To twoja książka?

Recenzje

• Patrycja Drążek

  2025-06-15

  "Miłość... miłość jest nieprzewidywalna. Miłość wywraca nasz świat do góry nogami. Wskutek niej zaczynamy lubić rzeczy, których kiedyś nie znosiliśmy, tolerujemy to, co nam wcześniej szalenie przeszkadzało. Zmieniamy się. Prawdziwa miłość to sztuka kompromisów".  Iris Coleman prowadzi pensjonat na gorącej Sycylii, gdzie ma odbyć się wesele przyjaciół. Wraz z drużbą, Reginaldem Nelsonem, planują całe przedsięwzięcie. I choć przez e-maile wydaje się, że nadają na tych samych falach, to jednak, kiedy wszyscy przyjeżdżają na miejsce, dochodzi pomiędzy nimi do spięcia. Możliwe, że pomylili się we swojej ocenie? Główna bohaterka po tym jak przeżyła zawód miłosny osiedliła się na wyspie. Prowadzenie Corvo Bianco jest dla niej dosłownie wszystkim. Bardzo trudno pracuje i jest to typ silnej i zaradnej kobiety, która sama rozwiązuje wszystkie problemy. Pokochała Sycylię i to widać, że to miejsce a także ludzie w jej otoczeniu sprawiają, że czuje się, iż znalazła własne miejsce na ziemi. Reggie obecnie jest świeżo po rozwodzie. Zajmuje się aktorstwem i marzy o tym, żeby zostać kolejnym agentem 007. Według doniesień mediów, właśnie się na to zanosi. Z początku facet nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia. Miałam wrażenie, że ten cały blichtr Hollywoodu, do którego był przyzwyczajony sprawiły, że zachowywał się nieuprzejmie czy snobistycznie.  "Iris była jak Sycylia - obie na poczatku rozczarowywały, by w końcu, po odrzuceniu uprzedzeń, przerosnąć jego oczekiwania. Iris zachwycała go feerią emocji, a Sycylia panteonem smaków i barw. Wiedział, że po wyjeździe stąd nic nie będzie już takie samo. Nie chciał zostawiać tego miejsca za sobą. Nie chciał się z nią rozstawać".  Akcja powieści w pierwszej kolejności skupia się na poznaniu Sycylii a także organizacji wesela przyjaciół. Przyznam szczerze, że z początku mnie to przytłoczyło. Za dużo nie wiedziałam o wyspie i taka dawka informacji jednak była dla mnie rozpraszająca, a ilość bohaterów i interakcji pomiędzy nimi też nie pomagał mi w tym. Potem jednak było już z górki. Iris znacznie zyskała w moich oczach, kiedy pozwoliła sobie na zabawę i kiedy nie starała si�� wszystkiego kontrolować. Wesele kolegów i spędzanie z nimi czasu działały na nią wyjątkowo kojąco. Wręcz miałam wrażenie, że rozkwitła. Reginald z kolei pozostawał dla mnie zagadką przez większość książki. W późniejszych rozdziałach na szczęście zaczął doceniać piękno, które go otaczało a także jakby spuścił z tonu. Wakacje też i jemu były potrzebne. "Chciała. Z całego serca pragnęła spotkać na drodze własnego życia kogoś, kogo będzie mogła zaprosić do wspólnej wędrówki. Kogoś, kto chwyci ją za rękę i w niełatwej chwili ochroni przed upadkiem, wzmacniając uścisk. Kogoś, kto ją przytuli, kiedy będzie tego potrzebowała. Kto wyczuje tempo odbywanej przez nią podróży i podąży w tym samym kierunku".  Relacja głównych bohaterów rozkwita powoli. Choć jestem wielbicielką slow burn, to mimo wszystko jakoś nie wszystko mi się tutaj spięło. Druga połowa książki zdecydowanie była lepsza i te interakcje pomiędzy bohaterami mają w sobie magię, emocje i sprawiały, że czytelnik niecierpliwił się, co wydarzy się dalej. Czyli coś co wyjątkowo sobie cenię w powieściach.  Jak to w ebookach nierzadko bywa, zaczyna się od nieporozumienia. Wątek sławy Reginalda wcale również nie ułatwia sytuacji. Zwłaszcza, że obydwoje żyją w całkowicie innej rzeczywistości. Jednak miłość ma własne plany. Jednak chciałam wierzyć, że ich ścieżki skrzyżowały się nie bez powodu. Że będą walczyć o siebie.  "Nachylił się i ją pocałował. Wiedział, że tym razem przekroczył wszelkie granice, lecz nie mógł się powstrzymać. Im dłużej przebywał w jej towarzystwie, tym bardziej go do niei ciągnęło. To byto silniejsze od niego. Nie potrafił już ponad tym zapanować. Chciał, by ponownie zabrala go na wycieczkę po jednym z sycylijskich miasteczek, by swobodnie wyśpiewywała piosenkę Madonny, by opowiedziała mu, co lubi, a czego nie".  Całość powieści skąpana jest w palącym słońcu Sycylii. Mamy tematy związane z rodziną, małżeństwem, a także przyjaźń, która bywa nierzadko tak niedoceniana w książkach. Autorka nie skupiła się jedynie na miłości, lecz przemyciła tutaj sporą dawkę rozmów, wsparcia, jaką zapewniają nam bliscy. Z takim systemem wsparcia z pewnością lepiej kroczy się przez życie. Myślę, że to w porządku lektura na wakacyjny czas. 

