Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
okrutna sekret idealnej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień tajemniczy i niebezpieczny potwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore tę opowieść mógłby napisać młody Julian Carax, bohater Cienia wiatru Jest rok 1936, Simone Sauvelle po śmierci męża zostaje praktycznie bez środków do życia. Dzięki pomocy sąsiada udaje jej się dostać pracę jako ochmistrzyni normandzkiej rezydencji Lazarusa Janna, wynalazcy i właściciela fabryki zabawek. Pani Sauvelle wraz z dziećmi: 14-letnią Irene i najmłodszym Dorianem wyjeżdża do Normandii. Podczas pierwszej wizyty u gospodarza rodzina Sauvelle zostaje oprowadzone po części domu pełnego przedziwnych mechanicznych zabawek. Dowiaduje się też o dziwacznej chorobie małżonki Lazarusa. Po pewnym okresie Irene zaprzyjaźnia się z Hannah, kucharką wynalazcy, dzięki której poznaje Ismaela. Kiedy Hannah zostaje znaleziona martwa, Irene i Ismael postanawiają zgłębić tajemnicę jej śmierci. Żeby tego dokonać, będą musieli rozwiązać szereg zagadek związanych z Lazarusem i jego żoną.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Trylogia mgły. Tom 3. Światła września |
Autor: | Zafon Carlos Ruiz |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo MUZA S.A. |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Książki Zafona są dobre na każdą okazję. Czekam na następne.
Ten kto zna twórczość tego autora, nie zawiedzie się, a kto nie zna gorąco polecam. książka ebook pełna tajemnic, które porywa czytającego już od pierwszych stron.
Prześliczna książka. Od początku trzyma w napięciu. Pełna sekretów i nastroju grozy. Znacząco inna niż Gra anioła, czy Cień wiatru, lecz przez to warta przeczytania.
Następna książka ebook Zafona, którą przeczytałam. Oczywiście się nie zawiodłam! Cudowne opisy zdarzeń i miejsc, fragmenty fantastyczne zawarte w książce pdf i wciągająca fabuła. Ciężko się oderwać!
"Światła września" to już ostatnia przeczytana przeze mnie książka ebook Zafona z tzw. cyklu młodzieżowego. I prawdopodobnie ta z całej serii podobała mi się najbardziej. Przeczytałam wszystkie w krótkim okresie i na ich przykładzie widać jak rozwijał się talent pisarza - z każdą książką coraz lepszy i dojrzalszy. Nie jest to książka ebook zbyt obszerna i przez to wciąga i nie daje się odłożyć na półkę przed przeczytaniem do końca. Fabuła powieści jest stosunkowo prosta: chłopak i kobieta poznają się i zakochują, lecz zagadka z przeszłości i jej zagadkowe następstwa w miasteczku wkrótce zaczynają wymykać się spod kontroli i zmuszają ich do przeciwstawienia się śmiertelnemu niebezpieczeństwu. Zafon stworzył zachwycającą, przejmującą opowiadanie o wartości przyjaźni i miłości a także destrukcyjnej sile szaleństwa i zemsty. Nie jest to następna nijaka opowiadanie dla młodzieży, ale poruszająca i refleksyjna zarazem historia o tym, co w życiu najważniejsze. Zafon umiejętnie łączy poważną, życiową tematykę z baśniowym klimatem, zachowuje odpowiednie proporcje pomiędzy realizmem a magią - zarazem intryguje, jak i skłania do głębszych przemyśleń udowadniając przy tym, że jego proza rzeczywiście jest uniwersalna i to, czy trafi do konkretnego czytelnika nie zależy od jego wieku, ale raczej wrażliwości. Teraz z niecierpliwością czekam na kolejną jego książkę, ponieważ każda z nich jest odkryciem i wyprawą do świata wyobraźni.
Książka ebook zarówno dla starszych jak i dla młodzieży. Ja uwielbiam Zafona więc wiadomo, że ksiązka jak wszystkie pozostałe tego autora przypadła mi do gustu.
Książki tego autora zacząłem cenić po przeczytaniu "Księcia mgły". Wcześniej nawet nie wiedziałem ile mnie w życiu omija. A tu proszę. Dzisiaj mam w domu większość ebooków tego autora i jak tylko mogę to zalecam je każdemu. A "Światła września" to jedna z moich ulubionych. Zalecam ją z czystym sumieniem. Nie zawiedziesz się!
Książkę kupiłam w przeznaczeniu na upominek dla Chłopaka, który nie przepada za czytaniem książek. Gdy ją dostał był sceptyczny. A książkę czytał do rana! I przeczytał całą, za jednym zamachem. Zaciekawiona, pożyczyłam ją od niego i.. zakochałam się w niej. Książka ebook trzyma w napięciu, wprowadza w odpowiedni stan czytelnika. Podczas czytania, każdy myśli jak ta historia się zakończy. I jakim olbrzymim zaskoczeniem jest to zakończenie, którego naprawdę nikt się nie spodziewał. Uważam że powiedzieć o tej książce pdf "dobra" to kłamstwo. To prawdziwy smakołyk dla wielbicieli strasznych opowieści i idealnej lektury.Szczerze polecam!
