80
Szczegóły |
Tytuł |
80 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
80 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 80 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
80 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Autor: Umberto Eco
Tytu�: Konkursy na kierownika katedry.
Ze zbioru: Dariusz Najmniejszy Prze�o�y�: Adam Szymanowski
Opracowa�: Sebastian Buczy�ski
Konkurs z zakresu filozofii moralno�ci /rok 380 a.C. /
Ze wzgl�du na to, �e chodzi o dyscyplin� now�, cz�onk�w
komisji wylosowano spo�r�d os�b zajmuj�cych si� naukami
humanistycznymi i przyrodniczymi. W zwi�zku z tym w sk�ad
komisji weszli: Ksenofont (kultury wschodnie), Fryne (anatomia
por�wnawcza), Hermogenes (j�zykoznawstwo). Kriton (filozofia
prawa). Alcybiades (neurochirurgia Herm). Do konkursu stan�li
nast�puj�cy kandydaci: Sokrates z Aten, Eubulides z Miletu,
Antystenes z Aten.
Sokrates. Komisja uzna�a wybitne talenty spekulatywne i
pedagogiczne kandydata, kt�remu trzech cz�onk�w komisji
zawdzi�cza, wed�ug ich w�asnych s��w, wiele informacji
udzielonych osobi�cie. Jednak kandydat nie przedstawi� �adnej
publikacji. Z tego powodu nie mo�e by� brany pod uwag� w
niniejszym konkursie.
Eubulides. Kandydat przedstawi� warto�ciow� rozpraw� na
temat technik sorites oraz �kupy�. S� to jednak badania o
charakterze logicznym, nie mo�emy wi�c bra� ich pod uwag� w
niniejszym konkursie.
Antystenes. Kandydat przedstawi� solidna prac� na temat
natury zwierz�t. Wprawdzie praca stanowi wk�ad w nauki
przyrodnicze, ale zawiera tez wiele uwag odnosz�cych si� do
moralno�ci. Co wi�cej, wybitnie etyczny charakter ma tekst o
Heraklesie, gdzie s�awny bohater zosta� uznany za symbol �ycia
m�drca, kt�ry opanowuje rozkosze i cierpienia i w obu
przypadkach utwierdza si�� swojej duszy. Zdaniem trzech cz�onk�w
komisji tekst jest niezwykle oryginalnym wk�adem w badania nad
�wiatem etycznym Heraklesa.
Uwzgl�dniaj�c powy�sze, komisja klasyfikuje kandydat�w w
nast�puj�cy spos�b: 1. Antystenes z Aten
Konkurs w dziedzinie kosmologii og�lnej /1320/
Komisja: Guinicelli (literatura w�oska), Hubertyn z Csale
(mistyka franciszka�ska), Bernard Gui (prawo karne), Giovanni
Villani (historia wsp�czesna), Marsyliusz z Padwy (nauki
polityczne).
Do konkursu zg�osili si� nast�puj�cy kandydaci: Alighieri
Dante, D`Ascoli Cecco, D`Arezzo Ristoro.
Dante Alighieri. Kandydat przedstawi� seri� prac o
najrozmaitszym charakterze, ale tylko niekt�re z nich maj�
bezpo�redni zwi�zek z kosmologi�. Paru cz�onk�w komisji zwr�ci�o
uwag� na to, �e kandydatowi nie wychodzi zgo�a na dobre pewnego
rodzaju eklektyzm (badania z zakresu j�zykoznawstwa og�lnego,
filozofii politycznej, literatury por�wnawczej), widoczny tak�e
w pracach, kt�re lepiej pasuj� do dyscypliny obj�tej niniejszym
konkursem. Rozpatrzyli�my wnikliwie dzie�o nosz�ce tytu�
Biesiada, kt�rego jedna cze�� omawia niezaprzeczalnie porz�dek
sfer niebieskich w powi�zaniu z rozmaitymi dziedzinami nauki i
w kt�rych mo�na znale�� fragmenty charakteryzuj�ce si� wielk�
oryginalno�ci� naukow�. Nie mo�na jednak przemilcze� faktu, �e
ta chwalebna r�norodno�� interesuj�cych i b�yskotliwych uwag
zosta�a w��czona w kontekst ma�o maj�cy wsp�lnego z
rzeczywisto�ci�, gdzie� w po�owie drogi mi�dzy rozpraw� naukow�
a dzie�em literackim. Interesuj�ce aspekty kosmologii og�lnej
mo�na wytropi� w dziele Komedia, kt�re kandydat przedstawi�
komisji, chocia� nie zosta�o dotychczas opublikowane, co nakazuje
nam uzna� je za �korekt� wydawnicz��. Trzeba poza tym podkre�li�
fakt, �e najbardziej znamienne dla tego dzie�a nie s� fragmenty
po�wiecone kosmologii, lecz te o charakterze narracyjnym i
dramatycznym, a wi�c nie maj�cym ni� wsp�lnego z zakresem
niniejszego konkursu (mi�dzy innymi dlatego, ze zosta�a napisana
po �acinie, a wiec w j�zyku obowi�zuj�cym w publikacjach
naukowych) jest Quaestio de aqua et terra. Rozprawa odznacza si�
solidno�ci� spekulacji i pewn� oryginalno�ci� naukow�,
aczkolwiek przeciwko niej przemawia zbytnia kr�tko�� tekstu.
