6649

Szczegóły
Tytuł 6649
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

6649 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 6649 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

6649 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

o. Elizeusz A B C OSOBISTEGO ODDANIA SI� MARYI Wprowadzenie Za najwy�szy akt czci Naj�wi�tszej Maryi Panny uwa�a si� ca�kowite osobiste oddanie Jej siebie. Do niedawna pierwsze syntetyczne uj�cie tego sposobu uczczenia wielkiej Matki Boga przypisywano francuskiemu kap�anowi z prze�omu XVII-XVIII wieku �w. Ludwikowi de Montfort (1673-1716). Oddanie wed�ug �w. Ludwika de Montfort zyska�o w naszym stuleciu nie tylko wielk� popularno��, ale zas�u�y�o na szczeg�ln� aprobat� i zach�t� ze strony Nauczycielskiego Urz�du Ko�cio�a i wielu wybitnych teolog�w. Sta�o si� tym samym w�asno�ci� Ko�cio�a i wyrazem jego autentycznej maryjnej pobo�no�ci. Wszyscy papie�e naszego stulecia oddali si� osobi�cie Maryi w �wi�t� niewol� mi�o�ci. W dobie Milenium chrze�cija�stwa szerzymy w�asn� ide� spo�ecznego oddania Narodu w macierzy�sk� niewol� Maryi za wolno�� Ko�cio�a w �wiecie wsp�czesnym, ale nadto si�gaj�c do autentycznych wzorc�w ko�cielnego nabo�e�stwa do Maryi, wprowadzi� pragniemy w mo�liwie najszersze kr�gi wierz�cych Polak�w praktyk� osobistego oddania si� Matce Bo�ej. Si�gamy jednak nie tylko do �w. Ludwika, ale wykorzysta� pragniemy rodzime do�wiadczenia XVI i XVII- wiecznych polskich niewolnik�w Maryi, a nadto i przede wszystkim ideologi� wielkiego "Szale�ca Maryi Niepokalanej" �w. Maksymiliana Kolbe i osi�gni�cia polskich duszpasterzy maryjnych doby powojennej. Zanim w przysz�o�ci uka�� si� obszerniejsze i wyczerpuj�ce tak od strony teologicznej jak duszpastersko-praktycznej opracowania tego zagadnienia, oddajemy w r�ce polskich duszpasterzy i tych wiernych, kt�rzy zechcieliby zwi�za� si� z Maryj� aktem osobistego oddania, zbi�r najbardziej elementarnych uwag o teorii i praktyce tego nabo�e�stwa. Zawarte tu my�li uj�te w formie prostych rozwa�a� stanowi� maj� pomoc w praktycznym przygotowaniu si� do oddania i w pierwszych krokach �ycia na drodze oddania. Tego, kto si� odda�, reszty nauczy Matka Bo�a. Wst�p SENS �YCIA Nie ukrywaj niczego, ale powiedz, czy jeste� szcz�liwy? Ma�o jest ludzi szcz�liwych. Osi�gniesz spe�nienie r�nych pragnie� i wkr�tce m�wisz: to nie to. Dlaczego tak jest? Tak stworzony jest cz�owiek, �e nic na ziemi w pe�ni go nie nasyci. Tylko ten, kto posiada Boga umie by� szcz�liwy. Czy wierzysz, �e jedynie B�g jest twoim szcz�ciem? Nie czytaj dalej, dop�ki nie odpowiesz na to pytanie. �ycie jest bardzo powa�ne. �yje si� jeden raz i od tego zale�y ca�a wieczno��. Albo wieczne szcz�cie, albo wieczne nieszcz�cie. Ale zbawieni b�d� szcz�liwymi w r�nym stopniu, jedni wi�cej, drudzy mniej, zale�nie od tego, jak �yli na ziemi. Gdyby� wiedzia�, co znaczy by� w niebie na wy�szym stopniu, by�by� wszystko po�wi�ci�, by ten stopie� osi�gn��. Czy jeste� got�w wszystko po�wi�ci�, �eby osi�gn�� mo�liwie najwy�szy stopie� chwa�y i szcz�cia w niebie? Nie b�dzie mo�na powt�rzy� �ycia. Ka�dy krok jest w nim wa�ny, ka�dy si� liczy. Fa�szywy krok, grzech, jest zawsze strat�, znakiem niedorozwoju, umniejszeniem siebie. Czy chcesz nie pope�ni� fa�szywych krok�w? Dw�ch rzeczy potrzeba, by zawsze wybra� dobro: wiedzie� co w tej chwili jest dla mnie najlepsze i chcie� to wykona�. Wybieramy �le, bo nie wiemy, albo nie chce nam si� wybra� z tego co lepsze. Dop�ki nie nauczysz si� wybiera� zawsze tego co dla ciebie najlepsze, nie b�dziesz szcz�liwy. Co jest dla ciebie w ka�dej chwili najlepsze? Cz�sto nie wiesz ale B�g wie, On ma plan twego �ycia. Nikogo nie stwarza bez dok�adnego planu. Wybra� i przeznaczy� dla ciebie szcz�liwe miejsce w niebie. Wyznaczy� te� drog�, najlepsze zadanie na ka�d� chwil�. Musisz znale�� spos�b, by dowiedzie� si� od Boga, co masz w ka�dej chwili uczyni�. To jednak nie jest �atwe. Jeszcze trudniej bywa wykona� poznany plan Bo�y. B�g jest dobrym wychowawc� i wie, �e cz�owiek dorasta przez prac� i cierpienie, a to nam si� nie podoba. Cz�sto wiemy, czego B�g pragnie, a nie chce nam si� Jego woli spe�ni�. Bardzo nierozs�dnie post�puje cz�owiek, kt�ry nie chce pe�ni� woli Bo�ej. Najlepszy bowiem spos�b �ycia gwarantuj�cy na ziemi pe�ni� i godno�� osobist�, a w niebie najwi�ksz� chwa��, to pe�ni� wiernie Bo�y plan, Bo�� wol�. Czy wierzysz, �e B�g prawdziwie ci� kocha i wszystko, co ci zsy�a jest Jego mi�o�ci�? Czy szczerze chcesz ka�d� Jego wol� wype�ni�? B�g wie, �e po grzechu pierworodnym tw�j umys� nie umie dobrze rozezna�, co dobre i z�e, �e twoja wola jest chwiejna, egoistyczna, �e uciekasz od trudu i ofiary, a gonisz za tym, co przyjemne. B�g daje ci szczeg�ln� pomoc, by� dobrze poznawa� Jego wol� i zawsze j� spe�nia�. Jest ni� Maryja. Ona zawsze wybiera�a to, co si� Bogu spodoba, zawsze wiernie spe�nia�a ka�de Bo�e �yczenie. Dlatego otrzyma�a �ask�, �e mo�e by� dla ciebie pomoc� nieustann�. Im bardziej si� do Niej zbli�ysz, tym wi�cej b�dzie ci mog�a pom�c. Przy Niej sko�czy si� twoje op�nienie w rozwoju duchowym, rych�o osi�gniesz w�a�ciwy wzrost, a b�d�c Jej wierny dojdziesz do pe�ni. Mo�esz z Jej pomocy skorzysta�, mo�esz Jej pomoc odrzuci�. Czy chcesz skorzysta� z pomocy MARYI ? I. IDEOLOGIA OSOBISTEGO ODDANIA SI� MARYI 1. Kim jest dla nas Maryja? Maryja jest stworzeniem Bo�ym, jak my; sama z siebie jest niczym i wszystko zawdzi�cza Bogu. B�g jednak uczyni� J� najpi�kniejszym i najmo�niejszym po Chrystusie cz�owiekiem. Nie potrzebowa� Jej do wykonania Swoich plan�w, ale z mi�o�ci dla Niej i dla ludzi powo�a� J� do �ycia i przez Ni� chce spe�nia� najwi�ksze Swe dzie�a. Maryja jest Matk� Bo�� i ten przywilej, jedyny i niepoj�ty, wynosi J� ponad wszystkie stworzenia. Wej�cie w tajemniczy zwi�zek z Tr�jc� �wi�t� sprawia, �e Maryja jest dla nas tajemnic�. Maryja jest Matk� Odkupiciela i z tego tytu�u jest nasz� Wsp�odkupicielk�. Stoj�c pod krzy�em p�aci�a wraz z Chrystusem i w zale�no�ci od Niego b�lem Swego Niepokalanego Serca cen� Odkupienia. Z tego tytu�u ma prawo, do ka�dego cz�owieka, bo wsp�wys�u�y�a ka�demu razem z Jezusem �ycie wieczne. Maryja