Średnia Ocena:
Ignatek szuka przyjaciela
A gdyby tak świat odwrócić na lewą stronę? Zajrzeć pod spód? Może udałoby się tam znaleźć coś, czego bezskutecznie szukamy po naszej stronie. Na przykład przyjaźń…Mały, smutny kościotrup na okładce książki dla dzieci pozornie nie wróży nic dobrego. A jednak spotkanie kościstego Ignatka z pewną samotną dziewczynką staje się dla obojga początkiem wyjątkowej przygody i wędrówki po dwóch światach, z których każdy jest cudowny i potrzebny.A wszystko zaczęło się od tego, że dziewczynce wypadł ząb. Zwykły mleczny ząb...
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Ignatek szuka przyjaciela |
| Autor: | Pawlak Paweł |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
| Rok wydania: | 2015 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Ignatek szuka przyjaciela PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Rozmowa kwalifikacyjna dla bystrzaków
Czas na zmiany. Zostań menedżerem czasu
Uchwycić żywioł. O tym, jak znalezienie pasji zmienia wszystko
Samo sedno. E-marketing w praktyce. Strategie skutecznej promocji online
Ordynacja podatkowa
Integracja ISO 27001 i ISO 9001
Czas na biznes. Domowe instalacje ekologiczne
Menedżer uczy się od koni. Innowacyjne zarządzanie inspirowane Horse Assisted Education
Tylko dla mężczyzn. Prosty i jasny przewodnik po duszy kobiety
Apetyt na ryzyko
Recenzje
swietne ilustracje, lecz historia dość banalna i nie wciąga dzieci
Rzecz o przyjaźni, miedzy dwojgiem, nie kluczowe są różnice, kluczowe co nas łączy :-)
Wiem, wiem, dzidziuś i szkielety...?! Również mam mieszane uczucia. Na pewno nie jest pozycja dla takich maluchów jak Oli. Jednak wcale nie sądzę aby była ona zła albo gorsząca. Wręcz przeciwnie. Owszem w dość nietypowy i mroczny sposób, lecz jednak przystępny dla młodego czytelnika, książka ebook ta niesie ze sobą wyjątkowo kluczowe przesłanie o przyjaźni nad podziałami.
Fajna książka ebook o sympatycznym Ignatku, choć to oferta raczej dla najmłodszych dzieci.
Książeczka ta jest bardzo krótka, lecz bardzo interesująca i ładna. W pomysłowy sposób prezentuje małym czytelnikom, że odmienność nie jest niczym złym, ani gorszym, prezentuje jak kluczowa jest akceptacja, zachęca do tego, żeby poznawać nieznane, nie odrzucać kogoś z powodu jego wyglądu, ani tego kim jest... W środku tej książki jest niewiele tekstu i to wszystko o czym pisałam powyżej nie jest tam spisane wprost, lecz moim zdaniem właśnie o to chodzi w tej historyjce. Dlatego również zalecam Wam ją ogromnie! Jest ona mądra, jest ciekawa, jest nietypowa i śliczna. To zupełnie coś innego, nie ma tutaj kolorowych zwierzątek, księżniczek, bajkowych postaci, ani cudownych zabawek, jest za to jeden smutny kościotrupek i jedna mała dziewczynka a także ich dwa zupełnie różniące się od siebie światy... Sztywna okładka z dosyć rzadkim widokiem w postaci kościotrupa, który od pierwszego wejrzenia sprawia, że koniecznie musimy zajrzeć do środka, do tego duży, czytelny tekst. Ilustracji jest dużo i są naprawdę cudne! Są dosyć oryginalne bo wyglądają jak kolaże wykonane różnorakimi materiałami. Książeczkę tą czyta się bardzo szybciutko, lecz myślę, że zostanie ona w myślach małych czytaczy albo słuchaczy na długo. W końcu o sympatycznym kościotrupie szukającym przyjaciela nie da się dynamicznie zapomnieć :)
