1020
Szczegóły |
Tytuł |
1020 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
1020 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 1020 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
1020 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
ALAN UNTERMAN
ENCYKLOPEDIA TRADYCJI i LEGEND �YDOWSKICH
Warszawa1994
Z angielskiego prze�o�y�a Olga Zienkiewicz
KSI��KA i WIEDZA
Tytu� orygina�u: Dictionary of Jewish Lor� and Legend (c) 1991 Thames and Hudson Ltd, London
(c) Copyright for Polish edition by Ksi��ka i Wiedza Warszawa 1994
OD T�UMACZKI
Przek�ad angielskiej ksi��ki po�wi�conej judaizmowi, a wi�c operuj�cej mnogo�ci� s��w hebrajskich, nastr�cza� wiele problem�w terminologicznych. W pi�miennictwie polskim traktuj�cym o tematyce �ydowskiej panuje du�a dowolno�� i bardzo cz�sto mechanicznie powiela si� wzory angielskie. W oparciu o istniej�ce �r�d�a polskie, jak i korzystaj�c z pomocy konsultant�w stara�am si� usystematyzowa� zasady przenoszenia na j�zyk polski termin�w i nazw w�asnych hebrajskich. Og�lnie zastosowa�am nieco uproszczone zasady fonetycznej transkrypcji wyraz�w hebrajskich, mo�liwie najwierniej oddaj�cej ich brzmienie w ustach czytelnika polskiego.
Zrezygnowa�am z uwzgl�dniania w zapisie polskim podwojonych sp�g�osek hebrajskich. Posz�am tu za rad� hebraist�w, przede wszystkim pani Magdy Bendowskiej, kt�ra przekona�a mnie o zgodno�ci takiego posuni�cia z zasad� zapisu fonetycznego, owe podwojone sp�g�oski bowiem, jak w s�owach rabi (rabbi) czy Sukot (Sukkot), nie znajduj� odbicia w wymowie hebrajskiej. W wi�kszo�ci przypadk�w pomin�am e kr�tkie, tzw. szwa, szczeg�lnie je�li wyst�powa�o w przedostatniej sylabie wyrazu. Jest to g�oska praktycznie nies�yszalna i transkrybowanie jej w sylabie przez Polak�w akcentowanej ca�kowicie wypacza�oby prawid�ow� wymow�. I tak najwa�niejsz� modlitw� �ydowsk� nale�y nazywa� Szma, a nie Szema, sefirot za� to sfirot. W kilku wypadkach doda�am odsy�acze od nieprawid�owej, ale spotykanej w polskim pi�miennictwie pisowni do formy w�a�ciwej. Zgodnie z regu�� przyj�t� przez autora has�a hebrajskie wyst�puj� w odpowiadaj�cym obecnej wymowie izraelskiej brzmieniu se-fardyjskim. Pozwoli�am sobie jedynie na cztery wyj�tki, wymuszone niejako utrwalon� ju� w pisowni polskiej form�. W s�owach tych (cadyk, dybuk, mykwa i jidysz) pojawia si� g�oska y, zasadniczo w transliteracji nie stosowana. Dzi�ki bezcennej pomocy pana Micha�a Friedmana w wielu wypadkach uzupe�ni�am sefardyjskie brzmienie termin�w hebrajskich ich aszkenazyjskimi, a zatem spotykanymi na naszych terenach, odpowiednikami, podanymi w nawiasie kwadratowym zaraz po ha�le g��wnym, np.: cicit [aszk. cyces]. Unikatowej wiedzy pana Friedmana zawdzi�cza te� polskie wydanie Encyklopedii w�a�ciwe brzmienie nielicznych hase� pochodz�cych z j�zyka jidysz.
Kilka hase� hebrajskich wyst�puje w formie odpowiadaj�cej liczbie mnogiej rzeczownika hebrajskiego (np. kinot, kaparot, sfirot), co wynika zar�wno z wierno�ci zamys�owi autora, jak z uwarunkowa� frazeologicznych czy konotacyjnych. W pozosta�ych przypadkach rzeczowniki pojawiaj� si� w liczbie pojedynczej i odmieniam je w miar� mo�liwo�ci zgodnie z zasadami gramatyki polskiej.
Stara�am si� nie ingerowa� w ustalone zasady pisowni imion biblijnych czy nazwisk postaci historycznych. Oczywi�cie nie spos�b unikn�� przy tym pewnych niekonsekwencji, np. pojawiania si� w tek�cie dw�ch r�nych form tego samego imienia hebrajskiego. Jedna z nich wywodzi si� zwykle z polskiej tradycji biblistycznej (Juda,
Jozue, Elizeusz), dmga (Jehuda, Jehoszua, Elisza) odpowiada wymowie hebrajskiej, tak�e spopularyzowanej ju� za spraw� ksi��ek o tematyce judaistycznej i t�umacze� literatury �ydowskiej. Postacie biblijne zachowa�y wi�c przyj�te spolszczone brzmienie ich imion, ewentualnie uzupe�nione przeze mnie oryginaln�, hebrajsk� form�. Odtwarzaj�c imiona innych os�b korzysta�am z licznych �r�de�, jak: WEP, po�wi�cone Tal-mudowi prace Szymona D�tnera, Anny Kamie�skiej i Witolda Tylocha, czy inna praca Alana Untermana �ydzi: wiara i �ycie w przek�adzie Janusza Zabierowskiego.
Wi�kszo�� cytat�w biblijnych pochodzi z III wyd. Biblii Tysi�clecia, czyli Pisma �wi�tego Starego i Nowego Testamentu, niekt�re z nowego przek�adu Pisma �wi�tego opublikowanego w 1991 roku przez Brytyjskie Zagraniczne Towarzystwo Biblijne.
Uzupe�nienia, kt�re wprowadzi�am, podaj� w nawiasach kwadratowych.
WPROWADZENIE
Od czas�w O�wiecenia, kiedy zacz�y si� wykrusza� mury getta, a �ydzi przyjmowali kultur� zachodni�, przywykli�my przedstawia� ich religi� w katego�ach jej najbardziej racjonalnych przejaw�w. Judaizm wy�aniaj�cy si� z kart pism uczonych �yd�w XIX i XX stulecia to religia etycznego monoteizmu, kt�rej obrz�dowo�� s�u�y wpajaniu warto�ci teologicznych i moralnych opartych na wierze w boskiego Stw�rc�, pana historii ludzko�ci i autora Tory.
Zarys takiego w�a�nie obrazu judaizmu odnale�� mo�na ju� w dzie�ach filozof�w Z�otego Wieku w �redniowiecznej Hiszpanii, ale odbiega on znacznie od religii praktykowanej przez zwyk�ego �yda. W tej zracjonalizowanej wersji, �atwej do zaakceptowania dla wsp�czesnych intelektualist�w, trudno jednak rozpozna� barwny �wiat wierze� i obyczaj�w wi�kszo�ci �yd�w. Ci bowiem dopisywali si� do kompleksu legend, tradycji ludowych i przes�d�w, kt�re mo�na by okre�li� mianem zbioru aga-dycznego (od talmudycznego terminu "agada" oznaczaj�cego opowie��). Wzmianki o mroczniej szej stronie tego zespo�u agadycznego, o ile w og�le pojawiaj� si� w pracach po�wi�conych judaizmowi, alegoryzuj� j� lub te� t�umacz� si� z niej jako z dziwacznych zau�k�w mentalno�ci gettowej, zamiast ujmowa� j� raczej jako zasadniczy element �ydowskiej �wiadomo�ci narodowej. A przecie� te tak zwane zau�ki s� r�wnie istotne dla rozumienia �yd�w i judaizmu jak wysublimowana wiara my�licieli. Do dzi� sytuacja nie uleg�a zasadniczej zmianie. W przeciwie�stwie do zawodowych teolog�w wielu zwyk�ych �yd�w albo przyjmuje dos�ownie znaczn� cz�� tego zespo�u wierze�, albo po prostu nie kwestionuje tych pierwiastk�w. Owa bajeczna tradycja, kt�ra wsp�cze�nie tak bardzo przyczyni�a si� do odrodzenia �ycia spo�eczno�ci �ydowskich, przezwyci�aj�cych pami�� zetkni�cia z Holocaustem, nadal budzi za�enowanie �ydowskich zwolennik�w nowoczesno�ci w my�leniu. Uprawiaj� oni teologi� nakazow�, pisz�c o swej wierze w duchu polemicznym w celu zaprezentowania judaizmu, z dawien dawna pariasa dla chrze�cija�stwa, w formie mo�liwej do przyj�cia przez �wiat nie�ydowski.
