4500

Szczegóły
Tytuł 4500
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

4500 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 4500 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

4500 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Kaba�a Charles Mopsik Kaba�a Prze�o�y� Adam Szymanowski Wydawnictwo Cyklady Warszawa 2001 Tytu� orygina�u La cabale Copyright � 1988, by Jac�ues Grancher, Editeur Copyright � for the Polish edition by Wydawnictwo Cyklady Wydanie pierwsze, Warszawa 2001 - Redakcja Regina Gromacka Projekt ok�adki Micha� Brzozowski Redakcja techniczna Zbigniew Garwacki Korekta Marzenna K�os Sk�ad i �amanie Bo�ena Rociek ISBN 83-86859-54-7 Wydawnictwo Cyklady Adres do korespondencji: 04-026 Warszawa 50, skr. poczt. 36 tel./faks (22) 810-71-87 e-mail: [email protected] www.cyklady.com.pl SPIS TRE�CI 1. Co oznacza s�owo �kaba�a" i co si� za nim kryje? ......... 7 2. Czy kaba�a jest filozofi�, kultur�, pr�dem my�lowym, czy mistyk�?.................................. 23 3. Czy kaba�a jest doktryn� ortodoksyjn�, heterodoksyjn�, czy mo�e heretyck�? ............................. 31 4. Jak dochodzi si� do kabalistyki? ..................... 33 5. Jakie s� fundamentalne teksty kaba�y? ................ 45 6. Pochodzenie i stawanie si� �wiata wed�ug kaba�y ........ 59 7. Czy En Sof i seflrot to hebrajskie interpretacje greckiej doktryny emanacji? ............................. 73 8. Jak kabalista odczytuje Tor�? ....................... 81 9. Skoro tekst jest �opakowaniem" or�dzia dost�pnego dzi�ki terminowaniu, na czym to terminowanie polega? .... 89 10. Kaba�a przenikn�a do �rodowisk chrze�cija�skich. Czy nie-�yd mo�e by� kabalista? .................... 95 11. Jak kabalista postrzega religi� i dogmat? .............. 107 12. J�zyk hebrajski jest dla kabalisty �surowcem" dzie�a stworzenia. Czy kabalistyczne podej�cie do j�zyka hebrajskiego mo�na przenie�� na j�zyk w og�le? .......... 117 13. Od czego trzeba zacz��, kiedy chce si� studiowa� kaba��? ... 123 14. Czym jest kaba�a praktyczna? ..................... 131 1. CO OZNACZA S�OWO �KABA�A' I CO SI� ZA NIM KRYJE? Ma�y Larousse podaje nast�puj�ce definicje tego s�owa: Od hebrajskiego kabbala, tradycja. U �yd�w mistyczna interpretacja Biblii// Okultystyczna wiedza, kt�ra zapewnia pono� obcowanie z duchami// tajne knowania, intryga: monter une cabale (knu� intryg�). Bez w�tpienia przedmiotem naszego zainteresowania b�dzie pierwsza z tych definicji. Jak widzimy, samo s�owo ma na Zachodzie swoj� burzliw� histori�. �wiat chrze�cija�ski pozna� je za po�rednictwem renesansowych erudyt�w i humanist�w (Reuchlin, Pico delia Mirandola, Wilhelm Postel itd.) i najpierw by�o synonimem tajemnicy i magii, by w ko�cu sta� si� r�wnoznacznikiem spisku i konspiracji*. Przypisanie s�owu �kaba�a" takiego a nie innego znaczenia wi��e si� jednak nie tylko z tym, �e w oczach ludzi Zachodu, teolog�w czy historyk�w, uchodzi�o za dziwne - chodzi wszak o tradycj� ezoteryczn�, czyli tajemn�- ale i z tym, �e kaba�a ma swoj� stron� praktyczn�, kt�ra jest pokrewna magii. Trzeba jednak unika� mylenia magii z teurgi�. Kaba�a wyznacza wa�kie miejsce temu, co zwykli�my nazywa� teurgi�, to jest sztuk� si�gania do tego co boskie lub doprowadzania do okre�lonych skutk�w w sferze boskiej, ale wy��cznie w celach odkupicielskich, nie za� egoistycznie osobistych, jak to jest na og� w przypadku magii. Istot� kaba�y jest pewna teozofia, m�wi�ca o naturze bosko�ci doktryna, dzi�ki kt�rej mo�na znale�� klucze do pe�nej wiedzy o �wiecie, zar�wno o cz�owieku, jak i o naturze, w celu wywierania na nie * W j�zyku polskim ma tylko to pierwsze znaczenie (przyp. t�um.). CHARLES MOPSIK KABA�A po��danego wp�ywu. M�wimy tu o pe�nej wiedzy, nie chodzi bowiem o wiedz� typu naukowego, gdy� ta jest zawsze cz�ciowa i zale�na od �wiata zjawisk. Kabalist�w interesuje to, co kryje si� za zjawiskami, ich racjami, kt�re nie ujawniaj� si� w �wiecie natury, a przez to tkwi� korzeniami w boskim kosmosie. Chodzi zatem o medytacj� i intuicyjne dociekanie oparte na tradycyjnym nauczaniu przekazywanym od najdawniejszych czas�w przez staro�ytnych m�drc�w, kt�rzy �yli w czasach, kiedy powstawa�a Biblia. Kaba�a pojawia si� na scenie w dwunastowiecznej Prowansji, ale u �r�de� tego ezoterycznego ruchu mo�na znale�� podsk�rne tradycje, po kt�rych zosta�o nam niewiele �lad�w. �redniowieczni kaba-li�ci zawsze twierdzili, �e s� powiernikami sekretnych nauk maj�cych zwi�zek nie z w�tkiem historycznym opowie�ci biblijnych, ale takich nauk, kt�re ujawniaj� pozahistoryczny, duchowy sens tych opowie�ci. Oto podstawowa zasada ka�dego kabalisty: Wszystko, o czym opowiada tekst Biblii, Tora, nawet to, co mo�e wydawa� si� nam anegdotyczne, m�wi nam w zaszyfrowany, symboliczny spos�b o istnieniu �wiat�w wy�szych ni� nasz, tak �e, na przyk�ad, postacie biblijne na�laduj� po prostu modele czy archetypy wyst�puj�ce w �wiecie sefirot. Tym ostatnim terminem b�dziemy musieli zaj�� si� obszerniej. Sefira (w liczbie mnogiej sefirot) to kluczowe s�owo kaba�y. Oznacza ono po hebrajsku po prostu liczb�, z tym �e kabali�ci wzbogacili je znaczeniami teozoficznymi i mistycznymi. Ju� w staro�ytno�ci pitagorejczycy opracowali system filozoficzny, wed�ug kt�rego podstawowym elementem wszystkiego, co istnieje, w pewnym sensie cegie�kami tworz�cymi dzi�ki rozmaitym zestawieniom wszystkie mo�liwe formy rzeczywisto�ci, s� w�a�nie liczby. Wed�ug kabalist�w istnieje dziesi�� mediacji czy �wiat�w po�rednich, sefirot, kt�re s� jakby mostem ��cz�cym dwa brzegi przepa�ci. Na jednym z tych brzeg�w znajduje si� to co nieznane, niedost�pne i nie-wys�owione - En Sof, Niesko�czono�� bez imienia, na drugim za� kosmos, kt�rego zaledwie cz�stk� jest nasz �wiat. Dziesi�� sefirot to w��kna, kt�re pozwalaj� pokona� otch�a�. Kabali�ci opisuj� szczeg�owo skomplikowan� sie� relacji mi�dzy tymi subtelnymi w��kienkami i ca�o�ci� �wiat�w, �wiata emana-cji, �wiata boskiego tronu, �wiata anio��w i uniwersum materialnego. Do tych wa�nych sk�adnik�w rozwini�tej w kabale wizji �wiata wr�cimy poni�ej. Teraz uchwycimy istot� kabalistyki, to, co stanowi jej �rodek ci�ko�ci, a mianowicie poznanie struktur mediacyjnych mi�dzy naszym �wiatem i tajemniczym za�wiatem. Kabali�ci nie wychodz� poza ramy �ydowskiego monoteizmu, kt�ry uznaje