jest Po�redniczk� wszystkich �ask. Nic nie przychodzi do nas od Boga bez Niej. Syn przekaza� Jej wszystko, co zdoby� przez Swe zbawcze �ycie i �mier�. Maryja ka�d� �ask� mo�e uprosi� i ka�d� jak� otrzymujemy uprasza rzeczywi�cie. Maryja jest Kr�low� �wiata, Anio��w i ludzi. Posiada nie tylko kr�lewsk� godno��, ale prawdziw� kr�lewsk� w�adz�. Jest kr�low� pot�n� i nie oprze si� Jej nic. B�g Jej niczego nie odmawia, a Ona wie, o co Go mo�e prosi�. Kr�lowa �wiata posiada moc nad szatanem. Z�y duch l�ka si� Jej bardziej ni� wszystkich anio��w i �wi�tych. Maryja jest Matk� Ko�cio�a i Matk� ludzi. Jest Matk� Mistycznego Cia�a, jego nadprzyrodzonego �ycia. B�g przez Ni� daje Ko�cio�owi i ka�demu z jego cz�onk�w Swoje �ycie, przez Ni� daje si��, wzrost i rozw�j. Je�li B�g uczyni� Maryj� tak wielk� i pi�kn� i wprowadzi� J� tak g��boko w dzie�o zbawcze, w �ycie Ko�cio�a i ka�dego z nas, uczynisz bardzo m�drze, gdy postarasz si� zwi�za� z Ni� jak naj�ci�lej. 2. Co to jest oddanie si� Maryi? Istota stworzona cofa si� w rozwoju w miar� jak oddaje si� ni�szej od siebie, a doskonali si� i rozwija w miar� jak oddaje si� istocie wy�szej i lepszej. Najlepiej, je�eli si� odda Matce Bo�ej, bo Ona jest Naj�wi�tsza i ma wszystkie �aski dla wszystkich. Im kto bardziej zbli�y si� do Maryi, tym wi�cej si� osobi�cie rozwinie i tym wi�cej zdzia�a dobrego, tym bardziej b�dzie szcz�liwy. Ludzie w r�nym stopniu zwi�zani s� z Matk� Bo��. Jedni tylko rzadko odzywaj� si� do Niej modlitw� �Zdrowa� Maryjo�, czy jakim� aktem strzelistym. To stopie� najni�szy. Inni modl� si� do Niej codziennie odmawiaj�c r�aniec � to stopie� wy�szy. Jeszcze inni w��czaj� si� do �ywego r�a�ca czy wst�puj�, do zakonu po�wi�conego Jej czci. To wysoki stopie� zwi�zania si� z Ni�. Ale najwy�szym z wszystkich jest ca�kowite oddanie Jej siebie na w�asno��. Je�li chcesz odda� si� Matce Bo�ej powiniene� Jej powiedzie�: �Matko, kocham Ci�, mam do Ciebie pe�ne zaufanie i dlatego oddaj� si� Tobie ca�kowicie, by przez Ciebie nale�e� do Chrystusa. Oddaj� Ci moje cia�o z wszystkimi jego cz�onkami i zdolno�ciami, moj� dusz� i wszystkie jej w�adze, wszystko to, co posiadam z rzeczy materialnych i kiedykolwiek b�d� posiada�, tak�e wszystkie moje dobra duchowe i nadprzyrodzone. Oddaj� si� Tobie do dyspozycji, by� uwa�a�a mnie za Swoj� w�asno�� i czyni�a ze mn� i wszystkim co posiadam, co si� Tobie podoba. Wiem, �e Ty lepiej znasz wol� Bo��, dlatego prosz� by� nie ogl�da�a si� na moj� wol� i moje �yczenia, gdyby by�y odmienne od Twoich, ale przeprowadza�a Swoje i Bo�e plany nawet wbrew mojej woli.� Kto oddaje Maryi swoje cia�o, pozwala Jej czyni� z nim, co Ona uzna za w�a�ciwe i potrzebne. Je�li zechce cia�u da� rado��, przyjm� rado��. Je�li potrzebna Jej b�dzie moja choroba, przyjm� chorob� (cierpienie). Wszystkie zmys�y mego cia�a maj� by� Jej w�asno�ci�. Oddaj� Maryi dusz� z wszystkimi jej w�adzami. Tym samym pozwalam Jej wszystko w sobie pozmienia�. Pozmienia� my�li, by sta�y, si� podobne do Jej my�li. Pragnienia, by by�y coraz bli�sze Jej pragnieniom. Uczucia, by jednoczy�y si� z Jej uczuciami. Chc� mie� ca�� dusz� otwart� na wszystko, co zechce mi przekaza�. Pozwalam Jej tak�e, wszystko, co mam w duszy zabra�. Oddaj� Maryi wszystkie dobra zewn�trzne. Odt�d wszystko co mam: odzie�, zegarek, pi�ro, mieszkanie, wszystko co mam i kiedykolwiek b�d� posiada�, jest Jej w�asno�ci� i ]za Jej zgod�. Oddaj� Maryi tak�e wszystkie dobra nadprzyrodzone. S� w�r�d nich tak�e te, kt�rych nie mo�na odst�pi�: osobiste zas�ugi i stopie� �aski u�wi�caj�cej. Oddaj� je Maryi na �przechowanie�. S� i takie, kt�re mog� by� odst�pione: odpusty, zado��uczynienie, owoce b�aga�. To pozwalam da� komukolwiek zechce. Musisz to dobrze przemy�le�. Je�eli l�kasz si� takiego oddania, zastan�w si�, czy nie masz do Maryi za ma�o zaufania. Je�eli tak si� oddasz, ty sam i wszystko, co do ciebie nale�y, staje si� od tej chwili w�asno�ci� Matki Bo�ej. Tak�e i twoja przysz�o�� zosta�a z�o�ona w Jej r�ce. To najwy�szy akt czci, zaufania i mi�o�ci, a Jego nast�pstwa mog� by� bezcenne. Pami�taj jednak, �e oddaj�c si�, nie ty wy�wiadczasz Maryi przys�ug�, ale Ona okazuje ci wielk� mi�o��, �e podsuwa ci ch�� oddania si� i pragnie ci� przyj��. 3. Jakie powinno by� oddanie? Gdy zastanowisz si� nad przymiotami oddania, lepiej zrozumiesz, na czym ono polega. a) Oddaj si� Maryi na w�asno��. Na w�asno��, a nie tylko w opiek�. Wielu pragnie, by Maryja im s�u�y�a. Ty si� tak oddaj, by Maryja wiedzia�a, �e ty chcesz Jej s�u�y�. Oddaj si� dla Jej dobra, nie dla swego. Oddaj si�, by Ona mia�a z ciebie chwa�� i korzy��, je�eli to mo�liwe i dowolnie mog�a ci� u�y� dla wi�kszej chwa�y BOGA i zbawienia dusz. Oddaj si� Jej tak, jak darujesz ksi��k� na imieniny: To przynosi g��boki pok�j. To jest zarazem bardzo radykalne i sprowadzi twoj� religijno�� z pobo�no�ci powierzchownej do pe�nego realizmu. b) Oddaj si� Maryi jak dziecko, a wi�c bezinteresownie. Oddanie si� Matce Boga ma w nas pog��bi� nasz� wi� z Bogiem, kt�ra zosta�a zapocz�tkowana w chwili Chrztu �wi�tego i nasz� zbawcz� z Nim wsp�prac� podj�t� szczeg�lnie przez Sakrament Bierzmowania. Przez Chrzest �wi�ty stali�my si� przybranymi dzie�mi Bo�ymi, a Maryja jako nasza duchowa Matka podj�a si� troski o rozw�j �ycia Bo�ego w nas. Wymaga to z naszej strony ufnej, dzieci�cej, ale te� i coraz bardziej dojrza�ej wsp�pracy z Ni�. T� dzieci�c� postaw� wsp�dzia�ania z Matk� �aski Bo�ej mo�esz podj�� w r�nej formie, w zale�no�ci od twojego upodobania, w kt�rym ze �stroj�w� Maryjnych, je�li zechcesz by� przez Ni� w taki przybrany. Mo�esz nazwa� si� Jej grignionowskim niewolnikiem, prymasowskim pomocnikiem, �redniowiecznym s�ug� � serwit� Maryjnym, maksymilianowskim rycerzem Niepokalanej, fatimskim krzy�owcem spod znaku Serca Maryi, r�a�cow� �yw� r� Maryjn�, jezuickim sodalisem czy po prostu laburowskim dzieckiem Maryi. Mo�esz wymy�li� inny tytu� swojego oddania si� Maryi, byle tylko by�o to oddanie si� Jej na w�asno��, za narz�dzie, na s�u�b� itp. i pozwoli�o Naj�wi�tszej Dziewicy Maryi, coraz doskonalej realizowa� Jej duchowe macierzy�stwo wobec ciebie. Im bardziej b�dziesz w swym