Ta ksi��ka jest pr�b� uzdrowienia sytuacji poprzez pe�niejsze oddanie tej irracjonalnej strony judaizmu, znajduj�cej swoje odzwierciedlenie w naukach i legendach utrwalonych w samym sercu religii, jak� �yj� zar�wno uczeni w Pi�mie, jak i �wieccy tradycjonali�ci. Nie ka�dy przywi�zany do tradycji �yd wierzy, rzecz jasna, we wszystkie, zawarte w tym s�owniku tre�ci, wielu bowiem wr�cz mo�e nie zdawa� sobie sprawy z istnienia bardziej ukrytych w�tk�w i poj��. Jednak ka�dy z nich traktuje powa�nie czynniki przez outsider�w czy nawet �ydowskich nowator�w uwa�ane za cudaczne. Im bardziej tradycjonalistyczna b�dzie wyznawana przez niego wiara, im bardziej ortodoksyjny spos�b jej praktykowania, tym wi�ksze prawdopodobie�stwo, �e �yd mieszka w �wiecie podzielonym na "jidn" (�yd�w) i "goim" (nie-�yd�w) oraz
zaludnionym postaciami przeniesionymi przeze� �ywcem ze stron hebrajskiej Biblii. Wielu wyczyn�w tych biblijnych bohater�w czy �otr�w pr�no by zreszt� szuka� w jej tek�cie, opisane za� zosta�y w przypowie�ciach midraszowych, klasycznych komentarzach czy te� historiach opowiadanych dzieciom przez rodzic�w lub nauczycieli w chederze.
Naukowe widzenie przyrody, pocz�wszy od subatomowego �wiata mezon�w i kwark�w, poprzez biologiczny - wirus�w i bakterii, a� po astronomi� czarnych dziur i gwiazd typu supernowa, na tyle, na ile w og�le jest �ydowskim tradycjonalistom znane, rywalizuje z agadycznym �wiatem anio��w i demon�w; dusz wcielaj�cych si� ponownie w ramach reinkarnacji lub nawiedzaj�cych ludzi i domy; czyni�cych cuda m�drc�w i kabalist�w; przedziwnych stworze� nie znanych zoologom, a tak wielkich, �e zas�aniaj� s�o�ce, lub te� ma�ych, lecz tak mocarnych, �e potrafi� najl�ejszym mu�ni�ciem roz�upywa� ska�y; magicznych substancji, kt�re chroni� przed po�arem lub z�ym urokiem; lekarstw, kt�rych skuteczno�� zasadza si� na modlitwie, zamawianiu i amuletach; i wreszcie dobrych i z�ych dni i liczb, od kt�rych zale�y szcz�cie i �ycie �yda. To �wiat nadziei na przyj�cie Mesjasza, w kt�rego erze nast�pi zmartwychwstanie cia�em, narody zaprzestan� zbrojnych zmaga�, natura zatraci sw� wrogo��, ludzie b�d� �y� w zgodzie z dzikimi zwierz�tami, a drzewa zapewni� obfito�� owoc�w przez ca�y rok.
Trudno pogodzi� t� legendarn� materi� ze �wiatopogl�dem naukowym. Pomin�wszy ju� wszystko inne, naukowe pomiary wieku �wiata, rozwoju cz�owieka od czas�w jego najdawniejszych praprzodk�w czy te� skali historii ludzko�ci m�wi� o milionach lat, natomiast agadyczna skala czasu obejmuje zaledwie 5750 lat, liczonych od momentu stworzenia Adama i Ewy przez Boga, sz�stego dnia Stworzenia �wiata. Dla �ydowskiego tradycjonalisty teorie naukowe pozbawione s� integralno�ci: mo�na je pomin�� jako przej�ciowe koncepcje, ulegaj�ce zmianie wraz z nowymi odkryciami;
mo�na je poszufladkowa� i trzyma� z dala od ich agadycznych odpowiednik�w; albo mo�na je w og�le ca�kowicie zignorowa�.
Powa�nej kolizji tym �atwiej unikn��, �e sam judaizm nigdy nie wysuwa� jednej, zwartej doktryny agadycznej. Agada poddawana jest ci�gle reinterpretacji, przy czym dopuszcza si� istnienie obok siebie element�w sprzecznych nawet ze sob�, co b�dzie wyra�nie wida� na niekt�rych przyk�adach przedstawionych w tej ksi��ce. Jest przecie� w legendach jaka� "prawda", mimo �e nie m�wi� prawdy.
Materia� do tej pracy czerpa�em g��wnie ze �r�de� pisanych. Si�gn��em do tekst�w midraszowych, talmudycznych, zoharycznych, kabalistycznych, chasydzkich, halachi-cznych i magicznych, a tak�e do bogactwa folkloru lokalnego, �yciodajnego krwiobiegu kultury aszkenazyjskiej i sefardyjskiej. W obliczu tak bogatej, wielow�tkowej i starodawnej tradycji z r�wn� trudno�ci� przychodzi�y mi decyzje, co w��czy� do ksi��ki, jak i co pomin��.
Zastosowano uproszczon� transliteracj� s��w hebrajskich, aramejskich czy jidysz, by czytelnikowi �atwo by�o rozpozna� je w brzmieniu praktycznie u�ywanym. Zachowano te� niekiedy tradycyjn� pisowni� termin�w zwi�zanych z kultur� aszkenazyjsk�, aczkolwiek w przypadku wyraz�w hebrajskich przyj�to obecnie u�ywan� wymow� izraelsk�. Do minimum ograniczy�em przypisy, z wyj�tkiem werset�w czy ust�p�w z Biblii.
Alan Unterman
SKR�TY
W tek�cie wyst�puj� nast�puj�ce skr�ty ksi�g biblijnych:
Rdz - Ksi�ga Rodzaju (Genesis)
Wj - " Wyj�cia (Exodus)
Kp� - " Kap�a�ska (Leviticus)
Lb - " Liczb (Numeri)
Pwt - " Powt�rzonego Prawa (Deuteronomium)
Joz - " Jozuego
Sdz - " S�dzi�w
Rt - " Rut
Sm - " Samuela
Kri - " Kr�lewska
Km - " Kronik
Ezd - " Ezdrasza
Est - " Estery
Hi - " Hioba
Ps - " Psalm�w
Prz - " Przys��w
Iz - " Izajasza
Jr - " Jeremiasza
Lm - Lamentacje
Ez - Ksi�ga Ezechiela
Dn - " Daniela
Oz - " Ozeasza
Am - " Amosa
Za - " Zachariasza
Ml - " Malachiasza
Inne skr�ty:
amhar. - amharskie; aram. - aramejskie; aszk. - aszkenazyjskie; gr. - greckie;
hebr. - hebrajskie; hiszp. - hiszpa�skie; jid. - jidysz; portug. - portugalskie; tur. -tureckie.
Aaron - pierwszy -> arcykap�an Izraelit�w, brat Moj�esza i Miriam. Przedstawiany jest jako mi�o�nik pokoju, kt�ry godzi� zwa�nione strony zwracaj�c si� kolejno do ka�dej z nich i stosuj�c tzw. bia�e k�amstwo, czyli prosz�c o wybaczenie w imieniu drugiej strony. W czasie nast�pnego spotkania nie dochodzi�o ju� do k��tni, poniewa� zwa�nieni wierzyli, �e zostali przeproszeni. Dzi�ki temu Aaron idealnie nadawa� si� do roli arcykap�ana, kt�rego ofiary mia�y sprowadza� pok�j mi�dzy Dzie�mi Izraela a ich Ojcem w niebiosach. Aaron posiada� cudown� r�d�k�, zwan� lask� Aarona, stworzon� o zmierzchu sz�stego dnia Stworzenia (zob. te� -> tetragram). Kiedy zakwestionowano jego kandydatur� na arcykap�ana, laska owa pokry�a si� z nag�a kwiatem migda�owca, by za�wiadczy� na rzecz Aarona (Lb 17). Aaron zmar� od poca�unku -> Szechiny, naj�agodniejsz� z mo�liwych �mierci, a sam B�g przygotowa� dla� mary pogrzebowe i z�oty kandelabr do o�wietlenia drogi. Cieszy� si� w�r�d Izraelit�w tak wielk� popularno�ci�, �e �a�oba po nim ogarn�a "ca�y dom Izraela" (Lb 20, 29). Ogrom tej straty unaoczni�o symboliczne zanikni�cie s�upa ob�oku i ognia, dzi�ki zas�ugom Aarona prowadz�cego dot�d Izraelit�w przez pustyni�. Wprawdzie Aaron ponosi� odpowiedzialno�� za wykonanie -> Z�otego Cielca, lecz uczyni� to tylko dlatego, by w razie jego odmowy Izraelici nie pope�nili jeszcze wi�kszego grzechu zabicia swego arcykap�ana. Aaron jest jednym z Siedmiu Wiernych Pasterzy Izraela, jak nazywa si� wybitnych przyw�dc�w biblijnych, zapraszanych co wiecz�r podczas �wi�ta Sukot jako go�cie duchowi. Zob. tak�e Arka Przymierza.
