3498

Szczegóły
Tytuł 3498
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

3498 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 3498 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

3498 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Albert Taylor W�dr�wki Duszy PRZEDMOWA Dzieci�stwo Alberta Taylora, in�yniera, naukowca i artysty, naznaczone by�o tajemnic�. Cz�stokro� w nocy i nad ranem do�wiadcza� pewnego rodzaju parali�u. Nie usatysfakcjonowany t�umaczeniem babci, �e �nawiedzaj� go czarownice", m�ody Albert szuka� bardziej konkretnego wyt�umaczenia. Jego poszukiwaniom prawdy towarzyszy odwaga i mi�o��. W�dr�wki duszy to ksi��ka skierowana do ka�dego z nas. Wraz z Albertem Taylorem do�wiadczamy tego, co tajemnicze, cieszymy si� o�wieceniem i z przestrachem patrzymy na niesko�czone mo�liwo�ci ludzkiego umys�u i duszy. Albert Einstein powiedzia� kiedy�: �Najpi�kniejsze rzeczy, kt�rych do�wiadczamy to tajemnice, to �r�d�o wszelkiej prawdziwej sztuki i nauki". Albert Taylor udowodni� to twierdzenie w�asnym �yciem. Dr Carole Carbone PODZI�KOWANIA Pragn� szczeg�lnie podzi�kowa�: Shirley MacLaine Beatrice Scott Jack Houck Pat Lewis Kim Craven Dr Carole Carbone Susan Walker IANDS Luz Virgen Daryll Ford Constance Ray Nancy Henderson The Learning Light Foundation Catherine Coleman oraz Otto-Matic WST�P Wiele w spania�ych podarunk�w otrzymujemy w naszym �yciu, jednak ka�dy ukazuje si� w odpowiednim momencie i miejscu. Je�li uwierzysz w to, tak�e b�dziesz lata�. Podr�nik duszy Czy istnieje �ycie po �mierci? Czy cz�owiek rzeczywi�cie posiada dusze? Czy anio�owie i duchy s� rzeczywisto�ci�? Czy te byty duchowe uczestnicz� w kszta�towaniu ludzkiego przeznaczenia? Osobi�cie wierze, i� znalaz�am odpowiedzi na niekt�re z tych pyta�. Prawd� m�wi�c, to te odpowiedzi odnalaz�y mnie. W niniejszej publikacji spr�bowa�em opisa� w�dr�wki mojej duszy, okre�lane te� terminem OBE (Out of Body Experiences), czyli wychodzenia poza cia�o. Po pierwsze musz� powiedzie�, �e nie nale�� do os�b okre�lanych jako � religijne. Chocia� zosta�em ochrzczony w Ko�ciele katolickim i przez pewien czas by�em ministrantem, przez lata nie ucz�szcza�em regularnie do ko�cio�a. Dodam jeszcze, �e moje �ycie nie by�o pe�ne zjawisk parapsychicznych. Jednak s� dwa nadzwyczajne wydarzenia, kt�rych nie wolno mi ignorowa�. Jednym z nich jest rodzaj �parali�u", kt�rego do�wiadcza�em w nocy lub nad ranem. Z drugim wi��e si� osoba mego ojca, o czym opowiem p�niej. Przede wszystkim chcia�bym si� skoncentrowa� na wyja�nieniu parali�u. �Nawiedzaj� ci� czarownice!" mawia�a moja babka, gdy tylko kto� uskar�a� si� na parali�. Ten tak zwany parali�, jak odkry�em p�niej, by� moimi prywatnymi drzwiami do tego, co mo�e by� �najwy�sz� prawd�". Przez ca�e �ycie, jak tylko si�gam pami�ci�, doznawa�em czego� szczeg�lnego, czego zawsze si� ba�em. Nazbyt cz�sto budzi�em si� w pe�ni �wiadom otoczenia; widzia�em i s�ysza�em, ale ca�kowicie nie by�em w stanie si� poruszy�. By�em sparali�owany! Nazywam to �stanem parali�u". W�wczas o parali�u wiedzia�em tylko tyle, �e przytrafia� si� mojej matce, mojemu kuzynowi Robertowi i mnie samemu; my wszyscy nienawidzili�my tego odczucia! Kilka lat p�niej, kiedy powiedziano mi, �e Robert umar�, dowiedzia�em si� tak�e, �e sta�o si� to w stanie parali�u. �ona Roberta, Catherine, m�wi�a, �e jej m�� j�cza�, co by�o dla niej sygna�em, aby go obudzi�. Normalnie wystarczy�o nim wstrz�sn��, lecz Robert wkr�tce przesta� wydawa� j�ki i odszed�. Ta niemi�a wiadomo�� o Robercie tylko wzmog�a moje obawy co do tego... defektu. Nie tylko nienawidzi�em parali�u, ale zacz��em si� go ba�. Teraz uwa�am, �e w tym stanie znajdowa�em si� na granicy �mierci. Ta dolegliwo�� dokucza�a mi przez lata. Do�� wcze�nie odkry�em, �e podczas parali�u mog�em jedynie g�o�no j�cze� tak jak Robert i nic wi�cej. Nazw� to �faz� przerwania". Moja �ona, Kathy, tak do tego przywyk�a, �e d�ga�a mnie �okciem, abym si� obudzi�. Wtedy znowu mog�em rusza� cia�em. Tak przedstawia�a si� sytuacja. Budzi�em si� sparali�owany, j�cza�em cicho (faza przerwania), Kathy wali�a mnie �okciem. Nie cierpia�em tego! Nie mia�em wtedy poj�cia, jak bardzo blisko by�em osi�gni�cia stanu OBE. OBE to okre�lenie obecnie powszechnie u�ywane, istnieje tak�e inne: projekcja astralna, lecz ja wol� nazywa� to �podr� duszy". Termin ten wybra�em z wielu powod�w. Jednym z nich jest Stowarzyszenie Eckankar, ale o tym p�niej. Innym szczeg�lnym do�wiadczeniem, kt�re zachodzi�o podczas snu, jest � jak ja to nazywam � �budzenie si� we �nie". Chocia� mocno spa�em, by�em �wiadomy, �e �ni� albo te� �wiadomy czego� innego, co uznawa�em za sen. �rodowiska naukowe i metafizyczne okre�laj� to mianem �przytomnego �nienia". Po przebudzeniu si� we �nie, zmienia�em sen! Czasami lata�em. Innym razem bada�em moje otoczenie. Nie zawsze �atwo by�o koncentrowa� my�li, ale kiedy mi si� udawa�o, zawsze by�o to ekscytuj�ce. Te zjawiska, stan parali�u, budzenie si� we �nie, latanie, pozostawa�y nie powi�zane ze sob� przez ca�e moje dzieci�stwo i wi�kszo�� doros�ego �ycia. Pewnego wieczoru wypo�yczy�em film Out On A Limb (tytu� polski: Na kraw�dzi) z Shirley MacLaine w roli g��wnej. Film ten wywar� na mnie przepot�ne wra�enie; czego w�wczas jeszcze nie rozumia�em. Pod koniec filmu Shirley MacLaine doznaje OBE w wyniku ci�gu parapsychicznych dozna�. Film tak bardzo na mnie wp�yn��, �e napisa�em do Shirley MacLaine list (kt�rego nigdy nie wys�a�em). Oto on: Szanowna Pani, Nie mam w zwyczaju pisa� do znanych osobisto�ci lub kontaktowa� si� z