Ignatek jest szkieletkiem. Uważa się za brzydkiego i odstraszającego innych. W ten sposób tłumaczy sobie brak przyjaciół. Jakby tego było mało Ignatek zgubił ząb, bez którego – jego zdaniem – jest jeszcze bardziej odtrącający. W okresie użalania się ponad sobą zauważa dziewczynkę zakopującą zęba, żeby spełniło jej marzenie. Ignatkowi udaje się przekonać, żeby mu dała własny skarb. Dzieci nawzajem pokazują sobie własne światy, marzenia, miłe miejsca. Dziewczynka zabiera szkieletka tam, gdzie jest tęcza, łąki, morze. Wszystko jest piękne, kolorowe i nowe. Na buzi Ignatka pojawia się uśmiech i pragnie zabrać dziewczynkę do własnego świata. Może i troszkę ponurego, lecz za to z biblioteką, kwiatami i innymi szkieletami. W okresie krótkiej zabawy Ignatek i dziewczynka zyskują w sobie przyjaciela, z którym będą mogli dzielić się radościami i smutkami.„Ignatek szuka przyjaciela” to dość nietypowa książka. Dużo miejsca zajmują w niej ciemne strony ze szkieletami, które robią dziwne rzeczy. Zachowują się tak jakby żyli. Sam bohater przeżywa podobne dylematy, do tych które dręczą dziewczynkę: czy jestem wystarczająco dobry, aby mieć przyjaciela. Odkrywają, że najlepszy kompan zabaw to taki, który nas całkowicie akceptuje.„Ignatek szuka przyjaciela” to idealna lektura dla dzieci nieładzących sobie z wyglądem, wyśmiewanych i odrzuconych przez rówieśników albo z innych powodów zmuszonych do samotności. Opowiadanie Pawła Pawlaka prezentująca interesującą sympatyczną postać szkieletka, który dzięki przyjaciółce potrafi się uśmiechać, cieszyć, akceptować siebie pozwala dzieciakom oswoić się ze strachami. Znacznym plusem ten publikacji jest znaczna ilość ilustracji, niedługa opowiadanie zapisana bardzo dużą czcionką, dzięki czemu będzie to idealna książka ebook do pierwszych samodzielnych podróży w świat wyobraźni.Książkę zalecam wszystkim przedszkolakom. Szczególnie tym wrażliwym, bojących się wytworów własnej wyobraźni. Oswojone strachy będą mniej straszne. Moja córka jest zachwycona tą straszno-radosną książką.
To historia chłopca, który nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym standardom, chłopca - który na domiar złego pewnego dnia zgubił ząb - i teraz bardzo się boi, że po wsze czasy zostanie zupełnie sam, bez przyjaciół. Dlatego, gdy pewnego dnia widzi małą dziewczynkę, która zakopuje własny ząb wpada na pewien pomysł. Nieśmiało, prosi dziewczynkę o przysługę - o to żeby podarowała mu to co zakopuje.Dziewczynka nie ma ochoty się zgodzić - ponieważ ząb oznacza życzenie, a życzenie PRZYJACIELA, które dziewczynka bardzo chce poznać. poszukiwaniu przyjaźni, która jest na wyciągniecie ręki - starczy tylko spojrzeć w stronę z której najmniej się jej spodziewamy. To opowiadanie która zwraca uwagę, że inność nie jest zła, niechciana, a wręcz przeciwnie - interesująca.Paweł Pawlak w bardzo łatwy sposób pokazał, że warto szukać i nie warto odwracać się na widok kogoś kto wygląda inaczej - ponieważ być może to właśnie ten ktoś zostanie naszym przyjacielem.Dodatkowym atutem książki są cudowne ilustracje - te z prawej strony świata i te, które zostały wywrócone na drugą stronę - ponieważ tam gdzie mieszka Ignatek również jest na własny sposób pięknie.
Wzrusza mnie ta książka, ponieważ jest o dziecięcym pojmowaniu świata, o jego przyjmowaniu z całym dobrodziejstwem, o tym, że dzidziuś potrafi spoglądać na ten (i tamten) świat zupełnie inaczej – łagodniej, z tolerancją, bez różnicowania i bez wartościowania. Że potrafi wziąć za rękę kościotrupa, jeśli tylko okaże się miły. Że nie dzieli rzeczywistości na czerń i biel – to tylko kolory, nie ma sensu ich klasyfikować, oceniać, wprowadzać podziałów. Wszędzie znajdują dla siebie coś ważnego, pięknego – tu tęczę, a tam lodowisko, tu muszlę, a tam ząb. To książka ebook o tym, że dzieci potrafią spoglądać sercem. I to jest w nich piękne.A w „Ignatku” jeszcze cudowny jest Ignatek. I dziewczynka. I motyle-kościotrupy i pies bez skóry, z samych kości. Paweł Pawlak stworzył książkę nie tylko mądrą lecz i prześliczną!
