Średnia Ocena:
Tak wygląda szczęście
Graham Larkin a także Ellie O’Neill poznają się – choć tylko wirtualnie – gdy Graham przypadkowo wysyła do Ellie dwa e-maile w sprawie własnej domowej świnki, Wilbura. Dwoje siedemnastolatków nawiązuje internetową znajomość, mimo że mieszkają na dwóch krańcach państwie i nawet nie znają własnych imion. W błyskotliwej korespondencji dzielą się szczegółami ze własnego życia, ale nie mówią sobie wszystkiego. Graham nie wie o tajemnicy ukrytej w drzewie genealogicznym Ellie, a ona jest nieświadoma życia Grahama w świetle reflektorów. Splot okoliczności sprawia, że ich znajomość przenosi się z sieci do rzeczywistości. Ale czy ludzie z tak różnorakich światów mogą być razem?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Tak wygląda szczęście |
Autor: | Smith Jennifer |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Bukowy Las |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Tak wygląda szczęście PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Jeszcze kiedy chodziłam do liceum, pisanie papierowych listów było bardzo popularne. Pamiętam, że wymieniałam je ze znajomymi, tymi starymi i nowo poznanymi, a przede wszystkim z przyjaciółką z podstawówki. Internetowe kontakty nie były wówczas tak rozpowszechnione jak teraz. Z uwagi na profil matematyczno-informatyczny przez całe liceum miałam kontakt z komputerem, lecz korzystaliśmy wówczas z "irca" a nie maili, gg czy Skype'a. Wyobrażacie sobie obecny świat bez błądzących po sieci wiadomości?To właśnie za sprawą pewnego maila, w którego adres wkradł się błąd literowy, dwoje ludzi rozpoczyna imponującą wymianę poglądów życiowych. Książka ebook rozpoczyna się prologiem, w którym mamy okazję poznać treść maili z 7 marca. Od samego początku dostrzegalna jest nić porozumienia pomiędzy rozmówcami okraszona sporą dawką humoru. A wszystko za sprawą Wilbura (który nie jest psem), który z powodu obsuwy w pracy właściciela, musi zostać wieczorem wyprowadzony. Mail trafia nie do właściwego adresata i tak oto rozpoczyna się historia znajomości dwojga młodych ludzi mieszkających na różnorakich krańcach Stanów Zjednoczonych. Gdy nie widzimy drugiej osoby przed sobą jest nam łatwiej wyjawić własne marzenia, poglądy, nadzieje. Nawet żarty udają się nam się lepsze. I tak również było i tutaj. Oboje czekali na nową wiadomość w skrzynce i oboje czuli się szczęśliwi. Jednak co stanie się kiedy ich sekrety wyjdą na jaw?Ona - nastoletnia kobieta mieszkająca wraz z matką w małej miejscowości Henley w stanie Maine. Uciekły tutaj przed przeszłością związaną z ojcem dziewczyny. Żyją skromnie, lecz szczęśliwie. Największym marzeniem Ellie jest wyjazd na wakacyjny kurs poezji zorganizowany na Uniwersytecie w Harvardzie, jednak kwotą jaką trzeba zapłacić jest dla kobiety wręcz astronomiczna. Spokój mieszkańców miasteczka ma zostać zburzony w czerwcu, kiedy to cudowne plaże przeżyją najazd turystów. Dodatkową atrakcją ma być pojawienie się drużyny filmowej, która z zagadkowych powodów wybrała akurat Henley na plan najnowszego hollywoodzkiego hitu. Dwie filmowe gwiazdy Olivia Brooks a także Graham Larkin ściągną zapewne kolejne tłumy wielbicieli. A Ellie tak bardzo nie lubi tłumów...On - siedemnastolatek mieszkający w Kalifornii, którego kariera nabrała rozpędu i nawet kosztem spotkań z rodzicami, musi podporządkować się grafikowi i swojemu agentowi. By nie odczuwać samotności, kupił sobie zwierzątko - Wilbura. Kiedy tylko może skrywa się pod daszkiem własnej czapki i stara się żyć jak zwyczajny nastolatek. Prócz twarzy stara nie ujawniać też nazwiska, woli dać się poznać jako normalny człowiek, z uczuciami, tęsknotami i marzeniami. Na ile ukrywanie własnej tożsamości okaże się być przydatne?Kiedy - nieoczekiwanie dla Ellie - dojdzie do spotkania z posiadaczem Wilbura, rozpoczną się prawdziwe wakacje i niesamowite emocje. Czy młodzi będą potrafili ze sobą rozmawiać równie swobodnie jak poprzez Internet? Czy wyjdą na jaw długo skrywane sekrety? Jak na ich znajomość zareaguje najlepsza przyjaciółka Ellie - Quinn a jak matka dziewczyny? Czy uda jej się zebrać fundusze na wymarzony kurs poezji? O tym przeczytacie już w książce.Muszę przyznać szczerze, że kiedy miałam