Bourdieu P., Passeron J.C. - Reprodukcja

Szczegóły
Tytuł Bourdieu P., Passeron J.C. - Reprodukcja
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

Bourdieu P., Passeron J.C. - Reprodukcja PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie Bourdieu P., Passeron J.C. - Reprodukcja PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

Bourdieu P., Passeron J.C. - Reprodukcja - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Strona 1 Strona 2 REPRODUKCJA \ Strona 3 Oto historia Jonatana, co w wieku młodym, bez zachodu schwytał był kiedyś pelikana na wyspie Dalekiego Wschodu. Rankiem pelikan Jonatana jajo wnet złożył całe białe, z którego wkrótce się wyłania pelikan całkiem doń podobny. Drugi pelikan znów z kolei jajo wnet złożył całe białe. A z wnętrza tego jaja nowy pelikan się wyłania, który uczyni znów to samo. Wszystko to może trwać bez przerwy, jeżeli tylko, oczywiście, nie zrobi się omletu pierwej. Robert Desnos: Chantefleurs, Chantefables B I B L I O T E K A S O C J O L O G I ( Strona 4 Pierre Bourdieu, Jean-Claude Passeron REPRODUKCJA ELEMENTY TEORII SYSTEMU N A U C Z A N I A Przełożyła Elżbieta Neyman WYDAWNICTWO NAUKOWE PWN, WARSZAWA 2006 Strona 5 D a n e oryginału La reproduction Elements pour une theorie du systeme d'enseignement Projekt okładki i stron tytułowych STEFAN NARGIEŁŁO Redaktor ALINA KAPCIAK Tytuł dotowany przez Ministra Edukacji i Nauki Copyright © 1970 by Les Editions de Minuit Copyright © for the Polish edition by Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1990 Copyright © for the Polish edition by Wydawnictwo Naukowe PWN SA Warszawa 2006 ISBN 83-01-14624-9 Wydawnictwo N a u k o w e P W N S A 00-251 Warszawa, ul. Miodowa 10 te!. 022 69 5 4 321; faks 022 69 54 031 e-mail: p w n @ p w n . c o m . p l ; www.pwn.pl Strona 6 Spis rzeczy Wstęp do drugiego wydania (Elżbieta Neyman) 7 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu. Wstęp do wydania polskiego (Antonina Ktoskowska) 11 Odtwarzanie struktury społecznej przez system oświatowy . . . . 19 Społeczna dystrybucja kulturowego kapitału 32 Koncepcja pól symbolicznych 38 Powołanie socjologa 46 Od tłumacza 53 Słowniczek podstawowych nazw i skrótów (opracowała Elż­ bieta Neyman) 62 Wprowadzenie 65 Część pierwsza. Podstawy teorii przemocy symbolicznej 71 1. O podwójnej arbitralności działania pedagogicznego 75 2. O autorytecie pedagogicznym 84 3. O pracy pedagogicznej 108 4. O systemie nauczania 135 Część druga. Utrzymywanie porządku 151 Rozdział pierwszy. Kapitał kulturowy i komunikacja pedago­ giczna 153 Strona 7 6 Spis rzeczy Nierówności wobec selekcji i nierówności selekcji 154 Od logiki systemu do logiki przeobrażeń 176 Rozdział drugi. Tradycja literacka i konserwacja społeczna 193 Autorytet pedagogiczny i autorytet mowy 195 Język i stosunek do języka 205 Konwersacja i konserwacja 222 Rozdział trzeci. Eliminacja i selekcja 233 Egzamin w strukturze i historii systemu nauczania 233 Egzamin i eliminacja bez egzaminu 252 Selekcja techniczna i selekcja społeczna 271 Rozdział czwarty. Uzależnienie przez uniezależnienie 277 Szczególne funkcje „interesu ogólnego" 280 Niezróżnicowanie funkcji i obojętność wobec różnic 290 Ideologiczna funkcja systemu nauczania 301 Aneks. Ewolucja struktury szans dostępu do szkolnictwa wyższego: deformacja czy przesunięcie? 