nimi w inny spos�b jako ich sympatyk. Jednak czuj� si� zmuszony do napisania tego listu. Niedawno wraz z �on� obejrza�em na wideo film �Out On A Limb", kt�ry nas oboje do g��bi poruszy�. Obecnie pracuj� jako in�ynier w programie stacji kosmicznych Freedom NASA, a od dw�ch dziesi�cioleci zwi�zany jestem z przemys�em kosmicznym i tajnymi oraz jawnymi programami rz�dowymi. Uwa�am si� za szcz�liwca, pracuj�c nad projektami, o kt�rych wi�kszo�� Amerykan�w nie dowie si� jeszcze przez wiele lat, je�li w og�le. Przez ca�e �ycie interesowa�em si� i nadal si� interesuj� astronomi�, lotami kosmicznymi, UFO oraz zjawiskami parapsychicznymi. Nie chcia�bym, aby odnios�a Pani wra�enie, �e interesuj� mnie jedynie sprawy zwi�zane z kosmosem. Chcia�em na�wietli� moje pochodzenie, w nadziei uwiarygodnienia tego listu. C�, m�wi�c kr�tko, poszukuj� wiedzy o przesz�o�ci, tera�niejszo�ci i przysz�o�ci �ycia. Chcia�bym wiedzie� wi�cej o astralnej projekcji. Chcia�bym pozna� Si��, kt�ra jest w nas i dooko�a. Chcia�bym odkry� zwi�zek mi�dzy OBE a t� Si��. Ko�cz�c, chcia�em Pani powiedzie�, �e podziwiam Pani odwag� w tym, �e ods�oni�a Pani swe odkrycia. Czyni�c to, wystawi�a si� Pani na o�mieszenie przez media i �rodowisko. Wydaje mi si�, �e postawi�a Pani wszystko na najwy�sz� prawd�. Je�eli wi�c Pani znajdzie troch� czasu po�r�d rozlicznych zaj��, by�bym wdzi�czny za Pani sugestie co do drogi, kt�r� mam kroczy�. Szczerze oddany, Albert Taylor Jr. P. S. Dzi�kuj� za podzielenie si� z nami poprzez film tym, czego Pani dozna�a. * * * Nieomal op�ta�a mnie obsesja prze�ycia OBE. Podzieli�em si� tym z bliskim przyjacielem, kt�ry zasugerowa� mi zapisanie si� na kurs metafizyczny prowadzony przez Doktor H. w miejscowej uczelni. Moja �ona i ja zapisali�my si� na cz�� pierwsz� serii wyk�ad�w i warsztat�w opracowanych i prowadzonych przez Doktor H. Doktor H., sama prze�ywszy OBE i do�wiadczywszy wielu para-psychicznych zjawisk, postanowi�a poprowadzi� zaj�cia skupiaj�ce si� na duchowej �wiadomo�ci i o�wieceniu. Podczas kursu Doktor H. zada�a grupie pytanie, kt�re ca�kowicie zmieni�o moje �ycie. Zapyta�a, czy ktokolwiek czu� si� sparali�owany w nocy podczas snu. M�j Bo�e! My�la�em, �e parali� przytrafia si� tylko mnie! C�, mnie, mojej matce i zmar�emu Robertowi. Doktor H. zacz�a opisywa�, jak �w parali� ma si� do OBE. Natychmiast zw�tpi�em w jej s�owa, poniewa� wiedzia�em, �e nie dozna�em wyj�cia poza cia�o. Wtedy Doktor H. powiedzia�a: � Nie mo�ecie powiedzie� mi tego, o czym nie wiecie! Opisa�a tak�e, jak latanie we �nie r�wnie� mo�na uzna� za OBE. Pomy�la�em: �To niemo�liwe! Ja latam ca�y czas!" Poczu�em, �e zebrani s� zaskoczeni i nieco podekscytowani. Czy to prawda? Czy moje latanie to OBE? W tym momencie poczu�em, �e musze zaj�� si� t� spraw� dog��bniej. Wyszed�em i kupi�em wszystkie ksi��ki na temat OBE i astralnej projekcji, jakie uda�o mi si� znale��. Journeys Out of the Body Roberta Monroe (w Polsce: Robert A. Monroe � Podr�e poza cia�em), Out of Body Experiences Dr Keith Harary i Pameli Weintraub (w Polsce: Keith Harary & Pamela Weintraub � Doznania poza cia�em)to tylko dwie z wielu, jakie przeczyta�em. Ksi��ki Monroe fascynowa�y mnie i przera�a�y. Dlaczego w jego ksi��kach musz� wyst�powa� niecielesne byty? Czy nie wie, �e boj� si� duch�w, chocia� nie mam ku temu �adnych rozs�dnych powod�w? Jego ksi��ka obudzi�a wspomnienia. Raz, gdy mia�em cztery lata, podczas parali�u jaka� posta� usiad�a na skraju mojego ��ka i wyszepta�a moje imi�. � Alberrrt! Innym razem, kiedy mia�em siedem lat, pami�tam, �e le�a�em w nogach ��ka rodzic�w i ogl�da�em Louis Lomax Show. Lomax przeprowadza� wywiad z cz�owiekiem, kt�ry utrzymywa�, �e przechwyci� upiorne postacie mnich�w modl�cych si� w angielskiej katedrze w trzecim lub czwartym wieku. Rozmazane, mi�kkie i delikatne postacie kl�cz�ce po�r�d ko�cielnych �aw przestraszy�y mnie tak bardzo, �e nie chcia�em i�� spa�. W ko�cu mama przekona�a mnie, �ebym poszed� do ��ka z r�a�cem przyci�ni�tym do piersi, powtarzaj�c ci�gle na nowo s�owa �Zdrowa� Maryjo". Nie mam poj�cia, dlaczego tak mocno boj� si� duch�w, zjaw i upior�w. W ko�cu nic takiego nie istnieje, prawda? Wkr�tce dowiedzia�em si�, �e strach pe�ni� rol� krat w wi�zieniu, przeze mnie samego stworzonym. Nale�y sobie u�wiadomi�, �e strach to bardzo efektywna blokada tworzona przez nas samych. Tak wa�na, �e a� trudno mi jest odda� jak bardzo. Wstecz / Spis tre�ci / Dalej 1 W POWIETRZU Pragn� lata� bardziej ni� czegokolwiek na �wiecie! Richard Bach, Jonathan Livingstone Seagull \V lutym 1993 roku postanowi�em uda� si� do mojego sta�ego lekarza z nadziej� wyja�nienia cho� w cz�ci tajemniczych okoliczno�ci mojego parali�u. Kiedy siedzia�em w skromnym gabinecie, powtarza�em w my�lach pytania, kt�re zamierza�em zada�. � Hm... pani doktor, czy mia�a pani kiedy� pacjenta, kt�ry wstawa� podczas snu? (Odpowied� prawdopodobnie brzmia�aby: Tak, wszyscy to robili!) � Pani doktor, w nocy trac� panowanie nad cia�em. (Wygl�da na op�tanie przez demony.) � Prosz� pani, martwi� si� moim parali�em. (To wygl�da na paranoj�.) � Miewam... � W tym momencie ona wesz�a do gabinetu. � Dzie� dobry, panie Taylor. Jak si� pan czuje? Zacz�a mnie bada�. W czasie badania zadawa�a wiele pyta�, a ja nie mog�em wtr�ci� nawet s�owa. W ko�cu pani doktor zamilk�a. � Prosz� pani � odezwa�em si�. � Czy kiedykolwiek budzi si� pani w nocy sparali�owana? Popatrzy�a na mnie i u�miechn�a si�. � Prosz� si� nie martwi�, czasami to mi si� przytrafia. Nic panu nie b�dzie! � Ale nie jestem... � Jest pan