przekonaniu ma�y, tym doskonalej b�dziesz Jej poddany. Wzrost na drodze dzieci�ctwa duchowego polega na tym, by stawa� si� coraz mniejszym i coraz bardziej zale�nym od Niebieskiej Matki, czyli Jej niewolnikiem. Tym okre�leniem mo�esz wyrazi� Jej swoj� pokor� i bezinteresowno��. Niewolnik nie ma �adnych praw. Mo�na si� nim pos�ugiwa� dowolnie. Maryja nie musi wys�uchiwa� pr�b swego niewolnika. Mo�e go nawet wyniszczy�, gdyby to by�o potrzebne dla chwa�y Boga i zbawienia ludzi. To jest najwy�szy stopie� oddania si� Bogu i zarazem najwy�szy stopie� mi�o�ci, ku kt�remu Niepokalana mo�e ci� stopniowo poprowadzi�, je�li pozwolisz Jej kierowa� swoim �yciem. To ci przyniesie wolno��. B�g jest sam� wolno�ci�. Im bardziej uzale�nisz si� od Niego, tym bardziej b�dziesz wolny. Wolny od l�ku, bo B�g si� niczego nie boi i wszystko mo�e. Wolny od smutku, bo B�g jest Rado�ci�. Wolny od fa�szu, bo B�g jest Prawd�, Wolny przede wszystkim od grzechu, bo B�g jest �wi�to�ci�. Dobrze by by�o, gdyby� na tym pierwszym etapie drogi oddania, ukierunkowa� je na nabo�e�stwo do Niepokalanego i Macierzy�skiego Serca Maryi (po�wi�cenie si� Sercu Maryi). Ono bardzo pog��bia nasz� dzieci�c� wi� z Maryj�. Or�dzie Matki Bo�ej z Fatimy mo�e ci bardzo w tym pom�c. c) Oddaj si� Maryi rzeczywi�cie. Nie tylko s�owem, ale �yciem. Trzeba rzeczywi�cie, naprawd� t� drog� i�� krok po kroku. Maryja prowadzi skr�con� drog� do �wi�to�ci, ale tylko Ona j� zna i tylko Ona ma od Boga �ask�, �e mo�e ci� ni� poprowadzi�. Stwierdzisz rych�o, �e oddanie to nie tylko nowa forma pobo�no�ci, ale nowa forma �ycia, zdolna rych�o i tak ca�kowicie przeobrazi� twe post�powanie, �e zgodne b�dzie z wol� Bo��. Na tej drodze trzeba czasem ponie�� pewne ryzyko, je�li zrozumiesz, �e Maryja za��da od ciebie czego� trudnego. Oddaj si� z pe�nym zaufaniem. Gdy tak b�dziesz realizowa� swoje oddanie si� Matce Boga, Ona szybko obudzi w tobie ducha apostolskiego i zapragniesz prowadzi� innych do Chrystusa przez Maryj�. Wtedy Naj�wi�tsza Dziewica w��czy ci� w jak�� wsp�lnot� z innymi, id�cymi t� sam� ��cie�k�� po drodze Maryjnej jak i ty. B�dzie was uczy� aposto�owania zespo�owego. d) Oddaj si� z pe�nym zaufaniem. Nie ��daj, by B�g ujawni� Swe plany wzgl�dem ciebie. Nie chciej wiedzie�, do czego ci� Maryja w przysz�o�ci zechce u�y�. Pro� tylko, by� wiedzia� co masz czyni�, z chwili na chwil�, a przewidywa� tylko tu i tam, gdzie taka jest wola Bo�a. Mo�na powiedzie�, �e takie oddanie si� Bogu jest oddaniem �na �lepo� (ks. Prymas Stefan Wyszy�ski), zawierzeniem si� Bogu przez Maryj� �na ca�ego�. Ono jest ju� bardzo bliskie osi�gni�cia najwy�szego poziomu zjednoczenia si� i wsp�dzia�ania z Bogurodzic�. e) Oddaj si� Jej bezpowrotnie. Powiedz Maryi z g�ry: �Matko, gdybym kiedy� chcia� od Ciebie odej��, gdybym si� zacz�� buntowa�, �e naprawd� wszystko mi zabierzesz, b�d� tak dobra i w og�le nie zwa�aj na moje protesty.� f) Oddaj si� Maryi ca�kowicie i zupe�nie. Nie m�w, �e na wszystko si� zgodzisz, ale na to, czy tamto nie. To by�by brak zaufania. Zg�d� si� na wszystko, tak�e na to, czego si� najbardziej boisz jak choroba czy kalectwo. Ona wie lepiej, co dla ciebie dobre. Przestaniesz si� ba� takich rzeczy jak: o�mieszenie, krzywda, cierpienie. Gdy to osi�gniesz, wtedy twoje oddanie wzniesie si� na najwy�szy poziom i b�dzie ono oddaniem doskona�ym. B�dzie to twoje prawdziwe i doskona�e nabo�e�stwo do Naj�wi�tszej Maryi Panny. Przy ka�dym z tych przymiot�w zastan�w si�, czy tak chcesz si� Maryi odda�. Je�li tak, to Jej to pokornie i rado�nie wypowiedz. Potem stopniowo zg��biaj te przymioty oddania po uczynieniu kolejnych krok�w na drodze Maryjnej. Staraj si� przyswoi� sobie na ka�dym jej etapie po dwa przymioty odpowiadaj�ce poszczeg�lnym etapom. Na tej drodze mo�esz wkr�tce osi�gn�� to, o czym m�wi si�: by� do pe�nej dyspozycji Niepokalanej, a Ona sama podda ci sposoby, jak t� dyspozycyjno�� zrealizowa�. Mo�e ci� Ona te� powo�a� do tego, aby� w tej Jej Maryjnej szkole s�u�by Bogu i bli�nim sta� si� przewodnikiem dla innych, w Jej �armii� sta� si� odpowiedzialnym za mniejszy lub wi�kszy Jej oddzia�. 4. Jaki jest cel oddania? Cel oddania nie jest inny od g��wnego celu twego �ycia. Po co �yjesz na �wiecie? B�g da� ci dwa zadania. Wzrost do pe�ni w�asnej osobowo�ci dla chwa�y Bo�ej i pomoc innym, by osi�gn�li sw� pe�ni�. Przez jedno i drugie B�g otrzymuje najwi�ksz� chwa��. Wzrastasz fizycznie od dziecka do doros�ego cz�owieka. Wzrastasz umys�owo ucz�c si�, zdobywaj�c wykszta�cenie, nabywaj�c �yciowego do�wiadczenia. Tylko w dziedzinie religijnej i moralnej niestety cz�sto zostajemy na poziomie nie rozwini�tych dzieci. Egoista, pysza�ek, nieczysty, chciwiec, zazdro�nik, leniwy � to ludzie moralnie niedorozwini�ci. Ka�dy grzech to znak moralnego niedorozwoju: duchowego kalectwa, znak braku pe�ni cz�owiecze�stwa. Je�li si� oddasz Maryi, Ona ci pomo�e wyleczy� si� z wad i grzech�w. Nie b�dziesz si� musia� wstydzi�, �e jeste� moralnie niedorozwini�ty. Ona ci pomo�e doj�� do pe�ni duchowego wzrostu. Nauczy ci� wierzy�, ufa� i kocha� bli�niego. Z Jej pomoc� b�dziesz m�g� tak �y�, by� niczego nie musia� �a�owa�. Kto oddaje si� Matce Bo�ej, tym Ona pos�uguje si� dla zbawienia bli�nich. B�g pragnie zbawi� wszystkich ludzi �yj�cych na �wiecie. Postanowi� jednak, �e w zbawieniu musz� mu pom�c sami ludzie. Maryja ma od Boga �aski dla zbawienia wszystkich, ale b�dzie mog�a radowa� si� uratowaniem wszystkich, je�li znajdzie takich, kt�rzy Jej pomog�. Oddaj�c si� Maryi, staniesz si� Jej narz�dziem w zbawieniu. Ona czeka na takich ludzi. Prosi�a w Fatimie, by Jej si� oddawa�. Ona za twoje oddanie i przez ciebie b�dzie mog�a uratowa� wielu od pot�pienia. Czy chcesz by� w r�kach Maryi narz�dziem zbawienia �wiata? 