3498
Szczegóły |
Tytuł |
3498 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
3498 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 3498 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
3498 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Albert Taylor
W�dr�wki Duszy
PRZEDMOWA
Dzieci�stwo Alberta Taylora, in�yniera, naukowca i artysty, naznaczone
by�o tajemnic�. Cz�stokro� w nocy i nad ranem do�wiadcza� pewnego rodzaju
parali�u. Nie usatysfakcjonowany t�umaczeniem babci, �e �nawiedzaj� go
czarownice", m�ody Albert szuka� bardziej konkretnego wyt�umaczenia. Jego
poszukiwaniom prawdy towarzyszy odwaga i mi�o��. W�dr�wki duszy to ksi��ka
skierowana do ka�dego z nas. Wraz z Albertem Taylorem do�wiadczamy tego,
co tajemnicze, cieszymy si� o�wieceniem i z przestrachem patrzymy na
niesko�czone mo�liwo�ci ludzkiego umys�u i duszy.
Albert Einstein powiedzia� kiedy�: �Najpi�kniejsze rzeczy, kt�rych
do�wiadczamy to tajemnice, to �r�d�o wszelkiej prawdziwej sztuki i nauki".
Albert Taylor udowodni� to twierdzenie w�asnym �yciem.
Dr Carole Carbone
PODZI�KOWANIA
Pragn� szczeg�lnie podzi�kowa�:
Shirley MacLaine
Beatrice Scott
Jack Houck
Pat Lewis
Kim Craven
Dr Carole Carbone
Susan Walker
IANDS
Luz Virgen
Daryll Ford
Constance Ray
Nancy Henderson
The Learning Light Foundation
Catherine Coleman
oraz Otto-Matic
WST�P
Wiele w spania�ych podarunk�w otrzymujemy w naszym �yciu,
jednak ka�dy ukazuje si� w odpowiednim momencie i miejscu.
Je�li uwierzysz w to, tak�e b�dziesz lata�.
Podr�nik duszy
Czy istnieje �ycie po �mierci? Czy cz�owiek rzeczywi�cie posiada dusze?
Czy anio�owie i duchy s� rzeczywisto�ci�? Czy te byty duchowe uczestnicz�
w kszta�towaniu ludzkiego przeznaczenia?
Osobi�cie wierze, i� znalaz�am odpowiedzi na niekt�re z tych pyta�. Prawd�
m�wi�c, to te odpowiedzi odnalaz�y mnie. W niniejszej publikacji
spr�bowa�em opisa� w�dr�wki mojej duszy, okre�lane te� terminem OBE (Out
of Body Experiences), czyli wychodzenia poza cia�o.
Po pierwsze musz� powiedzie�, �e nie nale�� do os�b okre�lanych jako �
religijne. Chocia� zosta�em ochrzczony w Ko�ciele katolickim i przez
pewien czas by�em ministrantem, przez lata nie ucz�szcza�em regularnie do
ko�cio�a. Dodam jeszcze, �e moje �ycie nie by�o pe�ne zjawisk
parapsychicznych. Jednak s� dwa nadzwyczajne wydarzenia, kt�rych nie wolno
mi ignorowa�. Jednym z nich jest rodzaj �parali�u", kt�rego do�wiadcza�em
w nocy lub nad ranem. Z drugim wi��e si� osoba mego ojca, o czym opowiem
p�niej.
Przede wszystkim chcia�bym si� skoncentrowa� na wyja�nieniu parali�u.
�Nawiedzaj� ci� czarownice!" mawia�a moja babka, gdy tylko kto� uskar�a�
si� na parali�. Ten tak zwany parali�, jak odkry�em p�niej, by� moimi
prywatnymi drzwiami do tego, co mo�e by� �najwy�sz� prawd�".
Przez ca�e �ycie, jak tylko si�gam pami�ci�, doznawa�em czego�
szczeg�lnego, czego zawsze si� ba�em. Nazbyt cz�sto budzi�em si� w pe�ni
�wiadom otoczenia; widzia�em i s�ysza�em, ale ca�kowicie nie by�em w
stanie si� poruszy�. By�em sparali�owany! Nazywam to �stanem parali�u".
W�wczas o parali�u wiedzia�em tylko tyle, �e przytrafia� si� mojej matce,
mojemu kuzynowi Robertowi i mnie samemu; my wszyscy nienawidzili�my tego
odczucia!
Kilka lat p�niej, kiedy powiedziano mi, �e Robert umar�, dowiedzia�em si�
tak�e, �e sta�o si� to w stanie parali�u. �ona Roberta, Catherine, m�wi�a,
�e jej m�� j�cza�, co by�o dla niej sygna�em, aby go obudzi�. Normalnie
wystarczy�o nim wstrz�sn��, lecz Robert wkr�tce przesta� wydawa� j�ki i
odszed�.
Ta niemi�a wiadomo�� o Robercie tylko wzmog�a moje obawy co do tego...
defektu. Nie tylko nienawidzi�em parali�u, ale zacz��em si� go ba�. Teraz
uwa�am, �e w tym stanie znajdowa�em si� na granicy �mierci. Ta dolegliwo��
dokucza�a mi przez lata. Do�� wcze�nie odkry�em, �e podczas parali�u
mog�em jedynie g�o�no j�cze� tak jak Robert i nic wi�cej. Nazw� to �faz�
przerwania". Moja �ona, Kathy, tak do tego przywyk�a, �e d�ga�a mnie
�okciem, abym si� obudzi�. Wtedy znowu mog�em rusza� cia�em.
Tak przedstawia�a si� sytuacja. Budzi�em si� sparali�owany, j�cza�em cicho
(faza przerwania), Kathy wali�a mnie �okciem. Nie cierpia�em tego! Nie
mia�em wtedy poj�cia, jak bardzo blisko by�em osi�gni�cia stanu OBE. OBE
to okre�lenie obecnie powszechnie u�ywane, istnieje tak�e inne: projekcja
astralna, lecz ja wol� nazywa� to �podr� duszy". Termin ten wybra�em z
wielu powod�w. Jednym z nich jest Stowarzyszenie Eckankar, ale o tym
p�niej.
Innym szczeg�lnym do�wiadczeniem, kt�re zachodzi�o podczas snu, jest � jak
ja to nazywam � �budzenie si� we �nie". Chocia� mocno spa�em, by�em
�wiadomy, �e �ni� albo te� �wiadomy czego� innego, co uznawa�em za sen.
�rodowiska naukowe i metafizyczne okre�laj� to mianem �przytomnego
�nienia".
Po przebudzeniu si� we �nie, zmienia�em sen! Czasami lata�em. Innym razem
bada�em moje otoczenie. Nie zawsze �atwo by�o koncentrowa� my�li, ale
kiedy mi si� udawa�o, zawsze by�o to ekscytuj�ce. Te zjawiska, stan
parali�u, budzenie si� we �nie, latanie, pozostawa�y nie powi�zane ze sob�
przez ca�e moje dzieci�stwo i wi�kszo�� doros�ego �ycia.
Pewnego wieczoru wypo�yczy�em film Out On A Limb (tytu� polski: Na
kraw�dzi) z Shirley MacLaine w roli g��wnej. Film ten wywar� na mnie
przepot�ne wra�enie; czego w�wczas jeszcze nie rozumia�em. Pod koniec
filmu Shirley MacLaine doznaje OBE w wyniku ci�gu parapsychicznych dozna�.
Film tak bardzo na mnie wp�yn��, �e napisa�em do Shirley MacLaine list
(kt�rego nigdy nie wys�a�em). Oto on:
Szanowna Pani,
Nie mam w zwyczaju pisa� do znanych osobisto�ci lub kontaktowa� si� z
nimi w inny spos�b jako ich sympatyk. Jednak czuj� si� zmuszony do
napisania tego listu.
Niedawno wraz z �on� obejrza�em na wideo film �Out On A Limb", kt�ry nas
oboje do g��bi poruszy�.
