271
Szczegóły |
Tytuł |
271 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
271 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 271 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
271 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
tytu�: "DZIENNIK BRIDGET JONES"
autor: Helen Fielding
Tytu� orygina�u: "BRIDGET JONES'S DIARY"
T�umaczy�a: Zuzanna Naczy�ska
Copyright (c) by Helen Fielding, 1996 Ali rights reserved Copyright (c) for the Polish translation by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.c., Pozna� 1998
Opracowanie graficzne serii i projekt ok�adki Lucyna Talejko-Kwiatkowska Fotografia na ok�adce Piotr Chojnacki
Redaktor serii Tadeusz Zysk
Wiersz o Bo�ym Narodzeniu na s. 216 -A Christmas Poem w: Serious Concerns, (c)byWendyCope.1992
Wydanie I ISBN 83-7150-481-0
Zysk i S-ka
Wydawnictwo s.c. ul. Wielka 10, 61-774 Pozna� tel.853-27-67,853-27-51 tel./fax 852-63-26 Dzia� handlowy tel. 864-14-03, 864-14-04
* * *
Helen Fielding urodzi�a si� w Yorkshire, mieszka w Londynie. Przez kilka lat pracowa�a w BBC, gdzie by�a producentk� film�w dokumentalnych o Afryce, p�niej zacz�a pisywa� do r�nych gazet o zasi�gu og�lnokrajowym. Jej pierwsza powie�� Cause Celeb zosta�a opublikowana w 1994 roku (polskie t�umaczenie w przygotowaniu). Dziennik Bridget Jones to wspania�a komedia, kt�ra przebojem wdar�a si� na �wiatowe listy bestseller�w. Przet�umaczona zosta�a na wiele j�zyk�w. "The Times" tak pisze o tej ksi��ce: "Kapitalny obraz �ycia niezam�nej dziewczyny w latach dziewi��dziesi�tych... Czyta si� jak skrzy�owanie Anity Loos z Jane Austen i ka�da kobieta, kt�ra kiedykolwiek mia�a posad�, faceta, a przede wszystkim matk�, b�dzie umiera� ze �miechu". Kontynuacj� Dziennika Bridget Jones jest Bridget Jones: The Edge of Reason (polskie t�umaczenie w przygotowaniu). Szalone lata min�y. Lecz nie na d�ugo. Dziennik Bridget Jones ko�czy si� wspania�ym porankiem z m�czyzn� marze�. Teraz, w ksi��ce Bridget Jones: The Edge o f Reason, Bridget odkrywa uroki �ycia z nim we wsp�lnym mieszkaniu...
* * *
Ksi��ka ta jest fikcj� literack�. Nazwiska, postaci, miejsca, organizacje i zdarzenia s� tworem wyobra�ni autorki lub zosta�y u�yte ca�kowicie fikcyjnie. Jakiekolwiek podobie�stwo do zdarze�, organizacji, os�b - �yj�cych czy zmar�ych -jest zupe�nie przypadkowe.
* * *
Dla mojej mamy, Nellie, za to, �e nie jest taka, jak mama Bridget
Podzi�kowania
Dzi�kuj� zw�aszcza Charliemu Leadbeaterowi za pomys� rubryki w "Independencie". Jestem r�wnie� wdzi�czna za sugestie i wsparcie Gillonowi Aitkenowi, Richardowi Colesowi, Scarlett Curtis, rodzinie Fielding�w, Piersowi, Pauli i Samowi Flelcherom, Emmie Freud, Georgii Garrett, Sharon Maguire, Jonowi Turnerowi i Danielowi Woodsowi, a szczeg�lnie, jak zawsze, Richardowi Curtisowi.
* * *
Postanowienia noworoczne
NIE B�D� Pi� wi�cej ni� czterna�cie jednostek alkoholu tygodniowo. Pali�.
Marnowa� pieni�dzy na: maszynki do makaronu, miksery do lod�w i tym podobne kuchenne urz�dzenia, kt�rych nigdy nie u�yj�; ambitne ksi��ki nie do czytania, tylko do postawienia dla szpanu na regale; fiku�n� bielizn�, bo bez sensu, skoro nie mam faceta.
Zachowywa� si� w domu jak niechluj - mam sobie wyobra�a�, �e kto� mnie obserwuje. Wydawa� wi�cej, ni� zarabiam. Pozwala�, �eby na biurku ros�a piramida papier�w. Lecie� na: alkoholik�w, pracoholik�w, zwi�zkofob�w, �onatych lub maj�cych dziewczyny, mizogin�w, megaloman�w, szowinist�w, emocjonalnych popapra�c�w, pijawki i zbocze�c�w. Irytowa� si� przez mam�, Un� Alconbury i Perpetu�. Przejmowa� si� facetami - mam by� zimn� i wynios�� ksi�niczk�. Traci� g�owy dla facet�w - mam budowa� zwi�zki na podstawie dojrza�ej oceny charakteru. Obgadywa� ludzi za plecami - mam m�wi� o wszystkich dobrze. Obsesyjnie my�le� o Danielu Cleaverze, bo to �a�osne podkochiwa� si� w szefie -jak panna Moneypenny czy kto� taki. Wpada� w depresj� z powodu braku faceta - mam osi�gn�� r�wnowag� wewn�trzn� oraz pewno�� siebie i czu� si� osob� pe�nowarto�ciow� i kompletn� bez faceta, bo to najlepszy spos�b, �eby faceta znale��.
B�D�
Ogranicza� palenie.
Pi� nie wi�cej ni� czterna�cie jednostek alkoholu tygodniowo. Stara� si� zmniejszy� obw�d ud o 7 cm (tzn. 2 x 3,5 cm), stosuj�c diet� antycellulitisow�. Wyrzuca� wszystkie niepotrzebne rzeczy.
Oddawa� bezdomnym ubrania, kt�rych nie nosi�am co najmniej od dw�ch lat. Stara� si� poprawi� pozycj� zawodow� i znale�� now� prac�, kt�ra ma perspektywy. Odk�ada� pieni�dze na konto. Mo�e pomy�l� te� o zabezpieczeniu emerytalnym. Bardziej pewna siebie. Bardziej asertywna. Lepiej wykorzystywa� czas. Siedzie� w domu, czytaj�c ksi��ki i s�uchaj�c muzyki powa�nej, zamiast co wiecz�r gdzie� wychodzi�. Przeznacza� cz�� zarobk�w na cele dobroczynne. Milsza dla ludzi i bardziej uczynna. Je�� wi�cej warzyw str�czkowych. Wstawa� zaraz po obudzeniu. Chodzi� trzy razy w tygodniu na si�owni�, nie tylko po to, �eby kupi� kanapk�. Wk�ada� zdj�cia do album�w.
Nagrywa� kompilacje na r�ne nastroje, �eby mie� wszystkie ulubione romantyczne/taneczne/pobudzaj�ce/feministyczne itp. kawa�ki razem, zamiast jak pijany did�ej grzeba� w kasetach rozsypanych po ca�ej pod�odze. Budowa� nietoksyczny zwi�zek z odpowiedzialnym partnerem. Uczy� si� programowa� magnetowid.
STYCZE�
Wyj�tkowo z�y pocz�tek
1 stycznia, niedziela^
58,5 kg (wiadomo, �wi�ta), jedn. alkoholu 14 (ale w�a�ciwie przez dwa dni, bo cztery godziny sylwestra przypad�y ju� na Nowy Rok), papierosy 22, kalorie 5424. Co dzi� zjad�am:
2 paczki ementalera w plasterkach, 14 m�odych ziemniak�w na zimno, 2 Krwawe Mary (licz� si� jako jedzenie, bo zawieraj� sos Worcester i sok pomidorowy), 1/3 ciabatty* z serem brie, 1/2 paczki li�ci kolendry, 12 czekoladek z bombonierki Milk Tray (najlepiej pozby� si� wszystkich �wi�tecznych s�odyczy za jednym zamachem i jutro zacz�� odchudzanie od nowa), 13 koreczk�w z sera i ananasa,
porcj� indyka curry Uny Alconbury z groszkiem i bananami, porcj� "Malinowej niespodzianki" Uny Alconbury, zrobionej z biszkopt�w Bourbon, puszkowych malin i 30 litr�w bitej �mietany, a ozdobionej wisienkami koktajlowymi. Po�udnie. Londyn, moje mieszkanie. Uch! Nie czuj� si� na si�ach, fizycznie, emocjonalnie ani psychicznie, �eby jecha� do Grafton Underwood na noworocznego indyka curry Uny i Geof-� Ciabatta - chleb w�oski. (Wszystkie przypisy pochodz� od t�umaczki.)
freya Alconburych. Geoffrey i Una s� najlepszymi przyjaci�mi rodzic�w i, o czym wujek Geoffrey niestrudzenie mi przypomina, znaj� mnie, odk�d biega�am na golasa po trawniku. Mama zadzwoni�a o 8.30 w sierpniowy Bank Holiday* i wymog�a na mnie obietnic�, �e przyjad�. Dosz�a do tego tematu przebiegle okr�n� drog�. - Dzie� dobry, kochanie. Dzwoni�, �eby spyta�, co chcesz na Gwiazdk�. - Na Gwiazdk�?!!!