5. Jakie powinno by� wewn�trzne usposobienie ludzi oddaj�cych si� Maryi? Nie mo�na si� odda� komu�, do kogo nie ma si� zaufania. Natomiast mo�esz odda� si� Maryi, je�li masz do Niej pe�ne bezgraniczne zaufanie. Ufno��, to pewno��, �e Maryja nie zawiedzie. Czy got�w jeste�, je�li Ona tego zechce, podejmowa� dla Niej rzeczy � po ludzku m�wi�c � niewykonalne? Nie mo�na odda� si� komu�, kogo si� nie kocha. Oddanie bez mi�o�ci nie ma sensu. Prawdziwa mi�o�� szuka nie w�asnego dobra, ale dobra tego, kogo mi�uje. Czy kochasz Maryj� tak, �e pragniesz dla Niej dobra, �e got�w jeste� dla Niej wiele, wszystko po�wi�ci�, by pomno�y� Jej chwa�� i rado��? By odda� si� Maryi trzeba, by� zna� Jej rol� w dziele zbawienia i u�wi�cenia ludzi. Ona jest nadprzyrodzon� Matk� wszystkich i Po�redniczk� �ask. Z woli Stw�rcy przewodzi wszystkim si�om Bo�ym w walce o Kr�lestwo Bo�e. Liczne Jej objawienia wskazuj�, �e B�g pragnie, by wst�pi�a �wiadomie na aren� walki o dusze z szatanem. Oddaj�c si� Jej, oddajesz si� Kr�lowej i Pani Wszechw�adnej. 6. Jakie s� owoce oddania si� Maryi? Owoce s� wielorakie i cenne. a) Ca�kowite oddanie si� Maryi przynosi Bogu najwi�ksz� chwa��. Sami zapominamy kierowa� wszystko ku chwale Bo�ej. Maryja twoje my�li, s�owa, czyny, cierpienia i ca�y tw�j czas uczyni chwa�� Bo��, by oczy�ci� je ze �wiadomej ch�ci szukania siebie i s�u�enia sobie. Gdy twoje cele poddasz Jej intencjom, te najprostsze czynno�ci uczestnicz� w bezmiernej chwale, jak� Ona oddawa�a Bogu. b) Twoje oddanie si� Maryi jest najwy�szym dobrem bli�nich. Kto oddaje si� Bogu przez Maryj�, staje si� wraz z Ni� darem Boga dla ludzi, narz�dziem Jego mi�o�ci ku ludziom. Matka Bo�a ustrze�e ci� od grzech�w przeciw mi�o�ci bli�niego. Da ci udzia� we w�adnym mi�osierdziu. Uwra�liwi na potrzeby najbiedniejszych, zw�aszcza konaj�cych grzesznik�w. Nauczy delikatno�ci, przepraszania i naprawiania drobnych nawet przykro�ci. Najwi�cej po tobie skorzystaj� z twego oddania si� twoi bliscy. Poniewa� s� �twoi�, staj� si� �Jej�. Maryja za oddanie bardziej ich kocha, wi�cej im pomaga i modli si� za nich. c) Oddanie si� Maryi jest przede wszystkim twoj� najwi�ksz� korzy�ci�. Daje ci najpierw udzia� w Jej �yciu i cnotach. Jako Jej dziecko stajesz si� wsp�w�a�cicielem wszystkich Jej d�br. Da ci udzia� w Swojej wierze, bez kt�rej nie mo�na podoba� si� Bogu, w Swojej ufno�ci i pokorze, kt�ra jest m�dro�ci�. Otrzymasz udzia� w Jej mi�o�ci niezmiernej ku Bogu i najmi�osierniej oddanej ludziom. Ona ozdobi twoje dobre uczynki Swoimi zas�ugami, �e b�d� milsze Bogu i wi�cej przynios� ci �aski, Jej mi�o�� ukryje wiele twoich brak�w i grzech�w. d) Oddanie si� Maryi zjednoczy ci� szybko z Chrystusem, co jest twoj� �wi�to�ci�. Maryja jest drog� do Chrystusa niezawodn� i wyzwoli ci� z wszystkich zasadzek szatana. Jest drog� �atwiejsz�, bo sama pomo�e ci przeby� cierpienie konieczne dla twej �wi�to�ci i kr�tsz�, bo w kr�tkim okresie zupe�nej od Niej zale�no�ci zajdziesz dalej na drodze mi�o�ci ni� przez lata d�ugie w�drowania z w�asnej woli. e) Oddanie si� Maryi dalej daje pe�n� wolno�� duchow�, uwolni ci� od l�k�w, skrupu��w i uraz�w. Otrzymasz wielkie poczucie bezpiecze�stwa, nie b�dziesz si� l�ka� ludzi, cierpienia i nieszcz��. B�dziesz prawdziwie wolny. Nie b�dziesz si� ba� podejmowania decyzji i ich konsekwencji, bo Ona ci pomo�e wybra�. Nawet twoje pomy�ki i niepowodzenia wykorzysta dla dobra, a nawet, gdy co� �wiadomie �le zrobisz, kiedy potem wr�cisz do Niej, Ona wszystko naprawi i odsunie z�e skutki. B�dziesz umia� g��boko i spokojnie wierzy�, �e mi�uj�cym Boga wszystko sprzyja ku dobremu. f) Gdy oddasz si� Maryi, otrzymasz od Niej wiele rado�ci. Doznasz raz po raz namacalnych znak�w Jej najmilszej opieki i interwencji. A c� bardziej mo�e radowa� jak to, �e ciebie, w�a�nie ciebie, ma�ego, biednego i �nieudanego� mi�uje prawdziwie i serdecznie ta najpi�kniejsza po Bogu istota? Ta rado�� b�dzie przedsmakiem szczeg�lnej rado�ci, jak� w niebie otrzymuj� ci, co si� Jej oddali na w�asno��, chc�c by� Jej Kr�lestwem. II. PRAKTYKA OSOBISTEGO ODDANIA SI� MARYI l. Jak dokona� aktu oddania? Pocz�tkiem �ycia na drodze oddania si� Maryi jest pierwszy akt oddania. Mo�e go z�o�y� ka�dy, kto rozumie co to jest oddanie i kto szczerze pragnie wciela� je w �ycie. Mo�esz go z�o�y� w ka�dej chwili, w jakimkolwiek �yjesz stanie i zawodzie. Uczynisz dobrze, gdy na drugim etapie w��czysz si� do jakie� maryjnej formacji apostolskiej. Trzeci etap rozpoznaj za rad� i zgod� spowiednika. Do pierwszego aktu oddania nale�y si� starannie przygotowa�. Przede wszystkim winiene� oczy�ci� dusz� w spowiedzi �w., zjednoczy� si� z Chrystusem w Komunii �w. i chcie� �y� stale w �asce u�wi�caj�cej. Jednak nawet bardzo grzeszny cz�owiek mo�e odda� si� Maryi byleby by� got�w wszystko po�wi�ci� dla wyzbycia si� grzech�w. W okresie przygotowania nale�y stara� si� o poznanie siebie, przede wszystkim jednak o doskonalsze poznanie Maryi, pog��bienie osobistego do Niej stosunku przez �arliw� modlitw�, okazywanie Jej czci i wysi�ku, by wzorowa� si� na Jej cnotach. Na dzie� oddania wybierz znaczniejsze �wi�to Matki Bo�ej, ale mo�esz si� odda� ka�dego dnia, je�li tak� odczuwasz potrzeb�. Dobrze zrobisz, je�li wybierzesz na ten dzie� rocznic� swego Chrztu. Najstosowniejsz� chwil� dla aktu oddania jest Msza �w. W momencie Przemienienia Jezus oddaje si� za nas Ojcu. Po Przemienieniu lub po Komunii �w. mo�emy razem z Nim odda� si� Bogu przez Maryj�. Kiedy odnowisz swoje oddanie si� Naj�wi�tszej Maryi Pannie w spos�b uroczysty, to znaczy na trzecim etapie, uczy� to po starannym przygotowaniu si� np. wed�ug wskaza� zawartych w Trzydziestodniowym przygotowaniu si� do aktu oddania si� Matce Bo�ej. Istniej� r�ne formu�y aktu oddania. Mo�esz je wykorzysta� lub u�o�y� w�asny akt. Przepisz go, z�� na nim w�asny podpis, umie�� dat� i przechowaj ku pami�ci. Uczynisz dobrze, je�li skorzystasz z nast�puj�cego aktu oddania obdarzonego przez Ojca �w. Paw�a VI odpustami: �Matko Bo�a, Niepokalana Maryjo. Tobie po�wi�cam cia�o i dusz� moj�, wszystkie modlitwy i prace, rado�ci i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaj� si� Tobie w niewol� Mi�o�ci. Pozostawiam Ci zupe�n� swobod� pos�ugiwania si� mn� dla zbawienia ludzi i ku po mocy Ko�cio�owi �wi�temu, kt�rego jeste� Matk�. Chc� odt�d wszystko czyni� z Tob�, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, �e w�asnymi si�ami niczego nie dokonam, Ty za� wszystko mo�esz, co jest wol� Twego Syna i zawsze zwyci�asz. Spraw wi�c, Wspomo�ycielko Wiernych, by moja rodzina, parafia i ca�a Ojczyzna by�y rzeczywistym Kr�lestwem Twego Syna i Twoim. Amen.