1261

Szczegóły
Tytuł 1261
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

1261 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 1261 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

1261 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

W OBRONIE WIARY. Pismo �wi�te a nauka �wiadk�w Jehowy, innych sekt i wyzna� niekatolickich. W�odzimierz Bednarski UPDATE: 1999-05-18 Niniejszy plik jest najnowsz� wersj� ksi��ki W�odzimierza Bednarskiego pt. "W OBRONIE WIARY. Pismo �wi�te a nauka �wiadk�w Jehowy, innych sekt i wyzna� niekatolickich.". Wersja ta jest nowsza od wersji wydrukowanej. Dzi�ki uprzejmo�ci autora zamieszczam j� w swoim serwisie �wiadkowie Jehowy pod lup� (http://www.apologetyka.pik-net.pl/sekty/jw) Ksi��ka ta jest pisana z rzymskokatolickiego punktu widzenia, wi�c odzwierciedla punkt widzenia autora, kt�ry niekoniecznie musi by� zbie�ny z punktem widzenia ka�dego czytelnika. Mimo jednak pewnych kwestii kontrowersyjnych, jej warto�ci� jest drobiazgowa znajomo�� literatury Towarzystwa Stra�nicy oraz cytat�w ze staro�ytnych pism wczesnochrze�cija�skich. Tak wi�c pozycja ta powinna zainteresowa� tak�e protestant�w jak i samych �wiadk�w Jehowy. - Jaros�aw Zabie��o SPIS TRE�CI PRZEDMOWA OD AUTORA 1. RODOW�D �WIADK�W JEHOWY 2. B�STWO CHRYSTUSA 3. "ZRODZONY A NIE STWORZONY" 4. BRACIA I SIOSTRY CHRYSTUSA 5. CHRYSTUS I ARCHANIO� MICHA� 6. KRZY� CZY PAL? 7. ZMARTWYCHWSTANIE CHRYSTUSA 8. POWR�T PANA 9. 1000 LAT KR�LOWANIA 10. IMI� CHRYSTUSA 11. IMI� BO�E 12. IMI� BO�E W BIBLII 1000-LECIA 13. IMI� JEHOWA W BIBLII NOWEGO �WIATA 14. OSOBA DUCHA �WI�TEGO 15. TR�JCA �WI�TA 16. TR�JCA �W. W PISMACH OJC�W KO�CIO�A 17. MARYJA 18. PRYMAT �WI�TEGO PIOTRA 19. CZY �W. PIOTR BY� W RZYMIE? 20. DUCHOWE OJCOSTWO 21. �YCIE POZAGROBOWE W NAUCE �WIADK�W JEHOWY 22. DUSZA NIE�MIERTELNA 23. �OTR W RAJU 24. RAJ NA ZIEMI 25. NIEBO I 144 TYSI�CE 26. �WI�CI PA�SCY 27. CZY�CIEC 28. PIEK�O 29. ARMAGEDON �WIADK�W JEHOWY 30. KR�LESTWO BO�E 31. KANON PISMA �WI�TEGO 32. TRADYCJA 33. DEKALOG I OBRAZY 34. NIEDZIELA 35. EUCHARYSTIA 36. CHRZEST 37. SPOWIED� �WI�TA 38. BO�E NARODZENIE 39. WIELKANOC 40. NIEOMYLNO�� KO�CIO�A I OMYLNO�� STRA�NICY 41. OKRE�LENIA "KO�CIӣ KATOLICKI" I "�WIADKOWIE JEHOWY" 42. CELIBAT 43. D�UGIE SZATY 44. S�U�BA G�OSZENIA 45. S�U�BA WOJSKOWA 46. KREW 47. JAK KORYGOWANO ROK STWORZENIA ADAMA 48. SZATAN W NIEBIE? 49. "CUDOWNA PSZENICA" 50. ROK 1914 I JEGO POKOLENIE 51. ROK 1915 I 1918 52. ROK 1925 53. "BETH-SARIM" J.F.RUTHERFORDA 54. ROK 1975 55. ROK 2000 GRANIC�? 56. ROK 607 PRZED CHRYSTUSEM 57. MORALNO�� �WIADK�W JEHOWY BIBLIOGRAFIA PRZEDMOWA Najliczniejsz� sekt� w Polsce s� �wiadkowie Jehowy. Licz� oko�o 120 tysi�cy cz�onk�w. Ich oficjalna nazwa brzmi: "Stra�nica - Towarzystwo Biblijne i Traktatowe. Zarejestrowany Zwi�zek Wyznania �wiadk�w Jehowy". Jak powinien zachowa� si� katolik w kontakcie ze �wiadkami Jehowy, zw�aszcza gdy odwiedzaj� dom rodzinny, albo gdy razem z nimi pracuje zawodowo lub spotyka si� z nimi jako s�siadami swego zamieszkania? Katolik powinien wykaza� postaw� �wiadectwa i apostolstwa. Uwydatnia si� ona przez zaprezentowanie swej katolickiej godno�ci, zwi�zanej z wiar� w Boga w Tr�jcy, z ��czno�ci� z Chrystusem Odkupicielem, z przynale�no�ci� do Ko�cio�a, z umi�owaniem Pisma �wi�tego. Trzeba te� da� �wiadectwo prawdzie o swoim �yciu w ma��e�stwie i rodzinie, o wychowaniu i chrze�cija�skim �wi�towaniu niedzieli, o trze�wo�ci i sprawiedliwo�ci spo�ecznej. Obok �wiadectwa znamionuj�cego postaw� katolika trzeba tak�e umie�ci� dialog. Do podj�cia dialogu ze �wiadkami Jehowy w formie rozm�w, dyskusji, odpierania zarzut�w, wyja�niania prawd katolickiej wiary, mog� poczuwa� si� tylko ci katolicy, kt�rzy z jednej strony dobrze znaj� zasady doktrynalne, kultyczne i strukturalne �wiadk�w Jehowy, a z drugiej strony dobrze znaj� prawdy wiary katolickiej, posiadaj� dobr� znajomo�� Pisma �wi�tego, jak r�wnie� umiej�tno�� pos�ugiwania si� w�a�ciwymi argumentami czy to w obronie wiary, czy te� w sile przekonywania dla zjednania tych, kt�rzy tkwi� w b��dnej niechrze�cija�skiej nauce. Dialog religijny ze �wiadkami Jehowy jest bardzo trudny, najcz�ciej bezowocny. Przyczyn tej sytuacji trzeba doszukiwa� si� w b��dnych, niechrze�cija�skich uj�ciach podstawowych prawd wiary, dotycz�cych Boga, cz�owieka, Ko�cio�a, �wiata czy eschatologii. Trudno�� stanowi postawa sekciarska, bardzo ciasna i fanatyczna oraz kszta�towanie i utwierdzanie jej we wsp�lnocie, w kt�rej �yj� �wiadkowie Jehowy. Kolejn� przyczyn� jest cz�ste pos�ugiwanie si� Bibli�, przy zdecydowanie r�nym, b��dnym jej interpretowaniu. Wreszcie ca�e nastawienie wobec religii, chrze�cija�stwa, Ko�cio�a, �wiata, bardzo negatywne, izoluj�ce i pot�piaj�ce, tworzy wielk� przegrod�, kt�r� trudno, najcz�ciej niemo�liwie jest przekroczy�, by dostrzec warto�ci chrze�cija�skie i w pe�ni ludzkie oraz ku nim si� zwr�ci�. Pomimo trudno�ci, katolicy nie mog� i nie powinni zrezygnowa� z wszystkich dost�pnych - wed�ug swych kompetencji i mo�liwo�ci - dzia�a� apostolskich i ewangelizacyjnych. Wszyscy musz� by� gotowi do dzielenia si� tym, co posiadamy w Chrystusie i Ko�ciele, ufaj�c zarazem Bogu, �e b�dzie wspomaga� nasze wysi�ki i starania sw� �ask� i b�ogos�awie�stwem. W realizacji zada� ewangelizacyjnych, w prowadzeniu dialogu ze �wiadkami Jehowy trzeba korzysta� z kompetentnych �r�de�. Do nich nale�y r�wnie� ksi��ka W�odzimierza Bednarskiego "Pismo �wi�te a nauka �wiadk�w Jehowy". Autor jest od szeregu lat zaanga�owany w dialog ze �wiadkami Jehowy. Prowadzi on r�wnie� od kilku lat Diecezjalny Punkt Poradnictwa Religijnego w Gda�sku - Wrzeszczu, ul. Mireckiego 3. Jeste�my mu wdzi�czni za jego informacyjn� i apostolsk� dzia�alno��. Polecam uwadze czytelnik�w niniejsze opracowanie i zach�cam do owocnego wykorzystania go w obronie wiary i w kompetentnym dialogu religijnym. Gda�sk, 20 kwietnia 1996 r. Bp Zygmunt Paw�owicz * * * Praca W�odzimierza Bednarskiego na temat nauki �wiadk�w Jehowy pt. "Pismo �wi�te a nauka �wiadk�w Jehowy" stanowi doskona�e �r�d�o poznania doktryny tej sekty, jej swoistej interpretacji Biblii, jej historii, a nawet metod dzia�ania. Zalet� tej pracy jest przede wszystkim forma dialogu: autor przedstawia tez� �wiadk�w Jehowy i nast�pnie wykazuje, �e jest ona b��dn�, niezgodn� z Pismem �wi�tym. Drug�, wielk� jej zalet� jest bardzo mocne osadzenie dialogu w tekstach biblijnych. Autor stara si� ka�dy poruszany temat przedstawi� na