1983

Szczegóły
Tytuł 1983
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

1983 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 1983 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

1983 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Fred H. Wight Obyczaje kraj�w biblijnych Przek�ad Robert Piotrowski Konsultacja naukowa ks. Waldemar Chrostowski Oficyna Wydawnicza Vocatio Warszawa 1998 Tytu� orygina�u: Manners and Customs of Bible Land Redakcja: Joana Z�otnicka Opracowanie graficzne ok�adki: Joanna Z�onkiewicz Redakcja techniczna: "Logos" Korekta: El�bieta Wygoda Zdj�cia na ok�adce: Daniela Kosiorek Pawe� Kumelowski Jacek Urbanowicz Copyright (C),1953, by The Moody Bible Institute of Chicago Copyright for the Polish edition (C) 1998 by Oficyna Wydawnicza "Vocatio" All rights to the Polish edition reserved Wszelkie prawa wydania polskiego zastrze�one. Ksi��ka, ani �adna jej cz��, nie mo�e by� przedrukowywana ani w jakikolwiek inny spos�b reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w �rodkach publicznego przekazu bez pisemmej zgody wydawcy. W sprawie zezwole� nale�y si� zwraca� do Oficyny Wydawniczej "Vocatio" 02-798 Warszawa 78, skr. poczt. 41. e-mail: vocatio~warman.com.pl http: //wwR'.vocatio.com.pl Redakcja: tel. (0-22)648-54-50, fax 648-63-82 Dzia� handlowy: tel. (0-22) 648-03-78 fax (0-22) 648-03 79� Ksi�garnia firmowa: Warszawa, ul. Ryba�t�w 14, tel. 648-86-89 Ksi�garnia patronacka: "Soli Deo", Warszawa, Dworzec Centralny, Galeria P�nocna, pawilon 2, tel. (0-22) 654 9812 ISBN 83-~146-004-x Druk i oprawa: RzeszowSkie Zak�ady Graficzne Rzesz�w. Zam. 1 50/98. Spis tre�ci Wst�p .......... ......... ......... .............. ................ .......... ......... 7 Rozdzia� I. �ycie w namiotach ............... ............. ........ .... 9 Rozdzia� II. Domy jednoizbowe ............... ............ ...... ...15 Rozdzia� III. Domy wieloizbowe .. ............... ......... ........ 29 Rozdzia� IV. �ywno�� i jej przygotowanie .... .......... ........ 37 Rozdzia� V. Spo�ywanie posi�k�w ... . ............... ......... ..... 48 Rozdzia� VI. Wieczerze i uczty ........ ... .. 53 Rozdzia� VII. �wi�te prawo go�cinno�ci ......... ......... ....... 60 Rozdzia� VIII. Rozk�ad dnia i codzienne zaj�cia ........... .... 70 Rozdzia� IX. Ubi�r i ozdoby ..... . .. 79 Rozdzia� X. Sytuacja m�czyzny i kobiety w rodzinie .. ...89 Rozdzia� XI. Opieka nad dzie�mi .......... ........... ...... ....... 93 Rozdzia� XII. Edukacja m�odzie�y ............ . .......... ....... ... 98 Rozdzia� XIII. Religia w domu .. . .. .......... ......... ...........103 Rozdzia� XIV. Zwyczaje ma��e�skie ............. ........... .......108 Rozdzia� XV. Niekt�re �wi�ta .......... ............... ....... ........118 Rozdzia� XVI. Choroby i metody leczenia ....... ..... .... ...121 Rozdzia� XVII. �mier� na Bliskim Wschodzie ..................125 Rozdzia� XVIII. �ycie pasterskie .. . ......... 129 Rozdzia� XIX. Uprawa i sprz�t zb� ........... .....................149 Rozdzia� XX. Uprawa winoro�li .............. .........................165 Rozdzia� XHI. Uprawa oliwek i fig .... ................... ... .....173 Rozdzia� XXII. Rzemios�a i zawody ....... . .......................179 Rozdzia� XXIII. Muzyka instrumentalna i wokalna ......... 202 Rozdzia� XHIV. Miasto orientalne .................. ................. 210 Rozdzia� XXV. W�asno�� .......... . . ..... .................. ......... 218 Rozdzia� XXVI. Zwierz�ta domowe .............. . ............. .. 223 Rozdzia� XXVII. Podr�e l�dowe i morskie .......... . ........ 239 Rozdzia� XXVIII. Zaopatrzenie Palestyny w wod� .......... 248 Rozdzia� XXIX. Najazdy i krwawa pomsta .......... .. ......... 254 Rozdzia� ~X. Niewolnictwo w czasach biblijnych .... .. 257 Rozdzia� XXXI. Atletyka grecka i rzymskie pokazy gladiator�w ......................... ............... ... 261 Przypisy �r�d�owe .. ................. ......... .. ................ ........ 265 Indeks biblijny .......... . .. . .... .................... . .............. .... 28 Wst�p Biblia dzie�em Bliskiego Wschodu.Ludzie Zachodu �a- two zapominaj� o wschodnim po chodzeniu Biblii. Autorzy wszystkich jej ksi�g byli lud�mi Orientu. Sko- ro tak, to w pe�nym tego s�owa znaczeniu Biblia jest Ksi�g� Wschodu. Mimo to wielu patrzy na Pismo �wi�te przez pry- zmat obyczaj�w zachodnich - zamiast interpretowa� je z orientalnego punktu widzenia. Znajomo�� obyczaj�w Bliskiego Wschodu konieczna dla zrozumienia Biblii. Wiele fragment�w niezrozumia�ych dla cz�owieka Zachodu mo�na �atwo wyja�ni� odwo�uj�c si� do wzorc�w kulturowych Bliskiego Wschodu. Je�li pominiemy te zagadnienia, nie poznamy dobrze Biblii - tak Starego, jak i Nowego Testamentu. Warto�� studi�w nad obyczajami Arab�w. Arabowie s� od wiek�w mieszka�cami Palestyny. W VII wieku po Chr. ar- mia arabska zaatakowa�a Bliski Wsch�d. Naje�d�cy przynie- �li ze sob� spos�b �ycia odziedziczony po niezliczonych po- koleniach przodk�w. Poniewa� za� od tego czasu zamiesz- kiwali zaj�te przez siebie kraje, zachowali wiele zwyczaj�w pochodz�cych z czas�w biblijnych. Obyczaje Arab�w niewiele si� zmieni�y w ci�gu stuleci. Na Bliskim Wschodzie �yj� trzy grupy Arab�w. Pierwsza gru- pa to nomadzi, czyli Beduini, kt�rzy trudni� si� pasterstwem i mieszkaj� w namiotach. Druga - rolnicy, zwani fellachami, mieszkaj�cy przewa�nie w wiejskich domach jednoizbowych. Trzeci� grup� s� Arabowie miejscy, z regu�y prowadz�cy in- teresy w wi�kszych miastach. Ci ostatni mieli wi�kszy ni� pozosta�e grupy kontakt z cywilizacj� zachodni�, tote� ich spos�b �ycia zmieni� si� w znacznym stopniu. Natomiast obyczaje fellach�w zmieni�y si� niewiele, a nomad�w pozo- sta�y praktycznie takie same. Wi�kszo�� Arab�w uwa�a�a przez wieki zmian� staro�ytnych obyczaj�w za z�o. Dlatego pod wzgl�dem obyczajowo�ci Arabowie �yj�cy w krajach biblijnych s� bardzo podobni do Izraelit�w opisywanych w Pi�mie �wi�tym. Istniej� pewne wyj�tki od tej regu�y, z kt�rych wi�kszo�� dotyczy praktyk religijnych. �r�d�a dotycz�ce obyczaj�w Arab�w z kraj�w biblijnych. Informacje o stylu �ycia Arab�w z Bliskiego Wschodu za- wdzi�czamy mieszka�com kraj�w biblijnych, czyli wielolet- nim mieszka�com tych rejon�w, oraz misjonarzom, uczo- nym i podr�nikom. Co mo�na powiedzie� o �ydach, kt�rzy powr�cili do utwo- rzonego w 1948 r. pa�stwa Izrael.