Traktat o Projekcji Astralnej (C) 1994 Robert Bruce Projekcja astralna ma wiele aspekt�w, kt�re s� czasem �le rozumiane. Niniejsza praca ma na celu rzuci� nieco �wiat�a na to zagadnienie i wyja�ni�, na czym ono naprawd� polega. Teorie i wnioski, jakie tu przedstawiam, pochodz� w wi�kszo�ci z mojego osobistego do�wiadczenia. Celem tego traktatu jest przyczyni� si� do lepszego zrozumienia i rozpropagowania nowych, prostszych i efektywniejszych technik projekcji. Czym jest wymiar astralny? Astral jest wymiarem najbli�szym �wiatu fizycznemu. Pokrywa nasz �wiat niczym wielka mentalna sie�, �api�c i zatrzymuj�c wszystkie my�li. Jego zawarto�� zosta�a stworzona przez zbiorow� �wiadomo�� umys�u wszech�wiata. Zwiera wszystkie my�li, wspomnienia, fantazje i sny ka�dej �ywej istoty. materia� zawarty w tym �wiecie, na mocy prawa podobie�stwa (podobne przyci�ga podobne), rozwarstwia si� i tworzy osobne warstwy lub skupiska. Te skupiska my�li s� zwane potocznie planami astralnymi, �wiatami astralnymi lub rzeczywisto�ciami astralnymi. �wiat astralny sk�ada si� z materii astralnej, kt�r� opisuje si� kr�tko jako to, co w umy�le. �wiat ten jest niezwykle wra�liwy na my�l i mo�e by� kszta�towany w dowolny spos�b. Kreacje te mog� by� tak doskona�e, �e stan� si� nieodr�nialne od rzeczywisto�ci. Najlepszym wyja�nieniem tego mo�e by� por�wnanie materii astralnej z niena�wietlon�, bardzo czu�� ta�m� fotograficzn�. Gdy film zostaje wystawimy na �wiat�o i skoncentrowany na w�a�ciwym obszarze przez soczewk� aparatu, na ta�mie niezw�ocznie pojawia si� wskutek reakcji chemicznych idealny obraz rzeczywisto�ci. Podobnie, gdy materia astralna jest wystawiona na dzia�anie my�li, skoncentrowana przez soczewk� umys�u, niezw�ocznie powstaje idealny obraz rzeczywisto�ci dzi�ki reakcji materii astralnej z my�l�. Sp�jno�� i trwa�o�� jakiejkolwiek kreacji w astralu zale�y w du�ej mierze od si�y umys�u dokonuj�cego tworzenia. Sny Oto jak pod�wiadomo�� tworzy sny: Przenosz�c si� podczas snu w astral, mo�e stworzy� dowolny scenariusz, jaki tylko sobie za�yczy. Jest to jej spos�b rozwi�zywania problem�w i porozumiewania ze �wiadom� cz�ci� umys�u. Tworzy seri� sp�jnych my�lowych scenariuszy i projektuje je w astral, gdzie si� utrwalaj�. Nast�pnie �wiadomy umys� prze�ywa i ogl�da te scenariusze podczas snu. Przypomina to ogl�danie wcze�niej nakr�conego przez kogo� (pod�wiadomo��) innego filmu na ekranie (w �wiecie astralnym). My�lokszta�ty. Jakikolwiek nowy obiekt w �wiecie fizycznym jest asymilowany przez pewien okres czasu r�wnie� w �wiecie astralnym. My�lokszta�t go reprezentuj�cy najpierw "ro�nie" w najni�szej cz�ci astralu, blisko wymiaru fizycznego, a w miar� up�ywu czasu staje si� coraz to trwalszy. Jak ka�dy my�lokszta�t, ro�nie tym szybciej, im wi�cej uwagi si� mu po�wi�ca. Im "wy�ej" posuwamy si� w g��b astralu, tym mniej znajdziemy my�lokszta�t�w przypominaj�cych fizyczne przedmioty, takie, jakie znamy. Materialne obiekty musz� trwa� przez bardzo d�ugi czas, zanim nabior� swojego kszta�tu i zaczn� istnie� w wy�szych warstwach astralu. Czy pr�bowali�cie kiedy� porusza� si� noc� po obcym domu? Uderzali�cie si� o wszystko. Ale w miar�, jak poznajecie dom, w waszym umy�le pojawia si� mentalne wyobra�enie waszego otoczenia i mo�ecie porusza� si� sprawniej. Im d�u�ej przebywacie w tym domu, tym silniejsze si� to wyobra�enie staje. Proces narastania my�lokszta�t�w w astralu jest czym� podobnym. Dzia�a to r�wnie� w drug� stron�:, je�eli jaki� przedmiot przebywa� gdzie� bardzo d�ugo i w astralu ur�s� bardzo mocny jego my�lokszta�t, to po usuni�ciu lub zniszczeniu tego przedmiotu jego my�lokszta�t wci�� b�dzie trwa�. W astralu mo�esz na przyk�ad znale�� w swoim mieszkaniu meble, kt�rych si� ju� dawno pozby�e�, wymieszane z tymi, kt�re masz obecnie. Dzieje si� tak dlatego, �e cho� przedmioty zosta�y usuni�te, ich my�lokszta�ty jeszcze nie do ko�ca wygas�y. Stare my�lokszta�ty nie pod��aj� za swoimi fizycznymi partnerami, gdy ci zostaj� przemieszczeni. W astralu zaczynaj� narasta� nowe my�lokszta�ty, podczas gdy stare powoli niszczej�. Im d�u�ej co� przebywa�o w jakim� miejscu, tym silniejszy b�dzie reprezentuj�cy to my�lokszta�t. Tyczy si� to tak�e budynk�w i geologicznej budowy terenu. Mo�esz dokona� projekcji na park i znale�� tam dom, most, strumie�, wzg�rze itp, co do kt�rego jeste� pewien, �e go tam nie ma. One istnia�y kiedy�. W im wy�sze warstwy astralu wchodzisz, tym starsze my�lokszta�ty tam znajdujesz, wydaj�c si� posuwa� wstecz w czasie. Szybko�� wzrostu my�lokszta�tu zale�y od ilo�ci po�wi�canej mu uwagi. Na przyk�ad s�awny obraz, uwielbiany i ogl�dany przez miliony i zajmuj�cy sporo miejsca w ich umys�ach b�dzie mia� o wiele silniejszy my�lokszta�t ni� zwyk�y obraz wisz�cy w czyjej� sypialni i ogl�dany przez niewiele os�b. Ilo�� my�lokszta�t�w zale�y tak�e od tego, jak daleko jeste� od wymiaru fizycznego. Je�li jeste� bardzo blisko �wiata materialnego, jak w projekcji w czasie rzeczywistym lub OOBE, znajdziesz niewiele my�lokszta�t�w - je�li w og�le jakiekolwiek. W OOBE w czasie rzeczywistym nie jeste� zupe�nie w �wiecie astralnym, lecz istniejesz jako astralna forma w sferze przej�ciowej mi�dzy �wiatem fizycznym a astralnym. Wizje astralne W ciele fizycznym mamy 220 stopni widoczno�ci, to znaczy je�li widzimy to, co przed nami, nie mo�emy jednocze�nie widzie� tego, co jest za nami. W astralu mamy WI�CEJ ni� 360 stopni widoczno�ci i mo�emy widzie� jednocze�nie ze wszystkich stron. Jest to widoczno�� sferyczna. Podczas projekcji nasze przyzwyczajenia sk�aniaj� nas do koncentracji na tylko jednym kierunku patrzenia, tam, gdzie czujemy, �e jest nasz "prz�d". Wci�� dociera do nas widok z ty�u, g�ry, do�u, lewa i prawa, ale umys� nie jest w stanie tego wszystkiego naraz zasymilowa�. K��ci si� to z jego wieloletnim przyzwyczajeniem do ograniczonej widoczno�ci. Sferyczna widoczno�� to tak, jakby zamieni� si� w jedno wielkie, obdarzone niezliczonymi �renicami oko, kt�re mo�e widzie� we wszystkich kierunkach - z ty�u, przodu, g�ry, do�u, prawa, lewa - ale to wszystko naraz! W �wiecie astralnym nie masz �adnych fizycznych narz�d�w, np. oczu. Jeste� niematerialnym punktem �wiadomo�ci przemierzaj�cym przestrze�. Nie dotyczy ci� grawitacja ani