- Chcia�aby� jak�� niespodziank�?
- Nie! - rykn�am. - To znaczy, dzi�kuj�...
- Zastanawiam si� nad w�zkiem do walizki.
- Przecie� nie mam walizki.
- To mo�e kupi� ci ma�� walizk� na k�kach? No wiesz, z takich, jakie maj� stewardesy. - Mam torb�.
- Kochanie, nie mo�esz podr�owa� z tym zielonym p��ciennym wyciruchem. Wygl�dasz jak zdeklasowana Mary Poppins. To ma�a zgrabna walizka z wysuwan� r�czk�. Niesamowite, ile si� w niej mie�ci. Wolisz czerwon� z granatowym czy granatow� z czerwonym? - Mamo. Jest �sma trzydzie�ci. Jest lato. Jest bardzo gor�co. Nie chc� walizki stewardesy. - Julie Enderby ma tak�. M�wi, �e je�dzi z ni� wsz�dzie.
- Kto to jest Julie Enderby?
- Znasz Julie, kochanie! To c�rka Mavis Enderby. Julie! Ta, kt�ra ma t� pierwszorz�dn� posad� u Arthura Andersena... - Mamo...
- Zabiera j� na wszystkie wyjazdy...
- Nie chc� ma�ej walizki na k�kach.
- Mam pomys�. Mo�e Jamie, tata i ja z�o�ymy si� i kupimy ci porz�dn� du�� walizk�, a do niej w�zek? * August Bank Holiday - sierpniowy Bank Holiday, drugi Bank Holiday jest w maju; dzie� ustawowo wolny od pracy, nie b�d�cy �wi�tem religijnym ani pa�stwowym. 10
Odsun�am s�uchawk� od ucha, wyczerpana i zaskoczona tym misjonarskim zapa�em baga�owo-prezentowym. Kiedy zn�w zacz�am s�ucha�, mama m�wi�a: - .. .niekt�re maj� przegr�dki z butelkami na p�yn do k�pieli i takie tam. Ewentualnie my�la�am o w�zku na zakupy. - A co ty by� chcia�a na Gwiazdk�? - zapyta�am z rozpacz�, mru��c oczy, bo o�lepia�o mnie jasne sierpniowe s�o�ce. - Nic - odpar�a lekkim tonem. - Ja mam wszystko, czego potrzebuj�. Pos�uchaj, kochanie - sykn�a nagle - b�dziesz u Geoffreya i Uny na noworocznym indyku curry, prawda? - Eee... Prawd� m�wi�c... - Wpad�am w dziki pop�och. Co by tu sk�ama�? - .. .chyba b�d� musia�a pracowa� w Nowy Rok. - Nic nie szkodzi. Mo�esz przyjecha� po pracy. Och, m�wi�am ci? Malcolm i Elaine Darcy te� tam b�d� i przywioz� ze sob� Marka. Pami�tasz Marka, kochanie? Jest jednym z tych pierwszoligowych adwokat�w. Mn�stwo pieni�dzy. Rozwiedziony. Wszystko zaczyna si� dopiero o �smej. Bo�e, tylko nie nast�pny dziwacznie ubrany mi�o�nik opery z kud�atymi w�osami i przedzia�kiem z boku. - Mamo, m�wi�am ci, nie chc�, �eby� mnie swata�a z...
- Nie marud�, kochanie. Una i Geoffrey wydaj� to przyj�cie noworoczne, odk�d biega�a� na golasa po trawniku! Oczywi�cie, �e przyjedziesz. B�dziesz mog�a wypr�bowa� swoj� now� walizk�. 11.45 wieczorem. Uch! Pierwszy dzie� nowego roku by� istnym horrorem. Nie mog� uwierzy�, �e zn�w zaczynam rok w jednoosobowym ��ku w domu rodzic�w. W moim wieku to upokarzaj�ce. Zastanawiam si�, czy poczuj�, je�li zapal� papierosa za oknem. Snu�am si� ca�y dzie� po mieszkaniu z p�onn� nadziej�, �e przejdzie mi kac, i w rezultacie wyruszy�am do Grafton o wiele za p�no. Kiedy dotar�am do Alconburych i nacisn�am ich dzwonek z melodyjk� a la kuranty zegara z ratuszowej wie�y, nadal przebywa�am w dziwnym �wiecie w�asnych dozna� - md�o�ci, migreny i zgagi. Nie min�� mi te� jeszcze sza� drogowy, wywo-11
�any tym, �e przez nieuwag� wjecha�am na M6 zamiast na Ml i uda�o mi si� zawr�ci� dopiero w po�owie drogi do Birmingham. �eby wy�adowa� w�ciek�o��, ca�y czas cisn�am gaz do dechy, co jest bardzo niebezpieczne. Patrzy�am z rezygnacj�, jak Una Alconbury - intryguj�co zdeformowana przez faliste szk�o drzwi - pruje ku mnie w garsonce koloru fuksji. - Bridget! Prawie stracili�my nadziej�! Szcz�liwego Nowego Roku! Mieli�my ju� zacz�� bez ciebie. W jednej sekundzie uda�o jej si� mnie poca�owa�, zabra� mi p�aszcz, rzuci� go na por�cz schod�w, zetrze� mi swoj� szmink� z policzka i przyprawi� mnie o okropne poczucie winy. Opar�am si� o ozdobn� p�k�, �eby nie upa��. - Przepraszam. Zgubi�am si�.
- Zgubi�a� si�? Uch! Co my z tob� zrobimy? Wchod�! Przez drzwi z mlecznego szk�a wprowadzi�a mnie do pokoju, krzycz�c: - S�uchajcie, zgubi�a si�!
- Bridget! Szcz�liwego Nowego Roku! - zawo�a� Geoffrey Alconbury, przy odziany w ��ty sweter w romby. Podszed� tanecznym krokiem i u�cisn�� mnie w taki spos�b, �e powinnam poda� go do s�du. - Hm... - mrukn��, rumieni�c si� i podci�gaj�c sobie spodnie. - Na kt�rej krzy��wce zjecha�a� z autostrady? - Na dziewi�tnastej, ale by� objazd...
- Na dziewi�tnastej! Una, Bridget zjecha�a na dziewi�tnastej krzy��wce! Na dzie� dobry doda�a� sobie godzin� jazdy. Chod�, nalej� ci drinka. Jak tam twoje sprawy sercowe? Bo�e, dlaczego �onaci i m�atki nie mog� zrozumie�, �e nie wypada ju� o to pyta�?! My nie dopadamy ich z rykiem: "Jak tam wasze ma��e�stwo? Jeszcze ze sob� sypiacie?" Ka�dy wie, �e chodzenie na randki po trzydziestce nie jest ju� �atw� i przyjemn� konkurencj� otwart�, jak� by�o dziesi�� lat wcze�niej, i �e uczciwa odpowied� b�dzie raczej brzmia�a: "Wczoraj wieczorem m�j �onaty kochanek przyszed� do mnie w podwi�zkach i uroczym sweterku z angory, oznajmi� mi, �e jest gejem/seksoholikiem/narko-12
manem/zwi�zkofobem i zbi� mnie sztucznym cz�onkiem" ni�: "Super, dzi�ki". Nie b�d�c urodzon� k�amczuch�, wymamrota�am z zak�opotaniem, �e dobrze, na co Geoffrey zagrzmia�: - Wi�c nadal nie masz ch�opaka!!!
- Bridget! Co my z tob� zrobimy?! - zatroska�a si� Una. - Ach, te pracuj�ce dziewczyny! Nie rozumiem was! Nie mo�esz tego odk�ada� bez ko�ca. Tik-tak, tik-tak. - W�a�nie, jak to mo�liwe, �e w tym wieku nie jeste� jeszcze m�atk�? - rykn�� Brian Enderby (m�� Mavis, by�y prezes Klubu Rotarian w Kettering), wymachuj�c kieliszkiem sherry. Na szcz�cie tata ruszy� mi na ratunek.