Kandydat nada� jej pod tytu� de forma et situ duorum elemetorum
i rozwa�a, streszczaj�c jego my�li w paru s�owach, czy woda w
obr�bie swej sfery, a zatem na swym naturalnym kr�gu, znajduje
si� w jakim� miejscu wy�ej ni�li wynurzaj�ca si� z niej ziemia.
Kandydat sk�ania si� ku odpowiedzi negatywnej i na poparcie
swojego pogl�du przytacza spor� gar�� argument�w. Jeden z
cz�onk�w komisji zwr�ci� nam uwag�, ze tez� t� podwa�aj� badania
przeprowadzone ostatnio przez uczonych holenderskich, ale inni
kandydaci twierdz�, ze tego rodzaju kontrdowody empiryczne nie
wnosz� niczego nowego do dyscypliny teoretycznej, jak� jest
kosmologia og�lna . Nie mo�na przy tym nie zauwa�a�, �e
kandydat, przez jawne zaniechanie, bada tylko dwa z czterech
�ywio��w kanonicznych (wod� i ziemi�), nie po�wi�caj�c nale�ytej
uwagi powietrzu i ogniowi, a przecie� kosmologia og�lna to
dyscyplina, kt�ra bada globaln� struktur� znanego �wiata.
Cecco D`Ascoli. Kandydat, znany mi�dzy innymi ze swojego
zainteresowania magi�, przedstawi� tylko jedno dzie�o, ale za
to imponuj�cej obj�to�ci, L`Acerba, w kt�rym omawia sfery
niebieskie i ich wp�yw, dusze, cnot�, w�a�ciwo�ci kamieni i
zwierz�t, a tak�e kwestie dotycz�ce innych zjawisk naturalnych.
Praca �wiadczy o du�ym zmy�le obserwacji zjawisk z �ycia
zwierz�cego i �wiata niebia�skiego, a poza tym obfituje w
informacje o charakterze encyklopedycznym. Kandydat dokona�
przegl�du ca�ej literatury na ten temat, nierzadko przekuwaj�c
j� w oryginalny spos�b, nie szcz�dz�c przy tym cierpkich s��w
i nie hamuj�c irytacji. W sumie jednak rzuca si� w oczy brak
systematyczno�ci, kt�ra sprawia, �e trudno w tym dziele odszuka�
potrzebn� informacj�.
Ristro D`Arezzo. Kandydat przedstawi� jedn� prac� w dw�ch
ksi�gach, odznaczaj�c� si� imponuj�c� sumienno�ci�, La
composizione del mondo. O tym dziele mo�na bez wahania
powiedzie�, ze jest to w pe�nym tego s�owa znaczeniu traktat z
zakresu kosmologii astronomicznej i geografii; gwiazdy, planety,
miara czasu, pory roku i tak dalej zosta�y om�wione obszernie
w tomie pierwszym, drugi za� zajmuje si� racj� bytu �wiata,
zodiakiem i kometami, przyczyn� rozmaito�ci deszcz�w, ciep�ej
albo zimnej pogody, pochodzenia gor�cych �r�de�, �niegu; to
wyliczenie nie powinno przes�ania� nam solidno�ci i
systematyczno�ci dzie�a, ukazuje jednak rozleg�o�� horyzont�w
i wszechstronno��. Napisane jest j�zykiem �ywym i zrozumia�ym,
wskazuje na wybitne zdolno�ci i klarown� �wiadomo�� granic
dyscypliny b�d�cej przedmiotem niniejszego konkursu. Warto
podkre�li� wielk� oryginalno�� naukowa, doskonale widoczna przy
okazji spostrze�e� dotycz�cych jaski� i tworzenia si� szronu,
a wynikaj�cych bez w�tpliwo�ci z d�ugotrwa�ych i metodycznych
bada�.