bardzo szerokim tle biblijnym, zbiera - ma si� wra�enie - wszystkie mo�liwe teksty Pisma �wi�tego, kt�re mog� pom�c we w�a�ciwym zrozumieniu danej prawdy wiary, lub we w�a�ciwym zrozumieniu danego wiersza w Biblii. Autor, doskona�y znawca doktryny �wiadk�w Jehowy, wyja�niaj�c na czym polega b��d �wiadk�w Jehowy w interpretacji konkretnego tekstu Biblii przewiduje, w jakim kierunku poprowadz� dyskusj� i niejako pod��a za nimi z nowymi argumentami z Biblii. "Pismo �wi�te a nauka �wiadk�w Jehowy" mo�e by� bardzo cenn� pomoc� dla duszpasterzy i katechet�w. Ks. Andrzej Kowalczyk Rektor Gda�skiego Kolegium Teologicznego w Gdyni. OD AUTORA �wiadkowie Jehowy, kt�rych cz�sto spotykamy u naszych drzwi, staj� si� coraz bardziej widoczni. Przyczyniaj� si� do tego przyw�dcy Stra�nicy, kt�rzy stale dopinguj� swych podopiecznych do ci�g�ego g�oszenia jak i wynajduj� nowe formy dzia�ania jak np. nieoficjalne �wiadczenie, kolporta� literatury na ulicach itp. Ich kolorowe czasopisma: "Stra�nica" i "Przebud�cie si�!" staj� si� wszystkim znane. Tylko niewielu z nas katolik�w, zdaje sobie spraw� z k�opot�w duchowych, w jakie wpada cz�owiek, kt�ry si�ga po te publikacje. Czasopisma te, pomijaj�c ich tendencyjno��, s� prawie ca�kowicie polemiczne. Zwalcza si� w nich najbardziej oczywiste nauki chrze�cija�skie. Chrze�cijanin, kt�ry nie zna dog��bnie prawd wiary a na dodatek podatny jest na sugesti� innych, mo�e �atwo sta� si� ofiar� manipulacji. Brak pod r�k� fachowc�w jak i ma�a ilo�� publikacji, kt�re podejmuj� polemik� ze Stra�nic�, sprawia, �e cz�sto pozostaje on sam z problemami trudnymi do rozwi�zania. �wiadkowie doskonale potrafi� wykorzysta� tego rodzaju sytuacj�. Daj� zaraz, po zburzeniu w s�uchaczu wiary Ko�cio�a, now� pochodz�c� z prze�omu XIX i XX w. nauk�. Nowinki s� szczeg�lnie popularne w�r�d m�odzie�y, kt�rej cz�sto spowszednia�y stare, wypr�bowane wzorce. Niekiedy osoby starsze ch�tnie akceptuj� nowinki religijne, je�li tylko zape�ni si� im samotno��, wci�gaj�c je do wsp�lnoty. Stra�nica daje te� wielu swym cz�onkom mo�liwo�� rywalizacji, bo czym�e innym jest por�wnywalne "do ping-ponga" uczenie ich walki na wersety Biblii. Znajomo�� nauk Stra�nicy przez jej g�osicieli niejednego zadziwia, a niekt�rzy myl� j� ze znajomo�ci� Biblii. �wiadkom Pismo �wi�te potrzebne jest tylko do potwierdzenia opracowanych przez "Cia�o Kierownicze" publikacji. Dla mnie przedstawiciele Towarzystwa Stra�nica stali si� wyzwaniem do g��bokiego poznania prawdziwej wyk�adni S�owa Bo�ego, kt�r� Ko�ci� Rzymsko-Katolicki zachowuje od wiek�w. Kiedy zetkn��em si� ze �wiadkami po raz pierwszy (1973), uderzy�y mnie dwie rzeczy: gor�czkowe oczekiwanie Armagedonu w 1975 r. oraz ich "fachowo��" w prowadzeniu dyskusji. Maj�c na uwadze ich umiej�tno�� w przeprowadzaniu polemiki, zebra�em w niniejszym opracowaniu argumenty biblijne, kt�re ukazuj� nieprawid�owo�� i zmienno�� ich wyk�adni. Niezmienn�, opart� na Biblii nauk� katolick� podpar�em �wiadectwami z pism starochrze�cija�skich I, II i III wieku. �wiadkowie cho� nie uznaj� powagi tych pism, czasem tendencyjnie wykrzywiaj� nauki zawarte w nich, przedstawiaj�c je w swych broszurach (np. "Czy wierzy� w Tr�jc�?" s.5 i 7). Warto na to zwr�ci� uwag�. Ks.Z.Domaga�a w publikacji pt. "Czy nauka �wiadk�w Jehowy jest zgodna z Bibli�?" (Lublin 1976) zauwa�a, �e: "Do najcz�stszych niedoci�gni�� duszpasterzy w nauczaniu prawd wiary nale�y zaliczy� u�ywanie poj�� filozoficzno-teologicznych, podczas gdy na wi�kszo�� zarzut�w stawianych przez �wiadk�w Jehowy mo�na odpowiedzie� pozostaj�c na poziomie j�zyka i poj�� przez nich u�ywanych". Niniejsza praca napisana jest j�zykiem, kt�ry powinien by� zrozumia�y dla ka�dego i zawiera tematy, kt�re najcz�ciej poruszane s� przez uczni�w Stra�nicy. Chyba niemo�liwe jest zebranie w jednej ksi��ce odpowiedzi na wszystkie zarzuty �wiadk�w, nie zgadzaj� si� oni bowiem z ani jedn� nauk� naszego Ko�cio�a. Nie wykluczam jednak w przysz�o�ci poszerzenia zakresu polemiki. Stra�nica do�� cz�sto zmienia nauki, wi�c z czasem pojawi si� pewnie jej nowa wyk�adnia i wtedy b�dzie w�a�ciwym spojrze� krytycznie na te nowinki. Jako wprowadzenie do problematyki �wiadk�w Jehowy proponuj� pozycje z tym zwi�zane zamieszczone w "Bibliografii". Na�wietlaj� one t�o historyczne powstania "Stra�nicy", ukazuj� mechanizmy funkcjonowania sekt i przedstawiaj� wnioski duszpasterskie. Przy pisaniu rozdz. pt. "Rodow�d �wiadk�w Jehowy", pomocne mi by�o najnowsze opracowanie historii �wiadk�w Jehowy wydane przez Towarzystwo Stra�nica ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele Kr�lestwa Bo�ego" 1995). Chocia� przemilcza ono kilka niewygodnych dla �wiadk�w fakt�w (np. "cudowna pszenica", odej�cie w, i po 1979 r. trzech cz�onk�w Cia�a Kierowniczego Towarzystwa Stra�nica, oczekiwania zwi�zane z porwaniem do nieba w 1881 r., Kr�lestwem Bo�ym w 1931 r., Armagedonem w 1935 r., zmartwychwstaniem �yd�w w 1980 r., Armagedonem i zmartwychwstaniem na pewno w XX w.) to jednak zebra�o ono sporo danych historycznych, rozsianych dotychczas w wielu publikacjach. Zaznaczam te�, �e rozdz. pt. "Rok 607 przed Chrystusem" opracowa� pan Cezary Podolski, m�j przyjaciel i znawca powy�szej problematyki. Jest on te� autorem, godnej polecenia, typowo demaskatorskiej ksi��ki pt. "Najwi�ksze oszustwa i proroctwa �wiadk�w Jehowy" Gda�sk 1996. Skr�ty dla oznaczenia ksi�g Pisma �wi�tego zastosowano wg Biblii Tysi�clecia. Cytaty u�yte w opracowaniu pochodz� g��wnie z Biblii Tysi�clecia, za wyj�tkiem oznaczonych skr�tami innych przek�ad�w (patrz "Bibliografia"). Cytuj�c publikacje �wiadk�w Jehowy zastosowano skr�ty ich tytu��w. Pe�ne ich nazwy i rok wydania zawiera "Bibliografia". Wszystkie podkre�lenia i pogrubienia tekstu pochodz� od autora. Zamiast okre�lenia "�wiadkowie Jehowy" zastosowano skr�t �J. Autor Diecezjalny Punkt Poradnictwa Religijnego ul. Mireckiego 3 80-245 Gda�sk-Wrzeszcz (czynny w pi�tki w godz.1700-1900 w sali biblioteki parafialnej). 1. RODOW�D �WIADK�W JEHOWY 1.1. Sympatycy �J, zapoznaj�c si� z histori� i naukami Towarzystwa Stra�nica powinni zastosowa� si� do rady, kt�rej ono udziela: "Musimy zbada� nie tylko to, w co sami wierzymy, lecz tak�e to, czego naucza wyznanie, do kt�rego nale�ymy. Czy jego nauki s� ca�kowicie zgodne ze S�owem Bo�ym, czy te� oparte na tradycjach ludzkich? Je�eli mi�ujemy prawd�, to nie b�dziemy si� obawia� takiego sprawdzenia." ("Prawda, kt�ra prowadzi..." rozdz.2 par.5). 