• Anonim

  2025-06-18

  Zapnijcie pasy, zgłośnijcie Madonnę w radiu, czas odrzucić chustkę i poczuć wiatr we włosach, podczas przejażdżki kabrioletem urokliwymi uliczkami Sycylii. Jestem przekonana, że do końca lata nie znajdziecie bardziej wakacyjnej historii niż „From Sicily with Love”. Jeśli nigdy nie mieliście przyjemności zawitać na Sycylię, to teraz macie idealną okazję żeby ją odwiedzić w najwieższej powieści Ratajczak. Już od pierwszych stron malownicze opisy, niczym kadry filmowe (zwłaszcza z perspektywy Reginalda), zabiorą nas w niezapomnianą podróż. Wraz z grupą przyjaciół pozwiedzamy nieznane zakamarki wyspy (dzięki zamiłowaniu Alberta do wszystkiego co nietypowe), przy okazji słuchając ciekawych, lokalnych legend (a jest ich naprawdę wiele!). Chroniąc się przed słonecznym skwarem zajdziemy do restauracji na tradycyjne dania jak i słodkie przekąski typu Cannoli. Poznamy nietuzinkową architekturę wyspy a także historię ozdób z których słynie choćby Głowy Maurów. To przy akompaniamencie komediowej historii z przygotowywaniem wesela dla przyjaciół. I będzie ono wyjątkowo nie tylko przez miejsce, lecz głównie ze względu na parę młodą, która jest dość specyficzna. Stale nie wiem jak Albert z Alison byli w stanie zatańczyć do „Power of love" w odsłony piano! Nie zabraknie też kilku niespodziewanych komplikacji. Scena ze znoszeniem pianina po schodach to złoto! Poza dokładnym oddaniem atmosfery wyspy, bardzo podoba mi się osadzenie akcji w konkretnym okresie (okres po pandemii, co ma własne skutki), zawarciu odniesień do zdarzeń rzeczywistych jak Roland Garros, czy również nawiązań do kultury, na przykładzie serii filmowej Jamesa Bonda (dość istotnej dla fabuły!) a także piłkarskich przyśpiewek Jaydena. To naprawdę dodaje realizmu i niepowtarzalnego charakteru. „From Sicily with Love” nie da się upchnąć w ramy, obecnie tak popularnych, motywów. Ta historia ma zalążki przewodnika, aczkolwiek nie tylko po Sycylii, ale przede wszystkim po duszy człowieka. Dotyka istoty przyjaźni, jakich wyzwań jesteśmy się w stanie podjąć dla bliskich (niecodziennie przygotowuje się cudze wesele) i jak cenne, pomocne są porady przyjaciół. To rodzinna miłość, w której potrzeba czasem więcej zaufania i wsparcia. To miłość romantyczna, powoli kiełkujące uczucie z niepewnościami i wątpliwościami. To pokonanie obawy przed ponownym zranieniem, pozwolenie sobie na drugą szansę a także szczęście. To miłość do samego siebie, akceptacja własnego charakteru a także wyglądu. To odwaga żeby zaryzykować i odrzucić dotychczasowe, wygodne życie, i podążyć nieznaną drogą, w celu spełnienia własnych marzeń. To siła woli żeby się nie poddawać i nie rezygnować z wyznaczonych celów. Nie jestem wielbicielką romansów, lecz w ciemno mogę sięgać po twórczość Ratajczak. W własnych historiach zawsze serwuję malownicze opisy i bohaterów, którzy zachowują się adekwatnie do własnego wieku, co bardzo cenię. Włączcie najbardziej pozytywną piosenkę i pozwólcie zatańczyć do niej bohaterom Sycylii. Tak właśnie kończą się historię Ratajczak — jak w niezłych bajkach, wszyscy są szczęśliwi, śpiewają i tańczą. Mam nadzieję, że po lekturze, podobnie jak ja, każdy motyw z cytryną przypomni wam o tak idealnej powieści jaką jest „From Sicily with Love”.