W zwi�zku z powy�szym komisja ustala nast�puj�c�
klasyfikacj� kandydat�w: 1.D`Arezzo Ristoro; 2.D`Ascoli Cecco;
3.Dante Alighieri.
Konkurs z zakresu estetyki (1732)
W sk�ad komisji weszli: Carlo Innocenzo Frugoni (literatura
w�oska), Tomasso Ceva (filozofia), Girolamo Tagliazucchi
(estetyka), Scipione Maffei (literatura w�oska), Anton Maria
Salvini (literatura w�oska)
Nap�yn�y zg�oszenia nast�puj�cych kandydat�w: Muratori
Ludovico Atonio, Vico Giambattista, Ettorri Camillo, Becelli
Giulio Cesare.
Ludovico Antonino Muratori. Kandydat przedstawi� imponuj�cy
zestaw dzie� z rozmaitych dyscyplin, wi�kszo�ci o charakterze
historyczno-filologicznym, a zatem nie maj�cych nic wsp�lnego
z niniejszym konkursem. W dniu zamkni�cia zg�oszenia doda�
jednak dwa dzie�a z zakresu estetyki teoretycznej, Della
perfetta poesia italiana oraz Riflessioni sopra di buon gusto
nelle scienze e nella arti. W pierwszym z tych traktat�w
wychodzi od plato�skich hipotez Graviny i wyznacza sztuce miejsce
i funkcje w obr�bie dokona� duchowych. Omawia stanowisko
plato�skie w zestawieniu ze stanowiskiem horacja�skim i pr�buje
pogodzi� literacki epikureizm z etycznym idealizmem. Je�li
chodzi o g��bokie i dobrze udokumentowane refleksje na temat
dobrego smaku, kandydat wypracowa� oryginaln� koncepcj� smaku
jako �wiadomo�ci etycznej i spo�ecznej. My�l ta by�a z reszt�
rozwini�ta w poprzedniej pracy, I primi disegni della repubblica
letteraria, w kt�rej dokonano przenikliwego rozr�nienia miedzy
poezj�, tym dziewiczym kwiatem �ycia duchowego, a prawdziw�
literatur�, g��boko powi�zan� z ludzko�ci� i jej dziejami. Praca
kandydata jest solidna, dobrze uargumentowana i oryginalna pod
wzgl�dem naukowym, aczkolwiek estetyka jawi si� w niej jako
dziedzina uboczna w obr�bie szerszych zainteresowa�, kt�re
lepiej mie�ci�y si� w obszarze filologii roma�skiej.