jedynego Boga stworzyciela �wiata, objawiaj�cego Prawo Izraelowi i �wiatu. Jednocze�nie oddalaj� si� oni od tradycyjnych czy te� powszechnie przyj�tych wyobra�e�, poniewa� na sw�j w�asny spos�b, z teozoficznego punktu widzenia, podchodz� do artyku��w wiary judaizmu. B�g, kt�ry objawi� si� na Synaju i prorokom, kt�ry stworzy� �wiat i kt�ry dzia�a w historii, nie jest ukryt� Jedno�ci�, lecz jej emanacjami czy te� jawnymi formami. Wszelka boska interwencja jest teofani�, a wszelka teofania, ujawniaj�c jaki� aspekt bezimiennego absolutu, otacza go jednocze�nie zas�on�. Ten fundamentalny paradoks najlepiej uj�� rabbi Moj�esz Kordowero, kabalista z Safed �yj�cy w latach 1522-1570, uznawany za jeden z najwybitniejszych umys��w w tej dziedzinie. Wszelka manifestacja czynnika boskiego jest dysymulacj�, a wszelka dysymulacja jest manifestacj�. Sefirot, czyli kana�y, kt�rymi przekazywana jest boska rzeczywisto�� i przez kt�re ta rzeczywisto�� si� przejawia, s� r�wnie� zas�onami. Gdyby nie te stroje, pod kt�rymi kryje si� Niesko�czony, nic by�my o Nim nie wiedzieli, wszystko bowiem, co istnieje, musi ukazywa� si� nam w okre�lonej formie. Lecz forma jest zawsze manifestacj� ograniczonego aspektu tego, co jest, i to ograniczenie wynikaj�ce z przybierania jakiej� formy zakrywa nam pe�ni� tego, co jest. Jednym s�owem, sefirot ods�aniaj� i jednocze�nie zas�aniaj�, jak lubi� m�wi� kabali�ci, niezg��biony En Sof. Poznanie sefirot, tych paradoksalnych mediacji mi�dzy sko�czo-no�ci� i Niesko�czono�ci�, nie jest jednak jedynym celem kabalist�w, gdy� to poznanie s�u�y okre�lonym potrzebom praktycznym; cz�owiek jako ogniowo w �a�cuchu emanacji nie jest zwyk�ym ob- CHARLES MOPSIK serwatorem mediacji i przej�� od jednego do drugiego stopnia manifestacji, mo�e bowiem u�atwi� te poruszenia albo zagrodzi� im drogi. Kabali�ci wypracowali wi�c co�, co trzeba nazwa� teurgi�, to znaczy sztuk� umo�liwiania przej�cia mi�dzy rozmaitymi szczeblami czy te� �wiatami po�rednimi. Ta koncepcja zosta�a zwi�le uj�ta w formule Zoharu: To co dolne rozbudza to co g�rne. Poniewa� na poziomie rzeczywisto�ci wszystko jest powi�zane - aczkolwiek to powszechne powi�zanie jest przewa�nie niewidoczne - to ka�da rzecz mo�e wp�ywa� na ka�d� inn�. Cz�owiek mo�e zatem wp�ywa� na �wiaty wy�sze i na sefirot - na wszystkich poziomach, na kt�rych �wiat�o Niesko�czonego przybiera form�. Dlatego kabali�ci ca�o�� przykaza� zapisanych w Prawie traktuj� jako wyposa�one w moc teurgiczn� akty, kt�re mog� wp�ywa� w po��dany spos�b na sfery duchowe. I odwrotnie, ka�dy grzech, ka�de uchybienie oddzia�uje w spos�b negatywny, a nawet zgubny w p�aszczyznach wy�szych. Oto wi�c, na czym polega kaba�a: jest poznaniem bosko�ci postrzeganej jako �wiat po�redni mi�dzy niewys�owionym absolutem i naszym �wiatem; zawiera w sobie okre�lon� praktyk� teurgiczn�, kt�ra opiera si� na systemie odniesie� mi�dzy tym po�rednicz�cym kosmosem i cz�owiekiem. Zanim zajmiemy si� bardziej szczeg�owo niekt�rymi ideami ka-balist�w, musimy zapozna� si� z histori� tego, co by�o religijnym i filozoficznym ruchem w obr�bie judaizmu, a potem - przez jaki� czas - w obr�bie chrze�cija�stwa. Sam ju� fakt, �e kaba�a by�a jedynym �ydowskim pr�dem pobiblijnym, kt�ry wywar� wp�yw na chrze�cija�stwo, jest czym� godnym uwagi. Mistycyzm �ydowski nie sprowadza si� do kabalistyki, cho� cz�sto u�ywa si�, nies�usznie, tych s��w jako synonimy. Istnieje stara �ydowska gnoza, kt�r� przyj�o si� okre�la� terminem Mistyka Pa�ac�w, a kt�ra powsta�a pod koniec staro�ytno�ci prawdopodobnie w �rodowiskach palesty�skich powi�zanych w ten czy innym spos�b z ruchem esse�czyk�w. Zawdzi�czamy jej niema�o tekst�w po�wi�conych przede wszystkim ekstatycznemu wznoszeniu si� do nieba i opisom niebia�skiego dworu anio��w otaczaj�cych tron Bo- 10 KABA�A ga. Literatura ta - stanowi�ca po cz�ci przed�u�enie profetycznych wizji Ezechiela i Izajasza, na kt�rych powo�uje si� jako na do�wiadczenie fundamentalne - przekaza�a p�niejszym pokoleniom r�wnie� pewien motyw o kapitalnym znaczeniu dla kaba�y, a mianowicie precyzyjne wymiary czynnika boskiego obdarzonego ogromnym, prawd� m�wi�c niewyobra�alnym, cia�em, kt�rego najmniejsza cz�stka jest wi�ksza ni� uniwersum. Sziur Koma, Miara Wielko�ci cudownego boskiego cia�a, znaczn�, liczb� element�w opisowych zapo�yczy�a z Pie�ni nad pie�niami i jest bez w�tpienia najstarsz� interpretacj� ezoteryczn� tej biblijnej ksi�gi. Ta antropomor-ficzna wizja Boga, czy mo�e Jego przejawionej chwa�y (w tej kwestii m�drcy maj� r�ne zdania), zosta�a po�wiadczona ju� w drugim wieku w literaturze zwanej mi�dzytestamentow�, a zw�aszcza w s�owia�skiej wersji Ksi�gi Henocha, gdzie mamy wzmiank� o �rozci�g�o�ci esencji Pana" (XXII, 2) oraz o �rozci�g�o�ci Pana - bez miary, niepor�wnywalnej z niczym i bez ko�ca" (XXXIX, 8). Moim zdaniem nie mo�na wykluczy�, �e jeden z werset�w Nowego Testamentu jest r�wnie� aluzj� do tego motywu staro�ytnej mistyki �ydowskiej. Mam na my�li List do Efezjan 4, 13: �A� dojdziemy wszyscy razem do jedno�ci wiary i pe�nego poznania Syna Bo�ego, do cz�owieka doskona�ego, do miary wielko�ci wed�ug Pe�ni Chrystusa". Jest rzecz� do�� prawdopodobn�, �e greckie wyra�enie metron elikias, miara wzrostu, jest semityzmem i kalk� hebrajskiego sziur koma. Je�li moja hipoteza si� potwierdzi, b�dziemy mieli dodatkowy dow�d wp�ywu �ydowskiego ezoteryzmu na Paw-�owy mistycyzm. Tak czy inaczej koncepcja Sziur Koma by�a elementem fundamentu, na kt�rym �redniowieczni kabali�ci zbudowali antropomorficzn� struktur� systemu sefirot, przypominaj�c�, nawiasem m�wi�c, niekt�re diagramy tantryczne. Istniej� jeszcze inne odmienne od kabalistyki formy �ydowskiego mistycyzmu; w XII i XIII wieku ezoteryczne kr�gi franko-nadre�skich chasidim stworzy�y obfit� literatur�. Numerologiczne interpretacje Biblii s� w niej przemieszane z angelologi� i teologi� mistyczn� czerpi�c� zar�wno z Mistyki Pa�ac�w, jak i filozofii Saadii 11 CHARLES MOPS1K Gaona z Fajum (X wiek), w kt�rej przejawiaj�cy si� B�g jest uto�samiony ze stworzon� �wietlist� Chwa��. W tym ruchu przedkabali-stycznym wyst�puje wiele r�nych odga��zie�, mi�dzy innymi Kr�g Jedynego Cherubina. Jest tradycj� na tyle obszern�, �e zas�uguje na to, by sta� si� przedmiotem osobnego studium, lepiej wi�c zrobimy, je�li nie b�dziemy