� Nale�y cz�sto powtarza� akt oddania, w spos�b uroczysty, z odpowiednim przygotowaniem, w rocznic� oddania. Codziennie rano i wieczorem, a wiele razy w ci�gu dnia w formie aktu strzelistego, takiego na przyk�ad: �Maryjo, jestem ca�y tw�j i wszystko moje Twoje jest.� Kiedy oddajesz si� ca�kowicie po raz pierwszy jeste� przekonany, �e tak jest naprawd�. Z czasem jednak widzisz w praktyce r�ne rzeczy, kt�rych jeszcze nie odda�e�. Trzeba teraz na nowo, po kolei wszystko oddawa�, do��czaj�c do pierwszego aktu oddania. Nale�y pog��bia� stale akt oddania. Jak pog��bia� oddanie rozumu? Nale�y oddawa� Maryi wszystkie swoje my�li, s�dy, ca�y rozw�j intelektualny. Zgodzi� si� na to, �e poznasz tylko tyle, ile B�g zechce, a nawet na to, �e B�g ci rozum zabierze, je�li to b�dzie potrzebne. Jak pog��bia� akt oddania woli? Mo�esz pozwoli�, by Maryja mia�a dost�p do twojej woli i mog�a ci� zawsze przekona� i zach�ci� do tego, czego Ona pragnie. Jak pog��bia� akt oddania cia�a? Nale�y oddawa� zdrowie, chorob�, �mier�. Ko�ci� radzi, by to uczyni� z wyra�eniem zgody na wszystkie cierpienia w chwili �mierci, jakie Bogu podoba si� zes�a�, wtedy przyznaje odpust zupe�ny. Dobrze jest zgodzi� si� na sw�j wygl�d zewn�trzny. Gdy kto� pragnie si� komu� grzesznie podoba�, nie umie usun�� tego uczucia, niech si� zgodzi wobec Maryi, �e przestanie si� podoba�. Jak pog��bi� oddanie swoich uczu�? Oddawanie wyp�oszy z zakamark�w twojej duszy wszystkie l�ki, kt�re tam by�y ukryte, a teraz ukazuj� si� na powierzchni. Jest rzecz� dobr�, gdy przy oddawaniu ujawniaj� si� l�ki. Oddanie ma ci� z nich wyzwoli� i oczy�ci� twoj� dusz�. Maj� si� pokaza� po to, by� je przezwyci�y�. �Mi�o�� wyp�dza l�k� � powiedzia� �w. Pawe�. Pan Jezus w Ogr�jcu modli� si�: �Nie moja ale Twoja wola niech si� spe�ni�: mi�o�� do Ojca Niebieskiego przezwyci�y�a l�k. Pan Jezus da� przyk�ad, �e zgoda na wol� Ojca jest mi�o�ci�. Takie post�powanie pomo�e przezwyci�y� wszystkie l�ki. Szcz�liwy cz�owiek, kt�ry u�wiadomi sobie wszystkie swe obawy i umie je przezwyci�y�. Przyrodzone �rodki t�umi� je w spos�b sztuczny i mog� �le wp�yn�� na psychik�. Jedynie �rodki nadprzyrodzone s� tu pomoc� skuteczn� i bezpieczn�, bo lecz� przez dzia�anie mi�o�ci. Oddanie wszystkiego faktycznie podcina korzenie grzechu pierworodnego, a wi�c korzenie wszystkich niepotrzebnych przywi�za� do ludzi i rzeczy. Przy okazji takiego oddania coraz bardziej rozja�ni si� wn�trze i lepiej poznasz, czego w�a�ciwie chcesz. 2. Na czym polega �ycie na drodze oddania? Polega ono na ca�kowitym uzale�nieniu si� od Maryi. Po akcie oddania nast�puje stan oddania. Ju� teraz nie nale�ysz do siebie, ale do Niej. Musisz z tym zacz�� si� liczy� praktycznie i dostosowa� do tego swe post�powanie. W przeciwnym wypadku oddanie b�dzie czcz� obiecank� i nie doprowadzi do zmiany w �yciu. Nie b�j si� uzale�nienia od Maryi. Syn Bo�y od Jej zgody uzale�ni� Swe przyj�cie na �wiat. Niezale�ny od nikogo, okazuje pe�ni� Swej wolno�ci, oddaj�c si� w niewol� Maryi. Pozwoli� Jej si� zanie�� do �wi�tyni, karmi�, piel�gnowa�, wychowywa�, ofiarowa� na krzy�u. W Jego trzydziestoletnim �yciu ukrytym, pisze Ewangelia, by� oddany J�zefowi i Maryi oddany. Od Swej Matki uzale�ni� cud u�wi�cenia Jana Chrzciciela i pierwszy cud przemiany wody w wino u progu publicznej dzia�alno�ci. Oddaj�c si� Maryi decydujesz si� na t� zale�no��. My�l pe�nej zale�no�ci wyra�a s�owo odda� si� �w niewol�. Maryja ma odt�d do ciebie pe�ne prawo. Mo�esz Jej wprawdzie przeszkadza�, bo oddanie nie narusza wolnej woli. Jednak zamiast przeszkadza�, gor�co pragnij coraz wi�cej si� od Niej uzale�ni�. Uzale�niaj wol�, by zawsze chcie� i dzia�a� jak Ona. Uzale�niaj swe my�li, by zawsze my�le� jak Ona, serce, by zawsze kocha� jak Ona. Na tym polega wzrost na drodze oddania. W �yciu naturalnym rozw�j niesie coraz g��bsze uzale�nienie od rodzic�w i wychowawc�w, coraz pe�niejsz� samodzielno��. W �yciu nadprzyrodzonym rozw�j polega na tym, �e b�dziesz coraz bardziej niesamodzielny, coraz bardziej zale�ny od Maryi i Boga. Dzi�ki temu w ka�dej chwili pe�nisz to, czego chce B�g i tak jak Ona pragnie. 3 Jakie s� g��wne stopnie na drodze oddania? A. Walka z grzechami �miertelnymi. Ludzie znajduj� si� na r�nych stopniach oddania. Pierwszy stopie�, czyli pierwszy etap na drodze oddania, osi�gaj� ci, kt�rzy walcz� z grzechami �miertelnymi. Mo�esz odda� si� Matce Bo�ej, nawet �yj�c w grzechu �miertelnym, nawet b�d�c wielkim grzesznikiem, ale pod warunkiem, �e szczerze pragniesz wyzwoli� si� z grzech�w i �y� stale w �asce u�wi�caj�cej i �e jeste� got�w na wszystko, byleby w �asce wytrwa�. Musisz zrozumie�, �e grozi ci wieczne pot�pienie i po dobrym namy�le z ca�� szczero�ci� powiedzie�: �Matko Bo�a, pozwalam ci czyni� ze mn� wszystko, bylebym nie pope�ni� grzechu �miertelnego. Mo�esz mi zupe�nie poprzestawia� �ycie, pozabiera� wszystko, co mnie do grzechu ci�gnie, bylebym ju� wi�cej nie zgrzeszy� ci�ko.� Taki powinien by� akt oddania grzesznika. Za z�o�enie takiego aktu otrzymasz zdolno�� przyj�cia �aski ch�tnego �ycia w �asce u�wi�caj�cej i unikania grzechu. B�dziesz si� ch�tnie i jak najszybciej spowiada�, gdyby� mia� nieszcz�cie zgrzeszy�. Zapanuje w tobie wtedy rado�� z posiadanego Bo�ego �ycia. Na tym stopniu powiniene� przyjmowa� Komuni� �w. przynajmniej w pierwsze pi�tki i soboty miesi�ca oraz w �wi�ta Maryjne. To pomo�e ci wytrwa� w stanie �aski. M�g�by� si� tak�e zobowi�za� do odprawiania codziennego Apelu Jasnog�rskiego z odm�wieniem dziesi�tki r�a�ca. B. Walka z grzechami powszednimi. Drugi stopie�, czyli drugi etap na drodze oddania si� Naj�wi�tszej Maryi Pannie, jest dla tych, kt�rzy walcz� z grzechami powszednimi. Je�li w zasadzie �yjesz w stanie �aski, a pope�niasz grzechy powszednie, z kt�rych chcia�by� si� wyzwoli�, mo�esz wypowiedzie� taki akt: �Matko Bo�a, pozwalam Ci czyni� ze mn� wszystko, bylebym nie pope�nia� grzech�w powszednich. We� m�j rozum i wszystko w nim pozmieniaj, �ebym zacz�� uwa�a� za dobre to, co Ty za dobre uwa�asz i brzydzi� si� tym, czym Ty si� brzydzisz. We� moj� wol�, �ebym zawsze chcia� tego, czego Ty chcesz, zabierz moje serce, abym lubi� to, co Ty lubisz, a nie lubi� tego, czego Ty nie lubisz.