Obecnie pracuj� jako in�ynier w programie stacji kosmicznych Freedom
NASA, a od dw�ch dziesi�cioleci zwi�zany jestem z przemys�em kosmicznym
i tajnymi oraz jawnymi programami rz�dowymi. Uwa�am si� za szcz�liwca,
pracuj�c nad projektami, o kt�rych wi�kszo�� Amerykan�w nie dowie si�
jeszcze przez wiele lat, je�li w og�le.
Przez ca�e �ycie interesowa�em si� i nadal si� interesuj� astronomi�,
lotami kosmicznymi, UFO oraz zjawiskami parapsychicznymi. Nie chcia�bym,
aby odnios�a Pani wra�enie, �e interesuj� mnie jedynie sprawy zwi�zane z
kosmosem. Chcia�em na�wietli� moje pochodzenie, w nadziei
uwiarygodnienia tego listu.
C�, m�wi�c kr�tko, poszukuj� wiedzy o przesz�o�ci, tera�niejszo�ci i
przysz�o�ci �ycia. Chcia�bym wiedzie� wi�cej o astralnej projekcji.
Chcia�bym pozna� Si��, kt�ra jest w nas i dooko�a. Chcia�bym odkry�
zwi�zek mi�dzy OBE a t� Si��.
Ko�cz�c, chcia�em Pani powiedzie�, �e podziwiam Pani odwag� w tym, �e
ods�oni�a Pani swe odkrycia. Czyni�c to, wystawi�a si� Pani na
o�mieszenie
przez media i �rodowisko. Wydaje mi si�, �e postawi�a Pani wszystko na
najwy�sz� prawd�. Je�eli wi�c Pani znajdzie troch� czasu po�r�d
rozlicznych zaj��, by�bym wdzi�czny za Pani sugestie co do drogi, kt�r�
mam kroczy�.
Szczerze oddany, Albert Taylor Jr.
P. S. Dzi�kuj� za podzielenie si� z nami poprzez film tym, czego Pani
dozna�a.
* * *
Nieomal op�ta�a mnie obsesja prze�ycia OBE. Podzieli�em si� tym z bliskim
przyjacielem, kt�ry zasugerowa� mi zapisanie si� na kurs metafizyczny
prowadzony przez Doktor H. w miejscowej uczelni. Moja �ona i ja
zapisali�my si� na cz�� pierwsz� serii wyk�ad�w i warsztat�w opracowanych
i prowadzonych przez Doktor H. Doktor H., sama prze�ywszy OBE i
do�wiadczywszy wielu para-psychicznych zjawisk, postanowi�a poprowadzi�
zaj�cia skupiaj�ce si� na duchowej �wiadomo�ci i o�wieceniu.
Podczas kursu Doktor H. zada�a grupie pytanie, kt�re ca�kowicie zmieni�o
moje �ycie. Zapyta�a, czy ktokolwiek czu� si� sparali�owany w nocy podczas
snu.
M�j Bo�e! My�la�em, �e parali� przytrafia si� tylko mnie! C�, mnie, mojej
matce i zmar�emu Robertowi.
Doktor H. zacz�a opisywa�, jak �w parali� ma si� do OBE. Natychmiast
zw�tpi�em w jej s�owa, poniewa� wiedzia�em, �e nie dozna�em wyj�cia poza
cia�o. Wtedy Doktor H. powiedzia�a:
� Nie mo�ecie powiedzie� mi tego, o czym nie wiecie! Opisa�a tak�e, jak
latanie we �nie r�wnie� mo�na uzna� za OBE. Pomy�la�em: �To niemo�liwe! Ja
latam ca�y czas!" Poczu�em, �e zebrani s� zaskoczeni i nieco
podekscytowani. Czy to prawda? Czy moje latanie to OBE?
W tym momencie poczu�em, �e musze zaj�� si� t� spraw� dog��bniej.
Wyszed�em i kupi�em wszystkie ksi��ki na temat OBE i astralnej projekcji,
jakie uda�o mi si� znale��. Journeys Out of the Body Roberta Monroe (w
Polsce: Robert A. Monroe � Podr�e poza cia�em), Out of Body Experiences
Dr Keith Harary i Pameli Weintraub (w Polsce: Keith Harary & Pamela
Weintraub � Doznania poza cia�em)to tylko dwie z wielu, jakie
przeczyta�em. Ksi��ki Monroe fascynowa�y mnie i przera�a�y.
Dlaczego w jego ksi��kach musz� wyst�powa� niecielesne byty? Czy nie wie,
�e boj� si� duch�w, chocia� nie mam ku temu �adnych rozs�dnych powod�w?
Jego ksi��ka obudzi�a wspomnienia. Raz, gdy mia�em cztery lata, podczas
parali�u jaka� posta� usiad�a na skraju mojego ��ka i wyszepta�a moje
imi�.
� Alberrrt!
Innym razem, kiedy mia�em siedem lat, pami�tam, �e le�a�em w nogach ��ka
rodzic�w i ogl�da�em Louis Lomax Show. Lomax przeprowadza� wywiad z
cz�owiekiem, kt�ry utrzymywa�, �e przechwyci� upiorne postacie mnich�w
modl�cych si� w angielskiej katedrze w trzecim lub czwartym wieku.
Rozmazane, mi�kkie i delikatne postacie kl�cz�ce po�r�d ko�cielnych �aw
przestraszy�y mnie tak bardzo, �e nie chcia�em i�� spa�. W ko�cu mama
przekona�a mnie, �ebym poszed� do ��ka z r�a�cem przyci�ni�tym do
piersi, powtarzaj�c ci�gle na nowo s�owa �Zdrowa� Maryjo". Nie mam
poj�cia, dlaczego tak mocno boj� si� duch�w, zjaw i upior�w. W ko�cu nic
takiego nie istnieje, prawda?
Wkr�tce dowiedzia�em si�, �e strach pe�ni� rol� krat w wi�zieniu, przeze
mnie samego stworzonym. Nale�y sobie u�wiadomi�, �e strach to bardzo
efektywna blokada tworzona przez nas samych. Tak wa�na, �e a� trudno mi
jest odda� jak bardzo.
Wstecz / Spis tre�ci / Dalej
1
W POWIETRZU
Pragn� lata� bardziej ni� czegokolwiek na �wiecie!
Richard Bach, Jonathan Livingstone Seagull
\V lutym 1993 roku postanowi�em uda� si� do mojego sta�ego lekarza z
nadziej� wyja�nienia cho� w cz�ci tajemniczych okoliczno�ci mojego
parali�u. Kiedy siedzia�em w skromnym gabinecie, powtarza�em w my�lach
pytania, kt�re zamierza�em zada�.
� Hm... pani doktor, czy mia�a pani kiedy� pacjenta, kt�ry wstawa� podczas
snu? (Odpowied� prawdopodobnie brzmia�aby: Tak, wszyscy to robili!)
� Pani doktor, w nocy trac� panowanie nad cia�em. (Wygl�da na op�tanie
przez demony.)
� Prosz� pani, martwi� si� moim parali�em. (To wygl�da na paranoj�.)
� Miewam... � W tym momencie ona wesz�a do gabinetu.
� Dzie� dobry, panie Taylor. Jak si� pan czuje? Zacz�a mnie bada�. W
czasie badania zadawa�a wiele pyta�, a ja nie mog�em wtr�ci� nawet s�owa.
W ko�cu pani doktor zamilk�a.
� Prosz� pani � odezwa�em si�. � Czy kiedykolwiek budzi si� pani w nocy
sparali�owana?
Popatrzy�a na mnie i u�miechn�a si�.
� Prosz� si� nie martwi�, czasami to mi si� przytrafia. Nic panu nie
b�dzie!
� Ale nie jestem...
� Jest pan zdrowy, panie Taylor. Prosz� przyj�� za trzy miesi�ce. �
Odwr�ci�a si� i wysz�a. Oczywistym si� sta�o, �e tymczasem pozostawiono
mnie samemu sobie.
* * *
14 marca 1993, godz. 22:00 (przestraszony)
Poszed�em spa� z lekkimi obawami. Zasn��em, nie wiedz�c w�a�ciwie, co
powinienem zrobi�, by osi�gn�� OBE. Nie by�em pewien, co robi�, je�li
cokolwiek, to zasn��.