1844 - Baptysta W.Miller (1782-1849) og�asza na ten rok powr�t Jezusa. P�niej jego "uczennica" E.H.White (ur.1827), za�o�ycielka (prorokini) Ko�cio�a Adwentyst�w Dnia Si�dmego naucza na podst. swych wizji, �e zna "dzie� i godzin�" ponownego przyj�cia Chrystusa ("Do�wiadczenia i widzenia" E.H.White s.11, ed. pol. 1935). Uczy te�, �e za jej �ycia (†1915) nast�pi zmartwychwstanie umar�ych i �e b�dzie zabrana wraz z nimi do nieba: "Gdy 144.000 pozna�o swych przyjaci�, kt�rych im �mier� zabra�a, zawo�ali: 'Alleluja' i w tym momencie byli�my przemienieni i podj�ci wraz z nimi w powietrze na spotkanie Pana" (s.12). M�wi te� o kwestii "kilku miesi�cy" (s.52). Inni adwenty�ci (wiele sekt) g�osz�, �e Chrystus powr�ci w 1873 lub 1874r. (Barbour, Paton, Wendel) "Wykwalifikowani..." rozdz. 'Nowo�ytna historia �wiadk�w Jehowy' s.44; por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.132, 62. 1852 - Rodzi si� w USA w rodzinie prezbiteria�skiej C.T.Russell (rodow�d szkocko-irlandzki). Pracuje jako subiekt w sklepie ojca, kt�ry handluje odzie�� m�sk�. Maj�c 11 lat staje si� jego wsp�lnikiem. Zmienia wyznania religijne. Staje si� kongregacjonalist�, dzia�aczem YMCA, niewierz�cym (interesowa� si� te� religiami Wschodu) i od 1868 sympatykiem adwentyst�w z "Ruchu Okrzyku P�nocy" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.42-3, 122; "Dokonana Tajemnica" s.60; por. "Wykwalifikowani..." rozdz. 'Nowo�ytna historia �wiadk�w Jehowy' s.45). 1870 - Zaczyna wraz z pi�cioma osobami samodzielnie interpretowa� Bibli� ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.44). "Prywatnie przyznawa�, �e wierzy�, i� go B�g powo�a� od urodzenia" ("Dokonana Tajemnica" s.59). Uczono te� o nim: "B�g powo�a� Jezusa (Dawida), umi�owanego (...) i Pastora Russella jako wiernego i m�drego pasterza, kt�ryby bra� ze spichlerza Biblijnego prawdy nowe i stare i nimi karmi� owce" (j/w. s.624). "Brat Russell �wietnie sobie radzi� zar�wno w sprawach duchowych, jak i handlowych..." ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.575). 1874 - Doznaje zawodu. Oczekiwany (w pa�dzierniku) przez niego Chrystus nie przyszed� widzialnie na ziemi� ("Dokonana Tajemnica" s.61; patrz te� 1875, 1876, 1928, 1931, 1943). 1875 - Dowiaduje si� i naucza, �e Jezus ma przyj�� niewidzialnie ("Walka Armagieddonu" s.757; "Co kaznodzieja Russell odpowiada�..." s.392-3; "Dokonana Tajemnica" s.82; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.132; por. ang. Stra�nica [Zion's Watch Tower] 1883 s.512-5, gdzie pisz�, �e to poznanie nast�pi�o w 1874r. - po zawodzie pa�dziernika; "Pojednanie" s.254 podaje, �e "oko�o roku 1874, lub na pocz�tku roku 1875"). Nie zna jednak daty Jego powrotu (patrz 1876). Bierze t� nauk� od tych, kt�rych nazwie p�niej "Babilonem" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.46-przypis). 1876 - Poznaje N.Barboura ("Adwenty�ci Powt�rnego Przyj�cia" [Second Adventists]) i dowiaduje si�, �e Jezus przyszed� niewidzialnie na ziemi� 2 lata wcze�niej tzn. w 1874r. ("Dokonana Tajemnica" s.61; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.46-7, 133). Nadal jednak uwa�a (jeszcze przez par� lat - mo�e do 1881r.), �e gdy Chrystus w p�niejszej fazie b�dzie wykonywa� s�d nad ludzko�ci�, to b�dzie widzialny i b�dzie si� p�niej ukazywa� ludziom na ziemi ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.132-3). Wyd. z Barbourem pismo "Zwiastun Poranka" (do V 1879). P�niej definitywnie rozstaj� si� (Stra�nica Nr 1, 1994 s.20-1; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.47-8, 619). Og�asza, �e w 1914r. zako�cz� si� 'czasy pogan' i "�ydzi maj� by� przywr�ceni do dawnego stanu, kr�lestwa poga�skie maj� by� rozbite w kawa�ki 'jak naczynia garncarskie', a kr�lestwa tego �wiata stan� si� kr�lestwami naszego Pana i jego Chrystusa i zostanie wprowadzony wiek s�du" ("Wykwalifikowani..." rozdz. 'Nowo�ytna historia �wiadk�w Jehowy' s.47; por. Stra�nice: Nr 20, 1990 s.19; Rok XCVI [1975] Nr 21 s.16-7; Przebud�cie si�! Nr 7, 1995 s.8). Uwa�a te�, �e zacz�o si� (�wita) z 1874r. szcz�liwe "1000-lecie". T� pocz�tkow� jego faz� nazwa� "Brzaskiem Tysi�clecia" ("Nadszed� Czas" s.41-2, 271). Naucza, �e w 1799r. zacz�y si� 'czasy ostateczne' ("Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.17). Pogl�d ten odrzucono pod koniec lat dwudziestych na korzy�� 1874 i p�niej 1914r. 1877 - Wyd. pierwsz� ang. broszur� pt. "Cel i spos�b powrotu naszego Pana" i wsp�lnie z Barbourem ksi��k� pt. "Trzy �wiaty i �niwo tego �wiata", w kt�rej nauczaj�, �e Jezus powr�ci� w 1874r. ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.47). 1878 - Spodziewa si� wraz ze swymi sympatykami zabrania do nieba (ang. Stra�nica [Zion's Watch Tower] 15 VII 1906; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.632). P�niej stwierdza, �e w tym roku zacz�o si� niewidzialne zmartwychwstanie klasy niebia�skiej (j/w. s.632). 1879 - Zaczyna od lipca wyd. miesi�cznik (patrz 1892) "Stra�nica Syjo�ska i Zwiastun Obecno�ci Chrystusa" (tylko po angielsku - 6 tys. egz.; patrz te� 1909) "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.48. �eni si� z Mari� F.Ackley. 1880 - "Przynajmniej od roku 1880 (...) czciciele Jehowy nie obchodz� ju� Wieczerzy Pa�skiej jak nominalne chrze�cija�stwo wielokrotnie w ci�gu roku, lecz tylko dnia 14 Nisana po zachodzie s�o�ca" (Stra�nica Rok XCVII [1976] Nr 3 s.20 por. "B�d� wola Twoja..." rozdz.7 par.17). Patrz "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.242, gdzie m�wi� o ok.1876r. 1881 - Zak�ada w Pittsburgu organizacj� "Stra�nica Syjo�ska Towarzystwo Traktatowe" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.718; patrz te� 1884, 1896, 1909, 1913, 1955). Zako�czy� si� mia�o definitywnie powo�ywanie do klasy niebia�skiej (ang. Stra�nica [Zion's Watch Tower] X/XI 1881 s.3; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.632). Spodziewa si� zn�w zabrania do nieba (ang. Stra�nice: [The Watch Tower] 15 IX 1915 s.285-6). 1882 - Przyjmuje tytu� i przydomek "Pastor" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.54). 1884 - Rejestruje organizacj� "Stra�nica Syjo�ska Towarzystwo Traktatowe" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.718; patrz te� 1881, 1896, 1909, 1913, 1955). 