ry pobudza przemian� tlenow�, a ta z kolei daje nam energi� do dzia�ania. UTRATA TLENU Tlen jest �r�d�em �yciowej energii, ale mamy z nim k�opoty. Nie otrzymujemy go w dostatecznej ilo�ci. Lasy wytwarzaj�ce tlen w ostatnich latach ulegaj� zniszczeniu. Nowoczesna technologia przemys�owa zanieczyszcza powietrze, zmniejszaj�c jeszcze bardziej zasoby tlenowe Ziemi. W ci�gu minionych kilkuset lat zapasy tlenu w atmosferze ziemskiej zmniejszy�y si� prawie o 50%. Wi�kszo�� chor�b nie mog�aby rozwija� si� w �rodowisku bogatym w tlen. Udowodniono to w odniesieniu do raka. Je�li w kom�rkach znajduje si� dostateczna ilo�� tlenu, rak i inne choroby zwyrodnieniowe nie mog� si� rozwija�. Jak wi�c wp�ywa na nas ten brak tlenu? W rzeczywisto�ci powoduje powstanie wi�kszej ilo�ci wolnych rodnik�w. Dostarczenie organizmowi wi�kszej ilo�ci tlenu pozwala nam �atwiej pozbywa� si� wolnych rodnik�w, ale poniewa� �yjemy w warunkach zmniejszania si� ilo�ci tlenu, nasz metabolizm zaczyna zmienia� si� w beztlenowy - tak, jakby�my w og�le nie oddychali. Zamiast wytwarza� energi� z tlenu, organizm pr�buje znale�� inne �r�d�a energii, co ko�czy si� produkowaniem r�nych rodzaj�w toksyn, kt�re nasilaj� szkody spowodowane przez wolne rodniki. SZKODY SPOWODOWANE PRZEZ PROCES UTLENIANIA W procesie przemiany tlenu w energi� w organizmie powst�j� produkty uboczne. Podobnie jak przy spalaniu drewna wytwarza si� ciep�o, ale tak�e dym jako produkt uboczny, tak przy spalaniu przez organizm tlenu jako produkty uboczne po-wstaj� tzw. reaktywne substancje utleniaj�ce (ang. Reactive Oxygen Species - ROS). S� to niebezpieczne wolne rodniki - utleniacze, powoduj�ce szkody w kom�rkach. To aktywny chemicznie charakter tych produkt�w ubocznych decyduje o ich szkodliwo�ci. Je�li pami�tasz chemi� z zakresu szko�y �redniej, wiesz, �e atom zbudowany jest z neutron�w, proton�w i elektron�w, elektrony za� tworz� wi�zania, ��cz�c si� w pary. W czynnych (reaktywnych) cz�steczkach utleniaj�cych na zewn�trznej orbicie atomu znajduje si� pojedynczy niesparowany elektron. Ten pojedynczy elektron poszukuje drugiego elektronu do po��czenia si� w par� i usi�uje ukra�� z s�siedztwa jaki� elektron, a nawet ca�y atom wodoru. Na nieszcz�cie dooko�a niego znajduj� si� kom�rki naszego cia�a. Wybija on otw�r w �cianie kom�rki albo zmienia uk�ad chemiczny mitochondri�w w kom�rce (b�d�cych �r�d�em energii kom�rki) lub te� odrywa niewielk� cz�� DNA z j�dra kom�rkowego. Nie s� to wielkie szkody, ale dotycz� bardzo wa�nych struktur. Je�li pomno�y si� te niewielkie szkody przez miliony wolnych rodnik�w, powstaj�cych w ka�dej sekundzie, mo�na uzna� organizm za rejon katastrofy. Reaktywne substancje utleniaj�ce powoduj� �korozj�" lub �rozpad" twojego cia�a w sensie dos�ownym. I tutaj wkraczaj� do akcji antyoksydanty. U suwaj � one (wymiataj�) tyle wolnych rodnik�w, ile potrafi�, zanim powstan� szkodliwe zmiany. A nawet kiedy ju� te zmiany powstan�, dzia�anie antyoksydant�w mo�e te szkody naprawi�. Czasami antyoksydanty oddaj� reaktywnym substancjom utleniaj�cym elektron, aby dosz�o do stabilizacji cz�steczki. Innym razem antyoksydanty neutralizuj� wolne rodniki przez ��czenie si� z nimi, co daje w efekcie powstanie nowego trwa�ego zwi�zku chemicznego. Istniej � r�wnie� przeciwutleniaj�ce enzymy, kt�re po�rednicz� w reakcji reaktywnych substancji utleniaj�cych z innymi zwi�zkami w celu utworzenia bezpiecznej cz�steczki. Je�li w twoim organizmie znajduje si� dostateczna ilo�� antyoksydant�w (sprzymierze�c�w), dochodzi do ich zwyci�stwa i zachowujesz zdrowie. Je�li ich nie posiadasz, zwyci�aj� wrogowie (wolne rodniki - ROS), wywo�uj�c jedn� z licznych chor�b. Teraz paradoks tlenowy nie jest ju� dla ciebie taki dziwny, jakim si� wydawa�. Powoli si� o tym przekonasz. Czy kiedy� kroi�e� banany lub jab�ka, aby doda� je do sa�atki? Co si� z nimi dzieje, je�li pozostawisz je przez jaki� czas na powietrzu? Zmie-niaj� kolor na br�zowy. To w�a�nie jest utlenianie (oksydacja) - dzia�aj� tu wolne rodniki. Powoduj� one zniszczenie �cian kom�rkowych i uwolnienie p�ynu kom�rkowego, a nast�pnie atakuj� dalsze kom�rki, tworz�c warstw� br�zowej substancji na powierzchni owocu. Jak sprzedawca zapobiega temu i co robi, �eby utrzyma� �wie�y wygl�d owoc�w pozostawianych godzinami na zewn�trz? Skrapia je sokiem cytrynowym - wita-min�C! Zapobiega szkodliwemu dzia�aniu oksydant�w (utleniaczy) stosuj�c antyoksy-danty (przeciwutleniacze). A wi�c co to jest antyoksydant? M�wimy, �e s� nim witaminy, sk�adniki mineralne, hormony, zio�a, zwi�zki chemiczne, enzymy i r�ne rodzaje �ywno�ci. Jednak prawid�owe okre�lenie antyoksydantu jest nast�puj�ce -jest to ka�da substancja, kt�ra mo�e pom�c w zwalczaniu zespo�u korozji-rozpadu wywo�anego szkodliwym dzia�aniem wolnych rodnik�w. Wi�kszo�� antyoksydant�w to substancje od�ywcze pochodz�ce z �ywno�ci, ale jest kilka wyj�tk�w, jak hormony melatonina i dehydro-epiandrosteron (DHEA) oraz niekt�re enzymy wytwarzane w spos�b naturalny przez organizm. Nie ma znaczenia, sk�d pochodzi dana substancja, je�li tylko zd��y usun�� wolne rodniki, zanim doprowadz� one nasz organizm do zguby. JAKIE USZKODZENIA POWODUJ� WOLNE RODNIKI S� one bardzo liczne! Wiemy, �e u pod�o�a wi�kszo�ci chor�b zwyrodnieniowych kryje si� szkodliwe dzia�anie wolnych rodnik�w. S� to takie schorzenia, jak zapalenie staw�w, za�ma, cukrzyca i ka�da choroba, w kt�rej dochodzi powoli do wy��czenia z prawid�owej czynno�ci pewnej cz�ci cia�a. Wolne rodniki mog� r�wnie� zaatakowa� m�zg i ca�y o�rodkowy uk�ad nerwowy, wywo�uj�c takie choroby, jak zesp� Downa, stwardnienie rozsiane czy choroba