Średnia Ocena:
Upadek Arcymaga
Czemu młody acz niebywale utalentowany mag gnębiony i poniżany podczas nauki w akademii postanawia zbiec wykradając sekrety swych mistrzów. Jak się jednak niebawem okazuje nauczyciele nie mają zamiaru pozwolić mu odejść bez walki. W pościg za zbiegiem wyrusza Nia, akademicka miłość Czema. Czy zdesperowany chłopak zdoła obronić swą nowo nabytą wolność i nakłonić ukochaną do porzucenia dotychczasowych mentorów? Jak zakończy się pierwsza desperacka próba wypowiedzenia lojalności czarnoksięskiej elicie? Odpowiedź znajdziecie w tej pełnej zwrotów akcji powieści o zaskakującym zakończeniu.Przemysław KałaskaChęć pisania ebooków towarzyszyła mi przez całe dzieciństwo. Możliwość tworzenia świeżych światów w których nie obowiązują prawa i zasady naszej szarej rzeczywistości. Wtedy podejmowałem nieśmiałe próby literackie których wyniki niestety zaginęły. Impuls do rozwinięcia twórczości pojawił się w czasach gimnazjum kiedy to zacząłem pisać do gazetki szkolnej.Najpierw wydałem serię komiksową nieco potem zrodziła się koncepcja stworzenia serialu literackiego Smoczy Szmaragd. Do napisania powieści Wróg z Przeszłości umotywowała mnie i dała natchnienie niezbyt nieźle zakończona osobista historia w której główne role odegrałem wraz z koleżanką z klasy. By uhonorować pamięć tych zdarzeń i w pewnym stopniu nadać im szczęśliwe zakończenie pozwoliłem sobie nie przemieniać imion bohaterów. Reszta historii nieustanna się literackim odniesieniem a także metaforą. Następny rok nie zaowocował w sukcesy osobiste.Pierwsze liceum do jakiego trafiłem okazało się miniaturową wersją reżimu autorytarnego pod maską cudownych obietnic kryjącego ofiary zbrodni intelektualnych a także opresji. Właśnie w tym siedlisku zepsucia i degeneracji napisałem opowieść przygodową którą być może jeszcze zaprezentuję. Upadek Arcymaga który stał się mym literackim debiutem Powstał potem gdy niby senny koszmar powrócił tragedia czasów gimnazjalnych który zmotywował mnie do stworzenia Wroga z Przeszłości.Co prawda moje drugie liceum było dokładną odwrotnością pierwszego jednak esencja problemu była innej natury. Tym razem tragedia trwał dwa lata i był bardziej intensywny. Bohaterowie i sceneria się zmienili, zmieniły się też charaktery jednak esencja tragedii pozostała ta sama. Przeżycia całego okresu liceum natchnęły mnie do napisania Upadku Arcymaga. Dzieła rewolucyjnego jeśli chodzi o świat Fantazy. Historia ukazana w Upadku Arcymaga jak cały świat Fantazy posiada jedynie luźne odniesienia do rzeczywistości, jest to przede wszystkim opowiadanie o Miłości a także Potyczce z Systemem, który morduje marzenia.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Upadek Arcymaga |
| Autor: | Kałaska Przemysław |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | E-bookowo |
| Rok wydania: | 2012 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Upadek Arcymaga PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Janusz Kukuła. Ja to ktoś inny
New Friends. Tom 2
Wychowanie z miłością i konsekwencją: klucz do dobrego rodzicielstwa
Planowanie rodziny: kierunek i przygotowanie
Wojna o rzeczywistość. Jak walczyć z dezinformacją, propagandą i fejkami na informacyjnym froncie
Wyzwoleni. Czy freelancing jest dla Ciebie?
Klucz Anubisa
Sztuka planowania rodziny: Twój przewodnik krok po kroku
Historia Napoleona
Przebudzenie dzikiej duszy. Packrafting i bikerafting
Recenzje
...sięgnęłam po tę książkę... i jestem głęboko zaskoczona. O ile sam koncept, wyłuskany spomiędzy słów wydaje się ciekawy, o tyle jego "oprawa" jest, co tu wiele mówić, słaba. Tekst posiada imponującą ilość błędów stylistycznych, interpunkcyjnych, powtórzeń i zapętleń, także literówki. Dodatkowo czytanie komplikuje brak podziału na akapity a także chaotyczność stylu autora, który zdania buduje w sposób przypadkowy, i przerzuca jedną myśl kolejną i następną. Tekst bardziej przypomina zapisany na dynamicznie sen niż opowieść, do której miana aspiruje. Potrzebna korekta i obróbka "techniczna" treści; w bieżącej postaci przyprawia o ból zębów za wydane pieniążki, pomimo że niewielkie.