203

Szczegóły
Tytuł 203
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

203 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 203 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

203 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

tytu�: "Drena� limfatyczny" autor: Adam Zborowski Od autora Drena� limfatyczny jest jedn� z metod leczenia fizykalnego. Zastosowanie odpowiednich r�koczyn�w pozwala na usprawnienie kr��enia limfy przeciwdzia�aj�c powstawaniu chor�b wywo�anych jej zastojem, jak r�wnie� likwiduj�c jej obrz�ki zastoinowe, zapalne, onkotyczne i ch�onne. Pozwala tak�e na usprawnienie przep�ywu limfy po przebytych chorobach zaka�nych i nowotworowych, przyspieszaj�c powr�t do zdrowia. Tw�rc� drena�u limfatycznego jest du�ski lekarz Emil Vodder. Opracowana przez Voddera metoda masa�u by�a efektem 25 lat studi�w i bada� klinicznych. Z zapis�w historycznych dowiadujemy si�, �e na d�ugo przed Vodderem uk�ad limfatyczny by� przedmiotem bada�. Jednym z najs�ynniejszych badaczy limfy by� du�ski anatom Bartholin - autor rozprawy na temat uk�adu limfatycznego. W li�cie do kr�la Fryderyka III pisa� "...Podobnie jak dolina Nilu zostaje ka�dego roku zalana wod�, kt�ra j� u�y�nia i odprowadza odpadki, organizm ludzki posiada przes�czaj�cy go system...". Na pocz�tku naszego stulecia amerykanin Harrison doprowadzi� do wzrostu tkanki nerwowej poprzez od�wie�anie limfy. W 1912 r. Alexis Carrel otrzyma� Nagrod� Nobla za hodowl� �yj�cych kom�rek. W jego do�wiadczeniu kom�rki serca kurcz�cia mog�y �y�, je�eli tylko limfa by�a stale odnawiana. Carrel wykaza�, �e limfa, a raczej jej przep�yw warunkuje stan zdrowotny organizmu, �e kom�rki przez odnawianie limfy mog� �y� bardzo d�ugo i �e zastoje limfy powoduj� degeneracj� i �mier� kom�rek. Vodder w swojej pracy styka� si� z zaburzeniami gospodarki wodnej w mi�niach, ze zmianami sk�rnymi, z zaburzeniami w wydzielaniu b�on �luzowych, zapaleniami zatok i in. Zastosowanie drena�u limfatycznego w tych schorzeniach bardzo szybko prowadzi�o do poprawy stanu zdrowia i w wi�kszo�ci przypadk�w trwa�ego wyleczenia. Opublikowany w 1934 roku przez Voddera drena� limfatyczny bardzo szybko zyska� uznanie i stosowany jest do dnia dzisiejszego zar�wno jako masa� og�lny, jak i metoda piel�gnacji twarzy. W ostatnich latach drena� limfatyczny prze�ywa sw�j renesans. Obecnie jest jednym z najcz�ciej wykonywanych zabieg�w masa�u, szczeg�lnie w Europie Zachodniej. To wielkie zainteresowanie drena�em spowodowa�o powstanie wielu technik i sposob�w post�powania, jednak sam mechanizm oddzia�ywania na uk�ad limfatyczny pozostaje nie zmieniony. Z przykro�ci� nale�y stwierdzi�, �e na polskim rynku ksi�garskim nie by�o i nadal nie ma pozycji, kt�re omawia�yby drena� limfatyczny. St�d te� wszystkie informacje dotycz�ce masa�u zawarte w tej ksi��ce s� efektem moich wieloletnich do�wiadcze� jako masa�ysty i nauczyciela masa�u oraz moich kontakt�w z masa�ystami pracuj�cymi od wielu lat w krajach zachodnich, zw�aszcza na terenie Niemiec. Adam Zborowski A. Cz�� teoretyczna I. Podstawy anatomiczne i fizjologiczne drena�u limfatycznego Opr�cz uk�adu naczy� krwiono�nych w organi�mie ludzkim wyst�puje drugi uk�ad naczy�. Jest to uk�ad naczy� ch�onnych, czyli limfatycznych. Wed�ug dzisiejszych pogl�d�w do uk�adu ch�onnego zaliczamy: - naczynia ch�onne w�osowate, - odprowadzaj�ce naczynia ch�onne zbiorcze, - wielkie pnie limfatyczne, - w�z�y ch�onne. Dawniej jako narz�dy regeneracyjne do uk�adu ch�onnego zaliczano r�wnie� migda�ki, grasic�, �ledzion� i szpik kostny. Jako twory paralimfatyczne do uk�adu ch�onnego zaliczane by�y r�wnie� jamy surowicze: osierdzia, op�ucnej, otrzewnej i moszny oraz jamy o�rodkowego uk�adu nerwowego (jama podtward�wkowa i podpaj�czyn�wkowa, komory m�zgowia i kana� �rodkowy rdzenia kr�gowego) jak r�wnie� przestrzenie oka i ucha wype�nione p�ynem surowiczym. Powy�sze jamy nie ��cz� si� jednak bezpo�rednio z uk�adem ch�onnym i zgodnie z dzisiejszymi pogl�dami nie s� jego cz�ci�, mimo �e zawieraj� p�yn podobny do ch�onki. W uk�adzie limfatycznym kr��y p�yn zwany limf� lub ch�onk�. W odr�nieniu od krwi ch�onka jest zasadniczo bezbarwna. Zar�wno krew, jak i ch�onka zawieraj� kom�rki zawieszone w p�ynie wype�niaj�cym naczynia. Wszystkie cia�ka ch�onki utraci�y zdolno�� podzia�u. Maj� r�wnie� ograniczony okres �ycia i dlatego musz� by� ci�gle zast�powane przez nowo wytworzone. Ze sk�adnik�w morfatycznych w ch�once wyst�puje tylko jeden rodzaj krwinek, limfocyty, czyli bezziarniste krwinki bia�e, kt�re stanowi� oko�o 25% wszystkich krwinek bia�ych. Powstaj� one bezpo�rednio w uk�adzie ch�onnym. Poniewa� ch�onka uchodzi do uk�adu krwiono�nego, wi�c limfocyty znajduj� si� zar�wno w ch�once, jak i we krwi. Limfocyty, podobnie jak wiele kom�rek organizmu ludzkiego, posiadaj� zdolno�� pe�zania. Zjawisko to jest niezb�dnym warunkiem naszego prze�ycia. Bez tego zjawiska nie goi�yby si� rany, krew by nie krzep�a, a cia�a odporno�ciowe nie mog�yby zwalcza� infekcji. Zjawisku pe�zania towarzysz� zmiany fizyczne w kom�rce. Przej�cie kom�rki ze stanu spoczynku w stan pe�zania okre�la si� jako przej�cie z zolu w �el. Zaobserwowanie tych zmian pomog�o w wyodr�bnieniu molekularnych sk�adnik�w kom�rki. Niestety, zjawisko to przyczynia si� r�wnie� do powstawania pewnych proces�w chorobowych, a szczeg�lnie odpowiada za rozprzestrzenianie si� chor�b zaka�nych, p�ytek arteriosklerotycznych i kom�rek nowotworowych. Wskutek pe�zania du�a cz�� limfocyt�w wyw�drowuje do tkanek, zw�aszcza tam gdzie tocz� si� przewlek�e procesy zapalne. Osocze ch�onki jest znacznie ubo�sze od osocza krwi. Posiada ono mniejsz� ilo�� cia� bia�kowych i w�glowodan�w, natomiast bogatsze jest w t�uszcze. Naczynia ch�onne jelit prowadz� bowiem wch�oni�te w czasie trawienia t�uszcze w postaci m�tnej, mlecznej zawiesiny zwanej mleczem. Ca�a ilo�� ch�onki, kt�ra w ci�gu doby odp�ywa do krwi, wynosi 1 do 2�7�litr�w, przy czym w stanach zapalnych wytwarzanie si� ch�onki znacznie wzrasta. 