1886 - Wyd. tzw. I Tom, tzn. "Boski Plan Wiek�w" (ed. pol. 1907) z cyklu "Wyk�ady Pisma �wi�tego" (Tomy II-VI wyd. w latach 1889-1904, tytu�y ich patrz "Bibliografia"; por. 1917) "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.53-przypis. Naucza w nim, �e piramida Cheopsa potwierdza r�ne jego wyliczenia i koncepcje (por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.201, 162-ilustracja). Prorokuje te� w nim (s.300), �e pojawi� si� w przysz�o�ci przeciwnicy krzy�a (patrz 1936). Uczy, �e po zmartwychwstaniu dla niekt�rych, "Kar� jego b�dzie tak�, �e kiedy powstanie z grobu w czasie restytucji, b�dzie musia� przeczyta� siedem tom�w Wyk�ad�w Pisma �w., aby ca�a sprawa wyja�ni�a si� w jego umy�le" ("Dokonana Tajemnica" s.403) por. 1928. 1891 - Odbywa pierwsz� podr� do Europy ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.406). Na ok�adce Stra�nicy umieszcza krzy� (wraz z koron�), kt�ry b�dzie widnie� na niej a� do 1931r. (j/w. s.200). Organizuje pierwszy walny zjazd (j/w. s.719). 1892 - Zmienia Stra�nic� w p�miesi�cznik ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.724). 1893 - Sugeruje, �e 'wielka burza' mo�e nast�pi� za 12 lub 14 lat tzn. w 1905 lub 1907r. (Jehovah's Witnesses in the Divine Purpose s.52). 1894 - Wprowadza funkcj� pielgrzyma wyg�aszaj�cego odczyty publiczne i zak�adaj�cego pierwsze zbory, zwane wtedy klasami biblijnymi ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.222, 719, 206 i 223-przypis, gdzie opisano ewolucj� tej funkcji). 1895 - Wprowadza w zborach funkcj� starszych (nadzorc�w), wybieranych przez g�osowanie ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.205-6). 1896 - Zmienia nazw� organizacji na "Stra�nica Towarzystwo Biblijne i Traktatowe" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.603). Patrz te� 1881, 1884, 1909, 1913, 1955. 1897 - Dziedziczy po zmar�ym ojcu 300 tys.$. ("Dokonana Tajemnica" s.65). 1900 - Otwiera pierwsze zagraniczne biuro Stra�nicy w Londynie ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.210). 1902 - Otwiera pierwsze na kontynencie europejskim biuro Stra�nicy w Niemczech w Barmen ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.210). 1906 - Rozchodzi si� (separacja) z �on� (nie mieszkaj� ze sob� od 1897 - "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.645; Stra�nica Rok XCV [1974] Nr 18 s.22-4). Ukaz carski zezwala na dzia�alno�� pojawiaj�cym si� na terenie dzisiejszej Polski uczniom Russella ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.176). 1908 - Reklamuje w Stra�nicy (marzec i lipiec) "cudown� pszenic�" (jej pojawienie si� "potwierdza" niewidzialn� obecno�� Jezusa na ziemi od 1874r.), kt�r� mo�na nabywa� przez kontakt z redakcj� (te� w 1910 i 1911r.) por. Stra�nica Nr 12, 1958 s.22; "Co kaznodzieja Russell odpowiada�..." s.347 (lek na raka i "cudowna pszenica"). 1909 - Przenosi siedzib� organizacji do Nowego Jorku (Brooklyn). Nadaje jej now� nazw� tzn. "Stowarzyszenie Kazalnicy Ludowej", rejestruj�c j� jako "drug�" organizacj� (w 1939r. zmiana nazwy na "Zarejestrowane Towarzystwo Biblijne i Traktatowe - Stra�nica", a w 1956r. na "Zarejestrowane Nowojorskie Towarzystwo Biblijne i Traktatowe - Stra�nica") "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.59, 229. Istniej� wi�c od 1909r. w USA dwie rejestracje �J (w Pensylwani "og�lno�wiatowe" i w Nowym Jorku krajowe na USA). Patrz te� 1881, 1884, 1896, 1913, 1955. W nazwie czasopisma opuszcza s�owo "Syjo�ska" (j/w. s.724). 1910 - Organizuje objazd "ca�ego" �wiata ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.407). Bywa te� w �wczesnej Polsce (zab�r rosyjski). Odwiedza tam grup� ok.20 swych zwolennik�w ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.177). Wyg�asza liczne przem�wienia do �yd�w w USA ("Dokonana Tajemnica" s.70; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.141). Stwierdza, �e bez czytania jego Tom�w nikt nie zrozumie Biblii, a one same s� uporz�dkowan� Bibli� (ang. Stra�nica [The Watch Tower] 15 IX 1910; por. "Co kaznodzieja Russell odpowiada�..." s.207). 1913 - Zak�ada w Londynie fili� europejsk� Stra�nicy pod nazw� "Mi�dzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Pisma �wi�tego" (rejestr. 1914) "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.229. 1914 - Oczekuje w pa�dzierniku "zawalenia si�" wszystkich struktur �wiatowych, ko�cio��w, zmartwychwstania umar�ych (szczeg�lnie �wi�tych ST) i porwania �ywych badaczy do nieba (tego ostatniego spodziewa� si� najpierw wcze�niej, tu� przed 1914r.). P�niej przenosi to na lata 1915 i 1918 ("�ycie wieczne w wolno�ci..." s.229-30; Stra�nice: Rok XCVI [1975] Nr 21 s.17; Nr 20, 1990 s.19; Nr 24, 1991 s.11; Przebud�cie si�! Nr 7, 1995 s.8; "Nadszed� Czas" s.106; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.61-2, 135-6, 138, 211, 634-5). Swe kazania i proroctwa publikuje (od 1904) te� w �wieckiej prasie ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.58). Wy�wietla w wielu krajach "Fotodramat Stworzenia", kt�ry w postaci ruchomych obraz�w z podk�adem d�wi�kowym przedstawia� dzieje ziemi od jej stworzenia do ko�ca 1000-letniego panowania Chrystusa (j/w. s.56-7, 60). 1915 - Oczekuje "ko�ca" (patrz 1914; por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.62, 211, 632-przypis). Zezwala na wyd. w USA Stra�nicy po polsku dla polonii ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.176). Po jego �mierci oderwani od Towarzystwa badacze wyd. konkurencyjn� (pod tym samym tytu�em w latach 1919-25) Stra�nic� wobec Stra�nicy Rutherforda. W 1925r. po jego gro�bach zmieniono jej nazw� na "Stra�" (wyd. przez wiele lat po polsku w USA i Francji; w Polsce pt. "Na Stra�y"). 1916 - Umiera "w wagonie kolejowym" ("Wykwalifikowani..." rozdz. 