2371

Szczegóły
Tytuł 2371
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

2371 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 2371 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

2371 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Jrg Knoblauch Sztuka uczenia si� Oficyna Wydawnicza xx"Vacatio" Warszawa 1998 xxISBN 83-7146-096-1 xxKto t�umaczy�? Przepisa�a Marianna �ydek Przedmowa Czy to ksi��ka dla nieuk�w? W �adnym wypadku. To ksi��ka dla ka�dego. Mo�e brakuje ci czasu na dzia�alno�� w grupie m�odzie�owej b�d� parafialnej. Mo�e masz k�opoty z nauk�, z prac� umys�ow�. Je�eli jeste� kiepskim uczniem, mo�esz sta� si� dobrym. Je�eli jeste� dobrym studentem, mo�esz by� wyj�tkowo dobrym - zak�adaj�c, �e regularnie b�dziesz stosowa� w codziennym �yciu to, czego nauczysz si� z tej ksi��ki. Powsta�a ona z refleksji przy czytaniu Biblii oraz w wyniku przestudiowania dost�pnych na niemieckim rynku ksi��ek o tej tematyce. Zasadniczym czynnikiem, kt�ry zadecydowa� o kszta�cie tej pozycji, by�y osobiste do�wiadczenia zebrane w trakcie szkolenia wsp�pracownik�w. Badania prowadzone w najr�niejszych szko�ach i uczelniach wykazuj� jedno: osoby ucz�ce si� i stosuj�ce strategie opisane w tej ksi��ce osi�gaj� wy�sz� �redni� ni� ich koledzy ucz�cy si� nawet wi�cej, ale zgodnie ze swoimi dotychczasowymi nawykami. Nie chodzi wi�c o to, ile si� uczysz, ale jak si� uczysz. Nie liczy si� ilo��, ale jako�� czasu nauki. Jest to jednak tylko jeden aspekt sprawy. Cz�owiek s�u��cy Bogu, kierowany przez Ducha �wi�tego i wyposa�ony Jego moc�, dzia�a niepor�wnywalnie skuteczniej i bardziej owocnie od kogo�, kto usi�uje s�u�y� Bogu jedynie w oparciu o swoje si�y. Opisane tutaj 33 strategie powa�nie wp�yn� na twoje sukcesy, inteligencj� i zdolno�ci. Nie zapomnij o s�owach Jezusa: "Beze Mnie nic uczyni� nie mo�ecie" (J 15,5). Niezale�nie od tego, jak wielkie wydawa� by si� mog�y nasze osi�gni�cia wykonane w�asnymi si�ami, w ko�cu ocenione zostan� tylko jako "drewno, siano i s�oma" (1 Kor 3,12). Jrg Knoblauch Wszystko, cokolwiek dzia�acie s�owem lub czynem, wszystko (czy�cie) w imi� Pana Jezusa, dzi�kuj�c Bogu Ojcu przez Niego. (Kol 3,17) Jak zacz��? 1. Ksi��ka ta zosta�a napisana tak, �e nie trzeba jej koniecznie czyta� od pocz�tku do ko�ca. Przejrzyj spis tre�ci i zadecyduj, od czego chcia�by� rozpocz��. 2. Puste strony przeznaczone s� na twoje notatki. Formu�uj przeczytany materia� swoimi s�owami. Szczeg�lnie nowe my�li oraz to, co zechcesz prze�wiczy� i zastosowa�. 3. Nie�atwo zmienia si� utarte nawyki. Dlatego warto b�dzie cz�sto wraca� do niekt�rych rozdzia��w - szczeg�lnie do 22 sposob�w ze stron ???????? Pan Jezus powiedzia�: "Uczcie si� ode mnie" G� wysiadywa�a jajka. Wszystkie znios�a sama opr�cz jednego, kt�re gospodarz gdzie� znalaz� i niewiele my�l�c, pod�o�y� g�si. Przyszed� czas wykluwania si� piskl�t. G� spaceruje po podw�rku ze swoj� g�gaj�c� �wit�. Ale id�ce z ty�u piskl� ma k�opoty. Nie mo�e nad��y� za reszt� rodze�stwa. Jest jakie� nieporadne, niezdarne. Ma krzywy dziobek, kt�rym nie�atwo wydziobuje si� ziarenka. Poza tym, w por�wnaniu z puszystymi g�skami wygl�da jako� nieciekawie ze swymi szaroburymi pi�rkami. Dziwny ptak. Z up�ywem czasu staje si� jeszcze dziwniejszy, coraz bardziej smutny i coraz bardziej nieporadny. A� tu pewnego dnia nast�puje dramatyczny prze�om. Jaki� cie� przelecia� przez podw�rko i wszystkie g�si, kury i indyki pochowa�y si� po k�tach. Wysoko nad gospodarstwem pojawi� si� orze�. Kr���c zni�a� stopniowo lot, a nasz szaroburopi�ry stw�r ze skrzywionym dziobem jako� wcale si� nie ba�. Uni�s� g�ow� i nagle co� si� w nim jakby obudzi�o. Rozpostar� skrzyd�a i zacz�� uderza� nimi. Coraz mocniej i mocniej - i w ko�cu wzni�s� si� w powietrze. Nagle zda� sobie spraw�, �e jest or�em. By� or�em, kt�ry do tej pory usi�owa� �y� jak g�, i to mu nie wychodzi�o. Czy nale�ysz do Bo�ej rodziny Ty i ja jeste�my dzie�mi Bo�ymi. Tragiczne jest jednak to, �e tak niewielu ludzi odkry�o t� prawd�, i dlatego wiod� �ycie podobne do zwierz�t. Powinni�my �y� jak Jezus: - jako cz�stka Bo�ej rodziny - jak ludzie, kt�rzy wiedz�, o co w �yciu chodzi. Jak ty �yjesz? Czy wiesz, kim jeste�? Kszta�tuj�c swoj� przysz�o��, pomy�l tak�e o wieczno�ci A. Dary i ich Dawca s� ze sob� zwi�zani Kupi�e� t� ksi��k�, bo chcesz lepiej kszta�towa� swoj� przysz�o��. Powiniene� jednak wznie�� si� wy�ej. Jako uczestnik Bo�ej rodziny kszta�tujesz nie tylko swoj� tera�niejszo�� i ziemsk� przysz�o��, ale te� i wieczno��. Kto planuje jedynie swoj� doczesn� przysz�o��, tego czeka jedno wielkie rozczarowanie, niezale�nie od tego, czy osi�gnie postawione sobie cele. Kto� taki b�dzie post�powa� naprz�d, ale dojdzie do nik�d. W ksi��ce tej jest mowa o rozwijaniu strategii, o rozwijaniu swoich dar�w. Dary trzeba rozwija� ze wszystkich si�, nie zapominaj�c jednak przy tym o zaproszeniu ze strony Dawcy tych dar�w. Jak odpowiedzie� na Jego zaproszenie? Przez �wiadom� relacj� z Jezusem Chrystusem. Powt�rzmy jeszcze raz: ksi��ka ta przedstawia praktyczne strategie dzia�ania. Mo�na pos�ugiwa� si� najbardziej wyrafinowanymi metodami wszech czas�w - je�li jednak nie nale�y si� do Bo�ej rodziny nape�nionej Duchem �wi�tym, w�wczas wszystkie te metody nie maj� �adnej trwa�ej warto�ci. Jezus powiedzia�: Wytrwajcie we Mnie, a Ja (b�d� trwa�) w was. Podobnie jak latoro�l nie mo�e przynosi� owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, je�eli we Mnie trwa� nie b�dziecie (J 15,4). Musimy si� z tym zgodzi�, �e bez Jego mocy jeste�my bardzo s�abi. Kiedy jednak jestem zwi�zany z Jezusem, w�wczas ogarnia mnie Jego moc. �wi�ty Pawe� zwraca� na to uwag� swoim przyjacio�om: (Niech B�g da) wam �wiat�e oczy serca tak, by�cie wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powo�ania, czym bogactwo chwa�y Jego dziedzictwa w�r�d �wi�tych i czym przemo�ny ogrom Jego mocy wzgl�dem nas wierz�cych - na podstawie dzia�ania Jego pot�gi i si�y. Wykaza� On je, gdy wskrzesi� Go z martwych i posadzi� po