zdrowy, panie Taylor. Prosz� przyj�� za trzy miesi�ce. � Odwr�ci�a si� i wysz�a. Oczywistym si� sta�o, �e tymczasem pozostawiono mnie samemu sobie. * * * 14 marca 1993, godz. 22:00 (przestraszony) Poszed�em spa� z lekkimi obawami. Zasn��em, nie wiedz�c w�a�ciwie, co powinienem zrobi�, by osi�gn�� OBE. Nie by�em pewien, co robi�, je�li cokolwiek, to zasn��. OBE ZACZYNA SI� My�la�em, �e co� chwyci�o mnie za rami�. Wtedy u�wiadomi�em sobie, �e le�� w ��ku sparali�owany. Chcia�em ze wszystkich si� wyj�� z parali�u; uda�o mi si� cz�ciowo usi���. Spojrza�em na zegarek. By�a trzecia w nocy, niedziela. * * * 15 marca 1993, godz. 21:30 (lekko zm�czony) Po�o�y�em si� do ��ka, rozlu�ni�em ca�e cia�o, otoczy�em si� bia�ym �wiat�em (teraz traktuj� to bia�e �wiat�o jak element wspieraj�cy, niczym boczne k�ka w dzieci�cym rowerku). Podobn� funkcj� jak boczne k�ka pe�ni wiele instrument�w i technik, kt�re wykorzystywa�em na pocz�tku. Po pewnym okresie �wicze� ju� ich nie potrzebowa�em. Wkr�tce zapad�em w lekki sen. OBE ZACZYNA SI� W nast�pnym momencie u�wiadomi�em sobie, �e lec� lepiej i szybciej ni� kiedykolwiek przedtem. Pomy�la�em sobie � Jejku, uda�o si�! � Przysz�o mi do g�owy, aby odwiedzi� Doktor H., tak jak ona sugerowa�a. Zmieni�em kierunek i pomkn��em. Po drodze eksperymentowa�em z pr�dko�ci� i wysoko�ci�. Rozwin��em pe�n� szybko��. Chcia�em polecie� wy�ej i polecia�em. W dole widzia�em domy, drzewa, znajome ulice; wszystko zlewa�o si� w jeden zamazany obraz. Nigdy nie porusza�em si� tak szybko. �aden samoch�d, poci�g czy nawet samolot nie m�g� mi dor�wna�. Zwolni�em i u�wiadomi�em sobie, �e co� mnie �ci�ga ku dachowi domu, kt�ry nagle robi� si� coraz wi�kszy i bli�szy. Dosta�em si� do pokoju przez �cian� i unosz�c si� w powietrzu, zbli�y�em si� do ��ka. My�la�em, �e znalaz�em si� w szpitalu, poniewa� sta�a przy ��ku �wietlista, bia�a posta�, kt�r� wzi��em za piel�gniark�. Kiedy zbli�y�em si� do ��ka, bia�a posta� wycofa�a si�. Doktor H. le�a�a w ��ku i najwyra�niej spa�a. Widzia�em, �e si� nie porusza, jednak nagle w my�lach us�ysza�em j�: � Gratulacje, Al. Uda�o ci si�. � Wiem! � odpar�em. Porozumiewali�my si�, lecz nie s�owami. Nie tylko s�ysza�em jej g�os, lecz tak�e wyczuwa�em nastr�j, w jakim te s�owa wypowiada�a. Zauwa�y�em tak�e, �e nie �pi z m�em w tym samym ��ku. Pomy�la�em, �e warto b�dzie to zweryfikowa�, kiedy j� spotkam fizycznie, g��wnie dlatego, �e nadal nie by�em do ko�ca przekonany, czy rzeczywi�cie tutaj si� znalaz�em. To wszystko mog�o mi si� przy�ni�! Nagle dozna�em szybkiej zmiany pola widzenia i znalaz�em si� z powrotem w moim ��ku, po��czony z w�asnym cia�em. Usiad�em, opieraj�c si� na �okciach i pomy�la�em: Jejku, to by�o wspania�e! � Odwr�ci�em si� na bok i zasn��em. # RETROSPEKTYWA # W jaki spos�b Doktor H. mog�a mnie widzie� i s�ysze�? Czy to mi si� �ni�o? P�niej dowiem si�, �e dusza mo�e si� porozumiewa� z innymi duszami, lecz niekoniecznie ze �wiadomo�ci� �osobowego ja". �Osobowe ja" jest cz�ci� nas, kt�ra wsp�dzia�a z naszym codziennym, materialnym �wiatem. Jest to ta cz�� naszej psyche, kt�ra nienawidzi, boi si�, zazdro�ci i os�dza � nasze najlepsze zdolno�ci! Pod koniec tego samego tygodnia wraz z �on� uczestniczy�em w jeszcze jednych zaj�ciach OBE. Nie mog�em si� doczeka�, by porozmawia� z Doktor H., ale powstrzyma�em si� i postanowi�em podej�� do niej w czasie przerwy. Przywita�em si� i zapyta�em: � Wi�c, Doktor H., czy co� si� wydarzy�o w tym tygodniu? Doktor H. odpar�a, �e widzia�a mnie we �nie, ale nie pami�ta �adnych szczeg��w. Doda�a, �e pami�ta tylko, jak odwraca�em si� od niej, gdy odchodzi�em. Wtedy zacz��em opisywa� jej sypialni�; podzieli�em si� z ni� odkryciem, �e nie �pi z m�em w tym samym ��ku. Doktor H. spojrza�a na mnie i u�miechn�a si�: � Tak, to prawda! Zastanawia�em si�, czy to ca�e wydarzenie by�o tylko jakim� szalonym zbiegiem okoliczno�ci? Doktor H. jedynie pami�ta�a mnie we �nie, a ja nie chcia�em doszukiwa� si� w ca�ym wydarzeniu czego� wi�cej poza tym, co ona powiedzia�a. (Ca�e te �odwiedziny" postawi�em pod wielkim znakiem zapytania.) * * * 16 marca 1993, godz. 22:00 (przestraszony) Postanowi�em nie pr�bowa� OBE. Mia�em tak�e k�opoty pr�buj�c spowi� si� bia�ym �wiat�em. Za jaki� czas zrezygnuj� z u�ywania bia�ego �wiat�a, poniewa� wierz�, i� ma to swe korzenie w strachu. P�niej obudzi�em si� w �rodku nocy ca�y dr��cy. Skrzy�owa�em r�ce na piersi, odwr�ci�em si� na lewy bok i zasn��em. # RETROSPEKTYWA # Takie �dr�enie" odczuwa�em ju� wielokrotnie, ale zawsze wi�za�em je z ziemskimi drgawkami. Mieszkaj�c w Kalifornii, nie przyk�ada�em wi�kszej wagi do tego zjawiska, jednak p�niej te �drgawki" sta�y si� jeszcze jednym elementem zagadki. * * * 22 marca 1993, godz. 16:00 (zrelaksowany) Pr�bowa�em zasn��. W ko�cu uda�o si�, ale obudzi�em si� po chwili ca�y rozedrgany. Szuka�em oznak trz�sienia ziemi, jednak bez rezultatu. Czuj�c ogromne zm�czenie, ponownie zasn��em. * * * 28 marca 1993, godz. 21:30 (zm�czony i senny) Po raz pierwszy u�y�em relaksuj�cego nagrania. Wykona�em �wiczenia i osun��em si� w lekki sen. Wkr�tce potem obudzi�em si� i zauwa�y�em, �e ta�ma przesun�a si� do po�owy (czyli min�o oko�o dwudziestu minut). Zdj��em s�uchawki i zasn��em. OBE ZACZYNA SI� Szed�em chodnikiem. Nagle zatrzyma�em si�, poniewa� zastanowi�o mnie, jak si� w tym miejscu znalaz�em. Wtedy pomy�la�em: �Czy to sen?" W przesz�o�ci, kiedy w czasie snu odzyskiwa�em przytomno��, przeprowadza�em prosty test dla potwierdzenia podejrze�. Pr�bowa�em lecie� nisko nad ziemi�. Skupia�em my�li, pochyla�em