Czy można napisać opowiadanie dla dzieci podszytą śmiercią, lecz z pozytywnym przesłaniem? Cóż, z pewnością nie jest to zadanie łatwe, lecz na naszym rodzimym gruncie prób takich bardzo brakuje. Tym bardziej ucieszyła mnie świeża oferta Pawła Pawlaka pt. „Ignatek szuka przyjaciela”. Autorska książka ebook słynnego ilustratora ukazała się w Naszej Księgarni. To dobrze, że odnalazła się pod skrzydłami tak wielkiego wydawcy, ponieważ książki dla dzieci rzadko wywołują burzliwe dyskusje – a „Ignatek” ma na to szansę. Dostajemy tutaj niejako dwie historie: jedną wyrażoną tekstem a drugą ilustracjami. To może najpierw o tekście.W tej książeczce słowo śmierć nie pada. W ogóle tekst jest krótki, podany co drugą, a nawet co czwartą czy nawet co szóstą stronę. To uniwersalna historia o przyjaźni z założenia niemożliwej. O porozumieniu nad podziałami. Oto mały szkieletek Ignatek (swoją drogą: fajne imię dla szkieletka) nie posiada jednego zęba, co odbiera mu dużo urody i sprawia, że nie może nawiązać z nikim bliższych relacji. Pewnego dnia przypadkowo widzi jak bezimienna dziewczynka zakopuje własny ząb (jak wiadomo zakopanie zęba wiąże się z wypowiedzeniem życzenia) i prosi, aby mu go sprezentowała. Dziewczynka początkowo nie chce (życzenie), lecz widząc ignatkowe braki w uzębieniu decyduje się mleczaka oddać. W zamian prosi, żeby szkieletek pomógł spełnić jej życzenie: znaleźć przyjaciela. I tyle. Tekst mówi o tym jak Ignatek i dziewczynka zostają przyjaciółmi.więcej na blogu "Co czytam Konstantemu i Matyldzie"
Ignatek to mały, nieco zagubiony kościotrupek. Lubi bawić się ze swoim pieskiem, jest wesoły i zabawny. Lecz ma również duży problem – ostatnio wypadł mu ząbek i przez to uważa, że nigdy nie znajdzie prawdziwego przyjaciela, ponieważ przecież bez jednego ząbka jest bardzo brzydki. Wszystko zmienia się, gdy spotyka małą dziewczynkę…Książeczka Pawła Pawlaka to interesująca przygoda, która pokazuje, że przyjaźń można znaleźć wszędzie, nawet w najbardziej zaskakujących miejscach. I to niezależnie jak się wygląda, a już w szczególności nie przeszkadza w tym brak jednego, mlecznego ząbka.Ignatek, mimo że jest kościotrupkiem od razu budzi sympatię. Nic, a nic nie jest straszny. To, co zachwyca w tej książeczce to ilustracje. Przygotowane w bardzo interesujący sposób przez Pawła Pawlaka. Tekst książeczki jest bardzo łatwy i zrozumiały dla małych dzieci.Kiedy czytaliśmy przygody Ignatka, synek cały czas zadawał zapytania odnośnie opowieści i prezentował szczegóły na obrazkach. Trochę szkoda, że w książeczce jest tak mało tekstu, lecz piękne ilustracje nadrabiają ten brak. Uważam, że opowiadanie jest niezła dla dzieci w wieku 3-5 lat. Najmłodsze maluchy z pewnością zainteresują się obrazkami. Jestem ciekawa, czy twórca planuje dalsze przygody Ignatka i czy będzie mu towarzyszyła mała dziewczynka? Mam nadzieję, że tak.http://czytajac.pl
Wymowne ilustracje i styl Pawła Pawlaka, mroczny świat Ignatka i kolorowe miejsca rzeczywistości dziewczynki stają się dla dzidziusia fascynujące. Dopełniają niewielką ilość słów, pobudzają wyobraźnię. "Zamarcie" czy "chrząkanie" Ignatka wprowadza lekki niepokój małego odbiorcy. A poznawanie świata we dwoje uczy "bardzo kluczowych rzeczy" i prezentuje jak rozwijać akceptację i pielęgnować przyjaźń pomimo różnic i niedociągnięć w wyglądzie, osobowości, czy różnorakich miejsc pochodzenia.
Bajka dla dzieci o szkielecie...? A dlaczego nie? Maluchy gustują w kreskówkach z mrocznym klimatem, czego dowodem jest choćby sława "Hotelu Transylwania". Co więcej, szkielety, duchy i stwory kojarzą im się z Halloween, czyli z zabawą. A Ignatek to taki sympatyczny szkielet, z dobrym sercem i potrzebą, by ktoś go polubił. Pomimo jego wad. Świetne ilustracje, kontrasty pomiędzy kolorowym i "grobowym" światem i burtonowski klimat - lubimy :)