OBE ZACZYNA SI�
My�la�em, �e co� chwyci�o mnie za rami�. Wtedy u�wiadomi�em sobie, �e le��
w ��ku sparali�owany. Chcia�em ze wszystkich si� wyj�� z parali�u; uda�o
mi si� cz�ciowo usi���. Spojrza�em na zegarek. By�a trzecia w nocy,
niedziela.
* * *
15 marca 1993, godz. 21:30 (lekko zm�czony)
Po�o�y�em si� do ��ka, rozlu�ni�em ca�e cia�o, otoczy�em si� bia�ym
�wiat�em (teraz traktuj� to bia�e �wiat�o jak element wspieraj�cy, niczym
boczne k�ka w dzieci�cym rowerku). Podobn� funkcj� jak boczne k�ka pe�ni
wiele instrument�w i technik, kt�re wykorzystywa�em na pocz�tku. Po pewnym
okresie �wicze� ju� ich nie potrzebowa�em. Wkr�tce zapad�em w lekki sen.
OBE ZACZYNA SI�
W nast�pnym momencie u�wiadomi�em sobie, �e lec� lepiej i szybciej ni�
kiedykolwiek przedtem. Pomy�la�em sobie � Jejku, uda�o si�! � Przysz�o mi
do g�owy, aby odwiedzi� Doktor H., tak jak ona sugerowa�a.
Zmieni�em kierunek i pomkn��em. Po drodze eksperymentowa�em z pr�dko�ci� i
wysoko�ci�. Rozwin��em pe�n� szybko��. Chcia�em polecie� wy�ej i
polecia�em. W dole widzia�em domy, drzewa, znajome ulice; wszystko zlewa�o
si� w jeden zamazany obraz. Nigdy nie porusza�em si� tak szybko. �aden
samoch�d, poci�g czy nawet samolot nie m�g� mi dor�wna�. Zwolni�em i
u�wiadomi�em sobie, �e co� mnie �ci�ga ku dachowi domu, kt�ry nagle robi�
si� coraz wi�kszy i bli�szy.
Dosta�em si� do pokoju przez �cian� i unosz�c si� w powietrzu, zbli�y�em
si� do ��ka. My�la�em, �e znalaz�em si� w szpitalu, poniewa� sta�a przy
��ku �wietlista, bia�a posta�, kt�r� wzi��em za piel�gniark�.
Kiedy zbli�y�em si� do ��ka, bia�a posta� wycofa�a si�. Doktor H. le�a�a
w ��ku i najwyra�niej spa�a. Widzia�em, �e si� nie porusza, jednak nagle
w my�lach us�ysza�em j�:
� Gratulacje, Al. Uda�o ci si�.
� Wiem! � odpar�em.
Porozumiewali�my si�, lecz nie s�owami. Nie tylko s�ysza�em jej g�os, lecz
tak�e wyczuwa�em nastr�j, w jakim te s�owa wypowiada�a. Zauwa�y�em tak�e,
�e nie �pi z m�em w tym samym ��ku. Pomy�la�em, �e warto b�dzie to
zweryfikowa�, kiedy j� spotkam fizycznie, g��wnie dlatego, �e nadal nie
by�em do ko�ca przekonany, czy rzeczywi�cie tutaj si� znalaz�em. To
wszystko mog�o mi si� przy�ni�! Nagle dozna�em szybkiej zmiany pola
widzenia i znalaz�em si� z powrotem w moim ��ku, po��czony z w�asnym
cia�em. Usiad�em, opieraj�c si� na �okciach i pomy�la�em: Jejku, to by�o
wspania�e! � Odwr�ci�em si� na bok i zasn��em.
# RETROSPEKTYWA #
W jaki spos�b Doktor H. mog�a mnie widzie� i s�ysze�? Czy to mi si� �ni�o?
P�niej dowiem si�, �e dusza mo�e si� porozumiewa� z innymi duszami, lecz
niekoniecznie ze �wiadomo�ci� �osobowego ja". �Osobowe ja" jest cz�ci�
nas, kt�ra wsp�dzia�a z naszym codziennym, materialnym �wiatem. Jest to
ta cz�� naszej psyche, kt�ra nienawidzi, boi si�, zazdro�ci i os�dza �
nasze najlepsze zdolno�ci!
Pod koniec tego samego tygodnia wraz z �on� uczestniczy�em w jeszcze
jednych zaj�ciach OBE. Nie mog�em si� doczeka�, by porozmawia� z Doktor
H., ale powstrzyma�em si� i postanowi�em podej�� do niej w czasie przerwy.
Przywita�em si� i zapyta�em:
� Wi�c, Doktor H., czy co� si� wydarzy�o w tym tygodniu?
Doktor H. odpar�a, �e widzia�a mnie we �nie, ale nie pami�ta �adnych
szczeg��w. Doda�a, �e pami�ta tylko, jak odwraca�em si� od niej, gdy
odchodzi�em. Wtedy zacz��em opisywa� jej sypialni�; podzieli�em si� z ni�
odkryciem, �e nie �pi z m�em w tym samym ��ku. Doktor H. spojrza�a na
mnie i u�miechn�a si�:
� Tak, to prawda!
Zastanawia�em si�, czy to ca�e wydarzenie by�o tylko jakim� szalonym
zbiegiem okoliczno�ci? Doktor H. jedynie pami�ta�a mnie we �nie, a ja nie
chcia�em doszukiwa� si� w ca�ym wydarzeniu czego� wi�cej poza tym, co ona
powiedzia�a. (Ca�e te �odwiedziny" postawi�em pod wielkim znakiem
zapytania.)
* * *
16 marca 1993, godz. 22:00 (przestraszony)
Postanowi�em nie pr�bowa� OBE. Mia�em tak�e k�opoty pr�buj�c spowi� si�
bia�ym �wiat�em. Za jaki� czas zrezygnuj� z u�ywania bia�ego �wiat�a,
poniewa� wierz�, i� ma to swe korzenie w strachu. P�niej obudzi�em si� w
�rodku nocy ca�y dr��cy. Skrzy�owa�em r�ce na piersi, odwr�ci�em si� na
lewy bok i zasn��em.
# RETROSPEKTYWA #
Takie �dr�enie" odczuwa�em ju� wielokrotnie, ale zawsze wi�za�em je z
ziemskimi drgawkami. Mieszkaj�c w Kalifornii, nie przyk�ada�em wi�kszej
wagi do tego zjawiska, jednak p�niej te �drgawki" sta�y si� jeszcze
jednym elementem zagadki.
* * *
22 marca 1993, godz. 16:00 (zrelaksowany)
Pr�bowa�em zasn��. W ko�cu uda�o si�, ale obudzi�em si� po chwili ca�y
rozedrgany. Szuka�em oznak trz�sienia ziemi, jednak bez rezultatu. Czuj�c
ogromne zm�czenie, ponownie zasn��em.
* * *
28 marca 1993, godz. 21:30 (zm�czony i senny)
Po raz pierwszy u�y�em relaksuj�cego nagrania. Wykona�em �wiczenia i
osun��em si� w lekki sen. Wkr�tce potem obudzi�em si� i zauwa�y�em, �e
ta�ma przesun�a si� do po�owy (czyli min�o oko�o dwudziestu minut).
Zdj��em s�uchawki i zasn��em.
OBE ZACZYNA SI�
Szed�em chodnikiem. Nagle zatrzyma�em si�, poniewa� zastanowi�o mnie, jak
si� w tym miejscu znalaz�em. Wtedy pomy�la�em: �Czy to sen?"
W przesz�o�ci, kiedy w czasie snu odzyskiwa�em przytomno��,
przeprowadza�em prosty test dla potwierdzenia podejrze�. Pr�bowa�em lecie�
nisko nad ziemi�. Skupia�em my�li, pochyla�em si� do przodu i lecia�em
powoli nad chodnikiem.
Wsta�em, rozejrza�em si� dooko�a i pomy�la�em: �Dobrze! Znowu mi si�
uda�o!" Dalej bada�em otoczenie, kt�re spowija�a dziwna po�wiata. Nie by�o
ciemno, nie by�o te� dziennego �wiat�a; panowa� tajemniczy p�mrok.