Aaron z Bagdadu (IX w.) - babilo�ski mistyk, znany tak�e jako Abu Aaron ben Samuel ha--Nasi, kt�ry zaszczepi� wschodnie tradycje mistyczne na terenie W�och. Uczniowie Aarona, szczeg�lnie cz�onkowie rodziny Kalonymos, przenie�li jego nauki do Niemiec, gdzie leg�y one u podstaw ruchu pietystycznego zwanego Chasidej Aszkenaz. Jego �ycie obros�o legendami utrwalonymi zw�aszcza w �redniowiecznej Kronice Achimaaca. Jedna z nich g�osi,
�e gdy lew zjad� os�a, kt�ry obraca� �arna w m�ynie jego ojca, Aaron zaprz�g� lwa do kieratu. Ojciec Aarona uzna� takie wykorzystywanie "kr�la zwierz�t" za niedopuszczalne i wygna� syna z domu. Podczas swych w�dr�wek Aaron odnalaz� dziecko pewnego �yda z Hiszpanii, kt�re za spraw� z�ych czar�w zamieniono w osioika, i przywr�ciwszy mu ludzk� posta� odes�a� je do rodziny. Innym razem spotka� znakomicie przewodz�cego mod�om m�odego m�czyzn�, kt�ry jednak nigdy nie wspomina� w modlitwach imienia Bo�ego. Aaron odkry�, �e m�odzieniec jest martwym duchem, utrzymywanym przy �yciu dzi�ki niewy-powiadalnemu imieniu Boga, kt�re zosta�o umieszczone pod sk�r� jego prawej r�ki. Aaron wyci�� to imi�, a cia�o m�odzie�ca natychmiast rozsypa�o si� w proch, jak dzieje si� to ze zmar�ymi od dawna. We W�oszech Aaron dzia�a� jako s�dzia, przypisuj�c sobie w�adz�, kt�ra nale�a�a si� jedynie cz�onkom Sanhedrynu w poprzedniej epoce. Skazywa� grzesznik�w na �mier� i przeprowadza� s�dy Bo�e kobiet podejrzanych o cudzo��stwo (sota). Aaron okre�lany bywa mianem "mistrza wszelkich tajemnic".
aba (aram., "ojciec") - s�owo u�ywane we wczesnym okresie rabinicznym jako imi�, a tak�e tytu� grzeczno�ciowy i jedno z imion Boga. Jego zastosowanie ilustruje jedna z opowie�ci Talmudu o czyni�cym cuda �wi�tobliwym Chananie, wnuku s�ynnego Choniego ha--Meagel. Podczas suszy przysz�y do niego dzieci m�wi�c: "Aba, aba, daj nam deszcz". On za� j�� si� modli� o zes�anie deszczu dzieciom nie odr�niaj�cym Boga, Wielkiego Aby, kt�ry daje deszcz, od Chanana, ludzkiego aby, kt�ry deszczu zsy�a� nie umie. Mistycy �ydowscy s�owem "aba" okre�laj� sfir� m�dro�ci (Chocimia), "ojca" wszystkich innych -> sfirot.
Aba Wysoki zob. Raw
Abed-Nego zob. Chananiasz, Miszael i Aza-riasz
Abel zob. Kain i Abel
ablucja (hebr. "twila") - rytualne obmywanie wod� to cz�sty temat w prawodawstwie Pi�-cioksi�gu dotycz�cym czysto�ci i nieczysto�ci
10
rytualnej. Najwa�niejsz� form� ablucji jest ca�kowite zanurzenie cia�a w -> mykwie, czyli w zbiorniku "wody �ywej", bie��cej, w przeciwie�stwie do czerpanej. Mykw� tworzy si� przewa�nie na bazie wody deszczowej w po��czeniu z wodoci�gow�. Zanurzaj� si� w niej kobiety po menstruacji (-> nida), nawr�ceni na judaizm (-> prozelita) oraz m�czy�ni przed -> Jom Kipur. Poranna k�piel przed mod�ami przyj�a si� pod wp�ywem kaba�y w�r�d cha-syd�w. Nale�y tak�e obmywa� przez zanurzenie nowe przybory kuchenne nabywane od nie-�yd�w. Drug� co do wa�no�ci form� ablucji jest rytualne mycie r�k, podczas kt�rego ka�d� r�k� z osobna nale�y polewa� wod� z naczynia. Trzeba to robi� rano po obudzeniu si� w celu usuni�cia nieczystego ducha osiadaj�cego na opuszkach palc�w, przed modlitwami, spo�ywaniem chleba, wyg�aszaniem -� b�ogos�awie�stwa kap�a�skiego oraz po powrocie z cmentarza czy po kontakcie ze zmar�ym. Wod� wykorzystan� do obmycia r�k uwa�ano niegdy� za potencjalnie niebezpieczn� i nie wolno jej by�o wylewa� w miejscu publicznym, gdyby bowiem dosta�a si� w r�ce czarownic, mog�yby one u�y� jej przeciwko ludziom.
Abraham - pierwszy -> patriarcha, kt�ry po�o�y� fundamenty hebrajskiego -> monoteizmu. Na rozkaz Boga Abraham uda� si� razem z �on� Sar� do Kanaanu. Do wiary w jedynego Boga doszed� drog� refleksji o naturze wszech�wiata, odrzucaj�c ba�wochwalstwo. W nale��cym do jego ojca sklepie z pos��kami roztrzaska� g�owy wszystkim bo�kom, zostawiaj�c tylko najwi�kszego na ofiar�. Ojca, zdumionego tym widokiem, przywodz�cym na my�l bitw� mi�dzy bo�kami, Abraham zapyta�, jak mo�e oddawa� cze�� ba�wanom, skoro nie wierzy, by by�y zdolne do takiego czynu. Za swoje herezje wtr�cony przez kr�la Nimroda do rozpalonego pieca, Abraham wyszed� ze� nietkni�ty. Na znak -> przymierza z Bogiem ju� w bardzo podesz�ym wieku Abraham dokona� zgodnie z boskim nakazem -> obrzezania si�, po czym wiekowa Sara cudem pocz�a syna Izaaka. Dziesi�ciokrotnie B�g wystawia� wiar� Abrahama na pr�b�, ��daj�c od niego nawet z�o�enia Izaaka w ofierze (-> akeda). Abraham pozna� ca�� Tor�, zanim jeszcze B�g
Aaron i Moj�esz. Moj�esz wyci�ga ramiona ku niebu, aby zako�czy� plag� gradu (XIV--wieczna Hagada hiszpa�ska)
Abraham z d�o�mi skrzy�owanymi w modlitwie (Dwa Europos, Ul w. n.e.)
11
j� objawi�, ��cznie z wieloma dodatkami rabi-nicznymi. Zaprowadzi� r�wnie� zwyczaj odmawiania modlitw porannych (-> szacharit). Z wyj�tkowym mi�osierdziem odnosi� si� Abraham do bli�nich, co znalaz�o sw�j wyraz w jego -> go�cinno�ci, staraniach, by odwie�� Boga od zamiaru zniszczenia Sodomy za nie-godziwo�ci jej mieszka�c�w, oraz magicznym kamieniu, kt�ry nosi� na szyi, by za jego pomoc� uzdrawia� chorych. Abraham zosta� pochowany w -> Grocie Makpela. Teraz zasiada u bram gehinom i pilnuje, by obrzezani nie gin�li w jej ogniu. Wprowadzony przez anio�a w tajniki j�zyka hebrajskiego, Abraham wykona� golema, a przypisuje mu si� r�wnie� autorstwo wczesnego dzie�a mistycznego Sefer Jecira. Jako pierwszy misjonarz monoteizmu (Rdz 12, 5) jest ojcem duchowym wszystkich nawr�conych na judaizm, kt�rzy do��czaj� do boskiego przymierza zawartego pierwotnie z nim w�a�nie. Prozelici p�ci m�skiej zwykle przyjmuj� imi� Abraham. W ka�dym pokoleniu �yje trzydziestu ludzi r�wnie sprawiedliwych jak Abraham i to im �wiat zawdzi�cza swe trwanie. Zob. te� zchut awot.