1. Narz�dy ch�onne Limfocyty powstaj� w tkance wszystkich narz�d�w ch�onnych. Narz�dy ch�onne zbudowane s� z tkanki siateczkowatej, kt�rej oczka prawie wy��cznie wype�nione s� limfocytami. Rozbudowa tkanki ch�onnej w narz�dy ch�onne osi�ga r�ny stopie� organizacji. Do najni�szych postaci zaliczy� mo�na skupienia limfocyt�w, kt�re wyst�puj� przewa�nie w b�onach �luzowych. Twory te mog� wytwarza� ch�onne grudki wt�rne. S� to koncentryczne zag�szczenia tkanki ch�onnej. Grudki wt�rne nie s� tworami sta�ymi i nie s� zwi�zane z okre�lonym miejscem, lecz powstaj� w przebiegu przewlek�ych stan�w zapalnych, po czym znikaj� i powstaj� na nowo w innym miejscu. Do ni�szych postaci narz�d�w ch�onnych zaliczy� mo�na: plamy mleczne, grudki samotne, grudki skupione i migda�ki. Plamy mleczne s� to bia�awe obszary przypominaj�ce plamy rozlanego mleka. Wyst�puj� one w sieci wi�kszej i mniejszej (wi�zadle w�trobowo-dwunastniczym). S� to skupienia limfocyt�w zawieszone w tkance siateczkowatej, obficie zaopatrzone w naczynia krwiono�ne. Nie s� to twory sta�e. Je�eli limfocyty wyw�druj� z nich, mog� wype�nia� si� t�uszczem i przekszta�ca� w kom�rki t�uszczowe, a po zaniku t�uszczu z tworu t�uszczowego na nowo mo�e powsta� plama mleczna. Znaczenie plam mlecznych polega na obronie organizmu przed bakteriami i ich toksynami. Grudki ch�onne samotne s� to ma�e nagromadzenia tkanki limfatycznej. W �rodku grudki limfocyty s� rozmieszczone rzadziej, za� na obwodzie g�ciej, co sprawia, �e w �rodku wida� pola ja�niejsze, zwane ogniskami rozmna�ania albo reakcji. Grudki ch�onne skupione s� nagromadzeniem grudek samotnych u�o�onych bardzo g�sto ko�o siebie. Zar�wno nad grudkami samotnymi, jak i skupionymi nab�onek b�ony �luzowej nie posiada �adnych przerw. Naczynia krwiono�ne rozga��ziaj� si� silnie dooko�a grudek i wysy�aj� do ich wn�trza delikatne naczynia w�osowate. Naczynia ch�onne nie wchodz� do �rodka grudek, rozga��ziaj� si� jednak bardzo obficie na ich powierzchni, tworz�c zatokowate rozszerzenia i otaczaj�c grudki dooko�a. Migda�ki stanowi� odmienn� posta� tkanki limfatycznej. S� zbudowane podobnie jak grudki ch�onne skupione. R�ni� si� tym, �e naczynia limfatyczne nie dochodz� do nich tak blisko do poszczeg�lnych grudek, jak w grudkach skupionych. Do wy�szych postaci narz�d�w ch�onnych zaliczamy w�z�y ch�onne. S� to narz�dy zamkni�te, otoczone torebk� i w��czone w przebieg naczy� ch�onnych. Ch�onka wp�ywa do nich przez naczynia doprowadzaj�ce, przep�ywa przez tkank� siateczkowat�, porywa wytworzone limfocyty oraz zostaje przecedzona i odp�ywa z w�z��w przez naczynia odprowadzaj�ce. Kszta�t w�z��w ch�onnych jest bardzo r�ny: okr�g�awy, sp�aszczony, nerkowaty, owalny lub w kszta�cie ziarna fasoli. Z jednej strony znajduje si� wg��bienie zwane wn�k�. Barwa w�z�a jest zale�na od jego czynno�ci, stopnia ukrwienia i jego po�o�enia. W�z�y po�o�one przy wn�ce p�uca cz�sto maj� granatowo-stalowe zabarwienie wywo�ane zawarto�ci� py�u w�glowego. W�z�y po�o�one w krezce, w zwi�zku z przep�ywem przez nie ch�onki obfituj�cej w t�uszcze, maj� zabarwienie mleczne. W�z�y po�o�one w pobli�u �ledziony i w�troby maj� zabarwienie br�zowe z powodu obecno�ci barwnika krwi. Wielko�� w�z��w ch�onnych waha si� w granicach od mikroskopowej do oko�o 3�7�cm �rednicy. Uk�adaj� si� one w grupy od 2 do 15, chocia� mog� wyst�powa� r�wnie� pojedynczo. Ka�dy narz�d i ka�da cz�� cia�a wysy�aj� w swoj� ch�onk� do jednej lub kilku grup w�z��w. W�z�y przynale�ne do jednego narz�du lub jednej cz�ci cia�a nazywamy w�z�ami regionalnymi. W�z�y ch�onne obj�te s� ��cznotkankow� torebk�, od kt�rej odchodz� do wewn�trz beleczki. Tworz� one gruby zr�b w�z�a, natomiast siateczka tkanki siateczkowatej wytwarza delikatny zr�b po�o�ony obok pierwszego. Cz�� obwodow�, czyli kor� narz�du, tworz� grudki ch�onne. Cz�� �rodkow� - czyli rdze� - tworz� limfocyty skupione w bardziej lu�ne pasma rdzeniowe. Na obwodzie narz�du bezpo�rednio pod torebk� tkank� ch�onn� obejmuje tak zwana zatoka brze�na, od niej za� w kierunku wn�ki biegn� zatoki po�rednie. Do zatoki brze�nej dochodz� naczynia ch�onne doprowadzaj�ce, za� z wn�ki wyprowadzaj� limf� znacznie mniej liczne, ale grubsze naczynia ch�onne odprowadzaj�ce. Do narz�d�w ch�onnych najwy�szego rz�du nale�y zaliczy� bia�� miazg� �ledziony i grasic�. �ledziona jest narz�dem nieparzystym utworzonym z tkanki siateczkowatej, po�o�onym w jamie brzusznej. O ile w�z�y ch�onne s� w��czone do uk�adu ch�onnego, to �ledziona, mimo podobnej budowy, w��czona jest do uk�adu krwiono�nego. Znaczenie �ledziony jest wielorakie: - jest magazynem krwi, kt�ry wy��cza pewn� ilo�� cia�ek z krwioobiegu i dopiero przy wzmo�onym zapotrzebowaniu na tlen oddaje je z powrotem; - jest narz�dem rozk�adu niekt�rych krwinek, zw�aszcza erytrocyt�w; - wytwarza limfocyty i oddaje je do krwi; - wytwarza pewne substancje wzmagaj�ce funkcj� ochronn� ustroju i jego odporno��. Grasica sk�ada si� z dw�ch p�at�w: prawego i lewego, najcz�ciej asymetrycznych. Le�y ona po�rodkowo poni�ej gruczo�u tarczowego i do przodu od tchawicy. Kszta�t i wielko�� grasicy s� osobniczo bardzo zmienne. W pe�ni rozwoju jest ona tylko w wieku dzieci�cym. Wzrasta do 2-3 roku �ycia i t� wielko�� zachowuje do okresu pokwitania. W miar� starzenia si� organizmu mi��sz grasicy stopniowo zanika na rzecz tkanki t�uszczowej. W wieku 21-25 lat oba sk�adniki s� mniej wi�cej tej samej wagi. P�niej nast�puje coraz wi�kszy przyrost tkanki t�uszczowej. Grasica r�ni si� od innych narz�d�w ch�onnych istnieniem tzw. bariery immunologicznej. Jest ona narz�dem ch�onnym nadrz�dnym. Wszystkie narz�dy ch�onne s� przez ni� kierowane. W okresie zarodkowym limfocyty produkowane w szpiku kostnym dostaj� si� do grasicy, gdzie "ucz� si�" rozpoznawania obcych tkanek, a nast�pnie wyw�drowuj� do innych narz�d�w ch�onnych, kt�re dopiero w �yciu pozap�odowym przejmuj� funkcj� wytwarzania tych cia�ek. Znaczenie narz�d�w ch�onnych polega przede wszystkim na wytwarzaniu limfocyt�w. R�wnocze�nie spe�niaj� one rol� filtr�w dla przes�czaj�cych si� przez ich tkank� sok�w tkankowych i ch�onki. Mo�na powiedzie�, �e narz�dy ch�onne s� ochron� "�rodowiska wewn�trznego" ustroju przed wp�ywami zewn�trznymi (zaka�enie), reguluj� stosunek organizmu do otoczenia, a zw�aszcza chroni� jego sk�ad humoralny. U doros�ego cz�owieka wszystkie narz�dy ch�onne podobnie jak grasica ulegaj� redukcji, kt�ra zwi�ksza si� z wiekiem. Limfocyty, bardzo liczne we krwi i ch�once w wieku dzieci�cym, w miar� starzenia si� organizmu staj� si� coraz mniej liczne i