"Światła września" są trzecią książką w dorobku Zafona. Tym razem mamy przed sobą nadmorskie miasteczko i makabryczną armię mechanicznych zabawek. Tak jak wcześniejsze powieści Zafona nieźle się czyta. Po prostu od jego ebooków nie da się oderwać! Akcja pędzi jak szalona i niestety jak zwykle mam niedosyt. No po prostu te książki są za krótkie! Polecam.
"Światła września" własną fabułą przypominają nieco "Marinę" i wielu czytelników będzie się zastanawiało czy oby nie ta książka ebook dała początek następnej w kolejności "Marinie". Jednak, jak okazuje się pod koniec, jest to nieco zmodyfikowana (choć nie zupełnie inna) wersja. książka ebook faktycznie trzyma w napięciu i, choć z rodzaju fantastyki, zmusza do przemyśleń - do czego człowiek jest zdolny i jak długo może trwać w swej wierności wcześniejszym postanowieniom.Z całą pewnością zalecam książkę zaliczając ją do fantazy, która poruszy zarówno małych jak i wielkich :)
Idealna książka ebook nie mogłam sie od niej oderwac.Polecam kazdemu
Muszę przyznać, że była to jedna z lepszych ebooków jakie przeczytałam. Nie mogłam się oderwać od czytania. Miła lektura na jeden-dwa wieczory. Książkę czyta się jednym tchem. Każda kartka odkrywa nową tajemnice. Od śmierci Hannah nie byłam pewna czy świat przedstawiony oczami Irene nie jest ,,tylko wytworem wyobraźni''. okazało się że nie ;) Serdecznie polecam!
Podobnie jak " Pałac Północy " jest bardzo fascynująca . Trzymająca w napięciu . Gdyby nie obowiązki , mozna by ją czytać cały dzień :) Zalecam .
Na wydanie kolejnej książki Carlosa Ruiza Zafona czekałam bardzo długo i niecierpliwie. Tym bardziej, że "Światła września", "Pałac północy", czy "Książę mgły" są raczej powieściami, o których mniej się mówi w związku z fenomenem lektur autora pochodzących z późniejszego okresu jego twórczości. Czy mimo wszystko słusznie postępują reporterzy i dziennikarze - którzy w własnych reportażach pisząc o dorobku literackim Zafona pomijają jego debiuty i wymieniają tylko najsłynniejsze powieści, tj. "Marina", "Cień wiatu",czy "Gra anioła" ? Moim skromnym zdaniem zdecydowanie NIE! "Światła września" to opowieść magiczna. Akcja książki rozgrywa się w latach 30 XX wieku we Francji. To właśnie tu niedawno owdowiała pani Sauvelle przeżywa duży kryzys - mąż, który zostawił ją samą z dwójką dzieci nie omieszkał też pozostawić wielu długów i zobowiązań. Wdowa nie mając wyboru musi sprz
Co przyciąga w tej historii? Nastrojowość, wielość zagadek, odkrywanych stopniowo, kawałek po kawałku, motyw ekscentrycznego wynalazcy, starego domostwa, dziwaczna choroba małżonki Lazarusa, momentami cyrkowa iluzja, legenda o cieniu… Można by rzec, że Zafón wie, gdzie uderzyć, aby wydobyć to, co najlepsze. On składa własną opowiadanie ze starannie dobranych fragmentów – tutaj nie ma przypadkowości, tutaj każdy następny element współgra z poprzednim i następnym. Zafón pisze bardzo plastycznie. Czytelnik dosłownie może wniknąć w wykreowany przez niego świat. Widzi, czuje i przeżywa to, co w danej chwili bohaterowie książki. Napływająca do groty woda, podmuch wiatru, który gasi płomienie świec, mrowienie wywołane strachem – to wszystko staje się udziałem poniekąd biernego odbiorcy. Dla mnie to trochę takie czarowanie słowem. Sprawianie, że momentami to słowo ożywa gdzieś obok czytelnika – przyjmując całkiem realną formę.
Następny raz Zafon nie zawiódł!!To w jaki sposób potrafi zbudować zagadkowy i nastrojowy klimat jest niezwykłe.Genialnie stopniuje napięcie i zasiewa ziarenko niepewności w odbiorcy.Świat realny przestaje być taki oczywisty a nocne mary, duchy minionych lat, cienie na ścianach i skrywane głęboko lęki i sekrety zaczynają wychodzić na światło dzienne.Rzeczywistość i iluzja mieszają się ze sobą i coraz trudniej je oddzielić.Ta baśniowość w wykonaniu Zafona jest naprawdę intrygująca.Fabuła wciągnęła mnie całkowicie i nie mogłam oderwać się od czytania.Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem, przez co pochłania się ją dynamicznie i z niebywałą lekkością.Bohaterowie to następny plus.Są oryginalni, nieźle nakreśleni i przykuwają uwagę.„Światła września” to książka,która z pewnością dostarczy Wam nie lada rozrywki.Będzie dreszczyk emocji, wartka akcja, zaskakujące sytuacje, mroczna atmosfera czy również niewielka dawka humoru i tematy do przemyśleń. Zalecam najmłodszym i starszym czytelnikom!!