si� tu szerzej ni� zajmowa�. Innym nurtem mistycznym - jeste�my na pocz�tku drogi wiod�cej do jego poznania - jest egipski ruch judeo-suficki, kt�rego duchowym przyw�dc� by� syn s�awnego filozofa Majmonidesa. Szko�a ta, kt�rej �lady odnajdujemy w wiekach od XIII do XVI, mia�a wyra�ne pi�tno sufizmu i jego technik medytacyjnych. Nie mo�na wykluczy�, �e wywar�a tak�e wp�yw na kabalistyk�. Jak widzimy, lepiej nie uto�samia� kaba�y z mistyk� �ydowsk� - po pierwsze dlatego, �e mistyka �ydowska przybiera�a rozmaite, bardzo odmienne formy, ale r�wnie� dlatego, �e kaba�a jest w wi�kszym stopniu gno-z�, to znaczy poznaniem typu ezoterycznego, ni�li mistycyzmem we w�a�ciwym znaczeniu tego s�owa. Chocia� ta gnoza wywodzi si� ze starych �ydowskich tradycji, kt�rych pewn� liczb� mo�na prze�ledzi� na podstawie staro�ytnych pism esse�skich i apokaliptycznych, pozostaje wiele niewiadomych, je�li chodzi o pytanie, jakimi drogami dokonywa�o si� jej przekazywanie. Ograniczymy si� w tym miejscu do pobie�nego przegl�du najwa�niejszych, wzgl�dnie precyzyjnie okre�lonych etap�w jej ewolucji, pocz�wszy od �redniowiecza. Pierwsza grupa kabalist�w, kt�rzy przekazali nam na pi�mie cz�� swojego dorobku my�lowego, dzia�a�a pod koniec XII wieku w Prowansji i Langwedocji. Je�li chodzi o pierwsze ich pokolenie, dysponujemy tylko nielicznymi fragmentami rozproszonymi po dzie�ach uczni�w, a nawet uczni�w uczni�w! Najstarsze elementy ukrytej tradycji zacz�y ujawnia� si� w rodzinie rabbiego Abrahama ben Dawida z Pos�uieres, przewodnicz�cego trybunatu rabiniczne-go, cz�owieka znanego ze swojej wiedzy prawniczej. Ten�e rabbi, zwany od inicja��w swojego imienia Rabadem, by� jednym z najwa�niejszych krytyk�w prawniczej my�li Majmonidesa, kt�ra mimo 12 KABA�A tych atak�w sta�a si� norm�. Spo�r�d jego spadkobierc�w i r�wie�nik�w mo�na wskaza� jeszcze kilka imion ludzi, kt�rzy byli pocz�tkowymi ogniwami �a�cucha przekazywania tradycji kabali-stycznej. S� to r. Izaak �lepiec, autor komentarza do Sefer Jecira (Ksi�gi stworzenia), r. Jakub, asceta z Lunel, oraz r. Aszer ben Dawid. Ten ostatni bywa� cz�stym go�ciem w Katalonii i on w�a�nie przekaza� ludziom pi�ra z Gerony, przynajmniej cz�ciowo, nauki swego mistrza, Izaaka �lepca. Spo�r�d innych uczni�w Izaaka warto wymieni� r. Ezr� ben Salomona, r. Azriela oraz r. Jud� ben Jaka-ra. Ten ostatni, autor obszernego komentarza do modlitw, do kt�rego natchnienie czerpa� w pewnej mierze z rodz�cej si� kabalistyki, by� nauczycielem niejakiego r. Moj�esza ben Nachmana, zwanego Nachmanidesem. Nachmanides sta� si� jednym z najwi�kszych autorytet�w hiszpa�skiego judaizmu i zyska� s�aw� dzi�ki temu, �e stawi� czo�o najwybitniejszym przedstawicielom Ko�cio�a podczas dysputy teologicznej w Barcelonie (1263 rok). Do pierwszych kabalist�w, kt�rych imiona zachowa�y si� do naszych czas�w, wypada zaliczy� r. Jakuba ben Szeszeta, autora dzie�a krytykuj�cego modn� w�wczas filozofi� arystotelesowsk� i traktatu kabalistycznego. Opr�cz tych wyrazistych i znanych postaci wielkie znaczenie mia�a inna ga��� kabalistyki, zrodzona w Prowansji, tak�e pod koniec XII wieku. Nurt ten ujawni� swoje istnienie w trudnej i w znacznej mierze symbolicznej ksi��ce Sefer ha-Bahir (Ksi�ga jasno�ci). Ta niewielka ksi��eczka przyczyni�a si� w znacznej mierze do powstania ca�ego gatunku literackiego, a mianowicie pseudoepigrafii, do kt�rego trzeba zaliczy� mi�dzy innymi Zohar i kt�ry by� bardzo ceniony przez kabalist�w. Polega on na przypisywaniu wsp�cze�nie napisanego dzie�a kt�remu� ze staro�ytnych lub legendarnych autorytet�w. To, �e tego rodzaju gatunek literacki by� szeroko wykorzystywany przez apokaliptyk�w nurtu esse�skiego, �rodowiska, w kt�rym powsta�a Ksi�ga Henocha (II wiek przed Chrystusem) oraz wiele innych ksi�g, mniej znanych szerokiej publiczno�ci, a okre�lanych na og� jako literatura mi�dzytestamentowa albo Biblia apokryficzna, jest znamiennym faktem historycznym. Wielu kabalist�w na- 13 CHARLES MOPSIK wi�zuje wi�c do tego bardzo starego literackiego nurtu, kt�ry jaka� tajemnicza ni� wi��e ze �redniowiecznymi ezoterykami. W innym kr�gu wtajemniczenia dzia�aj�cym w po�udniowej Francji i zwanym od swego najwa�niejszego dzie�a Kr�giem Ksi�gi Ijjun (Ksi�gi medytacji), po��czy�y si� elementy zaczerpni�te z neoplatonizmu oraz elementy symboliczne i mitologiczne. Ca�a boska rzeczywisto�� zosta�a opisana w terminach gry �wiat�a i struktur j�zykowych. Tak�e w tym kr�gu najwa�niejsze znaczenie ma pseudoepigrafia. Autorstwo wywodz�cych si� z niego pism, w wi�kszo�ci raczej kr�tkich, przypisano staro�ytnym autorytetom z dzia�aj�cej od VI do X wieku w Babilonii akademii talmudycznej, podczas gdy prawdziwi ich tw�rcy pozostaj� nieznani. Naszkicowali�my w ten spos�b obraz pierwszego okresu rozwoju kabalistyki, w kt�rym wyst�puj� ju� wszystkie w�tki obecne w czasach p�niejszych: doktryna transmigracji dusz, dziesi�� sefi-rot i ich system emanacji, boska dw�jjedno�� w formie dw�ch zasad, m�skiej i �e�skiej, teurgiczna moc obrz�dk�w i praktyk religijnych, medytacje liturgiczne, angelologia, mistyka j�zykowa, fizjo-nomika, techniki ekstatyczne, duchowa hermeneutyka Pisma, mito-logizuj�ca interpretacja ustnej �ydowskiej tradycji Talmudu i Midra-szu, teoria subtelnych esencji, czyli pierwotnych przyczyn, fundamentu wszechrzeczy obecnego w Niesko�czonym przed aktem stworzenia. Jak �atwo zauwa�y�, wielkie w�tki kabalistyki mo�emy podzieli� na metafizyk�, mistyk�, gnoz�, mistagogi�, inicjacj�, aryt-mozofi�, gramatologi� i teozofi�. Jednym s�owem, w zakres zainteresowa� kabalist�w, kt�rych przyj�to okre�la� og�lnym mianem te-ozof�w, wchodz� w wi�kszo�ci dziedziny my�li religijnej zaniechane przez teolog�w klasycznych. Kabali�ci podejmowali wszystkie te w�tki, z tym �e ka�dy prowadzi� swoje dociekania w wybranej dziedzinie. Nast�pna generacja to przede wszystkim kabali�ci zamieszkuj�cy Kastyli� i Aragoni�. Interpretacje szczeg�lnie mitologizuj�ce, wi���ce pochodzenie z�a z sam� struktur� �wiata boskiego i �wiata anielskiego, s� dzie�em braci ha-Kohen�w z Sorii. Do ich nauczania, zadziwiaj�cego sw� 14 KABA�A g��bi� i stylem, kt�ry przywodzi na my�l wschodnie mitologi� staro�ytno�ci oraz gnoz�, nawi��e r. Moj�esz z Burgos. Przeka�e je r. Todrosowi ha-Lewiemu Abulafii z Toledo (nie nale�y go myli� z Abrahamem