Abraham ben Dawid z Posquieres (ok. 1125-
-98) - prowansalski rabin i mistyk, powszechnie znany jako Rabad. Najwa�niejszy z krytyk�w Majmonidesa. W obronie nieskomplikowanych wierze� pobo�nych �yd�w wyst�powa� przeciwko filozoficznym koncepcjom Majmonidesa. Twierdzi�, �e cho� w b��dzie s� ci, kt�rzy wierz� w cielesno�� Boga, to jednak niekt�rzy z nich s� lepszymi lud�mi ni� Maj-monides i nie nale�y ich traktowa� jak heretyk�w. Rabadowi objawi� si� prorok Eliasz, a jego dom nauki, jak utrzymywa�, latami nawiedza� tak�e Duch Bo�y (-> Ruach ha-Ko-desz). Majmonides powiedzia�, �e nikt go nigdy nie przechytrzy� z wyj�tkiem rabiego Abrahama, kt�rego okre�li� mianem "rzemie�lnika w jednym tylko wy�wiczonego".
Abrawanel lub Abrabanel, Izaak (1437-1508)
- iberyjski m�� stanu i uczony. W 1483 musia� ucieka� z Portugalii przed fa�szywymi oskar�eniami, kt�rych pad� ofiar�, gdy pe�ni� funkcj� kr�lewskiego skarbnika. Osiedli� si� w Hiszpanii, kt�r� wkr�tce tak�e musia� opu�ci� wraz
z wszystkimi wyp�dzonymi w 1492 �ydami, udaj�c si� tym razem do W�och. W swych znacz�cych komentarzach do Biblii, wykorzystuj�cych �r�d�a zar�wno chrze�cija�skie jak i �ydowskie, kwestionowa� niekiedy tradycyjnie przyj�te autorstwo niekt�rych ksi�g Biblii, cho� nie podwa�a� ich boskiego rodowodu. W�asne gorzkie do�wiadczenia pu�apek i meandr�w w�adzy politycznej doprowadzi�y go do krytycznej oceny panowania biblijnych kr�l�w i ca�ej kultury miejskiej. W pewnych fragmentach Pisma doszukiwa� si� podstaw doktryny Zmartwychwstania i w�dr�wki dusz. Twierdzi� wr�cz, �e ta ostatnia mia�a s�u�y� jedynie jako uzasadnienie lewiratu i stanowi�a wym�g wiary w bosk� sprawiedliwo��. W rozwa�aniach nad starotestamentow� doktryn� mesja�sk� stawa� zdecydowanie po stronie interpretacji �ydowskiej, przeciwstawiaj�c si� naukom chrze�cija�skim. Jego metoda komentarza do Biblii polega�a na zadawaniu ca�ej serii pyta� zwi�zanych � tekstem, po kt�rych dopiero przedstawia� swoje odpowiedzi. Zgodnie z �artobliw� tradycj� ludow� Abrawanela wini si� za "niewiar�" niekt�rych jego czytelnik�w. Oto bowiem �yd, objedzony ci�kim czuleniem, zasiada w szabat, �eby studiowa� Bibli� z komentarzem Abrawanela, i udaje mu si� jedynie przebrn�� przez pytania, po czym zasypia w fotelu, nigdy nie docieraj�c do odpowiedzi, kt�re mia�y rozwia� wszelkie w�tpliwo�ci.
Absalom - syn kr�la -> Dawida, przyw�dca ludowej rebelii przeciw swemu ojcu (2 Sm 15). Gdy wojska Dawida st�umi�y bunt, Absalom zgin�� w czasie pr�by ucieczki, zapl�tawszy si� d�ugimi w�osami w ga��ziach drzewa. Chcia� si� uwolni� obcinaj�c w�osy mieczem, ale zaniecha� tego na widok otwieraj�cej si� pod nim otch�ani gehinom. Zawieszony, stanowi� �atwy cel dla �cigaj�cych. Absalom jest jednym z tych, kt�rym odm�wiony b�dzie udzia� w Przysz�ym �wiecie (Olam Haba), poniewa� ca�kowicie lekcewa�y� przykazanie o czci nale�nej rodzicom. Odziedziczy� w�osy Adama i nie obcina� ich z pr�no�ci, a tak�e z powodu �lubowania nazyrejskiego.
Abulafia, Abraham (1240-91) - hiszpa�ski mistyk i kabalista. Abulafia w�drowa� w po-
12
szukiwaniu Dziesi�ciu Zaginionych Plemion i rzeki Sambatjon, a gdy nie by� ju� w stanie kontynuowa� poszukiwa�, zaj�� si� studiowaniem Sefer Jecira i dozna� wielu objawie�. D��y� do uzyskania daru proroczego natchnienia drog� medytacji nad kombinacjami liter hebrajskiego alfabetu oraz nad mistycznymi imionami Boga. Uwa�aj�c si� za Mesjasza, wyruszy� w 1280 do Rzymu, by nawr�ci� papie�a Miko�aja III na judaizm. Zosta� aresztowany i mia� zgin�� na stosie, lecz �mier� papie�a uratowa�a mu �ycie. Po odzyskaniu wolno�ci uda� si� na Sycyli�, gdzie og�osi� si� Mesjaszem utrzymuj�c, �e posiad� Ducha Bo�ego (Ruach ha-Kodesz). Rabi Salomon Adret powiedzia� o nim: "Ten g�upiec... ten Abraham, kt�ry podaje si� za proroka i Mesjasza. ...Zwi�d� Dzieci Izraela swymi k�amstwami". Abulafia wierzy�, �e era mesja�ska nadejdzie w roku 1290.
Achab zob. Eliasz; Jezabel; Naaman acharit ha-jamim zob. eschatologia
Achiasz Szilonita zob. Baal Szem Tow, Izrael;
Jeroboam
\dam - pierwszy cz�owiek, kt�ry powsta� na ;�rze -> Moria z prochu zebranego z czterech :ra�c�w Ziemi, w kt�ry B�g tchn�� tchnienie ;ycia, tak �e sta� si� cz�owiek istot� �yw� na ibraz Boga (Rdz 2). Wszystkie anio�y podpo-z�dkowaty si� Adamowi, jako panu ziemskiej omeny, z wyj�tkiem -> Szatana, kt�ry nie hcia� uzna� jego w�adzy i zosta� za kar� suni�ty z niebios. Odt�d zawsze pozostaje 'rogiem i oskar�ycielem cz�owieka. Cz�owiek asta� stworzony po zwierz�tach, aby jego wentualn� pych� mo�na by�o ukr�ci� przypo-[nieniem, �e komar by� wcze�niej. Zosta� r�w-e� stworzony sam, by �wiadczy�, �e kto szczy jedno �ycie, niszczy ca�y �wiat. Ponie-a� wszyscy ludzie pochodz� od Adama, nikt e mo�e utrzymywa�, �e jest od kogokolwiek piej urodzony. Adam powsta� jako hermafro-�ta z�o�ona z boskich pierwiastk�w m�skich �e�skich (Szechina), od kt�rej B�g odci�� �sk� po�ow�. Przed oddzieleniem -> Ewy srwsz� �on� Adama by�a reprezentuj�ca jego
Adam, rze�ba Jacoba Epsteina
G�owa Adama Kadmona i struktura sfirot (XVlI-wieczna "Kabbala Denudata")
13
�le sk�onno�ci Lilit, kt�ra go jednak opu�ci�a. Pocz�tkowo Adam wygl�da� jak jeden z anio��w i by� ogromnych rozmiar�w, ale zosta� zredukowany do zwyk�ych ludzkich proporcji, kiedy grzech pope�niony w -> Ogrodzie Edenu obudzi� w nim ��dz� i �ci�gn�� na niego i wszystkich jego potomnych moc nieczysto�ci (-> grzech pierworodny). Zgodnie z przekazem kabalistycznym dusze wszystkich ludzi by�y niegdy� cz�stk� wielkiej duszy Adama, a dusze tych, kt�rzy potrafi� sobie nawzajem w �yciu pomaga�, wywodz� si� z podobnych okolic pierwotnej duszy Adama. Adamowi pokazano, co wydarzy si� w ka�dym przysz�ym pokoleniu, a on odda� siedemdziesi�t lat swego �ycia za �ycie kr�la Dawida. Mistyczn� Ksi�g� Anio�a Raziela przypisuje si� w�a�nie Adamowi, a owa anielska ksi�ga, z kt�rej korzysta� w Raju, zosta�a przekazana na u�ytek tych jego potomk�w w ka�dym pokoleniu, kt�rzy otrzymali dar boskiego natchnienia. Adam i Ewa s� pochowani w Grocie Makpela.