~ Obyczaje �yd�w powra- caj�cych dzi� z ca�ego �wiata do kraju przodk�w nie maj� wi�kszego znaczenia dla niniejszego studium - s� to prze- wa�nie obyczaje kraj�w pochodzenia, w wielu przypadkach zachodnie. Niekt�rzy z powracaj�cych �yd�w, czy te� ci, kt�rzy sp�dzili w Palestynie d�u�szy czas, trzymaj� si� daw- nej obyczajowo�ci, szczeg�lnie praktyk religijnych - stano- wi� oni jednak zdecydowan� mniejszo��. Inne �r�d�a informacji o obyczajach kraj�w biblijnych. Hi- storycy pisz�cy o czasach Jezusa Chrystusa i aposto��w cz�sto podaj� informacje o �wczesnym - czy nawet wcze�niejszym- sposobie �ycia. Cennym �r�d�em wiedzy na ten temat s� te� znaleziska archeologiczne. Przedmioty pochodz�ce z wyko- palisk, np. ceramika, wyposa�enie dom�w, pozosta�o�ci daw- nych budowli, inskrypcje itp., ods�aniaj� cz�sto tajemnice �y- cia i dzia�alno�ci staro�ytnych mieszka�c�w tych rejon�w. RozDzia� II Domy jednoizbowe Po wielu latach sp�dzonych w Kanaanie Izraelici zmie- nili tryb �ycia z w�drownego na osiad�y. W rezultacie namioty zosta�y zast�pione przez domy. Wi�kszo�� ro- dzin zajmowa�a domy jednoizbowe.' Mo�na wi�c przypusz- cza�, �e skoro dom biednej wdowy, kt�ra przyj�a Eliasza, mia� g�rn� izb�, kobieta ta nie nale�a�a do klasy najubo�- szej. Znalaz�a si� w k�opotach finansowych tylko z powodu strasznego g�odu (1 Krl 17,8-19).2 Przeznaczenie domu W czasach Biblii nie budowano dom�w z zamiarem przebywania w nich w ci�gu dnia. Wi�kszo�� czasu sp�dza- no na zewn�trz. Dom s�u�y� jako miejsce odpoczynku. A �e nie przywi�zywano wi�kszej wagi do wygl�du miejsca od- poczynku, zewn�trzne �ciany skromnych dom�w nie pre- zentowa�y si� okazale.3 Znaczenie hebrajskich i arabskich s��w okre�laj�cych dom potwierdza przeznaczenie tych siedzib. Urodzony w Syrii duchowny Abraham Rihbany, kt�ry sp�dzi� w tym kraju dzie- ci�stwo, wyja�nia: Hebrajskie s�owo bayith i arabskie bait oznaczaj� zasadniczo "schronienie". Angielskim odpowiednikiem jest "domostwo". Synowie Palestyny nigdy nie wynale�li bogatszego terminu: "dom rodzinny", bo zawsze uwa�ali si� za "go�ci na tej ziemi". Namioty i domki starcza�y za schronienie im i ich rodzinom podczas ziemskiej pielgrzymki.4 Ch�opski dom jednoizbowy Poniewa� mieszka�cy Palestyny wi�kszo�� czasu sp�dzali poza domem, autorzy Biblii pisali o Bogu raczej jako o "schro- nieniu" lub "ratunku" ni� "domostwie". Liczne przyk�ady znajdujemy w Ksi�dze Psalm�w i pismach prorok�w (por. Ps 61,3; Iz 4,6).5 Pod�oga i �ciany domu O pod�ogach dom�w orientalnych dr George A. Barton tak pisze: Pod�og� zdecydowanej wi�kszo�ci dom�w stanowi�a wyg�adzona i twardo ubita ziemia. Czasami mieszano glin� z wapnem i pozostawiano do stwardnienia, niekiedy za� uk�adano pod�ogi z otoczak�w lub od�amk�w kamieni zmieszanych z wapnem. Pod�ogi mozaikowe, wykonywane z wci�ni�tych w ziemi� g�adko przyci�tych kwadracik�w kamiennych, wprowadzono za panowania rzymskiego.6 �ciany dom�w wznoszono najcz�ciej z glinianych cegie�, nie wypalonych, lecz suszonych na s�o�cu'. W Ksi�dze Hio- ba m�wi si� o "mieszka�cach glinianych lepianek" (Hi 4,19). By�y one podobne do popularnych w dzisiejszym Meksyku budowli z ceg�y adobe, spotykanych cz�sto r�wnie� w po- �udniowo-zachodnich stanach Ameryki, gdzie po dzi� dzie� odczuwalne s� wp�ywy hiszpa�skie. Czasem jednak �ciany budowano z nieobrobionych kawa�- k�w bardzo powszechnego w Palestynie piaskowca. Kamie- nie r�nej wielko�ci ��czono glin�. Spojenia by�y raczej szero- kie i nieregularne.5 Z ciosanych kamieni wznoszono tylko pa�ace i domy bogaczy, np. pa�ac Salomona (1 Krl 7,9) i domy zamo�nych ludzi wsp�czesnych Izajaszowi (Iz 9,8-9). Konstrukcja dachu Podstaw� dachu domu palesty�skiego stanowi�y drewnia- ne belki, kt�rych ko�ce opierano na przeciwleg�ych �cia- nach. Belki te pokrywano najpierw mat� z trzcin lub cierni- stych krzew�w, a potem ziemi� lub glin�. Na wierzchu rozsypywano piasek albo drobne kamyki. Pokrycie wyg�a- dzano kamiennym walcem, tak by woda deszczowa sp�ywa- �a po dachu. Walec zwykle pozostawiano na dachu, kt�ry trzeba by�o wyg�adza� wielokrotnie, szczeg�lnie po pierw- szym deszczu, aby nie przecieka�.~ W czasach biblijnych budowano dodatkowo niski parapet lub murek, by zapo- biec spadaniu ludzi z dachu. Zaniechanie tej ochrony w dzi- siejszych czasach prowadzi cz�sto do wypadk�w.10 Prawo Moj�eszowe wyra�nie nakazywa�o budow� takich murk�w: "Je�li zbudujesz nowy dom, uczynisz na dachu ogrodzenie, by� nie obci��y� swego domu krwi�, gdyby kto� z niego spad�" (Pwt 22,8). By�a to istotna regulacja, gdy�, jak zoba- czymy, dachy dom�w s�u�y�y do wielu cel�w. Trawa na dachu. Poniewa� dachy dom�w kryto przewa�- nie ziemi� lub glin�, cz�sto ros�a na nich trawa. Wskazuj� na to cytaty biblijne. "Niech si� stan� jak trawa na dachu, kt�ra usycha, zanim j� wypleni�" (Ps 129,6; por. tak�e 2 Krl 19,26; Iz 37,27). Wiele podobnych przyk�ad�w znanych jest te� wsp�cze�nie. Pewne dzie�o wydane w drugiej po�owie XIX w. zawiera ilustracj� przedstawiaj�c� dach domu palesty�- skiego ca�kowicie poro�ni�ty traw�. Podpis pod rysunkiem g�osi: "Oto dobry przyk�ad ~~trawy na dachu domu. Po zimo- wych deszczach ka�dy p�aski i pokryty mu�em dach porasta szybko traw� i zielskiem".11 Przeciekaj�ce dachy. Dachy palesty�skich dom�w cz�sto by�y nieszczelne. Podr�ni zatrzymuj�cy si� w takich domo- stwach musieli czasem zmienia� kwater� z powodu przecie- kaj�cego dachu.12 Ksi�ga Przys��w por�wnuje ciekn�c� wod� (dok�adnie: ciekn�c� rynn� - przyp. t�um.) do k��tliwej ko- biety (Prz 19,13; 27,15). W�amuj�cy si� z�odzieje. Przebicie si� przez �cian� i wej- �cie do domu nie sprawia�o trudno�ci rabusiom, skoro �cia- ny by�y cz�sto budowane z gliny czy b�ota, albo kamieni ��czonych mu�em.13 W Ksi�dze Hioba czytamy: "O zmroku do mieszka� si� w�ami�" (Hi 24,16). Jezus m�wi� o tym sa- mym w Kazaniu na G�rze: "Nie gromad�cie sobie skarb�w na ziemi, gdzie m�l i rdza niszcz� i gdzie z�odzieje w�amuj� si� i kradn�" (Mt 6,19; por. Mt 24,43). W�� w �cianie domu. W�e mog�y �atwo wpe�za� w szczeliny �cian, poniewa� spojenia mi�dzy kamieniami, z kt�rych wznoszono �ciany, bywa�y szerokie i nieregu- larne.14 Prorok Amos taki w�a�nie dom mia� na my�li, gdy pisa�, �e pewien cz�owiek "opar� si� r�k� o �cian�, a uk�- si� go w��" (Am 5,19). Okna i drzwi Okna. Dom na Bliskim Wschodzie ma niewiele okien i zwykle s� one po�o�one wysoko. Przes�aniano je drewnia- n� krat�, kt�ra stanowi�a ochron� przed rabusiami. W Ksi�- dze Przys��w m�wi si� o takich oknach: "Przez okno bo- wiem swego domu, przez krat� si� przygl�da�em" (Prz 7,6). Na noc zamyka si� okna drewnianymi okiennicami. Kiedy okno jest otwarte, osoby znajduj�ce si� wewn�trz domu mog� wygl�da� na zewn�trz nie b�d�c widzianymi.15 Drzwi. Drzwi, podobnie jak okna, robiono zwykle z drewna figowego. Cedru u�ywano jedynie dla deko- racji i tylko w domach bo- gaczy (por. Iz 9,10).'6 Drzwi obraca�y si� na za- wiasach. Dlatego por�w- nano do nich leniwego cz�owieka kr�c�cego si� na ��ku (Prz 26,14). Za- mkni�te drzwi zabezpie- czano zwykle sztabami (Prz 18,19). Drzwi ch�opskiego domu jednoizbowego otwierano przed wschodem s�o�ca. Pozostawa�y otwarte przez ca�y dzie�, co by�o znakiem go�cinno�ci. Apokalipsa m�wi: "Oto postawi�em jako dar przed tob� drzwi otwarte" (Ap 3,8). Zamkni�te drzwi oznacza�y, �e mieszka�cy domu uczynili co�, czego si� wstydz� (por. J 3,19). Oczywi�cie w ci�gu dnia, bo na noc drzwi zamykano (por. �k 1,7). Zwyczaj pozosta- wiania otwartych drzwi nie by� znany w miastach. Wyja�nia to, dlaczego autor Apokalipsy o Mistrzu ko�acz�cym do drzwi (Ap 3,20). �wiadomo�� r�nicy mi�dzy domem wie�niaka a domem miejskim jest konieczna do zrozumienia biblijnych wzmianek o drzwiach. Wyposa�enie domu Wyposa�enie jednoizbowego domu w Palestynie by�o i jest bardzo proste. Sk�ada si� z mat i poduszek s�u��cych do siedze- nia w ci�gu dnia, dywan�w i mat do spania, glinianych, a cza- sem tak�e metalowych naczy� kuchennych. Po�ciel przechowu- je si� w skrzyni, za� lamp� ustawia na podstawce lub na korcu. W ka�dym domu znajdziemy r�wnie� miot��, r�czny m�ynek do ziarna, buk�aki z ko�lej sk�ry na r�ne p�yny. Palenisko umiesz- cza si� na pod�odze, cz�sto po�rodku pomieszczenia.18 Pos�ania Informacj� o tym, jak spali mieszka�cy jednoizbowego domu palesty�skiego, znajdziemy w Jezusowej przypowie- �ci o natr�tnym przyjacielu: Dalej m�wi� do nich: "Kto� z was, maj�c przyjaciela, p�jdzie do niego o p�nocy i powie mu: "Przyjacielu, u�ycz mi trzy chleby, bo m�j przyjaciel przyszed� do mnie z drogi, a nie mam mu co poda�". Lecz tamten odpowie z wewn�trz: ~Nie naprzykrzaj mi si�! Drzwi s� ju� zamkni�te i moje dzieci le�� ze mn� w ��ku. Nie mog� wsta� i da� tobie..." (Lk 11,5-7). Oddzielne ��ka w osobnych sypialniach nie by�y znane prostemu ludowi Palestyny. Pos�ania, takie jak we wspomnia- nej przypowie�ci, spotykane i dzi� u ch�op�w syryjskich i palesty�skich, opisano nast�puj�co: Po ca�ym pomieszczeniu rozrzucone s� jedne przy drugich materace-poduszki, na takiej powierzchni, jakiej potrzebuj� �pi�cy blisko siebie cz�onkowie rodziny. Na jednym ko�cu �pi ojciec, a na drugim matka, "aby zapobiec wydostaniu si� dzieci spod przykrycia". Zatem bohater przypowie�ci m�wi� prawd�, usprawiedliwiaj�c si�: "moje dzieci le�� ze mn� w ��ku". O�wietlenie domu S�owo "�wieca" w Biblii. W dawnych t�umaczeniach Biblii, np. w angielskiej Biblii Kr�la Jakuba s�owo "�wieca" wyst�- puje cz�sto, poniewa� �wiec u�ywano powszechnie w cza- sach, kiedy powstawa�y te t�umaczenia. Dos�owne przek�ady u�ywaj� okre�le� "lampa" lub "�wiat�o". Ludzie czas�w biblij- nych nie znali �wiec, byli jednak obznajomieni z lampami.20 Biblijne lampy. Po wej�ciu do Ziemi �wi�tej Izraelici zacz�li u�ywa� lamp, jakie znane by�y Kananejczykom. By�y to gli- niane spodki na oliw� o stykaj�cych si� kraw�dziach, pod- trzymuj�cych knot. Tysi�c lat p�niej importowano i u�ywa- no gdzieniegdzie lamp mezopotamskich. Mia�y one zamkni�- t� rurk� na knot i wygodniej je by�o przenosi� (oliwa nie roz- lewa�a si� tak �atwo). W V w. przed Chr. rozpowszechni�y si� pi�kne lampy greckie, pokryte czarnym szkliwem. Lampy spodkowe zanik�y niemal zupe�nie do III w. przed Chr., ale p�niej zn�w sta�y si� popularne, jako bardziej zgodne z tra- dycj� �ydowsk�, w czasach dynastii machabejskiej. Kiedy jed- nak Palestyna dosta�a si� pod w�adz� Rzymu, u�ywano lamp importowanych lub wykonywanych wed�ug obcych wzor�w. Lampy panien (z przypowie�ci o pi�ciu pannach nierozs�d- nych i pi�ciu roztropnych, Mt 25,1-13 - przyp t�) by�y ulepszon� wersj� starego typu spodkowego, mia�y bowiem przykrywki zapobiegaj�ce wyciekaniu oleju.21 Podstawki pod lampy. W czasach wczesnobiblijnych pod- stawek pod lampy nie u�ywano powszechnie. Lampy sta- wiano np. na kamieniach wystaj�cych ze �ciany. W czasach Jezusa Chrystusa podstawki by�y ju� rozpowszechnione. By�y z regu�y wysokie, a ustawia�o si� je na ziemi. Archeolodzy odnale�li u�ywane w pa�acach podstawki z br�zu wysoko- �ci 35 cm. Stawiano na nich miski i lampy. Ubodzy u�ywali z pewno�ci� mniej kosztownych podstawek.22 Je�li w domu nie by�o podstawki, lamp� stawiano na u�o- �onym na ziemi spodem do g�ry korcu, na kt�rym stawiano tak�e misy z jedzeniem. Lampy umieszcza�o si� na a nie pod korcem (Mt 5,15).2j Izajasz o dymi�cej lampie. W mesja�skim proroctwie Izaja- sza czytamy, �e "dymi�cy len nie zostanie zgaszony" (Iz 42,3; dla zachowania sp�jno�ci tekstu pozostawiono ten werset w wersji orygina�u ksi��ki - w Biblii Tysi�clecia brzmi on: "nie zagasi knotka o nik�ym p�omyku" - przyp. t�um.). Doktor Thomson ilustruje ten tekst opisem staro�ytnych lamp glinia- nych. Ich knoty, wykonywane cz�sto ze skr�conego w��kna lnianego, umieszczano w oleju znajduj�cym si� w p�ytkim zbiorniku lampy. Wydziela�y one gryz�cy dym, kiedy olej si� ko�czy�. By�a to wskaz�wka, �eby dola� oliwy. Zatem lampy gaszono niekiedy celowo. Je�li knot zu�y� si�, gospodyni ga- si�a lamp� i wk�ada�a nowy. W tym kontek�cie metafora Izaja- sza staje si� jasna: S�uga Pa�ski nie b�dzie tak traktowa� s�a- bych, chorych i pogr��onych w rozpaczy. Wymieni olej i przy- tnie knot, czyni�c dymi�cy p�omyk jasnym. Oto obraz pra- gnienia Zbawiciela, by udziela� pomocy bezradnym, podnie�� upad�ych i