si� do przodu i lecia�em powoli nad chodnikiem. Wsta�em, rozejrza�em si� dooko�a i pomy�la�em: �Dobrze! Znowu mi si� uda�o!" Dalej bada�em otoczenie, kt�re spowija�a dziwna po�wiata. Nie by�o ciemno, nie by�o te� dziennego �wiat�a; panowa� tajemniczy p�mrok. �wiat�o najwyra�niej nie pada�o z jednego konkretnego �r�d�a. Pochyli�em si� do przodu i poszybowa�em ponad miastem... nie wiem jakim, moim czy jakim� innym. Nie mia�em poj�cia, gdzie si� znajduj�. Wkr�tce znalaz�em si� nad jakim� osiedlem. Pode mn� zobaczy�em chyba basen p�ywacki. Postanowi�em poeksperymentowa�. Wlecia�em do wody. Wpierw powstrzyma�em oddech, poniewa� nie chcia�em by� pierwszym, kt�ry uton�� astralnie. Postanowi�em wzi�� oddech. Czu�em ch�odn� wod� dooko�a, wtedy ten ch��d wszed� we mnie wraz z oddechem. To by�o niesamowite! Wyp�yn��em na powierzchni�, potem zanurkowa�em i dozna�em tego samego uniesienia. U�wiadomi�em sobie, �e na kraw�dzi basenu sta�y dwie lub trzy postacie, nieco poza polem widzenia. Poczu�em, �e obserwuj� mnie, zupe�nie jak nauczyciele dy�uruj�cy na szkolnym boisku. By unikn�� spotkania, wystrzeli�em z wody wysoko w niebo. Gdziekolwiek by�em, widzia�em mn�stwo dach�w dooko�a skupionych jeden przy drugim. Nagle rozleg� si� g�o�ny trzask. Otworzy�em oczy mego fizycznego cia�a. Usiad�em w ��ku, wydobywszy z siebie g�o�ne � Jezu! W nogach ��ka sta�a Kathy, u�miechaj�c si� niewinnie. � Przepraszam! � powiedzia�a. � Upu�ci�am latark�. * * * 30 marca 1993, godz. 24:00 (bardzo �pi�cy) Spr�bowa�em OBE. Le�a�em na wznak, pr�buj�c si� zrelaksowa� i oczy�ci� umys�. Chyba min�a ca�a wieczno��, zanim poczu�em, jak lekkie mrowienie powoli nabra�o mocy i sta�o si� mocnym dr�eniem. By�em nieco zaskoczony, poniewa� po raz pierwszy dozna�em dr�enia przed za�ni�ciem, wi�c rzeczywi�cie nie wiedzia�em, czego si� spodziewa�. W pewnym momencie dr�enia poczu�em kilka silnych fal i ogarn�� mnie strach. Skrzy�owa�em ramiona, odwr�ci�em si� na bok i zasn��em. * * * Kwiecie� 1993, godz. 3:30 rano (nagle obudzony ze snu) Obudzi�em si� i nie mog�em z powrotem zasn��, wi�c postanowi�em spr�bowa� dr�enia przy pomocy ta�my relaksuj�cej. W po�owie zatrzyma�em ta�m� i odwr�ci�em si� na bok. Czu�em, jak dr��. Odwr�ci�em si� na plecy i spr�bowa�em wzmocni� dr�enie. Nap�ywa�o ono gdzie� z mego wn�trza niczym wst�pne drgania kalifornijskiego trz�sienia ziemi, a moja g�owa by�a jego epicentrum. OBE ZACZYNA SI� Pomy�la�em, �eby polecie� ku g�rze. Czu�em, jak tr� g�ow� o wezg�owie naszego ��ka. Wezg�owie zacz�o osuwa� si�! Faktycznie czu�em, jak powierzchnia deski odsuwa si� ode mnie, a mo�e to ja oddala�em si� od niej? Nagle u�wiadomi�em sobie, �e widz�, chocia� moje fizyczne oczy by�y zamkni�te! Spostrzeg�em niesamowite �wiat�o pozbawione jakiegokolwiek �r�d�a, promieniuj�ce z �azienki. Dotar� do mnie tak�e jednostajny, g�o�ny, bzycz�cy d�wi�k. Pomy�la�em sobie � Czy to jest w�a�nie to? Postanowi�em wsta� (fizycznie), ale nie mog�em si� ruszy� nawet o cal! By�em sparali�owany! Ta �wiadomo�� zaszokowa�a mnie. Nie by�em przygotowany na to zupe�nie. Po raz pierwszy do�wiadczy�em parali�u bez za�ni�cia i p�niejszego obudzenia si� w tym stanie. Bez najmniejszego ostrze�enia pojawi� si� po mojej prawej stronie, oko�o osiemnastu cali ode mnie, ludzki kszta�t. To mnie zdziwi�o. Przekaza�em mu my�lami polecenie, aby odszed�. Nie zareagowa�! Za to stawa� si� coraz bardziej przezroczysty. Ogarn�a mnie panika! Rozpocz��em faz� przerywania, w nadziei, �e Kathy obudzi mnie i tak si� te� sta�o. �wiat�o w pokoju zmieni�o si�, gdy z powrotem po��czy�em si� z cia�em. Po przebudzeniu opowiedzia�em Kathy o zjawie. Wyja�ni�a mi, �e nie porusza�em si� fizycznie, a moja g�owa znajdowa�a si� oko�o dziewi�ciu cali od wezg�owia, kiedy mnie szturchn�a. Kiedy zasypia�em, znajdowa�em si� mniej wi�cej w takiej samej odleg�o�ci. Szczeg�lne! # RETROSPEKTYWA # W�a�ciwie to nie ba�em si� tej postaci. My�l�, �e to bzyczenie, �wiat�o, unoszenie si�, parali� i w ko�cu ta posta� zapanowa�y nade mn�. Kathy m�wi�a, �e moja g�owa by�a oddalana o dziewi�� cali od wezg�owia, a jednak autentycznie czu�em nier�wny guzik wystaj�cy z winylowej powierzchni. Czy�by moje astralne cia�o wystawa�o ponad czubek mojej g�owy? Czyta�em w rozmaitych ksi��kach, �e zjawisko wystawania ponad g�ow� jest do�� powszechne dla cia�a astralnego. Bawi mnie to, �e te kilka ksi��ek u�ywa okre�lenia �powszechne". Dla mnie nic z tego nie jest powszechne! * * * 24 kwietnia 1993 godz. 21:30 (zm�czony) Ponownie postanowi�em u�y� relaksuj�cego nagrania. Kiedy le�a�em zrelaksowany, jaskrawe �wiat�o przemkn�o mi przez powieki. By�o niebieskie i towarzyszy� mu odg�os jakby bzyczenia lub syczenia. Przez kr�tki czas zastanawia�em si� nad znaczeniem tego, a potem zasn��em. * * * 1 maja 1993 (przerywany sen) Obudzi�em si� sparali�owany i nieco przestraszony, ale wyszed�em z tego drog� perswazji. OBE ZACZYNA SI� Tym razem pr�bowa�em opu�ci� cia�o w inny spos�b. Czyta�em w ksi��ce Roberta Monroe Podr�e poza cia�em (Joumeys Out of the Body), �e alternatywnym sposobem wydostania si� z cia�a by�o �przeoczenie si�". Pomy�la�em o tym i zrobi�em to. Wtedy u�wiadomi�em sobie, �e patrz� na twarz mojej �ony z g�ry. Unosi�em si� oko�o dwunastu cali nad ni�. U�wiadomi�em sobie poza tym czyj�� obecno�� w pokoju, ale najwyra�niej ten kto� zadowala� si� przebywaniem obok telewizora. Spr�bowa�em wsta�, szukaj�c koca moimi astralnymi stopami. Zauwa�y�em, �e koce nie by�y wykonane ze sta�ej materii; moje stopy przedosta�y si� przez nie z bardzo ma�ym wysi�kiem. Nast�pnie