Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Anglia oszalała na punkcie Marka Twaina. Zdarzyło się to raz, że na jednym z dużych przyjęć wymieniano imiona dystyngowanych gości, a po każdej prezentacji pojawiały się brawa. Mark, który był zajęty rozmową z sąsiadem i nie słuchał przemówień, też bił brawa w zależności od reakcji pozostałych - głośno albo cicho. W końcu padło jakieś imię po którym nastąpiła burza oklasków. To musiał być duży człowiek i Twain, nie chcąc odstawać od reszty, z całych sił uderzał w dłonie nawet wtedy, gdy oklaski ucichły. -Cóż to za imię oklaskujemy? -spytał sąsiada. -Marka Twaina. -padła odpowiedź...
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Mark Twain |
| Autor: | Paine Bigelow Albert |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Pellegrina |
| Rok wydania: | 2005 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.