ocali� zgubionych.z4 Lampa u�yta do szukania zgubionej monety. Chrystusowa przypowie�� o zgubionej drachmie (�k 15,8-10) staje si� bar- dziej zrozumia�a, gdy spogl�damy na ni� przez pryzmat oby- czajowo�ci orientalnej. Wzmiankowany ju� Abraham Rihba- ny wspomina, �e jako dziecko cz�sto trzyma� glinian� lam- p�, kiedy jego matka szuka�a zgubionej monety lub innego cennego przedmiotu. Domy takie jak ten, w kt�rym miesz- ka�, mia�y jedne drzwi i jedno albo dwa ma�e okna z drew- nianymi okiennicami, dlatego nawet za dnia, zw�aszcza w zimie, panowa� w nich p�mrok. Podczas poszukiwa� od- wracano maty, poduszki i sk�ry baranie, a pod�og� zamiata- no. Po znalezieniu monety s�siadki i przyjaci�ki kobiety by�y zapraszane, by radowa�y si� wraz z ni� - strata monety �ci�gn�aby na jej g�ow� gniew m�a. Przyjaci�ki i s�siadki, powodowane sympati�, trzyma�y ca�e wydarzenie w tajem- nicy przed m�czyznami.25 Znaczenie �wiat�a w domu palesty�skim. Lamp� uwa�a si� za jedyny luksus wie�niaka palesty�skiego. Jest ona jedno- cze�nie dla� niezb�dna. Kiedy s�o�ce zachodzi, zamyka on drzwi swojego domu i zapala lamp�. Spanie w ciemno�ciach uwa�a si� za oznak� skrajnej n�dzy. W Biblii s�owa lampa, �wiat�o i �ycie s� cz�sto stosowane zamiennie, jako synoni- my. Sp�niony w�drowiec wypatruje w domu �wiat�a, po kt�- rym poznaje, �e kto� tam jest. �yczy� komu� zga�ni�cia jego �wiat�a, oznacza rzuci� na� straszliwe przekle�stwo.26 Bildad tak m�wi w Ksi�dze Hioba o grzeszniku: "�wiat�o w namiocie si� sko�czy i lampa si� nad nim dopali" (Hi 18,6). Psalmista za� uwa�a�, �e B�g mu b�ogos�awi, kiedy wyzna�: "Bo Ty, Panie, ka�esz �wieci� mojej pochodni" (Ps 18,29). W�a�nie do ludzi Wschodu, doceniaj�cych warto�� marnej nawet glinia- nej lampy w ciemno�ciach nocy, Jezus rzek�: "Tak niech �wie- ci wasze �wiat�o przed lud�mi, aby widzieli wasze dobre uczyn- ki i chwalili Ojca waszego, kt�ry jest w niebie" (Mt 5,16). Wyposa�enie kuchenne Piec lub palenisko. Wie�niacy �yj�cy w domach jednoizbo- wych, podobnie jak nomadzi zamieszkuj�cy namioty, zwy- kle gotuj� posi�ki na dworze. Czynno�ci kuchenne wykonu- je si� w domu tylko wtedy, gdy zmusza do tego nieprzy- chylna aura. Widz�c miejsce, w kt�rym rozpala si� ogie�, cz�owiek Zachodu zawaha�by si� przed u�yciem s��w piec lub palenisko. Cz�sto palenisko umieszcza si� na �rodku izby. Jako piec s�u�y zwykle otwarty pojemnik z wypalonej gliny lub szerokie naczynie z otworami po bokach. Opa� Wie�niacy u�ywaj� zwykle suszonego nawozu jako materia�u do palenia w piecu. Ludzie biedniejsi sami pal� na- wozem, a zebrane patyki sprzedaj� bogatszym, kt�rych na to sta�.28 Fragment z proroctwa Ezechiela (Ez 4,15) dowodzi, �e spalanie nawozu by�o powszechne w czasach biblijnych. Zdobycie opa�u nie by�o prost� spraw�, tote� skrz�tnie gromadzono wi�zki suszonej trawy i kwiat�w, kt�re potem u�ywano do rozpalania ognia.29 Liczne cytaty biblijne wska- zuj� na takie w�a�nie przeznaczenie suszonych ro�lin. Jezus powiedzia�: "ziele na polu, kt�re dzi� jest, a jutro do pieca b�dzie wrzucone" (Mt 6,30; �k 12,28). Innym opa�em popularnym w Palestynie s� ciernie. Ro�nie tam wiele gatunk�w ciernistych krzew�w, wi�c ludzie wy- korzystuj� suche kolce w tym w�a�nie celu. Po�wiadczaj� to liczne fragmenty Biblii (2 Sm 23,6-7; Ps 118,2; Koh 7,6; Iz 9,18; 33,12; Na 1,10). U�ywano tak�e w�gla drzewnego. Stra�nicy i s�udzy, kt�- rzy rozpalili ognisko na dziedzi�cu arcykap�ana, u�yli praw- dopodobnie w�gla drzewnego (J 18,18). Gdy Jezus ukaza� si� swym uczniom nad Jeziorem Galilejskim, zjedli ryby usma- �one na "�arz�cych si� w�glach" (J 21,9). Uj�cie dla dymu. W jednoizbowych domach palesty�skich nie ma typowych piec�w, nie ma te� i komin�w. Zwykle wi�c pozostawia si� dziur� w dachu lub otw�r w �cianie, przez kt�re uchodzi dym z paleniska. Cz�sto nad paleniskiem - w domach, w kt�rych jest ono usytuowane nie po�rodku izby, ale w rogu - umieszcza si� okap. Gdy jako opa� u�ywa- ny jest w�giel drzewny, rozpala si� go na zewn�trz i dopiero kiedy w�gle zaczynaj� si� �arzy�, przenosi si� je do �rodka. Prorok Ozeasz pisa� o dymie, "kt�ry wychodzi przez okno" (Oz 13,3), co �wiadczy o tym, i� okna pe�ni�y tak�e funkcj� komin�w. Nie ulega jednak w�tpliwo�ci, �e w wi�kszo�ci dom�w stosowano rozwi�zania, o jakich by�a mowa powy- �ej. Kiedy psalmista wyznaje, �e jest "jak buk�ak w�r�d dymu" (Ps 119,83), nie musi to oznacza�, i� chodzi mu o buk�ak wi- sz�cy w zadymionej izbie. R�wnie� wiele innych fragment�w (np. Prz 10,26; Iz 65,5) niekoniecznie m�wi o dymie snuj�- cym si� w domu. Wydaje si�, �e izby palesty�skich fellach�w wcale nie by�y tak zadymione, jak mo�na by przypuszcza�. Rozniecanie ognia. Najstarsz� metod� rozpalania ognia by�o krzesanie iskier przez uderzanie kamieniem o krzemie� lub pocieranie kawa�k�w drewna. P�niej kamie� zosta� zast�- piony przez �elazo.jl Hebrajskie s�owo u�yte w Iz 50,11, t�umaczone jako "roznieca�", oznacza "uderza�" i tym samym wyra�nie nawi�zuje do dawnej metody rozpalania ognia.32 Wykorzystanie dachu Dach domu orientalnego s�u�y obecnie, podobnie jak dzia�o si� to w czasach prorok�w i aposto��w, bardzo wielu celom. Miejsce do spania. Dla mieszka�c�w Bliskiego Wschodu dach jest ulubionym miejscem nocnego wypoczynku. Wielu mieszka�c�w miast i wiosek �pi w lecie na dachu, o ile tylko nie istnieje niebezpiecze�stwo malarii. Zwyczaj ten jest bardzo dawny.33 Staro�ytne pochodzenie tego obyczaju po�wiadcza Biblia. W 1 Ksi�dze Samuela czytamy, �e prorok Samuel wo�a� Sau- la �pi�cego na dachu domu (1 Sm 9,26). Sk�adowisko. P�askie, dobrze nas�onecznione dachy orien- talne od stuleci u�ywane s� do sk�adowania ziarna i owo- c�w, kt�re szybko tam dojrzewaj� czy susz� si�.3~ Rachab ukry�a wywiadowc�w pod �odygami lnu, kt�re roz�o�y�a na swoim dachu (Joz 2,6). Miejsce zebra�. S�owa z Ksi�gi Izajasza 22,1: "ca�e wylegasz na tarasy dach�w" dotycz� typowego miasta orientalnego podczas wielkich niepokoj�w. Ludzie Zachodu gromadz� si� na ulicach, a mieszka�cy Bliskiego Wschodu wychodz� na dachy, b�d�ce znakomitym punktem obserwacyjnym.3~ Miejsce obwieszcze� publicznych. Podobnie jak dzi�, tak i w cza- sach Jezusa miejscowo�ci po�o�one w Ziemi �wi�tej mia�y