swojej prawicy na wy�ynach niebieskich (Ef 1,18-20). Pierwsi chrze�cijanie przestawili �wiat do g�ry nogami nie dzi�ki swoim nadzwyczajnym metodom, ale dzi�ki boskiej mocy Ducha �wi�tego, kt�ra uzdolni�a ich do odwa�nego �wiadczenia o Jezusie. B. Ucz�c si� od Jezusa Je�eli czujesz si� przybity, je�eli mimo zastosowania najlepszych metod wszystko co robisz, odczuwasz jako ci�ar, to uzmys��w sobie, �e bez pomocy Ducha �wi�tego nie osi�gniesz powodzenia. Je�eli chcesz Mu da� na nowo pole do dzia�ania - musisz wyciszy� siebie i otworzy� si� przed Bogiem, a wtedy popro� o wype�nienie Duchem. Bez pomocy Ducha �wi�tego nic si� nie uda Oto twoja odpowied�. Teraz mo�esz g��boko odetchn�� i na nowo uzmys�owi� sobie, �e jeste� dzieckiem Ojca troszcz�cego si� o wszystkie twoje sprawy. Jest jedna rzecz, kt�r� zawsze i na pewno od Niego dostaniesz, kiedy Go o to poprosisz: zachowanie m�dro�ci w trudnych sytuacjach. Napisa� o tym �w. Jakub: Wiedzcie, �e to, co wystawia wasz� wiar� na pr�b�, rodzi wytrwa�o��. Wytrwa�o�� za� winna by� dzie�em doskona�ym, aby�cie byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazuj�c brak�w. Je�li za� komu� z was brakuje m�dro�ci, niech prosi o ni� Boga, kt�ry daje wszystkim ch�tnie i nie wymawiaj�c; a na pewno j� otrzyma. Niech za� prosi z wiar�, a nie w�tpi o niczym! Kto bowiem �ywi w�tpliwo�ci, podobny jest do fali morskiej wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam. Cz�owiek ten niech nie my�li, �e otrzyma cokolwiek od Pana (xxJak 1,3-7). Co mo�e ci pom�c uczy� si� od Jezusa: �wi�tuj niedziel� Pozw�l sobie na �wi�towanie niedzieli w spokoju a zyskasz czas. Rada ta brzmi by� mo�e paradoksalnie, ale jest prawdziwa. Kiedy Indianie pracuj�cy w p�nocnej Kanadzie dla Hudson-Bay-Company stali si� chrze�cijanami, firma ta przesz�a prawdziwy okres pr�by. Indianie nie chcieli bowiem od tej pory pracowa� w niedziele. Kierownictwo obawia�o si�, �e podczas kr�tkiej pory letniej, kiedy wody nie s� skute lodem, india�skie cz�na nie dop�yn� do morza, je�eli za�ogi nie b�d� wios�owa�y jak dotychczas przez 7 dni w tygodniu. Ale Indianie postawili na swoim. Trudno uwierzy�, �e po wprowadzeniu wolnej niedzieli �odzie dociera�y do morza szybciej ni� do tej pory. Czy wiesz, �e okres siedmiu lat zawiera 365 niedziel? Je�eli nie masz czasu, aby �wi�towa� te dni jest to ju� wy��cznie twoja wina i strata. Ciche godziny Bardzo pomocny jest okres wyciszenia si�, aby uzyska� mo�liwo�� przegl�du ca�o�ci wszystkich, stoj�cych przed cz�owiekiem zada�. Potwierdza to wielu psycholog�w. Najlepszym kontekstem dla rozwa�a� o sobie i swoich zadaniach jest pokorne uzmys�owienie sobie, kim jest Pan B�g, a kim cz�owiek. Niekt�rzy chrze�cijanie bior� wtedy do r�ki Bibli�. Jest ona pierwszorz�dnym �r�d�em informacji pomocnych w kszta�towaniu �ycia. Chwila wyciszenia, refleksja nad wiecznie aktualnymi s�owami naszego Stw�rcy z jednej, i nad swoimi aktualnymi posuni�ciami z drugiej strony, to optymalny kontekst do podejmowania wielkich i ma�ych decyzji na d�ugi i kr�tki dystans. "Jaki jest Pan B�g?", "Jak mog� Go uczci� swoimi czynami w dniu dzisiejszym?" - takie i podobne pytania warto sobie postawi� w owych "cichych chwilach". Oczywi�cie, warto notowa� udzielone sobie samemu odpowiedzi. B�d� one praktycznym sposobem zastosowania aktualnie odkrywanych prawd w konkretnej rzeczywisto�ci danego dnia. Takie nastawienie mia� Pan Jezus: ...Moim pokarmem jest wype�ni� wol� Tego, kt�ry Mnie pos�a�, i wykona� Jego dzie�o (J 4,34); ... nie szukam bowiem w�asnej woli, lecz woli Tego, kt�ry Mnie pos�a�. (J 5,30). Uczci� Boga, wype�nia� Jego wol�, oznacza czasami zrobienie czego� nierozs�dnego w oczach innych (pomy�lmy o negatywnej reakcji otoczenia wobec kobiety, kt�ra nama�ci�a Jezusowi nogi). Czasem znaczy to, �e robimy co�, co jest dla nas bolesne i sprzeczne z nasz� wol� - przypomnijmy sobie w�wczas Jezusa w Ogr�jcu, kiedy pomimo wielkiego b�lu i obaw zdecydowa� si� wype�ni� wol� swego Ojca. Modlitwa Lepiej jest przem�c si�, zrobi� co� dobrego i dosta� w niebie trwa�� nagrod� ni� osi�gn�� jaki� chwilowy sukces, kt�rym b�dziesz si� cieszy� mo�e kilka lat, a potem �a�owa� go o wiele d�u�ej . "Ciche godziny" s� dobr� sposobno�ci� do modlitwy o m�dro��. Modl�c si�, nadajemy jakby fax do Boga. Czytaj�c Bibli�, odbieramy Jego my�li. Temat: jak si� modli�, by z jednej strony modli� si� nieustannie, a z drugiej, aby nie papla�, nie targowa� si� z Bogiem, nie obiecywa� Mu czego� za co�, nie wyznawa� popularnej zasady, �e, "jak Kuba Bogu, tak B�g Kubie" - wykracza ju� poza ramy tej ksi��ki. Rozmow� zmie�my w modlitw� B�g chce, aby�my mu ufali - a wi�c tak�e my�leli, planowali, ryzykowali. �wi�ty Pawe� uj�� to tak: Baczcie wi�c pilnie, jak post�pujecie, nie jako niem�drzy, ale jako m�drzy. Wyzyskujcie chwil� sposobn�, bo dni s� z�e. Nie b�d�cie przeto nierozs�dni, lecz usi�ujcie zrozumie�, co jest wol� Pana (Ef 5,15-17). Niech ta ksi��ka b�dzie w tym pomocna! Strategia nr 1 Metoda xxPPLPP - technika uczenia si�, kt�ra zrewolucjonizuje twoj� nauk� Znasz ludzi ucz�cych si� metod� ZZZ? Zaku�, zda�, zapomnie�? Metoda ta jest uci��liwa, nudna i ma�o efektywna. Metoda tradycyjna - tak�e. Ja sam do pewnego czasu zabiera�em si� do literatury fachowej w ten spos�b, �e czyta�em ksi��k� od deski do deski. Kiedy chcia�em jej tre�� dobrze zapami�ta�, na przyk�ad na egzamin, wtedy czyta�em materia� dwukrotnie lub nawet cz�ciej. A teraz wiem, �e istniej� bardziej sensowne metody obr�bki tekstu. Samo odczytywanie nie wystarcza. Przedstawimy tu jedn� z metod bardziej racjonalnego opanowania tekstu: Samo czytanie nie wystarcza, metodyczne uczenie si� jest szybsze P = Przegl�d materia�u przed jego w�a�ciw� lektur�. P = postawienie Pyta� odno�nie tego, co w tym materiale jest najwa�niejsze. L = Lektura, czyli czytanie z otwartymi oczami i pami�ci�. P = Przyswajanie pami�ciowe przeczytanego materia�u sformu�owanego po swojemu, w�asnymi s�owami. P = Powtarzanie przyswojonego materia�u po okre�lonej