16558

Szczegóły
Tytuł 16558
Rozszerzenie: PDF

Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

 

16558 PDF Ebook podgląd online:

Pobierz PDF

 

 

 


 

Zobacz podgląd 16558 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 16558 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.

16558 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:

 

O POST�PIE Odczyt J. I. Kraszewskiego dnia 16 marca 1871 r. w stowarzyszeniu "Post�p" w Krakowie. Krak�w. Nak�adem "Czytelni Ludowej". 1871. SZANOWNI S�UCHACZE! Staje si� zado�� woli waszej � chcieli�cie, abym przyni�s� wam grosz m�j wdowi, sk�adam go ch�tnie, cho� to raczej b�dzie z�amany szel�g tu�aczy, licha danina z dobrej ch�ci, a niewiele warta. � Trudno, bo doby� z siebie �ywe s�owo, kt�reby zagrza� mog�o drugich i wla� w nich otuch�, gdy w sercu ch�odno, gdy znu�enie cz�owieka z�ama�o i walka go zu�y�a... Musz� o tem powiedzie� s�owo � s�uchacze mili� abym si� wam wyt�umaczy� i uniewinni�... Czterdzie�ci lat jakiegob�d� trudu, a zawody, kt�remu wszelkiego rodzaju kolc�w i cierni i b�ota nie brak�o, najupartsz� natur� zu�yj� i si�y wyczerpa� musz�. Z takiemi ostatkami niewielkiego zapasu przy- chodz� do was z wygnania, z ziemi obcej, a przynosz� w sakwach podr�nych odrobiny tylko i ostatki... L�kam si� te�, bym wam nie wyda� si� obcym, bym ju� nie podo�a� przem�wi� do serc... i by� zrozumianym. Zawczasu wi�c o przebaczenie prosz�. * * * Post�p!! � Czarodziejskie to s�owo... � Wiek XIX zapisa� je na chor�gwi swojej. Sam ten wyraz, kt�ry do dni naszych w tem znaczeniu, jakie dzi� ma, nie istnia� prawie � samo zjawienie si� god�a tego cechuje epok�. Ten wyraz zawiera w sobie now� ide� cz�owieka, nowe zadanie ludzko�ci, nowy jej cel, prawo nowe. Kto pierwszy podni�s� to has�o do wy�yn, na jakich ono stoi � pr�noby szuka� � nagle jakby jasno�ci� wielk� objawi�a si� �wiatu ta idea i wskaza�a mu drog�. Uczu�y j�, wsp�cze�nie umys�y wszystkie i wyrzek�y ust tysi�ce. Jak wszystkie prawdy wielkie � idea post�pu nie potrzebowa�a i nie potrzebuje �adnego dowodzenia � jest jak s�o�ce widoczn�, chocia� natura jej jak natura s�o�ca, niezbadana jest dot�d i nieokre�lon� jasno. Lecz ludzko�� wie, i� i�� powinna naprz�d � cho� jakiemi drogami, �rodkami, jakiemi warunki rzeczywisty post�p ma pozyska� � szuka dopiero, odgaduje � przeczuwa. Idea post�pu wytrys�a z g��bszego zbadania dziej�w ludzkich � jest ona owocem tej przesz�o�ci , kt�rej winni jeste�my wszystko , czem jeste�my, co mamy � cywilizacj� nasz�, �wiat�o, materjalne zdobycze, narz�dziem pracy. Wpatrywano si� d�ugo w dzieje jak w malowan� kart�, s�uchano ich jak legendy.... wielka my�l, kt�ra przez lat tysi�ce si� snuje, d�ugo by�a zakryt�... Temu zbiorowisku wypadk�w dawano znaczenia r�ne, bawiono si� szczeg�ami, ziarna z �upiny nikt doby� nie m�g�, bo pora