329 Wywiad z profesorem Pierre'em Bourdieu 341 Indeks osób 353 Indeks rzeczowy 356 Strona 8 Wstęp do drugiego wydania Reprodukcja to pierwsza książka Pierre'a Bourdieu (napisa­ na wspólnie z J e a n e m - C l a u d e ' e m Passeronem), która ukazała się w Polsce w roku 1989. A u t o r był już powszechnie uznanym socjologiem. Nie tylko we Francji, gdzie od ośmiu lat należał do profesjonalnego grona College d e France, ale również - i przede wszystkim - w Stanach Zjednoczonych. Z a r ó w n o Pierre Bourdieu, jak i tłumaczka żałowali, że czytelnik polski miał być wprowadzony d o jego dorobku przez lekturę książki bodaj najtrudniejszej w odbiorze pośród wszystkich, które napisał. Dlatego też zadecydowaliśmy o publikacji wywiadu stanowiącego autorski k o m e n t a r z d o tego dzieła, który załącza­ my w niniejszym wydaniu (zob. s. 341). O d m o m e n t u napisania przez A n t o n i n ę Kłoskowską (za­ fascynowaną teoretyczną myślą B o u r d i e u i j e g o osobowością) Wstępu do polskiego wydania d o śmierci tego w s p ó ł a u t o r a upłynęło prawie 15 pracowitych i owocnych lat w j e g o twór­ czości (por. Wywiad z profesorem Pierre'em Bourdieu, s. 341), pod pewnymi względami całkowicie odmiennych od wcześ­ niejszych. W naukowej trajektorii P i e r r e ' a B o u r d i e u m o ż n a by wyróż­ nić trzy podstawowe etapy. L a t a pięćdziesiąte i pierwsza połowa sześćdziesiątych obejmowały intensywne studia i z d o ­ bywanie doświadczenia w pracy terenowej. Strona 9 8 Wstęp do drugiego wydania O d połowy lat sześćdziesiątych d o początku osiemdziesią­ tych socjolog był skoncentrowany na tworzeniu własnej szkoły - kształceniu uczniów i współpracowników. Z a p e w n i ł jej instytucjonalną bazę, tworząc placówkę badawczą C e n t r ę d e Sociologie E u r o p e e n n e , oraz p i s m o n a u k o w e „Actes d e R e c h e r c h e s en Sciences Sociales", a także - i p r z e d e wszyst­ kim - dostarczając im teoretyczne podstawy. O k r e s ten charakteryzuje krystalizacja i stałe doskonalenie oryginalne­ go p a r a d y g m a t u dzięki w p r o w a d z a n i u i r ó ż n o r a k i m stosowa­ niu takich pojęć jak „ h a b i t u s " , „ p o l e " , „kapitał symboliczny", „władza symboliczna", „ p r z e m o c symboliczna". U k o r o n o w a n i e m tego e t a p u kariery była publikacja w 1989 roku bodaj najważniejszego dzieła B o u r d i e u La Noblesse d'Etat. Grandes Ecoles et Esprit de Corps. L a t a dziewięćdziesiąte charakteryzuje w działalności uczo­ n e g o nasilenie zaangażowania ideologicznego przejawiające się w radykalizacji wygłaszanych opinii, a także w nasileniu publicznych działań. W 1995 roku podpisuje „ A p e l intelek­ tualistów popierający strajkujących" w czasie strajku p o ­ wszechnego, który sparaliżował Francję; trzy lata później przyłącza się d o bezrobotnych okupujących gmach Ecole N o r m a l e S u p e r i e u r e , w 2000 roku aktywnie uczestniczy w zjeździe-manifestacji ruchu A T TA C przeciwko globalizacji gospodarczej. P o d o b n i e j a k w trakcie tworzenia własnej szkoły socjologicznej, koncentruje swoją energię na zapewnieniu tej aktywności bazy instytucjonalnej. Dzięki j e g o s t a r a n i o m uka­ zuje się w „ L e M o n d e " cotygodniowy d o d a t e k Liber, p o ­ święcony s p r a w o m społecznym, który przeobrazi się n a s t ę p n i e w niezależne wydawnictwo popularnych broszur i książek o małym formacie Liber - Raisons d'Agir. Pierre B o u r d i e u zgadza się na udzielenie wywiadu w telewizji oraz nawiązuje ścisłą współpracę ze związkami zawodowymi, k t ó r e jedynie - według niego - mogą zapewnić oddziaływanie w skali Strona 10 Wstęp do drugiego wydania 9 ogólnokrajowej. W publicystycznych artykułach ostro atakuje neoliberalizm i mass