inne prawa fizyki. W tym stanie nie ma g�ry i do�u, prawa i lewa, przodu i ty�u. To tylko przyzwyczajenie ca�ego �ycia pr�buje wymusi� na tobie pojmowanie �wiata w taki spos�b podczas projekcji. Trzeba dobrze zrozumie� sferyczn� widoczno��, je�li kto� chce sprawnie i kompetentnie porusza� si� po astralu.. ma to szczeg�lne znaczenie, gdy dokonujesz projekcji w czasie rzeczywistym blisko wymiar�w fizycznych. Widoczno�� sferyczna mo�e wtedy sprawi�, �e b�dzie ci si� wydawa�o, �e jeste� po drugiej stronie lustra, w odwr�conej kopii rzeczywisto�ci. Na przyk�ad tw�j dom pojawi si� odwr�cony, przodem do ty�u. Dzieje si� tak, dlatego �e podczas projekcji zatracasz sw�j naturalny punkt widzenia. W pewnym momencie projekcji mo�esz sta� si� na tyle zdezorientowany, �e przyjmiesz inny punkt widzenia, np. obr�cisz si� do g�ry nogami samemu tego nie zauwa�aj�c. To odwr�ci lew� i praw� stron�. To z kolei sk�ania pod�wiadomo�� do odwr�cenia obrazu przekazywanego do twojego umys�u, tak, �eby tw�j �wiadomy umys� m�g� normalnie pracowa�. Nie posiadaj�c materialnego cia�a, w astralu chc�c spojrze� za siebie nie musisz si� odwraca� do ty�u ani w og�le si� porusza�. Musisz tylko zmieni� sw�j punkt widzenia na "tylny". Gdy zrobisz to bez poruszania si�, wynikiem b�dzie widok jakby odbity w lustrze - tak, jakby� stal przed lustrem po to, �eby ujrze� to, co za tob�. Tw�j umys� nie jest w stanie zaakceptowa� takiej zmiany - �wiadomej zmiany strony lewej i prawej. Gdy u�wiadomisz sobie t� anomali�, jest zazwyczaj ju� za p�no na to, by si� jej pozby�. Ale mo�esz si� do niej przyzwyczai� i nie przejmowa� si� tym, �e tracisz czas w jakim� odwr�conym �wiecie. Je�li zamierza�e� co� uczyni� w astralu, wci�� mo�esz to zrobi�. Wszystko, co musisz uczyni�, to zupe�nie zapomnie� o istnieniu takich poj�� jak lewa i prawa strona i ignorowa� sw�j zmys� kierunku. Kreatywna moc wizualizacji. Pod�wiadomy umys� ma znacznie wi�ksze mo�liwo�ci wizualizacyjna ni� �wiadomy. R�nica jest taka, jakby por�wna� superkomputer z dzieci�cym kalkulatorkiem. W astralu, podczas projekcji lub �wiadomego �nienia, gdy �wiadomy umys� zachowuje swoj� �wiadomo��, ta r�nica mo�e wprowadzi� wielkie zamieszanie. Pod�wiadomy umys� podczas projekcji kipi tu� pod powierzchni�, ca�a jego kreatywna moc a� rwie si� do dzia�ania, do tworzenia, i uczyni to, je�li damy mu najmniejsz� szans�. Ta r�nica w mocy kreacji, po��czona wieloletnim nawykiem przedniej widoczno�ci, jest przyczyn� "efektu Alicji w Krainie Czar�w". Ju� wyja�niam: Zbierzmy razem nast�puj�ce fakty: 1. Niewiarygodna moc tw�rcza pod�wiadomo�ci 2. Niewielka moc tw�rcza �wiadomo�ci 3. Wra�liwo�� materii astralnej na my�l 4. Sferyczna widoczno�� 5. Wielokrotne zamiany strony lewej i prawej .. i mamy przepis na ca�kowite zamieszanie. Efekt Alicji w Krainie Czar�w Dokonujesz projekcji swojego cia�a astralnego i patrzysz si� po swoim pokoju. Wszystko wygl�da na pierwszy rzut oka normalnie, ale potem zauwa�asz, �e drzwi s� na nie tej �cianie. Spojrza�e� do ty�u bez odwracania si�, swoj� "tyln�" widoczno�ci� i tw�j umys� zamieni� poj�cia lewej i prawej strony. Umys� nie potrafi tego przyj��; jeste� przyzwyczajony do widoczno�ci z przodu i przed tob� wszystko jest normalne, lecz za tob� - odwr�cone. To sprawia, �e pod�wiadomy umys� ma ochot� stworzy� drzwi tam, gdzie naprawd� powinny by�. Gdy patrzysz na te nowo stworzone drzwi, wydaj� si� prawdziwe, cho� nie s� tam, gdzie by� powinny; ale raz stworzone, ju� tam pozostan�, poniewa� dla twojego �wiadomego umys�u ich znikni�cie by�oby nie do zaakceptowania - przecie� przedmioty, takie jak np. solidne drzwi, nie maj� zwyczaju nagle znika� sprzed oczu patrz�cego. Kiedy odwr�cisz si� w stron�, gdzie drzwi powinny naprawd� by�, te� tam b�d�. Teraz mo�esz mie� dwie pary drzwi (lub znacznie wi�cej!) podczas, gdy powinny by� jedne. Je�eli otworzysz prawdziwe drzwi, znajdziesz za nimi reszt� domu tak�, jaka powinna by�; jednak gdy otworzysz kt�re� z fa�szywych drzwi, tw�j umys� b�dzie wiedzia�, �e s� one fa�szywe i nie zaakceptuje odtworzenia za nimi zwyczajnej cz�ci domu, jaka si� za nimi powinna znajdowa�. Tak wi�c, je�li otworzysz te drzwi, znajdziesz za nimi co� innego. Zazwyczaj b�dzie to korytarz, nie istniej�cy w rzeczywisto�ci, prowadz�cy do innych cz�ci domu, kt�re r�wnie� nie istniej�. I gdy przejdziesz przez takie drzwi, znajdziesz si� w Krainie Czar�w, gdzie wszystko jest mo�liwe, ale nie zawsze przyjemne. To, co robisz, to wkraczanie w astral poprzez niekontrolowan� kreacj�, przez te drzwi, kt�rych nie ma, ale teraz s�. A gdy pod�wiadomo�� raz zacznie tworzy�, b�dzie to kontynuowa�, i to w post�pie geometrycznym. Musi to robi�, aby �wiadomy umys� by� w stanie wci�� asymilowa� sytuacj�, w jakiej si� znajduje. W pewnym momencie tego tw�rczego zapa�u pod�wiadomo�� gubi zupe�nie �wiadomy umys� i zaczyna wkracza� w inne cz�ci astralu. W tym momencie projekcji zatraca si� jakiekolwiek poczucie rzeczywisto�ci i wpada si� we w�a�ciwy �wiat astralny. "Efekt Alicji" mo�e si� przytrafi� na wiele sposob�w, powy�szy jest tylko przyk�adem. Wielu dokonuj�cych projekcji w jakim� tam momencie straci�o nad ni� kontrol�. Przedmioty zaczyna�y pojawia� si� i znika� i og�lnie rzecz bior�c wszystko robi�o si� jakie� dziwne. Przyczyn� tego jest to, �e zdolno�ci tw�rcze pod�wiadomo�ci s� w takiej sytuacji niezwykle pobudzone - i zaczyna tworzy� i niszczy� rzeczy oraz kierowa� si� w inne obszary astralu, co niedo�wiadczonemu projektuj�cemu sprawia wielkie trudno�ci. Aby tego unikn��: Skoncentruj si� na tym, co robisz, nie pozw�l umys�owi w�drowa�. Problem odwr�conej widoczno�ci mo�e zosta� zminimalizowany, je�li skoncentrujesz si� podczas projekcji na patrzeniu do przodu lub w jednym okre�lonym kierunku. Chc�c popatrzy� si� w inn� stron�, obracaj si� i pozw�l, aby pok�j stopniowo pod��a� za twoim wzrokiem, a unikaj skokowego zmieniania punktu widzenia. Je�li masz jakie� powa�ne zamiary, to astral nie jest najlepszym miejscem na to, aby si� odpr�y�. Rozleg�a moc tw�rcza pod�wiadomo�ci mo�e by� wykorzystana w spos�b u�yteczny. Jest to niezwykle cenne narz�dzie - je�li umiesz si� nim pos�ugiwa�. Sposoby czynienia tego wymieni� i opisz� w trzeciej cz�ci niniejszej pracy. Topi�ce si� r�ce Kiedy