• simpleflowerstory

  2025-06-16

  Włochy. Sycylia. Niepowtarzalny klimat, morska bryza, olbrzymi upał i cudowne widoki. W tym doskonałym miejscu mieszka Iris i prowadzi własny pensjonat. Tego lata podejmuje się próby zorganizowania włoskiego wesela własnych przyjaciół. Wszystko szłoby gładko, gdyby nie obecność słynnego na całym świecie aktora. Aktora przystojnego jak sam diabeł i równie urokliwego. Czy połączenie włoskiego wesela i związanych z nim perypetii, a także próby zapanowania ponad wyborami serca mogą skończyć się dobrze? Na pewno mogą skończyć się zabawnie i sielsko-anielsko. Autorka przenosi czytelnika do świetnych Włoch, a nawet kilka razy zabiera go na wycieczkę i robi to w naprawdę przyjemny i interesujący sposób. Poza perypetiami bohaterów losy się tu naprawdę dużo i dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, choć nie jest to przewodnik po obowiązkowych punktach do odwiedzenia w słonecznej Italii. Z ręką na sercu mówię Wam, że autorka dała radę, nie nudziłam się i mówię całkiem szczerze, że z zainteresowaniem wypatrywałam kolejnej wyprawy, by poczuć się, jakbym naprawdę była setki kilometrów od Poznania. Czy to książka ebook doskonała na wakacje? I to jeszcze jak! To historia wprost skrojona do tego, by wprowadzić się w wakacyjny klimat. Sukienka - albo sukienki - w cytryny, kapelusz na głowę, orzeźwiający napój i od razu czujesz się jak na wakacjach. To także książka ebook doskonała do zabrania w podróż - koniecznie do Włoch! Co to by była za frajda, podążać śladami bohaterów i widzieć to, co widzieli oni. Jedynie zawirowania miłosne i ślubne mogłyby być na żywo dość ryzykowne. Jednak książki mają to do siebie, że dzięki nim możemy skakać na głęboką wodę bez ryzyka straty. Raz się żyje, a historie zawarte na kartach powieści przeżywa się całym swoim sercem! Gdybym miała porównać „From Sicily with love” do jakiegoś napoju, byłoby to moje ulubione bezalkoholowe mojito. Uwierzcie mi, nie potrzeba procentów, by od tej historii zaszumiało w głowie. Do tego ta książka ebook jest przepyszna, orzeźwiająca i wnosząca sobą powiew świeżości w świat romansów, a ja takie książki kocham czytać najbardziej na świecie. Jestem we Włoszech, piję mojito, owiewa mnie morska bryza, a w książce pdf toczą się dramaty, które nie dotyczą mnie? Piko belo, w to mi graj. Dzięki autorce i wykreowanym przez nią postaciom raz się śmiałam, raz irytowałam, by kolejnym razem spociły mi się oczy. Przyjaźń wiedzie w tej historii prym i to jest wspaniałe, ponieważ dodawało to tego wyjątkowego klimatu, jednocześnie uświadamiając, jak kluczowe i cudowne może być posiadanie przyjaciół. „From Sicily with love” ma wszystko, czego potrzebuje książka ebook doskonała na wakacje i upalne dni. Lub nawet na zimowe dni! Wówczas rozgrzeje i przypomni, że cudowne i ciepłe czasy jeszcze przed nami. Całe szczęście miłość i przyjaźń nie są ograniczone czasowo i nimi, a także tą świetną książką, możemy cieszyć się cały rok. Czy to nie brzmi wspaniale?