nie przysz�a. � W pocie czo�a dobili�my si� s�owa dziej�w ca�ej ludzko�ci, a tem s�owem w�a�nie jest � post�p. ' Poch�d jej odwieczny, niesko�czony, wije si� wst�g�, kt�rej jeden koniec tonie w g��binach ciemnych, drugi w niepo�cigni�tej jasno�ci. Niemaj�c idei post�pu, tysi�ce lat ludzko�� sz�a instynktowo, ulegaj�c prawu jego. Od pierwszych wiek�w, z kt�rych mamy tylko podania mgliste do dni naszych � w walkach, trudach, kl�skach, tryumfach � fatalizmem t�umacz�c wszystko... ludzko�� sz�a ci�gle post�puj�c, krzepi�c si�, zdobywaj�c. Ofiar� dla tego prawa pada�y narody, pa�stwa, plemiona... a �elazne prawo po ich trupach gna�o ludzi... dalej a dalej... Lecz poch�d ten by� bezwiedny, powolny, bo cz�owiek mu wol� i �wiadomo�ci� nie posi�kowa�. Od godziny, w kt�rej wyraz i idea post�pu na �wiat przysz�y, zmienia si� posta� spraw ludzkich � �wiadomo�� celu, wk�ada nowe obowi�zki na cz�owieka, obdarza go w�adz�, now�... My, ludzie epoki tej wiemy, ze naprz�d i�� winni�my, �e to przeznaczeniem naszem... i kroczym ju� ze �wiat�em w d�oni... W XVIII wieku jeszcze wierzono w cz�owieka pierwotnie doskona�ego, a zepsutego �yciem; szukano wieku z�otego poza sob�... chciano si� cofa� do niego, my wiemy, �e wiek z�oty � o ile on na ziemi istnie� mo�e � przed nami jest, a wrota jego tylko praca nam otworzy� mo�e. Dla nas widocznym to, �e�my si� dorabiali tysi�cami lat do tego stanu jaki jest, a do lepszego tysi�ce dorabia� b�dziemy musieli... Pokolenie pokoleniu oddaje zarobek sw�j , epoka epoce zdaje rachunek... z r�k umar�ych bior� spu�cizn� �ywi, aby j� rzuci� w m�ode d�onie nowonarodzonych. Wiek spe�nia swe zadanie, nar�d swe pos�annictwo, cz�owiek sw�j obowi�zek... a z zarobku cz�owieka, narodu, wieku... nie ginie nic. Jako� w �wiecie rnaterjalnym najmniejszy py�ek, tak w �wiecie ducha najdrobniejszy promyk my�li nie umiera... i nie przepada... Spojrzawszy jednak na te niezmierzone obszary przesz�o�ci, nie odrazu oko dostrzega prawo post�pu... wzrost cz�owieka, rozja�nianie si� prawdy, olbrzymie si�y... Historja zdaje si�, jakby jednych i tych samych k� obrotem, w kt�rym powtarzaj�, si� oblicza, my�li, fakta.... widzimy wzrost, ale widzimy i upadek, i pustynie, i milczenie, i dzicz po cywilizacji, i hordy na zgliszczach ucztuj�ce, i ciemno�ci po epokach �wietnych... Ale wpatrzywszy si� w t� pstr� kart�, odkryjemy na niej prawo pochodu, kt�ry w�ow� drog�, kr�t�, wije si� ku wy�ynom. Cz�owiek jest s�abym i ludzko�� jak on, ma chwile upadku, nie umie ona, niestety, i�� inaczej, jak z ostateczno�ci w ostateczno��. Dochodzi kra�c�w i dopiero od nich przerzuca si� w im przeciwne, zanim pochwyci miar�... Z ka�dego upadku wstaje przecie silniejsz�, wi�ksz�, jakkolwiekby by� wielkim i straszliwym... Cz�owieka przera�aj� te noce czarne ca�ych wiek�w � ludzko�� przez nie idzie nieustraszona