ob- wo�ywaczy miejskich. Rozkazy lokalnych rz�dc�w by�y obwiesz- czane z dachu najwy�szego dost�pnego domu, zwykle wieczo- rem, po powrocie m�czyzn z pola. Mieszka�cy, us�yszawszy przeci�g�e wo�anie, czekali na dalszy ci�g obwieszczenia. G�os miejskiego obwo�ywacza przypomina daleki, prze- ci�g�y gwizd lokomotywy. Jezus musia� cz�sto s�ysze� to wo�anie. Do swoich uczni�w rzek�: "co s�yszycie na ucho, rozg�aszajcie na dachach!" (Mt 10,27). A przestrzegaj�c, �e w dzie� s�du nie b�dzie mo�na ukry� swoich grzech�w, powiedzia�: ;,co�cie w izbie szeptali do ucha, g�osi� b�d� na dachach" (�k 12,3). Miejsce kultu i modlitwy. W Pi�mie �wi�tym czytamy, �e dach�w dom�w u�ywano zar�wno dla prawdziwego kultu Boga, jak i dla ba�wochwalstwa. Prorok Sofoniasz m�wi o tych, kt�rzy "na dachach oddaj� pok�on wojsku niebie- skiemu" (So 1,5). �ukasz opowiada, jak w Jafie "wszed� Piotr na dach, aby si� pomodli�" (Dz 10,9). Tak jak dla czcicieli gwiazd wyb�r dachu na miejsce kultu by� czym� natural- nym, tak bez w�tpienia Piotr wybra� dach, bo tam m�g� by� sam na sam z Bogiem. Droga ucieczki. W przypadku konieczno�ci ucieczki przed zagro�eniem wie�niacy z czas�w Jezusa Chrystusa mogli si� ratowa� przechodz�c z dachu na dach, poniewa� domy sta- �y wystarczaj�co blisko. Doktor Edersheim pisze: Rabini nazywali t� tras� ucieczki "drog� dach�w". Mo�na by�o uciec przechodz�c z dachu na dach, a ze szczytu ostatniego domu zej�� po schodach nie wchodz�c po drodze do �adnego z domostw. Bez w�tpienia Chrystus robi� aluzj� do owej "drogi dach�w", gdy m�wi� swym uczniom o znakach zapowiadaj�cych zburzenie Jerozolimy: "Kto b�dzie na dachu, niech nie schodzi, by zabra� rzeczy z domu" (Mt 24,17; por. tak�e Mk 13,15; �k 17,31). Dom i ���bek w Betlejem Wyobra�aj�c sobie ���bek betlejemski, cz�sto umieszcza- my go w typowym zachodnim budynku stajennym, zamiast w jednoizbowym domu betlejemskim, w jakim niew�tpliwie Zbawiciel przyszed� na �wiat. Warto zatem opisa� wygl�d takiego domu. Powo�ajmy si� na opis Johna D. Whitinga. Przeszed�szy przez drzwi, znajdziemy si� w dwupoziomo- wym pomieszczeniu. Cz�� po�o�ona ni�ej przeznaczona jest dla zwierz�t domowych - k�z, owiec, czasem wo�u lub os�a. Zwierz�ta trzymane s� w domu zim�, latem przebywaj� na zewn�trz. Pod �cianami znajduj� si� ��oby "zbudowane z nieobrobionych p�yt kamiennych u�o�onych pionowo i spojonych zapraw�". Jest tu tak�e ma�e podwy�szenie, na kt�rym �pi w�a�ciciel stada. St�d mo�e dogl�da� nowo narodzonych jagni�t. Dwie trzecie pomieszczenia zajmuje "murowana platforma unie- siona oko�o dwa metry ponad powierzchni� gruntu i pod- trzymywana przez nisko sklepione �uki". Na g�rny poziom, stanowi�cy cz�� mieszkaln� i o�wietlony przez dwa w�skie okna, prowadz� strome kamienne schody. Je�li przypomnimy, �e mieszka�cy tego kraju, cho�by najprostsi i najbardziej ubodzy, nie odmawiali nikomu go�ciny, �atwo nam b�dzie wyobrazi� sobie sceneri� wydarze� tamtej nocy. Oto Maria i J�zef, wracaj�c z przepe�nionej gospody, staj� u drzwi domu takiego, jak opisany wy�ej. Cz�� mieszkalna mog�a by� za ciasna dla zamieszkuj�cej go rodziny czy nawet pe�na innych go�ci, jednak przybysze zostali serdecznie przyj�ci, a dla ich nowo narodzonego dziecka znalaz�o si� miejsce w kamiennym ��obie. RozDzia� III Domy wieloizbowe Domy wieloizbowe s� w�asno�ci� mniej lub bardziej zamo�nych Arab�w palesty�skich. Tak samo by�o w przypadku staro�ytnych Hebrajczyk�w. Z regu�y domy jednoizbowe budowano na wsiach, a wieloizbowe w miastach. Uk�ad domu wieloizbowego Na Bliskim Wschodzie nie buduje si� dom�w wieloizbo- wych tak jak na Zachodzie, gdzie poszczeg�lne pomiesz- czenia s�siaduj� ze sob�. Pomi�dzy izbami pozostawia si� nie zabudowany pas szeroko�ci jednego pokoju, stanowi�- cy odkryty dziedziniec. W przypadku domu dwupomiesz- czeniowego dziedziniec jest zamkni�ty z jednej strony mu- rem. Gdy dom ma trzy izby, otaczaj� one dziedziniec z trzech stron. Kiedy za� pomieszcze� jest wi�cej, tworz� one dwa r�wnoleg�e ci�gi wzd�u� dziedzi�ca. Wieloizbowe domy orientalne wygl�daj� zupe�nie inaczej ni� domy na Zachodzie. Maj� znacznie skromniejsz� elewa- cj� zewn�trznych �cian - tych wychodz�cych na ulic�. Wschodni dziedziniec Pod go�ym niebem. O�rodkiem wieloizbowego domostwa orientalnego jest odkryty dziedziniec. Stanowi on wa�n� cz�� budowli. Mo�na znajdowa� si� w domu, ale - z punk- tu widzenia cz�owieka Zachodu - na dworze. W Ewangelii wg �w. Mateusza czytamy: "Piotr za� siedzia� na zewn�trz na dziedzi�cu" (26,69). Znaczy to po prostu, �e Piotr znajdowa� si� na odkrytym dziedzi�cu, umieszczonym w centrum bu- dowli. Dziedzi�ce mog� by� cz�ciowo przes�oni�te marki- zami.' W niekt�rych domach dziedziniec otacza galeria. Ro�liny na dziedzi�cu. Dziedzi�ce cz�sto upi�ksza si� drze- wami, krzewami i r�nymi kwiatami. Czytamy o tym m.in. w Psalmach: "Ja za� jak oliwka, co kwitnie w domu Bo�ym" (Ps 52,10); "Zasadzeni w domu Pa�skim rozkwitn� na dzie- dzi�cach naszego Boga" (Ps 92,14). Psalmista ma tu na my�li dziedziniec �wi�tyni. W rzeczywisto�ci na dziedzi�cu �wi�- tyni nigdy nie sadzono drzew. Cysterny. W 2 Ksi�dze Samuela (17,18-19) znajdujemy in- teresuj�ce opowiadanie z czas�w Dawida o dwu ludziach kryj�cych si� przed Absalomem: "Obaj wi�c poszli dalej w po- �piechu. Przybyli do domu pewnego cz�owieka w Bachu- rim, kt�ry mia� studni� na swoim podw�rzu. Weszli do niej. Potem kobieta wzi�a pokryw�, u�o�y�a j� nad otworem stud- ni, rozsypa�a na niej ziarno, tak �e nic nie zauwa�ono". Wspo- mniana "studnia" by�a w istocie cystern�, jakie cz�sto wyko- pywano na dziedzi�cach. S�u�y�y one jako zbiorniki desz- cz�wki. Je�li s� suche, cysterny takie stanowi� doskona�� kryj�wk� dla uciekinier�w, bowiem ich otwory znajduj� si� na poziomie gruntu i �atwo je zamaskowa�. Ogniska na dziedzi�cu. Ognisko rozpalano na dziedzi�- cu, gdy by�o zimno. O takim ognisku p�on�cym na dziedzi�- * Nie jest to informacja �cis�a. W Biblii Tysi�clecia werset z Psalmu 52. opatrzono nast�puj�cym przypisem: "Jeszcze obecnie oliwki rosn� na terenie by�ego dziedzi�ca �wi�tyni (dzi� dziedzi�ca Kopu�y Ska�y)" (przyp. red.). cu domu arcykap�ana czytamy w Ewangelii wg �w. Jana 18,18: "A poniewa� by�o