liczbie godzin i dni. Niezorientowanym i pocz�tkuj�cym metoda ta mo�e si� wydawa� �mudna i czasoch�onna. Rzeczywi�cie, jak przy ka�dej nowo�ci potrzebny jest pewien czas, by si� przestawi� i zmieni� dawne przyzwyczajenia. Wielu wypr�bowa�o ju� t� metod� i korzysta z niej na co dzie�. Studenci, ucz�cy si� za pomoc� metody PPLPP, osi�gaj� przewa�nie o wiele lepsze wyniki od koleg�w pracuj�cych metod� tradycyjn�. PPLPP skutkuje niezale�nie od tego, czy mamy do dyspozycji 15 minut czy 5 godzin. Czyli - przy ma�ej ilo�ci czasu do dyspozycji - trzymaj�c si� pi�ciu krok�w tej metody, zapami�tamy o wiele wi�cej, ni� gdyby�my jej nie zastosowali. Dzieje si� tak zawsze, gdy przyzwyczajamy si� do czego� nowego. Gdy skoncentrujemy si� i �wiadomie zastosujemy t� metod�, wejdzie nam ona "w krew" i wyruguje dotychczasowe, ma�o skuteczne przyzwyczajenia. Om�wimy teraz ka�dy z tych pi�ciu krok�w i wyja�nimy, o co tu praktycznie chodzi. Z perspektywy wida� wi�cej Krok pierwszy: P jak Przegl�d Przegl�d ca�o�ci to jakby przyczepienie sobie skrzyde�, wzbicie si� na pewn� wysoko�� i sfotografowanie pewnego krajobrazu. Chodzi tu o zdobycie najlepszego obrazu ca�o�ci zagadnienia przed przej�ciem do badania szczeg��w. Gdyby przed zwiedzaniem nieznanego miasta polata� nad nim i zapami�ta� charakterystyczne budowle, np. ko�cio�y, place, szerokie ulice itp., to w trakcie samego zwiedzania trudno by�oby si� zgubi�. Innym dobrym przyk�adem jest gra xxpuzzle: o wiele �atwiej uk�ada si� elementy, kiedy widzia�o si� je uprzednio, albo gdy ma si� stale przed oczyma obraz ca�o�ci. Kto uk�ada, nie znaj�c go, ma o wiele trudniejsze zadanie. Rozumiemy ju�, o co tu chodzi? Jak wypracowa� przegl�d ca�o�ci? 1. Czytaj�c spis tre�ci zauwa�ysz, jak zbudowana jest ksi��ka. 2. Czytaj wst�p. Dowiesz si�, dlaczego i po co ksi��ka ta zosta�a napisana. Dzi�ki temu zrozumiesz i temat, i cel materia�u. 3. Na ko�cu artyku�u (w ksi��kach - rozdzia��w) znajduj� si� czasami podsumowania. Nale�y je czyta� na samym pocz�tku! 4. Je�eli to, co powiedziano, nie zadowala ci� jeszcze, to przewertuj ca�y tekst strona po stronie, czytaj�c tylko wyt�uszczone tytu�y, ogl�daj�c ilustracje, ewentualnie od czasu do czasu pojedyncze zdanie. Ilustracjom i tabelom mo�na po�wi�ci� wi�cej czasu. Migawki przed filmem maj� da� nam poj�cie o ca�o�ci - i niezale�nie od tego, jak bardzo s� reprezentatywne dla ca�ego dzie�a i czy zosta�y obiektywnie dobrane - stanowi� podstaw� do zadecydowania, czy zechcemy dany film obejrze�. Podobnie z tekstem pisanym - to, co zaobserwowali�my w fazie przegl�du, pomo�e nam postanowi�, czy "wgryzamy" si� dalej w materia� i czytamy ca�� ksi��k�, czy te� poprzestaniemy na samym przegl�dzie. Op�aca si� czyta� dalej? Krok drugi: P jak Pytania Lec�c nad miastem, nasz turysta zdoby� og�ln� orientacj� w terenie. Mo�e si� teraz zdecydowa�, co chcia�by bli�ej obejrze�. Niekt�re problemy s� mu ju� znane, inne wzbudzi�y jego zainteresowanie. Zanim wyruszy na zwiedzanie, wyznaczy sobie cele. Przed zabraniem si� do w�a�ciwej lektury podaruj sobie jeszcze odrobin� czasu (nie luksusu) - i zastan�w si�. Postaw sobie teraz pytania, na kt�re chcesz uzyska� odpowied�. Mo�esz je formu�owa� i wypisywa� ju� w trakcie przegl�du (krok pierwszy). Je�eli jaki� rozdzia� ko�czy si� pytaniem, to nale�y je sobie zaznaczy�. Za��my, �e le�y przed tob� artyku� pt. "Uprawa ziemniaka na Pomorzu". Podstawowe pytania to np.: "Co wiem o ziemniaku?"; "Jakie tereny obejmuje Pomorze?"; xx" Co musz� wiedzie� na ten temat?". Dobre s� pytania policyjne: Kto? Co? Gdzie? Jak? Kiedy? Dlaczego? Co osi�gniesz za pomoc� tych pyta�? Koncentracja pomaga 1. Lepsz� koncentracj�. Stawiaj�c pytania sprawdzaj�ce okre�lamy sobie cele, kt�re chcemy osi�gn��. Wi�kszo�� ludzi o wiele lepiej przypomina sobie fakty wyuczone jako odpowied� na konkretne pytanie ni� to, co tylko przeczytali i ewentualnie "wkuli". Motywacja pomaga 2. Silniejsz� motywacj�. Stawiaj�c pytania, odkrywamy luki w swojej wiedzy. Z zainteresowaniem szukamy odpowiedzi autora. Szukanie odpowiedzi na w�asne pytania nadaje nauce sens. 3. Przygotowanie do egzaminu. Ucz�c si� stawiania pyta�, przygotowujemy si� do odpowiedzi, prac kontrolnych i egzamin�w. Na okre�lony temat mo�na postawi� pewn� ograniczon� ilo�� odpowiednich pyta�. Znaj�c swojego nauczyciela, mo�na domy�li� si� wielu z nich. Pytania maj� decyduj�ce znaczenie przy opanowywaniu metody PPLPP. Umiej�tne ich zadawanie niweluje ca�kowicie dotychczasowe, nieefektywne nawyki zwi�zane z czytaniem i uczeniem si�. Krok trzeci: L jak Lektura Zauwa�, �e czytanie, czyli lektura, nie jest pierwszym, ale dopiero trzecim krokiem. Zajmie on wprawdzie najwi�cej czasu, ale nie jest bynajmniej najwa�niejszy. Do czytania mo�na zasi��� na wygodnym krze�le, mo�na oprze� si�, nogi po�o�y� na mi�kkim podwy�szeniu i czyta� s�owo po s�owie. Przejdziesz tak ca�y tekst, niewiele jednak rozumiej�c. (Redukuj�c koncentracj� o 50 proc., redukujesz znacznie bardziej wsp�czynnik przyswajania materia�u.) Kto chce osi�gn�� satysfakcjonuj�ce wyniki, musi przestrzega� nast�puj�cych regu�: 1. Koncentracja: twarde krzes�o - stopy na pod�odze - maksymalne tempo! G��wne my�li 2. Wychwytywanie g��wnej my�li: to podstawowa zasada czytania. Kiedy g��wna my�l nie zostanie wychwycona, to pozosta�e regu�y niewiele pomog�. 