dokonujesz projekcji cia�a astralnego blisko �wiata fizycznego, nie masz cia�a jako takiego, lecz umys� nie jest w stanie tego zaakceptowa� i dostarcza my�lokszta�t utworzony napr�dce z materii eterycznej. Je�eli spr�bujesz spojrze� na swoje cia�o, dajmy na to na r�ce, zaczn� bardzo szybko si� topi�. Palce zbledn� i stan� si� przejrzyste, a potem zaczn� topi� si� jak l�d pod wp�ywem gor�ca. Zamieni� si� w kikuty, a potem to samo b�dzie si� dzia�o z reszt� twojej r�ki. Ten efekt ma miejsce tylko wtedy, gdy pr�bujesz �wiadomie obserwowa� jak�� cz�� swojego cia�a lub �wiadomie jaki� jego fragment stworzy�. Dok�adne obserwowanie cia�a astralnego w ten spos�b, czyli przy u�yciu �wiadomo�ci, kt�ra nie posiada mocy tw�rczych, nie mo�e utrzyma� sp�jnych kszta�t�w przez zbyt d�ugi okres czasu i to jest przyczyn� efektu topnienia. Je�eli swoje cz�ci cia�a b�dziesz zauwa�a� w przelocie, nie przygl�daj�c si� im zbytnio, efekt ten nie wyst�pi. Utworzone my�lokszta�ty Podczas projekcji mo�esz u�y� swojego �wiadomego umys�u do tworzenia obiekt�w. Trwa�o�� tych my�lokszta�t�w zale�y od si�y twojej zdolno�ci wizualizacji, a tak�e od tego, ile czasu i wysi�ku w�o�y�e� w kreacj�. Ten fenomen topienia si� dotyczy ka�dego przedmiotu stworzonego w astralu. Je�eli stworzysz miecz, pojawi si� on w twoich r�kach tak, jak go sobie wyobrazisz, lecz potem stopi si� tak, jak to by�o z r�k�. Je�eli si� na nim skoncentrujesz, mo�esz go utrzyma�, ale w momencie, gdy twoja koncentracja straci na mocy, tak samo stanie si� ze stworzonym przedmiotem. Jest to podobne do jakiejkolwiek wizualizacji w prawdziwym �wicie. Jest to trudne i musisz utrzymywa� wysoki poziom koncentracji, aby utrzyma� wizualizacj� przed oczyma umys�u. Gdy koncentracja si� rozproszy, tak samo stanie si� ze zwizualizowanym obrazem. To obrazuje r�nice w zdolno�ciach tw�rczych �wiadomo�ci i pod�wiadomo�ci. Jak zachodzi projekcja? Podczas snu do g�osu dochodzi cia�o energetyczne, znane tak�e jako eteryczne lub jako pow�oka energetyczna. Rozszerza si� i otwiera, aby zebra� i zakumulowa� energi�. Zazwyczaj cia�o to mo�e to uczyni� tylko podczas snu. Gdy ju� si� otworzy czakry zbieraj� energi�, w formie materii eterycznej, do cia�a energetycznego. Podczas tego procesu "na�adowywania" cia�o astralne od��cza si� i przebywa w �wiecie astralnym, gdzie mo�e tworzy� i prze�ywa� sny. Je�eli to oddzielenie zachodzi �wiadomie, lub je�li odzyskasz �wiadomo�� po jego zaj�ciu, mo�esz w jaki� spos�b to kontrolowa�. Wtedy staje si� to OOBE, projekcj� astraln� b�d� �wiadomym �nieniem. R�nice pomi�dzy wy�ej wymienionymi to: OOBE: OOBE (out of body experience, do�wiadczenie wyj�cia z cia�a) to projekcja w pobli�u �wita fizycznego, odbywaj�ca si� w czasie rzeczywistym. Cz�sto dzieje si� to jako cze�� �mierci klinicznej, gdy pod wp�ywem jakiego� powa�nego urazu osoba jest "wyrzucana" z cia�a, np. podczas wypadku samochodowego, operacji, ataku serca, rodzenia dziecka itp. Ludzie to prze�ywaj�cy s� �wiadomi tego, co dzieje si� w prawdziwym �wiecie; s�ysz� rozmowy i widz� wydarzenia dziej�ce si� w pobli�u ich fizycznego cia�a, a w wielu przypadkach potrafi� potem, po powrocie do swojego cia�a, dok�adnie owe rozmowy i wydarzenia opowiedzie�. Uwaga: OOBE nieznacznie si� r�ni od projekcji astralnej lub �wiadomego �nienia z powodu obiektywno�ci obserwowanych wydarze� i tego, �e dzieje si� to w czasie rzeczywistym. Dzieje si� tak dlatego, �e cia�o astralne zawiera wiele materii eterycznej, kt�ra je "przywi�zuje" do �wiata materialnego. Istniej� dwa g��wne powody zaistnienia OOBE w czasie rzeczywistym: 1. Cia�o danej osoby jest bliskie �mierci lub s�dzi, �e tak jest, co powoduje, �e du�a ilo�� materii eterycznej zostaje wys�ana do cia�a astralnego w przygotowaniu na proces umierania. 2. Osoba ma aktywne czakry, kt�re robi� co� podobnego, tzn. wysy�aj� materi� eteryczn� do cia�a astralnego. Posiadanie aktywnych czakr mo�e by� przyrodzone, lecz mo�e zosta� r�wnie� wy�wiczone. Uwaga: Je�eli dostateczna ilo�� materii eterycznej zostanie wygenerowana przez czakry, dojdzie do �wiadomego, kontrolowanego OOBE, w kt�rym rzeczywisto�� jest odbierana obiektywnie, a czas p�ynie w spos�b zwyczajny (czas rzeczywisty). Patrz�c si� na to od strony technicznej, w OOBE �wiadomo�� przebywa w sferze granicznej mi�dzy �wiatem materialnym a astralnym; przebywamy tak blisko �wiata fizycznego, �e go wci�� odbieramy. Istniej� silne naturalne przeszkody na drodze do kontrolowanego OOBE w �wiecie materialnym. Jedn� z nich jest ilo�� materii eterycznej, jak� musz� wygenerowa� czakry. Ogranicza to czas trwania i cz�stotliwo�� tego rodzaju do�wiadcze� w zale�no�ci od stopnia rozwoju czakr i kontroli nad nimi. Projekcja Astralna Zachodzi, gdy cia�o astralne przenosi si� w wymiar astralny, kt�ry znacznie si� r�ni od naszego. Czas jest zaburzony i mo�e by� rozci�gni�ty, tj. godzina w astralu mo�e by� r�wnowa�na kilku minutom w �wiecie rzeczywistym, zale�nie od tego, w jakiej cz�ci astralu si� znajdujesz. Rzeczywisto�� jest p�ynna i zmienna. �wiadome �nienie Zachodzi, gdy osoba �ni�ca ma pe�n� �wiadomo�� tego, �e �ni. Mo�e wtedy mie� pewien rodzaj �wiadomej kontroli nad przebiegiem snu lub mo�e zamieni� to do�wiadczenie w projekcj� astraln�. �wiadome �nienie jest bardziej podobne do projekcji ni� do OOBE, poniewa� poczucie czasu i rzeczywisto�ci s� zaburzone. Wszystkie te trzy rodzaje projekcji s� ze sob� blisko zwi�zane, tj. wszystkie zawieraj� oddzielenie cia�a astralnego od fizycznego i do�wiadczanie rzeczywisto�ci innej ni� ta, kt�rej do�wiadcza cia�o fizyczne. Cz�� druga Zaczynaj�c Gdy cia�o fizyczne zapada w sen, cia�o astralne zawsze dokonuje samoistnej projekcji w �wiat materialny. Gdy cia�o energetyczne si� rozszerza podczas snu, cia�o astralne dryfuje tu� ponad cia�em fizycznym, lecz w granicach wp�ywu rozszerzonego cia�a energetycznego. W ten spos�b jest utrzymywane w pobli�u cia�a fizycznego, jako �e jest w polu wyznaczonym przez materi� eteryczn�. Podczas �wiadomej projekcji astralnej mo�e si� zdarzy�, �e przejdziesz od razu do astralu; jednak zazwyczaj na pocz�tku istnieje faza przej�ciowa, w kt�rej istniejesz jako astralna forma uwi�zana do �wiata materialnego. Ten moment projekcji mo�e zosta� przegapiony, je�eli