poczu�em winylow� powierzchni� materaca wodnego i przy najdelikatniejszym parciu uda�o mi si� przedosta� przez ni� do podgrzanej wody wewn�trz. Sklejka znajduj�ca si� pod materacem stawi�a pierwszy powa�ny op�r, lecz wkr�tce podda�a si� naciskom moich cz�onk�w. Przedosta�em si� przez sklejk� a� do dywanu pod spodem. Sam nie mog�em w to uwierzy�! Sta�em po�rodku ��ka, stawiaj�c nogi na dywanie! Nie do wiary! Rozejrza�em si� po sypialni, gdy przysz�a mi do g�owy my�l by pow�drowa� dalej i z t� my�l� musia�em chyba odlecie� w niekontrolowany sen. # RETROSPEKTYWA # Wspomniany epizod przedstawia dziwny spos�b ko�czenia OBE. Normalnie pami�ta�em o powrocie, ale nie tym razem. Czy to mo�liwe, �e moimi wycieczkami kieruje jaka� niewidzialna si�a, kt�ra pozwala mi do�wiadcza� OBE w ma�ych jednorazowych dawkach? Zastanawia mnie, czy wi�kszo�� os�b doznaje OBE, lecz traci �wiadomo�� lub osuwa si� w �normalny" sen, tak jak prawdopodobnie mi si� przytrafi�o? Wa�nym kluczem do odpowiedzi mo�e by� pozostanie w pe�ni �wiadomym, co oczywi�cie �atwo jest powiedzie�, a trudniej wykona�. Wstecz / Spis tre�ci / Dalej 2 BZYCZ�CE PSZCZO�Y Za rydwan masz obloki, przechadzasz �l� na skrzyd�ach wiatru. Ksi�ga Psalm�w 104,3-4 Doktor H. jest nieocenionym �r�d�em informacji, a tak�e umiej�tno�ci, kt�rymi ch�tnie si� dzieli. Powiedzia�a mi, �e prowadzi inne zaj�cia nastawione g��wnie na OBE i zaproponowa�a, abym na nie ucz�szcza�. Zaprosi�a mnie tak�e na zjazd International Association of Near Death Studies � IANDS (Mi�dzynarodowego Stowarzyszenia Studi�w nad �yciem po �mierci), kt�ry mia� odby� si� w Santa Fe Springs w Kalifornii. Z niecierpliwo�ci� czeka�em na oba te wydarzenia. Zaj�cia okaza�y si� wielce pomocne. Nie tylko mia�em okazj� zapozna� si� z udokumentowanymi przypadkami, lecz tak�e spotka�em osoby gotowe zrozumie� przej�cia podobne do moich. Wi�kszo�� uczestnik�w nie mog�a si� doczeka� swego pierwszego OBE. Po trzecich i ostatnich zaj�ciach kursu OBE podzieli�em si� z Doktor H. moj� niech�ci� do parali�u i zapyta�em, czy ma jakie� sugestie, jak nad nim zapanowa� lub nauczy� si� tolerowa�. � Kiedy czujesz si� sparali�owany, pomy�l tylko, �e chcesz poruszy� ma�ym palcem; wtedy wr�cisz do cia�a � odpar�a pani doktor. Jak wida�, rozwi�zanie okaza�o si� bardzo proste. Potrafi�em po��czy� si� z cia�em bardzo ma�ym wysi�kiem. Koniec z panik� i walk�, by wyj�� z parali�u. Gdzie ta kobieta by�a przez ca�y ten czas? Dzi�ki niej przesta�em ba� si� parali�u, a nawet zacz��em go wyczekiwa�. W lipcu 1993 roku po raz pierwszy uczestniczy�em w spotkaniu IANDS. Zafascynowa�y mnie opowie�ci z pierwszej r�ki o do�wiadczeniu �ycia po �mierci (near death experience � NDE). Jedna kobieta przesz�a NDE trzykrotnie w wyniku choroby w�troby. Inna kobieta mia�a wypadek samochodowy, w wyniku kt�rego ona i jej syn przeszli jednocze�nie NDE. Wstydz�c si� moich OBE, ograniczy�em si� do s�uchania. W ko�cu ci ludzie do�wiadczyli �mierci. Ja wykonywa�em zaledwie rekonesans. Kiedy pojawia� si� temat OBE, zebrani zawsze zwracali si� do pani, kt�ra przesz�a trzy NDE. Dowiedzia�em si�, �e w wyniku owych NDE Rosanna miewa �wiadome i kontrolowane OBE i to o wiele cz�ciej ni� ktokolwiek im znany. Musia�em si� z ni� spotka�! M�wi�c kr�tko, Rosanna i ja spotkali�my si� i zostali�my dobrymi przyjaci�mi. Opowiedzia�a mi o swych NDE i OBE. W jej towarzystwie czu�em si� bardzo dobrze i tak�e opowiedzia�em jej o niekt�rych moich przypadkach. Wymienili�my ksi��ki, nagrania relaksuj�ce i opinie. * * * 26 wrze�nia 1993, godz. 1:30 (troch� �pi�cy) Od czterech miesi�cy nic si� nie zdarzy�o. Wsta�em o wp� do drugiej w nocy, poniewa� nie mog�em zasn��. Po�o�y�em si� z powrotem dopiero o 4:30. Wkr�tce rozpocz��em rutynowe �przygotowania do lotu", kt�re opracowywa�em od momentu, kiedy zacz�y si� te prze�ycia. OBE ZACZYNA SI� Poczu�em, �e unosz� mi si� nogi. Wprawi�o mnie to w os�upienie. Spu�ci�em nogi, a one przesz�y przez materac. Post�powa�em tak przez oko�o minut�. W g�r� i w d�, w g�r� i w d�. Moje astralne nogi nie czu�y moich fizycznych n�g; by�y jakby elastyczne, jakby z gumy. Zauwa�y�em, �e mog� je rozci�ga� lub owija� jedn� wok� drugiej, tworz�c astralnego precelka. Mog�em tak�e dowolnie zmienia� ich rozmiar i kszta�t. W�wczas sta�o si� co�, co na sta�e zmieni�o moje OBE. Wprost do mego ucha przem�wi� najdelikatniejszy, najczulszy kobiecy g�os, jaki kiedykolwiek s�ysza�em. � Al...? Znowu ogarn�a mnie panika! Co� lub kto� delikatnie trzyma�o mnie za r�ce. Uchwyt raczej ochrania� mnie ni� hamowa� ruchy. Rozpocz��em faz� przerwania. Kathy zd��y�a na czas. Wr�ci�em do cia�a i usiad�em. # RETROSPEKTYWA # C�, nie tylko widzia�em, czu�em i s�ysza�em zjaw�, lecz ona postanowi�a nawi�za� kontakt. Je�eli ta zjawa nie wiedzia�a, �e boj� si� duch�w, to teraz z pewno�ci� wie! O tym dziwnym zdarzeniu opowiedzia�em zaufanej przyjaci�ce w pracy. Poradzi�a mi, abym odwiedzi� Eckankar Society. Eckan co? Nigdy o czym� takim nie s�ysza�em! Zwa�ywszy fakt, �e urodzi�em si� i mieszkam w Kalifornii, zastanowi�o mnie, dlaczego nie wiedzia�em o istnieniu �Eckankar Society". Odnalezienie tego stowarzyszenia nie by�o trudne. G��wne biuro mie�ci�o si� w Anaheim w stanie Kalifornia. 