'Nowo�ytna historia �wiadk�w Jehowy' s.62) jad�c na wyk�ad z serii "�wiat si� pali" ("Dokonana Tajemnica" s.65; por. "Wspania�y fina�..." s.69, gdzie m�wi� o drodze powrotnej). Obok jego grobu ustawiono miniatur� piramidy Cheopsa, kt�rej wymiary "potwierdza�y" jego obliczenia ("Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.351-429; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.162-ilustracja; zdj�cie tej miniatury patrz "�wit Kr�lestwa Bo�ego i Wt�rej Obecno�ci Jezusa Chrystusa" Nr 6, 1986 s.17, 19 - wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma �wi�tego lub film krytyczny "�wiadkowie Jehowy"). Na nagrobku umieszczono napis "Anio� Laodycejski" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.64-zdj�cie). Uwa�ano go do 1927r. za "S�ug� wiernego i rozumnego" z Mt 24:45 i Anio�a Laodycejskiego z Ap 3:14 (j/w. s.626, 143; "Dokonana Tajemnica" Przedmowa s.III i V; "Harfa Bo�a" s.245-8) oraz do 1931r. za "M꿹 z ka�amarzem" z Ez 9:11 ("Dokonana Tajemnica" s.473; por. "Narody maj� pozna�..." s.114). Nazywano go te� prorokiem ("Dokonana Tajemnica" s.420), m�wi�cym w imieniu Jehowy (Stra�nica Rok XCIX [1978] Nr 7 s.6), "nader u�ytecznym narz�dziem Jehowy" (Stra�nica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s.4) oraz "najwi�kszym badaczem Biblii w nowo�ytnych czasach" ("Miliony ludzi..." s.15) i "najwi�kszym kaznodziej� naszych czas�w" ("Dokonana Tajemnica" s.424), o kt�rym nawet po �mierci "utrzymujemy, �e nadzoruje on, z rozkazu Pa�skiego, t� prac�, kt�ra ma by� jeszcze spe�niona" (j/w. s.305). Stawiano go na r�wni z prorokiem Ezechielem (j/w. s.424). Niekt�rzy "zacz�li niemal ub�stwia�" go ("Wspania�y fina�..." s.35) i zapuszcza� identyczne jak on brody, chc�c wygl�da� jak on. Obj�o to jeszcze w latach dwudziestych Balzereita, przewodnicz�cego biura w Niemczech i innych ("Dzia�alno�� �wiadk�w Jehowy w Niemczech..." s.15 patrz 1923). Cho� wi�kszo�� jego pogl�d�w �J p�niej odrzucili to jednak pisz� o nim: "By� wybitnym badaczem Biblii" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.622). 1917 - J.F.Rutherford (1869-1942), syn farmera, by�y baptysta, adwokat Stra�nicy (od 1907) zostaje prezesem organizacji ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.67). Otrzymuje 150.000 g�os�w, pomimo �e np. w 1918r. mia� tylko 3868 g�osicieli (ka�dy cz�onek za darowanie Towarzystwu ka�dych dziesi�ciu dolar�w m�g� odda� jeden g�os, j/w. s.228-9; por. "Wspania�y fina�..." s.64-tabela). Przyjmuje przydomek "S�dzia". Wcze�niej pracowa� jako adwokat, prokurator (4 lata) i s�dzia ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.67). Wydala 4 cz�onk�w z zarz�du Stra�nicy (j/w. s.67-8). Wyd. "Dokonan� Tajemnic�" tzw. VII po�miertny Tom Russella (komentarz do Apokalipsy �w.Jana i Ksi�gi Ezechiela). Prawdy w nim zawarte zidentyfikuje z �a�cuchem z Ap 20:1 ("Dokonana Tajemnica" s.357). Uczy w nim np., �e prorok Nahum (Na 2:3-6) zapowiada� poci�g w biegu, pasa�er�w i konduktora (s.107-8) oraz, �e "za�o�enie Kr�lestwa w Palestynie prawdopodobnie nast�pi w roku 1925, w dziesi�� lat p�niej, ani�eli obliczali�my pocz�tkowo" (s.151). O siedz�cym na bia�ym koniu (Ap 6:2) podawa�, �e to "Biskup Rzymski, embryon papie�a, osobowy przedstawiciel Szatana" (s.124). Dzi� ucz�, �e to Jezus ("Wspania�y fina�..." s.90). Jezusa nazwa� Wszechmog�cym ("Dokonana Tajemnica" s.16). Pisa�, �e "T�umaczenie ksi�g Objawienia i Ezechiela, zawarte w tej ksi��ce, s� od Boga pokierowane..." (j/w. s.697); por. obecna opinia o tej ksi��ce we "Wspania�y fina�..." s.159 ("Z czasem okaza�o si� jednak, i� nie jest to zadawalaj�ce wyja�nienie Objawienia"). Zmienia wiele nauk Russella ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.79). Powstaj� liczne roz�amy i niezale�ne zbory badaczy (j/w. s.68, 151, 624, 628). By� pono� dobrym kucharzem i skorym do �art�w (Stra�nica Nr 15, 1994 s.23). "Szorstko" te� gani� innych ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.220). 1918 - Oczekuje "ko�ca" (patrz 1914, 1915) por. "Dokonana Tajemnica" s.152, 214; "�ycie wieczne w wolno�ci..." s.229-30; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.211. "14 marca 1918r. ameryka�ski Departament Sprawiedliwo�ci w Waszyngtonie, D.C., og�osi�, �e rozpowszechnianie si�dmego tomu Wyk�ad�w Pisma �wi�tego ["Dokonana Tajemnica"] jest naruszeniem ustawy o szpiegostwie" ("B�d� wola twoja na ziemi" rozdz.8 par.27). Wraz ze wsp�pracownikami aresztowany pod zarzutem uprawiania szpiegostwa ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.650; "Wspania�y fina�..." s.167-8) i "oskar�eni o dzia�alno�� wywrotow�, a w�adze odrzuci�y ich zapewnienia o niewinno�ci" (Stra�nica Nr 10, 1998 s.15) por. "�wiat�o" t.I s.198: "Rozkaz uwi�zienia poda� jako przyczyn� przekroczenie ustawy o szpiegostwie i pertraktowanie z nieprzyjacielem". Nie dziwi to, bo p�niej w 1933r. z kongresu w Berlinie wys�ano list do Hitlera, w kt�rym pisano: "Kierownictwo Towarzystwa Stra�nica w Brooklynie by�o zawsze przyja�nie usposobione wzgl�dem Niemiec" ("Dzia�alno�� �wiadk�w Jehowy w Niemczech..." s.21). �J dzi� nauczaj�, �e Rutherford i jego wsp�towarzysze dope�nili przez to proroctwo Ap 11:3, kiedy to byli poddani ci�kiej pr�bie przez 1260 dni w okresie od XII 1914 do VI 1918r. (Stra�nica Nr 15, 1994 s.31 por. "Wspania�y fina�..." s.162, gdzie pisz� o X 1914r.), cho� sam Rutherford uczy� o okresie od 7 XI 1914 do 7 V 1918r. ("�wiat�o" t.I s.198; por. "B�d� wola Twoja..." rozdz.8 par.26). W "Dokonanej Tajemnicy" (s.207) uczy� on jednak za Russellem o okresie od 539 do 1799r. (1260 lat), kt�ry to okres wype�ni�o dw�ch �wiadk�w tzn. S i NT. 1919 - Po zako�czeniu I wojny �wiatowej zwolniony za kaucj� (10.000$) i obj�ty amnesti� ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.75, 654). Zaczyna wyd. od pa�dziernika (po pol. od 1925r. - "Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.188) dwutygodnik "Z�oty Wiek" (od X 1937r. jako "Pociecha" [Consolation; w Polsce jako "Nowy Dzie�" od X 1936r. - "Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.198], a od 1946r. jako p�miesi�cznik Przebud�cie si�! [w Polsce w latach 1946-83 wychodzi nieregularnie; w latach 1984-95 jako miesi�cznik; od 1996 jako p�miesi�cznik]). Wprowadza wewn. miesi�cznik "Biuletyn" [zmiana nazwy: od 1935r. "Instruktor", od 1936r. "Informator", od 1956r. "S�u�ba Kr�lestwa", od 1976r. "Nasza S�u�ba Kr�lestwa"] "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.247. Uczy w nim, jak pozyskiwa� ludzi dla Stra�nicy. Wprowadza do zbor�w funkcj� kierownika s�u�by mianowanego przez Brooklyn. Zmniejsza przez to autonomiczno�� zbor�w ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.212), kt�r� pozostawi� po sobie Russell (Stra�nica Rok CVIII [1987] Nr 19 s.15; patrz 1932, 1938). Wywo�a to p�niej kolejne roz�amy ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.628). Naucza, �e Eliaszem z Ml 4:5 s� jego zwolennicy nauczaj�cy narody od 1919r. (Stra�nica Nr 15, 1971 s.8). Wcze�niej uczy� za Russellem, �e to Chrystus oraz poprzednicy i zwolennicy Russella od Iw. do 1874r. ("Nadszed� Czas" s.279-98). Powstaje filia polska Stra�nicy w Detroit ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.178). Od 1919 do 1921r. wyd. ona Tomy Russella po polsku. P�niej zostaje wch�oni�ta przez Brooklyn, a cz�� jej pracownik�w tworzy niezale�n� organizacj� badaczy (o roz�amach w Polsce patrz "Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.180-92). 