media, postuluje stworzenie „intelek­ tualisty kolektywnego" - ruchu intelektualistów, którzy by stawili czoło interwencji pieniądza i polityki (przez finan­ sowanie i marketyzację wydawnictw) w sferze ich działalności, broniąc wspólnie własnych, korporacyjnych wartości, jakie prezentuje r o z u m na forum publicznych d e b a t . Rzecz z n a m i e n n a , w 1993 roku ukazuje się p o d redakcją Bourdieu praca zbiorowa La misere du monde. Z a g a d n i e n i e biedy, wówczas jeszcze n i e m o d n e w socjologii, jest tu podję­ te inaczej niż to się działo w dotychczasowych rozprawach mistrza i uczniów: miast „obiektywizacji" zebranych da­ nych badacze oddają głos tym, którzy go na społecznej scenie nie mają. Chód w zwolnionym - w stosunku d o p o p r z e d n i e g o e t a p u - t e m p i e B o u r d i e u kontynuuje swoją działalność teoretyczno- -badawczą, publikując m.in.: Raisons pratiąues, Sur la theorie de Yaction, Męską dominację, Les structures sociales de 1'econo- mie, Science de la science et reflexivite. Nie sposób w tej krótkiej nocie je omówić. Przez całe swoje życie B o u r d i e u zaskakiwał środowisko naukowe. Aktywne włączenie się w ruch społeczny tego uczo­ nego, który w młodości nie dał się p o r w a ć fali kontestacji intelektualnej i politycznej 1968 roku we Francji, nie znalazło zrozumienia ani p o ś r ó d socjologów, ani w m e d i a c h . Prowokacją był z całą pewnością j e g o inauguracyjny wykład w College d e F r a n c e , zatytułowany Lecon sur la lecon, w którym p o d d a w a ł obiektywizującej, chłodnej analizie aka­ demicki rytuał, i to w trakcie celebrowania go przed g r o n e m najznakomitszych przedstawicieli nauki francuskiej. P o d o b n i e zaskoczył w tejże instytucji wierne a u d y t o r i u m profanów (wykłady w College d e F r a n c e są publiczne) swoim ostatnim przed odejściem na e m e r y t u r ę wykładem. Tym Strona 11 10 Wstęp do drugiego wydania r a z e m nie był o n przesiąknięty dystansem d o instytucji, a d o własnej osoby. A u t o r Science de la science et reflexivite przed­ stawił p r ó b ę zobiektywizowania siebie s a m e g o j a k o p o d m i o t u poznawczego - zastrzegając się, że nie jest to autobiografia, a analiza świadomych i (głównie) nieświadomych uwarun­ kowań j e g o naukowych wyborów, sympatii i animozji. Niezależnie od naszych osobistych ocen twórczości i działal­ ności Pierre'a Bourdieu, nie m a m y p r a w a z a p o m n i e ć , że w 1982 roku wystąpił j a k o o b r o ń c a r u c h u „Solidarność". G d y p o wprowadzeniu stanu wojennego r e p r e z e n t a n t socjalistycz­ nego rządu francuskiego publicznie oświadczył, że ów nie będzie ingerował w „wewnętrzne sprawy Polski", B o u r d i e u zredagował otwarty list d o prezydenta Francois M i t t e r r a n d a , który opublikował z Michelem Foucault na ł a m a c h „ L e M o n d e " . W liście tym ostro domagali się, j a k o obywatele d e m o k r a t y c z n e g o kraju, aby ten rząd - wybrany w imię haseł i wartości lewicy - nie tylko zajął otwarte stanowisko w sprawie sytuacji panującej w naszym kraju, ale również, aby uczynił wszystko, co w jego mocy, by o w e m u s p o n t a n i c z n e m u , m a s o ­ w e m u ruchowi społecznemu zostało przywrócone p r a w o istnienia i działania. Paryż, styczeń 2006 Elżbieta Neyman Strona 12 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu Wstęp do wydania polskiego Książka P i e r r e ' a B o u r d i e u i J e a n a - C l a u d e ' a P a s s e r o n a Reprodukcja. Elementy teońi systemu nauczania dotyczy za­ gadnień oświaty i wychowania, ale nie m o ż n a z a m k n ą ć jej w obrębie jednej dziedziny socjologii, określanej j a k o so­ cjologia edukacji. Z a sprawą pierwszego z a u t o r ó w jest to studium podstawowych procesów stratyfikacji społecznej i transmisji kultury. Z a g a d n i e n i a te są rozpatrywane ze stanowiska ogólnosocjologicznego i filozoficznego i analizo­ wane w języku zapożyczonym w części także od ekonomii. Pierre B o u r d i e u należy d o najwybitniejszych i najbardziej znanych socjologów współczesnych. Ukończył w 1954 roku Ecole N o r m a l e S u p e r i e u r e i pierwszą pracę akademicką podjął na uniwersytecie w Algierze. R e z u l t a t e m pobytu w Algierii są cztery książki opublikowane w latach sześć­ dziesiątych, poświęcone społeczeństwu wyzwolonej Algierii, robotnikom algierskim i bardziej ogólnie p o t r a k t o w a n e ­ mu problemowi wyrwania z kręgu rodzimej społeczności i tradycji. P o powrocie d o Francji j e g o zainteresowania zwróciły się ku zagadnieniom społecznych funkcji systemu oświatowego, czego rezultatem jest książka Les heritiers, wydana również przy współpracy P a s s e r o n a (1964). Stanowi ona jak gdyby wstęp d o problematyki szeroko rozwiniętej w Reprodukcji. Strona 13 12 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu Równocześnie B o u r d i e u zaczął się zajmować zagadnienia­ mi odbioru sztuki, którym poświęcił dwie p r a c e . W sumie opublikował sam lub ze w s p ó ł a u t o r a m i dwadzieścia cztery książki w ciągu dwudziestu ośmiu lat, jest p o n a d t o redak­ t o r e m miesięcznika „Actes d e la r e c h e r c h e en sciences sociales", profesorem College d e F r a n c e i kierownikiem zespołu badawczego w C e n t r ę d e Sociologie E u r o p e e n n e . B o u r d i e u jest obecnie uważany i uważa się p r z e d e wszyst­ kim za socjologa. M a j e d n a k wykształcenie filozoficzne. Absolwent Ecole N o r m a l e z 1954 roku, odbywał studia w Paryżu w szczytowym okresie wpływów fenomenologii i egzystencjalizmu. Jakkolwiek z a p o z n a ł się z pismami H u s - serla, H e i d e g g e r a i Schiitza, nie stał się wyznawcą tej orien­ tacji, p o d o b n i e jak żadnej innej głoszonej równocześnie lub później z k a t e d r uniwersyteckich. Poświęcił książkę „politycz­ nej ontologii" H e i d e g g e r a - jak t o określił - ale zachował w e w n ę t r z n e p r a w o d o samodzielnego formułowania własnego stanowiska, gdyż odrzucał „ k o m p r o m i s z instytucjami, od naukowych instytucji zaczynając". W e d ł u g własnych późniejszych deklaracji B o u r d i e u czuł pewną bliskość ze strukturalizmem Althussera i Foucaulta, ale wpływy tej orientacji skłoniły go raczej d o sięgnięcia d o źródeł Saussureowskiej lingwistyki i d o Chomsky'ego. U z n a ­ jąc wagę i zalety strukturalizmu Levi-Straussa, d o k t ó r e g o zbliżyły go własne studia etnologiczne, szczególną bliskość odczuwał j e d n a k d o Wittgensteina. T o pokrewieństwo orien­ tacji m a związek ze stanowiskiem aksjologicznym B o u r d i e u , z jego stosunkiem d o zawodu socjologa i własnego życiowego powołania, o czym będzie mowa w zakończeniu tego wstępu. Socjologiczne podstawy teoretycznych analiz B o u r d i e u w Reprodukcji określają p r z e d e wszystkim dialog i polemiki z t r z e m a klasycznymi a u t o r a m i : D u r k h e i m e m , W e b e r e m i M a r k s e m . Z w r a c a też uwagę obecność literatury a n t r o p o l o - Strona 14 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu 13 gicznej i językoznawczej. A n t r o