Adam Kadmon (hebr., "przedwieczny cz�owiek") - �wietlna istota, wed�ug kaba�y ukszta�towana na pocz�tku procesu emanacji. Adam Kadmon to transcendentny przejaw Boga samego, uosobienie, kt�rego tworzywem by�y sfirot. Ziemski Adam, kt�ry zosta� stworzony na obraz Boga (Rdz l, 26-7), powsta� w�a�ciwie na podobie�stwo Adama Kadmona, i tego ostatniego w�a�nie ujrza� Ezechiel w wizji jako ludzk� posta� na niebia�skim tronie. Wszystkie �wiaty znajduj� odzwierciedlenie w "przedwiecznym cz�owieku", na bardziej za� utajnionym poziomie - w jego ludzkim odpowiedniku, kt�ry mo�e obra� sobie Adama Kadmona za cel kontemplacji w�asnej natury duchowej (-> mikrokosmos). Kaba�a luria�ska (-> Luria, Iza-ak) naucza, �e niekt�re z ni�szych sfirot sk�adaj�cych si� na Adama Kadmona rozbi�y naczynia, w jakich mia�y si� zawrze�, szwirat ha-kelim, zostawiaj�c w ich od�amkach uwi�zione drobiny �wiat�a. Proces tworzenia zosta� wprawdzie przez Boga cz�ciowo skorygowany, lecz do cz�owieka nale�y doko�czenie dzie�a naprawy (-> tikun) poprzez wzniesienie pozosta�ych iskier z powrotem do ich boskiego �r�d�a.
adar - dwunasty miesi�c ksi�ycowy w kalendarzu hebrajskim, licz�c od nisan, miesi�ca Exodusu, lub sz�sty miesi�c od �wi�t Nowego Roku (Rosz ha-Szana). Adar zaczyna si� zwykle w lutym albo marcu, a jego znakiem zodiakalnym s� Ryby. "Gdy adar nadchodzi, ka�dy powinien rozradowa� si� wielce" z powodu przypadaj�cego w tym miesi�cu zapustnego �wi�ta -> Purim. Rok przest�pny ma dwa miesi�ce adar, przy czym ten drugi traktowany jest w�wczas jako adar w�a�ciwy, w kt�rym wypada Purim i bar miewa ch�opca urodzonego w adar w roku nieprzest�pnym. Je�li dw�ch ch�opc�w urodzi si� w dw�ch miesi�cach adar roku przest�pnego, obaj zostan� uznani bar miewa i pe�noletnimi z religijnego punktu widzenia w urodziny w miesi�cu adar ich trzynastego roku �ycia, nawet je�li nie b�dzie to rok przest�pny. Mo�e si� wi�c zdarzy�, �e m�odszy ch�opiec (urodzony, powiedzmy, 3 dnia II adar) osi�gnie "dojrza�o��" na par� tygodni przed starszym (urodzonym, dajmy na to, 25 dnia I adar). Si�dmy dzie� miesi�ca adar jest rocznic� zar�wno urodzin jak i �mierci Moj�esza;
trzynasty dzie� miesi�ca adar, w przeddzie� Purim, to post Estery; a 15 adar to Szuszan Purim.
ad-lo-jada (aram., "a� nie b�dzie wiedzia�")
- w �wi�to Purim zaleca si� �ydom picie alkoholu do momentu, kiedy nie b�d� w stanie rozr�ni� (ad-lo-jada) mi�dzy b�ogos�awieniem
-> Mardocheusza, bohatera Ksi�gi Estery, a przeklinaniem -> Hamana, z�oczy�cy z tej opowie�ci. Narodziny tego obyczaju wi��� si� zar�wno z rol� wina w historii purimow�j, jak i z przes�aniem wyp�ywaj�cym z tego �wi�ta, mianowicie �e B�g dzia�a r�wnie� za kulisami zdarze�, a nie tylko w spos�b podlegaj�cy racjonalnemu pojmowaniu. Niekt�rzy rabini, przeciwni zach�caniu do -> pija�stwa, interpretowali sens tego zalecenia tak, �e nale�y wypi� nieco wi�cej ni� zwykle, a potem zasn��, bo we �nie cz�owiek zatraca zdolno�� odr�niania dobra i z�a. We wsp�czesnym Izraelu urz�dza si� karnawa�owe zabawy ad-lo-jada z paradami ulicznymi.
Adonaj zob. tetragram
14
Adon Olam (hebr., "Pan �wiata") - powszechnie znany hymn, �piewany zwykle na koniec porannego nabo�e�stwa w szabat. Wprawdzie pochodzenie Adon Olam nie jest znane, lecz przypisywano go hiszpa�skiemu poecie z XI w. Salomonowi Ibn Gabirol. Hymn m�wi o Bogu, wiecznym i jedynym kr�lu, nie maj�cym sobie r�wnego, zbawicielu cz�owieka i jego schronieniu. Ko�czy si� s�owami: "Jego d�oni powierzam ducha mego w czasie snu, by si� obudzi�. I z mym duchem i z cia�em mym tak�e Pan jest ze mn� i nie zaznam strachu". Z tego wzgl�du w��cza si� go do modlitw odmawianych przed snem.
Adret, Salomon (1235-1310) - wybitny hiszpa�ski rabin i mistyk, powszechnie znany jako Raszba. W 1305 Adret wyda� zakaz (cherem) studiowania "greckiej wiedzy", czyli dyscyplin �wieckich, wszystkim, kt�rzy nie uko�czyli dwudziestego pi�tego roku �ycia. Sk�oni�a go do tego g��wnie popularno�� alegorycznych interpretacji Pisma w�r�d tych, kt�rzy znale�li si� pod wp�ywem filozoficznych dzie� Majmo-nidesa. Dla alegoryst�w Abraham i Sara reprezentowali tre�� i form�, a Dwana�cie Plemion - dwana�cie znak�w Zodiaku. Wprawdzie Adret broni� Majmonidesa przed jego bardziej skrajnymi krytykami, jednak jako halachista nalega�, by rytua� traktowa� dos�ownie. Tefilin nie s�, na przyk�ad, jedynie symbolicznym sposobem pami�tania o Bogu, ale wi��� si� z rytua�em nak�adania filakterii. Umys� ludzki nie mo�e s�u�y� do os�dzania, co jest, a co nie jest mo�liwe dla Boga, lub te� jakie jest w�a�ciwe znaczenie Tory. Zob. te� Avila; sza-bes goj.
afikoman [aszk. afikojmen] (grec., "deser") -kawa�ek prza�nego chleba (-> maca) zjadany na sam koniec -> sederu w Pesach. Nie podaje si� po nim �adnego deseru, st�d jego nazwa. Afikoman, �rodkowy kawa�ek z trzech porcji macy na sederowym talerzu, symbolizuje pe-sachowe jagni�, kt�re w staro�ytno�ci zjadano na koniec posi�ku. Do sederowych zwyczaj�w wesz�a na sta�e zabawa polegaj�ca na tym, �e pan domu chowa afikoman przed dzie�mi, kt�re staraj� si� go wykra��, by zwr�ci� dopiero w zamian za obietnic� podarku. Poniewa�
afikoman, tak jak pesachowe jagni�, trzeba zje�� przed p�noc�, negocjacje mi�dzy ojcem a dzie�mi musz� si� do tego czasu zako�czy�. Dzi�ki tej zabawie dzieci mimo znu�enia nie zasypiaj� podczas d�ugiego obrz�dku. Nie zjedzony afikoman zatrzymuje si� czasem na szcz�cie lub jako -> amulet chroni�cy przed z�em. Mo�na go r�wnie� powiesi� na �cianie domu jako zabezpieczenie przed po�arem.
agada [aszk. agude] (aram., "opowie��") -nauka rabiniczna traktuj�ca o sprawach moralno�ci i wiary, odwo�uj�ca si� do historii, folkloru i legend. Agada nie wkracza w dziedzin� prawa i rytua�u, czym r�ni si� od -> halachy. Wielkie znaczenie agady zawiera si� w stwierdzeniu, �e ci, kt�rzy szczerze pragn� pozna� Boga, powinni studiowa� agad�. W okresie talmudycznym niekt�rzy rabaje, skoncentrowani na tematyce halachicznej, wypowiadali si� o tej ga��zi wiedzy �ydowskiej lekcewa��co i s�abo j� znali. Nawet Akiwa, wybitny autorytet halachiczny, za pr�b� prezentacji agadycznej otrzyma� pewnego razu upomnienie od -> Isz-maela ben Eliszy, kt�ry nakaza� mu ograniczy� komentarz do spraw �ci�le rytualnych. Literatura agadyczna wyros�a z kaza� i -> midraszy. Istnia�y trzydzie�ci dwie zasady agadycznej interpretacji Biblii. Swym homiletycznym korzeniom zawdzi�cza agada potoczny j�zyk, bogactwo w��czonych do niej przypowie�ci, opowiastek ludowych, polemik czy rozwa�a� na temat odkupienia i Mesjasza. Popularne, tradycyjne wierzenia w anio�y i demony maj� swe �r�d�o w�a�nie w agadzie, a jej alegoryczny spos�b obrazowania zyska� szczeg�lne uznanie mistyk�w kabalist�w. Teksty agady-czne obfituj� w przedziwne, barwne opowie�ci o Bogu, postaciach biblijnych i m�drcach Tal-mudu. Niekt�rzy my�liciele karaimscy zarzucali tym historyjkom �mieszno��, a �ydowscy racjonali�ci pomniejszali ich wag� z obawy przed antropomorfizmem, do kt�rego jakoby mia�y zach�ca�. Kilku wybitnych gaon�w w posttalmudycznej Babilonii o�wiadczy�o, �e nie nale�y polega� na agadzie tam, gdzie wchodzi ona w konflikt z rozumem, jako �e jest tylko wyk�adni� opinii poszczeg�lnych rabich i nie ma wi���cego charakteru doktryny. Z kolei inne znakomito�ci �redniowiecza upiera-
15
�y si� przy dos�ownym rozumieniu agady i przyjmowaniu jej z wiar� jako cz�ci -� ustnej Tory.