jak my, �yj�c czynem i snem, dniem i ciemno�ci�... Ca�e dzieje �wiadcz� o tem. � Cz�owiek pojedynczy, jednostka, maleje, niknie wobec historji wiek�w; jest to �o�nierz w miljonowym zast�pie, chybaby go jenjusz postawi� na czele i uczyni� wyrazicielem czasu, gwiazd� przewodni�, Moj�eszem wiod�cym przez puszcz� do ziemi obiecanej. W tych olbrzymich rozmiar�w historji bez pocz�tku i ko�ca, drobniej�, wszak�e nawet ci, co sob� wyra�ali ca�y lud, ca�y wiek, ca�� ide� epoki... Jak ziarno, z kt�rego ma k�os wybuja�, zgin�� musi, tak gin� ziarna post�pu, ludzie i pokolenia. W naturze post�pu, kt�rego ucz� nas dzieje, pierwszym warunkiem jego jest czas... Ludzko�� sunie si�, kroczy, idzie stopniowo, opieraj�c si� na przesz�o�ci, patrz�c w przysz�o��... Nie ma tu prawie ani ruch�w, ni skok�w gwa�townych, chyba gdy po cichej, niewidocznej, d�ugiej, skrytej pracy, nagle przez ni� zdobyty obszar si� odkrywa. Przyspieszy� post�p mo�e tylko � praca, a zdwoi� po�piech � wiedza celu, do kt�rego si� d��y. Tajemnic� wi�c post�pu jest praca. Widzimy te�, �e gdy idea post�pu przysz�a na �wiat, razem z ni� poczuto szacunek pracy, jej dzielno�� i godno��. Post�p nie sp�ywa na nas jako �aska niebios, jest, musi by� owocem walki, trudu, ofiary... Wszystko to idee nowe, idee naszego wieku, Praca w XVIII w. jeszcze by�a utrapieniem, by�a kar� Bo�� za grzech, a wszystkie raje wymarzone przedstawia�y cz�owieka w stanie b�ogiego spoczynku. Nikt nie domy�la� si� przed stu laty, �e ta praca przeklinana jako konieczno�� stra- szna, mie�ci�a w sobie nietylko zadanie �ywota cia�a, ale d�wigni� ducha... Od tych og�lnych rys�w gdy wzrok nasz zwr�cimy na kraj w�asny i jego dzieje, na podartych dzi� kartach przesz�o�ci dostrze�emy jedno z najdziwniejszych prawa post�pu zastosowa�. My�l moj� wyra�� w dwu s�owach, por�wnajcie Polsk� ko�ca XVIII w. z dzisiejsz�, Polsk� cho�by ca�� jeszcze przed stu laty, z podart� i rozerwan�, jak� jest dzisiaj. Boli nas serce na widok jej stanu, a jednak dumni by� mo�emy nawet niedol� nasz�. Przez ni� i z jej pomoc� zdobywamy, zdobyli�my stanowisko wy�sze duchowe, moralnie czcigodniejsze, ni�e�my mieli w przededniu rozerwania... Nieszcz�cia nasze nauczy�y nas cierpie�, pracowa�... i trwa�. W chwili, gdy obcemi wp�ywy i brakiem �wiat�a zn�kana rozk�ada�a si� Polska stara... wpatrzcie si� w jej oblicze, pods�uchajcie mowy, wezwijcie z trumien ludzi, zapukajcie do serc pytaj�c je o mi�o�� kraju... przekonacie si�, �e wi�cej dzi� jest Polski ni� jej by�o, gdy by�a ca��, a dzieci j�, kawa�kami sprzedawa�y... Politycznie zabici, o�yli�my dopiero w trumnie. Patrjotyzm, duch ofiary, sprawiedliwo�� dla ludu, zdobyli�my dopiero po upadku. Otworzy�y si� nam oczy na wady nasze i na blaski przesz�o�ci dopiero w najstraszniejszym upadku i niedoli... Gdy na tym rynku krakowskim Ko�ciuszko