Abulafi�). To nauczanie, a tak�e ca�o�� tradycji gero�skiej przejdzie potem na r. J�zefa Gikatil�, r. Moj�esza z Leonu, r. J�zefa z Hamadanu i r. J�zefa Aszkenazi. Dotarli�my w ten spos�b do XIII wieku i dysponujemy znaczn� liczb� pism, kt�re wysz�y spod pi�ra wspomnianych autor�w, a dodajmy, �e ograniczyli�my si� tutaj do najwa�niejszych. W tym okresie ujrza�a �wiat�o dnia ksi�ga, kt�ra sta�a si� bibli� kabalist�w, Zohar (Ksi�ga blasku), przedstawiona jako zbi�r ezoterycznych wypowiedzi �ydowskich uczonych z ko�ca staro�ytno�ci, a zw�aszcza r. Szymona ben Jochaja. W�a�nie z imieniem r. Szymona wi��e si� zwykle Zohar. Na ten sam okres przypada rozkwit tw�rczo�ci oryginalnego kabalisty, r. Abrahama Abulafii, kt�ry s�aw� zawdzi�cza swojej mistycznej filozofii j�zyka. Abulafi�, ucze� r. Barucha Tugarmiego, kabalista znaj�cy zapewne tajniki su-fizmu i jego technik ekstatycznych, �arliwy zwolennik filozofii Maj-monidesa, za�o�y� szko��, kt�ra sta�a si� pierwowzorem dla wielu innych, zw�aszcza na Wschodzie, w Palestynie, Syrii, Iraku... Jego szko�a zajmowa�a si� tematyk� r�wnoleg�� do g��wnego nurtu kabalistyki, kt�ry interesowa� si� przede wszystkim struktur� po�redni� mi�dzy �wiatami boskimi i ludzkimi, sk�adaj�c� si� z dziesi�ciu se-flrot, czyli liczb pierwotnych, mniej za� metafizyk� j�zyka, kt�r� zaj�� si�, i to prawie wy��cznie, pr�d zapocz�tkowany przez Abrahama Abulafi�. Pod koniec XIII wieku pojawi�y si� tak�e traktaty etyczne, dla kt�rych punktem wyj�cia by�o ezoteryczne nauczanie kabalistyczne, na przyk�ad List o �wi�to�ci, rozprawka po�wi�cona etyce seksualnej. Wtedy te� zacz�y powstawa� pierwsze oparte na kabale komentarze do Pi�cioksi�gu, mi�dzy innymi pi�ra r. Bahji ben Aszera z Saragos-sy, kt�ry rozwin�� kilka kr�tkich aluzji do ezoteryzmu zawartych ju� w Komentarzu do Tory Nachmanidesa, pierwszego w�drowca na tej drodze. W pierwszych latach XIV wieku zosta�a opublikowana, tak�e 15 CHARLES MOPSIK KABA�A w Hiszpanii, anonimowa ksi�ga Sefer Maarechet ha-Elohut (Ksi�ga boskiej struktury), w kt�rej dokonano klarownego podsumowania tradycji kabalist�w gero�skich, a zw�aszcza nigdy dot�d nie uj�tych pisemnie tradycji przekazywanych ustnie przez Nachmanidesa i jego uczni�w. Kaba�a Nachmanidesa, w przeciwie�stwie do kaba�y mistrz�w kastylijskich, wyr�nia si� ostro�no�ci� w ujawnianiu tajemnic i trosk� o maskowanie my�li. Niezbyt tw�rcza, �wiadcz�ca o raczej l�kliwej wyobra�ni religijnej, odznacza si� jednak niezawodnym fidei-zmem, a jej skrajny konserwatyzm pozwala wyrobi� sobie dok�adny pogl�d na ewolucj� koncepcji ezoterycznych od samych pocz�tk�w kabalistyki, to jest od czas�w Prowansji i Langwedocji. Wiek XIV i XV to okres �wietno�ci kaba�y, kt�rej rozw�j nabiera rozmachu tak�e poza granicami Hiszpanii. Najwybitniejsi kabali�ci to we W�oszech r. Reuben Zarfati, w Konstantynopolu r. Natan Kil-kich, w Niemczech r. J�zef z Kijowa, w Polsce r. Natan Szapira, w Palestynie anonimowy autor Sefer Szaare Cedek (Ksi�ga bram sprawiedliwo�ci). Czasem nurt wywodz�cy si� od Abulafii ��czy si� z g��wnym nurtem teozoficznym. Tak jest w przypadku nieznanego autora cytowanej powy�ej ksi�gi czy te� tak p�odnego pisarza jak r. Izaak z Akki. W tym samym okresie ukazuje si� Tikkune ha-Zohar, ksi�ga na�laduj�ca Zohar, szeroko komentowana i nawet w naszych czasach wywieraj�ca wp�yw w kr�gach judaistycznych zajmuj�cych si� studiami religijnymi i mistyk�. Poza gatunkiem pseudoepigraficznym, do kt�rego nale�y zaliczy� jeszcze wymienion� ksi�g�, dzie�a kabalist�w mo�na podzieli� na nast�puj�ce kategorie: komentarze dotycz�ce modlitw, komentarze do opowie�ci z Talmudu (agady), komentarze do Sefer Jecira, komentarze do Tory, rozprawy o dziesi�ciu sefirot, wyja�nienie potrzeby przykaza� i praw biblijnych, komentarze do wizji Ezechiela - opowie�� o Rydwanie - komentarze do opowie�ci o dziele stworzenia, og�lne om�wienia tradycji ezoterycznej, rozprawy po�wi�cone etyce kabalistycznej, rozprawy po�wi�cone praktycznej kabale magiczno-teurgicznej, rozprawy teologiczne czerpi�ce natchnienie z kaba�y, dzie�a filozoficzne oparte na tradycji ezoterycznej. Wiek- 16 szo�� tych gatunk�w wyst�powa�a w wiekach XIV i XV. Warto wymieni� tu gar�� nazwisk: r. Menachem Recanati, autor dzie� o charakterze encyklopedycznym, omawiaj�cy w swoich komentarzach znaczn� liczb� staro�ytnych tradycji ezoterycznych, r. Dawid Jehu-da he-Chasid, kt�ry dokona� pierwszego przek�adu Zoharu na hebrajski, a poza tym przekaza� nam wiedz� tajemn� nieznan� z innych �r�de�, na przyk�ad dotycz�c� antropomorficznej figury ukrytej w En Sof (Niesko�czonym), r. Szem Tow ben Szem Tow, kt�ry wychodz�c od nauk kaba�y podejmuje polemik� z filozofi� Majmo-nidesa, r. Szem Tow ibn Gaon, kt�ry obja�nia komentarz Nachmanidesa do Tory, opieraj�c si� na nauczaniu ustnym przekazanym przez swego mistrza i ucznia Nachmanidesa, r. Salomona ben Abrahama ibn Adreta. Ponadto po bibliotekach ca�ego �wiata rozrzucone s� liczne nie rozpoznane dotychczas manuskrypty z tego okresu. Jednym z ostatnich hiszpa�skich kabalist�w sprzed wyp�dzenia jest r. J�zef Alka-stiel z Jativa, autor kabalistycznych responsa, w kt�rych zajmuje si� problemem radykalnego pochodzenia z�a, pierwszego cz�owieka, reinkarnacji, wygnania i odkupienia. Historycy kaba�y twierdz� zwykle, �e dekret z 1492 roku o wyp�dzeniu �yd�w hiszpa�skich wyznacza prze�omow� dat� w my�li kabalistycznej. Jest to prawd� tylko cz�ciowo: wygna�cy, kt�rzy osiedlili si� wsz�dzie wok� basenu Morza �r�dziemnomorskiego, we W�oszech, w krajach arabskich, w Egipcie, Turcji, Polsce, Palestynie, zabieraj� ze sob� wiedz� zdobyt� w Hiszpanii i szerz� j� w ka�dym miejscu, do kt�rego docieraj�. W tej pierwszej generacji wygna�c�w nie brak postaci wybitnych: r. Juda Chajjat, autor komentarza do Maarechet ha-Elohut (Mantua), r. Meir ibn Gabbaj, kt�ry krytykuje filozofi� Majmonidesa i opracowuje oryginaln� hi-storiozofi�, r. Abraham Saba (Fez), autor mi�dzy innymi komentarza do Tory, r. Szymon ben Labi (Fez-Trypolis), kt�ry napisa� fundamentalny komentarz do Zoharu, r. Dawid ben Simra (Kair), r. Salomon Alkabez Halewi (Konstantynopol-Safed), kabalista i poeta. Tak�e w Jemenie kaba�a mia�a wybitnych i oryginalnych adept�w. 17 CHARLES MOPSIK W Palestynie, zw�aszcza w Safed, dok�d nap�yn�o wielu wyp�dzonych