w cz�ci narz�d�w ch�onnych zanikaj� prawie zupe�nie. O�rodki reakcji wytwarzaj� si� znacznie rzadziej, a w starszym wieku w og�le przestaj� powstawa�. To samo dzieje si� w czasie d�ugotrwa�ych chor�b wyniszczaj�cych organizm. U cz�owieka zdolno�� regeneracyjna przejawia si� bardzo s�abo i zwykle prowadzi do utworzenia tkanki bliznowatej. Po ca�kowitym usuni�ciu w�z�a wytwarzanie si� nowej tkanki ch�onnej nie jest mo�liwe. Regeneracja mo�e nast�pi� tylko z pozosta�ych szcz�tk�w. 2. Drogi ch�onki Naczynia ch�onne w�osowate Podobnie jak naczynia w�osowate krwiono�ne, naczynia w�osowate ch�onne zbudowane s� ze �r�db�onka, bardzo cienkiej b�ony podstawowej oraz w��kien kratkowych. Naczynia ch�onne w�osowate, z regu�y szersze i mniej regularne ni� naczynia w�osowate krwiono�ne, tworz� zamkni�te cewy nie wyposa�one w zastawki. Rozpoczynaj� si� �lepymi uchy�kami i dalej, licznie zespalaj�c si� z sob�, tworz� sie� naczy� w�osowatych, kt�re z kolei przechodz� w wi�ksze, w�a�ciwe naczynia zbiorcze odprowadzaj�ce, r�wnie� tworz�c obfite sieci. Liczne zespolenia wyst�puj� nawet mi�dzy du�ymi naczyniami i w�a�ciwo�� ta, znacznie silniej rozwini�ta ni� w uk�adzie �ylnym, ma du�e znaczenie czynno�ciowe, zw�aszcza w patologii (zamkni�cie naczy� ch�onnych, zaka�enie, szerzenie si� nowotwor�w itp.). Kolejn� cech� charakterystyczn� naczy� ch�onnych w�osowatych jest ich ogromna elastyczno��. Mog� poszerza� si� nawet trzykrotnie. Naczynia ch�onne w�osowate wyst�puj� prawie w ka�dym narz�dzie i w ka�dej tkance, kt�ra posiada sie� naczy� w�osowatych krwiono�nych. Wyj�tek stanowi�: - �o�ysko, - m�zgowie, - rdze� kr�gowy, kt�re mimo obfitego ukrwienia nie posiadaj� naczy� ch�onnych. Tak wi�c naczynia ch�onne w�osowate nie wyst�puj�: - w warstwie nab�onkowej sk�ry i b�on �luzowych, - w tkance chrz�stnej, - w tward�wce, rog�wce i ciele szklistym oka. Naczynia ch�onne zbiorcze Zbiorczymi naczyniami ch�onnymi nazywamy delikatne cewki, w kt�rych ch�onka przez w�z�y ch�onne odprowadzana jest do wielkich pni i wreszcie do uk�adu �ylnego. Naczynia ch�onne s� bardzo cienkie, a poniewa� prawie nie przyjmuj� ga��zi bocznych, zachowuj� sw� grubo�� na ca�ym przebiegu a� do w�z�a ch�onnego. O ile naczynia w�osowate ch�onne s� grubsze od naczy� w�osowatych krwiono�nych, o tyle naczynia zbiorcze limfatyczne s� o wiele cie�sze od odpowiednich naczy� krwiono�nych. W �cianie ma�ych naczy� ch�onnych wychodz�cych z sieci w�osowatej opr�cz �r�db�onka wyst�puj� ju� w��kna spr�yste i klejodajne oraz pojedyncze kom�rki mi�niowe g�adkie. Naczynia te s� wyposa�one w zastawki. W naczyniach wi�kszych mo�na wyr�ni� budow� tr�jwarstwow�. �rednie i wielkie naczynia ch�onne maj� budow� podobn� do budowy �y�y �redniej wielko�ci z licznymi okr�nie i sko�nie biegn�cymi pasmami mi�ni�wki g�adkiej. Liczba naczy� w�osowatych uchodz�cych do jednego na czynia zbiorczego jest r�na i waha si� od 2 do 9. Wewn�trz narz�d�w naczynia ��cz� si� w sieci. Z poszczeg�lnych narz�d�w ch�onka zwykle odp�ywa nie jednym, lecz kilkoma naczyniami biegn�cymi wzd�u� naczy� krwiono�nych do regionalnych w�z��w ch�onnych. Naczynia wychodz�ce z jednego narz�du kieruj� si� do r�nych w�z��w ch�onnych. Naczynia wychodz�ce z jednego narz�du kieruj� si� do r�nych w�z��w. Na drodze do przewodu piersiowego i naczy� �ylnych ch�onka z narz�d�w wewn�trznych przep�ywa przynajmniej przez jeden, a najcz�ciej przez osiem do dziesi�ciu w�z��w. Wyj�tek stanowi� naczynia ch�onne w�troby, prze�yku, tarczycy, serca i nadnerczy, kt�re mog� uchodzi� bezpo�rednio do przewodu piersiowego, omijaj�c w�z�y ch�onne. W przeciwie�stwie do naczy� krwiono�nych naczynia ch�onne nie rozga��ziaj� si�. Wi�ksze naczynia ch�onne powstaj� nie ze zlania si� kilku mniejszych jak w uk�adzie �ylnym, lecz dlatego �e w�z�y ch�onne przyjmuj� liczne naczynia doprowadzaj�ce, natomiast oddaj� nieliczne, ale wi�ksze odprowadzaj�ce. W zwi�zku z tym mimo licznych zespole� grubo�� naczynia nie zmienia si�. Przebieg wi�kszych naczy� ch�onnych jest zbli�ony do przebiegu �y�. Wyr�niamy naczynia ch�onne powierzchowne (sk�rne) oraz naczynia ch�onne g��bokie (odpowi�ziowe). Pierwsze przebiegaj� w tkance t�uszczowej podsk�rnej i w stanach zapalnych widoczne s� w postaci czerwonych pr�g. Drugie - naczynia ch�onne g��bokie - biegn� z obwodowymi t�tnicami i odpowiadaj� �y�om towarzysz�cym. Zespolenia naczy� ch�onnych nie tylko tworz� naczynia poszczeg�lnych narz�d�w, ale r�wnie� ��cz� ze sob� naczynia ch�onne obu po��w cia�a. Zastawki wyst�puj�ce w naczyniach ch�onnych s� znacznie liczniejsze ni� zastawki �ylne. Zastawki te, uk�adaj�c si� w regularnych odleg�o�ciach, nadaj� specyficzny kszta�t naczyniom ch�onnym. Je�eli s� one wype�nione ch�onk�, przypominaj� r�aniec. Zastawki umo�liwiaj� przep�yw ch�onki w kierunku do�rodkowym i zapobiegaj� cofaniu si� limfy. Je�eli w warunkach chorobowych na skutek zastoju limfy naczynia silnie si� rozszerzaj�, dochodzi do nieszczelno�ci zastawek, co sprzyja cofaniu si� limfy. Naczynia ch�onne, podobnie jak krwiono�ne, maj� w�asne naczynia zaopatrzeniowe. Ma�ym naczyniom towarzyszy jedno naczynie w�osowate krwiono�ne; wi�kszym - dwa, kt�re zespalaj� si� ze sob� i tworz� wok� naczynia ch�onnego g�st� siatk�. Wi�ksze naczynia ch�onne, opr�cz naczy� w�osowatych krwiono�nych, maj� r�wnie� ma�� �y�k�. R�wnie� przew�d piersiowy ma swoje naczynia krwiono�ne i w�asne unerwienie. Nerwy dochodz�ce do brzusznej cz�ci przewodu piersiowego pochodz� z nerwu b��dnego oraz ze splotu aortowego brzusznego. Wzd�u� ca�ego przebiegu posiada on r�wnie� sie� nerwow� oko�onaczyniow�, zawieraj�c� drobne zwoje. W cz�ci piersiowej przewodu w sieci tej biegn� w��kna uk�adu autonomicznego, jak r�wnie� ga��zki nerw�w mi�dzy�ebrowych. W �cianie przewodu piersiowego oraz w �cianie wi�kszych pni ch�onnych rozr�nia si� cztery sploty nerwowe: przydankowy, nadmi�niowy, wewn�trzmi�niowy i pod�r�db�onkowy. W b�onie zewn�trznej i �rodkowej le�� zako�czenia czuciowe; b�ona �rodkowa opr�cz nich ma tak�e zako�czenia ruchowe. Na pr�d ch�onki decyduj�cy wp�yw maj� te same czynniki, kt�re wp�ywaj� na powr�t �ylny krwi do serca. G��wne pnie ch�onne Pie� ch�onny, przewa�nie kr�tki, poprzedzony jest nieraz splotem. Dzieje si� tak dlatego, �e naczynia odprowadzaj�ce jednego w�z�a mog� uchodzi� nie