�wiat�o najwyra�niej nie pada�o z jednego konkretnego �r�d�a. Pochyli�em
si� do przodu i poszybowa�em ponad miastem... nie wiem jakim, moim czy
jakim� innym. Nie mia�em poj�cia, gdzie si� znajduj�. Wkr�tce znalaz�em
si� nad jakim� osiedlem. Pode mn� zobaczy�em chyba basen p�ywacki.
Postanowi�em poeksperymentowa�. Wlecia�em do wody. Wpierw powstrzyma�em
oddech, poniewa� nie chcia�em by� pierwszym, kt�ry uton�� astralnie.
Postanowi�em wzi�� oddech. Czu�em ch�odn� wod� dooko�a, wtedy ten ch��d
wszed� we mnie wraz z oddechem. To by�o niesamowite!
Wyp�yn��em na powierzchni�, potem zanurkowa�em i dozna�em tego samego
uniesienia. U�wiadomi�em sobie, �e na kraw�dzi basenu sta�y dwie lub trzy
postacie, nieco poza polem widzenia. Poczu�em, �e obserwuj� mnie, zupe�nie
jak nauczyciele dy�uruj�cy na szkolnym boisku. By unikn�� spotkania,
wystrzeli�em z wody wysoko w niebo. Gdziekolwiek by�em, widzia�em mn�stwo
dach�w dooko�a skupionych jeden przy drugim.
Nagle rozleg� si� g�o�ny trzask. Otworzy�em oczy mego fizycznego cia�a.
Usiad�em w ��ku, wydobywszy z siebie g�o�ne � Jezu!
W nogach ��ka sta�a Kathy, u�miechaj�c si� niewinnie.
� Przepraszam! � powiedzia�a. � Upu�ci�am latark�.
* * *
30 marca 1993, godz. 24:00 (bardzo �pi�cy)
Spr�bowa�em OBE. Le�a�em na wznak, pr�buj�c si� zrelaksowa� i oczy�ci�
umys�. Chyba min�a ca�a wieczno��, zanim poczu�em, jak lekkie mrowienie
powoli nabra�o mocy i sta�o si� mocnym dr�eniem. By�em nieco zaskoczony,
poniewa� po raz pierwszy dozna�em dr�enia przed za�ni�ciem, wi�c
rzeczywi�cie nie wiedzia�em, czego si� spodziewa�.
W pewnym momencie dr�enia poczu�em kilka silnych fal i ogarn�� mnie
strach. Skrzy�owa�em ramiona, odwr�ci�em si� na bok i zasn��em.
* * *
Kwiecie� 1993, godz. 3:30 rano (nagle obudzony ze snu)
Obudzi�em si� i nie mog�em z powrotem zasn��, wi�c postanowi�em spr�bowa�
dr�enia przy pomocy ta�my relaksuj�cej. W po�owie zatrzyma�em ta�m� i
odwr�ci�em si� na bok. Czu�em, jak dr��. Odwr�ci�em si� na plecy i
spr�bowa�em wzmocni� dr�enie. Nap�ywa�o ono gdzie� z mego wn�trza niczym
wst�pne drgania kalifornijskiego trz�sienia ziemi, a moja g�owa by�a jego
epicentrum.
OBE ZACZYNA SI�
Pomy�la�em, �eby polecie� ku g�rze. Czu�em, jak tr� g�ow� o wezg�owie
naszego ��ka. Wezg�owie zacz�o osuwa� si�!
Faktycznie czu�em, jak powierzchnia deski odsuwa si� ode mnie, a mo�e to
ja oddala�em si� od niej? Nagle u�wiadomi�em sobie, �e widz�, chocia� moje
fizyczne oczy by�y zamkni�te!
Spostrzeg�em niesamowite �wiat�o pozbawione jakiegokolwiek �r�d�a,
promieniuj�ce z �azienki. Dotar� do mnie tak�e jednostajny, g�o�ny,
bzycz�cy d�wi�k. Pomy�la�em sobie � Czy to jest w�a�nie to? Postanowi�em
wsta� (fizycznie), ale nie mog�em si� ruszy� nawet o cal! By�em
sparali�owany! Ta �wiadomo�� zaszokowa�a mnie. Nie by�em przygotowany na
to zupe�nie.
Po raz pierwszy do�wiadczy�em parali�u bez za�ni�cia i p�niejszego
obudzenia si� w tym stanie. Bez najmniejszego ostrze�enia pojawi� si� po
mojej prawej stronie, oko�o osiemnastu cali ode mnie, ludzki kszta�t. To
mnie zdziwi�o. Przekaza�em mu my�lami polecenie, aby odszed�. Nie
zareagowa�! Za to stawa� si� coraz bardziej przezroczysty.
Ogarn�a mnie panika! Rozpocz��em faz� przerywania, w nadziei, �e Kathy
obudzi mnie i tak si� te� sta�o. �wiat�o w pokoju zmieni�o si�, gdy z
powrotem po��czy�em si� z cia�em.
Po przebudzeniu opowiedzia�em Kathy o zjawie. Wyja�ni�a mi, �e nie
porusza�em si� fizycznie, a moja g�owa znajdowa�a si� oko�o dziewi�ciu
cali od wezg�owia, kiedy mnie szturchn�a. Kiedy zasypia�em, znajdowa�em
si� mniej wi�cej w takiej samej odleg�o�ci. Szczeg�lne!
# RETROSPEKTYWA #
W�a�ciwie to nie ba�em si� tej postaci. My�l�, �e to bzyczenie, �wiat�o,
unoszenie si�, parali� i w ko�cu ta posta� zapanowa�y nade mn�. Kathy
m�wi�a, �e moja g�owa by�a oddalana o dziewi�� cali od wezg�owia, a jednak
autentycznie czu�em nier�wny guzik wystaj�cy z winylowej powierzchni.
Czy�by moje astralne cia�o wystawa�o ponad czubek mojej g�owy?
Czyta�em w rozmaitych ksi��kach, �e zjawisko wystawania ponad g�ow� jest
do�� powszechne dla cia�a astralnego. Bawi mnie to, �e te kilka ksi��ek
u�ywa okre�lenia �powszechne". Dla mnie nic z tego nie jest powszechne!
* * *
24 kwietnia 1993 godz. 21:30 (zm�czony)
Ponownie postanowi�em u�y� relaksuj�cego nagrania. Kiedy le�a�em
zrelaksowany, jaskrawe �wiat�o przemkn�o mi przez powieki. By�o
niebieskie i towarzyszy� mu odg�os jakby bzyczenia lub syczenia. Przez
kr�tki czas zastanawia�em si� nad znaczeniem tego, a potem zasn��em.
* * *
1 maja 1993 (przerywany sen)
Obudzi�em si� sparali�owany i nieco przestraszony, ale wyszed�em z tego
drog� perswazji.
OBE ZACZYNA SI�
Tym razem pr�bowa�em opu�ci� cia�o w inny spos�b. Czyta�em w ksi��ce
Roberta Monroe Podr�e poza cia�em (Joumeys Out of the Body), �e
alternatywnym sposobem wydostania si� z cia�a by�o �przeoczenie si�".
Pomy�la�em o tym i zrobi�em to. Wtedy u�wiadomi�em sobie, �e patrz� na
twarz mojej �ony z g�ry. Unosi�em si� oko�o dwunastu cali nad ni�.
U�wiadomi�em sobie poza tym czyj�� obecno�� w pokoju, ale najwyra�niej ten
kto� zadowala� si� przebywaniem obok telewizora.
Spr�bowa�em wsta�, szukaj�c koca moimi astralnymi stopami. Zauwa�y�em, �e
koce nie by�y wykonane ze sta�ej materii; moje stopy przedosta�y si� przez
nie z bardzo ma�ym wysi�kiem. Nast�pnie poczu�em winylow� powierzchni�
materaca wodnego i przy najdelikatniejszym parciu uda�o mi si� przedosta�
przez ni� do podgrzanej wody wewn�trz. Sklejka znajduj�ca si� pod
materacem stawi�a pierwszy powa�ny op�r, lecz wkr�tce podda�a si� naciskom
moich cz�onk�w.