• Dagmara Łagan, BooksCatTea

  2025-06-13

  Otulona ujmującym romantyzmem, który emanuje z letniej aury sprzyjającej spontanicznym porywom serca. Eksponująca trwałą i bezcenną we współczesnej rzeczywistości przyjaźń. Będąca ekscytującą podróżą w malownicze sycylijskie scenerie, które sensorycznie oddziałują na wyobraźnię. „From Sicily with Love” to nakreślona z wyraziście odczuwalnym wakacyjnym klimatem, lekka w obliczu narracji wersja komedii romantycznej, w której ukradkowo wyeksponowano cudowne życiowe wartości. To bowiem nie tylko historia o niespiesznej, a tym samym naturalnie budzącej się miłości, na której tle zaakcentowano bliskość, bezpieczeństwo i zaufanie, lecz też opowiadanie o szczerej, pewnej i bezwarunkowej przyjaźni – jej bezkresna siła staje się impulsem do konfrontacji z przeciwnościami złośliwego losu. Z tej słonecznej, tak miło upalnej aranżacji wręcz wybrzmiewa sycylijska atmosfera beztroski! Z właściwą własnej twórczości wnikliwością, lecz i talentem do ożywiania na kartach literatury urokliwych miejsc, Adrianna Ratajczak oddaje tej włoskiej wyspie wręcz swoisty hołd. To treść, którą osnuto zapachami lokalnych potraw, zogniskowano na fascynującej architekturze, a nawet tchnięto duchem legend. I ta barwna mozaika doznań spod pióra autorki jawi się pod powiekami odbiorcy ostro niczym pamiątkowa wakacyjna fotografia! W wyczuwalnie wygodnym prozatorskim ujęciu, odurzając wiarygodnymi emocjami, orzeźwiając zmysły iskrzącymi uczuciami niczym pierwszy łyk limoncello – Adrianna Ratajczak komponuje fabułę przesiąkniętą nastrojowymi wydarzeniami, lecz zarazem zanurzoną w głębokich refleksjach. Za warstwą niedomagającą się uważności, sugestywnie muśniętą ironicznym humorem, skrywa bowiem bolesne ludzkie doświadczenia i tragiczne wspomnienia. Z wrażliwością eksploruje rozczarowanie, utracone marzenia a także rozdarte egzystencjonalnymi porażkami dusze, lecz przy tym też entuzjastycznie inspiruje do zmian. Tak wdzięcznie afirmuje nadzieję na nowe szanse i zarazem odważną gotowość, by z nich świadomie skorzystać. By zatracić się z pasją w słodko-gorzkiej esencji życia, wręcz zagubić w nieznanej przyszłości niczym we włoskich uliczkach – nigdy bowiem nie wiadomo, jakie niespodzianki można będzie odnaleźć w tych zagadkowych zaułkach. Może miłość, może przyjaźń, może szczęście? Choćby tylko i chwilowe! To opowieść szalona w swoim obrazie weselnych przygotowań, ciepła w obliczu rodzinnej atmosfery, genialna w przekazie i czuła w portrecie istotnej samoakceptacji, a przy tym rozkoszna w uwypuklonej wizji ludzkich relacji, które zbudowano z trzech solidnych sycylijskich filarów. Tak temperamentna w podkreśleniu celebracji ulotnych momentów codzienności i zachęcająca do czerpania z dobrodziejstw życia – akcentująca, że przeszłości należy zuchwale powiedzieć: ciao!

• Anonim

  2025-06-14

  📚 Adriana Ratajczak "From Sicily with love" 📖wyd. @gorzkaczekolada Iris prowadzi pensjonat w Sycylii i w międzyczasie organizuje wesele przyjaciółki. Koresponduje ona z świadkiem i to właśnie z nim planuje to wesele. Kiedy dociera on na miejsce okazuje się, że wcale nie jest między nimi tak nieźle jak było podczas pisania. Już od początku coś między nimi zgrzyta a to wcale nie ułatwia jej w organizacji przyjęcia. Kochani jeżeli kochacie wakacyjne i gorące klimaty, które przeniosą was w niezapomniane miejsca to będzie to właśnie pozycja dla was. Koniecznie musicie przekonać się jak to jest mieszkać na Sycylii a także jakie panują tam niesamowite klimaty. Mamy tutaj naprawdę fajną historię która rozgrzeje wasze serca i da wam potężną dawkę wspaniałych emocji. Jest to romans, który pozwoli wam przeżyć dużo uniesień, wzruszeń a także chwil w których bohaterowie będą mieli małe problemy. Bardzo podobało mi się to jak autorka poprowadziła ich relacje i nie była ona taka oczywista od samego początku. Mamy też tutaj poruszony temat przyjaźni, która łączy bohaterów. Powiem wam, że dało to naprawdę świetnego wątku dla całej tej fabuły. Cieszę się, że też mogłam poznać dzieje pobocznych bohaterów, których bardzo polubiłam. Została tutaj właśnie zachowana równowaga między romansem i przyjaźnią i to sprawiło, że ta książka ebook była pełna różnorakich emocji. Jestem pewna, że będzie to doskonała pozycja na lato dla każdego z was i będziecie się na niej bawić niesamowicie. Są tu oczywiście też wątki, które wywołają u was śmiech, dlatego jest to następny powód żeby po nią sięgnąć. Ja spędziłam z nią bardzo przyjemnie czas i przez chwilę czułam się jakbym była na wakacjach życia. Po takiej lekturze każdy zapragnie udać się do pięknego miejsca jakim jest Sycylia . Dziękuję autorce za to, że idealnie oddała klimat tamtego miejsca. Ja mogę wam ją tylko polecić i zachęcić do jej przeczytania.

