13165

Szczegóły
Tytuł 13165
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

13165 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 13165 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

13165 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Sarah Kane �Mi�o�� Fedry� Scena 1: Hipolit ogl�da telewizj� i je hamburgera, jest na wskro� beznami�tny; brutalno�� filmu nie robi na nim najmniejszego wra�enia. Scena 2: rozmowa Doktora z Fedr� o Hipolicie, kt�ry ca�ymi dniami ogl�da filmy i uprawia seks. Doktor pyta, czy Hipolit odbywa stosunki z Fedr�, ta odpowiada: Fedra: Jestem �on� jego ojca. Dalsza rozmowa: Doktor: Czy ma przyjaci�? Fedra: Oczywi�cie. Doktor: Kogo? Fedra: Ja jestem jego przyjaci�k�. Ze mn� rozmawia (...) Jeste�my sobie bardzo bliscy.�. Doktor nie potrafi nic poradzi� na depresj� Hipolita. Scena 3: Strofa, c�rka Fedry, doskonale zdaje sobie spraw�, �e matka kocha Hipolita. Fedra: Czuj� go przez �ciany. Wyczuwam go. Na kilometr wyczuwam bicie jego serca.�. Co do Tezeusza, Fedra: (o�wiadcza) On ju� nie wr�ci, jest zbyt zaj�ty robieniem rzeczy zb�dnych. Strofa: (strofuje (!) matk�) Najcz�ciej z nim jeste�. Nawet kiedy z nim nie jeste�, to z nim jeste�. I tylko z rzadka, kiedy przypominasz sobie, �e da�a� mi �ycie, a nie jemu, m�wisz mi jaki on jest dobry. Strofa przekonuje matk�, �e zwi�zek z Hipolitem by�by katastrof�. Scena 4: Hipolit jest rozdra�niony prezentami od ludu, kt�re przynios�a Fedra. Jest niezno�ny i chamski. Hipolit: Nienawidzisz mnie teraz? Fedra: Dlaczego chcesz, �ebym ci� nienawidzi�a? Hipolit: Wcale tego nie chc�. Ale mnie znienawidzisz. W ko�cu. Fedra: Nigdy. Hipolit: Wszyscy mnie nienawidz�. Fedra: Nie ja. Fedra wyznaje mi�o�� Hipolitowi i odbywa z nim upokarzaj�cy stosunek (dos�ownie: �rozpoczyna fellatio�), ale nawet to nie robi na Hipolicie najmniejszego wra�enia, radzi uda�si� Fedrze do lekarza: �Mam trypra�. Fedra p�acze. Hipolit stwierdza, �e nikt go nie pali, ale gdy Fedra pyta o niejak� Len�, Hipolit reaguje agresj�. Wyjawia te�, �e Strofa tak�e z nim spa�a. Fedra: Nie przestan� ci� kocha�. Nie mo�esz mnie do tego zmusi�. Hipolit: Mog�. Fedra: Nie. Ty �yjesz. Na pytanie Fedry, czemu jej tak nienawidzi, Hipolit: (odpowiada) Bo sama siebie nienawidzisz. Scena 5: Przera�ona Strofa prosi Hipolita, by si� ukry�, gdy� Fedra oskar�y�a go o gwa�t. Chyba Strofa tak�e co� czuje do Hipolita, lecz ten w chamski spos�b przypomina o ich romansie. Strofa dopiero po chwili dopiero informuje, �e Fedra si� zabi�a i zostawi�a list z oskar�eniem. Hipolit uwa�a, �e to w�a�nie jest obiecany prezent urodzinowy Fedry � �e w jego �yciu nareszcie co� si� dzieje. Dopiero teraz Hipolit wierzy, �e Fedra go naprawd� kocha�a. Hipolit postanawia odda� si� w r�ce sprawiedliwo�ci. Scena 6: Kap�an przychodzi do celi wi�ziennej Hipolita, ten jednak nie odczuwa skruchy, gdy� nie wierzy w moc boskiego przebaczenia. Woli przyj�� sprawiedliwo�� bez z�udzenia odpuszczenia grzech�w. Odbywa z ksi�dzem stosunek oralny. Scena 7: Cia�o Fedry na stosie pogrzebowym, kt�ry podpala Tezeusz. Zapowiada tak�e zabicie syna. Scena 8: Przed s�dem, lud wulgarnie komentuje post�pek Hipolita. Tezeusz rozkazuje zabi� syna. Hipolit zostaje uduszony, a broni�c� go Strof� Tezeusz gwa�ci i podrzyna jej gard�o. Lud pastwi si� nad okaleczonymi zw�okami Hipolita, a Tezeusz rozpoznaj�c Strof� zabija si�. Na zako�czenie Hipolit otwiera oczy: �S�py. Gdyby takich chwil by�o wi�cej�. Umiera, a s�p zaczyna szarpa� jego cia�o