Alzheimera. Reaktywne substancje utleniaj�ce maj� r�wnie� udzia� w powstawaniu chor�b serca i wszystkich rodzaj�w nowotwor�w z�o�liwych. W r�ny spos�b powoduj� one tak�e os�abienie naszego uk�adu odporno�ciowego. Dr Richard A. Passwater jest znanym na �wiecie autorem i badaczem problem�w walki ze starzeniem si�. Rozwin�� on koncepcj� �biologicznego synergizmu antyoksydant�w" s�u��c� temu celowi. Jego teoria okaza�a si� s�uszna. Po��czone dzia�anie antyoksydant�w jest kluczowe dla naszego zdrowia i d�ugowieczno�ci. Wolne rodniki maj� tendencj� do atakowania pewnych cz�ci kom�rki. Uszkodzenia powsta�e w tych strukturach daj� charakterystyczne zespo�y zaburze�. � B�ona kom�rkowa. W warunkach prawid�owych jest ona porowata, co pozwala na przechodzenie do kom�rki substancji od�ywczych i wydalanie z niej zb�dnych produkt�w przemiany materii. W przypadku zaatakowania b�ony kom�rkowej mo�e doj�� do jej rozerwania i wyp�ywu zawarto�ci wn�trza kom�rkowego lub do jej zablokowania. Ka�de z tych uszkodze� powoduje przedwczesn� �mier� kom�rki. � DNA. Gdy wolne rodniki znajd� si� w j�drze kom�rkowym, �atwo im zaatakowa� materia� genetyczny niezb�dny do podzia�u kom�rki. Czasami wolny rodnik atakuje tylko gen i powoduje zak��cenie informacji genetycznej zakodowanej dzi�ki subtelnym powi�zaniom chemicznym. Inny rodzaj uszkodzenia to sprz�enie krzy�owe, w kt�rym dochodzi do trwa�ego po��czenia DNA z �a�cuchem bia�ka, co nie pozwala na jego replikacj�. Mechanizm ten uwa�a si� obecnie za przyczyn� rozwoju nowotwor�w. � Lipidy (t�uszcze) krwi i tkanek. W procesie okre�lonym jako peroksydacja lipid�w (tworzenie grup nadtlenkowych) nadtlenek wodoru lub nadazotan (obydwa zwi�zki to reaktywne substancje utleniaj�ce) atakuje substancje t�uszczowe krwi i tkanek. Przyk�adem jest cholesterol o niskiej g�sto�ci (LDL), kt�ry po uszkodzeniu przez wolne rodniki i w wyniku zmian w uk�adzie odporno�ciowym przemienia si� w nap�cznia��, lepk� drobin�, tworz�c� blaszk� zw�aj�c� �cian� t�tnicy. To stwardnienie �ciany t�tnic (mia�d�yca) stanowi �r�d�o chor�b serca i udar�w m�zgu. Peroksydacja t�uszcz�w jadalnych powoduje, �e staj� si� zje�cza�e i truj�ce dla organizmu. � Lizosomy. S� to drobne skupienia enzym�w wewn�trz kom�rki. Ich rol� jest trawienie r�nych substancji poza b�on�, kt�ra je otacza. Kiedy wolne rodniki uszkodz� t� otoczk�, enzymy niszcz� wn�trze kom�rki, a nast�pnie s�siednie kom�rki - w procesie tym dochodzi r�wnie� do powstania kolejnych wolnych rodnik�w. � Mitochondria. S� to si�ownie kom�rki, gdzie powstaje jej energia. Gdy ich czynno�� zostanie przerwana przez wolne rodniki, kom�rka traci energi� potrzebn� jej do pracy. W miar� zwi�kszania si� liczby kom�rek o niskiej energii zmniejsza si� ilo�� energii ca�ego cia�a, kt�re jest stale zm�czone i ma trudno�ci ze