1920 - Wyd. najg�o�niejsz� sw� ksi��k� pt. "Miliony ludzi z obecnie �yj�cych nie umr�!". Zapowiada w niej na 1925r. zmartwychwstanie wszystkich, a przede wszystkim Abrahama i innych m��w ST i koniec �mierci od 1 IV (s.60, 65, 76) por. Stra�nice: Rok CV [1984] Nr 16 s.24-5; Nr 21, 1993 s.11-2; Przebud�cie si�! Nr 7, 1995 s.9 (patrz te� 1925). Pisze dumnie o niej, �e "wielu ksi�y b�dzie si� nawet stara� aby nie dopu�ci� do czytania, co w niniejszym dzie�ku jest napisane" ("Miliony ludzi..." s.6). Podczas podr�y do Grecji stwierdza, �e "Sokrates i inni filozofowie i m�drcy uka�� si� nied�ugo w Atenach" (Stra�nica 15 XII 1920 s.373), a �J mieli by� "�ywcem" zabrani w 1925r. do nieba ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.78, 163, 632; Stra�nica Nr 21, 1991 s.26). W Z�richu (p�niej przeniesione do Berna) otwiera "Centralne Biuro Europejskie Towarzystwa Stra�nica" ("Dzia�alno�� �wiadk�w Jehowy w Niemczech..." s.11). Og�asza pierwszy raz [por. 1922], �e Chrystus kr�luje w niebie od 1914r. (Stra�nica Nr 20, 1967 s.9-przypis; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.213), cho� wydawana jeszcze w 1925r. "Dokonana Tajemnica" (s.713) m�wi, o obj�ciu w�adzy i tytu�u "Kr�la" przez Jezusa w 1878r. Stra�nica zaczyna sama drukowa� swoje publikacje, bez us�ug komercyjnych firm. Pierwsz� ksi��k� wyd. (1921r.) w ten spos�b by�a "Harfa Bo�a" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.578-9), w kt�rej ucz� np., �e Iz 60:8 zapowiada� pojawienie si� latawc�w (por. 1923) a Job 38:35 telegrafu (s.17). Zaczyna naucza�, �e demony kierowa�y M�drcami ze Wschodu i gwiazd�, gdy chcieli oni z�o�y� ho�d Jezusowi (Stra�nica Nr 12, 1957 s.12; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.199; patrz te� 1928). 1921 - W wyd. w latach 1921-9 (do 1930 wg Stra�nicy Rok C [1979] Nr 5 s.5) "Harfie Bo�ej" og�asza, �e stary �wiat ca�kiem przeminie w kilku nast�pnych latach (s.345) i �e Abraham, Izaak itd. "b�d� z powrotem przy �yciu na ziemi za kilka lat" (s.352). Powstaje przedstawicielstwo Stra�nicy w Warszawie ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.180). Zaczyna naucza�, �e szatan ma sw� organizacj� na ziemi. Od 1922r. uczy, �e i B�g pos�uguje si� te� organizacj� na ziemi i w niebie (Stra�nica Rok CVI [1985] Nr 18 s.14). Pe�ne zrozumienie tego podaje w 1925r. ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.720). Naucza, �e "ohyd� spustoszenia" z Mt 24:15 jest Liga Narod�w, a p�niej te� ONZ (Stra�nica Rok XCIII [1972] Nr 6 s.8; por. Nr 6, 1990 s.8). Wcze�niej uczy� za Russellem, �e to papiestwo ("Walka Armagieddonu" s.710). 1922 - Zaczyna nadawa� audycje w radiowych stacjach komercyjnych ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.80). Og�asza uroczy�cie na kongresie, �e Chrystus kr�luje w niebie od 1914r. (Stra�nice: Nr 1, 1991 s.12; Nr 9, 1994 s.17), a w 1918r. przyszed� na inspekcj�, odrzucaj�c chrze�cija�stwo (Stra�nica Rok CVIII [1987] Nr 19 s.12; por. "Wspania�y fina�..." s.32). Wcze�niej uczy� za Russellem o kr�lowaniu od 1878r. ("Nadszed� Czas" s.106; "Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.256; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.632) i o inspekcji te� od 1878r. (Stra�nica Nr 4, 1967 s.8). Organizuje prac� "od domu do domu" (Stra�nica Rok CVIII [1987] Nr 19 s.15). Naucza, �e w 1919r. rozpocz�� si� zgodnie z Ap 14:8 upadek Babilonu tzn. chrze�cija�stwa ("�wiat�o" t.I s.318 por. "Wspania�y fina�..." s.206). Wcze�niej uczy� za Russellem o upadku od 1878 i 1881r. ("Co kaznodzieja Russell odpowiada�..." s.439; "Nadszed� Czas" s.243). Patrz te� 1963. 1923 - Stwierdza, �e s�dzenie ludzi przez Chrystusa (podzia� na owce i koz�y) z Mt 25:31-46 odbywa si� od 1914r. Nazwano t� nauk� "jasnym �wiat�em" (Stra�nice: Nr 21, 1993 s.12; Nr 10, 1995 s.18; por. "Upewniajcie si�..." s.56 i "Prawda was wyswobodzi" s.342, w kt�rych ucz� o 1918, a nie o 1914r.). Nauka ta b�dzie obowi�zywa� a� do 15 X 1995r. (Stra�nica Nr 20, 1995 s.19; patrz te� 1995). Do 1923r. uczy� za Russellem, �e podzia� ten ma by� po Armagedonie, w "1000-leciu" (Stra�nica Rok CIII [1982] Nr 18 s.17; "Walka Armagieddonu" s.791-2). Og�asza, �e Iz 60:8 prorokowa� o samolocie ("Ucisk �wiata" s.23) por. 1920. Wprowadza zakaz posiadania brody ("Dzia�alno�� �wiadk�w Jehowy w Niemczech..." s.15), kt�ry obowi�zuje do dzi� (Stra�nica Rok XCVII [1976] Nr 12 s.10) patrz 1916. 1924 - Zak�ada dla Stra�nicy radiostacj� WBBR ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.80). Jego zwolennicy oczekuj� gor�czkowo na 1925r. (Stra�nica Nr 21, 1991 s.26). 1925 - "Rok 1925 nadszed� i min��, lecz nic si� nie zdarzy�o" (Stra�nica Nr 21, 1991 s.26). Prze�ywa gorzki zaw�d. Zapowiadane "tysi�cletnie kr�lowanie Chrystusa Jezusa" na ziemi nie nasta�o (Stra�nica Rok CV [1984] Nr 16 s.24-5; "Miliony ludzi..." s.60; Stra�nica Nr 21, 1993 s.11-2; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.78, 163, 259, 632). �J nie zostali "�ywcem" zabrani do nieba ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.78, 632; Stra�nica Nr 21, 1991 s.26). Odchodzi wielu jego zwolennik�w ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.633). Kwituje swe proroctwo s�owami: "C� o�mieszy�em si�" (Stra�nice: Rok CVI [1985] Nr 14 s.24-przypis; Nr 23, 1993 s.18; por. 1920). W zamian stwierdza, �e w 1914r. wybuch�a wojna w niebie mi�dzy Jezusem-Micha�em, a szatanem (Stra�nice: Rok CVII [1986] Nr 19 s.15; Nr 10, 1995 s.21; Rok XCIII [1972] Nr 15 s.10). Uczy, �e w 1914r. nast�pi�o narodzenie Kr�lestwa Bo�ego w niebie (Stra�nice: Nr 17, 1989 s.18; Nr 19, 1997 s.22). Zaczyna naucza�, �e ponowne wylanie Ducha �w. nast�pi�o w 1914, a szczeg�lnie w 1919r. (Stra�nica Rok CII [1981] Nr 13 s.26-7 por. Nr 9, 1998 s.14-5; "Wspania�y fina�..." s.143). Por. "�wiat�o" t.II s.243, gdzie pisz�: "Dowody mocno przemawiaj� za tem, �e wylanie ducha �wi�tego zgodnie z proroctwem mia�o miejsce w roku 1922". Russell uczy�, �e nast�pi to po Armagedonie ("Dokonana Tajemnica" s.645). "W roku 1925 rozpoznali oczami duchowego zrozumienia, �e nadszed� czas, aby B�g uczyni� sobie imi�..." ("Wieczyste zamierzenie..." s.194; por. Stra�nica Rok CII [1981] Nr 24 s.16 - "aby B�g u�wietni� swoje imi�"). 