� Nale�y ten akt dobrze przemy�le�, by go wypowiedzie� z ca�ym przekonaniem. Je�li go z�o�ysz b�dziesz zdolny przyj�� �ask�, kt�ra stopniowo wyleczy ci� z grzech�w powszednich. Staraj si� przyjmowa� Komuni� �w. przynajmniej raz na tydzie�, a nawet cz�ciej i ucz si� czyta� Ewangeli�, otrzymasz wiele �wiat�a i ch�ci do dobrego. Na drugim stopniu mo�na przy��czy� si� do apostolatu grup maryjnych czyli do apostolstwa maryjnego. C. Zdobywanie cn�t. Trzeci stopie�, czyli trzeci etap na drodze maryjnej, osi�gaj� ci, kt�rzy z zasady ju� nie pope�niaj� �wiadomych grzech�w powszednich. Kto �wiadomie grzech�w powszednich nie pope�nia lub zdarzaj� mu si� one rzadko otrzymuje od Maryi �ask�. Polega ona na tym, �e pragnie on Bogu niczego nie odm�wi� i coraz bardziej Go kocha�. Niech uczyni taki akt: �Matko, pozwalam Ci czyni� ze mn� wszystko, bylebym niczego Tobie i Jezusowi nie odm�wi�, bylebym Jezusa i Ciebie kocha� tak, jak On tego pragnie. Godz� si� na ka�de cierpienie jakie do tego jest potrzebne i jakie si� Jezusowi spodoba na mnie zes�a�.� Taki akt uzyska ci �ask�, �e b�dziesz umia� coraz cz�ciej kierowa� si� natchnieniami Ducha �wi�tego. �yje si� tu jakby pod okiem Maryi w poczuciu Jej obecno�ci i spojrzenia. Na tym stopniu b�dziesz na pewno pragn�� przyjmowa� Pana Jezusa codziennie lub tak cz�sto jak tylko jest to mo�liwe. B�dzie ci zale�a�o na tym, by ludzie najbardziej czcili i kochali Matk� Bo�� i by jak najwi�cej ludzi Jej si� odda�o, dlatego b�dziesz chcia� ich uczy� mi�o�ci ku Maryi i drogi oddania. 4. Jak rozwija� �ycie w oddaniu? Kiedy ju� umiesz trwale �y� w �asce u�wi�caj�cej i tylko do�� rzadko zdarza ci si� pope�ni� �wiadomy grzech powszedni, mo�esz skorzysta� z nast�puj�cego wypr�bowanego sposobu pog��bienia si� na drodze oddania. Nie przechod� jednak do nast�pnego punktu, dop�ki nie b�dziesz umia� wykona� poprzedniego. A. Etap pierwszy 1. Odnosi� si� do Niej jak ma�e dziecko. Trzeba chcie� by� coraz mniejszym, coraz mniej samodzielnym. 2. O wszystko pyta� i prosi� o pozwolenie. Pyta� o wszystko, to znaczy, nawet o rzecz, kt�ra by�aby taka ma�a i niewa�na, �e o ni� nie potrzeba pyta�. 3. M�wi� do Niej, chocia� si� niczego nie potrzebuje, kierowa� do Niej nie tylko pro�by, ale tak�e pochwa�y, podzi�kowania, dzielenie si� wra�eniami, uczuciami dotycz�cymi drobnych spraw �ycia. Zamiast my�le� samemu � my�le� �do Maryi�. 4. Prosi�, by Ona nas wzi�a na w�asno��. To nie my wy�wiadczamy Jej przys�ug�, kiedy si� Jej oddajemy, ale Ona wykazuje mi�osierdzie i �ask�, �e nas chce przyj��. Trzeba oddanie podnie�� do subtelniejszego poziomu przez pro�b� o przyj�cie. Mamy o to prosi� usilnie, cz�sto ufnie i szczerze. B. Etap drugi 1. Bezgraniczne zaufanie do Maryi. Zaufanie jest podstaw� oddania. Nale�y cz�sto m�wi� Maryi: �Mam do Ciebie bezgraniczne zaufanie�. �Wiem, �e Ty mo�esz wszystko uprosi�. 2. O wszystko prosi� Maryj�. Dla wytworzenia trwa�ego prze�ycia wszechpo�rednictwa Maryi warto przez jaki� czas, np. kilka tygodni, modli� si� tylko do Niej, a do Boga i Chrystusa zawsze w Jej obecno�ci, �wiadomie prze�ytej lub za Jej po�rednictwem. 3. Odda� si� Naj�wi�tszej Maryi Pannie jako narz�dzie w doprowadzeniu bli�nich do Chrystusa przez Maryj�. M�wi� Jej o bli�nich, z kt�rymi spotykamy si� w ci�gu dnia i oddawa� ich samych, oraz ich sprawy. C. Etap trzeci 1. Chodzi� w obecno�ci Pana Jezusa i Matki Naj�wi�tszej. Z czasem pytanie o wszystko zamienia si� w �ycie �pod okiem� Jezusa i Maryi. Wystarczy proste duchowe spojrzenie � i ju� si� wie, czy Maryja potwierdza, czy nie, czy pozwala, czy zabrania. 2. Przyjmowa� od Nich natchnienia. Droga natchnie� to droga oparta o dary Ducha �wi�tego. Ka�dy je posiada i ka�dy winien je wykorzysta�. �ycie wed�ug dar�w Ducha �wi�tego jest najwy�szym stopniem �ycia wewn�trznego. 3. Oddawanie uczyni� ca�kowitym, czyli rozci�gni�tym na wszystkie sprawy �ycia i zupe�nym co do stopnia nat�enia. Wyrabia� w sobie postaw� dyspozycyjno�ci na spe�nianie woli Matki Bo�ej, by m�c stawa� si� dyspozycyjnym wobec w�adzy ko�cielnej. 5. Jakie s� g��wne akty �ycia na drodze oddania? Wszystkie sytuacje �yciowe podzieli� mo�na na dwie grupy: takie, w kt�rych wiadomo, czego B�g pragnie, i takie, w kt�rych Jego wola jest nieznana. Ka�da z nich wymaga odmiennej postawy. Tam, gdzie wiesz, jaka jest wola Bo�a winiene� j� dok�adnie wype�ni�. Ale wype�ni� j� oddaj�c siebie i podj�t� spraw� Maryi. Oddawanie siebie i wszystkiego Maryi jest g��wnym aktem na drodze oddania. Nale�y stale, jak najcz�ciej oddawa� Maryi siebie, ludzi, sprawy. Im wi�cej b�dziesz oddawa�, tym bardziej b�dziesz Jej narz�dziem. W ten spos�b poddajesz si� naprawd� pod Jej kierownictwo, wk�adasz w Jej r�ce, w��czasz w Jej usposobienie, by Ona mog�a przez ciebie dzia�a�. A. Oddawa� siebie, pierwszy krok. Nale�y oddawa� Maryi siebie, zw�aszcza wtedy, gdy masz co� wykona�. Najpierw wyrzec si� siebie, bo m�g�by� Jej wszystko popsu�. Powiedz Jej: �Matko, wyrzekam si� siebie, a oddaj� si� ca�y Tobie�. Wyrzekanie si� siebie jest potrzebne, inaczej bowiem oddanie b�dzie udawaniem, a w rzeczywisto�ci b�dziesz robi�, co ty chcesz, a nie czego Ona pragnie. Musisz naprawd� powiedzie�: �Matko, ja nie chc� teraz uczyni� tego, co ja uwa�am za w�a�ciwe, ani tak jak mnie si� wydaje, nie chc� ulega� mojej sk�onno�ci do ruchliwo�ci i dzia�ania, bo wiem, �e cz�sto m�g�bym Tobie przeszkadza�. Gdybym dzia�a� sam, mo�e bym si� wiele napracowa�, by�bym zagoniony, zm�czony, ale owoc�w by�oby niewiele.