w sukmanie wie�niaczej przysi�g� sk�ada� na wierno�� ojczyznie, miljony ludu jeszcze tej ojczyzny nie zna�y, trzeba je by�o do �ona matki przytuli�, aby przejrza�y. A� do tej chwili Polska �y�a kilkakro� stotysi�cami szlachty, kt�ra ; si� dla siebie dorobi�a wolno�ci, a podzieli� ni� nie umia�a z ca�ym narodem... od ustawy dnia 3 maja, kt�ra nie�mia�o nakre�li�a plan uszlachcenia ca�ego narodu, co w j�zyku wieku znaczy�o j jego emancypacj�, od ko�ciuszkowskiej rewolucji, poczyna si� powolna, opiesza�a, nier�wna � to prawda, ale ci�gle wzmagaj�ca si� praca oko�o po��czenia wszystkich dzieci jednej matki... w jedno rodzinne ko�o... Trud ten nie idzie pospiesznie , tamuj� go obce wp�ywy, przesady, niech�ci, z�a wola przebieraj�ca si� w �wi�tobliwy konserwatyzm... a jednak z dniem ka�dym zdobywa szersze pole, wi�ksze si�y, widzimy cuda, tam, gdzie umar�o imi� i pami�� o Polsce, na zniemcza�ym Szl�zku, w u�pionych Prusach zachodnich, wi�cej jest dzi� �ywio�u polskiego, ni� by�o przed pierwszym rozbiorem. Tam Polakiem czuje si� kmie�, mieszczanin, rzemie�lnik, nawet niejeden z tych, co zosta� gorzej ni� Niemcem , bo wystyg�ym kosmopolit�. Ci, co mi�uj� ojczyzn�, nios� pochodni� �wiat�a mi�dzy lud i z ka�dym dniem liczba Polak�w si� mno�y... i ka�dy si� czuje synem tej matki, kt�rej pierworodni sami ca��, spu�cizn� i opiek� wzi�� chcieli. Post�p jest i w tem, ie nam si� oczy otwar�y� na w�asne si�y nasze. Spojrzmy na XVIII wieku koniec, na pierwsz�, naszego po�ow�, gdy�my �ebrali u wszystkich posi�k�w, pomocy � opieki. Wszystkie zawody okrutne, op�acone krwi�, p�odnemi dla nas by�y; zdrowa cz�� narodu zrozumia�a, i� w sobie si� szuka� nale�y i wyrabia� je z siebie... prac�... Zrozumieli�my i to, �e praca wszelka do celu wiedzie, a jedno zw�tpienie i opuszczenie r�k od celu odwodzi. Nauczyli�my si� cierpie� � uczymy si� pracowa�... nie wszyscy... prawda! niestety � lecz z dniem ka�dym ro�nie liczba ludzi czynu, ludzi trudu, ludzi po�wi�cenia... Zdobycze naszej niedoli s� wielkie, czy b�d� p�odne? od nas to zale�y. Musiemy jeszcze uczy� si� wytrwania i niegdy� rycerze dzielni na placu boju krwawego, uczy� si� cierpliwej walki na polu powszedniego �ycia, idei, zasad... przekona�... W �onie w�asnem rozdzieleni jeste�my na obozy, rozbici na szeregi i oddzia�y hase� i zasad przeciwnych. Ani nas ustrasza� powinna walka, ani zaprzesta� si� jej godzi, ale z lud�mi prowadzi� ja musiemy po bratersku, w mi�o�ci i z wiar�, �e prawda zwyci�y... T� walk� przyjdziemy do zgody i jedno- �ci o ile one s� mo�liwe... W spo�eczno�ci naszej odbija si� od wiek�w, wszystko co �wiatem wstrz�sa � odczuwamy og�lne b�le Europy... bo�my z ni� razem i�� nawykli. Walk� dzi� w narodzie szczepi� nie pierwiastki nasze, ale �ywio�y obce... dop�ki ich si�� wewn�trzn� nie przetrawimy i nie przerobimy do