- Bardzo si� ciesz�, �e ci� widz�, Bridget - powiedzia�, bior�c mnie pod r�k�. - Jeszcze troch�, a matka kaza�aby policji przeczesa� ca�e Northamptonshire szczoteczkami do z�b�w w poszukiwaniu twoich po�wiartowanych zw�ok. Poka� jej, �e �yjesz, bo chc� si� wreszcie zacz�� bawi�. Jak tam walizka na k�kach? - Nieprzytomnie wielka. Jak tam no�yczki do wycinania w�os�w z uszu? - Och, cudownie, no wiesz, no�yczkowe. Da�o si� wytrzyma�. Mia�abym lekkie wyrzuty sumienia, gdybym nie przyjecha�a. Ale Mark Darcy... Yyy... Od tygodni, ilekro� matka do mnie dzwoni�a, s�ysza�am: "Oczywi�cie pami�tasz D a r c y c h, kochanie? Odwiedzili nas, kiedy mieszkali�my w Buckingham, i bawi�a� si� z Markiem w baseniku!" albo: "Och! M�wi�am ci, �e Malcolm i Elaine przywo�� Marka na noworocznego indyka curry Uny? Niedawno wr�ci� z Ameryki. Rozwiedziony. Szuka domu w Holland Park. Podobno straszliwie cierpia� przez swoj� �on�. Japo�czycy. Bardzo okrutny nar�d". I nast�pnym razem, niby mimochodem: "Pami�tasz Marka Darcy'ego, kochanie? Syna Malcolma i Elaine? Jest jednym z tych pierwszorz�dnych pierwszoligowych adwokat�w. R�-. wiedziony. Elaine m�wi, �e ci�gle pracuje i jest okropnie samotny. Chyba przyjedzie na noworocznego indyka curry Uny". 13
Nie wiem, dlaczego nie powiedzia�a po prostu: "Kochanie, bzyknij si� z Markiem Darcym przy indyku curry, dobrze? Jest bardzo bogaty". - Chod� pozna� Marka - za�wiergota�a Una Alconbury, zanim jeszcze zd��y�am �ykn�� drinka. By� swatan� / facetem wbrew twojej woli jest dostatecznie upokarzaj�ce, ale zosta� dos�ownie wepchni�t� mu w ramiona przez Un� Alconbury na oczach t�umu przyjaci� twoich rodzic�w, kiedy w dodatku leczy si� kaca, to ju� szczyt poni�enia. Bogaty i rozwiedziony z okrutn� �on� Mark - dosy� wysoki
- sta� ty�em do pokoju, studiuj�c zawarto�� rega�u Alconburych: g��wnie oprawne w sk�r� ksi��ki o Trzeciej Rzeszy, kt�re Geoffrey zamawia w "Reader's Digest". Pomy�la�am, �e to troch� �mieszne, nosi� nazwisko Darcy i sta� samotnie na przyj�ciu, z dumn� i nieprzyst�pn� min�. To tak jakby nazywa� si� Heath-cliffi sp�dzi� ca�y wiecz�r w ogrodzie, krzycz�c: ,,Cathy" i wal�c g�ow� w drzewo. - Mark! - zawo�a�a Una niczym pomocnica �wi�tego Miko�aja. - Chc� ci przedstawi� kogo� mi�ego. Kiedy si� odwr�ci�, zobaczy�am, �e to, co wygl�da�o z ty�u na przyzwoity granatowy pulower, jest w rzeczywisto�ci wyci�tym w serek swetrem w romby w r�nych odcieniach ��ci i b��kitu - z takich, jakie uwielbiaj� podstarzali dziennikarze sportowi. Jak cz�sto m�wi m�j przyjaciel Tom, to niesamowite, ile czasu i pieni�dzy mogliby zaoszcz�dzi� randkowicze, gdyby zwracali uwag� na szczeg�y. Bia�e skarpetki, czerwone szelki czy szare mokasyny to przewa�nie do��, aby si� zorientowa�, �e nie ma sensu zapisywa� numeru telefonu i szarpa� si� na drogi lunch, bo nic z tego nie b�dzie. - Mark, to c�rka Colina i Pam, Bridget - powiedzia�a rozemocjonowana Una, ca�a w rumie�cach. - Bridget pracuje w wydawnictwie, prawda, Bridget? - W rzeczy samej - odpar�am idiotycznie, jakbym dzwoni�a do radia i mia�a zaraz spyta� Un�, czy mog� pozdrowi� moich przyjaci� Jude, Sharon i Toma, mojego brata Jamiego, koleg�w 14
z pracy, rodzic�w i na koniec wszystkich ludzi na noworocznym indyku curry. -- Zostawi� was m�odych samych - powiedzia�a Una. - Pewnie macie po dziurki w nosie towarzystwa starych pryk�w. - Ale� sk�d - odpar� Mark Darcy z zak�opotaniem w g�osie, bezskutecznie pr�buj�c si� u�miechn��, na co Una przewr�ci�a oczami, po�o�y�a d�o� na sercu, parskn�a radosnym, perlistym �miechem, kiwn�a g�ow� i zostawi�a nas w ohydnej ciszy. - Yyy... Czytasz jak��... Czyta�a� ostatnio jakie� dobre ksi��ki?- zapyta�. Lito�ci!
Na gwa�t pr�bowa�am sobie przypomnie�, kiedy ostatni raz mia�am w r�ku prawdziw� ksi��k�. Je�li pracujesz w wydawnictwie, raczej nie czytasz w wolnym czasie, tak jak �mieciarz nie grzebie wieczorami po �mietnikach. Jestem w po�owie po�yczonego od Jude poradnika M�czy�ni s� z Marsa, kobiety z Wenus, ale w�tpi�am, aby Mark Darcy, cho� ewidentnie dziwny, by� got�w przyj�� do wiadomo�ci, �e jest Marsjaninem. Nagle mnie o�wieci�o. - Backlash Susan Faludi - oznajmi�am triumfalnie. Ha! Tyle si� nas�ucha�am o tej ksi��ce od Sharon, �e mam wra�enie, jakbym j� czyta�a. Poza tym nic mi nie grozi�o, bo nie by�o si�y, �eby picu�-glancu� w swetrze w romby si�gn�� po pi��setstronicowy traktat feministyczny. - Naprawd�? - powiedzia�. - Czyta�em Backlash, jak tylko wyszed�. Nie uwa�asz, �e jest bardzo tendencyjny? - Mo�e troch� - odpar�am i pospiesznie zmieni�am temat. - Sp�dzi�e� ca�e �wi�ta z rodzicami? - Tak - potwierdzi� skwapliwie. - Ty te�?
- Tak. Nie. Na sylwestra by�am w Londynie. Szczerze m�wi�c, jestem troch� skacowana. - Nawija�am nerwowo, �eby Una i mama nie pomy�la�y, �e jestem tak beznadziejna w kontaktach z m�czyznami, �e nie umiem porozmawia� nawet z Markiem Darcym. - Ale moim zdaniem nie mo�na wymaga�, �eby ludzie zaczynali realizowa� postanowienia noworoczne ju� 15
w Nowy Rok. Jest to przed�u�enie sylwestra, wi�c palacze s� w ci�gu i nie nale�y oczekiwa�, �e maj�c tyle nikotyny w organizmie, przestan� pali� r�wno z wybiciem p�nocy. Przechodzenie w Nowy Rok na diet� te� nie jest dobrym pomys�em, bo nie mo�esz od�ywia� si� racjonalnie. Musisz mie� swobod� jedzenia tego, co w danej chwili pomaga ci na kaca. My�l�, �e by�oby du�o sensowniej, gdyby realizacja postanowie� noworocznych zaczyna�a si� drugiego stycznia. - Mo�e powinna� co� zje�� - powiedzia� Mark Darcy i rzuci� si� do bufetu, zostawiaj�c mnie sam� przy regale, a wszyscy wytrzeszczyli na mnie oczy, my�l�c: "To dlatego Bridget nie wysz�a za m��. Budzi w m�czyznach odraz�". Najgorsze by�o to, �e Una Alconbury i mama nie dawa�y za wygran�. Zmusza�y mnie do kr��enia z p�miskami korniszon�w i kieliszkami s�odkiego sherry, w nadziei, �e jeszcze nawi��� z Markiem rozmow�. W ko�cu ogarn�a je taka frustracja, �e kiedy znalaz�am si� z korniszonami metr od niego, Una skoczy�a przez pok�j jak rugbista i powiedzia�a: - Mark, przed wyj�ciem musisz wzi�� od Bridget numer telefonu, �eby� m�g� si� z ni� skontaktowa�, kiedy b�dziesz w Londynie. Poczu�am, �e oblewam si� jaskrawym rumie�cem. Teraz Mark pomy�li, �e j� podpu�ci�am. - �ycie Bridget w Londynie jest na pewno dostatecznie wype�nione - powiedzia�, Phi! Wcale nie chcia�am, �eby wzi�� ode mnie numer telefonu, ale nie musia� tak jednoznacznie dawa� wszystkim do zrozumienia, �e nie ma na to ochoty. Spu�ciwszy wzrok, zobaczy�am, �e ma bia�e skarpetki z ��tymi trzmielami na kostkach. - Skusisz si� na korniszona? - zapyta�am, chc�c pokaza�, �e mia�am autentyczny pow�d, aby do niego podej��, pow�d zdecydowanie korniszonowy, a nie telefoniczny. - Nie, dzi�kuj� - odpar� lekko sp�oszony.