Agrat bat Machalat - kr�lowa -> demon�w, grasuj�ca po �wiecie wraz ze swymi niszczycielskimi hufcami. Agrat opisuje si� jako konkubin� -> Samaela, kr�la demon�w, i wnuczk� biblijnego Iszmaela. Iszmael porzuci� babk� Agrat na pustkowiu, gdzie urodzi�a si� jej matka. Ta zosta�a potem �on� demona, kt�ry by� ojcem Agrat. M�drzec Chanina ben Dosa ograniczy� niszczycielskie dzia�anie Agrat do nocy wtorkowych i pi�tkowych, poniewa� b�aga�a go, by nie kaza� jej ca�kowicie opu�ci� �wiata. Dlatego Talmud zaleca unika� samotnego wychodzenia z domu w te wieczory. Zob. te� ksi�yc.
Agudat Israel zob. mitnagdim; Neturej Karta
aguna [aszk. agune] (hebr., "kobieta zwi�zana") - tym mianem okre�la si� m�atk�, kt�rej m�� znikn�� bez �ladu, cho� brak potwierdzenia jego �mierci, albo kobiet� porzucon� przez m�a, kt�ry odm�wi� jej -> rozwodu, uniemo�liwiaj�c tym samym ponowne zam��p�j�cie. M�czyzna w podobnej sytuacji znajduje si� w lepszym po�o�eniu. W�r�d Sefardyjczyk�w, dopuszczaj�cych poligami�, mo�e on zwykle o�eni� si� ponownie. Nawet w �rodowisku Aszkenazyjczyk�w, przestrzegaj�cych na og� monogamii, b�dzie m�g� zawrze� nowy zwi�zek ma��e�ski, je�eli uzyska zgod� stu rabin�w. Sprawy "zwi�zanych kobiet" wyp�ywaj� zwykle jako pok�osie wielkich wstrz�s�w, pogrom�w lub wojen, po kt�rych aguny zg�aszaj� si� do s�d�w rabinackich z pro�b� o rozstrzygni�cie ich statusu. Poniewa� pomoc agunie jest miewa, bejt din mo�e zezwoli� jej na ponowne zam��p�j�cie na podstawie bardzo w�t�ych dowod�w �mierci m�a, jak np.jej w�asne o�wiadczenie, zeznanie apostaty czy materia�y czysto dokumentalne. Uzasadnieniem tej praktyki bywa� argument, �e gdyby m�� �y�, ludzie baliby si� dawa� fa�szywe �wiadectwo, skoro m�g�by si� w ka�dej chwili pojawi�. W razie powrotu pierwszego m�a, naocznie dowodz�cego b��dno�ci decyzji s�du, ka�de dziecko zrodzone z drugiego ma��e�stwa uznaje si� za -�'mamzera,
a kobieta musi opu�ci� drugiego m�a, poniewa� oboje pope�nili -> cudzo��stwo. Wielokrotnie starano si� wbudowa� do dokumentu �lubnego (ketuby) klauzul� uniewa�niaj�c� wstecznie ma��e�stwo na wypadek takiej sytuacji, lecz pr�by te nie zyska�y aprobaty rabinatu ortodoksyjnego.
Ahaswerus zob. �yd Wieczny Tu�acz ajin ha-ra zob. z�y urok
Akademia na Wysoko�ciach - niebia�ska -> jesziwa, w kt�rej B�g i nie narodzony Mesjasz wraz z duszami zmar�ych m�drc�w zg��biaj� Tor�. Studiuje si� tam te same co na ziemi przedmioty, a w kwestiach halachicznych przytacza i roztrz�sa rozmaite pogl�dy uczonych. W razie r�nicy zda� mi�dzy Bogiem a reszt� Akademii mo�na zasi�ga� opinii �yj�cego m�drca. Zawezwany do Akademii na Wysoko�ciach umiera, by wyda� orzeczenie, niekoniecznie zreszt� po my�li Boga. Ta idea zapocz�tkowa�a stosowanie wyra�enia "wezwany do Akademii na Wysoko�ciach" jako eufemizmu �mierci uczonego (-> Raba bar Nachmani). U pod�o�a koncepcji takiej uczelni le�y prze�wiadczenie o ponadziemskiej warto�ci studi�w nad Tor�.
akeda [aszk. akejde] (hebr., "zwi�zanie") -historia pr�by pos�usze�stwa, jakiej B�g podda� Abrahama, rozkazuj�c mu z�o�y� syna Izaaka w ofierze na g�rze Moria (Rdz 22). W ostatniej chwili archanio� Micha� powstrzyma� r�k� Abrahama. Niekt�re relacje rabiniczne przedstawiaj� Izaaka jako 37-letniego m�czyzn�, kt�ry jednak dobrowolnie godzi si� na przywi�zanie do o�tarza. W liturgii opowie�� o akedzie odczytywana jest dla przypomnienia Bogu o oddaniu patriarch�w, a ludziom o zmi�owaniu okazanym Izaakowi przez Boga. Na Rosz ha--Szana opr�cz czytania akedy tr�bi si� w r�g na pami�tk� barana, kt�rego Abraham z�o�y� jako ofiar� zast�pcz� (zob. te� Psalmy). W �redniowieczu Izaak sta� si� symbolem �ydowskiego m�cze�stwa i bohaterem legendy m�wi�cej, �e zgin�� naprawd�, lecz po to, by znowu powr�ci� do �ycia. Dlatego w obliczu chrze�cija�skich prze�ladowa� i wymuszanych
16
chrzt�w rodzice odwo�ywali si� do tego biblijnego przyk�adu zabijaj�c swoje dzieci z nadziej� na ich zmartwychwstanie. Zob. te� zchut awot.
Akiwa lub Akiba (2 w. n.e.) - m�drzec Miszny. Jeszcze jako zwyk�y pasterz zakocha� si� w Racheli, c�rce swego pracodawcy, kt�ra zgodzi�a si� go po�lubi�, pod warunkiem �e podejmie studia nad -� Tor�. 40-letniju� w�wczas Akiwa dopiero wtedy uwierzy�, �e wiedza mo�e jeszcze dotrze� do jego umys�u, gdy natrafi� na kamie� wydr��ony powolnym, lecz sta�ym kapaniem na� wody. Jego te��, niech�tny temu zwi�zkowi, odm�wi� m�odej parze wszelkiej pomocy materialnej, Rachela musia�a wi�c sprzeda� swe w�osy, by wspiera� Akiw� w jego studiach. Siadywa�a obok niego, trzymaj�c p�on�ce drewniane szczapki, �eby nie musia� odrywa� si� od nauki. Akiwa nale�a� do najwybitniejszych uczonych swoich czas�w, by� wsp�tw�rc� Miszny. By� jednym z czterech rabich, kt�rzy odbyli mistyczn� podr� do -> Raju, lecz tylko on wyszed� z niej bez szwanku. Od swego nauczyciela Nachuma Gamzo przej�� jako w�asn� maksym�, �e wszystko, co czyni B�g, obraca si� na dobre. Pewnego razu, podr�uj�c na o�le z lamp� i kogucikiem, dotar� do miasta, ale nie uzyska� pozwolenia na wjazd. Nie zra�ony tym, u�o�y� si� do snu na pobliskim polu. W ci�gu nocy jego lampa zgas�a, koguta zjad�o jakie� dzikie zwierz�, a osio� uciek�. Nast�pnego dnia okaza�o si�, �e noc� miasto zosta�o z�upione przez zb�j�w, jego natomiast nikt nie napastowa�, poniewa� nie wida� by�o �wiat�a ani nie s�ycha� by�o piania koguta czy ryku os�a. Wszystko wi�c, co uczyni� B�g, wysz�o na dobre, cho� w pierwszej chwili wygl�da�o na ci�g katastrof. Akiwa zdecydowanie popiera� powstanie -> Bar Ko-chby przeciw Rzymianom i mimo w�tpliwo�ci swych koleg�w wierzy�, �e Szymon Bar Ko-chba jest Mesjaszem. Poleg� m�cze�sk� �mierci� w wieku 120 lat w czasie prze�ladowa� za cesarza Hadriana. Torturowany, z u�miechem recytowa� Szma, m�g� bowiem wreszcie wype�ni� przykazanie o mi�owaniu Boga ca�� dusz�, czyli oddaj�c za Niego w m�cze�stwie �ycie. Zob. te� Awinu maikenu:
chalot; Lewi Icchak z Berdyczowa;
Mozaika przedstawiaj�ca aked�: Abraham ma w�a�nie z�o�y� swego syna Izaaka w ofierze (VI w. n.e., synagoga Bet Alfa, Izrael)
nte. XVl-wieczny drzeworyt pochodz�-i.sS.w Hagady
�esz; omer; Pie�� nad Pie�niami; Szymon ben Azaj.