Przedosta�em si� przez sklejk� a� do dywanu pod spodem. Sam nie mog�em w
to uwierzy�! Sta�em po�rodku ��ka, stawiaj�c nogi na dywanie! Nie do
wiary! Rozejrza�em si� po sypialni, gdy przysz�a mi do g�owy my�l by
pow�drowa� dalej i z t� my�l� musia�em chyba odlecie� w niekontrolowany
sen.
# RETROSPEKTYWA #
Wspomniany epizod przedstawia dziwny spos�b ko�czenia OBE. Normalnie
pami�ta�em o powrocie, ale nie tym razem. Czy to mo�liwe, �e moimi
wycieczkami kieruje jaka� niewidzialna si�a, kt�ra pozwala mi do�wiadcza�
OBE w ma�ych jednorazowych dawkach?
Zastanawia mnie, czy wi�kszo�� os�b doznaje OBE, lecz traci �wiadomo�� lub
osuwa si� w �normalny" sen, tak jak prawdopodobnie mi si� przytrafi�o?
Wa�nym kluczem do odpowiedzi mo�e by� pozostanie w pe�ni �wiadomym, co
oczywi�cie �atwo jest powiedzie�, a trudniej wykona�.
Wstecz / Spis tre�ci / Dalej
2
BZYCZ�CE PSZCZO�Y
Za rydwan masz obloki, przechadzasz �l� na skrzyd�ach wiatru.
Ksi�ga Psalm�w 104,3-4
Doktor H. jest nieocenionym �r�d�em informacji, a tak�e umiej�tno�ci,
kt�rymi ch�tnie si� dzieli. Powiedzia�a mi, �e prowadzi inne zaj�cia
nastawione g��wnie na OBE i zaproponowa�a, abym na nie ucz�szcza�.
Zaprosi�a mnie tak�e na zjazd International Association of Near Death
Studies � IANDS (Mi�dzynarodowego Stowarzyszenia Studi�w nad �yciem po
�mierci), kt�ry mia� odby� si� w Santa Fe Springs w Kalifornii. Z
niecierpliwo�ci� czeka�em na oba te wydarzenia.
Zaj�cia okaza�y si� wielce pomocne. Nie tylko mia�em okazj� zapozna� si� z
udokumentowanymi przypadkami, lecz tak�e spotka�em osoby gotowe zrozumie�
przej�cia podobne do moich. Wi�kszo�� uczestnik�w nie mog�a si� doczeka�
swego pierwszego OBE.
Po trzecich i ostatnich zaj�ciach kursu OBE podzieli�em si� z Doktor H.
moj� niech�ci� do parali�u i zapyta�em, czy ma jakie� sugestie, jak nad
nim zapanowa� lub nauczy� si� tolerowa�.
� Kiedy czujesz si� sparali�owany, pomy�l tylko, �e chcesz poruszy� ma�ym
palcem; wtedy wr�cisz do cia�a � odpar�a pani doktor.
Jak wida�, rozwi�zanie okaza�o si� bardzo proste. Potrafi�em po��czy� si�
z cia�em bardzo ma�ym wysi�kiem. Koniec z panik� i walk�, by wyj�� z
parali�u. Gdzie ta kobieta by�a przez ca�y ten czas? Dzi�ki niej
przesta�em ba� si� parali�u, a nawet zacz��em go wyczekiwa�.
W lipcu 1993 roku po raz pierwszy uczestniczy�em w spotkaniu IANDS.
Zafascynowa�y mnie opowie�ci z pierwszej r�ki o do�wiadczeniu �ycia po
�mierci (near death experience � NDE). Jedna kobieta przesz�a NDE
trzykrotnie w wyniku choroby w�troby. Inna kobieta mia�a wypadek
samochodowy, w wyniku kt�rego ona i jej syn przeszli jednocze�nie NDE.
Wstydz�c si� moich OBE, ograniczy�em si� do s�uchania. W ko�cu ci ludzie
do�wiadczyli �mierci. Ja wykonywa�em zaledwie rekonesans. Kiedy pojawia�
si� temat OBE, zebrani zawsze zwracali si� do pani, kt�ra przesz�a trzy
NDE.
Dowiedzia�em si�, �e w wyniku owych NDE Rosanna miewa �wiadome i
kontrolowane OBE i to o wiele cz�ciej ni� ktokolwiek im znany. Musia�em
si� z ni� spotka�! M�wi�c kr�tko, Rosanna i ja spotkali�my si� i
zostali�my dobrymi przyjaci�mi. Opowiedzia�a mi o swych NDE i OBE. W jej
towarzystwie czu�em si� bardzo dobrze i tak�e opowiedzia�em jej o
niekt�rych moich przypadkach. Wymienili�my ksi��ki, nagrania relaksuj�ce i
opinie.
* * *
26 wrze�nia 1993, godz. 1:30 (troch� �pi�cy)
Od czterech miesi�cy nic si� nie zdarzy�o. Wsta�em o wp� do drugiej w
nocy, poniewa� nie mog�em zasn��. Po�o�y�em si� z powrotem dopiero o 4:30.
Wkr�tce rozpocz��em rutynowe �przygotowania do lotu", kt�re opracowywa�em
od momentu, kiedy zacz�y si� te prze�ycia.
OBE ZACZYNA SI�
Poczu�em, �e unosz� mi si� nogi. Wprawi�o mnie to w os�upienie. Spu�ci�em
nogi, a one przesz�y przez materac. Post�powa�em tak przez oko�o minut�. W
g�r� i w d�, w g�r� i w d�. Moje astralne nogi nie czu�y moich
fizycznych n�g; by�y jakby elastyczne, jakby z gumy. Zauwa�y�em, �e mog�
je rozci�ga� lub owija� jedn� wok� drugiej, tworz�c astralnego precelka.
Mog�em tak�e dowolnie zmienia� ich rozmiar i kszta�t.
W�wczas sta�o si� co�, co na sta�e zmieni�o moje OBE. Wprost do mego ucha
przem�wi� najdelikatniejszy, najczulszy kobiecy g�os, jaki kiedykolwiek
s�ysza�em.
� Al...?
Znowu ogarn�a mnie panika! Co� lub kto� delikatnie trzyma�o mnie za r�ce.
Uchwyt raczej ochrania� mnie ni� hamowa� ruchy.
Rozpocz��em faz� przerwania. Kathy zd��y�a na czas. Wr�ci�em do cia�a i
usiad�em.
# RETROSPEKTYWA #
C�, nie tylko widzia�em, czu�em i s�ysza�em zjaw�, lecz ona postanowi�a
nawi�za� kontakt. Je�eli ta zjawa nie wiedzia�a, �e boj� si� duch�w, to
teraz z pewno�ci� wie!
O tym dziwnym zdarzeniu opowiedzia�em zaufanej przyjaci�ce w pracy.
Poradzi�a mi, abym odwiedzi� Eckankar Society. Eckan co? Nigdy o czym�
takim nie s�ysza�em! Zwa�ywszy fakt, �e urodzi�em si� i mieszkam w
Kalifornii, zastanowi�o mnie, dlaczego nie wiedzia�em o istnieniu
�Eckankar Society". Odnalezienie tego stowarzyszenia nie by�o trudne.
G��wne biuro mie�ci�o si� w Anaheim w stanie Kalifornia.
27 wrze�nia 1993 roku pojecha�em do Anaheim. Wszed�em g��wnymi drzwiami,
przerywaj�c grupie os�b siedz�cych w kole po�rodku pokoju. Kobieta w
�rednim wieku u�miechn�a si� do mnie wskazuj�c mi miejsce; usiad�em
pospiesznie. Wszyscy zamkn�li oczy i zacz�li �piewa� najprzedziwniejsz�
piosenk�. Spr�bowa�em przy��czy� si� do nich, nie odstaj�c za bardzo.