kabalist�w, jak cho�by r. Abraham ben Eliezer Halewi, natchniony wizjoner i pisarz, powsta�y ezoteryczne konfraternie, kt�re skupi�y si� na studiowaniu Zoharu i dawniejszych dzie� kabalistycz-nych. Do najpopularniejszych nale�a�a konfraternia, kt�r� kierowa� r. Moj�esz Kordowero, jedna z najwybitniejszych postaci w ca�ych dziejach kabalistyki, wielki metafizyk, ekspert zar�wno od kaba�y spekulatywnej, jak i praktycznej, znawca technicznych tekst�w Szko�y Abulafli po�wi�conych ekstazie, imponuj�co p�odny pisarz. Jej cz�onkiem by� r. Mordechaj Dato, kt�ry p�niej naucza� we W�oszech, a tak�e r. Elijahu de Vidas, autor niezr�wnanego dzie�a po�wi�conego etyce kabalistycznej, r. Abraham Gallante, autor komentarza do Zoharu, r. Samuel Gallico, kontynuator dzie�a swojego mistrza, a przede wszystkim r. Menachem Azaria Fano, wielki tal-mudysta i w�oski autorytet rabiniczny. Szko�a Kordowero mia�a swoich adept�w jeszcze sto lat po �mierci za�o�yciela, np. pochodz�cy z Maroka, ale osiad�y w judejskim Hebronie r. Abraham Azu-laj, kt�remu zawdzi�czamy klasyczny komentarz do Zoharu i mistyczn� prezentacj� praw i obyczaj�w judaizmu. Ko�o roku 1570 z Egiptu do Safed przybywa cz�owiek, kt�ry bardziej ni� ktokolwiek wp�ynie na nast�pne pokolenia, r. Izaak Luria Aszkenazi, zwany Lwem z Safed. Przebywa� w Safed zaledwie dwa lata, zmar� bowiem przedwcze�nie w wieku trzydziestu sze�ciu lat. Wp�yw jego doktryny, zw�aszcza za� jego przedstawionej tylko ustnie teorii cimcum, czyli pierwotnego aktu kurczenia si� Niesko�czonego w sobie, by� tak g��boki, �e od siedemnastego wieku nie by�o innej kaba�y jak luria�ska. Lurii po�wi�cono ogromn� literatur� o charakterze hagiograficznym, jego charyzmat i cuda, jakie si� mu przypisuje, sprawi�y, �e sta� si� kluczow� postaci� nowoczesnego judaizmu. Natomiast w kabale chrze�cija�skiego odrodzenia nie ma ani �ladu jego nauczania: kabali�ci chrze�cija�scy ca�kowicie zignorowali Izaaka Luri�. Dopiero p�niej, w XVIII wieku, kaba�a luria�ska przenikn�a do �rodowisk chrze�cija�skich dzi�ki prze�o�eniu na �acin� dzie�a kabalisty z Amsterdamu, kt�ry �y� w wieku poprzednim 18 KABA�A i pisa�, co nale�y uzna� za rzecz niezwyk��, po hiszpa�sku, a mianowicie r. Abrahama Kohena Herrery. Spo�r�d sk�aniaj�cych si� ku pla-tonizmowi kabalist�w renesansowych warto, poza ju� wspomnianymi, przytoczy� imi� r. Dawida Messera Leona, kt�ry bywa� w otoczeniu Marsilio Ficina. Jego monumentalne dzie�o, Tarcza Dawidowa, pokazuje, jak g��boko przenikn�� do kabalistyki platonizm. Warto wymieni� tak�e Leona �yda, kt�ry swoimi napisanymi po w�osku Rozmowami o mi�o�ci wywar� znaczny wp�yw na swoich wsp�czesnych. Trzeba tu przytoczy� kilka nazwisk zwi�zanych z kabalistyk� luria�ska. Przede wszystkim b�dzie to r. Chajim Yital, najwi�kszy z uczni�w Lurii, autor dzie�a Osiem bram, czyli Drzewo �ycia, w kt�rym przedstawi� og�lny zarys my�li swojego mistrza. A dalej r. J�zef ibn Tabul, ucze� pochodz�cy z Maroka, r. Izrael Sarug, kt�ry pozostawa� pod wielkim wp�ywem platonizmu i propagowa� now� kaba�� we W�oszech i w pewnych �rodowiskach europejskich, r. Iza-jasz Horowitz, pochodz�cy z Polski wielki rabin Jerozolimy, autor naznaczonej kaba�� summy teologicznej, r. Szeftel Horowitz, kt�ry pr�bowa� dokona� syntezy nauczania Moj�esza Kordowero i Izaaka Lurii. Je�li chodzi o XVIII wiek, mamy we W�oszech r. Moj�esza Chajima Luzzatto, wybitnego poet�, moralist� i metafizyka, kt�ry wywiera� i wywiera nadal niema�y wp�yw, r. J�zefa Irgasa, kt�ry opracowa� spekulatywny i uporz�dkowany wyk�ad kaba�y luria�-skiej, r. Emmanuela Chaj Ricchiego, zwolennika realistycznego pojmowania wielkich teogonicznych mit�w Lwa z Safed i autora systematycznego i popularnego om�wienia kaba�y luria�skiej. R. Szalom Buzaglu z Maroka napisa� komentarze do Zoharu. Spo�r�d mieszkaj�cych w Palestynie wielkich kontynuator�w kaba�y luria�skiej wymie�my s�awnego wizjonera, kieruj�cego Szko�� Bet El w Jerozolimie, r. Szaloma Szarabiego, autora powszechnie znanego rytua�u modlitwy mistycznej, w kt�rym odwo�ania do �wiata sefirot przewijaj� si� przez ca�y tekst niby d�wi�ki muzycznego akompaniamentu. Po koniec XVIII wieku gaon Eliasz Zalman z Wilna, najwi�kszy �wczesny autorytet talmudyczny, by� tak�e znakomitym kabalist�, 19 CHARLES MOPSIK autorem imponuj�cej liczby komentarzy. Mia� licznych uczni�w, z kt�rych wielu zosta�o na pocz�tku XIX wieku wybitnymi kabali-stami (r. Chaim z Wo�o�yna i r. Izaak Haver Wildman). W XVIII wieku narodzi� si� nowy ruch mistyczny, pietyzm (cha-sydyzm), kt�ry odrzuci� cz�ciowo star� kabalistyk�, interioryzuj�c j� i nadaj�c jej kierunek bardziej ludowy i psychologizuj�cy. Mimo to pojawi�a si� w jego obr�bie pewna liczba tekst�w w ca�ym znaczeniu tego s�owa kabalistycznych, jak cho�by monumentalne dzie�o r. Szneura Zalmana z L�d�w i kilku z jego uczni�w i nast�pc�w czy te� r. Nachmana z Brac�awia, autora s�awnych opowie�ci mistycznych. Pod koniec XIX wieku r. Cadok Hakohen z Lublina ��czy w bardzo oryginalny spos�b kabalistyk�, chasydyzm i pog��bion� znajomo�� Talmudu. W Maroku r. Jakub Abuhacira pisze imponuj�ce dzie�o. W og�le w krajach Maghrebu tradycja kabalistyczna zachowuje �ywotno�� i musieliby�my przytoczy� w tym miejscu d�ug� list� wa�nych autor�w, kt�rzy w mniejszym lub wi�kszym stopniu wprowadzali kaba�� do swoich pism. W naszych czasach paru mistrz�w nadal naucza wiedzy ezoterycznej, ale kaba�a do tego stopnia przenikn�a w tkank� wiary �ydowskiej, �e sta�a si� jej integraln� cz�ci�. Wielu mistrz�w pochodz�cych z Europy Wschodniej zbudowa�o syntezy ��cz�ce klasyczn� kabalistyk� z nowoczesnym chasydyzmem, na przyk�ad r. Salomon Eliaszow, r. Juda Ashlag. Jeszcze w XX wieku mamy p�odnych kabalist�w jak cho�by wielki mistrz z Bagdadu, r. Joseph Hayim. Wielki rabin ziemi Izraela, r. Izaak Hacohen Kook, stworzy� oryginalne, prawie profetyczne dzie�o si�gaj�ce do �r�d�a kaba�y i natchnione pragnieniem, �eby wszyscy �ydzi powr�cili do Syjonu. Podobnie r. Issachar Teichtal, przyw�dca szko�y talmudycznej na W�grzech, pisa� w samym ogniu nazistowskich m�czarni �arliw� obron� idei powrotu do Syjonu, w znacznym stopniu nasycon� koncepcjami kabalistycznymi. R�wnie� wsp�cze�ni przeciwnicy syjonizmu si�gaj� cz�sto po argumenty z dziedziny kaba�y. Tak jest w przypadku r. Mordechaja Zeliga Marga-liota i