tylko do nast�pnego, lecz do dw�ch lub nawet wi�kszej ilo�ci w�z��w. Wytwarza si� w ten spos�b uk�ad naczy� podobnych do splotu. Do g��wnych pni splotu zaliczamy: - Pnie l�d�wiowe. Pnie l�d�wiowe prawy i lewy wychodz� ze splot�w l�d�wiowych, kt�re przechodz� wzd�u� aorty brzusznej i �y�y g��wnej dolnej ku g�rze. Pnie l�d�wiowe ��cz� si� ze sob�, wytwarzaj�c zbiornik mleczu. Odbieraj� one ch�onk� z ko�czyn dolnych, ze �ciany i narz�d�w miednicy, z parzystych narz�d�w jamy brzusznej i cz�ciowo ze �ciany brzucha. Grubo�� pnia l�d�wiowego, podobnie jak innych pni ch�onnych, wynosi oko�o 2�7�mm. - Pnie jelitowe. Pnie jelitowe powstaj� z bardzo obfitego splotu trzewnego znajduj�cego si� w otoczeniu t�tnicy krezkowej i t�tniczego pnia trzewnego. Splot trzewny utworzony jest przez naczynia ch�onne nieparzystych narz�d�w jamy brzusznej i naczy� odprowadzaj�cych biegn�cych w krezkach jelit. - Pnie �r�dpiersiowe. W �r�dpiersiu powstaj� dwa pnie ch�onne po stronie prawej i dwa po stronie lewej. Z naczy� odprowadzaj�cych, wychodz�cych z w�z��w �r�dpiersiowych przednich, powstaje kr�tki pie� �r�dpiersiowy przedni, zwany r�wnie� pniem oskrzelowo-�r�dpiersiowym przednim. Kieruje si� on do przodu od �y�y podobojczykowej i uchodzi do k�ta �ylnego. Z naczy� odprowadzaj�cych �r�dpiersiowych tylnych powstaje pie� �r�dpiersiowy tylny, zwany tak�e pniem oskrzelowo-�r�dpiersiowym tylnym. Po stronie prawej uchodzi do k�ta �ylnego prawego lub do przewodu ch�onnego prawego. Po stronie lewej uchodzi przewa�nie do przewodu piersiowego. - Pnie podobojczykowe. Odprowadzaj� limf� z bocznej okolicy szyi, z przednio-bocznej �ciany klatki piersiowej i z ko�czyny g�rnej. Po stronie lewej uchodzi przewa�nie do przewodu piersiowego, po stronie prawej albo bezpo�rednio do k�ta �ylnego, albo do przewodu ch�onnego prawego. - Pnie szyjne. Powstaj� w po��czeniu dolnych g��bokich w�z��w szyjnych. Biegn� wzd�u� bocznego obwodu �y�y szyjnej wewn�trznej i uchodz� do k�t�w �ylnych. D�ugo�� ich nie przekracza 20�7�mm, s� one wyposa�one w par� domykalnych zastawek. Pnie szyjne odprowadzaj� ch�onk� z g�owy i szyi. - Przew�d ch�onny prawy. Pie� podobojczykowy prawy, pie� szyjny prawy oraz prawe pnie �r�dpiersiowe tworz� w okolicy prawego k�ta �ylnego przew�d ch�onny prawy. D�ugo�� przewodu piersiowego prawego nie przekracza zwykle 1,5�7�cm. Wlewa si� do niego ch�onka z prawej ko�czyny g�rnej, z prawej po�owy g�owy i szyi oraz z prawej po�owy klatki piersiowej. Zbiera ch�onk� z 25% cia�a i wlewa do prawego k�ta �ylnego. - Przew�d piersiowy. Jest najwi�kszym pniem ch�onnym. Jego d�ugo�� wynosi 38-45�7�cm, szeroko�� 2-4�7�mm. Powstaje z po��czenia obu pni l�d�wiowych przy rozworze aortowym na zmiennym poziomie od 12. kr�gu piersiowego do 2. a nawet 3. kr�gu l�d�wiowego. Ba�kowato poszerzone miejsce po��czenia nosi nazw� zbiornika mleczu. Przew�d piersiowy zbiera ch�onk� z 75% cia�a, a wi�c z obu ko�czyn dolnych, wszystkich narz�d�w jamy brzusznej i miednicy, z ca�ej �ciany brzucha, z lewej po�owy klatki piersiowej, lewej ko�czyny g�rnej, lewej po�owy szyi i g�owy. 3. Naczynia i w�z�y ch�onne g�owy i szyi Wi�kszo�� limfy g�owy i szyi obustronnie dop�ywa do w�z��w ch�onnych szyjnych g��bokich, uk�adaj�c si� wzd�u� powr�zka naczyniowo-nerwowego szyi i dalej do pnia ch�onnego szyjnego. Tylko niewielka ilo�� ch�onki dochodzi do w�z��w nadobojczykowych i dalej cz�ciowo do pnia podobojczykowego, cz�ciowo do pnia szyjnego. Obydwie drogi odprowadzaj� ch�onk� za po�rednictwem regionalnych grup w�z��w. Naczynia i w�z�y ch�onne g�owy - W�z�y potyliczne. W liczbie 2 - 3 usytuowane s� na kresie karkowej g�rnej. Do w�z��w tych dochodz� naczynia doprowadzaj�ce z okolicy potylicznej i z g�rnej cz�ci karku. Naczynia odprowadzaj�ce zd��aj� do g��bokich w�z��w szyjnych g�rnych. Tylko cz�� ch�onki kieruje si� do w�z��w szyjnych powierzchownych i dalej do w�z��w nadobojczykowych lub do g�rnych w�z��w szyjnych g��bokich. - W�z�y zama��owinowe. Le�� ku ty�owi od ma��owiny usznej, na �ci�gnie mi�nia mostkowo-obojczykowo-sutkowego w liczbie 1 - 3. Naczynia doprowadzaj�ce prowadz� ch�onk� z przy�rodkowej powierzchni ma��owiny usznej, z ucha �rodkowego i z kom�rek sutkowych oraz z tylnej cz�ci okolicy skroniowej. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� tak, jak poprzednie. - W�z�y przyusznicze. Le�� w komorze �linianki przyusznej do przodu od ma��owiny usznej. Uk�adaj� si� w dw�ch warstwach. W�z�y powierzchowne le�� na �liniance przyusznej, g��bokie - wewn�trz gruczo�u. Przyjmuj� ch�onk� z bocznej cz�ci powiek i spoj�wek oka, z nosa zewn�trznego, �linianki przyusznej, z przewodu s�uchowego zewn�trznego i bocznej powierzchni ma��owiny usznej oraz ze �rodkowej i przedniej cz�ci okolicy skroniowej. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� g��wnie do g�rnej grupy w�z��w szyjnych g��bokich. Nieliczne mog� wpada� do w�z��w szyjnych powierzchownych, a nawet do tylnych w�z��w pod�uchwowych. - W�z�y policzkowe. Le�� przy�rodkowo od �uchwy na powi�zi mi�nia policzkowego. Cz�sto w��czone s� w naczynia doprowadzaj�ce w�z��w pod�uchwowych. Przyjmuj� ch�onk� cz�ciowo z twarzy, oczodo�u, jamy nosowej, z do�u podskroniowego, g�rnej cz�ci gard�a i podniebienia. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� do tylnych w�z��w ch�onnych pod�uchwowych oraz do g�rnych w�z��w szyjnych g��bokich. Naczynia i w�z�y ch�onne szyi Wyr�niamy trzy grupy w�z��w ch�onnych szyi. W�z�y szyjne przednie Zalicza si� tu w�z�y lub grupy w�z��w, kt�re przes�czaj� ch�onk� w�z��w po�o�onych na dnie jamy ustnej (pod�uchwowe, podbr�dkowe), na krtani (w�z�y podgnykowe i w�ze� przedkrtaniowy), na tchawicy i prze�yku (w�z�y przedtchawicze i przytchawicze) oraz w�z�y przedniej okolicy szyi (w�z�y nadmostkowe). - W�z�y ch�onne pod�uchwowe. Le�� w tr�jk�cie pod�uchwowym na torebce gruczo�u pod�uchwowego wzd�u� brzegu �uchwy. Zwykle jest ich 3 - 8 i dziel� si� na cztery grupy: przedni�, �rodkow�, tyln� i grup� w�z��w przy�uchwowych. W�z�y pod�uchwowe zbieraj� limf� z warg, nosa zewn�trznego i jamy nosowej, policzk�w, przy�rodkowych cz�ci powiek, z�b�w, dzi�se�, j�zyka i dna jamy ustnej. Wszystkie w�z�y ch�onne pod�uchwowe s� ze sob� po��czone naczyniami zespolonymi. W d�u�ej trwaj�cych procesach chorobowych nale�y oczekiwa�, �e