zwalczaniem choroby. To wszystko jest wystarczaj�co niepomy�lne. A w miar� up�ywu czasu szkody staj� si� coraz wi�ksze. W miar� os�abiania si� uk�adu odporno�ciowego niekorzystne zmiany przebiegaj� coraz szybciej. W rzeczywisto�ci uszkodzenia wywo�ane przez reaktywne substancje utleniaj�ce powoduj� wszystkie zaburzenia zwi�zane ze starzeniem si�. UTLENIANIE I STARZENIE SI� Wolne rodniki i starzenie si� s� ze sob� �ci�le powi�zane. W ponad 80 chorobach zwi�zanych ze starzeniem si� mo�na uzyska� popraw�, stosuj�c antyoksydan-ty, neutralizuj�ce substancje utleniaj�ce. Choroby, kt�re zdaniem lekarzy s� nieod��cznie zwi�zane ze staro�ci�, tak naprawd� niewiele zale�� od up�ywu czasu, ale bezpo�rednio od skumulowania si� w kom�rkach organizmu szk�d wywo�anych przez wolne rodniki. Starzenie si� ma zwi�zek z up�ywem czasu jedynie poprzez tempo, w jakim stres oksydacyjny zbiera �niwo w twoim organizmie. Mamy jednak antyoksydanty, kt�re potrafi� radykalnie op�ni� starzenie si� twojego cia�a! Podobnie jak w ci�gu ostatnich 50 lat XX wieku antybiotyki pozwoli�y na zwalczenie wielu chor�b zaka�nych, tak w XXI wieku antyoksydanty pozwol� na wyleczenie wielu do tej pory nieuleczalnych chor�b i zdecydowane op�nienie starzenia si�. S� to dobre wie�ci, ale niewielu z nas, ��cznie z lekarzami, s�ysza�o kiedykolwiek o tej rewolucji, jak� mog� wywo�a� antyoksydanty. Je�li zastosujesz si� do rad zawartych w tej ksi��ce, odkryjesz, jakie ogromne korzy�ci mo�e da� spowolnienie procesu starzenia si�, z kt�rych wcale nie najwa�niejsze to dobry wygl�d i dobre samopoczucie. Je�li nie zwracasz uwagi na takie korzy�ci, to zastan�w si�, ile ty i twoi najbli�si mog� zaoszcz�dzi� na rachunkach za wizyty u lekarzy i pobyty w szpitalu. Starzenie si� mo�na okre�li� jako proces �yciowy, w kt�rym dochodzi do powolnego, lecz sta�ego zmniejszania si� liczby zdrowych kom�rek w organizmie. Starzenie si� nie jest, jak si� powszechnie uwa�a, nieuniknionym zu�ywaniem si� poszczeg�lnych cz�ci cia�a, jak gdyby organizm by� samochodem wymagaj�cym gruntownego remontu. To nagromadzenie uszkodze� w poszczeg�lnych kom�rkach cia�a powoduje choroby, z kt�rymi mamy do czynienia w miar� starzenia si�. Gdy coraz wi�cej kom�rek ulega uszkodzeniu przez utlenianie, objawy starzenia si� mog� jeszcze nie by� widoczne, ale organizm traci rezerw� zdrowych kom�rek niezb�dnych do reagowania w nag�ych sytuacjach. W sytuacji kryzysowej dany narz�d lub uk�ad nie dysponuje zapasem si� potrzebnych do prawid�owego funkcjonowania. To z kolei prowadzi do zaburzenia panuj�cej do tej pory r�wnowagi mi�dzy uk�adami narz�d�w. Po zburzeniu homeostazy (stanu r�wnowagi) zawodz� wszystkie uk�ady, rozpadaj�c si� jak przys�owiowy domek z kart na wietrze. Choroba i przedwczesna �mier� staj� si� w�wczas nieuniknione. Ale scenariusz ten