r. Joela Teitelbauma. Rozmaite szko�y kabalistyczne, chasydzkie i inne, szerz� w naszych czasach tradycyjne nauczanie ezoteryczne, ist- 20 KABA�A niej� nawet instytucje, szczeg�lnie w Jerozolimie, kt�re po�wi�caj� si� tej dzia�alno�ci. Wielu kabalist�w naucza jednak poza wszelkimi strukturami kolegialnymi, nie odwo�uj�c si� do �adnej okre�lonej szko�y. Ten pobie�ny przegl�d z natury rzeczy musia� by� cz�stkowy i stronniczy. W Europie, Stanach Zjednoczonych, w Ameryce Po�udniowej istniej� r�wnie� liczne o�rodki okultystyczne, kt�re powo�uj� si� na kaba��, zapo�yczaj� od niej cz�� terminologii, kt�r� ��cz� z tradycjami dalekowschodnimi (hinduizm, taoizm...). W�a�nie te rozkwitaj�ce w ci�gu XIX wieku (ale nawi�zuj�ce do dawniejszych tradycji) o�rodki doprowadzi�y do ogromnej popularyzacji kaba�y i ca�ej literatury, kt�r� ka�dy powa�ny znawca musi uzna� za dyletanck�, aczkolwiek nie pozbawion� czasem pewnego staro�wieckiego uroku. Przedstawili�my w do�� akademicki spos�b zarys dziej�w kaba-listyki. Nie zamierzali�my niczego zg��bia�, chcieli�my tylko umiejscowi� poszczeg�lne w�tki. A zatem kaba�a to nie tylko Zohar, lecz d�ugi �a�cuch dokona� religijnych i filozoficznych, kt�re sta�y si� inspiracj� do powstania dzie� bardzo r�norodnych. Liczb� tytu��w mo�emy oszacowa� na mniej wi�cej sze�� tysi�cy. Wi�kszo�� napisano po hebrajsku. Dodajmy, �e ten �a�cuch nie jest bynajmniej sko�czony, gdy� co jaki� czas dochodz� coraz to nowe ogniwa. Nie mo�e by� mowy o zamkni�ciu problematyki kaba�y. 2. CZY KABA�A JEST FILOZOFI�, KULTUR�, PR�DEM MY�LOWYM, CZY MISTYK�? Schemat kabalistycznego Drzewa �ycia Kabalistyka nie tylko zrodzi�a teksty typu filozoficznego i mistycznego, ale by�a r�wnie� pot�nym �r�d�em inspiracji kulturowej i motorem g��bokiej odnowy intelektualnej. Jak ju� powiedzieli�my, na pocz�tku by�a ezoteryczn� gnoz�. Rych�o jednak wspar�a z ca�� moc� pr�by doj�cia do filozoficznego uj�cia wielkich zasad objawionej wiary, jak� jest judaizm. Trzeba tu przytoczy� oczywi�cie Azriela z Gero-ny, tw�rczy umys� i oryginalnego my�liciela z pocz�tku XIII wieku. Zawdzi�czamy mu pogl�dy na byt i nico��, emanacje, Niesko�czonego, a r�wnie� koncepcj� istotnego niedostatku, czyli pustki jako fundamentu wszystkiego, co jest, paradoksalnej zbie�no�ci ograniczonego z nieograniczonym i wiele innych idei. Odcisn�y one takie pi�tno na p�niejszej kabale, �e katalo�skiego mistrza mo�na uzna� za pierwszego, kt�ry uj�� w jasne terminy podstawowe zasady kabalistyki. Filozofia splata si� z kaba�� tak�e w dzie�ach jego langwedockiego mistrza, Izaaka �lepca, kt�ry wykorzystuje koncepcje filozoficzne Jana Szkota Eriugeny, wielkiego irlandzkiego filozofa z IX wieku, jednego z najbardziej interesuj�cych my�licieli ca�ego �redniowiecza. Zawdzi�czamy mu na przyk�ad koncepcj� przyczyn pierwotnych, czyli nie stworzonych esencji obecnych w samym Bogu przed dokonaniem dzie�a stworzenia, w kt�rym potem si� przejawiaj�. Neoplato-nizm staro�ytny albo neoplatonizm chrze�cija�ski z okresu schy�ku �wiata staro�ytnego, to jest neoplatonizm Plotyna, Porfiriusza, Jambli-cha, Proklosa, Damaskiosa, Maksyma Wyznawcy, Psuedo-Dionizego, 23 CHARLES MOPSIK jest przestrzeni� filozoficzn�, w kt�rej poruszaj� si� od samego pocz�tku kabali�ci i do kt�rej bezustannie nawi�zuj� mimo odmian losu. Filozofia Arystotelesa mia�a znaczenie drugoplanowe - mimo �e cz�sto z niej w�a�nie zapo�yczano ca�� terminologi�. Spo�r�d ka-balist�w, kt�rzy najtrwalej zwi�zali si� z my�leniem filozoficznym, trzeba wymieni� r. Izaaka ibn Latifa, r. Samuela ibn Waqara, r. Dawida ben Abrahama Ha-Lavana, r. Samuela ben Motota, r. J�zefa Gika-til� w pierwszym okresie dzia�alno�ci, Jud� ben Nissima ibn Malka, r. Natana Kilkicha, p�niej za� Abrahama Kohena Herrer�. Do tej listy mo�emy r�wnie� do��czy� pod pewnymi wzgl�dami Abrahama Abulafi�. Tak�e filozofowie czerpali natchnienie z kabalistyki. S� to: r. Hasdaj Crescas, J�zef Albo, Juda Abravanel zwany Leonem �ydem. Z filozof�w nowo�ytnych mo�na zacytowa� Salomona Majmo-na, Nachmana Krochmal�, Franza Rosenzweiga. Poza obr�bem judaizmu wielcy filozofowie byli pod po�rednim wp�ywem kaba�y. Mam na my�li Leibniza, Jacoba Boehme, Schel-linga, Franza von Baadera. Trwa dyskusja nad pytaniem, czy tak�e na Spinoz� wywar�a wp�yw kabalistyka, przy czym ostatnio przewa�a pogl�d, �e raczej tak. Poza czyst� filozofi� niedawno pojawi�a si� teza, �e kaba�a by�a tak�e natchnieniem dla Freuda, ojca psychoanalizy. Tak czy inaczej o kabale cz�sto napomyka jego ucze�-odszcze-pieniec C. G. Jung, zw�aszcza w Mysterium Conuctionis. Kaba�a wp�yn�a bardzo mocno na kultur� �ydowsk� (i nie tylko �ydowsk�) w sferze tradycji ludowej, literatury, praktyk religijnych, i to zar�wno w Europie Wschodniej, jak w Afryce P�nocnej i na Bliskim Wschodzie. Wszyscy znaj� legend� o Golemie, kt�r� Gu-stav Meyrink uwieczni� w arcydziele literatury fantastycznej. Wzi�a si� ona bezpo�rednio z tradycji utrwalonej w kabale. Kabale zawdzi�czaj� powstanie s�awne utwory poetyckie wykorzystywane w liturgii synagogalnej, na przyk�ad hymn Lecha dodi, �piewany w pi�tkowy wiecz�r na powitanie szabatu, w kt�rym przedstawiono szabat jako mistyczn� Ma��onk�. Utw�r ten jest dzie�em Salomona Alkabeza, wybitnego kabalisty osiad�ego w Safed. W krajach Magh- 24 KABA�A rebu powstawa�y konfraternie czytelnik�w Zoharu. W kr�gach ka-balist�w powstawa�y niezliczone legendy o cudownych �wi�tych, kt�re trafi�y nast�pnie do �ydowskiego folkloru. Z kabalistyki wywodz� si� liczne wierzenia dotycz�ce oczekiwanego Mesjasza i ko�ca czas�w czy te� obliczania, kiedy ten koniec nadejdzie. Tak�e w kabalistyce tkwi korzeniami sabataizm, to znaczy wiara w mesja�skie pos�annictwo Sabbataja Cwi, ruch mesjanistyczny, kt�ry rozpali� pod koniec XVII wieku �wiat �ydowski. Kaba�a zainspirowa�a tak�e liczne dzie�a sztuki, malarze i rze�biarze czerpali pe�nymi gar�ciami z niewyczerpanych �r�de� kabali-stycznych. Nawet dzisiaj tacy malarze jak Abraham Pincas czy Alain Kleinmann - by ograniczy� si� do tych dw�ch znacz�cych nazwisk - byli g��boko naznaczeni kabalistyka albo chasydyzmem, kt�ry by� jej spadkobierc�. Mogliby�my bez ko�ca wymienia� dzie�a artystyczne, muzyczne, literackie, nawet filmowe (na przyk�ad DybuK) i elementy folkloru, kt�re tak wiele zawdzi�czaj� kabale. Jak ju� powiedzieli�my - by� mo�e zbyt pospiesznie - kaba�a nie jest w�a�ciwie mistyk� (ani filozofi�, ani sztuk�, ani kultur�), lecz tw�rczym i niewyczerpanym �r�d�em natchnienia dla filozofii, sztuki, kultury ludowej, praktyk religijnych. Natchn�a te� �arliwym mistycyzmem wiele pierwszoplanowych postaci. Je�li przez mistyk� rozumiemy przyp�yw religijnych uczu�, poczucie osobistego kontaktu z istot� bosk�, to autorzy tacy jak Abraham Abulafia, Jehuda Albottini, Moj�esz Chajim Luzzatto, Eliezer ben Abraham Ha-Levi, Chajim Yital i wielu innych zas�uguj� z pewno�ci� na miano mistyk�w, mimo �e przede wszystkim skupiali si� na poszukiwaniu ezoterycznego sensu �ydowskiej tradycji, osi�ganiu wy�szego rz�du wiedzy o tajemnicach Boga, o makrokosmosie i mikrokosmosie, kt�rym jest cz�owiek ze swoj� dusz� i cia�em, swoim przeznaczeniem ziemskim i niebia�skim. Wielu kabalist�w - ale wcale nie wszyscy - prze�y�o chwile ekstazy wst�puj�cej albo enstazy wewn�trznej, fotyzmu, telepatii, widzenia rzeczy przysz�ych, zjaw anielskich, rozdwojenia osobowo�ci. Prawie wszystkie doznania zwane paranormalnymi by�y mile wi- 25 CHARLES MOPSIK dziane przez �ydowskich ezoteryk�w. Niejeden z historyk�w kaba�y, i to bynajmniej nie z tych najmniejszych, k�ad� nacisk na fakt, �e kabali�ci zostawili stosunkowo ma�o �wiadectw m�wi�cych o swoich prze�yciach mistycznych. A jednak mamy obfito�� tego rodzaju opis�w - nie tylko w tekstach adept�w szko�y Abulafii, propagatora kaba�y profetycznej, lecz tak�e w �onie kaba�y sefirot, czyli kaba�y teozoficzno-teurgicznej. Wystarczy przeczyta� autobiograficzne teksty r. Chajima Yitala, by mie� jakie� o tej sprawie wyobra�enie. Ale nie mo�na uzna�, �e zdarza�o si� to rzadko czy �e chodzi�o o wypadki izolowane. Wydaje si� nawet, �e kabalistyczne teksty, kt�re brano za elaboraty spekulatywne, na przyk�ad pe�ne fantazji barwne opisy dziesi�ciu sefirot, maj� korzenie do�wiadczalne, ich �r�d�em s� prze�ycia mistyczne. Jest jednak przynajmniej jeden punkt, w kt�rym kaba�a jest daleka od tego, co na Zachodzie okre�la si� jako doznanie mistyczne. Rzadko si� mianowicie zdarza, �eby kabalista w toku procesu pisania ujawnia� uczucia i wzruszenia, jakie mog�y by� jego udzia�em. W�a�nie dlatego teksty kabalist�w, prawie zawsze pisane w trzeciej osobie, robi� wra�enie bezosobowych, obiektywnych, czysto intelektualnych spekulacji. Chocia� kabali�ci troszcz� si� o to, by przekaza� nauczanie, kt�re mo�na zrozumie� i zinterpretowa� bez osobistego prze�ycia mistycznego, prze�ycie pozostaje w tle ich wywod�w, i to cz�ciej, ni� si� s�dzi. W �wietle tego, co powiedzieli�my, trudno poda� jednoznaczn� definicj� kaba�y. Definicja historiograficzna mog�aby mie� nast�puj�cy kszta�t: chodzi o nurt my�li �ydowskiej, kt�ry formuje si� jako ezoteryzm pod koniec XII wieku i rozprzestrzenia si� na Wschodzie i Zachodzie, wychodz�c daleko poza swoje granice naturalne. Ale tego rodzaju definicja pomija istot� kaba�y. By� mo�e nie wystarczy tu jedna definicja. Tylko analiza por�wnawcza mo�e rzuci� �wiat�o na t� kwesti�, jako �e ka�d� rzecz mo�emy zdefiniowa� jedynie poprzez jej relacj� z inn�. Do czego wi�c mo�emy por�wna� kaba��? Mo�emy powiedzie�, �e jest dla judaizmu tym, czym tantryzm dla hinduizmu albo - aczkolwiek w tym przypadku w mniejszej mierze 26 KABA�A - czym sufizm ibn Arabiego dla islamu. Trudniej natomiast znale�� tak wyraziste punkty odniesienia w obr�bie chrze�cija�stwa, odrzuca ono bowiem gnozy i ezoteryzmy jako elementy godne pot�pienia albo heretyckie. Zar�wno gnoza z pierwszych wiek�w, kt�rej tradycja rych�o zanik�a, jak gnozy my�licieli �redniowiecznych czy gnoza mistrza Eckharta albo szesnastowieczna teozofia Jacoba Boehme zosta�y odrzucone przez nieufne cia�o Wielkiego Ko�cio�a. W�a�nie dlatego wykszta�ceni ludzie Zachodu maj� takie trudno�ci z usytuowaniem kaba�y. Brak im punkt�w odniesienia do w�asnej tradycji. Poniewa� kaba�a jest religi� w religii, a taka struktura jest nie do przyj�cia dla chrze�cija�skiego Zachodu, kt�ry bezzw�ocznie odrzuca wszystko, co oddala si� od normy narzuconej przez wszechobecne centrum, nie da si� jej wt�oczy� w znane formy religijne. Je�liby natomiast powiedzia�o si� wykszta�conemu Hindusowi, czym jest kaba�a w judaizmie - i poza nim - od razu m�g�by znale�� odniesienie do tantryzmu (kt�ry te� wyst�puje w wielu postaciach) w obr�bie klasycznego hinduizmu (r�wnie� polimorficznego). W gruncie rzeczy, i wbrew temu, co si� powszechnie s�dzi, judaizm - podobnie jak hinduizm - nie jest w swej istocie religi� historyczn� jak chrze�cija�stwo, czy - w mniejszym stopniu - islam. Wymownym po�wiadczeniem tego faktu jest brak zainteresowania historiografi� w religii �ydowskiej. Wyja�nienie jest bardzo proste: dla religii �ydowskiej historia - historia powa�na, wyposa�ona w religijn� i �wi�t� warto��, b�d�ca spe�nieniem przeznaczenia -jeszcze si� nie zacz�a. Rozpocznie si� w momencie przyj�cia Mesjasza, kt�ry dotychczas si� nie pojawi�. W przypadku chrze�cija�stwa sprawa wygl�da zupe�nie inaczej: Wcielenie Boga w doczesno�� poci�ga za sob� u�wi�cenie historii, kt�ra zyskuje z t� chwil� niezmierzon� powag�, poniewa� chodzi tu o weryfikacj� realno�ci zbawienia. A zbawienie ju� si� przecie� dokonuje. Nast�puj�ce po sobie wydarzenia s� dla �wiadomo�ci �ydowskiej zaledwie incydentami, ci�giem dramat�w i okres�w spokojniejszych. Kres temu po�o�y odkupienie, kt�re dopiero nast�pi. Oczekiwanie za� to za ma�o, �eby mog�o by� Histori�. 