nie tylko najbli�sze przynale�ne w�z�y b�d� zaj�te, ale, poprzez te po��czenia, wszystkie cz�ony �a�cucha pod�uchwowego. Zespolenia takie wyst�puj� r�wnie� pomi�dzy tyln� grup� w�z��w pod�uchwowych a w�z�ami przyuszniczymi tworz�c tzw. pasmo k�towe, biegn�ce wzd�u� tylnego brzegu k�ta �uchwy. T� drog� procesy chorobowe mog� wnika� do komory �linianki przyusznej. Naczynia odprowadzaj�ce tych w�z��w uchodz� do w�z��w szyjnych g��bokich. - W�z�y ch�onne podbr�dkowe. Le�� w okolicy podbr�dkowej przykryte mi�niem szerokim szyi. Przewa�nie wyst�puj� w liczbie 2 - 3, chocia� mo�e ich by� nawet osiem. Im jest ich wi�cej, tym s� mniejsze. Zwykle rozr�nia si� w�z�y przednie i tylne. Zasi�g w�z��w podbr�dkowych, opr�cz okolicy podbr�dkowej, obejmuje br�dk�, cz�� �rodkow� wargi dolnej, przednie z�by �uchwy oraz koniec j�zyka. Naczynia doprowadzaj�ce zst�puj� zar�wno po stronie zewn�trznej, jak i wewn�trznej �uchwy, przy czym cz�sto uchodz� do w�z��w podbr�dkowych przeciwleg�ych. Naczynia odprowadzaj�ce tych w�z��w uchodz� do w�z��w szyjnych g��bokich (czasami po stronie przeciwleg�ej). - W�z�y ch�onne zagard�owe. Le�� do przodu od przedniego �uku kr�gu szczytowego lub trzonu kr�gu obrotowego, od kt�rych oddziela je mi�sie� d�ugi g�owy, i do ty�u od g�rnej cz�ci gard�a. Wyst�puj� w liczbie 1 - 3. Naczynia doprowadzaj�ce wiod� ch�onk� z jamy nosowej, nosowej cz�ci gard�a i tr�bki s�uchowej. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� do g�rnych w�z��w szyjnych g��bokich. - W�z�y ch�onne podgnykowe. Le�� poni�ej trzonu ko�ci gnykowej, pod mi�niami podgnykowymi. Naczynia doprowadzaj�ce wiod� ch�onk� z przedsionka krtani i zachy�ku gruszkowatego oraz przylegaj�cej cz�ci krtaniowej gard�a. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� do g�rnych w�z��w szyjnych g��bokich. - W�ze� ch�onny przedkrtaniowy. Najcz�ciej wyst�puje jako w�ze� nieparzysty. Le�y w pobli�u linii po�rodkowej na wi�zadle pier�cienno-tarczowym lub na �uku chrz�stki pier�cieniowatej. W przypadku kiedy jest parzysty, uk�ada si� bardziej bocznie na mi�niu pier�cienno-tarczowym. Przyjmuje ch�onk� g��wnie z dolnej cz�ci krtani i odprowadza j� do w�z��w szyjnych g��bokich g�rnych. - W�z�y ch�onne przedtchawicze. Umiejscowione s� do przodu od tchawicy poni�ej w�ziny gruczo�u tarczowego. Odprowadzaj� ch�onk� z gruczo�u tarczowego oraz tchawicy i doprowadzaj� j� albo do w�z��w przytchawiczych, albo do w�z��w �r�dpiersiowych przednich. - W�z�y ch�onne przytchawicze. Sk�adaj� si� z 5 - 6 w�z��w po ka�dej stronie u�o�onych w �a�cuch, znajduj�cy si� w rowku pomi�dzy tchawic� a prze�ykiem. Pobieraj� one ch�onk� z krtaniowej cz�ci gard�a, z prze�yku, krtani, tchawicy i p�at�w bocznych gruczo�u tarczowego oraz ch�onk� odprowadzan� za po�rednictwem w�z��w przedkrtaniowego i przedtchawiczych. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� cz�ciowo do dolnych w�z��w szyjnych g��bokich, cz�ciowo za po�rednictwem pnia oskrzelowo-�r�dpiersiowego tylnego do k�ta �ylnego. - W�z�y ch�onne nadmostkowe. Wyst�puj� w ilo�ci 1 do 2 w�z��w w przestrzeni nadmostkowej. Przykryte s� blaszk� powierzchown� powi�zi szyi, za� od trzewi szyi oddziela je blaszka przedtchawicza tej powi�zi. W�z�y te przyjmuj� ch�onk� z warstw sk�rnych przedniej okolicy szyi i odprowadzaj� j� wzd�u� �uku szyi do k�ta �ylnego. W�z�y szyjne g��bokie Zaliczamy tu wszystkie w�z�y usytuowane wzd�u� �y�y szyjnej wewn�trznej. W�z�y te zbieraj� ch�onk� z g�owy i szyi. W zwi�zku z ich bardzo du�ym zasi�giem maj� wielkie znaczenie. W�z�y szyjne g��bokie dziel� si� na g�rne i dolne. W�z�y szyjne g��bokie g�rne zbieraj� prawie ca�� ch�onk� z g�owy, chocia� nie bezpo�rednio, lecz jako druga lub trzecia stacja za w�z�ami regionalnymi g�owy. W�z�y szyjne g��bokie dolne stanowi� kolejn� i ostatni� ju� stacj� dla ch�onki g�owy przed jej uj�ciem do krwiobiegu. W�z�y szyjne powierzchowne (tylno-boczne) Zaliczamy tu wszystkie w�z�y bocznego tr�jk�ta szyi, kt�re przyjmuj� ch�onk� z potylicy i karku. Grupa w ilo�ci 4 - 6 w�z��w, po�o�onych w g�rnej po�owie bocznego tr�jk�ta szyi, przykryta jest blaszk� powierzchown� powi�zi szyi. W zwi�zku ze swym powierzchownym po�o�eniem jest dost�pna dla badania i drena�u limfatycznego. Naczynia odprowadzaj�ce kieruj� si� dwiema drogami. G��wna droga pod��a do w�z��w nadobojczykowych, natomiast cz�� ch�onki odp�ywa poprzecznymi po��czeniami do w�z��w szyjnych g��bokich. - W�z�y ch�onne nadobojczykowe. W�z�y nadobojczykowe oraz cz�� ko�cowa pnia podobojczykowego, kt�ry uchodzi do k�ta �ylnego, tworz� nadobojczykow� drog� limfy. Biegnie ona wzd�u� obojczyka na podstawie bocznego tr�jk�ta szyi i g��wnie odprowadza ch�onk� z ko�czyny g�rnej, z okolicy karku i potylicy oraz cz�ciowo ze �ciany klatki piersiowej. Wyst�puj� w liczbie 8 - 12. Wielkie znaczenie, jakie maj� w�z�y nadobojczykowe w diagnostyce i terapii, polega na ich dop�ywach pachowych i piersiowych (g��wnie z okolicy sutkowej), dla kt�rych s� one ostatni� stacj� przed uj�ciem do k�ta �ylnego. W g��bi do�u nadobojczykowego s� one �atwo wyczuwalne, a w stanach zapalnych przy powi�kszeniu w�z��w s� widoczne go�ym okiem. Naczynia odprowadzaj�ce kieruj� si� zar�wno do pnia szyjnego, jak i do pnia podobojczykowego. 4. Naczynia i w�z�y ch�onne ko�czyny g�rnej W�z�y ch�onne ko�czyny g�rnej grupuj� si� g��wnie w jamie pachowej. Zbieraj� one ch�onk� z ca�ej ko�czyny g�rnej, ze �ciany klatki piersiowej i op�ucnej �ciennej oraz z okolicy grzbietowej tu�owia. Znacznie mniejsze skupisko w�z��w ch�onnych znajduje si� w okolicy �okciowej. W�z�y ch�onne ko�czyny g�rnej uk�adaj� si� w w�z�y powierzchowne i w�z�y g��bokie. W�z�y ch�onne powierzchowne Wyst�puj� przewa�nie w trzech grupach. - W�ze� ch�onny �okciowy powierzchowny. Z regu�y wyst�puje pojedynczo, rzadziej w grupie dw�ch lub trzech. U�o�ony jest w tkance podsk�rnej, na przy�rodkowej stronie ramienia oko�o 3 - 4cm powy�ej nadk�ykcia przy�rodkowego, i przylega do �y�y od�okciowej. Naczynia doprowadzaj�ce pochodz� z trzech ostatnich palc�w r�ki i przy�rodkowego brzegu przedramienia. Naczynia odprowadzaj�ce przebiegaj� obok �y�y od�okciowej, przechodz� przez powi� ramienia, a nast�pnie z naczyniami zbiorczymi g��bokimi uchodz� do w�z��w ch�onnych jamy pachowej. - W�z�y ch�onne ramienno-piersiowe. Przewa�nie