27 wrze�nia 1993 roku pojecha�em do Anaheim. Wszed�em g��wnymi drzwiami, przerywaj�c grupie os�b siedz�cych w kole po�rodku pokoju. Kobieta w �rednim wieku u�miechn�a si� do mnie wskazuj�c mi miejsce; usiad�em pospiesznie. Wszyscy zamkn�li oczy i zacz�li �piewa� najprzedziwniejsz� piosenk�. Spr�bowa�em przy��czy� si� do nich, nie odstaj�c za bardzo. Kiedy zako�czyli Hu (teraz ju� wiem, co to jest), zacz�li omawia� sny i wp�yw duchowych mistrz�w. Po kr�tkiej chwili podnios�em r�k� w nadziei, �e pozwol� mi zabra� g�os. � Tak? � z zaciekawieniem odezwa�a si� tamta kobieta. � Hm, nigdy wcze�niej tutaj nie by�em � odpowiedzia�em. � Zastanawia mnie, o co w tym wszystkim chodzi. � Tak dobrze tutaj pasujesz, �e wzi�li�my ci� za eckist�. � Nawet �piewa� z nami Hu! � zauwa�y� kto� inny. Zosta�em wtedy powitany niczym dawno utracony krewny. Musz� przyzna�, �e nigdy dot�d obcy mnie nie witali tak otwarcie i szczerze wyra�aj�c mi�o��. Opowiedzia�em im o moich do�wiadczeniach i o tym, �e szukam zrozumienia. Jedna kobieta wysz�a i wkr�tce wr�ci�a z tabel� opisuj�c� rozmaite poziomy �wiadomo�ci. Kobieta wskaza�a poziom eteryczny. D�wi�k kojarzony z tym poziomem to �bzycz�ce pszczo�y"! Ci ludzie posiadali tabel�, w kt�rej znajdowa� si� d�wi�k s�yszany przeze mnie. Czy� nie by�o to potwierdzenie? Wtedy zacz�li mi wyja�nia�, co oznacza s�owo Eckankar. Dowiedzia�em si�, �e Eckankar oznacza wsp�pracownika Boga. Ci ludzie wierz�, �e to jest ostatecznym przeznaczeniem duszy i ten cel mo�e by� osi�gni�ty jedynie poprzez lekcje pobrane od niezliczonych byt�w reinkarnowanych. Jeden z m�czyzn skierowa� mnie do ich w�asnej biblioteki; mog�em zabra� do domu jakiekolwiek ksi��ki lub kasety, pod warunkiem, �e je zwr�c�. Przez nast�pne kilka miesi�cy nauczy�em si� wiele od eckist�w. The Eckankar Society praktykuje wiele duchowych �wicze�, by pom�c danej osobie w osi�gni�ciu najrozmaitszych rzeczy, w tym �podr�y duszy". Najciekawszym w tym jest to, i� ecki�ci twierdz�, �e nie maj� duszy. �My sami jeste�my dusz�" utrzymuj� stanowczo. Poza tym energi�, kt�r� otrzymujemy w formie �ycia, nazywaj� �Eck". Kiedy wybra�em ksi��k� z biblioteki eckist�w, wyszed�em. Ksi��ka opowiada�a o cz�owieku, kt�ry nauczy� si� odbywa� podr�e duszy. Znalaz�em tam kilka duchowych �wicze�. Jedno z nich polega�o na wczesnym po�o�eniu si� spa� i nastawieniu budzika na 1:30 w nocy. Nast�pnie trzeba by�o wsta� na kilka godzin, nic nie spo�ywa�, najwy�ej wod� i z powrotem po�o�y� si� do ��ka. Przypomina to moje do�wiadczenie z 26 wrze�nia 1993. Prawda? Czy to tylko zbieg okoliczno�ci? Autor kontynuowa�. Nu� Hu (wymawiaj hju). Hu to pie�� mi�osna do Boga. Hu �piewa si� w nast�puj�cy spos�b: nale�y wzi�� g��boki oddech i wypuszcza� powoli powietrze przez rozchylone wargi, wypowiadaj�c jedno ci�g�e Hu. Druga ksi��ka przedstawia�a list� ponad stu r�nych �wicze� duchowych, maj�cych wspomaga� dan� osob� w parapsychicznych osi�gni�ciach, jasnowidztwie, duchowym leczeniu, regresji minionego �ycia i oczywi�cie w podr�y duszy. Spr�bowa�em IST (interrupted sleep techni�ue � technika przerwanego snu) z fenomenalnym powodzeniem; osiem OBE na dziesi�� pr�b! Pewnej nocy obudzi�em si� sparali�owany, opanowa�em si� i opu�ci�em cia�o fizyczne. Czu�em si� niczym odbijana pi�ka, otrz�sn��em si� z tego i znalaz�em z powrotem w ��ku. W�drowa�em umys�em. �Przesta�!" Powiedzia�em to na wypadek gdyby, kto� lub co� by�o za to odpowiedzialne. Tego samego roku uczestniczy�em jeszcze w Eckankar World Seminar w Los Angeles Convention Center. To zadziwiaj�ce, �e zorganizowane stowarzyszenie takiej wielko�ci pozostawa�o dos�ownie nieznane, przynajmniej w moich ograniczonych kr�gach. Ku memu wi�kszemu zdziwieniu by�o tu ponad 2000 os�b z ca�ego �wiata: z Hiszpanii, Anglii, Afryki, Niemiec i wszyscy oni wierzyli, �e dusza opuszcza cia�o. G��wnym powodem mojego uczestnictwa w seminarium by�a ch�� spotkania kogo� o parapsychicznych prze�yciach podobnych do moich. Ku memu rozczarowaniu wi�kszo�� go�ci mia�a jedynie nadziej� na odbycie podr�y poza cia�o albo te� koncentrowa�a si� na innych aspektach, na przyk�ad uzdrawianiu lub przepowiadaniu przysz�o�ci i badaniu przesz�o�ci. � Chcemy dotrze� tam, gdzie ty by�e�! � wyzna�o kilku przyby�ych. � Gdzie ja by�em? � pomy�la�em sobie. � A gdzie to w�a�ciwie jest? � Czu�em si� jednocze�nie szcz�liwy i rozczarowany. Szuka�em duchowego mistrza, kt�ry wzi��by mnie pod swe skrzyd�a i nauczy� zapomnianej wiedzy �staro�ytnych". Chocia� stara�em si� jak mog�em, nie potrafi�em tego urzeczywistni�. Og�lnie rzecz bior�c, sp�dzi�em wi�kszo�� dnia w towarzystwie os�b mi�ych, czu�ych i rozwa�nych. Od wszystkich emanowa� wewn�trzy spok�j. W ci�gu dziesi�ciodniowego eksperymentu mi�dzy 7 a 17 pa�dziernika 1993 mia�em trzy OBE w jedn� noc. Dwa z nich zacz�y si� zupe�nie inaczej ni� moje poprzednie do�wiadczenia. * * * 15 pa�dziernika 1993 (IST) Wykona�em skr�con� technik� przygotowuj�c� do lotu. OBE ZACZYNA SI� Le�a�em, a� u�wiadomi�em sobie, �e mi�dzy oczyma tworzy si� jaki� ma�y obraz. Kiedy przygl�da�em si� mu, robi� si� coraz wi�kszy, a� ja znalaz�em si� w jego centrum. Sta�em na rogu s�siedniej ulicy � tak przynajmniej mi si� wydawa�o. Jejku, teraz by�o zupe�nie inaczej! Rozejrza�em si� i u�wiadomi�em sobie, �e nie wiem, gdzie jestem. Poczu�em przyp�yw odwagi i chcia�em zobaczy� mego przewodnika, wskazuj�c na miejsce po prawej stronie przede mn�... jakie� dziesi�� st�p. Jak na pierwsze spotkanie, by�o to do�� blisko, prawda? Powt�rzy�em moje ��danie, ale on/ona/ono nie ujawni�o si�. Pomy�la�em o moim ciele i zastanowi�em si� nad naj�atwiejszym powrotem co cia�a. Zanim doko�czy�em my�l, nast�pi�a szybka zmiana w polu widzenia, raptowny ruch i z trzaskiem wpad�em we w�asne cia�o! Pomimo twardego l�dowania stara�em si� nie poruszy�. Le�a�em nieruchomo i wkr�tce, pojawi� si� nast�pny obraz w � jak teraz to