na jego czas straci si� �wiadomo��. Obszar wok� cia�a, w kt�rym nagromadzona jest materia eteryczna, jest jeszcze tym obszarem, w kt�rym cia�o astralne jest utrzymywane w pobli�u �wiata materialnego. Materia eteryczna Jest ona zwana tak�e si�� �yciow� i jest to substancja generowana przez wszystkie �ywe istoty. Jest to substancja b�d�ca na pograniczu �wiata astralnego i materialnego, w cz�ci materialna, w cz�ci astralna. Posiada wag�. Jest to bardzo wyrafinowana substancja b�d�ca na pograniczu materii i energii i jest podobna do swojej bardziej materialnego odpowiednika, ektoplazmy. Wykonano obszerne badania nad mas� materii eterycznej; ��ka umieraj�cych w szpitalach by�y umieszczane na czu�ych wagach, a sami chorzy byli pod��czani do przyrz�d�w �ledz�cych ich procesy �yciowe. W ka�dym przypadku dok�adnie w momencie �mierci obserwowano nag�� utrat� wagi w wysoko�ci oko�o �wierci uncji. By�o to spowodowane opuszczeniem cia�a przez du�� ilo�� materii eterycznej w chwili �mierci. Podobnie dzieje si� w przypadku OOBE w sytuacji �mierci klinicznej, gdy cia�o wierzy w to, �e umiera. Nag�y, du�y transfer materii eterycznej w astral jest pocz�tkiem procesu umierania. Ektoplazma W podobny spos�b badano ektoplazm�. Umieszczano medium na podobnie czu�ej wadze i kazano im wytworzy� ektoplazm� na szali innej, r�wnie czu�ej wagi. Medium traci�o na wadze w taki sam spos�b, w jaki wa�ona ektoplazma na niej zyskiwa�a. Gdy medium z powrotem absorbowa�o ektoplazm do swojego cia�a, proces ten zachodzi� w odwrotn� stron�. Ektoplazma jest wytwarzana przez czakry, cz�� materialnej masy cia�a medium zamienia si� w inn� substancj� - ektoplazm�. Mi�dzywymiarowe istoty Pozbawiona cia�a istota - jak na przyk�ad cia�o astralne - aby m�c funkcjonowa� w �wiecie materialnym, w czasie rzeczywistym, potrzebuje okre�lonej ilo�ci materii eterycznej - bez niej jest wci�gana do wymiaru, z kt�rego pochodzi. Materi� eteryczn� mo�e uzyska� tylko od �ywych mieszka�c�w �wiata materialnego. Przep�yw energii S�awny "Srebrny Sznur" czyni wi�cej ni� tylko wi�zanie ze sob� dw�ch cia�. Jest zarazem przeka�nikiem, wzd�u� kt�rego mi�dzy cia�em fizycznym a subtelniejszymi cia�ami przep�ywa energia i informacje. Niekt�rzy dokonuj�cy projekcji go widz�, inni nie. Czasem jest widziany jako wychodz�cy z p�pka, czasem z czo�a. To, gdzie sznur jest widoczny, zale�y od tego, kt�ra czakra jest najbardziej aktywna. Ma tu te� znaczenie - poprzez moce tw�rcze pod�wiadomo�ci - pogl�d dokonuj�cego projekcji na to, w kt�rym miejscu �w sznur by� powinien; dzi�ki uprzejmo�ci pod�wiadomo�ci mo�e by� on wsz�dzie, gdzie tylko uwierzysz, �e jest. Gdy cia�o astralne wejdzie w wymiar astralny, musi mie� sta�y i obfity dop�yw energii astralnej z czakr, aby m�c si� w ten wymiar "wtopi�". Dobra pami�� astralna zale�y w du�ej mierze od ilo�ci dost�pnej energii. Jako �e wymiar astralny jest naturalnym �rodowiskiem cia�a astralnego, nie zostanie ono z niego wypchni�te za brak energii; podobnie, jak w �wiecie fizycznym osoba nie jedz�ca lub nie �pi�ca przez kilka dni nie rozpu�ci si� i nie zostanie przeniesiona do innego wymiaru - lecz stanie si� s�aba i nie b�dzie w stanie w pe�ni aktywnie uczestniczy� w otaczaj�cym j� �wiecie. Do czego to si� sprowadza: astralny umys� musi mie� du�o energii, aby dostarczy� silnych, wyra�nych wspomnie�. Te astralne wspomnienia musz� by� na tyle silne, aby dobrze si� wyry� w fizycznym umy�le, tak, aby by� on w stanie je sobie przypomnie� po przebudzeniu. Je�eli na przyk�ad nie spa�e� przez kilka dni, jeste� s�aby, zdekoncentrowany i zm�czony i w tym stanie obejrzysz film, to potem niewiele b�dziesz z niego pami�ta�. Twoja pami�� o nim b�dzie zatarta, najwy�ej b�dziesz dok�adnie przypomina� sobie pojedyncze fragmenty. Je�li natomiamiast obejrzysz film b�d�c wypocz�tym i pe�nym energii, b�dziesz cieszy� si� ka�d� minut� filmu, a potem b�dziesz dok�adnie pami�ta� ca�� jego tre��. Podobnie dzieje si� w sytuacji niedoenergetyzowanej podr�y astralnej. Cia�u astralnemu brakuje energii, wi�c nie pami�ta potem dok�adnie swojej podr�y; a pami�� o niej musi by� bardzo �ywa i dok�adna, je�li ma "przenie�� si�" r�wnie� do cia�a fizycznego i je�li mamy by� w stanie przypomnie� sobie p�niej nasze do�wiadczenia. U�ycie czakr Pe�ne rozwini�cie i otwarcie czakr oraz nauczenie si� ich wykorzystywania mo�e zaj�� lata, w zale�no�ci od wrodzonych zdolno�ci. Jednak to nie przeszkodzi ci korzysta� z nich w bardzo podstawowy spos�b, dla poprawy swoich �wiadomych sn�w i OOBE, ju� w bardzo wczesnej fazie twojego rozwoju. Wzbudzenie energii i stymulacja czakr to �wiczenia bardzo �atwe w wykonaniu. Owa wzbudzona energia automatycznie pop�ynie do cia�a astralnego, przed i podczas projekcji. Gdy zaczniesz si� uczy� wzbudza� energi� i kontrolowa� przep�yw mocy przez czakry, zmieni si� natura twoich �wiadomych sn�w i OOBE. Stan� si� �ywymi i niezapomnianymi do�wiadczeniami. Da ci to, w pewnym sensie, drugie �ycie, pe�ne bogatych do�wiadcze�, kt�rymi mo�esz si� cieszy� i z kt�rych mo�esz si� uczy� nowych rzeczy. Wy�sze poziomy i ich strefy graniczne Powszechnie u�ywane nazwy siedmiu poziom�w istnienia to - od najni�szego na najwy�szego - fizyczny, astralny, mentalny, buddyczny, atmiczny, Anupadaka i Adi. Te wy�sze wymiary maj� struktur� podobn� do astralnego, ale na znacznie wy�szym poziomie �wiadomo�ci i s� od niego zupe�nie oddzielone. Pomi�dzy r�nymi wymiarami s� obszary graniczne, zwane czasem ni�szymi planami. Dobr� analogi� jest tutaj budowa ziemskiej atmosfery: je�eli powietrze atmosferyczne mia�oby by� astralem, to stratosfera by�aby obszarem granicznym, a pr�nia kosmosu wymiarem mentalnym. Przy pomocy samolotu(cia�o astralne) mo�esz porusza� si� w atmosferze; do wzlecenia w stratosfer� potrzebna jest ju� bardzo silna maszyna, ale �eby podr�owa� w kosmosie, potrzebujesz statku kosmicznego (cia�o mentalne). Podobnie do podr�y w r�nych wymiarach potrzebne s� r�ne z naszych subtelniejszych cia�. Cia�o astralne ma wst�p do stref granicznych, do ni�szego planu astralnego (tu� poni�ej astralu) i wy�szego planu astralnego (tu� powy�ej), je�eli zawiera w sobie odpowiedni rodzaj energii. Aby znajdowa� si� na pograniczu wymiaru fizycznego i astralnego, musi mie� w sobie