p o l o g i c z n e spojrzenie narzucił mu wczesny okres obserwacji i studiów n a d społecznością Algierii. W późniejszej pracy poświęconej gustom publiczno­ ści muzealnej stosował materiały ankietowe statystycznie analizowane. W studium o fotografowaniu j a k o sztuce „śred­ niej" lub „ p o ś l e d n i e j " (moyen) B o u r d i e u wykorzystywał rów­ nież d a n e ankietowe. Z m i e r z a ł j e d n a k w o p r a c o w a n i u głównie do typologii stanowisk i poszukiwał ich klasowego i środowis­ kowego zróżnicowania. Posługiwał się w toku o p r a c o w a n i a obszernymi cytatami ilustrującymi k o n s t r u o w a n e typy postaw. Zestawienia statys­ tyczne były natomiast przesunięte d o aneksu. W studium o fotografii zawarł Bourdieu rozważania m e t o d o ­ logiczne wyznaczone przez styczność jego filozoficznego i so­ cjologicznego stanowiska. Zestawiał tu nauki o naturze z bada­ niami nad człowiekiem określanymi jako „totalna antropolo­ gia". W związku z tym sformułował zasadniczy dla nauk społecznych problem subiektywizmu i obiektywizmu. Nauki te według niego nie mogą poprzestawać na rejestracji danych zewnętrznego zachowania. Nawet socjologia stroniąca od su­ biektywizmu posługuje się pojęciami postaw, alienacji, etosu. Pojęcia te odnoszą się d o relacji między tym, co subiektywne, a tym, co obiektywne. „Inaczej mówiąc, opis zobiektywizowanej subiektywności odsyła do opisu interioryzacji (uwewnętrznie- nia) obiektywności". Pojęcie interioryzacji stanowi ważny e l e m e n t socjologicznej teorii B o u r d i e u w dziedzinie jej zastosowania d o sztuki, wiedzy, ideologii. N a podstawie tego pojęcia z b u d o w a n a jest koncepcja habitusu pojawiająca się w Un art moyen i roz­ winięta w Reprodukcji. H a b i t u s to właśnie k o m p l e k s in­ terioryzacji, czyli tendencji, postaw, dyspozycji uwewnętrz- nionych, wprowadzonych w sferę ludzkich nawyków. H a b i t u s rozciąga się na dziedzinę ocen, emocjonalnych reakcji, stosun- Strona 15 14 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu ku d o wartości. Jest o n właśnie rezultatem subiektywizacji obiektywności wyrażającym się z kolei znów w sposób obiek­ tywny. W Un art moyen B o u r d i e u pisze: „Między systemem prawidłowości obiektywnych a systemem b e z p o ś r e d n i o obser- wowalnych działań lokuje się zawsze czynnik pośredniczący, którym jest właśnie habitus [...]. T a k więc habitus klasowy, rozumiany j a k o system organicznych lub psychicznych dyspo­ zycji i nieświadomych schematów myślowych, postrzeżeń i działań, stanowi właśnie czynnik sprawiający, że osoby, działające w poczuciu m o c n o u g r u n t o w a n e g o złudzenia twór­ czości, nieprzewidywalnej, oryginalnej i swobodnej improwi­ zacji, mogą j e d n a k p r o d u k o w a ć myśli, postrzeżenia i akty zachowania z g o d n e z obiektywną prawidłowością. Dzieje się tak, gdyż sam habitus został zrodzony w w a r u n k a c h obiektyw­ nie określonych tymi prawidłowościami, a z a r a z e m przez te 1 warunki" . T e r m i n „habitus" przejęty został od Arystotelesa i T o m a s z a z Akwinu, Bourdieu j e d n a k podkreśla, że nadał m u nową treść. Istota nazwanego tak zjawiska polega na sterowaniu działania­ mi zmierzającymi do określonego celu, m i m o że cel ów nie jest, 2 a w każdym razie nie musi być uświadomiony . Nie jest to też mechanizm, który m o ż n a by jednoznacznie określić jako subiektywny lub obiektywny. Pojęcie habitusu m a wykluczyć problem świadomego lub nieświadomego działania, przyczyno- wości lub teleologii. Habitus stanowi internalizację „obiektyw­ 3 nej konieczności, z której czyni się c n o t ę " . Wynika z tego za­ stosowanie strategii obiektywnie przystosowanych d o sytuacji. Nadaje to działaniu pozory racjonalności, jakkolwiek p o s t ę p o ­ wanie nie jest w istocie kierowane racjonalną motywacją. 