okre�lam � moim trzecim oku. Dozna�em tej samej sekwencji wydarze�. Obraz robi� si� coraz wi�kszy, a� ja si� w nim znalaz�em. Tym razem pochyli�em si� do przodu i poszybowa�em w niebo. Czu�em si� jak Jonathan Livingston Seagull, gdy unosi�em si�, ciesz�c si� niewypowiedzianym widokiem zielonych zboczy poc�tkowanych gdzieniegdzie domami. Czuj�c dziwn� ch�� powrotu, pomy�la�em o moim ciele, wtedy obraz rozmaza� si�, wszed�em i wr�ci�em do cia�a. # RETROSPEKTYWA # Powr�t do cia�a sta� si� ca�kiem naturalny. Ju� nie czu�em si� bezradny. Jedynie pomy�l� o poruszeniu ma�ym palcem i prosz�! Dzi�ki temu czas sp�dzany w parali�u ograniczy� si� zdecydowanie. Jednak�e nadal czuj� pewn� niewygod� na skutek sensacji towarzysz�cych parali�owi. Trudno�ci w oddychaniu i zanikaj�ca fizyczna �wiadomo�� przypominaj� o �mierci. Prosz� mnie �le nie zrozumie�, nie jest to bolesne, tylko bardzo niewygodne. Stan parali�u wed�ug mnie jest jak do�wiadczenie �mierci w ma�ym przybli�eniu; taka mini-�mier�. W pewien spos�b jest to jak zatrzymanie jednego istnienia i rozpocz�cie drugiego. A czy� �mier� w�a�nie nie jest czym� takim? Powodzenie IST w po��czeniu z rozwini�t� przeze mnie technik� relaksu (wst�pny lot Taylora) wydaje si� nader obiecuj�ce. Kogo nabieram? Jestem optymist�! Wstecz / Spis tre�ci / Dalej 3 ODWIEDZINY Do�wiadczenie projekcji �wiadomo�ci oraz wiedza o ruchu �wiadomo�ci s� bardzo pomocne w przygotowaniu do �mierci. Jane Roberts, Seth Speaks 23 pa�dziernika 1993 (zm�czony) Poszed�em spa� oko�o 22:30. O 2:30 wsta�em, poszed�em do �azienki i wr�ci�em do ��ka. Przez minut� nuci�em cicho Hu i zrelaksowa�em si�. OBE ZACZYNA SI� M�j umys� w�drowa�, a� jaka� muzyka przywr�ci�a mi pe�n� �wiadomo��. Ten ton nie pochodzi� z jakiegokolwiek znanego mi instrumentu. By� nie do opisania. Poczu�em ruch. Unosi�em si� ku g�rze i widzia�em. Rozejrza�em si�, by sprawdzi�, czy kto� lub co� jest w pokoju razem ze mn�. Ul�y�o mi � nie by�o nikogo trzeciego. To znaczy... by�em zawiedziony. Kurcz�! Zastanawia�em si� przez chwil� nad tym do�wiadczeniem i pomy�la�em, aby uda� si� na dach. Kiedy przedostawa�em si� przez sufit, pomy�la�em o w�asnym ciele le��cym w ��ku. Nagle znalaz�em si� z powrotem w ciele, ca�y po��danie rozedrgany. Pomy�la�em o tym, co si� w�a�nie przytrafi�o. Potem znowu skupi�em uwag� na unoszeniu si�. Wkr�tce mkn��em wprost na sufit. Nie mog�em wyj�� z podziwu, �e potrafi� tego dokonywa�. Pomy�la�em, �e m�g�bym odwiedzi� moj� przyjaci�k� Kim, i z t� my�l� ruszy�em w stron� okna, lecz w moim umy�le pojawi�a si� my�l o ciele i w mgnieniu oka znalaz�em si� na powr�t we w�asnym ciele (i mog�em si� porusza�). By�em jednak zdeterminowany, by wydosta� si� z cia�a, wi�c jeszcze raz postanowi�em roz��czy� si� z nim. W nast�pnej chwili jecha�em samochodem. B�d�c ca�kowicie zaszokowany nag�� zmian� sytuacji, nieustannie zadawa�em sobie pytanie � Czy to sen? Pomy�la�em o Doktor H.; wyja�nia�a, �e czasami ludzie stwarzaj� pojazdy, by nimi si� porusza� podczas OBE. Po powt�rnym zbadaniu sytuacji, postanowi�em opu�ci� samoch�d w czasie jazdy. Chyba z�y pomys�! Nie by�em w stu procentach przekonany, �e mam OBE; to mog�o dzia� si� naprawd�. Na p�aszczy�nie astralnej rzeczy samodzielnie stworzone wydaj� si� realne jak w �wiecie fizycznym. Zmieni�em decyzj�, zjecha�em do kraw�nika. Jak na astralny pojazd �w samoch�d reagowa� znakomicie i �atwo da� si� zaparkowa�! Nie otwieraj�c drzwi, przepchn��em si� przez nie i stan��em obok mego astralnego pojazdu. Kiedy odwr�ci�em si� od niego, m�j samoch�d stawa� si� powoli przezroczysty, a� po prostu przesta� istnie�. By�em zaszokowany. Spojrza�em na d�onie. Otacza�a je jaka� dziwna aura. To by�o absolutnie fascynuj�ce! Moje ca�e �cia�o astralne" jakby delikatnie po�yskiwa�o. Rozejrza�em si� po otoczeniu i skupi�em si� na najbli�szym naro�niku ulicy. Poprosi�em mentalnie czy te� telepatycznie o spotkanie na tym naro�niku z mym przewodnikiem. Wtedy polecia�em tam, lecz on/ona/ono znowu si� nie uwidoczni�. Poprosi�em wtedy o spotkanie z Mahant�, duchowym przyw�dc� Eckankar. Ecki�ci powiedzieli mi, �e Mahanta m�g� dowolnie podr�owa� poza cia�em. Dowiedzia�em si� tak�e, �e je�li chcia�bym si� spotka� z Mahant� podczas podr�y duszy, musz� jedynie go zawo�a�. Druga pr�ba! Dobrze, �e by�em taki niespokojny, w innym razie m�g�bym si� rozczarowa�. Znowu pomy�la�em o Kim i co� wci�gn�o mnie na pierwsze pi�tro pobliskiego budynku. Przez jedn� ze �cian wszed�em do kuchni. Przez moment rozgl�da�em si�, czuj�c si� zupe�nie jak w�amywacz przy pracy. By�o mi nieswojo; postanowi�em wej�� przez okno do jednej z sypialni po drugiej stronie. Nie przysz�o mi do g�owy, �e to mieszkanie mo�e w�a�nie nale�e� do Kim. Z jakiego� powodu to zupe�nie uciek�o mi z g�owy. Wylecia�em przez okno, skr�ci�em w lewo i poszybowa�em gankiem. Postanowi�em poeksperymentowa� z pr�dko�ci� i wysoko�ci�. Zauwa�y�em, �e lepiej panuj� nad tymi dwoma elementami. Pomy�la�em, aby wr�ci� do cia�a i gwa�townie powr�ci�em. Z pocz�tku my�la�em, �e po��czy�em si� z cia�em, ale u�wiadomi�em sobie, �e nie. Zanim wr�ci�em do cia�a, siedzia�em w po�owie wewn�trz, w po�owie na zewn�trz, rozgl�daj�c si� po pokoju przez � jak mi si� wydawa�o � kilka minut. Wtedy podnios�em g�ow� i spojrza�em na zegar. By�a 5:37 rano. Podr�owa�em przez ponad trzy godziny! We wcze�niejszych lotach, zanim u�wiadomi�em sobie, �e jest to faktycznie OBE (nie wiedzia�em, �e lata�em tylko dzi�ki czystej my�li), nawiedza�a mnie przera�aj�ca my�l, �e m�g�bym straci� wysoko�� i spa��; i w jednej chwili