energi� eteryczn�, aby istnie� na pograniczu wymiaru astralnego i mentalnego musi zawiera� energi� mentaln�. Projekcja w wy�sze wymiary Je�li dostatecznie kontrolujemy czakry, mo�emy wygenerowa� energi� potrzebn� do wkroczenia w owe wy�sze wymiary. Wytworzenie okre�lonej energii wzniesie �wiadomo�� do jej poziomu i pobudzi odpowiednie cia�o subtelne. Zazwyczaj osi�ga si� to poprzez medytacj� rozszerzaj�c� �wiadomo�� i zaawansowane praktyki z czakrami. Wtedy �wiadomo�� mo�e do�wiadczy� wy�szych poziom�w istnienia. Je�eli dost�pne b�dzie wystarczaj�co wiele energii, dokonuj�cy projekcji mo�e przenie�� odpowiednie cia�o od razu w przypisany temu cia�u wymiar. W zale�no�ci od zaawansowania i naturalnych zdolno�ci �wicz�cego, je�eli dokonuje si� projekcja i energetyzacja wy�szego cia�a, zazwyczaj dzieje si� to samo z ni�szymi cia�ami. Cia�o astralne zawiera w sobie inne cia�a subtelne i mo�e podczas projekcji przenie�� cia�o mentalne w wymiar mentalny i tak dalej. Czasem mo�na mie� wskutek tego wiele "zestaw�w" wspomnie� z jednej projekcji. Og�lna zasada g�osi, �e najwyra�niejsze b�d� wspomnienia z tego cia�a, kt�re otrzyma�o najwi�ksz� dawk� energii. Te dominuj�ce wspomnienia mog� by� jedynymi na tyle silnymi, by wycisn�� swoje pi�tno na fizycznym umy�le, gdy powr�ci on do swojego normalnego funkcjonowania. �wiadoma projekcja w wy�sze wymiary wymaga wysokiego stopnia umiej�tno�ci. Trzeba by� bieg�ym zar�wno we wznoszeniu �wiadomo�ci na wy�sze poziomy, jak i kontrolowaniu czakr - jednak jest to do osi�gni�cia. Ja, jak dot�d, dokonywa�em projekcji na poziomie astralnym, mentalnym, buddycznym i atmicznym. Powszechnie uwa�a si�, �e cz�owiek mo�e dokona� projekcji tylko w astral, wymiar mentalny i wymiar buddyczny, a wy�sze poziomy egzystencji s� dla niego niedost�pne. Lecz wszystkie te wymiary zosta�y nazwane, a nawet opisane, a wi�c kto� musia� tam kiedy� by�, inaczej pozosta�yby nieznane. Je�eli poznasz prawdziw� natur� umys�u, zrozumiesz, �e ograniczenia nie istniej�. Kiedy� uwa�ano, �e nie da si� przekroczy� bariery szybko�ci d�wi�ku. Przy okazji: Wymiary nie maj� u swoich wr�t tabliczek z napisami "Witamy w wymiarze astralnym" lub "Wymiar mentalny, strze� swojego umys�u!" Opisz� wi�c te wymiary, w kt�rych by�em, u�ywaj�c tych przyj�tych nazw. Wymiar astralny Jest to dziwaczny �wiat przypominaj�cy to, co Alicja widzia�a w Krainie Czar�w. Wszystko wygl�da, jakby by�o obiektywne (prawdziwe), lecz jest zmienne i p�ynne. Mo�na tam znale�� wszystko, od zwierz�cych, pierwotnych pok�ad�w energii seksualnej po pi�kne, spokojne miejsca pe�ne wewn�trznej harmonii. Czas jest zaburzony i rozci�gni�ty. Godzina w astralu mo�e okaza� si� kilkoma minutami w �wiecie fizycznym. W por�wnaniu ze �wiatem materialnym panuj� tu znacznie wy�sze wibracje. Wi�kszo�� dokonuj�cych projekcji porusza si� po tym �wiecie metod� "chybi�-trafi�"; odbycie zaplanowanej podr�y przez astral do konkretnych rzeczywisto�ci wymaga du�ego do�wiadczenia. W tym wymiarze istnieje niesko�czona ilo�� rzeczywisto�ci, �wiat�w, obszar�w marze�. Rozwarstwiaj� si� one i uk�adaj� w "sadzawki" podobnych do siebie my�li i odczu�. Podczas anu lub �wiadomego snu pod�wiadomo�� zazwyczaj tworzy jak�� rzeczywisto�� specjalnie dla ciebie, tw�j osobisty teatr sn�w; je�eli uzyskasz �wiadomo�� podczas snu, mo�esz przej�� nad tym kontrol�. Kontrola ta jest przejmowana od pot�nego pod�wiadomego umys�u; bez jego wp�ywu twoja osobista rzeczywisto�� si� zmieni, zaczniesz wchodzi� w pokrewne cz�ci �wiata astralnego, a twoja rzeczywisto�� zacznie si� miesza� z innymi rzeczywisto�ciami lub ukazywa� r�ne swoje aspekty. W �wiadomej projekcji w wymiar astralny mo�esz "nastawi� si�" na jakikolwiek obszar tego �wiata i go odwiedzi�, podr�owa� po r�nych rzeczywisto�ciach lub po mieszaninie wielu z nich. S� r�ne techniki osi�gania tego, ale wszystkie polegaj� na zdezorientowaniu w jaki� spos�b pod�wiadomego umys�u, aby zabra� nas w inn� astraln� rzeczywisto��. Niekt�rzy patrz� na swoje r�ce i obserwuj�, jak si� one topi�; inni obracaj� si� wielekro� doko�a, powoduj�c szybki cykl zmian mi�dzy lew� a praw� stron�. Wszystkie te sposoby dezorientuj� umys� i sprawiaj�, �e przenosi on si� w inn� cz�� astralu. Trudno jest opisa� poruszanie si� mi�dzy wymiarami, tego trzeba si� nauczy� metod� pr�b i b��d�w. Projekcja w rzeczywisto�� wirtualn� Oto prosta, rozwini�ta przeze mnie metoda tworzenia w�asnej, osobistej rzeczywisto�ci. Zdob�d� plakat przedstawiaj�cy jak�� przyjemn� sceneri�, jakie� jasne i s�oneczne miejsce. Im wi�kszy, tym lepszy, ale standardowy plakat na �cian� b�dzie odpowiedni. Powie� go na �cianie w pokoju, w kt�rym b�dziesz dokonywa� projekcji. Zorganizuj ma�e punktowe o�wietlenie i ustaw je tak, aby plakat by� widoczny, podczas gdy reszta pokoju jest ciemna. Umie�� �wiat�o pod lub nad obrazem, aby �wiat�o rozlewa�o si� na jego powierzchni daj�c efekt rozmytego o�wietlenia, troch� podobnego do tego, jaki obserwujemy w przypadku ekranu w kinie. Wej�cie do wybranej rzeczywisto�ci: po przej�ciu w cia�o astralne skieruj si� w kierunku plakatu, utrzymuj�c umys� w stanie niemy�lenia; nie my�l o tym, co robisz, lecz tylko patrz si� na plakat i poruszaj si� w jego stron�. Gdy b�dziesz zbli�a� si� do niego w ten spos�b, sprawisz, �e pod�wiadomo�� poczuje si� zmuszona stworzy� astraln� rzeczywisto�� tak� jak ta przedstawiona na plakacie. Poruszaj si� dalej i wejd� w plakat; b�dzie to jak przej�cie do innego �wiata. Wszystko b�dzie dok�adnie tak, jak na plakacie i b�dzie wygl�da�o na rzeczywisty, tr�jwymiarowy �wiat, nieodr�nialny od rzeczywisto�ci. Aby urozmaici� sw�j �wiat: wytnij i wklej ma�e obrazki przedmiot�w, jakie chcesz, �eby si� znalaz�y w tym �wiecie, gdy we� wejdziesz. Tylko nie przyklejaj na plakacie ca�ych obraz�w; wycinaj kszta�ty przedmiot�w lub os�b, bez t�a. Spr�buj znale�� obrazki w skali odpowiadaj�cej skali plakatu. Je�li wytniesz czyje� zdj�cie, osoby �ywej lub umar�ej, pod�wiadomo�� stworzy ich kopi� - my�lokszta�t i b�d� czeka� tam na ciebie. mo�e by� to spos�b na komunikowanie si� ze zmar�ymi. Porozumiewanie si� z duchami (moja teoria) Pod�wiadomo�� wytwarza my�low� namiastk�, kopi� tej osoby; mo�e ona zosta� namalowana w spos�b perfekcyjny poprzez wspomnienia zawarte