mo�na zmieni�, je�li zwalczymy stres oksydacyjny, zanim powstan� powik�ania. Tak wi�c starzejemy si� nie z ka�dym dniem, ale z ka�d� zniszczon� kom�rk�. To korzystna wiadomo��, poniewa� nie mo�emy cofn�� zegara, natomiast mo�emy zapobiec dalszemu niszczeniu kom�rek naszego cia�a przez wolne rodniki. W miar� dalszego zapoznawania si� z tre�ci� ksi��ki zrozumiesz, �e wiele chor�b zwyrodnieniowych powstaje po prostu w wyniku nagromadzenia si� szk�d spowodowanych przez wolne rodniki. Ale mo�emy ju� zadecydowa� o ich wp�ywie na nasze �ycie. Mo�emy si� przed nimi broni�. GLIKACJA I STARZENIE SI� Nale�y przyzna�, �e oksydacja (utlenianie) nie jest jedyn� przyczyn� starzenia si�. Innym wa�nym czynnikiem starzenia si� jest proces zwany glikacj�. Wyst�puje on w�wczas, kiedy bia�ka reaguj� z nadmiarem cukr�w. Zmiany powstaj�ce w bia�kach s� tak destrukcyjne, jak skutki dzia�ania wolnych rodnik�w. W wyniku uszkodzenia protein przez cukry powstaj� kompleksy cukrowo-bia�kowe, tzw. ko�cowe produkty zaawansowanej glikacji (ang. Advanced Glycation End Products - AGE), kt�rych akronim dok�adnie odzwierciedla ich dzia�anie (ang. age - wiek), poniewa� wp�ywaj� one na starzenie si�. Wed�ug dr� Anthony Cerami, autora pracy The Glycation Hypothesis ofAging (Hipoteza wp�ywu glikacji na starzenie si�), �tempo wytwarzania produkt�w AGE wzrasta w miar� podwy�szania si� poziomu cukru we krwi i up�ywu czasu, w jakim ono wyst�puje". W okresie starzenia si� dochodzi do stopniowego wzrostu poziomu cukru we krwi, przede wszystkim dlatego, �e tkanki staj� si� mniej wra�liwe na insulin�. A wi�c w miar� up�ywu czasu podnosi si� poziom cukru we krwi, co przyspiesza powstawanie produkt�w AGE. Podwy�szony i zmieniaj�cy si� poziom cukru we krwi wyzwala powstawanie szkodliwych po��cze� z kolagenem i innymi wa�nymi bia�kami, obserwowane w starzej�cych si� tkankach. Zmiany te prowadz� po pewnym czasie do chor�b staw�w, utraty energii i os�abienia mi�ni, zaniku w�adz umys�owych, trudno�ci z kontrol� masy cia�a oraz do wielu chor�b, kt�re towarzysz� starzeniu si�. Glikacj� mo�na zwalcza� podobnie jak utlenianie. Rada jest prosta, ale mo�e ci si� ona nie podoba�. Cukier nie jest dla ciebie korzystny. Unikaj go, je�li tylko jest to mo�liwe. Nigdy nie dodawaj go do jedzenia. Je�li bardzo lubisz s�odkie potrawy, u�ywaj bezpiecznego s�odziku. Mo�esz dodawa� go r�wnie� do potraw gotowanych. Innym sposobem opanowania ch�ci jedzenia s�odyczy jest pokrycie potrzeb �ywieniowych, co zmniejszy ch�� na s�odkie produkty. Skuteczne jest tak�e stosowanie wspomagaj�cej dawki soli chromowej kwasu pikolinowego (200 mikrogra-m�w dziennie), kt�ra u�atwia przemian� t�uszcz�w, w�glowodan�w i bia�ek. Jednocze�nie dodaje organizmowi energii i powoduje zahamowanie �aknienia. NAPRAWIANIE USZKODZE� WYWO�ANYCH PRZEZ WOLNE RODNIKI Chocia� nie mo�na zmniejszy� szk�d wywo�ywanych przez oksydacj�, nale�y wiedzie�, �e organizm ma w�asne metody walki z utlenianiem. Pierwsz� lini� obrony przed wolnymi rodnikami jest uk�ad enzym�w wytwarzanych przez organizm w celu ich neutralizowania. Nale�� do nich dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), katalaza i peroksydaza glutationowa. Ponadto w przeciwdzia�aniu szkodliwym skutkom reaktywnych substancji utleniaj�cych organizm pos�uguje si� witaminami, sk�adnikami mineralnymi i substancjami zawartymi w �ywno�ci i ro�linach leczniczych. Doskona�ymi wymiataczami reaktywnych substancji utleniaj�cych s� witaminy A, E i C. Inne wa�ne substancje przeciwutleniaj�ce zawarte w po�ywieniu to: � Proantocyjanidyny zawarte w nasionach (pestkach) winogron. � Ro�liny lecznicze jak mi�orz�b dwuklapowy (Ginkgo biloba) i czosnek (Al-lium cepa). � Kwercetyna, wyst�puj�ca w cukinii, dyni i zielonej herbacie. � Likopen zawarty w pomidorach. � Pierwiastki �ladowe selen i german oraz wiele innych substancji naturalnych, z kt�rych cz�� pozostaje nadal nie zidentyfikowana. Te i inne substancje przeciwutleniaj�ce oraz ich dzia�anie om�wimy w rozdziale 5. Ale jak i dlaczego reaktywne substancje utleniaj�ce atakuj� kom�rki? I jak dzia�a system antyoksydant�w w przeciwdzia�aniu temu atakowi? Odpowiem na to, omawiaj�c oddzielnie ka�d� toksyczn� substancj�. PARADOKS TLENOWY Teraz, kiedy wiemy, jak produkty uboczne przemiany tlenowej szkodz� naszemu organizmowi, mo�emy zastanowi� si� nad znaczeniem �wicze� fizycznych, zw�aszcza aerobiku. Wiemy, �e zwi�kszenie ilo�ci tlenu w tkankach jest korzystne dla organizmu i �e �wiczenia powinny trwa� co najmniej 20 minut, w czasie kt�rych przyspiesza si� czynno�� serca i dochodzi do przyspieszenia i pog��bienia oddechu. Aby wyja�ni� paradoks tlenowy, nale�y pami�ta�, �e to nie tlen jest toksyczny, ale uboczne produkty jego metabolizmu, powstaj�ce w czasie zu�ywania tlenu przez organizm. Wzrost poziomu tlenu w organizmie jest korzystny, ale musimy da� sobie rad� z produktami ubocznymi powstaj�cymi w przemianie tlenowej. Paradoks tlenowy pr�buje si� rozwi�zywa� przez zwi�kszenie poziomu antyoksydant�w w organizmie, co pomaga uk�adowi odporno�ciowemu w produkcji naturalnych wymiataczy wolnych rodnik�w. Antyoksydanty zwalczaj� wolne rodniki ��cz�c si� z nimi, usuwaj�c je lub uniemo�liwiaj�c im zaatakowanie kom�rek. Aby wspom�c dzia�anie antyoksydant�w, musimy dostarcza� organizmowi odpowiednie pierwiastki, niezb�dne do ich syntezy. S� to: mied�, �elazo, magnez, siarka, selen, mangan i cynk. Je�li dop�yw tych pierwiastk�w nie jest dostateczny, system obronny ulega os�abieniu i nie jest w stanie zwalczy� nadmiaru toksyn. Im wi�cej tlenu metabolizuje organizm, tym wi�ksze jest zapotrzebowanie na te