1926 - Stwierdza, �e Armagedon nie b�dzie, jak naucza� za Russellem, "jak�� rewolucj� spo�eczn�", lecz wojn� Jehowy (Stra�nica Nr 10, 1995 s.18; "Walka Armagieddonu" s.676; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.140; por. "�wiat�o" t.I s.134, gdzie pisz�, �e to poznanie nast�pi�o w I 1925r. oraz Stra�nica Nr 13, 1968 s.9, gdzie pisz� o VII 1925). W "Wyzwoleniu" wyd. w latach 1926-9 naucza, �e je�li kto� do nazwy wyznania bierze imi� Boga, to pochodzi to od szatana (s.38, 205-6, 226) patrz 1931. Przestaje w Biurze G��wnym Stra�nicy obchodzi� Bo�e Narodzenie ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.199; patrz te� 1928). Rezolucj� ze swego kongresu nazwali "najwi�ksz� i najwa�niejsz� wiadomo�ci� wszystkich czas�w" ("B�d� wola Twoja..." rozdz.9 par.43). Jego zwolennicy porzucili "wszystkie zwyczaje babilo�skie co do ubioru, nazw �wi�t, pobo�nej miny i innych (...). D�ugie fraki, czarne krawaty, �wi�te twarze, pochylone jak 'trzcina' g�owy - wszystko to znik�o" ("�wiat�o" t.I s.215). 1927 - Stwierdza, �e w 1918r. zacz�o si� niewidzialne zmartwychwstanie klasy niebia�skiej ("Od raju utraconego..." s.192). Wcze�niej, uczy� za Russellem o 1878r. ("Dokonana Tajemnica" s.72; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.632). Naucza, �e 'niewolnikiem wiernym i roztropnym' z Mt 24:45 nie jest sam Russell ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.626), lecz ca�e grono pomaza�c�w �J (klasa niebia�ska tzn. 144 tys.) Stra�nica Nr 3, 1995 s.12. Po latach, Stra�nica Nr 11, 1961 s.1 i 11 nazwie ich "Kana�em Jehowy do informowania i utrzymania ��czno�ci", a nawet "Kana�em umo�liwiaj�cym zrozumienie Biblii" (Stra�nica Nr 19, 1994 s.8; por. Nr 13, 1995 s.19). 1928 - W pol. broszurze "Piek�o" (s.58 lub w innej ed. s.51) stwierdza, �e zmartwychwstanie z pewno�ci� "nast�pi przed rozpocz�ciem nast�pnego wieku". Przestaje wyd. ksi��ki Russella (nak�ad wyczerpany w 1929r. - "Wieczyste zamierzenie Bo�e..." s.9). Jeszcze "Wyzwolenie" (ed. 1929r.) zach�ca do nabywania wszystkich sze�ciu tom�w Russella i si�dmego wyd. przez Rutherforda. Odrzuca nauk� o piramidzie Cheopsa ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.201, 162-ilustracja), Bo�e Narodzenie (j/w. s.199-201), Dzie� Matki (ang. "Rocznik �wiadk�w Jehowy 1975" [1975 Yearbook of Jehovah's Witnesses] s.147), urodziny (Stra�nica Nr 10, 1995 s.19 por. Nr 20, 1998 s.30) i niedziel� jako dzie� Pa�ski ("Rz�d" s.73; por. Stra�nica Rok CVIII [1987] Nr 19 s.17). O piramidzie wcze�niej Russell uczy�: "spodziewamy si�, �e jego �wiadectwo natchnione tak samo b�dzie kwestionowane, jak i �wiadectwo Pisma �wi�tego, przez ksi�cia ciemno�ci, boga �wiata tego...' ("Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.362). Zaczyna naucza�, �e "ostatek" z �yj�cych na ziemi "144 tys." nie b�dzie zabrany do nieba przed Armagedonem. Wcze�niej uczy� za Russellem, �e maj� oni by� pochwyceni do nieba zanim wybuchnie ta wojna Bo�a (Stra�nica Rok XCVI [1975] Nr 7 s.16; por. Nr 16, 1990 s.30-1). Wprowadza nauk�, �e "powr�t Chrystusa nie oznacza literalnego powrotu na ziemi�. Oznacza raczej (...) zwr�cenie na ni� szczeg�lnej uwagi" ("B�dziesz m�g� �y�..." s.146-7; por. "Stworzenie" s.327-8). Wcze�niej uczy� za Russellem, �e "wed�ug chronologii biblijnej Pan po raz wt�ry przyszed� [niewidzialnie] na ziemi�" ("Harfa Bo�a" s.239; por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.137; patrz te� 1931, 1943). Naucza za Russellem, �e B�g zarz�dza wszech�wiatem z "konstelacji Plejad", a szczeg�lnie z "gwiazdy Alcyon" ("Pojednanie" s.13; "Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.371). 1929 - Zakupuje parcel� w San Diego i buduje tam Beth-Sarim tzn. "Dom Ksi���t" dla kr�la Dawida, Abrahama i innych �wi�tych ST. Wyposa�a go w dwa luksusowe samochody (Lincoln, Ford). Do czasu "p�j�cia do nieba", rezyduje okresowo w tej "ambasadzie Kr�lestwa Bo�ego", kt�r� przyj�� na w�asno�� na podst. aktu notarialnego ("Z�oty Wiek" 15 IV 1931 s.118-9; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.76; por. Stra�nica Nr 5, 1992 s.27; patrz te� 1948 i 1921 - o "Harfie Bo�ej"). Wcze�niej naucza�, �e �wi�ci ST zamieszkaj� w Jerozolimie a nie w San Diego ("Po��dany rz�d" s.30-1). Pisze te�, �e "wspomniany dom zbudowany zosta� na �wiadectwo dla imienia Jehowy (...) on ci�gle stoi jako �wiadectwo dla imienia Jehowy" (Salvation s.311). Zaczyna naucza�, �e "w�adze" z Rz 13:1 to Jehowa i Jezus [nauka obowi�zuj�ca �J do 1962r.] Stra�nica Nr 9, 1996 s.13. 1930 - Og�asza w ang. "Z�otym Wieku" (The Golden Age s.503; po polsku patrz "Kr�lestwo nadzieja �wiata" 1931 s.58; "�wiat�o" 1930 t.I s.70), �e Chrystus powr�ci� w 1914r., a nie jak uczy� za Russellem w 1874r. ("Proroctwo" s.72; por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.137). Wyd. dzie�o pt. "�wiat�o", tzn. zmieniony w stosunku do "Dokonanej Tajemnicy" komentarz do Apokalipsy �w.Jana ("['�wiat�o'] b�d�ce zaktualizowanym studium Objawienia" - "Wspania�y fina�..." s.8). Stwierdzono o nim dzi�, �e "Ksi�ga Objawienia znajduje swoje rozstrzygaj�ce spe�nienie, odk�d rozpocz�� si� 'dzie� Pa�ski', to znaczy od roku 1914, a nie - jak s�dzili dawniej - w ci�gu ca�ych dziej�w zboru chrze�cija�skiego od czas�w apostolskich po dzie� dzisiejszy..." (Stra�nica Rok CIII [1982] Nr 18 s.17-8) por. "�wiat�o" t.I (s.12), gdzie dla odmiany napisano: "Okres czasu, w kt�rym si� wype�nia proroctwo Objawienia, zaczyna si� widocznie w roku 1879 i trwa� b�dzie do czasu zupe�nego wej�cia w �ycie Kr�lestwa Bo�ego". "�wiat�o" t.I (s.5-6) odci�o si� od poprzedniego komentarza: "Przed rokiem 1930 nie og�oszono jednak �adnego zadawalaj�cego komentarza do Objawienia, a mianowicie z tej jawnej przyczyny, �e nie nasta� by� jeszcze czas Bo�y, aby udzieli� swoim s�ugom tego wyrozumienia". "�wiat�o" t.I (s.126) uczy�o np., �e gwiazda z Ap 8:10 to szatan, cho� wcze�niej "Dokonana Tajemnica" (s.178) podawa�a, �e to Kalwin, a dzi� "Wspania�y fina�..." (s.136-7) m�wi o odst�pcach. "�wiat�o" t.I (s.85) uczy�o, �e wiatry z Ap 7:1 to pot�gi szatana, a dzi� "Wspania�y fina�..." (s.113) m�wi, �e to wyroki Jehowy. Po 1930r. zaczyna "zbiera�" klas� ziemsk�, kt�r� nazwie w 1932r. "Jonadabami" (Stra�nica Nr 13, 1995 s.15; Nr 4, 1998 s.19-20). 1931 - Spodziewa si� nastania pe�ni Kr�lestwa na ziemi ("Dokonana Tajemnica" s.664). W zamian nadaje badaczom nowe popularne okre�lenie: "�wiadkowie Jehowy" (ang. Jehovah's Witnesses, niem. Jehovas Zeugen) Stra�nica Nr 15, 1995 s.16. Nazwa ta dot., a� do 1942r., tylko klasy niebia�skiej (por. 1937 i 1942). Do 1928r. "�wiadkiem Wielkiego Jehowy" nazywano piramid� Cheopsa ("Przyjd� Kr�lestwo Twoje" s.363). W Polsce poleca zarejestrowa� �J pod nazw� "Zjednoczenie Badaczy Pisma �wi�tego" (��d�). Zakazuje przyjmowania szczepionek (ang. "Z�oty Wiek" [The Golden Age] 4 II 1931 s.293). Zakaz ten odwo�ano w 1952r. (ang. Stra�nica [The Watchtower] 15 XII 1952 s.764). 