zimno, stra�nicy i s�udzy rozpaliwszy ogni- sko stali przy nim i grzali si�. W�r�d nich sta� tak�e Piotr i grza� si� [przy ogniu]". Dziedziniec jako k�pielisko. Biblijny opis Dawida podgl�- daj�cego pi�kn� Batszeb� w k�pieli (2 Sm 11,2) nale�y rozu- mie� tak: Batszeba k�pa�a si� na dziedzi�cu swojego domu, nie mo�na wi�c by�o jej zobaczy� z ulicy. Kr�l dojrza� nag� Batszeb� z dachu pa�acu. Spo�ywanie posi�k�w na dziedzi�cach. Obecnie, podob- nie jak w czasach Jezusa, posi�ki spo�ywa si� cz�sto na dzie- dzi�cach dom�w. Bez w�tpienia i Jezus niejednokrotnie jad� na odkrytych dziedzi�cach dom�w swoich gospodarzy." Drzwi i przedsionek Usytuowanie i wygl�d drzwi. Drzwi lub brama znajdowa�y si� po�rodku frontowej �ciany domu. Sytuowano je zwykle tak, by nikt z ulicy nie m�g� zajrze� do wn�trza domu. Cza- sami wznoszono w tym celu mur przed wej�ciem. W bramy lub du�e drzwi cz�sto wbudowywano mniejsze. Tych ostatnich u�ywano na co dzie�, a du�e drzwi otwierano tylko przy wyj�tkowych okazjach. W Dziejach Apostolskich 12,13 czytamy, jak Piotr "zako�ata� do drzwi wej�ciowych"; chodzi tu bez w�tpienia o mniejsze drzwi w du�ej bramie. Zamki i klucze. Klucze u�ywane obecnie na Bliskim Wscho- dzie przypominaj� te z czas�w Izajasza, a nie ma�e klucze stosowane na Zachodzie. W Ksi�dze Izajasza 22,22 czytamy: "Po�o�� klucz domu Dawidowego na jego ramieniu". Dok- tor Thomson opisuje r�ne klucze palesty�skie, na tyle du�e, by po�o�y� je na ludzkim ramieniu. Widzia� on egzemplarz d�ugo�ci 45 cm. Klucze wykonywano zwykle z drewna. Za- mek umieszczany jest g��boko, tote� w drzwiach wycinany jest otw�r, w kt�ry wk�ada si� nie tylko ko�c�wk� klucza, lecz ca�� d�o�, w kt�rej trzyma si� klucz. W Pie�ni nad Pie- �niami (5,4) oblubienica rzecze: "Ukochany m�j przez otw�r w�o�y� r�k� sw�". Widzia�a bowiem, jak wsuwa r�k� do otwo- ru, aby otworzy� zamek i wej��. Przedsionek i obowi�zki od�wiernego. Przej�cie w bramie prowadz�ce na dziedziniec zwane jest przedsionkiem. Najcz�- �ciej znajduj� si� tam siedzenia dla od�wiernego lub s�u�by.'~ To w przedsionku Piotr po raz drugi wypar� si� Jezusa. "A gdy wyszed� ku bramie, zauwa�y�a go inna i rzek�a do tych, co tam byli: ~.Ten by� z Jezusem Nazarejczykiem. I znowu zaprzeczy� pod przysi�g�: Nie znam tego Cz�owieka," (Mt 26,71-72). Od�wierny (czy te� s�u��cy albo cz�onek rodziny), s�ysz�c ko�atanie do drzwi, nie otwiera ich od razu, lecz pyta: "Kto tam?". W odpowiedzi s�yszy najcz�ciej nie imi� przybysza, ale kr�tkie: "Ja". I dopiero gdy rozpozna po g�osie, �e przyby- �y jest przyjacielem, wpuszcza go do �rodka.' W Dziejach Apostolskich 12,13-14 czytamy: "Kiedy [Piotr] zako�ata� do drzwi wej�ciowych, nadbieg�a dziewczyna imieniem Rode i nas�u- chiwa�a. Pozna�a g�os Piotra i z rado�ci nie otwar�a bramy, lecz pobieg�a powiedzie�, �e Piotr stoi przed bram�". W zna- nych s�owach z Objawienia �w. Jana (3,20) odnajdziemy t� sam� my�l: "Oto stoj� u drzwi i ko�acz�: je�li kto pos�yszy m�j g�os i drzwi otworzy, wejd� do niego" (dodatkowe wyja�nie- nie tego wersetu znajdzie czytelnik w rozdziale VII, w kt�rym opisuje si� relacj� gospodarz - go��). Musimy rozpozna� g�os ko�acz�cego Zbawiciela. Kiedy Jezus przyszed� po wodzie do swoich przestraszonych uczni�w, nie powiedzia� "To Jezus, nie l�kajcie si�", lecz "Ja jestem, nie l�kajcie si�!" (Mt 14,27; Mk 6,50; J 6,20). Us�yszeli Jego g�os i poznali, kto przyszed�. Umiej�tno�� rozpoznawania przyjaci� po g�osie jest charak- terystyczna dla ludzi Bliskiego Wschodu. Pok�j na pi�trze Pok�j lub komnata na pi�trze domu jest dobrze znanym elementem dzisiejszych dom�w na Bliskim Wschodzie, mamy te� liczne wzmianki o nim w Biblii (2 Krl 1,2; 23,12; Dz 9,37; 20,8 itd.). Ludzie, kt�rych na taki pok�j nie sta�, zadowalaj� si� budk� lub altan� na dachu. Jednak kiedy to tylko mo�liwe, urz�dzaj� takie pomieszczenie. Daje ono och�od� podczas upa- ��w, jest miejscem odpoczynku i mieszkaniem dla wa�niejszych go�ci. Je�li na pi�trze jest wi�cej pokoj�w, nazywa si� je letnim domem, w odr�nieniu od zimowego na parterze. W Starym Testamencie czytamy m.in. o pokoju na pi�trze, kt�ry przygotowano dla Elizeusza, aby mia� odpowiednie miejsce do modlitwy. Bez w�tpienia do pokoju prowadzi�y schody, tak by prorok m�g� wchodzi� i wychodzi� nie nie- pokoj�c mieszka�c�w domu. Wyposa�enie obejmowa�o ��- ko, st�, krzes�o i lamp� (2 Krl 4,10). W Nowym Testamencie znajdziemy wiele godnych uwagi przyk�ad�w wykorzystania pomieszcze� na g�rze dom�w. W pokoju takim Jezus spo�y� z uczniami Ostatni� Wiecze- rz�. Jezus pos�a� dw�ch uczni�w, aby znale�li pok�j go�cin- ny na wiecz�r paschalny. Udost�pniono im du�� sal� na g�rze. Oczekiwano, �e w chwili gdy tysi�ce �yd�w z ca�ej Palestyny zjedzie do Jerozolimy na to �wi�to, ka�dy, kto dysponuje takim pokojem, ch�tnie u�yczy go p�tnikom (patrz Mk 14,12-16; �k 22,7-13).19 W pokoju na pi�trze odby�o si� tak�e spotkanie modlitewne przed �wi�tem Pi��dziesi�tnicy (Dz 1,13). Zapewne chodzi o to samo pomieszczenie, w kt�- rym Jezus obchodzi� Pasch� z uczniami. W ka�dym razie Aposto�owie niew�tpliwie zgromadzili si� w dobrze znanym sobie miejscu. Przek�ad Weynmoutha brzmi: "Poszli do po- koju na g�rze, kt�ry by� sta�ym miejscem ich spotka�".* Pi- sz�c o �mierci Tabity, �w. �ukasz stwierdza, �e jej cia�o ob- myto i po�o�ono w izbie na pi�trze, zgodnie ze zwyczajem tamtych czas�w. Cud jej wskrzeszenia z martwych nast�pi� po wej�ciu Piotra na g�r� (Dz 9,36-41). Uzdrowienie paralityka Znajomo�� dom�w orientalnych jest niezb�dna do zrozu- mienia epizodu z paralitykiem, kt�rego spuszczono przez otw�r w dachu, by zosta� uzdrowiony przez Jezusa. Tak �w. Marek, jak i �w. �ukasz podaj� ten szczeg�. U Marka czyta- Biblia Tysi�clecia daje przypis m�wi�cy, �e uto�samienie tego pokoju z Wieczernikiem jest zgodne z tradycj�, ale przypuszcza si�, i� spotkanie modlitewne odby�o si� w domu Marii, matki Jana- Marka (przyp. t�um.)� my: "...odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus si� znajdo- wa�, i przez otw�r spu�cili �o�e" (Mk 2,4). �ukasz opisuje to w ten spos�b: "...przez powa�� spu�cili go wraz z �o�em w sam �rodek przed Jezusa" (�k 5,19). Opisy te stwarzaj� pewne trudno�ci i s� r�nie interpretowane. Najprostsze wyja�nienie proponuje Thomson, sugeruj�c, �e belki, ga��zie krzew�w, zapraw� i glin� pokruszono i cz�- �ciowo usuni�to - na tyle, by mo�na by�o spu�ci� chorego do �rodka domu. Podobne wy�omy w dachu robi si� i dzi�, aby wsypa� do �rodka ziarno czy s�om� lub wrzuci� inne przedmioty. Thomson, kt�ry sam widzia�, jak przeprowa- dzano tego typu dzia�ania, podaje tak�e, i� uszkodzony w ten spos�b dach �atwo mo�na naprawi�. Interpretacja Thomsona mo�e budzi� pewne w�tpliwo�ci. Po pierwsze, nie uwzgl�dnia, �e w czasie usuwania cz�ci dachu t�um znajduj�cy si� wewn�trz domu zosta�by zasypa- ny py�em i kawa�kami gliny. Po drugie za�, �ukasz u�y� s�o- wa powa�a, kt�re sugeruje bardziej trwa�� konstrukcj� da- chu. Niekt�rzy znawcy Biblii sugeruj�, i� skoro owo greckie s�owo oznacza tak�e "wyroby garncarskie", chodzi�o zapewne o dach pokryty b�otem, kt�re stwardnia�o jak glina. Inni z kolei proponuj� odmienne wyja�nienie wersetu �k 5,19. Edersheim pisze: Nie spos�b sobie wyobrazi�, �e ludzie nios�cy paralityka mogli pr�bowa� przebi� si� do pomieszczenia poni�ej, nie m�wi�c ju� o tym, jak� niedogodno�� stanowi�oby to dla os�b z najduj�cych si� ni�ej. Takiego zarzutu nie da si� wysun��, je�li �w dach uznamy nie za g��wny dach domu, ale za przykrycie galerii, na kt�rej, jak przy- puszczamy, sta� Pan Jezus (...). W�wczas wzgl�dnie �atwo by�oby im zdj�� "powa��", a potem zrobi� otw�r w l�ejszej konstrukcji wspieraj�cej pokrycie i spu�ci� �o�e "w sam �rodek przed Jezusa". W zwi�zku z tym Edersheim wskazuje, �e tak wewn�trz, jak i na zewn�trz znajdowa�y si� schody prowadz�ce na dach. wyposa�enie dom�w wieloizbowych Domy wieloizbowe, nale��ce do zamo�niejszych rodzin, by�y znacznie lepiej wyposa�one ni� jednoizbowe siedziby warstw ubo�szych. Pod �cianami ustawiano otomany lub wznoszono specjalne podwy�szenia, kt�re w dzie� s�u�y�y do siedzenia, a noc� do spania. Zwykle jednak spano na pod�odze - na materacach. Tylko w domach bogaczy by�y kosztowne �o�a, a na pod�ogach le�a�y drogie dywany. Ta- kie domostwo opisuje prorok Amos (Am 6,4). Czy na oto- manie, czy na podwy�szeniu, czy wreszcie na pod�odze- ludzie Wschodu siadali po turecku. RozDzia� IV �ywno�� i jej przygotowanie Co jadali staro�ytni Izraelici? "Posi�ki przeci�tnego He- brajczyka w czasach biblijnych sk�ada�y si� z chleba, oliwek, oliwy, ma�lanki i sera od w�asnych trz�d; owoc�w i warzyw z w�asnego sadu i ogrodu; rzadko mi�- sa".' Niewiele trzeba doda� do tej listy, by uczyni� j� kom- pletn�. Surowe i suszone ziarno Palesty�ski zwyczaj spo�ywania surowego ziarna wywo- dzi si� z pradawnych czas�w (patrz te�: Spo�ywanie ziaren na polu w rozdziale XIX). Arabowie cz�sto zrywaj� k�osy zb� i jedz� je po roztarciu w d�oni. W Pi�cioksi�gu Moj�e- sza czytamy: "A� do tego dnia nie b�dziecie jedli ani chleba, ani pra�onych ziaren, ani kaszy, zanim nie przyniesiecie daru dla waszego Boga" (Kp� 23,14, por. Pwt 23,25; 2 Krl 4,42). Uczniowie Jezusa "zrywali k�osy i, wykruszaj�c je r�kami, jedli" (�k 6,1, por. Mt 12,1; Mk 2,23). Innym popularnym po�ywieniem, kt�re jada si� od cza- s�w biblijnych, jest pra�one ziarno. Ziarna niedojrza�ych zb� pra�y si� na patelni lub blasze �elaznej i spo�ywa si� je z chlebem lub same. Jesse pos�a� pewn� ilo�� pra�onego ziarna swoim synom s�u��cym w oddziale Dawida (1 Sm 17,17). Abigail da�a je Dawidowi (1 Sm 25,18), kt�ry otrzy- ma� je r�wnie� od przyjaci�, wtedy gdy uciek� przed Absa- lomem (2 Sm 17,28). Chleb Chleb podstaw� po�ywienia. Szacuje si�, �e trzy czwarte mieszka�c�w Bliskiego Wschodu �ywi si� chlebem pszen- nym lub j�czmiennym " W Biblii "je�� chleb" znaczy cz�sto to samo, co "je�� posi- �ek". Kiedy czytamy, �e Egipcjanie nie mogli je�� chleba z Hebrajczykami (Rdz 43,31-32 w t�umaczeniu American Re- vised Version), znaczy to, �e nie mogli z nimi jada� w og�le (por. Rdz 3?,25; Wj 2,20;1 Sm 28,22-25). �wi�to�� chleba. Palesty�czycy s� wychowywani w prze- konaniu, �e chleb ma mistyczne i �wi�te znaczenie. Gdzie- niegdzie nie wstaje si� nawet, by powita� go�cia, zanim nie sko�czy si� �ama� chleba." Mo�na powiedzie�, �e stosunek tych ludzi do chleba jest z gruntu religijny. Wszystko, co z nim zwi�zane, od siewu zbo�a do wypieku bochenk�w, czyni� w imi� Boga. Wyczu- waj� oni wag� pro�by w Modlitwie Pa�skiej "Chleba nasze- go powszedniego daj nam dzisiaj" (Mt 6,11). W�a�nie do lu- dzi prawdziwie doceniaj�cych warto�� chleba Jezus rzek�: "Jam jest chleb �ycia" (J 6,35). Z takiego stosunku do "materii �ycia" wyrasta powszechny na Bliskim ~Wschodzie zwyczaj �amania, a nie krojenia chle- ba. James Neil, kt�ry przez wiele lat przebywa� w Palestynie, tak pisze o jej mieszka�cach: "Nigdy nie przyk�adaj� do� no�a, uwa�aj�c ci�cie chleba za wielk� niegodziwo��. Za- miast tego �ami� go na kawa�ki palcami"'. Krojenie chleba jest dla nich przecinaniem samego �ycia. Zwyczaj �amania chleba znajdujemy w ca�ej Biblii. W Ksi�dze Lamentacji czy- tamy: "male�stwa o chleb b�aga�y - a nie by�o, kto by im �ama�" (Lm 4,4). Wyra�enie "�ama� chleb" sta�o si� zatem synonimem spo�ywania wszelkiego posi�ku. Jezus Chrystus �ama� chleb podczas Ostatniej Wieczerzy, kiedy to ustanowi� Eucharysti�, zatem wspomniane wyra�enie oznacza i ten sakrament. Ewangelista Mateusz pisze: "Jezus wzi�� chleb i odm�wiwszy b�ogos�awie�stwo, po�ama� i da� uczniom" (Mt 26,26). W Dziejach Apostolskich za� czytamy: "W pierw- szym dniu po szabacie, kiedy zebrali�my si� na �amanie chle- ba, Pawe� (...) przemawia� do nich" (Dz 20,7). Rodzaje chleba. Od czas�w biblijnych do dzi� jada si� w Palestynie chleb pszenny i j�czmienny, kt�ry spo�ywaj� ludzie ubo�si. Ludzi, kt�rych sta� na chleb pszenny, uwa�a si� za zamo�nych. To rozr�nienie znaj� oba Testamenty. Kiedy �o�nierz ma- dianicki ujrza� we �nie "�e bochen chleba j�czmiennego przy- toczy� si� do obozu Madianit�w" (Sdz 7,13), znaczy�o to, i� B�g u�yje armii Gedeona, by pokona� lud gardz�cy Izraeli- tami - dumnych Madianit�w, kt�rzy jedli chleb pszenny i lekcewa�yli tych, kt�rzy mieli tylko chleb j�czmienny.