Giambattista Vico. Kandydat stan�� do konkursu maj�c ju� w
dorobku d�ug� karier� pedagogiczn� w charakterze profesora
tymczasowego i szereg opublikowanych dzie� na najrozmaitsze
tematy, trudnych do sklasyfikowania z akademickiego punktu
widzenia (od rozprawek medycznych do bada nad wiedz�
starow�osk�). Dzie�o, kt�re przedstawi� do konkursu z zakresu
estetyki, to Scienze Nuova, wydane dwukrotnie wci�gu niewielu
lat, przy czym za drugim razem przeredagowane (zdaniem dw�ch
cz�onk�w komisji na nie korzy�� kandydata przemawia to, �e
przedstawi� do konkursu obie wersje, wskutek czego nie wiadomo
jakie, s� jego rzeczywiste i ostateczne pogl�dy). Powy�sza praca,
imponuj�ca sumienno�ci� i bogactwem tematycznym, budzi jednak
zastrze�enia, gdy� jest zbyt zagmatwana i nie poddaje si�
klasyfikacji. Mamy tu hostogiografi�, mitologi�, antropologi�
og�ln�, histori� filozofii, literatur� greck� i �aci�sk�,
filozofi� polityki i wiele innych dziedzin; w swych zaletach i
wadach jest �wiadectwem zach�anno�ci autora na wiedz�, jego
ciekawo�ci, skrywanej pod zas�on� j�zyka z ca�ej pewno�ci
niezbyt klarownego. Bezsprzecznie cz�� dorobku jest po�wi�cona
zagadnieniom z zakresu estetyki (mo�na tu przytoczy�
interesuj�ce rozdzia�y ksi�gi drugiej i trzeciej, gdzie autor
zajmuje si� metafizyk� i logik� poetyck�, kosmografia i
astronomi� poetyck�, chronologi� i geografi� poetyck�), ale ju�
z tego wyliczenia wida� jasno, �e zamiast wskaza� granice
terytorium estetyki, rozszerza si� je tak, by obj�y wszystko,
przez co omawiana dziedzina traci swoj� subteln� specyfik�. Z
tego nat�oku danych, z tej nadobfito�ci przenikliwych spojrze�,
gdzie jednak przeskakuje si� na paru stronicach od poezji
homeryckiej do medali i emblemat�w, wy�ania si� co� w rodzaju
og�lnej wizji estetycznej, sprowadzaj�cej si� mnie wi�cej do
twierdzenia, �e sztuka jest rodzajem pierwotnego j�zyka rodzaju
ludzkiego. Ale musimy z przykro�ci� powiedzie�, �e autor osi�ga
najwi�ksz� klarowno��, je�li chodzi o definicje, gdy jego
spostrze�enia odnosz� si� raczej do retoryki, krytyki
literackiej, historiografii sztuki, lingwistyki og�lnej. W sumie
mamy przed sob� kandydata o obiecuj�cych talentach, jednak na
razie ma�o zdyscyplinowanego, kandydata, kt�remu mo�emy tylko
doradzi� �eby wytrwale pracowa� nad wyklarowaniem swojej my�li.
Camillo Ettorri. Kandydat stan�� do konkursu w zaawansowanym
wieku, po d�ugim i chwalebnym trudzie w Towarzystwie Jezusowym.
Przedstawi� jedno obszerne dzie�o, s�awne od 1696 roku,
zbudowane na mocnych fundamentach naukowych, o szerokim oddechu
teoretycznym, Il buon gusto nei componimenti rettorici. Poddaje
w nim rygorystycznej i oryginalnej analizie poj�cie dobrego
smaku, a wi�c zagadnienie centralne w rozwa�aniach o estetyce,
i polemizuj�c z racjonalistycznymi i naturalistycznymi
kryteriami Bouhoursa, definiuje je jako upowa�nienie do
os�dzania wynikaj�ce z autorytetu tradycji ludowej oraz zgodno�ci
z rozumem i umiarem. Mo�emy jedynie wyrazi� podziw dla za�o�e�,
oryginalnych i z akademickiego punktu widzenia bez zarzutu,
�wiadcz�cych o autorze ju� i tak s�awnym, a obdarzonym talentem
spekulacyjnym, przygotowanie naukowym i wyrobionym poczuciem
granic obranej dyscypliny.
Giulio Cesare Becelli. Autor przedstawi� jedno dzie�o, Della
novella poestia, w kt�rym pisze o schy�ku regu�
arystotelesowskich na korzy�� poezji lepiej wsp�brzmi�cej z
duchem czas�w. Pod wp�ywem Locke`a domaga si� �ci�lejszego
zwi�zku mi�dzy subtelno�ciami krytycznymi a do�wiadczeniem. W
nocie dotycz�cej swojej dzia�alno�ci naukowej wspomina o
zamiarze podj�cia bada� nad reforma retoryki. Prac� kandydata,
chocia� bez w�tpienia interesuj�c� z krytycznego i polemicznego
punktu widzenia, �atwiej by�oby chyba zaliczy� do wojuj�cej
krytyki (teoria awangardy, kryteria poezji) i nie wydaje si�,
by wchodzi�a w zakres dyscypliny obj�tej niniejszym konkursem.
Ustali�my w zwi�zku z tym nast�puj�c� klasyfikacje: 1.
Ettorri Camillo; 2. Muratori Ludovico Antonio; 3.Vico
Giambattista.
1979