1932 - Spodziewa si� zniszczenia chrze�cija�stwa przez Boga (ang. Stra�nica [The Watchtower] 15 II 1938 s.54-5). Zaniechano corocznego wybierania starszych w zborach przez g�osowanie, na rzecz wyboru ich przez komitet s�u�by wspierany przez kierownika s�u�by mianowanego przez Brooklyn ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.213-4; por. Stra�nica Nr 10, 1995 s.22). Usuwa od stycznia (ang. od 15 X 1931) z ok�adki Stra�nicy krzy� (Stra�nica Nr 10, 1995 s.20; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.200). Stwierdza, �e �ydzi nie b�d� osobn� klas� ziemsk� w Kr�lestwie, zarz�dzaj�c� reszt� ludzi z Jerozolimy, jak uczy� wcze�niej za Russellem (Stra�nica Nr 10, 1995 s.19-20; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.141; por. "Wspania�y fina�..." s.118). Wprowadza w ich miejsce tzw. Jonadab�w (patrz 1930). 1933 - Stra�nica posiada szczytow� ilo�� (408) stacji radiowych ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.80). Wyposa�a �J w przeno�ne gramofony ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.87). Z kongresu �J w Berlinie wys�ano list do Hitlera, w kt�rym pisano: "Kierownictwo Towarzystwa Stra�nica w Brooklynie by�o zawsze przyja�nie usposobione wzgl�dem Niemiec" ("Dzia�alno�� �wiadk�w Jehowy w Niemczech..." s.21). 1934 - Wprowadza chrzest dla klasy ziemskiej ("Wspania�y fina�..." s.120; Stra�nica Nr 13, 1995 s.15). 1935 - W styczniu og�asza, �e Armagedon jest kwesti� miesi�cy ("Wszech�wiatowa wojna bliska" s.26; por. Stra�nica Nr 17, 1995 s.24). Wprowadza nowe nauki tzw. "nowe �wiat�o" (np. "drugie owce" z Ap 7:9 to klasa ziemska, a nie niebia�ska, jak uczy� wcze�niej - Stra�nica Nr 4, 1998 s.20; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.161, 166). Zakazuje klasie ziemskiej spo�ywania emblemat�w podczas ich Wieczerzy (Stra�nice: Nr 9, 1994 s.28-9; Nr 4, 1998 s.20). Zakazuje �J pozdrawiania sztandar�w ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.196-7). Po wizycie w zborze na Hawajach wprowadza na okre�lenie miejsc zebra� termin "Sala Kr�lestwa" (ang. Kingdom Hall) "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.319. 1936 - Wprowadza w miejsce krzy�a, nauk� o "palu Chrystusowym". �J przestaj� nosi� w klapach marynarek znaczek przedstawiaj�cy krzy� i koron� (Stra�nica Nr 10, 1995 s.20; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.200). 1937 - Rezygnuje z nadawania wyk�ad�w radiowych przez stacje komercyjne (Przebud�cie si�! Rok LXVI [1985] Nr 7 s.6). Pozwala "drugim owcom" piastowa� odpowiedzialne stanowiska w zborach ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.216; Stra�nica Nr 10, 1997 s.18). Stwierdza, �e m�owie ST te� s� �J (Stra�nica Nr 19, 1967 s.8; patrz 1942). W Polsce, minister spraw wewn�trznych ob�o�y� zakazem czasopismo Stra�nica, kt�remu zarzucano zawieranie "tre�ci wywrotowej" ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.199). �J zacz�li wbrew prawu wyd. j� "we w�asnym zakresie" (j/w.). Wcze�niej, podobnym zakazem obj�to "Z�oty Wiek" sprowadzany ze Szwajcarii, ale �J, aby omin�� prawo, zmienili od X 1936r. tytu� czasopisma na "Nowy Dzie�" i zacz�li go wyd. w Polsce ("Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.198). 1938 - Stwierdza, �e Armagedon b�dzie za "par� lat" ("Spojrzyj faktom w oczy..." ed. pol. 1939 s.49). Poleca ponownie zaprasza� klas� ziemsk� na ich Wieczerz�, ale w charakterze "obserwator�w" (Stra�nica Nr 13, 1995 s.15; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.243). Wprowadza tzw. "teokratyczne" zarz�dzanie zborami, tzn. ka�dy nadzorca musi by� zaakceptowany i zamianowany przez Brooklyn. Wcze�niej zbory same wybiera�y nadzorc�w (Stra�nica Nr 10, 1995 s.22; "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.218-9). Poleca wstrzyma� si� z zak�adaniem rodzin i p�odzeniem dzieci do czasu Armagedonu (ang. Stra�nica [The Watchtower] Nr 21, 1938 s.323; por. "Prawda was wyswobodzi" s.135, 307, 341; "Spojrzyj faktom w oczy..." 1939 s.46). Zaczyna naucza�, �e ci co prze�yj� Armagedon "b�d� w nowym porz�dku przynajmniej przez jaki� czas po Armagedonie pobiera� si� i wydawa� na �wiat dzieci" (Stra�nica Rok CVI [1985] Nr 17 s.12-3; "Wspania�y fina�..." s.296). Do 1958r. uczyli nawet, �e i ci co umr� przed Armagedonem b�d� p�odzi� dzieci ("Prawda was wyswobodzi" s.342, 344; por. Stra�nica Nr 12, 1959 s.24, kt�ra t� nauk� zanegowa�a). Likwiduje �piewanie pie�ni na zebraniach ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.241; patrz 1944). Od 22 III, zakaz dzia�alno�ci �J w Polsce [do 1945] "Rocznik �wiadk�w Jehowy 1994" s.200. 1939 - Zmienia od stycznia nazw� czasopisma na "Stra�nica i Zwiastun Kr�lestwa Chrystusa", a od marca na "Stra�nica Zwiastuj�ca Kr�lestwo Jehowy" ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.724). �J oczekuj� Armagedonu ("Wspania�y fina�..." s.246). W dwa miesi�ce po rozpocz�ciu wojny nakazuje im by� "neutralnymi" (Stra�nica Nr 10, 1995 s.23). 1940 - Wprowadza, pocz�tkowo w USA, rozprowadzanie czasopism na rogach ulic ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.567). Chwali transfuzj� krwi na �amach ang. "Pociechy" [Consolation 25.12.1940] patrz te� 1945 i 1961. 1942 - Stwierdza, �e nadej�cie Armagedonu jest kwesti� miesi�cy (ang. Stra�nica [The Watchtower] 15 IX 1941; por. "�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.93). Umiera na raka okr�nicy w San Diego w Beth-Sarim ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.89). N.Knorr (1905-77) by�y cz�onek Ko�cio�a Reformowanego zostaje prezesem organizacji. Jest �J od 16 roku �ycia ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.91). Zaczyna wyd. publikacje anonimowo i p�niej o�wiadcza: "Bez wzgl�du na to, kto by napisa� pewne artyku�y, s� one wszystkie przed opublikowaniem starannie przejrzane przez cz�onk�w grona kierowniczego" (Stra�nica Nr 7, 1960 s.16). Stwierdza, �e klasa ziemska (drugie owce) to te� �J ("�wiadkowie Jehowy g�osiciele..." s.83-przypis; Stra�nica Nr 19, 1967 s.8). 1943 - Zak�ada "Biblijn� Szko�� Stra�nicy" - Gilead (szkolenie pionier�w specjalnych na misjonarzy). Wprowadza w zborach "Teokratyczn� Szko�� S�u�by Kaznodziejskiej", gdzie uczy si� �J przemawia�, dyskutow