• anna

  2025-06-14

  Jeśli tak, mam dla Was książkę idealną! Proszę Państwa ta opowiadanie zdecydowanie rozpali Wasze serca, jestem przekonana, że przywołamy wiele słoneczka. Może zacznę od tego, że nie było to moje pierwsze spotkanie z piórem tej autorki. Po prostu je uwielbiam, ma w sobie coś niesamowitego, jest takie lekkie i przyjemne, zupełnie nie czujemy tych stron. Od razu gdy rozpoczynamy lekturę, przenosimy się w zupełnie inne miejsce, chłoniemy wszystko to co przedstawia nam autorka, oddychamy zupełnie innym powietrzem i czujemy te wszystkie zapachy. Tym razem przenosimy się do Sycylii. To wprost opowieść doskonała na lato, pełna słońca, wody, cudownych widoków a także zwariowanych losów bohaterów, których nie da się nie lubić. Ach, jak ja nieźle bawiłam się czytając tę lekturę. Zabawna, pełna uroku, taka która Was odpręży i zrelaksuje, a do tego mnóstwo zwrotów akcji i sytuacji, dzięki którym wybuchniecie śmiechem. To nie jest banalny romans ani historia jedna z wielu, jestem przekonana że zagości w Waszym sercu na dłużej. Już sam pomysł jest niebanalny, mamy tutaj duże wesele, moc przyjaźni, body positive a także aktora, który mimo że nie szuka dużego uczucia, właśnie takie go dopada. Idealnie mi się to czytało i przede wszystkim cieszę się, że odnalazłam w niej dużo wartościowych prawd, to absolutnie nie jest płytka i normalna historia, ale głęboka i dojrzała. Adrianna Ratajczak po raz następny mnie zaskoczyła i po raz następny rozkochała mnie w własnej twórczości. Zdecydowanie jest to coś co Wam zalecam i coś co musi być Waszym must read^em na te wakacje.

• Amelia

  2025-06-17

  ⭐ 𝑂𝑐𝑒𝑛𝑎: 8/10 [współpraca reklamowa] — @bookmitka 𝑇𝑦𝑡𝑢𝑙: From Sicily with Love 𝐴𝑢𝑡𝑜𝑟: Adrianna Ratajczak 𝑃𝑟𝑒𝑚𝑖𝑒𝑟𝑎: 18.06.2025 𝐷𝑙𝑎 𝑘𝑜𝑔𝑜: Dla każdego, kto szuka lekkiej, letniej lektury z klimatem, który można poczuć wszystkimi zmysłami. Doskonała do czytania na plaży, balkonie, czy wieczorem z herbatą i cytryną 🍋 𝑃𝑙𝑢𝑠𝑦: 🍋 Klimat! Włoskie lato, zachody słońca, cytrynowe gaje, totalnie czuć wakacje 🍋 Styl autorki, spokojny, miękki, wciągający 🍋 Bardzo przyjemna narracja, płynie się przez tę historię 🍋 To moja pierwsza książka ebook Adrianny i jestem naprawdę zadowolona, że po nią sięgnęłam 🍋 Okładka? Śliczna! Już od pierwszego spojrzenia pachnie Sycylią i wakacjami 𝑀𝑖𝑛𝑢𝑠𝑦: 🍋 Chociaż książka ebook była bardzo przyjemna, czegoś mi zabrakło, aby dać jej 10/10 𝑀𝑜𝑗𝑒 𝑜𝑑𝑐𝑧𝑢𝑐𝑖𝑎: Jestem na tak. I to mocno. Ta książka ebook pachnie latem, cytrynami i spokojem. Doskonale wpisuje się w klimat, którego szuka się w wakacyjnych historiach. Choć nie czuję, że zostanie ze mną na zawsze jak niektóre inne tytuły, to jestem bardzo zadowolona, że ją przeczytałam. To taka historia, która poprawia nastrój, uspokaja, daje trochę słońca nawet w deszczowy dzień. 𝐼𝑛𝑛𝑒 𝑖𝑛𝑓𝑜𝑟𝑚𝑎𝑐𝑗𝑒: 📌 Idealna jako książka ebook na urlop 📌 Może zachęcić do odkrywania innych ebooków autorki 📌 Okładka to jeden z najpiękniejszych letnich projektów, serio!