� Potem powiedz: �Matko, oddaj� Ci m�j rozum, �eby� Go o�wieci�a�. Zobaczysz, �e nieraz przyjd� ci m�dre rozwa�ania i s�owa na my�l, jakich sam nigdy by� nie wymy�li�. �Matko, oddaj� Tobie moj� wol�. Przekonasz si�, �e potrafisz chcie� takich rzeczy, kt�rych sam nigdy nie chcia�by� zrobi�, np.: przeprosi�, przebaczy�, itp. �Matko, oddaj� Ci moje serce�. Ona ci� cz�sto nape�ni serdeczno�ci� dla tych, kt�rzy ci s� niemili, ch�tnie podejmiesz si� zada�, jakich przedtem unika�e�. �Matko, oddaj� Ci moje cia�o i wszystko co mam�. Ona si� wtedy tob� pos�u�y tak, �e cz�sto sam tw�j widok pobudzi bli�nich do dobrego. Oddawaj siebie nie tylko wtedy, gdy zaczniesz modlitw�, ale wiele razy, dziesi�tki i setki razy w ci�gu dnia, przy najzwyklejszych czynno�ciach, takich jak sprz�tanie domu, pranie, szycie, jak praca przy warsztacie, tablicy kre�larskiej, w pracowni naukowej czy na roli. Mo�esz to czyni� z kr�tkim aktem strzelistym, a z czasem prostym duchowym spojrzeniem na Maryj�: �Matko, Tobie to oddaj�, �Matko, pokieruj mn��, �We� mnie teraz w swoje r�ce�. Oddawaj si� tak�e wtedy, gdy czynisz co�, co dobrze umiesz. Nie s�d�, �e nie potrzeba ci wtedy Jej pomocy i kierownictwa. Zobaczysz, jak ci� wytr�ci z utartych szablon�w i rutyny, jak ci� nauczy o wiele lepiej robi� to, o czym dot�d by�e� przekonany, �e czynisz to najlepiej. Cz�sto zaoszcz�dzi ci k�opot�w i czasu. B�dziesz lepiej pracowa�, owocniej si� modli�, ch�tniej �wiadczy� ludziom dobro. Oddawaj Maryi sw�j czas, zdrowie, zdolno�ci, �ycie. Oddawaj rozum, gdy poznasz, �e masz si� uczy� i usta, gdy b�dziesz mia� m�wi�. Oczy, gdy Maryja pozwoli ci patrze� i r�ce, gdy b�dzie sobie �yczy�, by� pracowa�. Tak czy� z godziny na godzin� i zachowaj spok�j, cho�by ci si� wydawa�o, �e Ona tob� �le rz�dzi. Ona dobrze wie, co dla ciebie najlepsze. W ten spos�b, dzi�ki Jej pomocy, b�dziesz si� umia� podda� Duchowi �wi�temu. Przemy�l to starannie i popro� Maryj�, by sama ci to wyt�umaczy�a. B. Oddawa� bli�nich, drugi krok. Mo�esz i powiniene� oddawa� Maryi wszystkich ludzi, zw�aszcza tych, z kt�rymi Ona ci� w jakikolwiek spos�b styka. Czy mam prawo odda� Maryi bli�nich? Czy mo�e kto� inny mnie odda� i jakie to ma znaczenie? W �cis�ym znaczeniu mo�na odda� to co si� posiada. Papie� mo�e odda� Bogu ca�y Ko�ci�, bo B�g da� mu nad nim w�adz�. Ka�dy prze�o�ony ma prawo odda� swoich podw�adnych. Wszelka w�adza pochodzi od Boga i to co Pan B�g da�, mo�na Bogu przez Maryj� odda�. Czy mog� jednak odda� ludzi, nad kt�rymi nie mam wyra�nej w�adzy? Istniej� wielorakie racje, dla kt�rych ka�dy ma prawo, a czasem obowi�zek oddawa� drugich. Mo�e to czyni� na podstawie przykazania mi�o�ci Boga. Mam prawo odda� Maryi bli�nich, by w ten spos�b skuteczniej nauczyli si� kocha� Boga. Winienem to czyni� z racji przykazania mi�o�ci bli�niego. Oddawanie kogo� jest najwi�kszym dobrem. Mam wi�c nie tylko prawo, ale i obowi�zek oddawa� ludzi Bogu przez Maryj�. Mo�na bli�nich oddawa� z tytu�u przynale�no�ci do Chrystusa. Chrystus ma prawo do ka�dego cz�owieka. Przez chrzest daje mi udzia� w Swoich prawach. Mam prawo d��y� do tego, �eby nikt Chrystusa nie krzywdzi�, bo przez chrzest jestem jedno z Nim. Mam prawo stara� si�, �eby ka�dy Chrystusa kocha�. Tym samym mam prawo odda� bli�niego, �eby nie czyni� �le, a by� w pe�ni Chrystusowy i m�j. Mog� to czyni� z tytu�u wi�zi Mistycznego Cia�a. Mam obowi�zek kocha� Mistyczne Cia�o i pragn�� Jego zdrowia i rozwoju. Dlatego mam prawo ka�dego, kto do Niego nale�y, odda� Maryi. Wolno mi odda� bli�nich na podstawie dobrej mi�o�ci samego siebie. Mam prawo do tego, �eby mnie wszyscy kochali, bo B�g da� takie przykazanie. Dlatego mog� ich odda�, by�my si� spotkali w Niebie. To, �e kogo� odda�em nie nak�ada na niego �adnego nowego obowi�zku ponad to, kt�re ju� posiada, ale jest skutecznym wstawiennictwem i pomoc� dla Maryi, by mog�a mu udzieli� wi�cej �ask. Czy mo�na odda� cz�owieka, kt�ry nie chce, �eby go odda�? Mo�na. Samob�jc� nale�y ratowa� nawet wbrew jego woli. Oddanie kogo� Bogu przez Maryj� jest tak wielkim dobrem, �e nikt nie ma prawa si� o to obrazi�, bo to nie jest dla niego �adn� krzywd�. Z czasem sam zrozumie i uzna, �e oddanie go by�o dla niego �ask�. Kto oddaje bli�niego, rezygnuje ze swoich praw do niego, na korzy�� Matki Bo�ej. A wi�c z g�ry godzi si�, �e nie b�dzie si� gniewa� i narzeka�, kiedy ten bli�ni b�dzie dla niego niedobry, niesprawiedliwy, nietaktowny. S� trzy stopnie oddania bli�niego: oddanie go Maryi aktem wewn�trznym, ofiarowanie czego� dla niego, np. cierpienia, oddanie za niego samego siebie, nawet gotowo�� oddania za niego �ycia. Ten trzeci stopie� jest najwy�szym, gdy� nikt �nie ma wi�kszej mi�o�ci od tej, gdy kto� �ycie swoje oddaje za przyjaci�. Jest to doskona�e na�ladowanie Chrystusa, najlepszy spos�b prze�ywania Mszy �w., w kt�rej wraz z Chrystusem oddajemy siebie za ca�y �wiat. Oddawaj wi�c wszystkich ludzi, oddawaj zw�aszcza tych, z kt�rymi si� spotkasz. Za�atwiasz co� w urz�dzie, oddawaj ludzi, z kt�rymi masz rozmawia�. Czeka ci� przeprawa z prze�o�onymi, oddawaj Maryi prze�o�onych. Nie s�d� jednak, �e wszystko sta� si� musi po twojej my�li. Mo�e w�a�nie po oddaniu spotka ci� ze strony ludzi niesprawiedliwo��. Maryja wie o tym i sprawi, �e to ci nie zaszkodzi. Oddawaj napotykanych przechodni�w, wsp�podr�nych w autobusie i poci�gu, oddawaj tych, o kt�rych s�yszysz w radiu i czytasz w gazecie. Oddawaj tych, co si� kochaj� i tych, kt�rzy si� nienawidz�. Oddawaj wierz�cych i niewierz�cych. M�w np.: �Matko, oddaj� Tobie wszystkich, kt�rych teraz widz�, kt�rzy ze mn� jad�..., daj, by nikt z nich si� nie pot�pi��. Poniewa� masz prawo wszystkich oddawa�, Matka Bo�a ka�demu z nich da za to jak�� �ask�. Czasem zobaczysz namacalne i to zdumiewaj�ce skutki takiego oddania, czasem niczego nie dostrze�esz. Tym si� jednak nie zra�aj, zw�aszcza gdy wiele razy b�dziesz kogo� oddawa� i nie zobaczysz �adnej zmiany na lepsze. Zaufaj Maryi. Ona udzieli �aski na lepsze, kiedy uzna za s�uszne i w�a�ciwe. Zobaczysz, ilu zbawionych przyjdzie w Niebie podzi�kowa� ci za to, �e ich odda�e� w Jej r�ce. B) Oddawa� sprawy i rzeczy swoje oraz bli�nich, drugi krok. W podobny spos�b oddawaj Maryi ka�d� rzecz i spraw�. Oddawaj Jej instytucje i miejsca pracy. Oddanie wprowadzi wsz�dzie Maryj�. Ona tam b�dzie. B�dzie kierowa�, prowadzi�, we�mie odpowiedzialno�� w miar�, jak Jej si� pozwoli, jak J� si� b�dzie o to prosi�. Oddawaj �wi�tynie i miejsca czci Bo�ej. Oddawaj wszystkie instytucje ko�cielne, by wsz�dzie w nich szerzy�a si� czysta chwa�a Bo�a. Oddawaj szko�y i uczelnie, by uczono w nich prawdy i wychowano szlachetnych ludzi. Oddawaj urz�dy, organizacje, urz�dzenia gospodarcze, oddawaj konferencje mi�dzynarodowe, narady polityczne, plany ekonomiczne, by wszystko s�u�y�o Bogu i dobru ludzi. Oddawaj ludzkie k�opoty i nieszcz�cia. W katastrofach, w kataklizmach m�w: �O Matko, pom� pociesz, ratuj... !