27 CHARLES MOPSIK. Ciekawe, �e w religii �ydowskiej czas jest cykliczny, a nie liniowy - a przecie� to staro�ytny judaizm, szczeg�lnie profetyzm, wypracowa� linearn� koncepcje, czasu, kt�r� przej�o ode� chrze�cija�stwo. Judaizm, oboj�tny na historiografi� - �eby si� bowiem interesowa� histori�, trzeba wierzy�, �e ka�dy epizod, ka�dy fakt jest czym� wystarczaj�co powa�nym z ontologicznego punktu widzenia, by go odnotowa� i uczyni� przedmiotem analizy - mo�na por�wna� do innych religii r�wnie� oboj�tnych na histori�. Mimo �e dla judaizmu oboj�tno�� kiedy� si� sko�czy - wtedy mianowicie, gdy uzna, i� Historia, czyli czas zbawienia, wreszcie si� zacz�a. Kaba�a mog�a rozwija� si� w obr�bie judaizmu jako jeden z jego wa�kich sk�adnik�w, poniewa� z punktu widzenia doktryny i teologii, pozostaj� otwarte bramy innowacji - pod warunkiem, �e te innowacje, podobnie jak hinduistyczny tantryzm, s� jako grzbiety fal od niepami�tnych czas�w spi�trzanych przez rozko�ysane morze przesz�o�ci. Tym samym to co najnowsze jest jednocze�nie najstarsze i niepodwa�alne, poniewa� czas zamkn�� cykl i tera�niejszo�� jest przejawem najodleglejszej przesz�o�ci. Dla zachodnich badaczy i historyk�w kaba�a jest wytworem XII wieku, ale dla wierz�cych �yd�w, zwolennik�w czy przeciwnik�w kaba�y, ma ona zwi�zek z inn�periodyzacj�, ahisto-ryczn� i ko�ow�. Na pierwszym planie pojawiaj� si� na przemian koncepcje ezoteryczne i egzoteryczne, a mi�dzy nimi jest tylko �ywe napi�cie ducha wywo�ane samym faktem przej�cia od jednej do drugiej. Niedopasowanie mi�dzy racjonalnym, liniowym, nieodwracalnym w czasie my�leniem, jakie obowi�zuje w wypowiedziach historyk�w kabalistyki, a nale��cym do zupe�nie odmiennej kategorii my�leniem w�a�ciwym wierze �ydowskiej jest �r�d�em wielu nieporozumie� i trwa�ej opozycji ideologicznej mi�dzy wierz�cymi, wtajemniczonymi kabalistami i uczonymi badaj�cymi kabalistyk�. Ci ostatni odwo�uj� si� w swym dyskursie do zachodniej �wiadomo�ci czasu, tej obligatoryjnej normy rozumu historycznego, do zjawiska ewoluowania tradycji, kt�ra wymyka si� tego rodzaju zabiegom klasyfikacyjnym. My ze swej strony, nie rezygnuj�c z pr�by przedstawienia tej ezoterycznej tradycji, jak� jest kaba�a, pos�uguj�c si� j�zykiem egzote- 28 KABA�A rycznym, historycznym, �wieckim, b�dziemy zwraca� si� bezustannie ku innemu pojmowaniu kaba�y, b�dziemy zatrzymywa� si� za ka�dym razem, kiedy mo�e si� pojawi� nieporozumienie, b�dziemy przerywa�, rozbija� na ile to mo�liwe wyk�ad, wskazuj�c palcem miejsce nie do pokonania przy tego rodzaju podej�ciu, kt�re ze swej natury skazane jest na powodzenie tylko po�owiczne. CHARLES MOPS1K Ciekawe, �e w religii �ydowskiej czas jest cykliczny, a nie liniowy - a przecie� to staro�ytny judaizm, szczeg�lnie profetyzm, wypracowa� linearn� koncepcj� czasu, kt�r� przej�o ode� chrze�cija�stwo. Judaizm, oboj�tny na historiografi� - �eby si� bowiem interesowa� histori�, trzeba wierzy�, �e ka�dy epizod, ka�dy fakt jest czym� wystarczaj�co powa�nym z ontologicznego punktu widzenia, by go odnotowa� i uczyni� przedmiotem analizy - mo�na por�wna� do innych religii r�wnie� oboj�tnych na histori�. Mimo �e dla judaizmu oboj�tno�� kiedy� si� sko�czy - wtedy mianowicie, gdy uzna, i� Historia, czyli czas zbawienia, wreszcie si� zacz�a. Kaba�a mog�a rozwija� si� w obr�bie judaizmu jako jeden z jego wa�kich sk�adnik�w, poniewa� z punktu widzenia doktryny i teologii, pozostaj� otwarte bramy innowacji - pod warunkiem, �e te innowacje, podobnie jak hinduistyczny tantryzm, s� jako grzbiety fal od niepami�tnych czas�w spi�trzanych przez rozko�ysane morze przesz�o�ci. Tym samym to co najnowsze jest jednocze�nie najstarsze i niepodwa�alne, poniewa� czas zamkn�� cykl i tera�niejszo�� jest przejawem najodleglejszej przesz�o�ci. Dla zachodnich badaczy i historyk�w kaba�a jest wytworem XII wieku, ale dla wierz�cych �yd�w, zwolennik�w czy przeciwnik�w kaba�y, ma ona zwi�zek z inn�periodyzacj�, ahisto-ryczn� i ko�ow�. Na pierwszym planie pojawiaj� si� na przemian koncepcje ezoteryczne i egzoteryczne, a mi�dzy nimi jest tylko �ywe napi�cie ducha wywo�ane samym faktem przej�cia od jednej do drugiej. Niedopasowanie mi�dzy racjonalnym, liniowym, nieodwracalnym w czasie my�leniem, jakie obowi�zuje w wypowiedziach historyk�w kabalistyki, a nale��cym do zupe�nie odmiennej kategorii my�leniem w�a�ciwym wierze �ydowskiej jest �r�d�em wielu nieporozumie� i trwa�ej opozycji ideologicznej mi�dzy wierz�cymi, wtajemniczonymi kabalistami i uczonymi badaj�cymi kabalistyk�. Ci ostatni odwo�uj� si� w swym dyskursie do zachodniej �wiadomo�ci czasu, tej obligatoryjnej normy rozumu historycznego, do zjawiska ewoluowania tradycji, kt�ra wymyka si� tego rodzaju zabiegom klasyfikacyjnym. My ze swej strony, nie rezygnuj�c z pr�by przedstawienia tej ezoterycznej tradycji, jak� jest kaba�a, pos�uguj�c si� j�zykiem egzote- 28 KABA�A rycznym, historycznym, �wieckim, b�dziemy zwraca� si� bezustannie ku innemu pojmowaniu kaba�y, b�dziemy zatrzymywa� si� za ka�dym razem, kiedy mo�e si� pojawi� nieporozumienie, b�dziemy przerywa�, rozbija� na ile to mo�liwe wyk�ad, wskazuj�c palcem miejsce nie do pokonania przy tego rodzaju podej�ciu, kt�re ze swej natury skazane jest na powodzenie tylko po�owiczne. 3. Ch�d Gewura Bina Keter Chochma Chesed Necach Menora - �wiecznik, kt�rego opis B�g przekaza� Moj�eszowi na Synaju - reprezentuje �wiat emanacji. Jest zewn�trzn� form� ezoterycznego planu istnienia CZY KABA�A JEST DOKTRYN� ORTODOKSYJN�, HETERODOKSYJN�, CZY MO�E HERETYCK�? Nad tym pytaniem nie trzeba si� d�ugo rozwodzi�. Przynajmniej cz�ciowo ju� na nie odpowiedzieli�my. Wielu bardzo powa�nych autor�w uwa�a, �e kaba�a to my�l heterodoksyjna. Ale kryteria, kt�re stosuj�, wydaj� mi si� niezbyt rzeczowe. Wystarczy postawi� jedno jedyne pytanie: czy kaba�a zosta�a kiedykolwiek odrzucona jak heterodoksyjna, heretycka, schizmatycka czy odszczepie�cza przez �ydowskie w�adze, to jest przez rabin�w, kt�rzy zasiadaj� w trybuna�ach i dysponuj� kryteriami pozwalaj�cymi o tym decydowa�, a przekazanymi przez Talmud i Majmonidesa, tego wielkiego �redniowiecznego juryst� i filozofa? Ot� nie, nic takiego si� dotychczas nie zdarzy�o. W obliczu tego oczywistego i rozstrzygaj�cego faktu wszystkie inne elementy przedstawiane w celu udowodnienia, �e kaba�a jest ruchem heterodoksyjnym, nie maj� najmniejszej warto�ci. Nie ulega w�tpliwo�ci, �e kaba�a mia�a zawsze przeciwnik�w. Ale pozostawali na marginesie i zabierali g�os powo�uj�c si� nie na kryteria religijne, kt�re mia�yby moc prawn�, lecz na doktryn� filozoficzn� czerpi�c� inspiracj� z filozofii Arystotelesa... Je�eli kaba�� uznawano - i cz�sto uznaje si� nadal - za heterodo-ksj�, dzieje si� tak wskutek projekcji na sytuacj�, jaka powsta�aby z pewno�ci�, gdyby kaba�a rozwin�a si� w �wiecie chrze�cija�skim, a nie w obr�bie judaizmu. Najwa�niejsi kabali�ci chrze�cija�scy, ci z czas�w renesansu, zostali prawie wszyscy pot�pieni przez Ko�ci�, oni sami i ich dzie�a: tezy Pico delia Mirandoli znalaz�y si� na indeksie, Wilhelma Postela zamkni�to w przytu�ku dla ob��kanych. 31 CHARLES MOPSIK Chocia� biskupi, a nawet papie�, okazywali pewne intelekt