Kiedy zako�czyli Hu (teraz ju� wiem, co to jest), zacz�li omawia� sny i
wp�yw duchowych mistrz�w. Po kr�tkiej chwili podnios�em r�k� w nadziei, �e
pozwol� mi zabra� g�os.
� Tak? � z zaciekawieniem odezwa�a si� tamta kobieta.
� Hm, nigdy wcze�niej tutaj nie by�em � odpowiedzia�em. � Zastanawia mnie,
o co w tym wszystkim chodzi.
� Tak dobrze tutaj pasujesz, �e wzi�li�my ci� za eckist�.
� Nawet �piewa� z nami Hu! � zauwa�y� kto� inny.
Zosta�em wtedy powitany niczym dawno utracony krewny. Musz� przyzna�, �e
nigdy dot�d obcy mnie nie witali tak otwarcie i szczerze wyra�aj�c mi�o��.
Opowiedzia�em im o moich do�wiadczeniach i o tym, �e szukam zrozumienia.
Jedna kobieta wysz�a i wkr�tce wr�ci�a z tabel� opisuj�c� rozmaite poziomy
�wiadomo�ci.
Kobieta wskaza�a poziom eteryczny. D�wi�k kojarzony z tym poziomem to
�bzycz�ce pszczo�y"! Ci ludzie posiadali tabel�, w kt�rej znajdowa� si�
d�wi�k s�yszany przeze mnie. Czy� nie by�o to potwierdzenie? Wtedy zacz�li
mi wyja�nia�, co oznacza s�owo Eckankar.
Dowiedzia�em si�, �e Eckankar oznacza wsp�pracownika Boga. Ci ludzie
wierz�, �e to jest ostatecznym przeznaczeniem duszy i ten cel mo�e by�
osi�gni�ty jedynie poprzez lekcje pobrane od niezliczonych byt�w
reinkarnowanych. Jeden z m�czyzn skierowa� mnie do ich w�asnej
biblioteki; mog�em zabra� do domu jakiekolwiek ksi��ki lub kasety, pod
warunkiem, �e je zwr�c�.
Przez nast�pne kilka miesi�cy nauczy�em si� wiele od eckist�w. The
Eckankar Society praktykuje wiele duchowych �wicze�, by pom�c danej osobie
w osi�gni�ciu najrozmaitszych rzeczy, w tym �podr�y duszy".
Najciekawszym w tym jest to, i� ecki�ci twierdz�, �e nie maj� duszy. �My
sami jeste�my dusz�" utrzymuj� stanowczo. Poza tym energi�, kt�r�
otrzymujemy w formie �ycia, nazywaj� �Eck".
Kiedy wybra�em ksi��k� z biblioteki eckist�w, wyszed�em. Ksi��ka
opowiada�a o cz�owieku, kt�ry nauczy� si� odbywa� podr�e duszy. Znalaz�em
tam kilka duchowych �wicze�. Jedno z nich polega�o na wczesnym po�o�eniu
si� spa� i nastawieniu budzika na 1:30 w nocy. Nast�pnie trzeba by�o wsta�
na kilka godzin, nic nie spo�ywa�, najwy�ej wod� i z powrotem po�o�y� si�
do ��ka.
Przypomina to moje do�wiadczenie z 26 wrze�nia 1993. Prawda? Czy to tylko
zbieg okoliczno�ci?
Autor kontynuowa�. Nu� Hu (wymawiaj hju). Hu to pie�� mi�osna do Boga. Hu
�piewa si� w nast�puj�cy spos�b: nale�y wzi�� g��boki oddech i wypuszcza�
powoli powietrze przez rozchylone wargi, wypowiadaj�c jedno ci�g�e Hu.
Druga ksi��ka przedstawia�a list� ponad stu r�nych �wicze� duchowych,
maj�cych wspomaga� dan� osob� w parapsychicznych osi�gni�ciach,
jasnowidztwie, duchowym leczeniu, regresji minionego �ycia i oczywi�cie w
podr�y duszy.
Spr�bowa�em IST (interrupted sleep techni�ue � technika przerwanego snu) z
fenomenalnym powodzeniem; osiem OBE na dziesi�� pr�b! Pewnej nocy
obudzi�em si� sparali�owany, opanowa�em si� i opu�ci�em cia�o fizyczne.
Czu�em si� niczym odbijana pi�ka, otrz�sn��em si� z tego i znalaz�em z
powrotem w ��ku. W�drowa�em umys�em. �Przesta�!" Powiedzia�em to na
wypadek gdyby, kto� lub co� by�o za to odpowiedzialne.
Tego samego roku uczestniczy�em jeszcze w Eckankar World Seminar w Los
Angeles Convention Center. To zadziwiaj�ce, �e zorganizowane
stowarzyszenie takiej wielko�ci pozostawa�o dos�ownie nieznane,
przynajmniej w moich ograniczonych kr�gach. Ku memu wi�kszemu zdziwieniu
by�o tu ponad 2000 os�b z ca�ego �wiata: z Hiszpanii, Anglii, Afryki,
Niemiec i wszyscy oni wierzyli, �e dusza opuszcza cia�o.
G��wnym powodem mojego uczestnictwa w seminarium by�a ch�� spotkania kogo�
o parapsychicznych prze�yciach podobnych do moich. Ku memu rozczarowaniu
wi�kszo�� go�ci mia�a jedynie nadziej� na odbycie podr�y poza cia�o albo
te� koncentrowa�a si� na innych aspektach, na przyk�ad uzdrawianiu lub
przepowiadaniu przysz�o�ci i badaniu przesz�o�ci.
� Chcemy dotrze� tam, gdzie ty by�e�! � wyzna�o kilku przyby�ych.
� Gdzie ja by�em? � pomy�la�em sobie. � A gdzie to w�a�ciwie jest? �
Czu�em si� jednocze�nie szcz�liwy i rozczarowany.
Szuka�em duchowego mistrza, kt�ry wzi��by mnie pod swe skrzyd�a i nauczy�
zapomnianej wiedzy �staro�ytnych". Chocia� stara�em si� jak mog�em, nie
potrafi�em tego urzeczywistni�. Og�lnie rzecz bior�c, sp�dzi�em wi�kszo��
dnia w towarzystwie os�b mi�ych, czu�ych i rozwa�nych. Od wszystkich
emanowa� wewn�trzy spok�j.
W ci�gu dziesi�ciodniowego eksperymentu mi�dzy 7 a 17 pa�dziernika 1993
mia�em trzy OBE w jedn� noc. Dwa z nich zacz�y si� zupe�nie inaczej ni�
moje poprzednie do�wiadczenia.
* * *
15 pa�dziernika 1993 (IST)
Wykona�em skr�con� technik� przygotowuj�c� do lotu.
OBE ZACZYNA SI�
Le�a�em, a� u�wiadomi�em sobie, �e mi�dzy oczyma tworzy si� jaki� ma�y
obraz. Kiedy przygl�da�em si� mu, robi� si� coraz wi�kszy, a� ja znalaz�em
si� w jego centrum. Sta�em na rogu s�siedniej ulicy � tak przynajmniej mi
si� wydawa�o.
Jejku, teraz by�o zupe�nie inaczej! Rozejrza�em si� i u�wiadomi�em sobie,
�e nie wiem, gdzie jestem. Poczu�em przyp�yw odwagi i chcia�em zobaczy�
mego przewodnika, wskazuj�c na miejsce po prawej stronie przede mn�...
jakie� dziesi�� st�p. Jak na pierwsze spotkanie, by�o to do�� blisko,
prawda?
Powt�rzy�em moje ��danie, ale on/ona/ono nie ujawni�o si�. Pomy�la�em o
moim ciele i zastanowi�em si� nad naj�atwiejszym powrotem co cia�a. Zanim
doko�czy�em my�l, nast�pi�a szybka zmiana w polu widzenia, raptowny ruch i
z trzaskiem wpad�em we w�asne cia�o! Pomimo twardego l�dowania stara�em
si� nie poruszy�.
Le�a�em nieruchomo i wkr�tce, pojawi� si� nast�pny obraz w � jak teraz to
okre�lam � moim trzecim oku. Dozna�em tej samej sekwencji wydarze�. Obraz
robi� si� coraz wi�kszy, a� ja si� w nim znalaz�em.