akum (hebr. akronim "owed kochawim uma-zalot", czyli "czciciel gwiazd i znak�w Zodiaku") - popularne w literaturze �ydowskiej okre�lenie pogan i w og�le innowierc�w. Pierwotnie nazywano tak ludzi czcz�cych gwiazdy, lecz w �redniowieczu termin ten upowszechni� si� w stosunku do wszystkich nie-�yd�w, co pozwala�o omin�� chrze�cija�sk� cenzur�, sprzeciwiaj�c� si� pewnym ostrym s�owom, jakie w �ydowskich tekstach pada�y pod adresem goj�w. Niekt�rzy ze znamienitych rabin�w �redniowiecznych za wszelk� cen� starali si� wykaza�, �e dyskryminacyjne prawa przeciwko akum nie dotycz� chrze�cijan i muzu�man�w.
alchemia - ezoteryczne poszukiwanie metody przekszta�cania pospolitych metali w z�oto, a tak�e receptury eliksiru m�odo�ci. Alchemi� para�o si� wielu kabalist�w. Uchodzi� za alchemika Jehuda Loew ben Becalel z Pragi, kt�ry w powszechnym mniemaniu pos�u�y� si� alchemi� do skonstruowania -> golema. W�r�d chrze�cijan panowa�o przekonanie, �e �ydzi posiedli tajemnice alchemii, a kabalista Samuel Falk by� bardzo poszukiwanym w XVIII-wiecznym Londynie alchemikiem cudotw�rc�. Wierzyli w alchemi� nawet ci rabini, kt�rzy jej nie uprawiali, zgodni co do tego, �e wielcy bohaterowie biblijni opanowali t� sekretn� wiedz�. To dzi�ki niej w�a�nie przedpotopowi protoplasci, jak Matuzalem, do�ywali tak s�dziwego wieku. Wed�ug jednego z mi-drasz�w Abraham nosi� na szyi kamie�, kt�ry potrafi� wyleczy� ka�dego, kto na� spojrza�, a Salomon otrzyma� od kr�lowej Saby w podarunku kamie� filozoficzny. -> Kabata podawa�a wiele przepis�w na zrobienie z�ota ze zwyk�ego metalu, a istnia�y nawet opowie�ci o wytwarzaniu go z zi�. Technik� kombinacji liter umo�liwiaj�c� mistykom kontrolowanie boskiej mocy tw�rczej uwa�ano za analogiczn� do kombinacji pierwiastk�w chemicznych stanowi�cych sedno do�wiadcze� alchemicznych (zob. te� alfabet hebrajski; gematria).
Alejnu le-szabeach (hebr., "Winni�my chwali�") - modlitwa u�o�ona przez Rawa, stanowi�ca pierwotnie cz�� liturgii noworocznej (Rosz ha-Szana), obecnie ko�cz�ca ka�de nabo�e�stwo dzienne. Alejnu zawiera podzi�kowanie Bogu, �e nie uczyni� narodu �ydowskiego takim jak inne ludy, nie znaj�ce prawdziwego Boga. Na Rosz ha-Szana i Jom Kipur Alejnu �piewa si� na powa�n� nut�, a chazan i wierni padaj� na ziemi� po doj�ciu do s��w:
"My natomiast zginamy kolano i k�aniamy si� i sk�adamy dzi�ki przed Kr�lem, Kr�lem kr�l�w". Przy innych okazjach s�owom tym towarzyszy jedynie sk�onienie g�owy. M�czennicy intonowali Alejnu na t� pos�pn� melodi� w drodze na miejsce ka�ni. W 1171 �ydzi z Blois (Francja) zostali oskar�eni o mord rytualny na dziecku. Nie zgodzili si� przyj�� chrztu dla uratowania �ycia i cala gmina zgin�a w p�omieniach �piewaj�c Alejnu. �wiadkowie ich �mierci opowiadali pono�, �e nigdy nie s�yszeli podobnej pie�ni. W p�nym �redniowieczu zajad�e spory wywo�a� jeden z wers�w Alejnu, m�wi�cy o ba�wochwalczych praktykach goj�w: "Oni bowiem oddaj� pok�on marno�ci i pustce". Chrze�cijanie twierdzili, �e s�owa "i pustce" s� zamaskowan� aluzj� do Jezusa, poniewa� ich wa�o�� numeryczna (gematria) jest taka sama jak hebrajskiego imienia Jezus. �ydzi odpowiadali, �e modlitwa pochodzi z czas�w przed Chrystusem, ale mimo to w krajach chrze�cija�skich zmuszeni byli usun�� obra�liwy zwrot z modlitewnik�w. W gminach, w kt�rych ten wers zachowano, istnia� zwyczaj spluwania na pod�og� przy jego wymawianiu, przeciw czemu wyst�powali niekt�rzy rabini, zreszt� z ograniczonym skutkiem. Spodziewane nadej�cie czas�w, kiedy zaniknie ba�wochwalstwo, a wszystkie ludy przyjm� jarzmo kr�lestwa niebieskiego, to tre�� drugiego akapitu Alejnu. Do popularno�ci modlitwy w liturgii przyczyni�a si� w�a�nie ta druga cz��, dodaj�ca pogn�bionym �ydom ducha i o�ywiaj�ca nadziej� na przyj�cie Mesjasza.
Aleksander Wielki zob. Ogr�d Edenu; Szymon Sprawiedliwy
alfabet hebrajski, alef-bet - sk�ada si� z dwudziestu dw�ch liter, z kt�rych pi�� ma inne formy ko�cowe. Kwadratowe pismo stosowa-
18
ne obecnie r�ni si� od starohebrajskiego i istnieje wyra�ona w Talmudzie opinia, �e Ezdrasz przyj�� je po powrocie z wygnania babilo�skiego, pozostawiaj�c stare, zaokr�glone pismo na u�ytek Samarytan. Pogl�d ten nie zosta� jednak powszechnie zaakceptowany, nie mo�na bowiem kwestionowa� oryginalno�ci obecnego kszta�tu liter, skoro uznaje si� go za �wi�ty. W literach dostrzega si� przes�anie, odczytywane z aliteracji ich nazw. Ka�da litera hebrajska posiada tak�e warto�� liczbow�, a s�owa - warto�� stanowi�c� sum� warto�ci ich liter. St�d s�owa, zwroty lub zdania o tej samej warto�ci mo�na kojarzy� poj�ciowo, co nosi nazw� -> gematrii. Tradycje mistyczne, takie jak -> Maase Bereszit, -> Maase Merkawa i -> kaba�a, traktowa�y litery jako no�niki mocy tw�rczej, poniewa� B�g stworzy� �wiat za pomoc� st�w (-> Sefer Jecira). Znajomo�� odpowiednich kombinacji liter dawa�a mistykowi nie tylko zdolno�� pogr��ania si� w kontemplacji, przybli�aj�c go tym samym Bogu, lecz tak�e umo�liwia�a mu tworzenie zwierz�t i ludzi (-> golem). Biblijny rzemie�lnik Becalel wybudowa� -> Przybytek na pustyni w�a�nie dzi�ki kombinacjom hebrajskich liter. U�wi�cony charakter modlitw wi��e si� z zawartymi w literach duchowymi mocami, kt�re zostaj� wyzwolone dzi�ki wypowiadanym s�owom. Ka�da najmniejsza zmiana w modlitwie narusza zatem r�wnowag� tych si�, podobnie jak b��dy pope�nione przy przepisywaniu zwoju Tory, tefilin czy mezuzy. W zamierzch�ych czasach skrybowie (-> sofer) liczyli wszystkie litery w Biblii. Wierzono, �e jest ich 600 000, jedna na ka�dego Izraelit�, kt�ry uczestniczy� w Exo-dusie. Kabali�ci przytaczaj� opowie�� o tym, jak Izaak Luria spotka� prostego cz�owieka, kt�rego modlitwy odnosi�y wyj�tkowy skutek. Cz�owiek �w powiedzia� Lurii, �e tak naprawd� nie umie czyta�, wi�c recytuje alfabet i m�wi Bogu, �eby wzi�� litery i Sam u�o�y� je w s�owa.
alija (hebr., "wst�powanie na g�r�", "wznoszenie si�") - o wezwanym do wyg�oszenia b�ogos�awie�stw nad tekstem z -> sefer Tora m�wi si�, �e "wst�puje do Tory", alija la-Tora. Zwrot pochodzi st�d, �e czytanie Tory odbywa si� na -> bimie, czyli podium, do kt�rego
Laboratorium s�u��ce uprawianiu alchemii (XVII-wieczny r�kopis)
Litery alfabetu hebrajskiego z obrazkami ukazuj�cymi obrz�dy pesachowe (XV w.)