w liczbie dw�ch umiejscowione s� obok obojczyka w tr�jk�cie ramienno-piersiowym. W�z�y te s� w��czone w przebieg powierzchownego naczynia ch�onnego, po�o�onego w bru�dzie naramienno-piersiowej. Naczynie to towarzyszy �yle odpromieniowej i uchodzi do jednego z w�z��w podobojczykowych. - W�z�y ch�onne tylne powierzchowne barku. S� to w�z�y sk�rne na przebiegu naczy� powierzchownych barku, uchodz�cych do w�z��w pachowych. Wyr�nia si� tu trzy w�z�y: - w�ze� tylny g�rny umiejscowiony w pobli�u g�rnego k�ta �opatki, - w�ze� obojczykowy usytuowany w okolicy ko�ca barkowego obojczyka, - w�ze� tylny dolny po�o�ony w okolicy dolnego k�ta �opatki. W�z�y ch�onne g��bokie W sk�ad w�z��w g��bokich wchodz� w�z�y przedramienia i ramienia, w�z�y jamy pachowej oraz w�z�y nad�opatkowe. W�z�y ch�onne przedramienia i ramienia S� ma�ymi w�z�ami o zmiennej liczbie i po�o�eniu. W��czone s� w przebieg naczy� zbiorczych g��bokich, biegn�cych wzd�u� �y� i t�tnic przedramienia i ramienia. Wyr�niamy tu: - w�ze� �okciowy g��boki po�o�ony w g��bi do�u �okciowego, - w�z�y promieniowe po�o�one wzd�u� t�tnicy promieniowej tu� powy�ej r�ki, - w�z�y mi�dzykostne, z kt�rych jeden le�y w k�cie rozdwojenia t�tnicy mi�dzykostnej wsp�lnej, a drugi przylega do t�tnicy mi�dzykostnej tylnej nieco poni�ej odwracacza, - w�z�y ramienne w liczbie 2 - 5 po�o�one wzd�u� naczy� krwiono�nych ramiennych. W�z�y ch�onne jamy pachowej Wyr�niamy pi�� grup w�z��w pachowych: - W�z�y pachowe boczne. U�o�one s� w ilo�ci 3 - 5 powierzchownie, wzd�u� brzegu bocznego jamy pachowej, przy�rodkowo i do ty�u od cz�ci dolnej �y�y pachowej. Naczynia doprowadzaj�ce zbieraj� ch�onk� prawie z ca�ej ko�czyny g�rnej. Naczynia odprowadzaj�ce biegn� do w�z��w pachowych �rodkowych i szczytowych. - W�z�y pachowe piersiowe. Przylegaj� do przy�rodkowej �ciany jamy pachowej. W ilo�ci 4 - 5 uk�adaj� si� na mi�niu z�batym przednim wzd�u� brzegu mi�nia piersiowego wi�kszego. S� to w�z�y powierzchowne. G�rna cz�� tych w�z��w nosi nazw� w�z��w SORGIUSA i s� one miejscem pierwszych przerzut�w raka sutka. Naczynia doprowadzaj�ce biegn� z przednio-bocznej �ciany klatki piersiowej, z bocznej cz�ci gruczo�u sutkowego oraz z cz�ci nadp�pkowej �ciany brzusznej. Naczynia odprowadzaj�ce dochodz� do �rodkowych w�z��w jamy pachowej. - W�z�y pachowe pod�opatkowe. Nale�� do w�z��w pachowych g��bokich. Wyst�puj� w liczbie 4 - 6, przylegaj� do tylnej �ciany jamy pachowej i towarzysz� naczyniom piersiowo-grzbietowym i pod�opatkowym. Od ty�u przez otwory pachowe dochodz� do nich naczynia ch�onne z okolicy grzbietowej tu�owia. Naczynia odprowadzaj�ce dochodz� do w�z��w pachowych �rodkowych. - W�z�y pachowe �rodkowe. Nale�� do w�z��w g��bokich. S� to du�e w�z�y ch�onne, kt�re w liczbie 3 - 5 znajduj� si� w tkance t�uszczowej �rodkowej cz�ci jamy pachowej. Naczynia doprowadzaj�ce wiod� ch�onk� z wszystkich trzech poprzednich w�z��w. Dodatkowo mo�e tu dochodzi� ch�onka z gruczo�u sutkowego. Naczynia odprowadzaj�ce wpadaj� do w�z��w szczytowych. - W�z�y pachowe szczytowe (podobojczykowe). Wyst�puj� w zmiennej liczbie od 6 do 8 i s� w�z�ami g��bokimi. Po�o�one s� poni�ej obojczyka, przy�rodkowo od �y�y pachowej. Przejmuj� one ch�onk� z w�z��w �rodkowych pachy, z g�rnej cz�ci gruczo�u sutkowego oraz z naczy� towarzysz�cych �yle odpromieniowej. Naczynia odprowadzaj�ce w�z��w szczytowych tworz� pie� podobojczykowy. Poszczeg�lne w�z�y pachowe posiadaj� liczne po��czenia mi�dzy sob�, tworz�c splot ch�onny pachowy. W�z�y ch�onne nad�opatkowe Wyst�puj� w liczbie 3 - 4. Po�o�one s� w dole nadgrzebieniowym �opatki wzd�u� naczy� nad�opatkowych. Naczynia doprowadzaj�ce wiod� limf� z mi�ni: nadgrzebieniowego i podgrzebieniowego. Naczynia odprowadzaj�ce dochodz� do w�z��w po�o�onych dooko�a wn�ki naczyniowo-nerwowej mi�nia czworobocznego. Naczynia ch�onne ko�czyny g�rnej dzielimy na naczynia powierzchowne i naczynia g��bokie. Naczynia ch�onne powierzchowne Naczynia ch�onne powierzchowne zbieraj� ch�onk� z warstw sk�rnych, biegn� w tkance ��cznej podsk�rnej i le�� bardziej powierzchownie ni� nerwy. 1. Palce Sie� ch�onna uchodzi do dw�ch lub trzech naczy� zbiorczych, u�o�onych wzd�u� bocznych brzeg�w ka�dego palca. U nasady palc�w naczynia przechodz� na grzbietow� stron� r�ki. 2. �r�dr�cze W uk�adzie naczy� ch�onnych sieci powierzchownej po stronie d�oniowej pod wzgl�dem kierunku przebiegu wyr�nia si� naczynia: promieniowe, �okciowe, dolne i g�rne. - Naczynia promieniowe kieruj� si� ku g�rze i w stron� promieniow�. Przecinaj� k��b i na grzbiecie r�ki ��cz� si� z naczyniami kciuka. - Naczynia �okciowe biegn� poprzecznie do brzegu �okciowego, przecinaj� k��bik i na grzbiecie r�ki ��cz� si� z naczyniami V palca. - Naczynia dolne zbieraj� ch�onk� z dolnej jednej trzeciej cz�ci d�oni, wchodz� mi�dzy nasady palc�w i wpadaj� do naczy� bocznych palc�w. - Naczynia g�rne kieruj� si� z do�u do g�ry i po doj�ciu do d�oniowej strony przedramienia zlewaj� si� stopniowo w 4 do 5 pni. Po stronie grzbietowej �r�dr�cza z przestrzeni mi�dzypalcowych naczynia ch�onne kieruj� si� ku g�rze, przebiegaj�c niemal r�wnolegle do siebie. Cz�ciowo tylko biegn� sko�nie, krzy�uj� si� i zespalaj�. 3. Przedrami� Naczynia g�rne d�oni przechodz� dalej �rodkiem d�oniowej strony przedramienia. Po stronie grzbietowej, naczynia posuwaj�c si� ku g�rze, przybli�aj� si� do brzeg�w przedramienia tworz�c grup� promieniow� i �okciow�. - Grupa promieniowa towarzyszy �yle odpromieniowej przedramienia i jest przed�u�eniem naczy� ch�onnych I i Ii oraz strony promieniowej Iii palca. - Grupa �okciowa biegnie wzd�u� brzegu �okciowego przedramienia. Jest przed�u�eniem naczy� zbiorczych wychodz�cych z Iv i V palca i strony �okciowej Iii palca. 4. Rami� Po stronie przedniej naczynia powierzchowne przebiegaj� ku g�rze. Nieliczne naczynia grupy tylnej przechodz� sko�nie przez stron� przy�rodkow� i boczn�, krzy�uj�c si� z naczyniami strony przy�rodkowej i bocznej dochodz� do naczy� strony przedniej. Naczynia przednie maj� r�ny przebieg. Niekt�re przerwane s� w�z�em �okciowym powierzchownym, towarzysz� �yle od�okciowej i po przebiciu powi�zi ramienia biegn� z naczyniami ch�onnymi g��bokimi. Inne biegn� w kierunku pachy i po przebiciu powi�zi pachowej, podobnie jak poprzednie, uchodz� do w�z��w pachowych bocznych i �rodkowych. Najbardziej bocznie po�o�one naczynie powierzchni przedniej biegnie w bru�dzie naramienno-piersiowej, mo�e by� przerwane przez w�z�y naramienno-piersiowe, i uchodzi do jednego z w�z��w szczytowych. Liczba naczy� na ramieniu jest mniej wi�cej o po�ow� mniejsza ni� na przedramieniu. 