Tym razem pochyli�em si� do przodu i poszybowa�em w niebo. Czu�em si� jak
Jonathan Livingston Seagull, gdy unosi�em si�, ciesz�c si�
niewypowiedzianym widokiem zielonych zboczy poc�tkowanych gdzieniegdzie
domami. Czuj�c dziwn� ch�� powrotu, pomy�la�em o moim ciele, wtedy obraz
rozmaza� si�, wszed�em i wr�ci�em do cia�a.
# RETROSPEKTYWA #
Powr�t do cia�a sta� si� ca�kiem naturalny. Ju� nie czu�em si� bezradny.
Jedynie pomy�l� o poruszeniu ma�ym palcem i prosz�! Dzi�ki temu czas
sp�dzany w parali�u ograniczy� si� zdecydowanie. Jednak�e nadal czuj�
pewn� niewygod� na skutek sensacji towarzysz�cych parali�owi. Trudno�ci w
oddychaniu i zanikaj�ca fizyczna �wiadomo�� przypominaj� o �mierci. Prosz�
mnie �le nie zrozumie�, nie jest to bolesne, tylko bardzo niewygodne. Stan
parali�u wed�ug mnie jest jak do�wiadczenie �mierci w ma�ym przybli�eniu;
taka mini-�mier�. W pewien spos�b jest to jak zatrzymanie jednego
istnienia i rozpocz�cie drugiego. A czy� �mier� w�a�nie nie jest czym�
takim?
Powodzenie IST w po��czeniu z rozwini�t� przeze mnie technik� relaksu
(wst�pny lot Taylora) wydaje si� nader obiecuj�ce. Kogo nabieram? Jestem
optymist�!
Wstecz / Spis tre�ci / Dalej
3
ODWIEDZINY
Do�wiadczenie projekcji �wiadomo�ci oraz wiedza o ruchu �wiadomo�ci
s� bardzo pomocne w przygotowaniu do �mierci.
Jane Roberts, Seth Speaks
23 pa�dziernika 1993 (zm�czony)
Poszed�em spa� oko�o 22:30. O 2:30 wsta�em, poszed�em do �azienki i
wr�ci�em do ��ka. Przez minut� nuci�em cicho Hu i zrelaksowa�em si�.
OBE ZACZYNA SI�
M�j umys� w�drowa�, a� jaka� muzyka przywr�ci�a mi pe�n� �wiadomo��. Ten
ton nie pochodzi� z jakiegokolwiek znanego mi instrumentu. By� nie do
opisania. Poczu�em ruch. Unosi�em si� ku g�rze i widzia�em. Rozejrza�em
si�, by sprawdzi�, czy kto� lub co� jest w pokoju razem ze mn�. Ul�y�o mi
� nie by�o nikogo trzeciego. To znaczy... by�em zawiedziony. Kurcz�!
Zastanawia�em si� przez chwil� nad tym do�wiadczeniem i pomy�la�em, aby
uda� si� na dach.
Kiedy przedostawa�em si� przez sufit, pomy�la�em o w�asnym ciele le��cym w
��ku. Nagle znalaz�em si� z powrotem w ciele, ca�y po��danie rozedrgany.
Pomy�la�em o tym, co si� w�a�nie przytrafi�o. Potem znowu skupi�em uwag�
na unoszeniu si�. Wkr�tce mkn��em wprost na sufit. Nie mog�em wyj�� z
podziwu, �e potrafi� tego dokonywa�.
Pomy�la�em, �e m�g�bym odwiedzi� moj� przyjaci�k� Kim, i z t� my�l�
ruszy�em w stron� okna, lecz w moim umy�le pojawi�a si� my�l o ciele i w
mgnieniu oka znalaz�em si� na powr�t we w�asnym ciele (i mog�em si�
porusza�). By�em jednak zdeterminowany, by wydosta� si� z cia�a, wi�c
jeszcze raz postanowi�em roz��czy� si� z nim. W nast�pnej chwili jecha�em
samochodem.
B�d�c ca�kowicie zaszokowany nag�� zmian� sytuacji, nieustannie zadawa�em
sobie pytanie � Czy to sen?
Pomy�la�em o Doktor H.; wyja�nia�a, �e czasami ludzie stwarzaj� pojazdy,
by nimi si� porusza� podczas OBE. Po powt�rnym zbadaniu sytuacji,
postanowi�em opu�ci� samoch�d w czasie jazdy. Chyba z�y pomys�! Nie by�em
w stu procentach przekonany, �e mam OBE; to mog�o dzia� si� naprawd�. Na
p�aszczy�nie astralnej rzeczy samodzielnie stworzone wydaj� si� realne jak
w �wiecie fizycznym. Zmieni�em decyzj�, zjecha�em do kraw�nika. Jak na
astralny pojazd �w samoch�d reagowa� znakomicie i �atwo da� si�
zaparkowa�!
Nie otwieraj�c drzwi, przepchn��em si� przez nie i stan��em obok mego
astralnego pojazdu. Kiedy odwr�ci�em si� od niego, m�j samoch�d stawa� si�
powoli przezroczysty, a� po prostu przesta� istnie�. By�em zaszokowany.
Spojrza�em na d�onie. Otacza�a je jaka� dziwna aura. To by�o absolutnie
fascynuj�ce!
Moje ca�e �cia�o astralne" jakby delikatnie po�yskiwa�o. Rozejrza�em si�
po otoczeniu i skupi�em si� na najbli�szym naro�niku ulicy. Poprosi�em
mentalnie czy te� telepatycznie o spotkanie na tym naro�niku z mym
przewodnikiem. Wtedy polecia�em tam, lecz on/ona/ono znowu si� nie
uwidoczni�. Poprosi�em wtedy o spotkanie z Mahant�, duchowym przyw�dc�
Eckankar. Ecki�ci powiedzieli mi, �e Mahanta m�g� dowolnie podr�owa� poza
cia�em. Dowiedzia�em si� tak�e, �e je�li chcia�bym si� spotka� z Mahant�
podczas podr�y duszy, musz� jedynie go zawo�a�. Druga pr�ba! Dobrze, �e
by�em taki niespokojny, w innym razie m�g�bym si� rozczarowa�.
Znowu pomy�la�em o Kim i co� wci�gn�o mnie na pierwsze pi�tro pobliskiego
budynku. Przez jedn� ze �cian wszed�em do kuchni. Przez moment rozgl�da�em
si�, czuj�c si� zupe�nie jak w�amywacz przy pracy. By�o mi nieswojo;
postanowi�em wej�� przez okno do jednej z sypialni po drugiej stronie. Nie
przysz�o mi do g�owy, �e to mieszkanie mo�e w�a�nie nale�e� do Kim. Z
jakiego� powodu to zupe�nie uciek�o mi z g�owy.
Wylecia�em przez okno, skr�ci�em w lewo i poszybowa�em gankiem.
Postanowi�em poeksperymentowa� z pr�dko�ci� i wysoko�ci�. Zauwa�y�em, �e
lepiej panuj� nad tymi dwoma elementami. Pomy�la�em, aby wr�ci� do cia�a i
gwa�townie powr�ci�em. Z pocz�tku my�la�em, �e po��czy�em si� z cia�em,
ale u�wiadomi�em sobie, �e nie.
Zanim wr�ci�em do cia�a, siedzia�em w po�owie wewn�trz, w po�owie na
zewn�trz, rozgl�daj�c si� po pokoju przez � jak mi si� wydawa�o � kilka
minut. Wtedy podnios�em g�ow� i spojrza�em na zegar. By�a 5:37 rano.
Podr�owa�em przez ponad trzy godziny!