~ Ch�o- piec, kt�ry da� pi�� chleb�w j�czmiennych Jezusowi (J 6,8), musia� pochodzi� z ubogiej warstwy spo�ecznej, jednak ten jego skromny dar sta� si� podstaw� wielkiego cudu nasyce- nia rzeszy ludzi. Kszta�t bochenk�w. W Ziemi �wi�tej spotykamy trzy ro- dzaje chleba. Pierwszy to ma�e bochenki, przypominaj�ce nieco nasze lekkie suchary. Taki kszta�t mia�o wspomnia- nych pi�� chleb�w. Drugi to bochenki niemal dor�wnuj�ce wag� tym sprzedawanym na Zachodzie, tyle �e s� okr�g�e, a nie prostok�tne. Taki kszta�t mia�o zapewne dziesi�� chle- b�w pos�anych przez Jessego za po�rednictwem Dawida do obozu Izraelit�w (1 Sm 17,17). Trzeci to kromki cienkie jak papier, podobne do ameryka�skich "hot cakes", jednak wi�k- sze i znacznie cie�sze. Pewien turysta z Zachodu wzi�� takie pieczywo za serwetki. Tymczasem cienkie kromki zast�puj� sztu�ce - po zwini�ciu s�u�� do maczania w sosie (patrz roz- dzia� VI). �atwo mo�na je z�o�y�, zatem ludzie sk�adaj� takie kromki i nosz� w torbach, spo�ywaj�c w miar� potrzeby. Wypiek chleba. Najprostsz� metod� by� wypiek na roz�arzo- nych kamieniach 1' Biblijnym przyk�adem jest tu epizod z �ycia Eliasza: "oto przy jego g�owie podp�omyk" (1 Krl 19,6). Inny prosty spos�b to pieczenie w dole. Kopie si� d� g��- boki na niespe�na p�tora metra i szeroki na metr i rozpala si� w nim ogie�. Ciasto zwija si� w rolk� nie grubsz� od m�skie- go palca i potem uderza si� nim o �ciany zaimprowizowane- go paleniska; w ten spos�b chleb piecze si� b�yskawicznie. Jako pieca u�ywa si� niekiedy du�ego naczynia kamien- nego, na kt�rego dnie rozpala si� ogie� pomi�dzy kamyka- mi utrzymuj�cymi ciep�o. Na nich k�adzie si� ciasto, kt�re szybko si� piecze. Niekiedy wa�kuje si� je, a potem przykle- ja na zewn�trz naczynia. Niekt�rzy uwa�aj�, �e taki piec wspomina Kp� 2,4, gdzie wymienia si� dwa rodzaje niekwa- szonego chleba: ciasto z najczystszej m�ki, pieczone we- wn�trz naczynia, i op�atki pieczone na zewn�trz. Jeszcze inny piec to du�y dzban gliniany, do kt�rego wk�ada si� opa�, a po rozgrzaniu k�adzie si� na nim ciasto. W czasach biblijnych tak w�a�nie wypiekano chleb w do- mach. Korzystano tak�e - i obecnie cz�sto si� korzysta- z tak zwanych piec�w publicznych ( lub p�publicznych). W niekt�rych miastach jest kilka takich piec�w. Pierwszy typ pieca chlebowego to gliniany walec p�tora metrowej d�ugo�ci, o �rednicy oko�o 1,2 metra. Wkopany jest w ziemi� wewn�trz budynku. Kobiety wypiekaj� tam chleb na zmian�. Opa� wrzuca si� do cylindra. Po rozpale- niu ognia, kiedy k��by dymu i j�zyki ognia wydobywaj� si� z dziury, pozbawiony komina budynek przypomina krater czynnego wulkanu. Malachiasz, pisz�c: "Bo oto nadchodzi dzie� pal�cy jak piec, a wszyscy pyszni i wszyscy wyrz�dza- j�cy krzywd� b�d� s�om�" (Ml 4,1), musia� mie� przed oczy- ma taki w�a�nie piec. Piec chlebowy drugiego typu to "niskie, d�ugie kamienne sklepienie przypominaj�ce po�ow� kot�a parowego w loko- motywie, kt�rego wn�trze wy�o�one jest kamieniami. Po obu stronach biegn� d�ugie, w�skie �awy, na kt�rych k�adzie si� drewno opa�owe".'~ Co wiecz�r wyjmuje si� st�d popio�y, a dzieci z ubogich rodzin przychodz� z glinianymi skorupa- mi albo kawa�kami blachy cynowej po �arz�ce si� w�gle, by m�c rozpali� ogie� w domu na wieczorny posi�ek." Ozeasz wspomina "piec roz�arzony ogniem" (Oz 7,4), co wskazy- wa�oby, �e niekt�rzy przynosili w�asne ciasto, by piekarz dokona� wypieku. Jeruzalem mia�o w czasach Jeremiasza ulic� piekarzy (Jr 37,21). Warzywa Najpopularniejsze by�y soczewica i warzywa str�czkowe, wymieniane u Ezechiela (Ez 4,9). Fasol� i soczewic� dostar- czyli Dawidowi przyjaciele, gdy ten przebywa� w Machana- im, uciek�szy z Jerozolimy po buncie Absaloma (2 Sm 17,28). Najs�ynniejsz� wzmiank� o soczewicy jest oczywi�cie Rdz 25,33-34, gdzie Ezaw sprzedaje Jakubowi prawo pierwor�dz- twa za misk� soczewicy. Thomson opowiada o tym, jak pocz�stowano go soczewi- c�, kt�r� uzna� za bardzo smakowit�, "po�ywn�, o pobu- dzaj�cym apetyt zapachu i kusz�c� dla g�odnego cz�owie- ka". Jedz�c zwin�� wzorem swoich gospodarzy kawa�ek chle- ba, by zanurza� go w misce. Thomson sugeruje, �e Ezaw te� jad� soczewic� u�ywaj�c takiej "�y�ki" z chleba. Dieta Izraelit�w w Egipcie obejmowa�a pory, cebul� i czo- snek (Lb 11;5), kt�re jadano te� w Palestynie. Izajasz wspo- mina o "ogrodzie warzywnym" (Iz 1,8). Dwa inne fragmenty (Jon 4,6-10; 2 Krl 4,39) wzmiankuj� o dyni. "Warzywa", kt�- rych za��da� Daniel z towarzyszami w niewoli (Dn 1,12), to w oryginale "rzecz zasiana", czyli jadalne ziarna przyrz�dza- ne przez gotowanie, jak b�b, groch, fasola itd. M�odzie�cy woleli t� prost� diet� warzywn� od wyszukanych i niezdro- wych potraw kr�lewskich. Produkty mleczne Mleko. W czasach biblijnych mleko by�o wa�nym sk�adni- kiem diety. Pito mleko krowie, owcze (Pwt 32,14), kozie (Prz 27,27) i bez w�tpienia wielb��dzie (Rdz 32,15). Ziemi� Obiecan� zwano cz�sto "op�ywaj�c� w mleko i mi�d" (Wj 3,8;13,5; Joz 5,~; Jr 11,5). Ulubionym przetworem mlecznym wsp�czesnych Arab�w jest leben (czyli "bia�y"), rodzaj zsiad�ego mleka. Przygoto- wanie lebenu trwa jeden dzie�. Mleko wlewa si� do naczy- nia, dodaje dro�d�y i nast�pnie nakrywa naczynie ciep�� �cierk�. Nazajutrz leben jest gotowy. Arabowie bardzo lubi� t� potraw�, uwa�aj� ponadto, �e ma ona w�a�ciwo�ci leczni- cze. Zapewne leben poda� Abraham swym go�ciom (Rdz 18,8), a Jael Siserze (Sdz 4,19; 5,25). Mas�o. Wi�kszo�� biblist�w uwa�a, �e s�owo t�umaczone cz�sto jako "mas�o", powinno by� oddane przez "zsiad�e mleko" albo "leben". W dw�ch fragmentach Pisma �wi�tego istotnie wspomina si� mas�o, ale nawet tam chodzi o inny ni� znany nam jego rodzaj.22 W Pwt 32,14 mamy "mas�o od kr�w" (w Biblii Tysi�clecia: "�mietana od kr�w" - przyp. t�um.), a w Prz 30,33 wzmiank� o wyrobie mas�a: "uciskanie mleka daje mas�o". Biblijny wyr�b mas�a by� zapewne to�sa- my z bedui�skim, kt�ry opisuje Thomson: C� tak zaciekle ugniataj� i wstrz�saj� kobiety w tym czarnym worku zawieszonym na tr�jnogu? Nie jest to worek, lecz buk�ak zrobiony ze sk�ry �ci�gni�tej z m�odego bawo�u. Nape�niony jest mlekiem, kt�re tak w�a�nie ubija si� na mas�o. Kiedy to ostatnie oddzieli si�, podlega przetopieniu i przelaniu w butle z ko�lej sk�ry. Zim� ma konsystencj� scukrzonego miodu, a latem oliwy. To jedyny rodzaj mas�a w tym kraju. Odno�nie do Prz 30,33 - "Bo u