3. Podkre�lanie i zaznaczanie daje ten sam efekt; jednak podkre�laj�c, czasami niechc�cy przekre�lamy, i dlatego o wiele lepiej jest zaznacza� markerem. (Uwaga: Niekt�re typy marker�w niszcz� po pewnym czasie podkre�lony tekst pisany r�cznie!). Podkre�lanie Podkre�lamy: a) to, co nowe, co trzeba zapami�ta� - ale nie to co ju� znamy; b) to co chcemy zauwa�y� na pierwszy rzut oka przy powtarzaniu. Dlatego nie nale�y podkre�la� zbyt wiele. G��wny w�tek ksi��ki musi by� wyra�ny. Przy powt�rce musz� wpada� w oko sprawy najwa�niejsze. Czytanie aktywne 4. Reakcja: jako czytelnik musisz by� czujny, zwarty i gotowy. Musisz sobie ci�gle uzmys�awia�, �e chcesz zrozumie� i zapami�ta� to co czytasz. Pami�� nie dzia�a jak sucha g�bka, wch�aniaj�ca wiedz� bez wysi�ku. W trakcie czytania wiedza przypomina bardziej wybit� w powietrze pi�k�. Trzeba si� dobrze przy�o�y�, aby j� przyj��. Pami�� musi by� czujna i gotowa - bo inaczej nic nie zapami�tasz. Tabele s� wa�ne 5. Ilustracje i tabele m�wi� z regu�y wi�cej ni� s�owa. Zgodnie ze starym chi�skim przys�owiem, jedna ilustracja komunikuje wi�cej ni� tysi�c s��w. Wi�cej na ten temat: Strategia nr 8 (szybkie czytanie). Krok czwarty: P jak Przyswajanie Formu�uj w�asnymi s�owami 1. Wyra�anie my�li swoimi s�owami. Po przeczytaniu materia�u opowiedz po swojemu to, co autor chcia� przekaza�. Robi�c to g�o�no, uruchamiasz maksymalnie pami��. Zaczynasz rozumie� powi�zania. Bardzo trudno jest opowiedzie� co�, czego budowy si� nie zrozumia�o. Powtarzanie swoimi s�owami poprawia wsp�czynnik zdolno�ci zapami�tywania. Teraz ju� wiesz, kt�re punkty s� istotne. Ta wiedza od tej chwili jest nie tylko obecna w twojej g�owie, ale i mo�liwa do odtworzenia i zastosowania. A wi�c: nie kuj na pami��, ale ucz si� wyra�a� swoimi s�owami! R�b notatki 2. Zapami�tywanie przez notowanie na marginesie ksi��ki. Ju� w trakcie czytania zaznaczamy odpowiednie miejsca. Teraz zanotujemy na marginesie my�l g��wn�. Wa�ne jest, aby zosta�a ona przyswojona i utrwalona. Pisz�c te uwagi, m�w g�o�no do siebie. Przerabiaj�c materia� tylko po cichu ("Aya, mhm, mmm..."), wiele nie zapami�tasz. Chyba ka�demu zdarzy�o si�, �e nie potrafi� wyt�umaczy� czego�, co wydawa�o mu si� uprzednio absolutnie jasne i oczywiste, gdy o tym czyta�. Notatki na marginesie s� dowodem, �e naprawd� co� zrozumia�e�. Poza tym pomog� ci szybko przypomnie� sobie temat przy powt�rce. Wi�cej ni� po�ow� ca�ego czasu przeznaczonego na nauk� przeznacz na krok 2 (pytania) i krok 4 (przyswajanie). Je�eli masz wi�c na przyk�ad godzin� do dyspozycji, to przegl�d i lektura (kroki 1 i 3) niech nie zajm� ci wi�cej ni� 30 minut, a na krok 2 i 4 przeznacz co najmniej 30 minut. Istnieje silna pokusa zredukowania kroku 4, czyli przyswajania, na konto lektury (krok 3). Czytanie jest wzgl�dnie proste w por�wnaniu z my�leniem, wymagaj�cym od homo sapiens wielkiego wysi�ku. Bardzo �atwo mo�na sobie r�wnie� wm�wi�, �e materia� zosta� ju� przemy�lany i opanowany, cho� wcale tak jeszcze nie musi by�. Je�eli chcesz si� naprawd� czego� nauczy� i zapami�ta�, to musisz ci�ko popracowa� nad przyswajaniem - najlepiej z zegarkiem w r�ku. Krok pi�ty: P jak Powtarzanie S�dzisz mo�e, maj�c na uwadze szkolne do�wiadczenia, �e powt�rek jest i tak za wiele i jakiekolwiek dodatkowe powtarzanie z w�asnej inicjatywy by�oby ju� absolutnie zbyteczne. Pud�o. Pozw�l sobie dostarczy� paru argument�w na temat: jak i dlaczego powtarza�. Prawdziwa powt�rka polega przede wszystkim nie na kolejnym odczytywaniu materia�u, ale na w��czeniu swoich my�li do pracy. Dolny wykres ilustruje uczenie si� chaotyczn� metod� ZZZ. Wida� jasno, �e nie ma sensu wt�acza� w siebie jednorazowo wielkich partii materia�u, bo efekt po 30 dniach jest mizerny, o ile nie �aden. G�rna krzywa uzmys�awia, w jaki spos�b przy odrobinie planowania mo�na zapami�ta� wi�cej (i to na ca�e �ycie), wk�adaj�c w to mniej czasu ni� przy chaosie metody ZZZ. Stwierdzono do�wiadczalnie, �e dokonanie powt�rek w 2, 8 i 30 dniu po przyswojeniu materia�u daje najlepsze wyniki. Powtarzanie jest lepsze ni� kucie. Na powt�rne czytanie mo�esz sobie pozwoli� jedynie wtedy, gdy pewnych partii materia�u nie potrafisz sobie absolutnie przypomnie�. Je�eli wszystkie 4 kroki metody PPLPP zosta�y sumiennie wykonane, to pi�ty nie zajmie zbyt wiele czasu. Okresowe powt�rki Za ka�dym razem, kiedy si� czego� nauczysz, sprawdzaj, czy to zapami�ta�e�. W ten spos�b wykluczasz sytuacj�, �e zapomnisz co� zaraz pierwszego dnia. Zaplanuj r�wnie� kolejne okresowe kontrole wewn�trzne. Pami�taj, �e nie wolno planowa� powt�rki na kr�tko przed egzaminem, lecz nale�y czyni� to regularnie. Pewien uczony (Jostsch) zaobserwowa� nast�puj�c� zale�no��: Powtarzaj�c okre�lon� dawk� materia�u: 24 razy w ci�gu 1 dnia zapami�tujemy oko�o 40% 12 razy w ci�gu 2 dni zapami�tujemy oko�o 50% 8 razy w ci�gu 3 dni zapami�tujemy oko�o 60% 6 razy w ci�gu 4 dni zapami�tujemy oko�o 70% 4 razy w ci�gu 6 dni zapami�tujemy oko�o 80% 2 razy w ci�gu 12 dni zapami�tujemy oko�o 90% Metoda pplpp w skr�cie Om�wili�my wi�c PPLPP. Wszystkie kroki tej metody s� nieodzowne - jak ogniwa �a�cucha. Skutkuj� jedynie w komplecie. Jak wida� i na tym przyk�adzie, bez pracy nie ma ko�aczy. Bez zainwestowania czasu i wysi�ku nauka nie przynosi wynik�w. Je�eli wydaje ci si� jednak, �e system ten jest mo�e i dobry, ale zabiera zbyt wiele czasu, to nie zapomnij �e: 1. Wa�niejsze jest, jak podzielisz sw�j czas, ni� to, ile go przeznaczysz na nauk�. Po�wi�cenie czasu na poszczeg�lne kroki tej metody zawsze si� op�aca. Przy sta�ym stosowaniu tych krok�w zauwa�ysz, �e wi�cej si� uczysz i zapami�tujesz. 2. Wiele os�b, stosuj�c t� metod�, przekonuje si�, �e jest ona o wiele prostsza, ni� im si� na pocz�tku wydawa�o. Co szkodzi, aby� i ty spr�bowa�? Czas, jaki po�wi�cisz na jej opanowanie, zwr�ci ci si� z nawi�zk� r�wnie� w postaci lepszych wynik�w. Je�eli zamierzasz czyta� t� ksi��k� dalej, to mo�esz od razu potrenowa� ten nowy spos�b czytania. Pytania do metody PPLPP: 1. Co oznacza przegl�d xx? 2. Dlaczego krok 2 - pytania jest nieodzowny? 3. Co jest warunkiem szybkiej i efektywnej lektury? 4. O co chodzi w przyswajaniu? 