- Na pewno? To mo�e nadziewan� oliwk�? - naciska�am.
- Nie, naprawd�.
16
- Marynowan� cebulk�? - zach�ca�am. - Buraczka?
- Dzi�kuj� - powiedzia� z rezygnacj�, bior�c oliwk�.
- Smacznego - odpar�am triumfalnie.
Pod koniec przyj�cia zobaczy�am, �e jego matka i Una o co� go pi�uj�, po czym ta ostatnia przywlok�a go do mnie i stan�a z ty�u jak stra�nik. - Masz jak wr�ci� do Londynu? - zapyta� sztywno. - Ja tu zostaj�, ale mo�e ci� odwie�� m�j samoch�d. - Jak to, sam? - zdziwi�am si�. Wyba�uszy� na mnie oczy.
- Uch! Mark ma s�u�bow� limuzyn� z szoferem, g�uptasie
- wyja�ni�a Una.
- Dzi�kuj�, to bardzo mi�o z twojej strony - powiedzia�am - ale wr�c� rano kt�rym� z moich poci�g�w.
2 w nocy. Dlaczego jestem taka nieatrakcyjna? Nie spodoba�am si� nawet facetowi, kt�ry nosi skarpetki w trzmiele. Nienawidz� Nowego Roku. Nienawidz� wszystkich ludzi. Opr�cz Daniela Cleavera. Na szcz�cie zosta�a mi ze �wi�t olbrzymia tabliczka mlecznej czekolady Cadbury'ego i zabawna miniaturka ginu z tonikiem. Skonsumuj� je i zapal� papierosa. 3 stycznia, wtorek
59 kg (przera�aj�cy obsuw w oty�o�� - dlaczego?), jedn. alkoholu 6 (wspaniale), papierosy 23 (bdb), kalorie 2472. 9 rano. Uch! Nie mog� znie�� my�li o powrocie do pracy. Troch� pociesza mnie to, �e zn�w zobacz� Daniela, ale w�a�ciwie nie powinnam mu si� pokazywa�, bo jestem gruba, mam pryszcza na brodzie i chc� tylko siedzie� przed telewizorem, ob�eraj�c si� czekolad� i ogl�daj�c program �wi�teczny. To nieuczciwe i niesprawiedliwe, �e �wi�ta, kt�re przynosz� stresuj�ce i trudne do pokonania wyzwania finansowe i emocjonalne, s� nam najpierw narzucane ca�kowicie wbrew naszej woli, a potem brutalnie odbierane, ledwo troch� si� z nimi oswoimy. Naprawd� zaczyna�am 17
si� cieszy�, �e normalny rozk�ad jazdy zosta� zawieszony i wolno mi le�e� w ��ku tak d�ugo, jak chc�, je�� wszystko, na co mam ochot�, i pi� alkohol, kiedy tylko trafi si� okazja, nawet rano. A teraz mam na trzy cztery odzyska� dyscyplin� wewn�trzn� jak chudy m�ody chart. 10 wieczorem. Uch! Perpetua, kt�ra zajmuje nieco wy�sze stanowisko i w zwi�zku z tym uwa�a si� za moj� szefow�, by�a dzi� wyj�tkowo upierdliwa i gl�dzi�a do znudzenia o kolejnym domu za p� miliona funt�w, kt�ry zamierza kupi� ze swoim bogatym, ale przerasowanym ch�opakiem Hugonem: "Tak, to prawda, okna wychodz� na p�noc, ale zrobili co� bardzo sprytnego ze �wiat�em". Spojrza�am na jej wielki, p�katy ty�ek opi�ty czerwon� sp�dnic� i opasany dziwaczn� pr��kowan� kamizelk� do p� uda. To prawdziwe b�ogos�awie�stwo urodzi� si� z tak� sloaneyowsk�* arogancj�. Perpetua mog�aby mie� wymiary renault espace i w og�le si� tym nie przejmowa�. Ile godzin, miesi�cy i lat zamartwia�am si� swoj� wag�, podczas gdy ona beztrosko szuka�a w sklepach z antykami lamp o porcelanowych podstawach w kszta�cie kot�w? Ale nie jest dla niej dost�pne jedno ze �r�de� szcz�cia. Badania dowiod�y, �e szcz�cia nie daje mi�o��, bogactwo czy w�adza, tylko d��enie do nieosi�galnych cel�w: a czym�e jest dieta, je�li nie tym? W ramach buntu przeciwko ko�cowi �wi�t wracaj�c do domu, kupi�am norweskie czy pakista�skie wino musuj�ce za 3,69 i pude�ko przecenionych ozd�b choinkowych z czekolady. Poch�on�am je przy �wietle choinkowych lampek, razem z paroma keksami, resztk� �wi�tecznego ciasta i kawa�kiem Stiitona, ogl�daj�c Eastenders i wyobra�aj�c sobie, �e to program �wi�teczny. Teraz jednak jest mi wstyd. Autentycznie czuj�, jak obrastam * Sloanes (od Sloane Square, centrum eleganckiego Londynu) - termin u�ywany na okre�lenie m�odych ludzi z klas wy�szych, wykszta�conych w elitarnych Szkotach i wyr�niaj�cych si� konserwatyzmem pogl�d�w, upodobaniem do ziemia�skich rozrywek oraz ubiorem niezale�nym od mody. 18
t�uszczem. Trudno. Czasem trzeba osi�gn�� nadir toksycznego ot�uszczenia, �eby wy�oni� si� niczym feniks z chemicznej pustyni jako oczyszczona i zgrabna bli�niaczka Michelle Pfeiffer. Od jutra wprowadzam nowy sparta�ski re�im dietetyczno-kosmetyczny. Mmm. Daniel Cleaver. Podoba mi si�, �e mimo swojej pozycji zawodowej i inteligencji potrafi by� frywolny. Dzi� bardzo zabawnie opowiada� wszystkim, jak jego ciotka pomy�la�a, �e onyksowy uchwyt do papierowych r�cznik�w, kt�ry da�a jej na Gwiazdk� jego matka, przedstawia penis. Naprawd� by� bardzo dowcipny. W do�� flirciarski spos�b spyta� mnie, czy dosta�am jaki� �adny prezent. Chyba w�o�� jutro kr�tk� czarn� sp�dnic�. 4 stycznia, �roda
59,5 kg (stan alarmowy, jakby t�uszcz by� magazynowany przez �wi�ta w kapsule i teraz zaczyna� si� uwalnia�), jedn. alkoholu 5 (lepiej), papierosy 20, kalorie 700 (bdb). 4 po po�udniu. W pracy. Alarm. Przed chwil� Jude zadzwoni�a z kom�rki ca�a we �zach i w ko�cu uda�o jej si� wyj�ka�, �e musia�a wyj�� z posiedzenia zarz�du (jest szefow� transakcji terminowych u Brighthngsa), bo czu�a, �e si� rozp�acze, i utkn�a w toalecie z oczami Alice'a Coopera i bez kosmetyczki. Jej facet, Pod�y Richard (egocentryczny zwi�zkofob), z kt�rym spotyka si� z przerwami od p�tora roku, rzuci� j�, bo spyta�a, czy pojad� razem na wakacje. Typowe, ale Jude oczywi�cie uwa�a, �e to jej wina. - Jestem od niego uzale�niona. Prosi�am o zbyt wiele, chc�c zaspokoi� moj� potrzeb� bycia potrzebn�. Och, gdyby tylko da�o si� cofn�� czas. Natychmiast zadzwoni�am do Sharon i na 6.30 do Cafe Rouge zosta�o zwo�ane zebranie nadzwyczajne. Mam nadziej�, �e cholerna Perpetua pozwoli mi wyj��. 11 wieczorem. Zebranie mia�o burzliwy przebieg. Sharon z miejsca wyg�osi�a swoj� teori� na temat post�pku Richarda: to 19