czmycha�em z nieba spanikowany. Przewa�nie w mgnieniu oka hamowa�em, aby odbi� si� od ziemi jak kamie� od powierzchni wody. Innymi razy lecia�em jak najwolniej, nie mog�c rozwin�� pr�dko�ci albo nabra� wysoko�ci. Przez ca�y czas, o czym nie wiedzia�em, w�a�nie moje my�li by�y przyczyn� tych trudno�ci. # RETROSPEKTYWA # Przeczyta�em kiedy�, �e wi�kszo�� sn�w trwa zaledwie kilka sekund lub minut, a nie godzin. To by�a dla mnie pierwsza oznaka, �e jest to co� wi�cej ni� sen. Po tygodniu przypomnia�o mi si� to mieszkanie i spos�b, w jaki tam si� znalaz�em jedynie poprzez skupienie my�li. Zacz��em si� zastanawia�, czy to faktycznie by�o mieszkanie Kim. Skontaktowa�em si� z ni� i opisa�em mieszkanie z jak najwi�ksz� liczb� zapami�tanych przeze mnie szczeg��w. Ku memu zdziwieniu opisane przeze mnie mieszkanie pasowa�o idealnie do jej domu, nawet sypialnia wychodz�ca na ganek. P�niej przes�a�a mi plan mieszkania i od razu wiedzia�em, �e tam by�em. Natychmiast uwierzy�em w zjawisko OBE. * * * 7 listopada 1993 (zwyk�a noc) Nic specjalnego nie wydarzy�o si�, ale obudzi�em si� w nocy paskudnie rozedrgany. 10 listopada 1993 (zwyk�a noc) �ni�o mi si� co�, kiedy odzyska�em przytomno�� do tego stopnia, �e natychmiast wr�ci�em do cia�a; by�em sparali�owany. Wys�a�em my�l� polecenie � Przesta�! � i po��czy�em si� z cia�em. Nic innego si� nie zdarzy�o. # RETROSPEKTYWA # Dosy� ju� tego ca�ego chwytania, dotykania i ci�gni�cia. Czy jaki� inny byt nadal pr�bowa� zmusi� mnie, abym �wyszed� i bawi� si�?" Mog�em jedynie zastanawia� si� nad motywami tego kogo�. * * * 14 listopada 1993 (niepok�j, u�y�em IST) Poszed�em spa�, nastawiaj�c budzik na 2:30. Wsta�em, kiedy budzik zadzwoni�, chodzi�em przez chwil� i po�o�y�em si� z powrotem. Zacz��em cicho nuci� Hu. Le�a�em przez pewien czas. Nic si� nie dzia�o. Sfrustrowany odwr�ci�em si� na bok i zasn��em. OBE ZACZYNA SI� Nagle odzyska�em pe�n� �wiadomo��. Unosi�em si� ponad ��kiem. Musia�em chyba znajdowa� si� w p�nie, kiedy wychodzi�em z cia�a. Postanowi�em przelecie� wprost przez sufit. Po co komu drzwi? Kiedy moja g�rna po�owa penetrowa�a sufit, widzia�em drewniane belki i przewody elektryczne. Widzia�em te� sze�ciocalow� izolacj� z waty szklanej mi�dzy pod�og� poddasza a dachem. Oniemia�em! Kiedy przedosta�em si� przez dach�wki, ujrza�em poranne niebo pe�ne drobnych gwiazd. Unosi�em si� ponad dachem w�asnego domu ca�kowicie oczarowany. Tym razem postanowi�em spr�bowa� czego� zupe�nie innego. Unosz�c si� w ch�odnym powietrzu poranka, pomy�la�em nagle i niespodziewanie: Chc� zobaczy� �wiat�o! To �wiat�o, kt�re wszyscy tak okre�lali w parapsychicznym towarzystwie, i jak ja je rozumia�em, opisywane by�o jako anio�, Jezus, a nawet B�g. C�, mo�e sta�em si� zbytnio zadziorny, poniewa� nagle ogarn�� mnie niewyt�umaczalny strach. Czu�em, jak przepe�nia mnie panika; zawo�a�em Rosann�, przyjaci�k� z IANDS. Rosanna zdradzi�a mi, �e dwie osoby przechodz�ce jednocze�nie OBE, mog� bardzo �atwo zlokalizowa� siebie. Nagle zacz��em si� porusza� bardzo szybko i r�wnie gwa�townie zatrzyma�em si�. Sta�em w obcym mi mieszkaniu. Nagle, bez �adnego ostrze�enia, sta�a si� dziwna rzecz. Straci�em przytomno�� i od tamtego momentu nic ju� nie pami�ta�em. Obudzi�em si� rano, nadal wyra�nie roztrz�siony na skutek tego niewyt�umaczalnego strachu. # RETROSPEKTYWA # Czy to mieszkanie mog�o nale�e� do Rosanny? Czy to mnie przerasta�o? Czy zaszed�em za wysoko, za szybko, zbyt wcze�nie? Teraz wiedzia�em, �e musz� sta� si� pewniejszym, zanim spr�buj� zobaczy� �wiat�o. * * * 21 listopada 1993 (zwyk�a noc) Wykona�em w�asn� technik� wst�pn� do lotu i nuci�em Hu. W jednej chwili zjawi� si� parali�, a wraz z nim znajome bzyczenie. Poczu�em, jak g�rna cz�� cia�a zaczyna si� unosi�. Jakby zadzia�a� zaawansowany system wczesnego ostrzegania, m�j wzrok natrafi� na cel; chocia� nie by�em zupe�nie gotowy na ujrzenie cz�ekokszta�tnej zjawy stoj�cej po mojej prawej stronie w odleg�o�ci oko�o trzech st�p. Tym razem zamiast spanikowa�, skoncentrowa�em si� na my�li, �e to mo�e by� m�j przewodnik. Zebra�em ca�� odwag� i powiedzia�em � Cze��. �adnej odpowiedzi. Powt�rzy�em powitanie. Nadal bez rezultatu! Zacz��em odczuwa� strach z tego powodu, �e najwyra�niej mnie zignorowano. Zrezygnowa�em z pr�b porozumienia, wr�ci�em do cia�a i odzyska�em nad nim panowanie. Po moim powrocie do cia�a obserwowa�em, jak posta� powoli znika. * * * 15 lutego 1994 (zm�czony i zrelaksowany) Zasn��em od razu, spl�t�szy nogi z nogami Kathy. Ze snu wyrwa�y mnie dwie pary astralnych ramion. Poczu�em te� mocny nacisk w okolicy ko�ci ogonowej. Wys�a�em wiadomo��, �e nie podoba mi si� to uczucie i nacisk natychmiast zmniejszy� si�, ale nie usta�. Wtedy wyci�gn��em r�ce, aby dotkn�� tamtych ramion ci�gn�cych mnie. Ramiona by�y delikatne, kobiece. Wr�ci�em do cia�a i otworzy�em oczy. Kathy powiedzia�a, �e j�cza�em, wi�c poszturcha�a mnie nogami. Nowa informacja: Mo�na dozna� OBE nawet wtedy, gdy osoba trzecia nas dotyka. Chocia� Doktor H. twierdzi, �e to utrudnia OBE. * * * 21 lutego 1994, poniedzia�ek w nocy (nic specjalnego) Kathy by�a w delegacji, wi�c poszed�em spa� sam. Podejmowanie pr�by OBE bez Kathy u boku napawa�o mnie lekkim niepokojem. My�l�, �e na wiele sposob�w uzale�ni�em si� od niej w sprawach astralnych. Mo�na powiedzie�, �e Kathy jest dla mnie tym czym katapulta dla pilota odrzutowca. Kiedy sytuacja wymyka si� spod kontroli, z jej pomoc� wydostaj� si� z k�opot�w. Nie wszystkie z moich OBE by�y planowane; niekt�re po prostu przytrafia�y si�. Nie by�em pewien mo