� Oddawaj ka�d� twoj� modlitw�, ka�d� Msz� �w., by� przez nie spe�nia� to, czego B�g oczekuje. Siebie, ludzi, sprawy � bierz w r�ce i serce i podno� oddaniem ku Maryi. Po prostu Jej poka�, przedstaw, Ona b�dzie wiedzia�a co czyni�, bo jest twoj� Matk�, Ona sama to wie, jednak twoje oddanie jest potrzebne. B�g tak zarz�dzi�, �e twoje oddawanie, umo�liwia Jej rozdzielenie wi�kszej ilo�ci �ask. Im wi�cej b�dziesz oddanym, tym wi�cej mo�e Ona zdzia�a�. Dlatego Maryja ci� potrzebuje. Oddawanie siebie, ludzi, spraw i rzeczy ma by� na drodze oddania rytmem �ycia, oddechem duszy, potrzeb� serca. C. Poznanie woli Bo�ej, trzeci krok. Gdy wiesz, czego B�g w danej chwili od ciebie ��da, oddaj siebie, bli�nich, sprawy i rzeczy Maryi i staraj si� Jego wol� wykona�. Co pocz��, gdy nie wiesz, jaka jest wola Bo�a? Matka Bo�a na ka�d� chwil� ma dla ciebie najlepsze zaj�cie: czasem prac� i cierpienie, czasem wypoczynek i rozrywk�. Nie zawsze to, co obiektywnie lepsze, jest dla ciebie wol� Bo��. Trzeba si� dowiedzie�, czego Maryja pragnie. Wymy�lano r�ne sposoby poznania Jej. Jedni zastanawiaj� si�, co by�oby teraz Panu Bogu najbardziej mi�e. Inni czytaj� Ewangeli�, by si� dowiedzie�, co o tym m�wi Pan Jezus lub co uczyni� w podobnej sytuacji. Jeszcze inni pytaj� co by uczyni�a Maryja, gdyby by�a na ich miejscu. Jest jednak prostszy spos�b i chyba lepszy. Kto odda� si� Maryi ma prawo J� zapyta�: �Matko, co ja mam teraz zrobi�?�, �Czy wolno mi tam p�j��, to kupi�, na to popatrze�, o tym pom�wi�?� To jest przecie� najprostsze i odpowiada duchowi dzieci�ctwa. Pan Jezus powiedzia�: �Pro�cie, a b�dzie wam dane� (Mt 7,7); �Ojciec z nieba da Ducha �wi�tego tym, kt�rzy Go prosz�� (�k 11,13); �Duch �wi�ty, kt�rego Ojciec po�le w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy� (J 14,26). Sta�e pytanie o zgod� i pozwolenie, o rad� i �wiat�o, wsz�dzie tam, gdzie nie wiesz, co wybra� jest normalnym nast�pstwem oddania si� na w�asno��. Masz pyta� czy wolno ci patrze�, m�wi� i co m�wi�, bo twoje oczy i usta s� Jej w�asno�ci�. To nie jest przesada. Od wiek�w ucz� �wi�ci, �e nale�y przed ka�dym czynem zastanowi� si� czy jest zgodny z wol� Bo��, �e nie nale�y we wszystkim szuka� woli Bo�ej. Pytanie si� Maryi jest tylko zastosowaniem tej zasady do drogi oddania si� Matce Bo�ej. Tu masz jednak t� korzy��, �e nie szukasz woli Bo�ej sam, ale prosisz Maryj�, by ci j� ukaza�a. Z czasem nie b�dziesz musia� pyta� s�owami. Wystarczy duchowe spojrzenie w Jej oczy, a b�dziesz wiedzia�, czy tak czy inaczej. Nie czekaj po zapytaniu na �adne wyja�nienia, widzenia, nadprzyrodzone g�osy. Maryja ma bardzo wiele zwyczajnych sposob�w, by ci pokaza�, co jest w tej chwili wol� Bo��. Pan Jezus powiedzia� w Ogr�jcu: "Czuwajcie i m�dlcie si�" (Mt 26,41). Kto pyta Maryj� o wol� Bo��, ten si� modli. Trzeba teraz czuwa�, czekaj�c na Jej odpowied�. Trzeba by� bardzo czujnym. Odpowied� przychodzi cz�sto drog� nieoczekiwan�, pojawia si� subtelnie. Kto nie nauczy si� bacznie czuwa�, mo�e jej nie zauwa�y�. Jakimi drogami przychodzi najcz�ciej odpowied� Maryi? Czasem Naj�wi�tsza Panna przypomni ci Bo�e przykazanie, polecenie Pana Jezusa i Ewangelii lub jaki� obowi�zek, o kt�rym zapomnia�e�. Cz�sto odpowied� przychodzi przez prze�o�onych, kt�rzy co� ka�� uczyni�. Niekiedy Maryja przysy�a do nas ludzi z pro�bami. Pan Jezus powiedzia�: �Daj temu, kto ci� prosi� (Mt 5,42); �Daj ka�demu, kto ci� prosi� (�k 6,30). Nie wolno tylko spe�nia� pro�by o co� z�ego. Czasem zadecyduj� okoliczno�ci, przypadkowo us�yszana rozmowa, niespodziewane spotkanie, sp�nienie na poci�g i wiele tego rodzaju rzeczy mo�e by� wskazaniem woli Maryi. Trzeba mie� oczy otwarte na wszystko. Raz po raz otrzymasz dobre natchnienie. Nauczysz si� z czasem odr�nia� Bo�e natchnienie od podst�p�w z�ego ducha. Gdyby� jednak przypadkiem w dobrej wierze podst�pny podszept szatana lub w�asne uwiedzenie wzi�� za wol� Maryi, nie potrzebujesz si� l�ka�. Kto si� odda� i szczerze szuka Jej woli, za tego Ona bierze odpowiedzialno�� i nie tylko nikt nie poniesie prawdziwej szkody, ale spe�ni dobry uczynek. Kiedy zrozumiesz odpowied� Maryi, wr�� do aktu oddania. Oddaj Jej siebie i wykonanie i staraj si� rzecz spe�ni�. Akt oddania jest zawsze podstawowy i najwa�niejszy. Cz�sto, a mo�e najcz�ciej, �adna wyra�na odpowied� nie nadchodzi. Pytasz � cisza! Nie s�d� wtedy, �e pytanie nie ma sensu. Warto i trzeba pyta�, nawet, chocia�by si� przewidywa�o, �e zn�w nie b�dzie �adnego wskazania. Bez pytania b�dziesz wszystko czyni� samowolnie i oddanie b�dzie z�udzeniem. Droga oddania jest zwyk�a i prosta, rzeczy nadzwyczajne rzadko si� na niej trafiaj�. To droga wiary i zaufania. Co jednak czyni�, gdy nie ma odpowiedzi? Najpierw odczekaj jak d�ugo mo�na, �eby� w�asn� niespokojn� ruchliwo�ci� nie psu� Maryi Jej plan�w. Gdy ju� czeka� nie mo�esz, popro� J� o �wiat�o i wybierz sam, to co twoim zdaniem najbardziej Jej si� teraz podoba. Oddaj Jej tw�j wyb�r z ca�ym spokojem wykonaj to, co wybra�e�. Maryja dlatego nie da�a odpowiedzi, bo wiedzia�a, �e sam wybierzesz to, co jest Jej wol�. Na wszelki wypadek � bo nigdy nie wiesz czy dobrze pyta�e� � popro�, by ci� zawr�ci�a z drogi lub odsun�a z�e nast�pstwa wyboru, gdyby mia� by� z�y i b�d� wtedy zupe�nie spokojny. Oto masz zwi�z�e zarysowanie drogi we wszystkich sytuacjach, by twoje oddanie mog�o sta� si� �yciem. Gdy wiesz, czego Maryja chce, oddaj i wykonaj. Gdy nie wiesz, zapytaj i czekaj na odpowied�. Gdy odpowied� zrozumiesz, oddaj to i wykonaj. Gdy nie zrozumiesz, wybierz sam wed�ug powy�szych wskaza�, oddaj wyb�r Maryi, wykonaj i b�d� spokojny. Oto w najwi�kszym skr�cie g��wne zasady �ycia na drodze oddania. M�dre i proste, dost�pne dla ka�dego. 6. Jak zjednoczy� si� z Maryj�? Mo�esz swobodnie korzysta� ze wszystkich �rodk�w, jakie znajdziesz, by lepiej si� do Maryi modli�, cz�ciej o Niej pami�ta�, doskonalej J� czci� i szerzy� Jej chwa��. Oto niekt�re z nich: Miej w mieszkaniu wizerunek Matki Bo�ej. Wyobra�aj