form i potrzeb �ycia naszego... Tak jest, szanowni s�uchacze, w�r�d najwi�kszych nieszcz��, mamy si� czem pocieszy� � bo�my w upadku nie padli, a nadewszystko nie zbrukali si�... Je�li na chwil� wionie na nas trucizna, zaraza jaka.. padn�, jej ofiar� jednostki, og� si� krzepi, przechorowuje i zwyci�a.. Ka�dy b��d zgnieciony jest zdobycz�, ka�dy krok cho�by chwiejny prowadzi nas dalej i dop�ki nieogarnie zw�tpienie, martwota, oboj�tno��, p�ty o sobie rozpacza� nie powinni�my. � Dop�ki mi�o�� ojczyzny nie wygas�a w nas, p�ty �ycia i przysz�o�ci... Ani si� dziwi� mamy temu, i� zjawili si� aposto�owie, kt�rzy w imieniu �ycia � chcieli nas na �mier� prowadzi�, dowodz�c, �e ba�wochwalcz� mi�o�� kraju st�umi� nale�y, aby nas do nieustannych, wyczerpuj�cych, os�abiaj�cych ofiar nie powo�ywa�a, aby spo�ecze�stwa nie rozpala�a do nadaremnych poryw�w... Jest to tak w�a�nie, jak gdyby kto l�kaj�c si� po�aru, ogie� zgasi� na kuchni i w domu. mili s�uchacze, ogie� ten to �ycie nasze. Rzuca� nim niebacznie na w�asn� strzech� si� nie godzi, to pewna, ale gasi� go jest zbrodni�. Wy�miano po�wi�cenie, spotwarzono ofiary, szukano plam na tych, co najwi�cej dla kraju si� �wi�cili... C� dziwnego, �e znaleziono i s�abo�ci, i wady, i wmieszanych mi�dzy ofiarnik�w, oszust�w i spekulant�w, co szat� matki frymarczyli. A gdzie� ich niema? w szeregach tych �wi�toszk�w, co plwaj� na groby, podostatkiem ich. znajdziecie... Za jednostki i wyrodki nie odpowiada �adna spo�eczno�� i stronnictwo �adne... Niech si� ur�gaj� ob��kani i samoluby: pracy, j �zom i ofiarom naszym... my z drogi naszej, kt�r� sto lat kroczyli�my, postrachem pod�eganej opinji. publicznej � zbi� si� nie damy... Tradycje narodowe czerpa� b�dziemy u czystych �r�de�, wzory w bohaterskich postaciach przodownik�w Polski, nie w kosmopolitycznych teorjach, kt�re si� polskich umys��w nie imaj�. Nauczy�o nas wiele nieszcz�cie i nauk� z niego czerpa� mamy... Programem dla nas dzi� � praca a pozyskanie si�y, nie szafowanie ni� na pr�ne okazy, nie szermowanie s�owy, ale istny trud wytrwa�y... Zas�uguje si� ojczyznie, kto na swojem stanowisku, na jakiem go postawi�a Opatrzno��, obowi�zek sw�j spe�nia,... a prawdy nie zapiera si� i jawnie j�, s�owem a czynem wyznaje... zas�uguje si� ojczyznie, kto za prawd� walczy; ale najwi�cej ten, kto sercem gor�cem stara si� jej pozyska� wsp�braci i mi�o�ci�, zbli�a i ��czy � organicznie spaja z sob�, wszystkie stany i wszystkie klasy � wszystkie dawne kraju dzielnice, s�owem, ca�� gromadk� dzieci macierzy.. naszej... Tego najwy�szego post�pu z duszy stowarzyszeniu waszemu, panowie, �ycz� i po niem si� spodziewam.. b�dzie on jego zas�ug�. W duchu mi�o�ci ku jedno�ci bratniej! Krak�w. � Czcionkami drukarni "Kraju" pod zarz�dem St. Gralichowskiego. 1871.

O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!