5. Jakie r�nice mi�dzy PPLPP a zwyk�ym czytaniem wynikaj� z kroku powtarzanie? Wypisz te r�nice. Strategia nr 2 Lista czynno�ci - czyli jak szanowa� sw�j czas W "Kazaniu na g�rze" Jezus powiedzia�: Kto z was przy ca�ej swej trosce mo�e cho�by jedn� chwil� do�o�y� do wieku swego �ycia? (Mt 6,27). I tak to ju� jest - cho�by nie wiem co, nigdy nie b�dziemy mieli wi�cej czasu do dyspozycji, ni� Pan B�g nam przydzieli. Nasze zadanie polega na tym, aby sensownie zu�ytkowa� ten czas. 1. Lista czynno�ci na karteluszkach Skorzystajmy z do�wiadcze� eksperta. Allen Lakein jest jednym z najlepszych doradc�w w USA w dziedzinie zarz�dzania czasem. Za swoje szkolenia i doradztwo pobiera honoraria w tysi�cach dolar�w. Zaczynaj�c karier�, zada� sobie pytanie, co odr�nia ludzi osi�gaj�cych co� w �yciu od reszty �wiata. Mo�esz sam spr�bowa� czego� podobnego i popyta� o to konkretne osoby z twojego otoczenia. "Co jest przyczyn� Pana/Pani sukces�w?". Mo�e twoja ankieta przyniesie takie same rezultaty jak u Lakein'a - i us�yszysz wielokrotnie o metodzie wypisywania zada� do wykonania. To jest podstawa organizacji czasu. Z tego te� powodu zajmiemy si� tym tematem dok�adniej. Lista czynno�ci (To-Do-List), to kartka papieru z wypisanymi zadaniami, kt�re musimy wykona� albo teraz, albo w przysz�o�ci. Taki plan pracy. Co ma si� znale�� na tej li�cie? Niekoniecznie (tylko) to, co tak czy owak zrobimy, ale szczeg�lnie to wszystko, czego by�my bez wspomo�enia pami�ci zapewne nie wykonali, np. "zwrot ksi��ek do biblioteki", "zakup nowych pisak�w" itp. Czyli zadania kr�tkoterminowe. Ale nie zapomnij te� o swoich dalszych zamierzeniach, np. "um�wi� si� na konsultacje z X", "zdoby� rozk�ad wyk�ad�w z innej uczelni" itd. Wielu usi�uje "mie� to wszystko w g�owie", a to nie zawsze si� udaje. Lepiej sobie zapisa� i nie obci��a� pami�ci oraz sumienia. Mo�na to okre�li� przys�owiem: "Koszt atramentu szybko ci si� zwr�ci". Chi�czycy maj� te� podobne: "Najgorszy atrament jest lepszy od najlepszej pami�ci". Lista czynno�ci dla pocz�tkuj�cych Je�eli nie prowadzi�e� jeszcze nigdy takiej listy, przejd� do podpunktu I. Tam opisana jest najprostsza metoda prowadzenia listy czynno�ci. Stosuj�cy ju� ten spos�b, niech przejd� do punktu II, gdzie metoda ta jest przedstawiona w udoskonalonej formie. Zak�adamy, �e zawsze masz pod r�k� co� do pisania. Wypisujesz wszystkie nowe zadania i sprawunki. Skre�lasz sprawy, kt�re za�atwi�e�. Najlepiej wypisuj sobie ka�dego dnia now� list�. Pomy�l, gdzie j� schowa�, aby by�a zawsze pod r�k�. Pisad�o te�. Lista czynno�ci dla zaawansowanych II. Udoskonalona lista czynno�ci Kto si� ju� przyzwyczai� do stosowania listy czynno�ci, mo�e sobie t� metod� rozbudowa�, co wp�ynie na jej efektywno��. W handlu jest coraz wi�cej terminarzy, agend, formularzy, kt�rymi mo�na si� �wietnie pos�ugiwa�. Ale mo�na te�, z r�wnym skutkiem, zamiast drogiego terminarza pos�u�y� si� normaln� kartk� formatu A4. Zginamy j� dwukrotnie, raz wzd�u�, raz w poprzek i opisujemy nast�puj�co: wykona� dzisiaj, wykona� w tym tygodniu, wykona� kiedy�: szkic 1: przednia strona, symbole A i B szkic 2: strona tylna, symbol C, symbole telefonu i listu Pod A wpisujemy wszystko, co dzisiaj nale�y koniecznie za�atwi�. Pod B wszystko, co trzeba wykona� w przeci�gu tygodnia. Pod C mog� znale�� si� sprawy szczeg�lne, d�ugoterminowe, np. zestawienie wszystkich spraw do za�atwienia w ramach wyj�cia na miasto. Telefony i korespondencja nie wymagaj� komentarza. Plan taki nale�y sporz�dza� mo�liwie cz�sto. Prowadzenie takiego planu pracy daje wiele korzy�ci: 1. Mo�liwo�� zapisania wszystkiego, co trzeba zrobi�. 2. Znika chaos miliona karteluszk�w. 3. Masz przegl�d sytuacji - wiesz, co jeszcze zosta�o do zrobienia. 4. Spos�b na pomys�y, spostrze�enia - z kartki nie uciekn�. 5. Tracisz mniej czasu i si� z powodu zapominalstwa. 6. Szybko rozpoznajesz, co powinno mie� pierwsze�stwo i wed�ug tego ustawiasz zaj�cia. 7. Osi�gasz oczekiwane cele. W strategii nr 3 znajdziesz wi�cej spostrze�e� na temat, dlaczego wa�ny jest podzia� na zadania klasy A oraz B. Je�eli szukasz jeszcze doskonalszej listy czynno�ci, to mamy dla Ciebie co� specjalnego - terminarz "tempus". Wygl�da ca�kiem banalnie - kalendarz z kartkami do wpinania i r�nymi wk�adkami. Po zapoznaniu si� z nim zauwa�ysz jednak, �e ten pomys�owy przyrz�d pomo�e ci realizowa� codzienne zadania. Znajdziesz tam praktyczne formularze specjalnie opracowane dla uczni�w i student�w. Strategia nr 3 Zaczynaj od rzeczy najwa�niejszych Co jest najwa�niejsze Charles Schwab, swego czasu prezes ameryka�skiego koncernu "Bethlehem Steel", obarczy� swojego doradc�, Ivy Lee, niezwyk�ym zadaniem: "Niech pan spr�buje znale�� spos�b, abym m�g� najefektywniej wykorzysta� sw�j czas, a zap�ac�, ile pan sobie za to za�yczy - oczywi�cie, w rozs�dnych granicach". Dosta� nast�puj�c� odpowied�: "Niech pan sporz�dzi list� najwa�niejszych zada� na jutro. Prosz� je ponumerowa� wed�ug swoich priorytet�w. Niech pan zajmie si� jutro spraw� nr 1, a� do jej zako�czenia. Wtedy przemy�li pan jeszcze raz list� pozosta�ych prac i przejdzie do zadania nr 2. Nawet gdyby zaj�o to ca�y dzie�, prosz� nie odchodzi� od tej metody. Niech pan przyswoi j� sobie jako nawyk. Je�eli si� sprawdzi, prosz� zapozna� z ni� swoich podw�adnych". Ivy Lee otrzyma� po paru tygodniach czek na 25 tys. dolar�w z adnotacj�, �e by�a to najpo�yteczniejsza lekcja �ycia dla jego szefa. Chwy� byka za rogi Pomys� ten jest w�a�ciwie bardzo prosty. W praktyce jednak wcale nie jest tak �atwo zaczyna� od najwa�niejszego. Zawsze mo�na znale�� inne, rzekomo pilniejsze zadania, kt�re stanowi� dla nas wym�wk� przed samym sob�, aby spycha� te rzeczywi�cie wa�ne sprawy na p�niej. Nie rozpraszaj si� Zajmuj si� naraz tylko jedn� spraw�. Postaraj si� zako�czy� j� przed zaj�ciem si� czym� innym. Koncentracja si� na jednym, jedynym celu, zwi�ksza zaanga�owanie i szans� na sukces. Edison M�wi si� o Edisonie, �e nauczyciel odes�a� go kiedy� do domu z notatk� do matki przypi�t� do jego plec�w: "Niech sobie pani zostawi to dziecko w domu. Jest zbyt g�upie, by chodzi� do szko�y". Kiedy Edison opatentowa� ju� setki wynalazk�w, jaki� dziennikarz zapyta� go, jak to osi�gn��. Edison odpowiedzia�: "Tajemnica polega na pe�nej koncentracji na jednym temacie". Zapewne zdajesz ju� sobie spraw�, jaki powinien by� tw�j stosunek do nauki. Wiesz, �e nie uczysz si� ani dla nauczycieli, ani dla stopni. Nie dla ZZZ. Mo�esz si� uto�sami� ze swoj� prac�. �wicz si� w zaczynaniu pracy