emocjonalne popapranie, kt�re szerzy si� jak zaraza w�r�d m�czyzn po trzydziestce. Kiedy kobiety wchodz� w trzeci� dekad�, twierdzi Shazzer, r�wnowaga si� zostaje zachwiana. Nawet najwi�ksze tupeciary trac� zimn� krew, zmagaj�c si� z pierwszymi atakami egzystencjalnego l�ku: obawy, �e umrzesz w samotno�ci i znajd� ci� po trzech tygodniach na wp� zjedzon� przez owczarka alzackiego. Stereotypowe wyobra�enia p�ek, ko�owrotk�w i seksualnych z�omowisk sprawiaj�, �e czujesz si� jak idiotka, bez wzgl�du na to, ile czasu sp�dzasz, my�l�c o Joannie Lumley* i Susan Sarandon. - I tacy faceci jak Richard - pieni�a si� Sharon - wykorzystuj� t� szczelin� w zbroi, aby wymiga� si� od zaanga�owania, dojrza�o�ci, honoru i naturalnego rozwoju stosunk�w mi�dzy m�czyzn� i kobiet�. W tym momencie Jude i ja zacz�y�my mrucze�: "Szzz, szzz" i kuli� si� w sobie. W ko�cu nic tak nie odrzuca facet�w jak wojuj�cy feminizm. - Jak �mie m�wi�, �e traktujesz wasz zwi�zek zbyt powa�nie, bo wspomnia�a� o wsp�lnych wakacjach? - wrzeszcza�a Sharon. - Co on chrzani? My�l�c z rozmarzeniem o Danielu Cleaverze, odwa�y�am si� powiedzie�, �e nie wszyscy faceci s� tacy jak Richard. Wtedy Sharon wyjecha�a z d�ug� pogl�dow� list� przypadk�w emocjonalnego popaprania w zwi�zkach znajomych dziewczyn: jedna ma ch�opaka, kt�ry po trzynastu latach nie chce nawet s�ysze� o zamieszkaniu razem; druga zosta�a porzucona po czterech spotkaniach, bo sprawa robi�a si� za powa�na; innej facet sk�ada� przez trzy miesi�ce nami�tne propozycje ma��e�stwa, a kiedy si� zgodzi�a, trzy tygodnie p�niej j� rzuci� i powt�rzy� ca�� zabaw� z jej najlepsz� przyjaci�k�. - Jeste�my podatne na zranienie, bo nale�ymy do pionierskiego pokolenia, kt�re nie zgadza si� na kompromisy w mi�o�ci i polega na w�asnej sile ekonomicznej. Za dwadzie�cia lat �aden * Joanna Lumley (ur. 1946)-aktorka brytyjska.
20
facet nie odwa�y si� wyjecha� z popapraniem, bo zwyczajnie go wy�miejemy - rycza�a Sharon. W tym momencie do baru wmaszerowa� Alex Walker, kt�ry pracuje w firmie Sharon. Towarzyszy�a mu boska blondynka jakie� osiem razy bardziej atrakcyjna od niego. Alex podszed� do nas, �eby si� przywita�. - To twoja nowa dziewczyna? - spyta�a Sharon.
- Eee... Uwa�a si� za moj� dziewczyn�, ale to nic powa�nego. ��czy nas tylko seks. W�a�ciwie powinienem z ni� zerwa�, ale, no wiesz... - odpar� zadowolony z siebie. - Co mi tu pieprzysz, ty tch�rzliwy, toksyczny dupku. Zaraz pogadam z t� kobiet� - powiedzia�a Sharon, wstaj�c z krzes�a. Jude i ja si�� posadzi�y�my j� z powrotem, a Alex, z przera�on� min�, pomkn�� do swojej blondynki nie zdemaskowany jako popapraniec. W ko�cu opracowa�y�my we trzy strategi� dla Jude. Ma da� spok�j z biciem si� po g�owie Kobietami, kt�re kochaj� za bardzo i zacz�� my�le� w kategoriach M�czy�ni s� z Marsa, kobiety z Wenus, dzi�ki czemu przestanie postrzega� zachowanie Richarda jako objaw tego, �e jest uzale�niona i kocha za bardzo, i zobaczy w nim marsja�sk� gumk�, kt�ra musi si� rozci�gn��, �eby wr�ci�. - Dobrze, ale czy to znaczy, �e powinnam do niego zadzwoni� czy nie? - spyta�a Jude. - Nie - powiedzia�a Sharon, gdy ja m�wi�am "tak". Kiedy Jude wysz�a - musi wsta� o 5.45, �eby i�� na si�owni� i spotka� si� ze swoim osobistym trenerem, zanim o 8.30 zacznie prac� (ob��d) - Sharon i mnie ogarn�y wyrzuty sumienia, �e nie poradzi�y�my jej po prostu, �eby da�a sobie spok�j z Pod�ym Richardem, bo jest pod�y. Z drugiej strony, jak zauwa�y�a Sharon, kiedy tak poprzednim razem zrobi�y�my, Richard do niej wr�ci� i Jude w ramach koncyliacyjnej spowiedzi powt�rzy�a mu wszystko, co m�wi�y�my, i teraz mamy ochot� wle�� pod st�, ilekro� go widzimy, a on uwa�a nas za suki z piek�a rodem - co, jak s�usznie zaznacza Jude, jest nieporozumieniem, bo chocia� odkry�y�my ju� w sobie suki, jeszcze ich nie wyzwoli�y�my. 21
5 stycznia, czwartek
58,5 kg (wspania�y post�p - kilogram t�uszczu samorzutnie spalony z rado�ci i nadziei na seks), jedn. alkoholu 6 (bdb jak na imprez�), papierosy 12 (tak trzyma�), kalorie 1258 (mi�o�� zabi�a przymus ob�erania si� jak prosi�). 11 rano. W pracy. O Bo�e! Daniel Cleaver w�a�nie przes�a� mi wiadomo��. Ukrywaj�c si� przed Perpetu�, pr�bowa�am napisa� CV (pierwszy krok do poprawienia pozycji zawodowej), gdy nagle u g�ry ekranu wyskoczy� napis "Nowa wiadomo��". Zachwycona -jak zawsze, kiedy mam pretekst, �eby zrobi� sobie przerw� w pracy - szybko klikn�am "Czytaj" i omal nie spad�am z krzes�a, widz�c podpis: Cleave. W pierwszej chwili pomy�la�am, �e wszed� do mojego komputera i zobaczy�, czym si� zajmuj�. Ale wiadomo�� brzmia�a: Do Jones
Najwyra�niej zapomnia�a� sp�dnicy. W Twojej umowie o prac� jest chyba jasno powiedziane, ze personel winien by� ca�y czas kompletnie ubrany. Cleave
Ha! Niezaprzeczalnie flirciarskie. Zastanowi�am si� chwil�, udaj�c, �e studiuj� nieludzko nudny r�kopis jakiego� wariata. Jeszcze nigdy nie przes�a�am wiadomo�ci Danielowi Cleaverowi, ale co jest genialne w poczcie komputerowej, to �e mo�na pisa� ca�kiem nieoficjalnie i bezczelnie, nawet do szefa. Mo�na te� u�o�y� tysi�c wersji. Oto, co w ko�cu wys�a�am: Do Cleave'a
Sir, jestem oburzona. Cho� sp�dnic� istotnie mo�na nazwa� nieco sk�p� (oszcz�dno�� to nasze redakcyjne has�o), zarzucenie jej nieobecno�ci uwa�am za skandaliczn� obelg� i my�l� o zawiadomieniu zwi�zku. Jones
22
Czeka�am podniecona na odpowied�. I rzeczywi�cie, szybko wyskoczy�a "Nowa wiadomo��". Klikn�am "Czytaj". Niech osoba, kt�ra bezmy�lnie zabra�a z mojego biurka poprawiony maszynopis MOTOCYKLA KAFKI, b�dzie uprzejma NATYCHMIAST go odda�. Dian�
Aaaaa. A potem guzik.