1 P. Bourdieu, L. Boltanski, R. Castel, J.-C. Chamboredon, Un art moyen, Paris: Editions de Minuit 1965, s. 23. 2 P. Bourdieu, Choses dites, Paris: Editions de Minuit 1987, s. 20 i nast. 3 Tamże, s. 21. Strona 16 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu 15 Bourdieu nazywa też habitus „społecznie ustanowioną naturą". W p o j e n i e „reguł gry" społecznej jest tak silne, że niepostrzegalne j a k o czynnik z zewnątrz narzucony, i tak skuteczne, że zapewnia niemal automatyczne dostosowanie się do sytuacji rozpoznanej j a k o sytuacja objęta danymi regułami. Realizuje się w toku tych działań zdolność rozróż­ niania (la distinction), k t ó r e g o pojęcie odgrywa ważną rolę w całości teorii B o u r d i e u . Istota rozumienia tego pojęcia i j e g o komplikacji polega n a tym, że jest to rozróżnianie o p a r t e n a zasadzie „świadomości bez świadomości, intencjonalności bez intencji (zamiaru) oraz praktycznego o p a n o w a n i a prawid­ łowości świata, pozwalającego wyprzedzać przyszłość bez 4 potrzeby jej określania j a k o t a k i e j " . Bourdieu odnosi swoje rozważania w tym punkcie d o sta­ nowiska Husserla i Sartre'a, a sam szerzej rozważa te zagad­ nienia w książce Le sens pratiąue (1980). D l a ich z r o z u m i e ­ nia czytelnikowi polskiemu p o m o c n a być m o ż e koncepcja Stanisława Ossowskiego odnosząca się d o wartości. Mówiąc o instynktywizacji wartości Ossowski m a n a myśli proces p o ­ legający na tak silnym przyswojeniu wartości społecznie ukształtowanych i - oczywiście - z zewnątrz pochodzących, że powoduje to z a p o m n i e n i e o źródle postaw, o ich oczywis­ tym narzuceniu. Realizacja takich wartości dokonuje się bez potrzeby i udziału refleksji, tak jak gdyby było to właśnie instynktowne, a u t o m a t y c z n e działanie wyzwolone przez p o d ­ nietę uruchamiającą naturalny m e c h a n i z m . W istocie nie wchodzi tu w grę ż a d e n proces naturalnej reakcji. Wartości mają źródło w kulturze i - jak by powiedział B o u r d i e u - są produktem narzucenia przez „ p r z e m o c symboliczną". T o tylko siła i głębia internalizacji nadaje im quasi-instynktow- ny charakter. Interpretacja Ossowskiego nie sięga w głąb i nie 4 Tamże, s. 22. Strona 17 16 Teoria socjologiczna Pierrea Bourdieu zawiera filozoficznej obudowy tej koncepcji. M o ż e j e d n a k - właśnie dlatego - przyczynie się d o wyjaśnienia objawów funkcjonowania habitusu. Stwierdzenie społeczno-kulturowych źródeł habitusu nale­ ży także d o założeń przyjmowanych przez Bourdieu. W cyto­ wanym już ustępie pochodzącym z Un art moyen p o d k r e ś l o n a była rola przynależności klasowej j a k o czynnika różnicowania habitusów. D o koncepcji takiego zróżnicowania odwołuje się B o u r d i e u wielokrotnie w Reprodukcji, na przykład w związku z pojęciem pracy pedagogicznej, systemu nauczania, ze sposo­ bami użycia języka. Nasuwa to p o t r z e b ę rozpatrzenia jego stosunku d o M a r k s a oraz d o marksizmu. Rozdzielenie od siebie dwóch ostatnich struktur wynika z wyraźnie zaznaczonego o d r ę b n e g o stanowiska zajmowane­ go przez B o u r d i e u . J e g o formatywne lata uniwersyteckie (1951-1954) przypadały na o k r e s popularności orientacji marksistowskiej i związanej z nią