5. Bark Wyr�niamy tu naczynia ch�onne przednie i tylne. Ko�cz� si� one w w�z�ach pachowych pod�opatkowych i �rodkowych, a niekt�re wpadaj� bezpo�rednio do jednego z w�z��w naramienno-piersiowych. Naczynia ch�onne g��bokie Kr��enie ch�onne ko�ci, mi�ni, powi�zi, staw�w i nerw�w ko�czyny g�rnej realizowane jest za po�rednictwem naczy� ch�onnych g��bokich. Cech� charakterystyczn� tych naczy� jest to, �e s� znacznie mniej liczne i towarzysz� naczyniom krwiono�nym. Na palcach i �r�dr�czu naczynia limfatyczne towarzysz� t�tnicom. Po przej�ciu przez �r�dr�cze powstaj� z nich naczynia promieniowe i �okciowe. Na przedramieniu dwa naczynia ch�onne promieniowe dochodz� do zgi�cia �okciowego. Tam ��cz� si�, tworz�c boczne naczynie ramienia, albo uchodz� do jednego z w�z��w promieniowych. Naczynia ch�onne �okciowe - r�wnie� dwa - towarzysz�c t�tnicy �okciowej, po doj�ciu do zgi�cia �okciowego uchodz� do w�z�a �okciowego g��bokiego. Naczynia ch�onne mi�dzykostne przednie i tylne biegn� na przedramieniu wzd�u� odpowiednich t�tnic i ko�cz� si� na poziomie zgi�cia �okciowego, uchodz�c do w�z�a �okciowego g��bokiego lub do jednego z naczy� �okciowych. Naczynia ch�onne ramienne przejmuj� kr��enie ch�onne g��bokie przedramienia, kieruj� si� ku g�rze i przez w�z�y ramienne ko�cz� si� w grupie bocznej lub �rodkowej w�z��w pachowych. Jedno z trzech naczy� mo�e nawet wpada� bezpo�rednio do kt�rego� z w�z��w szczytowych. 6. Naczynia i w�z�y ch�onne klatki piersiowej, przepony i grzbietu W obr�bie klatki piersiowej wyr�niamy naczynia i w�z�y ch�onne trzewne oraz naczynia i w�z�y ch�onne �cienne. Poniewa� naczynia i w�z�y trzewne nie s� dost�pne, ich znaczenie przy wykonywaniu drena�u limfatycznego jest mniejsze. Naczynia i w�z�y �cienne dziel� si� na: g��biej po�o�one naczynia i w�z�y klatki piersiowej i przepony oraz naczynia i w�z�y ch�onne powierzchowne, do kt�rych zaliczamy r�wnie� naczynia i w�z�y sutka. Naczynia i w�z�y ch�onne klatki piersiowej - W�z�y ch�onne pachowe piersiowe. Naczynia doprowadzaj�ce zbieraj� ch�onk� z przednio-bocznej �ciany klatki piersiowej, z bocznej cz�ci gruczo�u sutkowego oraz z cz�ci nadp�pkowej �ciany brzusznej. Naczynia odprowadzaj�ce wpadaj� przewa�nie do w�z��w pachowych �rodkowych. W�z�y te nale�� do w�z��w powierzchownych. - W�z�y ch�onne piersiowo-nadbrzuszne. Podobnie jak poprzednie, s� w�z�ami powierzchownymi. W ilo�ci 2 - 6 u�o�one s� na powi�zi mi�nia z�batego przedniego. Filtruj� one ch�onk� z dolnych cz�ci gruczo�u sutkowego, bocznej �ciany tu�owia i z g�rnej cz�ci sk�rnych warstw brzucha. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� do w�z��w pachowych �rodkowych. Opr�cz g��wnego odp�ywu ch�onki z tych w�z��w do w�z��w pachowych istniej� liczne zespolenia z s�siednimi okolicami. Cz�� ch�onki uchodzi do w�z��w nadobojczykowych, cz�� do w�z��w g��bokich klatki piersiowej. Istniej� r�wnie� po��czenia pomi�dzy w�z�ami strony przeciwleg�ej. - Splot ch�onny otoczki brodawki sutkowej. Wytworzony jest z naczy� �rodkowej cz�ci gruczo�u. Odp�yw ch�onki jest tu mo�liwy we wszystkich kierunkach. Wyr�niamy cztery g��wne drogi odp�ywu: - pachow�, - mi�dzy�ebrow� tyln�, - mi�dzy�ebrow� przedni�, - mi�dzymi�niow�. Znaczenie kliniczne ma przede wszystkim droga pachowa i mi�dzymi�niowa. Naczynia g��biej po�o�one �ciany klatki piersiowej Naczynia ch�onne mi�ni piersiowych wnikaj� do przestrzeni mi�dzy�ebrowych i uchodz� do w�z��w mostkowych. Naczynia ch�onne g�rnej cz�ci mi�ni piersiowego wi�kszego i piersiowego mniejszego uchodz� do w�z��w mi�dzypiersiowych i dalej do w�z��w pachowych �rodkowych. W przestrzeniach mi�dzy�ebrowych naczynia ch�onne odprowadzaj� ch�onk� zar�wno do przodu, jak i do ty�u, tworz�c pier�cie� naczyniowy podobnie jak uk�ad naczy� krwiono�nych. Do przodu - poprzez naczynia mi�dzy�ebrowe przednie - ch�onka dop�ywa do w�z��w mostkowych. W�z�y te po�o�one s� w przednich odcinkach przestrzeni mi�dzy�ebrowych wzd�u� naczy� piersiowych wewn�trznych. ��cz� si� one z w�z�ami �r�dpiersiowymi przednimi i przyjmuj� r�wnie� ch�onk� z w�troby, przepony i gruczo�u sutkowego. Naczynia odprowadzaj�ce tworz� pie� mostkowy. W pobli�u stawu mostkowo-obojczykowego pie� mostkowy kieruje si� do przodu od �y�y podobojczykowej i uchodzi do w�z��w nadobojczykowych lub podobojczykowych, ewentualnie po stronie prawej do przewodu ch�onnego prawego, a po stronie lewej do przewodu piersiowego. Naczynia i w�z�y ch�onne trzewne klatki piersiowej Zaliczamy tu obustronne w�z�y �r�dpiersiowe przednie, tylne i �rodkowe. Naczynia odprowadzaj�ce uchodz� do przewodu piersiowego oraz do przewodu ch�onnego prawego obustronnie za po�rednictwem pni ch�onnych �r�dpiersiowych przedniego i tylnego. Naczynia i w�z�y ch�onne przepony Naczynia ch�onne przepony wytwarzaj� dwa silnie rozwini�te sploty: jeden na g�rnej, drugi na dolnej powierzchni. Z cz�ci przedniej powierzchni g�rnej przepony naczynia uchodz� do w�z��w mostkowych i do pnia mostkowego. Cz�� tylna g�rnej powierzchni przepony wysy�a ch�onk� do dolnych w�z��w �r�dpiersiowych tylnych i do pnia �r�dpiersiowego tylnego. Z bocznych cz�ci przepony ch�onka przechodzi do naczy� ch�onnych mi�dzy�ebrowych przednich i tylnych oraz do w�z��w mostkowych i kr�gowych. Z powierzchni dolnej ch�onka odprowadzana jest do w�z��w trzewnych, po�o�onych przy wej�ciu aorty do jamy brzusznej. Naczynia ch�onne trzewi klatki piersiowej drenuj� p�uca i op�ucn�, serce i osierdzie, tchawic�, oskrzela g��wne, prze�yk i grasic�. Naczynia i w�z�y ch�onne grzbietu Naczynia ch�onne podsk�rne po�o�one s� w polu mi�ni czworobocznego i najszerszego grzbietu. Biegn� do przodu, ��cz� si� w 10-12 pni uchodz�cych do w�z��w pachowych pod�opatkowych. Z przestrzeni mi�dzy�ebrowych po stronie tylnej, z naczy� mi�dzy�ebrowych tylnych ch�onka przechodzi do w�z��w kr�gowych po�o�onych w tylnych odcinkach przestrzeni mi�dzy�ebrowych mi�dzy g�owami �eber. Naczynia te przyjmuj� przez otwory mi�dzykr�gowe ch�onk� z kana�u kr�gowego. Naczynia odprowadzaj�ce po obydwu stronach uchodz� do przewodu piersiowego, a niewielka cz�� do w�z��w �r�dpiersiowych tylnych. Z dolnej cz�ci grzbietu (poni�ej p�pka) naczynia ch�onne odprowadzaj� ch�onk� do w�z��w pachwinowych powierzchownych i uchodz� do bocznego w�z�a pasma poziomego. 