• Dominika Stryszowska

  2025-06-19

  Jeśli lubicie klimat Włoch, marzy wam się wyjazd na Sycylię, chcecie spróbować prawdziwego tiramisu czy cannoli, i to przy kieliszku limoncello, to idealną czytelniczą propozycją będzie From Sicily with love. Jest to opowieść lekka, przyjemna i niebywale wciągająca - czyli taka, która nada się na urlop. Historia może troszeczkę przewidywalna, lecz idealnie napisana, utrzymana we idealnym klimacie, pełna słońca i gorąca jak lato w Palermo. Wiele tu włoskich krajobrazów, aromatu wina, potraw z Italii, co dodaje tylko dodatkowego smaku. A prócz pięknych Włoch, to również historia miłosna, pełna przyjaźni, mówiąca o odkrywaniu siebie, o tym co ważne. Autorka bez problemu omawia uczucia w sposób realny, przez co prosto nam się wczuć w sytuację bohaterki. A tą da się lubić, mimo że ona sama, momentami jest zagubiona. Ta historia bardzo mi się podobała, była miłą odskocznią od krwawych kryminałów. Przyjemna, słoneczna obyczajówka, która mocno angażuje, a nie przyprawia o mdłości.

• loona

  2025-06-18

  Kilka lat temu Iris po zawodzie miłosnym i zawodowym kupiła podupadający hotel na Sycylii z widokiem na Etnę. Niestety pandemia nie pomogła w rozwinięciu interesu. Teraz organizuje w hotelu wesele przyjaciółki, Allison. Pomaga jej w tym drużba i najlepszy przyjaciel pana młodego, Reginald, sławny hollywoodzki aktor. Na odległość nieźle im się współpracuje, lecz ich pierwsze spotkanie jest daleko od ideału… To naprawdę przeuroczy i wciągający romans 🥰 Bardzo polubiłam głównych bohaterów, tak samo jak pobocznych. Prócz wątku miłosnego, idealnie jest również pokazana przyjaźń pomiędzy bohaterami. Autorka również doskonale odtworzyła sycylijski klimat. Mam to szczęście, że byłam w opisanych miejscach, także czytało się dzięki temu jeszcze lepiej 😉 Co jeszcze ważne, opowieść pochłania od pierwszej strony. Uwielbiam takie książki, które sprawiają, że zapominam o bożym świecie, i ta zdecydowanie należy do takiej kategorii. Bardzo, bardzo zalecam i ja jeszcze na pewno do niej wrócę 😍

• anonymous

  2025-06-13

  Angelika Chomiszczak Ig: angel_books_ To już trzecia książka ebook Adrianny Ratajczak, którą miałam przyjemność przeczytać i następny raz autorka zabrała mnie w podróż pełną emocji! „From Sicily with Love” to doskonała wakacyjna lektura, pachnąca cytrynami, pełna słońca i… komplikacji miłosnych. Iris, właścicielka pensjonatu na Sycylii, usiłuje zorganizować idealne wesele przyjaciółki, lecz wszystko się utrudnia zwłaszcza przez pewnego hollywoodzkiego aktora i drużbę. Letni romans, który nie powinien się wydarzyć, przyjaźń, która daje siłę, i marzenia, które nie chcą się spełnić, ta historia wciąga od pierwszych stron. Autorka jak zwykle nie zawodzi, lekko, lecz z uczuciem i humorem. To książka, po której zostaje ciepło w sercu. Jeśli szukacie czegoś na lato – gorąco polecam! ☀️🍋