w pod�wiadomo�ci. Lecz je�li istnieje mi�o�� lub stosunek emocjonalny mi�dzy dokonuj�cym projekcji a ow� stworzon� osob�, duch tej osoby jest wci�gany do scenariusza i wykorzysta t� mo�liwo��, by si� porozumie�. W sferze granicznej mi�dzy astralem a wymiarem mentalnym znajduj� si� wspomnienia wszystkiego, co si� kiedykolwiek zdarzy�o, niczym olbrzymia, mentalna ksi��ka historyczna. Znajduj� si� tam r�wnie� prawdopodobne "ci�gi dalsze" zdarze� i mo�na w ten spos�b w pewnym sensie zajrze� w przysz�o�� (do czego s� potrzebne pewne zdolno�ci jasnowidzenia). Je�eli znajdziesz si� w tym miejscu, zazwyczaj dostrze�esz te wydarzenia, kt�re maj� wok� siebie najwi�cej energii. Dlatego te� naj�atwiej zobaczy� wojny i katastrofy. Otaczaj�ca te wydarzenia energia sprawia, �e przys�aniaj� one inne, nie budz�ce takich emocji wydarzenia. Gdy zajrzysz w prawdopodobn� przysz�o��, znajdziesz si� w�r�d wprawiaj�cej w zmieszanie symboliki pomieszanej z prawdziwymi wydarzeniami. Ten symbolizm jest spowodowany wierzeniami religijnymi wiernych co wi�kszych religii. Miliony ludzi na �wiecie wierzy�y przez wiele lat w jakie� proroctwo, czy to proroctwa biblijne, czy przepowiednie Nostradamusa. Te staro�ytne proroctwa s� bogato przyodzianie w symbolizm, kt�ry wp�ywa na to, jak ludzie my�l� o przysz�o�ci i jak o niej �ni�. Wymiar mentalny To niezwyk�y wymiar! Rzeki d�wi�k�w i t�cze pulsuj�cych �wiate�. My�li ukazuj� si� jako kalejdoskopowe sekwencje obrazu i d�wi�ku. Idziesz po ��kach idei pod b�yszcz�cym, kryszta�owym niebem inspiracji. Je�eli wejdziesz w ten �wiat, nie pr�buj go zrozumie� lub racjonalizowa�, bo to grozi ob��dem, gdy� wychodzi to poza ludzkie pojmowanie. Po prostu go zaakceptuj i ciesz si� nim. Ten wymiar jest, jak s�dz�, tym, co Wikingowie nazywali "T�czowym Mostem" do Asgardu. Rzeczywi�cie wygl�da to tak, jakby sz�o si� po t�czy do jakiego� cudownego �wiata, kt�ry z pewno�ci� musi by� zamieszkany przez jakich� bog�w. B�d� zadziwiony. Pozw�l dziecku w tobie bawi� si� w tej krainie cud�w. Wszystko wygl�da na prawdziwe i niezmienne. Czas jest tu zaburzony bardziej ni� w astralu, a rzeczywisto�� jest kalejdoskopowa. Wymiar buddyczny To ciep�y, abstrakcyjny �wiat wype�niony g��bokim spokojem i niesko�czon� mi�o�ci�. Jest to wymiar czystej Bieli. Nie ma �adnych dozna� d�wi�kowych ani wizualnych poza doznaniem wszechogarniaj�cej, diamentowej bieli. W tym �wiecie bardzo szybko wyzbywasz si� swoich indywidualnych my�li; gdy tu jeste�, nie mo�esz d�ugo my�le� i nie ma te� takiej potrzeby. Odczuwasz za to przemo�n� ch�� pogr��enia si� w spokojnej ciszy. Jest to niczym bycie zanurzonym w bia�ej, mi�kkiej, czystej we�nie. W tym �wicie przestajesz by� jednostk� i stajesz si� CZʌCI� JEDNEGO. Przestajesz te� by� kobiet� lub m�czyzn� i w tym sensie wracasz do �ona Matki. Jeste� otoczony i wch�oni�ty przez niesko�czon�, pe�n� ciep�a mi�o��, zrozumienie, przebaczenie i pokut�. Czas przestaje mie� tu znaczenie. Je�li kroczysz w ten �wiat, nie b�dziesz chcia� kiedykolwiek go opuszcza�, dop�ki twoje cia�o fizyczne nie wci�gnie ci� z powrotem. Jest to miejsce odpoczynku i uzdrowienia duszy. Wymiar atmiczny Wydaje si� by� �wiatem duch�w. Tutaj czekaj� one na tych, kt�rych kocha�y podczas swojego pobytu na ziemi. To miejsce radosnych spotka�, gdzie ma miejsce ponowne zjednoczenie dusz. �wiat�o w tym �wiecie jest koloru najczystszego srebra i jest tak jasne, �e wydaje si�, �e nie da si� na nie patrze�; jednak jest ono jednocze�nie bardzo �agodne, mi�kkie i uspokajaj�ce. jest to �wiat�o boskiej mi�o�ci. Ludzie wygl�daj� tutaj tak, jak wygl�dali w �wiecie materii, ale w swoich najlepszych chwilach. S� przepe�nieni ekstatyczn� mi�o�ci� i rado�ci�. Atmosfera jest elektryzuj�ca i pe�na �ycia, a jednocze�nie g��boko uduchowiona. W tym �wiecie mo�esz CZU� obecno�� Boga jako namacalnej, przenikaj�cej wszystko si�y. Porozumiewanie si� odbywa si� tutaj na wysokich poziomach telepatycznej wyobra�ni, podobnej do jasnowidzenia, lecz znacznie wyra�niejszej. Mowa i my�li nie maj� zastosowania. Czas stoi w miejscu. Rzeczywisto�� jest prawdziwsza i trwalsza od normalnej. W por�wnaniu z tym wymiarem �wiat fizyczny jest niewyra�nym snem pe�nym p�ywych ludzi. Tylko czterokrotnie w moim �yciu wszed�em w ten wymiar. Zawsze z najg��bszej medytacji podwy�szaj�cej wibracje �wiadomo�ci, ze wszystkimi czakrami otwartymi i dzia�aj�cymi u szczytu swoich mo�liwo�ci. Skrajnie aktywna by�a czakra czubka g�owy. czu�em, jakby tysi�ce palc�w wibrowa�o i mocno masowa�o ca�y czubek mojej g�owy. Te cztery razy energia we mnie wznios�a si� do poziomu, kt�ry wydawa� mi si� niemo�liwy, zabieraj�c ze sob� moj� �wiadomo�� i ducha. U szczytu tego mistycznego do�wiadczenia us�ysza�em przeci�g�y, czysty ton; czu�em t� nut� w samym rdzeniu mojego istnienia, w moim sercu, wo�aj�c� mnie, przyci�gaj�c� mnie do siebie. Skoncentrowa�em si� na tej nucie i dostroi�em si� do niej. Ka�d� cz�stk� energii, jak� posiada�em, skoncentrowa�em moj� �wiadomo�� na tej nucie i dokona�em projekcji w ni�, dostaj�c si� od razu do tego wymiaru. To by�o jak przedarcie si� przez ci�k�, g�st� kurtyn� do innego �wiata. Podczas ca�ego tego do�wiadczenia by�em wci�� �wiadomy swojego cia�a fizycznego. �mier� Gdy ostatni raz opu�cisz swoje cia�o, ju� na zawsze odb�dzie si� to - jak s�dz� - w nast�puj�cy spos�b: przez pierwsze kilka dni b�dziesz blisko �wiata fizycznego, a� sko�czy ci si� materia eteryczna; wtedy prze�yjesz drug� �mier� i wkroczysz w wymiar astralny. Tam wyzb�dziesz si� wszystkich pragnie�, jako �e b�dziesz m�g� dzi�ki tw�rczym zdolno�ciom pod�wiadomo�ci mie� w obfito�ci wszystko, czego kiedykolwiek pragn��e� w �wiecie materialnym. Tutaj b�dziesz m�g� zaspokaja� swoje pragnienia i potrzeby, a� zobaczysz, �e s� one iluzjami. Potem zrzucisz swoje cia�o astralne i wejdziesz do wymiaru mentalnego. Zobaczysz ca�e swoje �ycie, wszystkie swoje my�li i czyny. Tutaj twoje my�li i wspomnienia zostan� dodane do wielkiego pola informacyjnego, zawieraj�cego histori� wszystkiego tego, co si� kiedykolwiek dzia�o na w �wiecie fizycznym. Zrzucaj�c swoje cia�o mentalne znajdziesz si� w wymiarze buddycznym. Tutaj zostaniesz na nieokre�lony czas uzdrowienia, odpoczynku, pokuty, przebaczenia i zrozumienia