Po�udnie. Bo�e, Daniel nie odpowiedzia�. Musi by� w�ciek�y. Mo�e pisa� o sp�dnicy powa�nie. Bo�e, Bo�e! Zmamiona nieoficjalno�ci� �rodka przekazu by�am impertynencka wobec szefa. s 72.70. Mo�e jej jeszcze nie odebra�. Gdybym tylko mog�a l cofn�� t� wiadomo��. Chyba p�jd� si� przej�� i zobacz�, czy uda j mi si� wej�� do pokoju Daniela i j� skasowa�. | 72.75. Wszystko si� wyja�ni�o. Konferuje z Simonem z marketingu. Spojrza� na mnie, kiedy przechodzi�am. Aha. Ahahahaha. "Nowa wiadomo��":
i
Do Jones
Je�eli przej�cie obok pokoju by�o pr�b� zademonstrowania obecno�ci sp�dnicy, mog� tylko stwierdzi�, ze wypad�a ona (pr�ba) niepomy�lnie. Sp�dnica jest bezdyskusyjnie nieobecna. Czy jest chora? Cleave
? "Nowa wiadomo��" wyskoczy�a znowu - natychmiast:
Do Jones
Je�li sp�dnica rzeczywi�cie jest chora, prosz� sprawdzi�, ile dni zwolnienia lekarskiego wykorzysta�a w minionym roku. Wysoka absencja sp�dnicy sugeruje symulanctwo. Cleave
23
Wysy�am odpowied�:
Do Cleave 'a
Dysponuj� dowodem, �e sp�dnica nie jest ani chora, ani niebecna. Jestem obrzona faktem, �e kierownictwo ocenia sp�dnic� po pozorach. Obsesyjne zainteresowanie sp�dnic� sugeruje, �e to kierownictwo jest chore. Jones
Hmm. Chyba skasuj� ostatnie zdanie, bo delikatnie oskar�a go o molestowanie seksualne, a ja bardzo chc� by� molestowana seksualnie przez Daniela Cleavera. Aaaaa. Perpetua stan�a z ty�u i zacz�a mi czyta� przez rami�. Momentalnie nacisn�am Alt Screen, ale by� to du�y b��d, bo na ekranie pojawi�o si� CV. - Daj mi zna�, kiedy sko�czysz czyta�, dobrze? - powiedzia�a Perpetua z paskudnym u�mieszkiem. - Nie chcia�abym, �eby� si� marnowa�a. Jak tylko zn�w zawis�a na telefonie - "Doprawdy, panie Birkett, po co pisa� w og�oszeniu �3 do 4 sypialni�, kiedy na miejscu natychmiast si� oka�e, �e czwart� sypialni� jest szafa w �cianie?" - wr�ci�am do pracy. Oto, co zamierzam wys�a�: Do Cleave 'a
Dysponuj� dowodem, ze sp�dnica nie jest ani chora, ani niebecna. Jestem obrzona faktem, �e kierownictwo ocenia sp�dnic� po pozorach. Zamierzam si� odwo�a� do s�du przemys�owego, prasy brukowej itp. Jones
O rany. Odpisa� mi tak:
Do Jones
Nieobecna, Jones, nie niebecna. Oburzona, nie obrzona. Postaraj si� opanowa� ortografi� przynajmniej na podstawowym 24
poziomie. J�zyk jest wprawdzie �ywym, stale ewoluuj�cym narz�dziem komunikacji {por. Hoenigswald), niemniej warto korzysta� ze spell checka. Cleave By�am w�a�nie za�amana, gdy Daniel przeszed� obok z Simonem z marketingu i, podni�s�szy brew, obrzuci� moj� sp�dnic� bardzo seksownym spojrzeniem. Kocham poczt� komputerow�. Ale musz� uwa�a� na liter�wki. W ko�cu mam dyplom z anglistyki. 6 stycznia, pi�tek
5.45 po po�udniu. Nie mog�abym by� w lepszym humorze. Korespondencja w sprawie obecno�ci/nieobecno�ci sp�dnicy ci�gn�a si� ca�e popo�udnie. Nie s�dz�, aby szanowny szef zdo�a� cho� troch� popracowa�. Niezr�czna sytuacja z Perpetu� (szef nr 2), kt�ra widzia�a, co robi�, i by�a bardzo z�a, ale to, �e koresponduj� z szefem nr l rozstrzygn�o konflikt wewn�trzny - ka�dy rozs�dny cz�owiek powiedzia�by, �e jestem winna lojalno�� szefowi nr l. Ostatnia wiadomo�� brzmia�a:
Do Jones
Chcia�bym w czasie weekendu posta� chorej sp�dnicy kwiaty. Podaj domowy numer kontaktowy, poniewa� nie mog�, z oczywistych wzgl�d�w, polega� na pisowni "Jones", i boj� si�, �e nie znajd� go w ksi��ce. Cleave
Hura! Hura! Daniel Cleaver poprosi� mnie o numer telefonu. Jestem wspania�a. Jestem bogini� seksu, kt�rej nie mo�na si� oprze�. 8 stycznia, niedziela
58 kg (cholernie dobrze, ale co z tego?), jedn. alkoholu 2 (wspaniale), papierosy 7, kalorie 3100 (kiepsko). 25
2 po po�udniu. Bo�e, dlaczego jestem taka nieatrakcyjna? Wm�wi�am sobie, �e trzymam ca�y weekend wolny, �eby pracowa�, kiedy de facto sp�dzi�am go w stanie gotowo�ci randkowej. Makabra. Zmarnowa�am dwa dni, wpatruj�c si� jak psychopatka w telefon i jedz�c, co popadnie. Dlaczego nie zadzwoni�? Dlaczego? Co jest ze mn� nie tak? Po co prosi� o telefon, je�li nie zamierza� zadzwoni�, a je�li zamierza�, chyba zrobi�by to w weekend? Musz� wzmocni� swoj� koncentracj�. Poprosz� Jude o stosowny poradnik, najlepiej oparty na religiach Wschodu. 8 wieczorem. Alarm telefoniczny, ale okaza�o si�, �e to tylko Tom, �eby spyta�, czy jest jaki� post�p. Tom, kt�ry nazywa siebie homofeminist�, cudownie podtrzymuje mnie na duchu w tym Danielowym do�ku. Tom ma teori�, �e homoseksualist�w i samotne kobiety po trzydziestce ��czy naturalna wi�: obie grupy przywyk�y do tego, �e rozczarowuj� swoich rodzic�w i �e s� traktowane przez spo�ecze�stwo jak dziwol�gi. Cierpliwie s�ucha�, jak marudz� o moim kryzysie poczucia nieatrakcyjno�ci - wywo�anym, jak mu powiedzia�am, przez cholernego Marka Darcy'ego i pog��bionym przez cholernego Daniela - a potem zapyta�, niezbyt taktownie: "Mark Darcy? Czy to nie ten s�awny adwokat - ten od praw cz�owieka?" Hmm. Niewa�ne. Co z moim prawem cz�owieka do niecierpienia na przera�aj�cy kompleks nieatrakcyjno�ci? 11 wieczorem. Za p�no na telefon Daniela. Bardzo smutna i zraniona. 9 stycznia, poniedzia�ek
58 kg, jedn. alkoholu 4, papierosy 29, kalorie 770 (bdb, ale za jak� cen�?).