19
prowadz� zwykle stopnie. Pierwotnie ludzie wzywani do odczytania fragmentu Tory robili to sami, lecz obecnie zast�puje ich wyszkolony odczytywacz, by nie wprawia� w zak�opotanie tych, kt�rzy nie umiej� czyta� niewokalizowa-nego tekstu. Wita si� ich specjalnym -� pozdrowieniem. Pierwsze�stwo przy aliji ma ko-hen, drugi w kolejno�ci jest lewita, potem inni �ydzi. Cz�onkowie kongregacji maj� prawo do aliji przy szczeg�lnych okazjach, i tak dla pana m�odego b�dzie to szabat poprzedzaj�cy jego �lub, dla ch�opca - bar miewa, a obaj dostaj� zwykle do odczytania -> maftir i -> haftar�;
dla krewnego osoby zmar�ej okazj� tak� b�dzie rocznica jej �mierci (jarcajt), a dla ojca -narodziny dziecka. W synagogach ortodoksyjnych alija przys�uguje tylko m�czyznom, ale w kongregacjach reformowanych wzywa si� tak�e kobiety. W niekt�rych gminach istnieje zwyczaj licytacji pewnych fragment�w do odczytania z okazji szabatu czy �wi�t. Kto zg�osi najwy�sz� sum�, mo�e zadecydowa�, czy chce aliji dla siebie, czy te� woli uhonorowa� ni� kogo� innego. Poniewa� niekt�re urywki rozdzia��w Tory s� uwa�ane za szczeg�lnie istotne lub pomy�lne, licytacja nad nimi mo�e prowadzi� do ca�kiem zaciek�ej rywalizacji. S�owa "alija" u�ywa si� r�wnie� w ca�kiem innym sensie, oznaczaj�cym podr� lub emigracj� do Ziemi Izraela, o kt�rej m�wi si� w�wczas "alija la-erec" ("wznoszenie si� do kraju"). W zasadzie droga do Izraela wiedzie pod g�r� jedynie od strony p�askich nizin Egiptu czy pustyni, zachowano jednak to obrazowe wyra�enie dla ka�dej w�dr�wki do Izraela, poniewa� Ziemia �wi�ta uchodzi za przewy�szaj�c� duchowo inne krainy. Wsp�czesne fale emigracji do Izraela okre�la si� mianem pierwszej aliji (1881-1903), drugiej aliji (1904-
-14) itd. Zob. te� gabaj; gelila; oblubieniec Tory.
alija le-regel zob. pielgrzymka
Alkabec, Salomon (1505-76) - poeta i mistyk mieszkaj�cy w Safedzie w p�nocnej Palestynie. Alkabec wyemigrowa� do Palestyny z Turcji po niezwyk�ym prze�yciu w noc �wi�ta Szawuot. Studiowa� mianowicie Tor� z J�zefem
-> Karo, gdy tego ostatniego opanowa� duch
Miszny. Duch �w (magid) przem�wi� do nich ustami Karo, doradzaj�c osiedlenie si� w Ziemi Izraela. Alkabec wyrazi� p�niej przekonanie, �e tylko w Ziemi �wi�tej mo�na naprawd� przenikn�� tajniki kaba�y. Nale�a� do grona mistyk�w, kt�rzy przyodziani w biel wychodzili w pi�tek wieczorem na pola, by powita� szabat. Hymn, jaki u�o�y� na t� okazj�, Lecha Dodi, zdoby� popularno�� w ca�ym �wiecie �ydowskim i szybko sta� si� znanym utworem liturgicznym. Alkabec zgin�� z r�ki Araba, kt�ry pochowa� go pod drzewem ligowym. Figowiec �w natychmiast zakwit�. To niecodzienne zdarzenie doprowadzi�o do wszcz�cia �ledztwa, w wyniku kt�rego odkopano cia�o, a morderca zawis� na tym samym drzewie.
alkohol - w wielu opowie�ciach biblijnych napoje odurzaj�ce odgrywaj� istotn� rol�, a ich spo�ywanie reguluje wiele przepis�w. I tak -> Noe wypi� zbyt du�o wina po Potopie, przez co jeden z jego syn�w mu ubli�y�. Po zniszczeniu Sodomy pijany Lot, nie�wiadom tego, co si� dzieje, zosta� ojcem dzieci swych dw�ch c�rek. W stanie nietrze�wym nie wolno s�u�y� Bogu, zatem kap�an znajduj�cy si� pod wp�ywem alkoholu podczas pe�nienia swej funkcji mo�e zosta� ukarany �mierci� z niebios (Kp� 10). S�dziemu nie wolno by�o po spo�yciu trunku uczestniczy� w rozprawie. Nie tykali alkoholu nazyrejczycy, wiod�cy �ycie bardziej �wi�tobliwe ni� zwykli Izraelici. Nie nale�y modli� si� po pijanemu, a kto�, kto to czyni, bliski jest grzechu ba�wochwalstwa, dlatego arcykap�an Eli upomnia� biblijn� -> Ann�, podejrzewaj�c j� o nietrze�wo��, gdy z wielkim przej�ciem modli�a si� w sanktuarium w Szilo. Ka�dy zobowi�zany jest jednak dotrzyma� warunk�w umowy zawartej po pijanemu i ka�dy odpowiada te� za pope�nione po pijanemu grzechy, chyba �e straci �wiadomo�� jak biblijny Lot, co usprawiedliwia jego post�pki. -> Wino jest napojem zalecanym podczas licznych obrz�d�w. W �wi�to Purim �yd�w zach�ca si� do picia alkoholu do momentu, kiedy strac� rozeznanie, kto jest bohaterem, a kto z�oczy�c� w historii Estery (-> ad-lo-jada). Wyznawcom -> chasydyzmu alkohol s�u�y� do pot�gowania wra�e� w trakcie ich religijnych obrz�dk�w.
20
Alliance Israelite Universelle zob. Mortara, Edward
almemar zob. bima
Airoj, Dawid (XII w.) - fa�szywy mesjasz z Kurdystanu. Airoj, kt�ry by� zr�cznym sztukmistrzem, og�osi� si� Mesjaszem i stan�� na czele rewolty przeciw su�tanowi, przyrzekaj�c swym zwolennikom, �e poprowadzi ich do Jerozolimy. Rozes�a� tak�e do swych wsp�wyznawc�w listy wzywaj�ce do przy��czenia si� do wojny z muzu�manami. Wiod�ce osobisto�ci �ydostwa babilo�skiego usi�owa�y bez skutku odwie�� go od wcielania w czyn uzur-patorskich roszcze�. Wed�ug legendy Airoj, pojmany przez su�tana, uciek�, w czarodziejski spos�b przep�ywaj�c rzek� na swym p�aszczu. Zgin�� podobno z r�k w�tpi�cych w niego �yd�w, kt�rym chcia� udowodni�, �e b�dzie �y�, nawet je�li obetn� mu g�ow�, co te� uczynili. Wed�ug innej wersji zabi� go jego przekupiony te�� w obawie przed masakr� ca�ej �ydowskiej spo�eczno�ci, jak� grozi�o dalsze pozostawanie Airoja na swobodzie. Nawet po �mierci Airoja wielu �yd�w perskich nie przesta�o we� wierzy�. Ich w�a�nie w oszuka�czy spos�b pozbawili maj�tno�ci dwaj ludzie wyst�puj�cy rzekomo w imieniu Airoja, kt�rzy przyrzekli im, �e noc� polec� z dach�w swych dom�w do Jerozolimy. Podst�p zosta� odkryty o �wicie, lecz szalbierze, kt�rym wcze�niej powierzono drogocenno�ci na przechowanie, zd��yli zbiec. Zob. te� tetragram.
al tikrej (hebr., "nie czytaj") - technika egze-getyczna stosowana przez rabich talmudycz-nych dla nadania niewokalizowanemu tekstowi Biblii wokalizacji lub pisowni odmiennej od standardowej. Pos�ugiwanie si� al tikrej nigdy w�a�ciwie nie poci�ga za sob� zanegowania tradycyjnego rozumienia tekstu i dlatego najlepiej odpowiada mu t�umaczeni