orientacji politycznej w in­ telektualnej parafii Saint G e r m a i n des Pres. B o u r d i e u p o z o ­ stawał w zdecydowanej opozycji wobec t e g o ruchu umys­ łowego i politycznego. D a ł t e m u wyraz współcześnie, or­ ganizując z grupą kolegów, d o której należał między innymi D e r r i d a , K o m i t e t O b r o n y Wolności zwrócony przeciwko wpływom triumfującego stalinizmu - jak to retrospektywnie określał. Z a p o z n a ł się wówczas także z p r a c a m i M a r k s a i zainteresował się zwłaszcza „ m ł o d y m M a r k s e m " i Tezami o Feuerbachu, ale niechęć d o marksizmu politycznego odbiła się także na j e g o stosunku d o s a m e g o M a r k s a . W ważnej teoretycznie wczesnej pozycji Un art moyen nazwisko M a r k s a się nie pojawia, a książka jest d e d y k o w a n a R a y m o n d o w i A r o n o w i , z a p e w n e w uznaniu słuszności j e g o ostrzeżeń przed „ o p i u m intelektualistów". Z a r a z e m j e d n a k p r o b l e m wpływu klasowego zróżnicowania n a stosunek d o sztuki stanowi główną podstawę analizy kultury zawartej w tej Strona 18 Teoria socjologiczna Pierrea Bourdieu 17 pracy. T o t e ż już w Reprodukcji M a r k s jest wielokrotnie cytowany. Retrospektywnie, p o upływie ćwierćwiecza, Bour­ dieu wymienił M a r k s a obok D u r k h e i m a i W e b e r a j a k o przedstawicieli grupy myślicieli stanowiących naczelne punkty odniesienia strukturalizujące teoretyczną wiedzę n a u k społe­ cznych i sposób jej postrzegania. Korzystał j e d n a k z teorii Marksa krytycznie i selektywnie. Polski k o m e n t a t o r tego p r o b l e m u z uwagi na t e m a t nie może się wyrzec analogii tego stanowiska i reakcji na M a r k s a w części polskiej myśli socjologicznej półwiecza. M a m tu n a myśli zwłaszcza stanowisko Stanisława Ossowskiego. W od­ różnieniu od oficjalnych marksistów zamkniętych w klesz­ czach narzuconej - przynajmniej zewnętrznie - akceptowanej i współtworzonej ortodoksji Ossowski na przykład w histo- ryczno-politycznej analizie Osiemnastego Brumaire'a widział sposób uprawiania socjologii zasługujący na zestawienie z D u r k h e i m e m . Z e względu na sytuację polityczną polskich intelektualistów, tak o d m i e n n ą od sytuacji francuskiej, nie mógł p r o p a g o w a ć stanowiska selektywnego wykorzystania teorii M a r k s a we wczesnych latach pięćdziesiątych, ale byłby, zapewne, przeciwny p r z y p a d k o m totalnego odrzucania tego stanowiska w latach osiemdziesiątych, przeciwstawiał się bowiem wszelkim totalnościom. Marksowska teoria klasy jest głównym p u n k t e m - krytycznego - odniesienia w książce Ossowskiego o strukturze klasowej w świadomości społecznej. Główny zarzut, który B o u r d i e u sformułował p o latach wobec Marksa, a który odnosi się zwłaszcza d o licznych marksistów, zawiera się w stwierdzeniu, że M a r k s sam nie stosował dostatecznie krytyki historycznej w odniesieniu d o marksizmu. W końcu marksizm stał się doktryną „całkowicie 5 wyłączoną spod krytyki historycznej" . B o u r d i e u deklaruje, że jego socjologia polega na przekraczaniu D u r k h e i m a , W e b e r a i Marksa, ale to oznacza też, że bierze ich pod uwagę j a k o Strona 19 18 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu p o d s t a w ę i j a k o punkty wyjścia. Protestuje natomiast przeciw­ ko wszelkiej redukcji - sprowadzeniu własnego stanowiska d o teorii któregoś z nich. Podkreślając swoje pokrewieństwo ze szkołą frankfurcką, B o u r d i e u zaznaczył też zasadniczą różnicę wynikającą z od­ rzucenia teoretycznego