Koszmarny dzie� w pracy. Ca�y ranek obserwowa�am drzwi, �eby nie przegapi� przyj�cia Daniela. O 11.45 by�am ju� powa� -26
nie zaniepokojona. Czy powinnam podnie�� alarm? A� nagle Perpetua rykn�a do telefonu: - Daniel? Jest na spotkaniu w Croydon. B�dzie jutro. - Z hukiem od�o�y�a s�uchawk� i powiedzia�a: - Bo�e, czy te cholerne dziewczyny musz� tak do niego wydzwania�? W panice si�gn�am po Silk Cuta. Jakie dziewczyny? Przetrwa�am jako� dzie�, wr�ci�am do domu i w chwili niepoczytalno�ci nagra�am Danielowi wiadomo�� na sekretark� (Bo�e, nie mog� uwierzy�, �e to zrobi�am): "Cze��, tu Jones. By�am ciekawa, jak si� miewasz i czy chcesz si� um�wi� na konsylium , lekarskie w sprawie sp�dnicy". Jak tylko od�o�y�am s�uchawk�, u�wiadomi�am sobie, �e to sytuacja krytyczna, i zadzwoni�am do Toma, kt�ry spokojnie powiedzia�, �ebym zostawi�a to jemu: je�li po��czy si� z sekretark� kilkana�cie razy, powinien rozszyfrowa� kod, kt�ry pozwoli mu ods�ucha� i skasowa� wiadomo��. Niestety, kiedy ju� prawie mu si� uda�o, Daniel odebra� telefon, a Tom, zamiast powiedzie�: "Przepraszam, pomy�ka", po prostu si� roz��czy�. Teraz Daniel nie tylko ma na sekretarce krety�sk� wiadomo��, lecz tak�e pomy�li, �e to ja dzwoni�am do niego czterna�cie razy, a kiedy go w ko�cu zasta�am, od�o�y�am s�uchawk�. 10 stycznia, wtorek
57,5 kg, jedn. alkoholu 2, papierosy O, kalorie 998 (bdb, wspaniale, istna �wi�ta). Przywlok�am si� do pracy z�erana wstydem. Postanowi�am traktowa� Daniela ca�kowicie oboj�tnie, ale kiedy przyszed�, wygl�daj�c niemo�liwie seksownie, i zacz�� wszystkich roz�miesza�, rozsypa�am si� na kawa�ki. Nagle u g�ry ekranu komputera wyskoczy�a "Nowa wiadomo��": Do Jones
Dzi�ki w telefon. Cleave
27
Ogarn�a mnie rozpacz. Ten telefon zawiera� propozycj� randki. Je�eli kto� poprzestaje na podzi�kowaniu... Ale po kr�tkim namy�le odpisa�am: Do Cleave 'a
Prosz� si� zamkn��. Jestem bardzo zaj�ta wa�n� prac�.
Jones
Po kilku minutach odpowiedzia�:
Do Jones
Wybacz, �e Ci prze szkodzi�em, Jones. Te cholerne terminy. Bez odbioru. PS. Twoim cycuszkom jest w tej bluzce bardzo �adnie. Cleave ...i lawina ruszy�a. Korespondowali�my jak szaleni ca�y tydzie�, a� w ko�cu on zaproponowa� spotkanie w niedziel� wieczorem, a ja, nieprzytomna ze szcz�cia, si� zgodzi�am. Czasem rozgl�dam si� po redakcji, kiedy wszyscy b�bnimy w komputery, i zastanawiam si�, czy kto� tu w og�le pracuje. (Czy co� sobie ubzdura�am - czy niedzielny wiecz�r to naprawd� dziwaczny termin na pierwsz� randk�? Wszystko nie tak, jak w sobot� rano albo w poniedzia�ek o drugiej po po�udniu.) 15 stycznia, niedziela
57 kg (wspaniale), jedn. alkoholu O, papierosy 29 (b.b. �le, zw�aszcza przez dwie godziny), kalorie 3879 (niedobrze si� robi), negatywne my�li 942 (rachunek przybli�ony na podstawie �redniej na min.), minuty po�wi�cone liczeniu negatywnych my�li 127 (oko�o). 6 wieczorem. Kompletnie wyczerpana ca�odziennymi przygotowaniami do randki. Bycie kobiet� jest gorsze od bycia rolnikiem - mamy tyle roboty z plewieniem i pryskaniem upraw: 28
trzeba depilowa� nogi woskiem, goli� pachy, skuba� brwi, �ciera� pumeksem stopy, z�uszcza� i nawil�a� nask�rek, oczyszcza� pory, farbowa� odrosty, malowa� rz�sy, pi�owa� paznokcie. masowa� cellulitis, gimnastykowa� mi�nie brzucha. W dodatku wszystkie te zabiegi s� tak precyzyjne, �e wystarczy kilka dni przerwy, aby si� ca�kiem zapu�ci�. Zastanawiam si� czasem, jak bym wygl�da�a, gdybym zda�a si� na natur� - z bujnym w�osem na �ydkach, brwiami a la Bre�niew, cmentarzyskiem martwych kom�rek na twarzy, eksploduj�cymi pryszczami, zakrzywionymi paznokciami czarownicy, sflacza�ym cia�em drgaj�cym przy ka�dym ruchu i �lepa jak kret bez szkie� kontaktowych. Brr! Czy mo�na si� dziwi�, �e dziewczynom brak pewno�ci siebie? 7 wieczorem. Nie mog� w to uwierzy�. Id�c do �azienki, �eby wykona� ostatnie prace rolne, zauwa�y�am, �e miga lampka sekretarki: Daniel. - Pos�uchaj, Jones. Strasznie mi przykro, ale nici z dzisiejszego wyj�cia. Mam o dziesi�tej rano prezentacj� i czterdzie�ci pi�� arkuszy kalkulacyjnych do przejrzenia. W g�owie si� nie mie�ci. Wystawi� mnie do wiatru. Na marne ca�odzienna orka i wyprodukowana przez organizm energia hydroelektryczna. Ale nie wolno si� realizowa� poprzez m�czyzn, nale�y by� samowystarczaln� jako pe�nowarto�ciowa kobieta. 9 wieczorem. Zajmuje wysokie stanowisko. Mo�e nie chcia� zepsu� pierwszej randki kierowniczym stresem. 11 wieczorem. Ale m�g�, do cholery, jeszcze raz zadzwoni�. Pewnie um�wi� si� z kim� szczuplejszym. 5 rano. Co jest ze mn� nie tak? Nie mam nikogo. Nienawidz� Daniela Cleavera. Nie chc� mie� z nim nic wsp�lnego. P�jd� si� zwa�y�. 29
16 stycznia, poniedzia�ek
58 kg (sk�d? dlaczego?), jedn. alkoholu O, papierosy 20, kalorie 1500, pozytywne my�li 0. 10.30 rano. W pracy. Daniel jest nadal na zebraniu. Mo�e jednak to nie by� wykr�t. l po po�udniu. Przed chwil� Daniel wyszed� na lunch. Nie przes�a� mi wiadomo�ci ani nic. Bardzo przygn�biona. Id� na zakupy. 77.50 wieczorem. By�am na kolacji z Tomem na pi�tym pi�trze Harveya Nicholsa. Tom marudzi� o "niezale�nym filmowcu" imieniem Jerome, na oko strasznym pozerze. Poskar�y�am mu si� na Daniela, kt�ry ca�e popo�udnie mia� spotkania i o 4.30 rzuci� mi tylko: "Cze��, Jones, jak sp�dnica?" Tom powiedzia�, �ebym nie wpada�a w paranoj� i cierpliwie poczeka�a, ale czu�am, �e mnie nie s�ucha i chce rozmawia� wy��cznie o Jeromie, bo za�lepia go cielesna ��dza. 24 stycznia, wtorek
Niebia�ski dzie�. O 5.30, jak dar od Boga, Daniel usiad� na brzegu mojego biurka, ty�em do Perpetuy, wyj�� terminarz i wymamrota�: - Co robisz w pi�tek? Hura! Hura!
27 stycznia, pi�tek
58,5 kg (ale napchana genue�skim �arciem), jedn. alkoholu 8, papierosy 400 (tak si� czuj�), kalorie 875. Phi. By�am na randce marze� w intymnej genue�skiej knajpce niedaleko mieszka�! a Daniela. - Yyy... Wezm� taks�wk� - wyb�ka�am z zak�opotaniem, kiedy stali�my potem na ulicy. 30
Wtedy delikatnie odgarn�� mi kosmyk w�os�w z czo�a, uj�� m�j policzek w d�o� i poca�owa� mnie, natarczywie, z desperacj�. Po d�u�szej chwili mocno przycisn�� mnie do siebie i wyszepta� ochryple: - Chyba nie b�dziesz potrzebowa�a tej taks�wki, Jones. Po wej�ciu do jego mieszkania rzucili�my si� na siebie jak zwierz�ta, znacz�c butami i kurtkami drog� od drzwi do kanapy. - Ta sp�dnica nie wygl�da najlepiej - mrukn��. - Chyba powinna si� po�o�y� na pod�odze. - Zaczynaj�c rozpina� suwak, wyszepta�: - Po prostu dobrze si� bawimy, prawda? Nie b�dziemy si� za bardzo anga�owa�. I ustaliwszy w ten spos�b pryncypia, zn�w zabra� si� do suwaka. Gdyby nie Sharon i popapranie, i to, �e w�a�nie wypi�am ponad p� butelki wina, pewnie osun�abym si� bezwolnie w jego ramiona. A tak zerwa�am si� na r�wne nogi, podci�gaj�c sp�dnic�. - Co mi tu pieprzysz - wybe�kota�am. - Jak �miesz by� tak oszuka�czo flirciarski, tch�rzliwy i toksyczny? Nie chc� mie� nic wsp�lnego z emocjonalnym popapra�cem. Do widzenia. To by�o �wietne. Nigdy nie zapomn� jego miny. Ale po powrocie do domu ogarn�o mnie przygn�bienie. Mo�e i post�pi�am s�usznie, ale w nagrod� sko�cz� sama jak palec, na wp� zjedzona przez owczarka alzackiego.