We wcze�niejszych lotach, zanim u�wiadomi�em sobie, �e jest to faktycznie
OBE (nie wiedzia�em, �e lata�em tylko dzi�ki czystej my�li), nawiedza�a
mnie przera�aj�ca my�l, �e m�g�bym straci� wysoko�� i spa��; i w jednej
chwili czmycha�em z nieba spanikowany. Przewa�nie w mgnieniu oka
hamowa�em, aby odbi� si� od ziemi jak kamie� od powierzchni wody. Innymi
razy lecia�em jak najwolniej, nie mog�c rozwin�� pr�dko�ci albo nabra�
wysoko�ci. Przez ca�y czas, o czym nie wiedzia�em, w�a�nie moje my�li by�y
przyczyn� tych trudno�ci.
# RETROSPEKTYWA #
Przeczyta�em kiedy�, �e wi�kszo�� sn�w trwa zaledwie kilka sekund lub
minut, a nie godzin. To by�a dla mnie pierwsza oznaka, �e jest to co�
wi�cej ni� sen. Po tygodniu przypomnia�o mi si� to mieszkanie i spos�b, w
jaki tam si� znalaz�em jedynie poprzez skupienie my�li. Zacz��em si�
zastanawia�, czy to faktycznie by�o mieszkanie Kim. Skontaktowa�em si� z
ni� i opisa�em mieszkanie z jak najwi�ksz� liczb� zapami�tanych przeze
mnie szczeg��w. Ku memu zdziwieniu opisane przeze mnie mieszkanie
pasowa�o idealnie do jej domu, nawet sypialnia wychodz�ca na ganek.
P�niej przes�a�a mi plan mieszkania i od razu wiedzia�em, �e tam by�em.
Natychmiast uwierzy�em w zjawisko OBE.
* * *
7 listopada 1993 (zwyk�a noc)
Nic specjalnego nie wydarzy�o si�, ale obudzi�em si� w nocy paskudnie
rozedrgany.
10 listopada 1993 (zwyk�a noc)
�ni�o mi si� co�, kiedy odzyska�em przytomno�� do tego stopnia, �e
natychmiast wr�ci�em do cia�a; by�em sparali�owany.
Wys�a�em my�l� polecenie � Przesta�! � i po��czy�em si� z cia�em. Nic
innego si� nie zdarzy�o.
# RETROSPEKTYWA #
Dosy� ju� tego ca�ego chwytania, dotykania i ci�gni�cia. Czy jaki� inny
byt nadal pr�bowa� zmusi� mnie, abym �wyszed� i bawi� si�?" Mog�em jedynie
zastanawia� si� nad motywami tego kogo�.
* * *
14 listopada 1993 (niepok�j, u�y�em IST)
Poszed�em spa�, nastawiaj�c budzik na 2:30. Wsta�em, kiedy budzik
zadzwoni�, chodzi�em przez chwil� i po�o�y�em si� z powrotem. Zacz��em
cicho nuci� Hu. Le�a�em przez pewien czas. Nic si� nie dzia�o.
Sfrustrowany odwr�ci�em si� na bok i zasn��em.
OBE ZACZYNA SI�
Nagle odzyska�em pe�n� �wiadomo��. Unosi�em si� ponad ��kiem. Musia�em
chyba znajdowa� si� w p�nie, kiedy wychodzi�em z cia�a. Postanowi�em
przelecie� wprost przez sufit. Po co komu drzwi? Kiedy moja g�rna po�owa
penetrowa�a sufit, widzia�em drewniane belki i przewody elektryczne.
Widzia�em te� sze�ciocalow� izolacj� z waty szklanej mi�dzy pod�og�
poddasza a dachem. Oniemia�em!
Kiedy przedosta�em si� przez dach�wki, ujrza�em poranne niebo pe�ne
drobnych gwiazd. Unosi�em si� ponad dachem w�asnego domu ca�kowicie
oczarowany. Tym razem postanowi�em spr�bowa� czego� zupe�nie innego.
Unosz�c si� w ch�odnym powietrzu poranka, pomy�la�em nagle i
niespodziewanie: Chc� zobaczy� �wiat�o! To �wiat�o, kt�re wszyscy tak
okre�lali w parapsychicznym towarzystwie, i jak ja je rozumia�em,
opisywane by�o jako anio�, Jezus, a nawet B�g.
C�, mo�e sta�em si� zbytnio zadziorny, poniewa� nagle ogarn�� mnie
niewyt�umaczalny strach. Czu�em, jak przepe�nia mnie panika; zawo�a�em
Rosann�, przyjaci�k� z IANDS. Rosanna zdradzi�a mi, �e dwie osoby
przechodz�ce jednocze�nie OBE, mog� bardzo �atwo zlokalizowa� siebie.
Nagle zacz��em si� porusza� bardzo szybko i r�wnie gwa�townie zatrzyma�em
si�.
Sta�em w obcym mi mieszkaniu. Nagle, bez �adnego ostrze�enia, sta�a si�
dziwna rzecz. Straci�em przytomno�� i od tamtego momentu nic ju� nie
pami�ta�em. Obudzi�em si� rano, nadal wyra�nie roztrz�siony na skutek tego
niewyt�umaczalnego strachu.
# RETROSPEKTYWA #
Czy to mieszkanie mog�o nale�e� do Rosanny? Czy to mnie przerasta�o? Czy
zaszed�em za wysoko, za szybko, zbyt wcze�nie? Teraz wiedzia�em, �e musz�
sta� si� pewniejszym, zanim spr�buj� zobaczy� �wiat�o.
* * *
21 listopada 1993 (zwyk�a noc)
Wykona�em w�asn� technik� wst�pn� do lotu i nuci�em Hu. W jednej chwili
zjawi� si� parali�, a wraz z nim znajome bzyczenie. Poczu�em, jak g�rna
cz�� cia�a zaczyna si� unosi�.
Jakby zadzia�a� zaawansowany system wczesnego ostrzegania, m�j wzrok
natrafi� na cel; chocia� nie by�em zupe�nie gotowy na ujrzenie
cz�ekokszta�tnej zjawy stoj�cej po mojej prawej stronie w odleg�o�ci oko�o
trzech st�p. Tym razem zamiast spanikowa�, skoncentrowa�em si� na my�li,
�e to mo�e by� m�j przewodnik. Zebra�em ca�� odwag� i powiedzia�em �
Cze��. �adnej odpowiedzi.
Powt�rzy�em powitanie. Nadal bez rezultatu! Zacz��em odczuwa� strach z
tego powodu, �e najwyra�niej mnie zignorowano.
Zrezygnowa�em z pr�b porozumienia, wr�ci�em do cia�a i odzyska�em nad nim
panowanie. Po moim powrocie do cia�a obserwowa�em, jak posta� powoli
znika.
* * *
15 lutego 1994 (zm�czony i zrelaksowany)
Zasn��em od razu, spl�t�szy nogi z nogami Kathy. Ze snu wyrwa�y mnie dwie
pary astralnych ramion. Poczu�em te� mocny nacisk w okolicy ko�ci
ogonowej.
Wys�a�em wiadomo��, �e nie podoba mi si� to uczucie i nacisk natychmiast
zmniejszy� si�, ale nie usta�. Wtedy wyci�gn��em r�ce, aby dotkn�� tamtych
ramion ci�gn�cych mnie.
Ramiona by�y delikatne, kobiece. Wr�ci�em do cia�a i otworzy�em oczy.
Kathy powiedzia�a, �e j�cza�em, wi�c poszturcha�a mnie nogami.
Nowa informacja: Mo�na dozna� OBE nawet wtedy, gdy osoba trzecia nas
dotyka. Chocia� Doktor H. twierdzi, �e to utrudnia OBE.
* * *
21 lutego 1994, poniedzia�ek w nocy (nic specjalnego)
Kathy by�a w delegacji, wi�c poszed�em spa� sam. Podejmowanie pr�by OBE
bez Kathy u boku napawa�o mnie lekkim niepokojem. My�l�, �e na wiele
sposob�w uzale�ni�em si� od niej w sprawach astralnych. Mo�na powiedzie�,
�e Kathy jest dla mnie tym czym katapulta dla pilota odrzutowca. Kiedy
sytuacja wymyka si� spod kontroli, z jej pomoc� wydostaj� si� z k�opot�w.
Nie wszystkie z moich OBE by�y planowane; niekt�re po prostu przytrafia�y
si�. Nie by�em pewien mo