siebie. Twoje wewn�trzne rany zostan� uleczone, a dusza zostanie przenikni�ta bosk� mi�o�ci�. Tw�j duch stanie si� doskona�y. Potem zrzucisz swoje cia�o buddyczne i wejdziesz w wymiar atmiczny, gdzie w obecno�ci Boga poczekasz na tych, kt�rych kochasz. Potem, pewnego dnia, przejdziesz na nast�pny poziom egzystencji, gdzie ods�oni�ta zostanie przed tob� wielka tajemnica �ycia. Rozdzia� trzeci Trening Aby dokona� projekcji astralnej przy zachowaniu pe�nej �wiadomo�ci, nale�y spe�ni� cztery g��wne warunki: 1. Absolutnie rozlu�ni� cia�o na jawie 2. Absolutnie si� skoncentrowa� na tym, co si� robi 3. Posiada� wystarczaj�co du�o energii 4. Nak�oni� cia�o astralne do od��czenia si�. Te cztery rzeczy, po��czone, spowoduj� OOBE. Poni�ej s� przedstawione �wiczenia, kt�re naucz� relaksowa� cia�o, oczyszcza� umys�, wzbudza� energi�, stymulowa� czakry i wchodzi� w stan transu. Uspokojenie umys�u Relaks Musisz nauczy� si� i doskonale opanowa� w pe�ni rozlu�nia� cia�o. Oto przyk�ad �wiczenia - je�li ju� znasz i lubisz inny spos�b rozlu�niania si�, mo�esz go r�wnie� stosowa�. Usi�d� albo po�� si�, rozlu�nij si�. Zacznij od st�p; napnij je, a potem rozlu�nij. Kontynuuj to poruszaj�c si� w g�r� cia�a, a� do twarzy; przejd� przez to par� razy, a� wszystkie mi�nie b�d� zupe�nie rozlu�nione. Uwaga: G��bokie rozlu�nienie cia�a jest kluczem do osi�gni�cia transu, ono w zasadzie POWODUJE trans. Przej�cie ze stanu transu do projekcji w cia�o astralne jest wzgl�dnie proste. Kontemplacja Kiedy rozpoczniesz medytowa�, b�dziesz n�kany przez powierzchowne my�li. Tw�j umys� zawiera w sobie informacje, rzeczy do zapami�tania, natr�tne my�li, problemy do rozwi�zania, sprawy do za�atwienia itd. Nigdy nie odpoczywa, jest zawsze czym� zaj�ty. My�li, my�li, my�li, jedna po drugiej, a ka�da z nich domaga si� uwagi. Zanim spr�bujesz oczy�ci� umys� przy pomocy �wiadomo�ci oddechu, opisanej poni�ej, m�drze by�oby wyzby� si� owych powierzchownych my�li poprzez ich kontemplacj�. Usi�d� wygodnie, rozlu�nij si� i my�l. Nic, tylko my�l. Wyszukaj w swoim umy�le najsilniejsze my�li i badaj je, spr�buj je zrozumie� i rozwi�za�. Zwr�� uwag� na s�owo: my�lenie. Kontemplacja nie zawiera w sobie oczyszczania umys�u b�d� wizualizacji. Wymaga za to my�lenia, dog��bnego i dok�adnego przemy�lenia jakiej� rzeczy, aby� m�g� lepiej zrozumie� jej natur� i zwi�zek z tob�. Jest to wgl�d. Medytacja �wiadomo�ci oddechu Jest to prosta forma medytacji, kt�ra oczyszcza umys� i koncentruje �wiadomo��. Usi�d� albo po�� si�, zamknij oczy, wykonaj �wiczenie z rozlu�nianiem si� i oczy�� umys�. Oddychaj powoli i g��boko i skoncentruj si� na tym, jak powietrze wchodzi do twojego cia�a i jak je opuszcza. Czuj, jak wchodzi i wychodzi. Skoncentruj ca�� swoj� uwag� na p�ucach i na procesie oddychania. Ta prosta czynno�� wystarczy do tego, aby zaj�� tw�j umys�; silnie odsuwaj od siebie my�li, ju� wtedy, gdy si� pojawiaj�, zanim nabior� si�y i b�d� w stanie ci przeszkodzi�. �wiadomo�� oddechu zajmuje sob� powierzchowny umys� i pozwala ci my�le� na znacznie g��bszym poziomie. Powierzchowne my�li D�wi�ki mog� bardzo przeszkadza�, poniewa� wytwarzaj� powierzchowne my�li. Klakson samochodowy wytworzy "Co to, co si� dzieje?", odg�os otwieranych drzwi "Kto wchodzi lub wychodzi?". Powierzchowny umys� jest bardzo ciekaw wszystkiego, co si� dzieje doko�a. Chce wiedzie� o wszystkim i informowa� ci� o ka�dej male�kiej rzeczy, jaka si� rozgrywa w twoim otoczeniu. B�dzie nak�ania� ci� do otwarcia oczu i sprawdzenia, co si� dzieje. Nie pozw�l, aby to si� sta�o. U�YJ tych denerwuj�cych d�wi�k�w jako pomocy w treningu. Gdy nauczy� si� je ignorowa�, twoje zdolno�ci koncentracji znacznie si� rozwin�. Zatrzymuj te my�li natychmiast, gdy si� zaczynaj� i zanim stan� si� silne. Na przyk�ad: "Kto to, co si� dzieje?" zamienia si� w "Kto t..." "Kto wchodzi lub wychodzi?" zamienia si� w "Kto wcho..." W miar� praktyki my�li b�d� coraz kr�tsze, a� stan� si�" "Kt...?...?.......?" i "K.....?......." I w ko�cu: "........?.......?........?" Wiele os�b uwa�a, �e nie mog� oczy�ci� swojego umys�u, poniewa� zbyt �atwo rozpraszaj� ich zwyczajne d�wi�ki, jakie ich otaczaj� ka�dego dnia. NIE u�ywaj muzyki lub innych d�wi�k�w po to, aby je zag�uszy�, u�yj ich do �wicze�. Podobnie jak w podnoszeniu ci�ar�w, je�li b�dziesz trenowa� ze sztangami z waty, twoja si�a nie wzro�nie. Nie u�atwiaj sobie zadania, je�li chcesz stworzy� w swoim umy�le naprawd� silny mi�sie�. Powoli, lecz na pewno opanujesz umiej�tno�� oczyszczania umys�u z niepo��danych my�li. Gdy raz to osi�gniesz, zdob�dziesz cenne mentalne narz�dzie. B�dziesz w stanie skoncentrowa� si� ca�kowicie na tym, co robisz, na jednym zadaniu, w ZUPE�NYM wy��czeniem wszystkiego innego. Czasem medytuj� - z powodzeniem - w zat�oczonym, ha�a�liwym pokoju pe�nym ma�ych dzieci, kt�re na mnie w�a��. NIC nie przerywa mojej koncentracji. Koncentracja Musisz umie� skoncentrowa� si� bez reszty na tym, co robisz. Niedostatek koncentracji jest najwi�ksz� i najcz�stsz� przyczyn� niepowodzenia projekcji. Ma wp�yw na ka�dy element projekcji, od rozlu�niania poprzez trans po projekcj� w�a�ciw�. Aby sprawdzi� swoj� zdolno�� koncentracji, usi�d� i si� rozlu�nij. Zamknij oczy i oczy�� umys� ze WSZYSTKICH my�li. Oddychaj powoli i g��boko i licz oddechy po wydechu. Umys� ma by� zupe�nie pusty, poza liczeniem, tak d�ugo, jak potrafisz to utrzyma�. Sprawd�, ile potrafisz. B�d� ze sob� szczery, za ka�dym razem, gdy pojawi si� my�l, zacznij liczenie od pocz�tku. Je�eli wytrzymujesz d�u�ej ni� dziesi�� oddech�w, to dobrze. Jednak dziesi�� oddech�w nie wystarczy. Lecz nie martw si�, mo�esz poprawi� swoj� koncentracj� poni�szymi �wiczeniami. �wiczenie koncentracji (1) Rozlu�nij si�, uspok�j umys�, sp�jrz na �wiec� lub �ar�wk�. Umie�� �r�d�o �wiat�a naprzeciwko siebie w odleg�o�ci kilkudziesi�ciu centymetr�w i patrz si� w nie wyt�onym wzrokiem przez minut� lub dwie. Zamknij oczy i skup si� na obrazie, jaki si� wytworzy za twoimi zamkni�tymi powiekami. Spr�buj utrzyma� ten obraz tak d�ugo, jak potrafisz. U�yj �wiadomo�ci oddechu, aby utrzymywa� umys� w stanie pustki, gdy to robisz. Spr�buj, aby ten obraz r�s�, zamiast znika�. �wiczenie koncentracji (2) Wybierz punkt na �cianie i patrz si� na niego. Nie