rozpocząć lekturę "Tak wygląda szczęście", nie sądziłam że będzie to tak udana powieść. To prawdopodobnie za sprawą faktu, że nie znałam do tej pory twórczości autorki. Jennifer E. Smith stworzyła bardzo wyrazistych bohaterów, świetną fabułę, która choć przewidywalna, była tak urozmaicona przygodami młodych ludzi, tajemnicami z przeszłości czy skandalami filmowego światka, że czytelnik nie ma czasu na rozmyślanie o pieleniu ogródka czy robieniu dżemu - musi po prostu czytać. Jak pędzony zdarzeniami z dobrego kryminału, gdyż interesujący jest zakończenia. A nie jest ono takie przewidywalne, jak mogłoby się wydawać. Liczyłam na inne...Dodatkowym atutem książki jest szansa poznania planu filmowego "od kuchni". Rekwizyty, kostiumy, nauka roli, powtarzanie ujęć czy czyhający ba gwiazdy dziennikarze i reporterzy - niby znamy to wszystko, lecz dzięki powieści możemy poszerzyć wiedzę o dużo interesujących szczegółów. Autorka dużo miejsca poświęciła też relacjom rodzinnym między poszczególnymi członkami rodziny Ellie, jak było w przeszłości a jak jest teraz. Jest również Graham Larkin i jego próba odbudowanie relacji z rodzicami."Tak wygląda szczęście" zadziwiło mnie zaklasyfikowaniem do literatury dla młodzieży. Długo myślałam czy fakt, iż bohaterowie są nastolatkami jest jedynym tego powodem i stwierdzam, że mam inny. A jest to mianowicie poszukiwanie czarnych księżyców, które niby są, ktoś o nich słyszał, ktoś czytał a tak naprawdę ciężko je odnaleźć i skosztować. Jednak Graham podjął się tego zadania i ten właśnie wątek przywodzi mi na myśl opowieści typowo młodzieżowe z nutką detektywistyczną.
Książka ebook „Tak wygląda szczęście” to podróż do świata kamer, klapsów, reżyserów, aktorów i masy paparazzi. Poznajemy młodego Grahama, który zaskoczył mnie własną niewymuskaną osobowością. Chłopaka, który bardzo tęskni za rodzicami, życiem pachnącym naturalnością, który pragnie odrobiny intymności. Zadanie trudne do wykonania, gdyż kontakty z pełną sekretów rówieśniczką Ellie nie należą do łatwych. Autorka bardzo wyraźnie podkreśla fakt życia celebryty jako samoistny czynnik czwartej władzy. Kompromisy i nieustanne alternatywy zdarzeń, żeby nadać pozytywny rozgłos, by być na szczycie to cena jaką należy płacić codziennie czy się tego chce czy nie. Życie tak młodego człowieka – celebryty jest smutne i niebywale ograniczone.Szczęście dla każdego ma zupełnie inny wymiar, inne oczy, usta, inne myśli. Opowieść Jennifer to dowód na to, że w życiu wszystko jest możliwe, los czasami płata nam niespodziewane figle a szczęście niekoniecznie musi mieć słodki smak.
Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codziennych kłopotów jak i planów na przyszłość, nawiązuje się szczególnego rodzaju więź, która własny finał będzie miała już w świecie rzeczywistym. Pomocna okaże się stworzona lista tego wszystkiego, o czym można by powiedzieć, że właśnie "Tak wygląda szczęście". Krótka i lekka opowiadanie rozpoczynająca się jako historia znajomości zawartej przez przypadek za pośrednictwem internetu. Początek bardzo absorbujący, wciągający do tego stopnia, że kusiło by prędko podejrzeć kilka następnych stron i od razu zobaczyć jak potoczyło się to początkowe nieporozumienie. Później opowieść staje się już bardziej stonowana, choć parę razy potrafi zaskoczyć.
natrafiłam na tą książka ebook i gdy zobaczyłam że autorką jest Jennifer Smith od razu bez zastanowienia kupiłam. usiadłam i czytałam, nie mogłam się oderwać, niby łatwa historia, lecz zawsze byłam interesująca co wydarzy się dalej i było warto. letni romans Ellie i Grahama to coś, która każda nastolatka chciałaby przeżyć. gdy doszłam do ostatniej strony, zrobiło mi się poniekąd smutno, gdyż jestem stale interesująca co przydarzy się tej dwójce. z całego serca zalecam tą książkę, jak i Serce w chmurach od tej autorki. czekam na dalsze powieści a także liczę na dalszą element : )
Przeczytałam Serce w chmurach Jennifer Smith i już nie mogę się doczekać na Tak wygląda szczęście. Po zachwycie ponad poprzednią książką i opisie przeczytanym na wielu portalach coś czuję, że Tak wygląda szczęście będzie jeszcze lepsze. Dlatego z niecierpliwością odliczam te kilka dni do premiery i tego dnia będę ją miała!!!