od zada� wygl�daj�cych na najtrudniejsze. B��dem jest zaczynanie od �atwych zada� i spychanie trudnych na p�niej. Jest to kardynalny b��d, wyst�puj�cy niestety bardzo cz�sto. Wynika on z oszukiwania samego siebie. Regu�a 20/80 Po zrelaksowaniu si�, nale�y zaczyna� od zada� trudnych, a �atwiejsze i mechaniczne realizowa� po wyst�pieniu objaw�w lekkiego zm�czenia. Regu�a ta ma oczywi�cie swoj� teoretyczn� podbudow� - jest to tzw. regu�a 20/80. M�wi ona, �e po uszeregowaniu zada� wed�ug ich wa�no�ci, wykonanie 20 proc. najwa�niejszych prac zapewnia osi�gni�cie 80 proc. rezultat�w. Pozosta�e 20 proc. efekt�w osi�gamy przez wykonanie pozosta�ych 80 proc. zada�. Z regu�y 20/80 wynika, �e maj�c dziesi�� zada� do wykonania, realizacja dwu pierwszych daje nam ju� 80 proc. sukcesu. Znajd� te dwa zadania i wykonaj je. Regu�a ta jest tak�e prawdziwa w sytuacji odwrotnej: kto xxwykonana 8 z 10 swoich zada�, ale zignoruje dwa najwa�niejsze, ten osi�ga jedynie 20 proc. oczekiwanych wynik�w. Strategia nr 4 Zwi�kszanie koncentracji Pilno�� przez motywacj� Wypracuj sobie skuteczn� motywacj� do nauki. Im bardziej wzmocnisz motywacj�, tym pilniej b�dziesz si� uczy�. Bez w�tpienia, dysponujesz wi�ksz� ilo�ci� energii, ni� ci si� wydaje. A je�eli twoje osi�gni�cia nie s� proporcjonalne do tej energii, to problem polega na tym, �e brakuje impulsu, kt�ry wprawi�by w ruch drzemi�ce w tobie si�y. Co zrobi�, aby obudzi� t� pot�g�? Motywuj samego z siebie Uzmys��w sobie wszystkie zalety, wynikaj�ce z lepszego opanowania danego przedmiotu. Przypomnij sobie rado��, jakiej do�wiadczy�e�, zdaj�c jaki� egzamin. Podzi�kuj za to Bogu! Pomy�l o korzy�ciach, jakie stan� si� twoim udzia�em po osi�gni�ciu celu. Zdob�dziesz w ten spos�b si�� i wytrwa�o��. Zadecyduj mo�liwie szybko, jaki chcesz obra� zaw�d. Zdob�d� o nim maksimum informacji. Pr�buj powi�za� to, czego si� aktualnie uczysz, z problematyk� swojego przysz�ego zawodu. Podejmij w czasie wakacji jak�� prac�. Kto popracowa�, przestaje st�pa�, a zaczyna chodzi� po ziemi, posiada silniejsz� motywacj� od tych, kt�rzy jeszcze nic nie zarobili. Pracuj z zapa�em! Ustalaj sobie limity czasu na konkretne zadania i staraj si� ich nie przekracza�. Ucz si� tak, jakby klas�wka mia�a by� za par� minut. Podskoczy ci ci�nienie krwi - i zainteresowanie tematem. Fakty i odkrycia naukowe posiadaj� najcz�ciej ciekaw� histori�. Podr�czniki, niestety, pomijaj� j� lub przedstawiaj� w nudny spos�b. Uatrakcyjnij sobie nauk�. Wypo�ycz odpowiedni� ksi��k�, zapytaj znawc�... Nauczyciele nie s� zazwyczaj szkoleni na mistrz�w ceremonii, aktor�w czy zabawiaczy. Dlatego musisz sam popracowa� nad wzmo�eniem swojego zainteresowania danym przedmiotem. Nawi�zanie znajomo�ci np. z Niemcem tak pot�guje motywacj� do nauki niemieckiego, �e niekt�rym nie wystarczaj� lekcje i bior� korepetycje! Wytyczony cel pomaga Nauka staje si� ciekawsza, kiedy cz�owiek czuje, jak mu przybywa wiedzy. Wyznacz wi�c sobie cel. Gdy go osi�gniesz, sam zdziwisz si� przyjemno�ci�, jak� ci to sprawi�o. Stawianie pyta� - patrz PPLPP. Grzechy niszcz� Ucz si� kontrolowa� swoje my�li. Ostra k��tnia z rodzicami, po��danie czego� - blokuj� zazwyczaj my�lenie o innych sprawach. Za�atw to jak najszybciej, np. przepro� albo zdecyduj si� przebaczy�. Pami�taj, �e nabrzmia�e konflikty blokuj� nie tylko twoje my�lenie... Kiedy rozpraszaj� ci� my�li typu: "Nie mog� zapomnie� o...xx ", to zapisz to sobie po prostu na li�cie spraw do wykonania. Zrealizuj co� z powy�szych punkt�w. Dzi�ki temu poczujesz zach�t� do pracy i polepszysz koncentracj� w miar� �wicze�. Praca przy pe�nej koncentracji przychodzi coraz �atwiej - i daje coraz wi�cej satysfakcji. Jeszcze jedno: nie chodzi tu absolutnie o rozwijanie w sobie za wszelk� cen� w�ciek�ej ��dzy nauki, kt�ra zepchn�aby na bok wszelkie inne my�li. Celem jest sensowne wykorzystanie czasu i dar�w, jakie otrzymali�my od Pana Boga. Mija si� z celem ten, kto po�wi�ca zbyt wiele czasu, a nawet zadr�cza si� sprawami, kt�re go nie interesuj�. Zwi�zane to jest z naszymi decyzjami co do wyboru szko�y lub zawodu. A zatem: zajmujmy si� w�a�ciwymi zadaniami i wykorzystujmy sensownie czas. Strategia nr 5 S�uchaj aktywnie S�uchaj� a nie s�ysz� Nie ka�dy opanowa� sztuk� s�uchania. Wi�kszo�� ludzi wpuszcza s�owa jednym uchem i wypuszcza drugim. G��wnym zadaniem s�uchaj�cego jest natychmiastowe zrozumienie komunikatu. Wydaje si� to oczywiste, ale kto si� w tym �wiczy? Pocz�tkuj�cy studenci pope�niaj� ten b��d, �e staraj� si� jako tako zanotowa� us�yszane koncepcje wyk�adowcy, my�l�c, �e zrozumiej� p�niej. Taki spos�b s�uchania nie do��, �e si� nie sprawdza, to trzeba si� przy tym zdrowo napracowa�. Decyduj�ca przy s�uchaniu jest uwaga. Nie sied� w czasie wyk�adu bezmy�lnie, s�dz�c, �e jednak co� zapami�tasz. Uwaga! Staraj si� poj�� to co s�yszysz. Zrozumie� teraz! Pom�c mo�e ci: 1. Koncentracja: Nie tylko s�uch, ale ca�a uwaga skupiona jest na temacie wyk�adu. Pilnuj si�, aby wychwyci� g��wne my�li prelegenta; nie anga�uj natomiast uwagi na notowanie szczeg��w. 2. Organizacja: Wyk�ady nie s� z zasady tak uporz�dkowane jak teksty pisane. Dlatego staraj si� nieprzerwanie wy�apywa� g��wne my�li wypowiedzi. Samo gromadzenie fakt�w nie posunie ci� zbytnio do przodu, je�eli chcesz dany wyk�ad naprawd� zrozumie�. 