koncentruj si� na nim, patrz si� �agodnie. Oczy�� umys� ze wszystkich my�li i utrzymuj go czystym. MOCNO koncentruj si� na oddechu, gdy to robisz. Gdy pojawi si� my�l, odepchnij j� na samym pocz�tku, nie pozw�l jej, aby dobieg�a ko�ca! Wytrzymaj tak d�ugo, jak potrafisz. R�b to wiele razy dziennie, je�li mo�esz. �wiczenie koncentracji (3) Usi�d�, rozlu�nij si�, zamknij oczy, oczy�� umys�. Zacznij �wiczenie �wiadomo�ci oddechu i wyobra� sobie, �e powietrze, kt�re wdychasz, jest w twoim ulubionym kolorze. Wyobra� sobie, �e wydychane powietrze jest szaro-bure, pe�ne toksyn. To �wiczenie oczyszczaj�ce, stymuluje czakry, aby pobiera�y energi� na wdechu i pozbywa�y si� negatywnej energii na wydechu. Uwaga: podczas tych wszystkich �wicze� staraj si� nie napina�, one wszystkie dziej� si� w umy�le. Na pocz�tku mo�e ci si� wydawa�, �e aby oczy�ci� umys� z my�li, musisz go napi�� niczym nadmuchan� pi�k�, ale wkr�tce odkryjesz, �e prawd� jest co� przeciwnego. Gdy si� przyzwyczaisz, oczyszczanie umys�u stanie si� WYPOCZYNKIEM. Stan transu Kiedy osi�gniesz g��boki poziom rozlu�nienia i umys�owy spok�j, poczujesz, �e twoje cia�o robi si� bardzo ci�kie. Ta ci�ko�� jest g��wnym objawem tego, �e twoje fale m�zgowe przechodz� z poziomu beta w poziom alfa, podczas gdy wpadasz w trans. Trans jest spowodowany g��bokim rozlu�nieniem fizycznym i psychicznym i nie ma w tym stanie niczego nienaturalnego b�d� cudownego. Oznacza on po prostu, �e cia�o wesz�o w stan snu, podczas gdy umys� pozosta� �wiadomy. Jak wej�� w trans Rozlu�nij si� i oczy�� umys� przy pomocy �wiadomo�ci oddechu. Wyobra� sobie, �e schodzisz w d� po drabinie w ciemno�ci. Nie wizualizuj drabiny, tylko poczuj, �e to robisz. Na wydechu czuj, �e posuwasz si� szczebel lub dwa w d�, na wdechu si� zatrzymuj. To, co jest wa�ne, to mentalny obraz schodzenia, spadania - to zmienia fale m�zgowe z poziomu beta (jawa) na alfa (sen) lub theta (g��boki sen). Gdy osi�gniesz stan alfa, b�dziesz w transie. Wykonuj to �wiczenie tak d�ugo, jak tego potrzebujesz, czas osi�gania stanu alfa b�dzie si� r�ni� w zale�no�ci od twojego do�wiadczenia z rozlu�nieniem i wewn�trznym uspokojeniem. Je�li nie podoba ci si� drabina, wyobra� sobie, �e jeste� w zje�d�aj�cej w d� windzie lub �e jeste� spadaj�cym pi�rkiem. Spadaj na wydechu, zatrzymuj si� na wdechu. Wewn�trzne poczucie spadania, po��czone z rozlu�nieniem i wewn�trznym wyciszeniem powoduje stan transu. U�yj jakiegokolwiek scenariusza owego spadania, jaki ci pasuje i z jakim si� dobrze czujesz. Uwaga: Gdy poczujesz ci�ko��, przesta� wyobra�a� sobie schodzenie. Trans: Wszystko staje si� cichsze i wydaje ci si�, �e jeste� w znacznie wi�kszym miejscu. W ciele masz bardzo lekkie poczucie brz�czenia. Wszystko si� zmienia, jest to troch� tak, jakby w ciemno�ci na�o�y� sobie pud�o na g�ow� i poczu�, jak zmienia si� atmosfera. G��boki trans Poziom transu, jaki ci si� uda osi�gn��, b�dzie zale�a� od stopnia rozlu�nienia i umiej�tno�ci koncentracji. Aby wej�� w g��bszy trans, tj. stan theta, musisz koncentrowa� si� znacznie silniej i d�u�ej na uczuciu spadania, kt�remu towarzyszy �wiadomo�� oddechu. Pierwszy poziom transu, gdy poczujesz si� ci�ki, wystarcza do projekcji. Silnie odradzam eksperymentowanie z g��bszymi poziomami transu, zanim nie nabierasz do�wiadczenia. Sk�d mo�esz wiedzie�, �e wchodzisz w g��boki trans? Oto cztery zauwa�alne objawy: 1. Nieprzyjemne uczucie zimna, lecz bez dr�enia; wyra�ny spadek temperatury. 2. B�dziesz czu� si� - mentalnie - bardzo dziwnie i wszystko b�dzie si� wydawa�o bardzo powolne. Twoje procesy my�lowe zwolni� si� tak, jakby� dosta� silny zastrzyk przeciwb�lowy. 3. Poczujesz si� od��czony od swojego cia�a, b�dziesz mia� wra�enie unoszenia si�, wszystko b�dzie si� wydawa�o dalekie. 4. Kompletny parali� fizyczny. Uwaga: Te cztery objawy RAZEM wskazuj�, �e jeste� w stanie g��bokiego transu. Nie pomyl tego z �agodnym uczuciem unoszenia si�, jakie czasem b�dziesz mia� w lekkim transie, gdy b�dzie si� uwalnia�o twoje cia�o astralne, lub nieznaczn� utrat� ciep�a wynikaj�c� z nieruchomego siedzenia lub lekkiego parali�u (poczucia ci�ko�ci) ze stanem g��bokiego transu. Odczucie g��bokiego transu jest nieprzyjemne i zazwyczaj nie ma w�tpliwo�ci co do tego, czym jest. Bardzo trudno jest osi�gn�� g��boki trans, jako �e musisz mie� doskonale opanowan� relaksacj�, koncentracj� i wiele, wiele si�y woli i energii mentalnej. Nie wejdziesz w ten stan przypadkowo. Je�eli boisz si�, �e wchodzisz za g��boko, pami�taj: Zawsze mo�esz z tego w dowolnym momencie wyj��. Skoncentruj ca�� wol� na poruszeniu palcami u r�k lub st�p. Gdy poruszysz ju� palcem, zegnij d�onie i r�ce, potrz��nij g�ow�, reanimuj powoli ca�e cia�o, potem wsta� i spaceruj przez kilka minut. Podczas zaj�� w grupach medytacyjnych itp. widzia�em ludzi, kt�rzy nie byli w stanie wyj�� z �agodnego transu, np. odlatywali z wr�kami. Zazwyczaj jaka� uprzejma osoba zaczyna�a do nich m�wi� lub rozmasowywa�a im nadgarstki, aby pom�c im wr�ci� do rzeczywisto�ci. Jest to rezultat jednostronnego treningu, tj. bez �wiczenia koncentracji i si�y woli. Takiej osobie tylko wydaje si�, �e nie mo�e wr�ci� i dlatego wcale tego a� tak nie pr�buje. Jest to tak�e dobry spos�b na �ci�gni�cie uwagi grupy. Uwaga: Tw�j umys� jest pot�ny i ma rozleg�e niewykorzystane zasoby. Jest w stanie zrobi� wszystko, nie ma granic, je�li jest wytrenowany i odpowiednio umotywowany. Rozszerzenie cia�a energetycznego. W pewnym momencie wchodzenia w trans poczujesz �agodny parali�, kt�remu b�dzie towarzyszy� delikatne uczucie wibracji w ca�ym ciele. Mo�esz si� tak�e czu� du�y i opuchni�ty. S� to objawy ekspansji cia�a energetycznego i uwalniania si� cia�a astralnego. Jest to normalna cz�� procesu snu. Cia�o energetyczne otwiera si� i rozszerza, aby zebra� energi�. W tym czasie cia�o astralne dryfuje, uwolnione od cia�a fizycznego. Znajomo�� transu Wielu ludziom nie udaje si� projekcja, poniewa� nie s� przyzwyczajeni do transu. Uwa�aj�, �e jest to otwarte na kr�tko okno prowadz�ce w wymiar astralny. To nie jest prawda. Je�eli pozostaniesz spokojny fizycznie i psychicznie podczas wchodzenia w trans, mo�esz utrzyma� ten stan godzinami. Je�li wejdziesz w trans i pomy�lisz: "Tak! Uda�o mi si�! Jestem w t