arystokratyzmu tej orientacji gar­ dzącej empirycznymi zastosowaniami. Analogicznie przed­ stawia się j e g o stosunek d o kantyzmu. Wpływ K a n t a zaznacza się w wielu j e g o pracach, a zwłaszcza w La distinction, noszącej podtytuł Critiąue sociale du jugement. Właśnie społeczno- -historyczny c h a r a k t e r analizy gustu estetycznego stanowi wyraz przejścia B o u r d i e u od filozofii d o socjologii lub - jak to określił - d o stosowania field work w dziedzinie filozofii. Z a ł o ż e n i a metodologiczne wypracowane w okresie pierw­ szych b a d a ń w Algierze zbliżają B o u r d i e u d o zasad dialogo- wości i przyjmowania p u n k t u widzenia p r z e d m i o t u - p a r t n e r a . T o stanowisko fenomenologizujących socjologów jest - j a k w i a d o m o socjologom polskim - zbieżne z koncepcją współ­ czynnika humanistycznego Floriana Znanieckiego. U s a m e g o B o u r d i e u nie było o n o r e z u l t a t e m lektury Schutza, k t ó r a nastąpiła w późniejszej fazie kształtowania jego teorii. Wynik­ ło o n o z prostego ludzkiego poczucia bliskości w o b e c ludzi, których życie zawarte w małych lokalnych zbiorowościach przypominało mu kształt stosunków społecznych znanych z własnego wiejskiego dzieciństwa. D o własnego genealogicz­ nego uwarunkowania B o u r d i e u często i chętnie p o w r a c a w k o m e n t a r z u do swojej teorii. Sprzyja to zbliżeniu dzieła tego szczególnie wyrafinowanego, p e ł n e g o erudycji intelektualisty d o odbiorcy, który m o ż e m i e ć kłopot z recepcją myśli t e o r e ­ tycznej B o u r d i e u . P a m i ę ć o roli małej grupy, grupy pierwotnej w Cooleyowskim sensie, i wartości tej grupy, w wewnętrznym 5 Tamże, s. 28. Strona 20 Teoria socjologiczna Pierre'a Bourdieu 19 doświadczeniu a u t o r a Reprodukcji, może też ułatwić zro­ zumienie genezy niektórych koncepcji zawartych w tej niełat­ wej książce. Odtwarzanie struktury społecznej przez system oświatowy Limeryk stanowiący m o t t o Reprodukcji jest rodzajem żar­ tobliwej syntezy myśli zawartej w książce. W zakończeniu wiersza tkwi j e d n a k ukryta groźba: Nieustająca reprodukcja pelikanów składających kolejno jaja m o ż e być p r z e r w a n a zro­ bieniem omletu. Z g o d n i e zaś ze znanym francuskim przysło­ wiem nie da się zrobić omletu bez stłuczenia jaj. Reprodukcja ukazała się w 1970 roku, tuż p o gorącym okresie b u n t u fran­ cuskiej młodzieży, k t ó r e g o żywy o ś r o d e k stanowił między innymi uniwersytet w N a n t e r r e , B o u r d i e u był zaś podówczas profesorem tego uniwersytetu czynnie zaangażowanym w pa­ miętne wydarzenia. J e g o książka nie stanowi w żadnym razie prostej reakcji na a k t u a l n e wypadki. Selekcyjne funkcje syste­ mów oświatowych były już wcześniej p r z e d m i o t e m j e g o zain­ teresowania. Poświęcił im opublikowaną w 1964 roku p r a c ę Les heńtiers. W a r t o tutaj wspomnieć, że p o d o b n a tematyczna d o m i n a n t a charakteryzowała d o r o b e k polskiej socjologii wy­ chowania. Selekcje szkolne stanowiły główny p r z e d m i o t analiz Jana S. Bystronia, Józefa Chałasińskiego, Z y g m u n t a Mys- łakowskiego jeszcze w okresie międzywojennym. O d tych i podobnych, na przykład amerykańskich, o p r a c o w a ń dzieła Bourdieu różnią się j e d n a k pogłębioną i rozwiniętą zawartoś­ cią teoretyczną, filozoficznym wyrafinowaniem. Pierwsza część Reprodukcji zawiera zaksjomatyzowany, sformalizowany wykład koncepcji teoretycznych. Posługuje się on językiem, k t ó r e g o podstawowe pojęcia to działalność,