3. Powt�rka: Materia�, kt�ry chcesz opanowa�, musisz zapisywa� i powtarza�. Om�wimy to dok�adniej w strategii nr 6: Notowanie na zaj�ciach. Pytanie kontrolne: Czy odpr�enie si� pomaga w s�uchaniu? Opanuj 3 techniki, kt�re pomog� ci przezwyci�y� to z�e przyzwyczajenie. Strategia nr 6 Notowanie na zaj�ciach Ma�o kto wierzy, �e potrafi pomie�ci� w g�owie wszystko, czego si� dowiaduje. Mamy przykre do�wiadczenia ze swoj� pami�ci�. Okazuje si�, �e niezb�dna jest pami�� wzrokowa. Wi�kszo�� ludzi to wzrokowcy. Aby zapami�ta�, musz� zobaczy�. Pisanie zmusza do koncentracji Aby zobaczy�, musz� to napisa�. A to automatycznie zmusza ich do koncentracji. Kiedy usi�uj� sformu�owa� na nowo to co w�a�nie us�yszeli, wykonuj� intensywn� prac�. Wszystko to prowadzi do lepszych efekt�w w nauce. Kto pisze na zaj�ciach, uczy si� i lepiej, i wi�cej. (Kto tylko spisuje automatycznie tre�� wyk�adu, nie formu�uj�c jej po swojemu, ten obni�a poziom swej koncentracji na temacie). S�uchanie zaczyna si� w�a�ciwie ju� przed wyk�adem, kiedy zapoznajemy si� og�lnie z tematem. Wtedy od pierwszej minuty jeste�my na bie��co i bez wi�kszych problem�w wci�gamy si� w zagadnienie. Dwie absolutnie wa�ne rady: 1. Stosuj lu�ne kartki formatu A4. Tylko lu�ne kartki umo�liwiaj� dodanie szkic�w, wykres�w, itp. Optymalny jest format A4. Przy stosowaniu wi�kszych kartek tracimy przegl�d ca�o�ci, a na mniejszych nie ma w og�le czego przegl�da�. 2. Zapisuj kartki tylko z jednej strony. Nie ma w tym �adnego marnotrawstwa. W ten spos�b mo�esz zawsze w��czy� kolejne kartki, nawet w sam �rodek notatek. Poza tym �atwiej znajdziesz potrzebne informacje. Mo�esz te� spokojnie przecina� kartki. Jeszcze kilka innych rad o notowaniu na zaj�ciach: - Stosuj segregator z mechanizmem k�kowym. Poszczeg�lne tematy rozdzielaj przek�adkami. - Opisuj ka�d� kartk�, aby mo�na j� by�o w ka�dej chwili zidentyfikowa�. Wystarczy nazwisko nauczyciela, data i bie��ca strona, np. Strz�bosz, 12.10.97, /3 - Nie oszcz�dzaj papieru - notatki musz� by� przejrzyste. Stosuj szeroki margines, podzia� na akapity z przerwami mi�dzy nimi. - Notatki nanosimy od g�ry ku do�owi kartki, a pojawiaj�ce si� na bie��co pytania, zastrze�enia, w�tpliwo�ci zapisujemy natychmiast w chwili ich pojawienia si� - od do�u ku g�rze. Je�eli przy zapisywaniu danej strony nie pojawi�y si� �adne pytania, to nic, zapisujemy j� ca��. Je�eli by�y pytania, to na koniec wyra�nie oddzielamy obie cz�ci od siebie. - Nie sk�p wykrzyknik�w i znak�w zapytania. Zakre�laj wa�ne fragmenty. Rysuj strza�ki. Pracuj z markerem. - Notatki na temat omawianych fragment�w Pisma �wi�tego (oczywi�cie w formacie A4) wpinaj do odpowiedniego segregatora w kolejno�ci od Ksi�gi Rodzaju do Apokalipsy. �atwo b�dzie je p�niej znale��. - Z�ote my�li, kawa�y, cytaty, trafne sformu�owania zas�uguj� na oddzielny zeszyt-ksi��k� z twardymi ok�adkami (lub na osobn� przegr�dk� w segregatorze). Pierwsza strona tego zeszytu to spis tre�ci, np. str. 10 - gry i zabawy na imprezy, str. 20 - kawa�y, str. 30 - sposoby prowadzenia dyskusji itd., itp. Je�li nosisz ten zeszyt zawsze przy sobie, to mo�esz na bie��co zapisywa� przychodz�ce ci do g�owy z�ote my�li oraz w razie potrzeby korzysta� z tej skarbnicy. Gdyby� mia� te pere�ki na r�nych rozrzuconych kartkach i chcia� co� na nich znale��, to by� si� denerwowa�, maj�c xxmame szanse na ich znalezienie. - Dobrze jest stosowa� skr�ty, pod warunkiem, �e s� dla nas jednoznaczne. W przeciwnym wypadku tracisz czas i nerwy, kiedy pr�bujesz to potem odcyfrowa�. Opracuj sobie w�asne skr�ty. Par� przyk�ad�w: ~ list, T = termin, & = cz�owiek, C.c. = cichy czas. Lepiej pisa� raz, ale czysto, przejrzy�cie, ani�eli prowadzi� brudnopis i czystopis. Rozwijaj sztuk� przejrzystego formu�owania notatek. Strategia nr 7 Aktywno�� na zaj�ciach: Pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj! Ludzie zadaj�cy mn�stwo pyta� osi�gaj� z regu�y wiele sukces�w w �yciu. Otoczenie bywa czasem zm�czone ciekawo�ci� takiego osobnika, ale tak naprawd� bardzo go ceni. Dowodz� tego losy Edisona, Goethego, Pascala i wielu innych. Nie mo�emy ograniczy� swojej aktywno�ci do samego s�uchania i notowania. Czynny udzia� w zaj�ciach wzmacnia zaanga�owanie, pomaga lepiej zrozumie� i zapami�ta� przerabiany materia�. Prze�amuj�c swoj� nie�mia�o�� i ryzykuj�c wyszydzenie ze strony koleg�w, wykorzystujemy istniej�ce mo�liwo�ci w maksymalnym stopniu. Prze�am swoj� nie�mia�o�� Uczenie si� od nauczyciela czy te� wyk�adowcy ma t� przewag� nad nauk� z ksi��ki, �e s�uchacz, zadaj�c pytania i wypowiadaj�c si�, mo�e si� upewni� czy dobrze zrozumia� zagadnienie. Nie ma g�upich pyta� Wi�kszo�� ucz�cych si� preferuje raczej ryzyko niezrozumienia partii materia�u ani�eli ryzyko okazania swojej niewiedzy. Ankiety dowodz�, �e wi�kszo�� student�w jest zbyt nie�mia�a, by spontanicznie zabra� g�os przed publiczno�ci�. Oczywi�cie, nie nale�y pyta� o informacje, kt�re si� przespa�o. Wtedy rzeczywi�cie si� o�mieszamy, a nauczyciela wp�dzamy w zgorzknienie. Ale pytajmy o wszystko, co budzi nasze w�tpliwo�ci. Np.: "Jak to wygl�da w praktyce?" lub: "Dlaczego to sformu�owanie wydaje mi si� sprzeczne z dotychczasow� wiedz�?". Inni s�uchacze korzystaj� zazwyczaj z aktywno�ci odwa�niejszych, ale i sami zaryzykuj� wychylanie si�. A przecie� tak naprawd� nie kompromituje stawianie pyta�, ale ich niestawianie. Dla wyk�adowcy natomiast pytania s� cenn� wskaz�wk� - w kt�rym miejscu powinien bardziej rozwin�� temat b�d� w�tek lub gdzie zbyt og�lnie go potraktowa�. A wi�c: pytaj i pytaj! Brak pyta� kompromituje! Jedynym problemem jest strach przed kompromitacj�. Odwa� si� i zacznij, a nab�dziesz odwagi. Pami�taj xx: - Wi�kszo�� nauczycieli wyk�ada wed�ug planu. Przemy�l wi�c zawczasu w domu, jakie pytania m�g�by� zada�. Zmniejszysz przez to swoj� nie�mia�o��. - Aktywno�� na zaj�ciach nie pozostaje bez wp�ywu na oceny. Niekt�rzy nauczyciele odnotowuj� sobie aktywno�� student�w, inni zapami�tuj�. Ko�cowa ocena zawsze uwzgl�dnia stopie� i cz�stotliwo�� zaanga�owania na zaj�ciach. - Nauczyciel te� cz�owiek - i subiektywne pierwsze wra�enie utrwala mu si� na d�ugo. Dlatego nie czekaj z aktywno�ci� na zaj�ciach na "wieczne nigdy". - Kiedy masz wra�enie, �e potrzebujesz konkretnej pomocy, wtedy nie zwlekaj z zapytaniem nauczyciela. Ten z regu�y to docenia. Mo�e poczuje zadowolenie, �e zosta� zapytany. Szybkie czytanie lub "przeczytywanie" O "prawid�owym czytaniu" by�a mowa w rozdziale o metodzie PPLPP. Opanujmy teraz sztuk� szybkiego czytania. Je�eli czytasz ze zrozumieniem z szybko�ci� 400 snm xx(=s��w na minut�), to po�wi�casz oczywi�cie tylko po�ow� tego czasu, jaki potrzebny jest komu� czytaj�cemu z szybko�ci� 200 