12738
Szczegóły |
Tytuł |
12738 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
12738 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 12738 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
12738 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Agnieszka Żak
Pies i jego cień
Pewnego dnia w małym miasteczku był sobie niski mężczyzna, który zawsze i
wszędzie chodził z małym pieskiem - Lulusiem.
Pewnego razu wracając ze spaceru pies wbiegł na ulicę i... trudno mówić -
potrąciła go wielka ciężarówka. Pies zginął. Jego właściciel strasznie rozpaczał
za swoim pieskiem.
Gdy następnego dnia owy właściciel - Juliusz obudził się, ubrał, zjadł
śniadanie i poszedł na spacer po parku.
W parku , w miejscu ciszy i spokoju usiadł na ławkę obok drzewa. Spojrzał na
pień do którego był przywiązany dalmatyńczyk.
Juliusz bez zastanowienia odwiązał psa i zabrał go do domu. Nazwał go
Pikuś. Pies i Juliusz zaprzyjaźnili się na dobre. Juliusz zapomniał już o
Lulusiu.
Następnego dnia wyszli razem na spacer.
Dalmatyńczyk Pikuś, jak go nazwał Juliusz, miał jednak wadę. Bał się
swojego cienia. Gdy biegł - to cień za nim. Biedak strasznie się meczył.
Jednak pewnego dnia postanowił sobie że nie będzie zwracał na "niego"
uwagi. Podziałało. Następnego dnia gdy cień go prześladywał Pikuś nie zwracał
na niego uwagi - nawet go polubił.
Odtąd dalmatyńczyk Pikuś zaprzyjaźnił się ze swoim cieniem.
© Agnieszka Żak, Wrocław