pierwiastki. REAKTYWNE SUBSTANCJE UTLENIAJ�CE I NATURALNE SUBSTANCJE BIOLOGICZNE, CBRONIACE ORGANIZM PRZED ICB SZKODLIWYM WP�YWEM RODNIK PONADTLENKOWY (O2� *) Rodnik ponadtlenkowy, wolny rodnik, powstaje w czasie normalnej czynno�ci organizmu, polegaj�cej na przemianie cz�steczkowego tlenu. Rodnik ponadtlenkowy to cz�steczka tlenu z jednym dodatkowym elektronem. I w�a�nie ten dodatkowy elektron czyni z niej wolny rodnik. Rodnik ponadtlenkowy jest najcz�ciej spotykanym wolnym rodnikiem. W warunkach prawid�owych jest on natychmiast usuwany przez dysmutaz� ponadtlenkow� (SOD). Enzym ten katalizuje (przyspiesza) reakcj� mi�dzy dwiema cz�steczkami rodnika ponadtlenkowego i dwiema cz�steczkami wodoru. Jednak je�li ten proces detoksykacji nie nast�puje do�� szybko (np. przy braku dostatecznej ilo�ci SOD); rodnik ponadtlenkowy usi�uje uzyska� elektron z ka�dego dost�pnego �r�d�a. Ulubionym celem ataku jest b�ona kom�rkowa oraz mitochondria i chromosomy. A wi�c mamy wroga, kt�ry nie tylko mo�e doprowadzi� przedwcze�nie do �mierci kom�rki, ale tak�e mo�e utworzy� kom�rk� nieprawid�ow�, zdoln� do przemiany nowotworowej. Do wytworzenia i prawid�owej czynno�ci SOD, naszego sprzymierze�ca, konieczna jest obecno�� miedzi, cynku i magnezu. NADTLENEK WODORU (H2O2) Nadtlenek wodoru (3-procentowy roztw�r to woda utleniona) jest jednym z produkt�w ubocznych usuwania rodnik�w ponadtlenkowych. Nie jest on tak gro�ny jak rodnik ponadtlenkowy, ale nie jest tak�e nam przyjazny. Prawdopodobnie zdajesz sobie spraw�, jak dzia�a na otwart� ran� 3-procentowy roztw�r tej substancji. Wyobra�asz sobie ca�� si�� tego zwi�zku zamkni�tego wewn�trz kom�rki? Nadtlenek wodoru ulega unieczynnieniu przez katalaz� lub peroksydaz� gluta-tionow�. Katalaza dzia�a w �rodowisku wodnym, peroksydaza glutationowa -w t�uszczach. Pod koniec reakcji nadtlenek wodoru ulega przemianie w wod� i tlen (H20 i 02). Uwa�a si�, �e nadtlenek wodoru bierze udzia� w procesie uczynnienia utajonego wirusa Epstein-Barra, uznawanego za przyczyn� zespo�u przewlek�ego zm�czenia i starzenia si�. Jeszcze wi�ksze wra�enie wywo�a�o odkrycie, �e nadtlenek wodoru jest w stanie uszkodzi� g��wny DNA matrycowy (kieruj�cy przekazywaniem cech dziedzicznych), decyduj�cy o sposobie podzia�u kom�rek. Jak w przypadku nadtlenku, mutacje umo�liwiaj�przemiany prowadz�ce do rozwoju nowotwor�w z�o�liwych (kancerogeneza), powstania zespo�u Downa i innych chor�b genetycznych. Przyczyn� raka w�troby upatruje si� bezpo�rednio w dzia�aniu nadtlenku wodoru. Na nast�pnych stronach przeczytasz wiele o peroksydacji lipid�w. Nadtlenek wodoru pozostaje g��wnym sprawc� tego przest�pstwa, kt�re w r�ny spos�b powoduje wiele chor�b. Selen i L-cysteina odgrywaj� wa�n� rol� w usuwaniu nadtlenku wodoru i przeciwdzia�aniu peroksydacji lipid�w. S� one konieczn