7. Naczynia i w�z�y ch�onne brzucha i miednicy W brzuchu i miednicy wyr�niamy: - Naczynia i w�z�y ch�onne powierzchowne wraz z naczyniami i w�z�ami krocza i narz�d�w p�ciowych zewn�trznych. - Naczynia i w�z�y ch�onne g��bokie �ciany brzucha. - Naczynia i w�z�y ch�onne zaotrzewnowe. - Naczynia i w�z�y ch�onne trzewne. Naczynia i w�z�y ch�onne powierzchowne Zaznacza si� podzia� na cz�ci nadp�pkow� i podp�pkow�. Z cz�ci nadp�pkowej wzd�u� �y�y piersiowo-nadbrzusznej ch�onka prowadzona jest ku g�rze do w�z��w pachowych piersiowych. Z cz�ci podp�pkowej ch�onka przechodzi ku do�owi wzd�u� �y�y nadbrzusznej do pasma poziomego w�z��w pachwinowych powierzchownych. Niezale�nie od tego cz�� naczy� ch�onnych sk�rnych przednio-bocznej cz�ci brzucha pod��a z naczyniami krwiono�nymi powierzchownymi okalaj�cymi biodro i naczynia te przebiegaj� wzd�u� grzebienia biodrowego. Dzi�ki istniej�cym zespoleniom cz�� ch�onki mo�e dostawa� si�: ku g�rze do w�z��w mostkowych i do pnia mostkowego, ku do�owi do w�z��w nadbrzusznych. Naczynia ch�onne krocza uchodz� cz�ciowo do pasma poziomego w�z��w pachwinowych powierzchownych, cz�ciowo do w�z��w pachwinowych g��bokich. Du�e znaczenie maj� po��czenia dzi�ki kt�rym ch�onka z narz�d�w miednicy mniejszej mo�e przechodzi� do powierzchownych w�z��w pachwinowych i odwrotnie - z powierzchni do w�z��w miednicy i brzucha. Naczynia i w�z�y ch�onne g��bokie �ciany brzucha W dolnej cz�ci �y�y nadbrzusznej dolnej grupuj� si� 3 - 4 w�z�y w tzw. w�z�y ch�onne nadbrzuszne. Dalszymi w�z�ami s� w�z�y okolicy pachowej i pachwinowej. W�z�ami regionalnymi naczy� ch�onnych warstw mi�niowych tylnej �ciany brzucha s� w�z�y l�d�wiowe, po�o�one zaotrzewnowo po obu stronach aorty brzusznej. Naczynia i w�z�y ch�onne zaotrzewnowe W przestrzeni zaotrzewnowej zbieraj� si� drogi ch�onne odprowadzaj�ce ch�onk� z ko�czyn dolnych, miednicy, jamy brzusznej i �ciany brzucha. Naczynia ch�onne z ko�czyny dolnej poprzez w�z�y ch�onne biodrowe ��cz� si� z naczyniami ch�onnymi miednicy, tworz�c splot limfatyczny l�d�wiowy z w�z�ami l�d�wiowymi. Naczynia odprowadzaj�ce w�z��w l�d�wiowych tworz� obustronnie pie� l�d�wiowy. Po��czenie pnia l�d�wiowego prawego i lewego tworzy przew�d piersiowy. Naczynia i w�z�y ch�onne trzewne W�z�y nieparzystych narz�d�w jamy brzusznej stanowi� w�z�y regionalne. Naczynia odprowadzaj�ce tych w�z��w uchodz� do w�z��w trzewnych w�a�ciwych. W�z�y ch�onne narz�d�w miednicy wysy�aj� naczynia odprowadzaj�ce do w�z��w biodrowych wewn�trznych. 8. Naczynia i w�z�y ch�onne ko�czyny dolnej Podobnie jak na ko�czynie g�rnej, uk�ad ch�onny na ko�czynie dolnej sk�ada si� z warstw powierzchownej i g��bokiej. Naczynia g��bokie s� znacznie mniej liczne ni� naczynia powierzchowne. Na ko�czynie dolnej wyr�niamy dwa skupiska w�z��w ch�onnych. S� to w�z�y podkolanowe (wy��cznie g��bokie) i w�z�y pachwinowe, kt�re wyst�puj� zar�wno w warstwie g��bokiej, jak i powierzchownej. W�z�y ch�onne podkolanowe Nale�� do w�z��w g��bokich. Niewielkie i przewa�nie w liczbie 4 - 7 umiejscowione s� w tkance t�uszczowej. Wyr�niamy tu trzy grupy w�z��w: - Grupa tylna le�y najbardziej powierzchownie. Umiejscowiona jest bocznie od �uku �y�y odstrza�kowej. - Grupa �rodkowa sk�ada si� z 3-4 w�z��w, z kt�rych cz�� usytuowana jest przy�rodkowo, a cz�� bocznie do naczy� podkolanowych. - Grupa przednia. Przewa�nie jest to pojedynczy w�ze�, po�o�ony g��boko mi�dzy t�tnic� podkolanow� a torebk� stawu kolanowego. Wszystkie w�z�y podkolanowe po��czone s� ze sob� kr�tkimi przewodami ch�onnymi. Naczynia doprowadzaj�ce wiod� ch�onk� ze stopy, podudzia i stawu kolanowego. Naczynia odprowadzaj�ce tworz� 4 - 6 pni zbiorczych, kt�re uk�adaj� si� w dwie grupy: powierzchown� i g��bok�. Grupa powierzchowna (tylna) sk�ada si� z 2 lub 3 naczy� towarzysz�cych powierzchownej �yle udowo-podkolanowej. Naczynia te uchodz� do pasma pionowego w�z��w pachwinowych powierzchownych. Grupa g��boka stanowi g��wn� drog� odprowadzaj�c� ch�onk� z w�z��w podkolanowych. Sk�ada si� z 3 - 4 naczy� przebiegaj�cych obok �y�y udowej jako naczynia g��bokie. Uchodz� one do g��bokich w�z��w pachwinowych. W�z�y ch�onne pachwinowe W�z�y pachwinowe dzielimy na w�z�y powierzchowne i g��bokie. W�z�y ch�onne pachwinowe powierzchowne Le�� w okolicy podpachwinowej. Wyst�puj� w ilo�ci 10 -15 tu� pod sk�r�. Ze wzgl�du na uk�ad dzielimy je na pasmo pionowe i pasmo poziome. Naczynia doprowadzaj�ce pasma pionowego kieruj� si� wzdhz� �y�y odpiszczelowej i prowadz� ch�onk� z powierzchownych naczy� ko�czyny dolnej. Pasmo poziome otrzymuje dop�ywy: - z cz�ci zewn�trznych narz�d�w p�ciowych, - z krocza, - z przy�rodkowej cz�ci okolicy po�ladkowej, przedniobocznej �ciany brzucha (poni�ej p�pka), - z powierzchownej bocznej cz�ci okolicy po�ladkowej, - z dna macicy. Naczynia odprowadzaj�ce w wi�kszo�ci uchodz� do w�z��w pachwinowych g��bokich. Niewielka cz�� naczy� ch�onnych prowadzi limf� do w�z��w biodrowych. W�z�y pachwinowe g��bokie W�z�y pachwinowe g��bokie s� mniejsze i mniej liczne ni� w�z�y pachwinowe powierzchowne. W liczbie 1 - 7 po�o�one s� przy�rodkowo od �y�y udowej. Do w�z��w pachwinowych g��bokich dochodzi ch�onka z naczy� g��bokich oraz z w�z��w pachwinowych powierzchownych, a tak�e z naczy� ch�onnych pr�cia i �echtaczki. Naczynia ch�onne powierzchowne Sie� ch�onna jest najbardziej rozwini�ta na stronie podeszwowej stopy. Naczynia wychodz�ce z tej sieci biegn� w kierunku pachwin, wzd�u� �y�y odpiszczelowej i �y�y odstrza�kowej. Naczynia te wpadaj� cz�ciowo do w�z��w podkolanowych, cz�ciowo do w�z��w pachwinowych powierzchownych. Naczynia uchodz�ce do w�z��w podkolanowych w liczbie 3 - 4 zbieraj� ch�onk� z bocznej cz�ci stopy, okolicy kostki bocznej i tylnej powierzchni podudzia. Wi�kszo�� naczy� dochodzi do w�z��w podkolanowych. Mniejsza cz�� uchodzi bezpo�rednio do w�z��w pachwinowych. Pozosta�a cz�� stopy i podudzia drenowana jest przez znacznie liczniejsze naczynia, kt�re rozpoczynaj� si� sieci� ch�onn� palc�w i kostki prz