snm. W USA xxistniej�"Reading Clinics" - poradnie czytania, instytuty zajmuj�ce si� efektywnym czytaniem. Wiele uczelni i wyspecjalizowanych firm zajmuje si� tam prowadzeniem szkole� na temat technik czytania. Amerykanie stwierdzili, �e poprawne czytanie potrzebne jest szczeg�lnie osobom ucz�cym si�. Dawniej uczono nas o wy�szo�ci wolnego i g�o�nego czytania. Dzisiaj specjali�ci doradzaj� co� przeciwnego: szybkie czytanie jest bardziej racjonalne i korzystne. Chodzi tu nie tylko o zaoszcz�dzenie czasu. Wyszkolony, szybki czytelnik-profesjonalista rozumie o wiele wi�cej ni� osoba czytaj�ca wolno. Szybko�� czytania mierzymy w snm, czyli ilo�ci s��w na minut�. Na przyk�adzie poni�szego tekstu mo�na zmierzy� swoje tempo czytania. Prosz� przeczyta� ten tekst na tyle uwa�nie, by m�c odpowiedzie� na par� pyta� kontrolnych. Zegarek z sekundnikiem (najlepiej stoper) pomo�e ci osi�gn�� odpowiedni� dok�adno�� pomiaru. Poni�sza czytanka zawiera 320 s��w. Swoj� szybko�� czytania mo�na por�wna� z poni�sz� tabelk� snm (s��w na minut�): 33 sekundy - 640 45 sekund - 427 1 minuta i 15 sekund - 256 1 minuta i 30 sekund - 213 1 minuta i 45 sekund - 183 2 minuty - 160 2 minuty i 30 sekund - 128 3 minuty - 107 Tekst do pomiaru snm Prezydent Kennedy pos�ugiwa� si� specyficzn� technik� czytania, kt�r� opanowa� na jednym z kurs�w prowadzonych przez Instytut Dynamicznego Czytania. Osi�gn�� niez�� szybko��: 1200 s��w na minut�. W takim tempie czyta� teksty gazetowe i temu podobne. Przyzna� jednak uczciwie, �e tak czytaj�c by� w stanie wychwyci� jedynie g��wne my�li artyku�u. Ta metoda czytania, lub te� przeczytywania nale�y od dawien dawna do podstawowych nawyk�w wielu uczonych, czytaj�cych z racji wykonywanych bada�, prawie dos�ownie dziesi�tki tom�w literatury �r�d�owej. Co ciekawsze, przeczytelnik (ten, kt�ry szybko przeczytuje) nie czyta wi�cej s��w na minut� ni� czytelnik tradycyjny. Ale on wie co czyta� - czyta tylko kluczowe s�owa - wy�apuje wszystko, co ma wi�ksze znaczenie, co pog��bia znajomo�� tematu. Stara si� na bazie tych kluczowych s��w i sformu�owa� rekonstruowa� tok my�lenia autora. Na ile si� to komu udaje, zale�y z jednej strony od znajomo�ci zagadnienia, a z drugiej - od umiej�tno�ci rozszyfrowania budowy czytanego tekstu. Tajemnica przeczytelnika, a przez to i spos�b prezydenta Kennedy'ego polega po prostu na wy�owieniu z wszystkich 1200 s��w danego tekstu 200-400 s��w-kluczy i znalezieniu w nich sensu ca�ej wypowiedzi. Przeczytelnik jakby kondensuje przyswajany tekst. Przeci�tny czytelnik natomiast rejestruje po kolei ka�de s�owo z tych 1200, ka�de zdanie, czy jest ono wa�ne czy niewa�ne. I zu�ywa na to nie jedn� minut�, lecz cztery minuty. Wynik 300 s��w na minut� to ju� niez�e osi�gni�cie dla przeci�tnego czytelnika na ca�o�ciow� lektur� stosunkowo �atwego tekstu. Do rzadko�ci nale�� osoby przekraczaj�ce przy ca�o�ciowym czytaniu granic� 500 snm. Kiedy jednak kto� zza oceanu twierdzi, jak np. senator Talmadge, �e czyta z przeci�tn� szybko�ci� 7000 s��w na minut�, �e modn� ksi��k� na temat powstania i upadku Trzeciej Rzeszy o obj�to�ci ponad 1200 stron przeczyta� w ci�gu dw�ch nocy, lub te�, kiedy �ona podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony utrzymuje, �e w kwadrans przeczyta�a po�ow� ksi��ki "Doktor �iwago" Pasternaka, to nie nale�y si� zbytnio �udzi�, �e jest to co� wi�cej ni� zwykle ameryka�skie salonowe przechwa�ki. Mo�emy jeszcze zbada� stopie� zrozumienia i zapami�tania przeczytanego materia�u przez wpisanie brakuj�cych s��w w poni�szym sprawdzianie: Ameryka�ski ... Kennedy uko�czy� w swoim �yciu co najmniej jeden po�yteczny kurs, gdzie nauczy� si� ... Po jego zako�czeniu czyta� z szybko�ci� ... s��w na minut�. Stosowana przez niego metoda polega na wy�apywaniu i czytaniu jedynie ... s��w i zda�. Stosowa� j� zazwyczaj do tekst�w ... Z szybko�ci� czytania metod� Kennedy'ego �ci�le zwi�zane jest d��enie do zrekonstruowania przebiegu my�li autora, co udaje si� dzi�ki dw�m czynnikom:... oraz ... Przeci�tny czytelnik czyta natomiast ... s�owo i osi�ga maksymalne tempo ... s��w na minut�. Por�wnuj�c bezwzgl�dne warto�ci rzeczywi�cie przeczytanych s��w czytelnik tradycyjny czyta ... snm. Po wykonaniu tego �wiczenia znasz ju� swoj� aktualn� szybko�� czytania. 300 snm - to jak ju� wcze�niej powiedziano, ca�kiem niez�y wynik. A teraz par� rad dotycz�cych zwi�kszenia szybko�ci czytania: 1. Koncentracja Nie k�ad� n�g na biurku, ale �wiadomie postaw je mocno na ziemi. We� do r�ki o��wek i czytaj tak szybko, jak tylko potrafisz, linijka po linijce. Pop�dzaj sam siebie. M�w sobie w duchu: "Szybciej, szybciej!". Mo�esz nog�, podobnie jak metronom, wybija� sobie rytm - linijka po linijce. Dzi�ki temu nie zwolnisz tempa. 2. Siedzisko Rozejrzyj si� za niezbyt mi�kkim krzes�em. Zbytnia wygoda rozleniwia i usypia. 3. Punkty fiksacji Przypatrzmy si� nawykom czytelniczym trzech student�w. Pierwszy jest dobrym czytelnikiem. Czytaj�c linijk� o szeroko�ci 8 i 1/2 cm zatrzyma� si� cztery razy (4 punkty fiksacji). Widocznie pracowa� ju� nad tym. Drugi student jest przeci�tnym czytelnikiem. Czytaj�c t� sam� linijk�, zatrzyma� si� sze�� razy. Im wi�cej mamy punkt�w fiksacji, tym wolniej czytamy i tym mniej zapami�tujemy. Trzeci student "przeskakuje" zbyt wiele wyraz�w i musi cz�sto rozpoczyna� czytanie na nowo (regresja). Student A: Ilu jest xx/(1) na przyk�ad na /(2) �wiecie ludzi co/(3) dziennie czytaj�cych /(1) swoj� gazet� i /(2) to ca�o�ciowo od deski /(3) do deski? Student B: Ilu /(1) jest /(2) na przyk�ad /(3) na /(4) �wiecie /(5) ludzi /(6) codziennie czyta/(1) j�cych /(2) swoj� /(3) gazet� i /(4) to ca�o�ciowo /(5) od deski /(6) do deski? Student C: Ilu jest /(1) na /(3) przyk�ad na /(2) �wiecie /(4) ludzi /(6) codziennie /(5) czytaj�cych /(1) swoj� /(3) gazet� i to /(2) ca�o�ciowo /(4) od /(6) deski do /(5) deski? Zapami�taj pole widzenia! Nasze oczy mog� obj�� jednym spojrzeniem 20-22 litery. Ten wynik mo�na poprawi�. Nie nale�y w czasie lektury porusz