LUTY Masakra w Dniu �w. Walentego
l lutego, �roda
57 kg, jedn. alkoholu 9, papierosy 28 (ale nied�ugo rzuc� palenie w zwi�zku z Wielkim Postem, wi�c mog� si� zakopci� do obrzydliwo�ci), kalorie 3826. Przez ca�y weekend pr�bowa�am zachowa� lekcewa��c� pogod� ducha wobec faktu, �e Daniel okaza� si� popapra�cem. �eby nie krzycze�: "Prrragn� go", powtarza�am w k�ko: "poczucie w�asnej godno�ci" i "phi", p�ki nie zakr�ci�o mi si� w g�owie. Pali�am jak komin. Podobno w jakiej� ksi��ce Martina Amisa wyst�puje bohater, kt�ry jest takim na�ogowcem, �e nawet kiedy pali, ju� marzy o nast�pnym papierosie. To ja. Dobrze by�o zadzwoni� do Sharon, �eby si� pochwali� jaka to ze mnie �elazna dziewica, ale kiedy zadzwoni�am do Toma, od razu mnie przejrza� i powiedzia�: "moje biedactwo", na co musia�am zamilkn��, �eby si� nie rozp�aka� z �alu nad sob�. - Zobaczysz - powiedzia� Tom. - Teraz b�dzie o to piszcza�. - Nie b�dzie - odpar�am smutno. - Spieprzy�am spraw�. W niedziel� pojecha�am do rodzic�w na olbrzymi, ociekaj�cy smalcem lunch. Mama jest ruda jak marchewka i bardziej autorytatywna ni� kiedykolwiek - skutek tygodnia wakacji w Albufeirze z Un� Alconbury i �on� Nigela Colesa, Audrey. Mama by�a rano w ko�ciele i dozna�a ol�nienia a la �w. Pawe� na drodze do Damaszku, �e proboszcz jest gejem. - To zwyk�e lenistwo, kochanie - brzmia� jej pogl�d na
32
kwesti� homoseksualizmu. -Po prostu nie chce im si� nawi�zywa� g��bszych kontakt�w z p�ci� przeciwn�. We� swojego Toma. Naprawd� uwa�am, �e gdyby mia� cho� odrobin� oleju w g�owie, chodzi�by z tob� jak ch�opak z dziewczyn�, zamiast bawi� si� w jak�� absurdaln� "przyja��". - Mamo - powiedzia�am - Tom zrozumia�, �e jest gejem, kiedy mia� dziesi�� lat. - Kochanie! Doprawdy! Ludzie maj� r�ne g�upie pomys�y, ale zawsze mo�na im je wyperswadowa�. - Czy to znaczy, �e gdybym znalaz�a naprawd� przekonuj�ce argumenty, opu�ci�aby� tat� i nawi�za�a romans z cioci� Audrey? - Teraz jeste� niem�dra, kochanie - odpar�a.
- Tak jest-w��czy� si� tata. -Ciocia Audrey wygl�da jak czajnik. - Na lito�� bosk�, Colin - warkn�a mama, co mnie zdziwi�o, bo zazwyczaj nie warczy na tat�. Tata te� mnie zaskoczy�, upieraj�c si�, �e zrobi mi pe�en przegl�d samochodu, chocia� go zapewnia�am, �e wszystko jest w porz�dku. Przy okazji da�am plam�, bo nic pami�ta�am, jak si� otwiera mask�. - Zauwa�y�a�, �e mama jest jaka� dziwna?-zapyta� sztywnym, zak�opotanym tonem, bawi�c si� bagnecikiem do sprawdzania poziomu oleju: wyjmowa� go, wyciera� w szmat� i wtyka� z powrotem. Gdybym by�a freudystk�, mog�abym si� zaniepokoi�. - Masz na my�li to, �e jest marchewkoworuda?
- To te�, ale... G��wnie, no wiesz, jej zachowanie.
- Faktycznie, pieni�a si� na homoseksualist�w jak nigdy.
- To przez ten nowy ornat proboszcza. Rzeczywi�cie by� troch� zbyt fiku�ny, ca�y r�owy. Proboszcz wr�ci� w�a�nie z pielgrzymki do Rzymu z opatem Dumfries... Nie, chodzi�o mi o to, czy zauwa�y�a� w niej jak�� zmian� Zastanowi�am si�.
- Raczej nie, poza tym, �e wygl�da kwitn�co i jest strasznie pewna siebie. - Hmm - mrukn��. - Mniejsza o to. Lepiej ju� jed�, bo zaraz si� �ciemni. Jak si� miewa Jude? Pozdr�w j� ode mnie. 33
I po tych s�owach zamkn�� mask� z tak� si��, �e zl�k�am si�, czy nie z�ama� sobie r�ki. My�la�am, �e w poniedzia�ek co� si� mi�dzy mn� i Danielem wyja�ni, ale nie by�o go w pracy. Wczoraj te� nie. Czuj� si� w wydawnictwie tak, jakbym przysz�a na imprez�, �eby si� z kim� bzykn��, i odkry�a, �e go nie ma. Martwi� si� o moje ambicje, perspektywy zawodowe i postaw� moraln�, bo najwyra�niej tylko seks mi w g�owie. W ko�cu uda�o mi si� wydusi� z Perpetuy, �e Daniel polecia� do Nowego Jorku. Do tej pory przespa� si� ju� pewnie z jak�� chud� ameryka�sk� zdzir�, kt�ra ma na imi� Winona, nosi bro� i jest wszystkim, czym ja nie jestem. Na domiar z�ego musz� i�� dzi� wieczorem do Magdy i Jeremy'ego na kolacj� szcz�liwych ma��e�stw. Takie imprezy zawsze redukuj� moje ego do rozmiar�w �limaka, co nie znaczy, �e nie jestem wdzi�czna za zaproszenie. Kocham Magd� i Jeremy'ego. Gdy czasem u nich nocuj�, podziwiam wykrochmalon� po�ciel i bateri� s�oik�w z r�nymi gatunkami makaronu, i wyobra�am sobie, �e s� moimi rodzicami. Ale kiedy zapraszaj� inne zaprzyja�nione pary, czuj� si� jak panna Havisham. 11.45 wieczorem. Bo�e! By�am tam ja, cztery ma��e�stwa i brat Jeremy'ego (odpada, czerwone szelki i twarz. M�wi na dziewczyny "klaczki"). - No wi�c - rykn�� Cosmo, przyjaciel Jeremy'ego, nalewaj�c mi drinka. - Jak tam twoje sprawy sercowe? O nie. Dlaczego to robi�? Dlaczego? Mo�e szcz�liwe ma��e�stwa zadaj� si� wy��cznie z innymi szcz�liwymi ma��e�stwami i nie wiedz� ju�, jak maj� traktowa� osoby samotne. Mo�e naprawd� nami gardz� i chc�, �eby�my si� czuli jak �yciowi bankruci. A mo�e popadli w tak� ��kow� rutyn�, �e my�l�: "To zupe�nie inny �wiat" i licz� na to, �e opowie�ci o naszym bujnym �yciu erotycznym dostarcz� im zast�pczych podniet. - Tak, dlaczego nie wysz�a� jeszcze za m��, Bridget? - spyta�a Woney (spieszczona Fiona, �ona Cosma), powlekaj�c szyderstwo cienk� warstewk� troski i g�adz�c si� po ci�arnym brzuchu. 34
"Bo nie chc� sko�czy� tak jak ty, t�usta, nudna sloaneyowska mleczna krowo" albo: "Bo gdybym mia�a ugotowa� Cosmowi kolacj� i po�o�y� si� z nim do jednego ��ka, chocia� raz, a co dopiero noc w noc, urwa�abym sobie g�ow�, a potem j� zjad�a", albo: "Bo widzisz, Woney, pod ubraniem mam ca�e cia�o pokryte �usk�". Tak powinnam by�a powiedzie�, ale nie powiedzia�am, bo, jak na ironi�, nie chcia�am jej urazi�. U�miechn�am si� tylko przepraszaj�co, a wtedy niejaki Alex pisn��: - Wiesz, �e kiedy dojdziesz do pewnego wieku...
- W�a�nie. Wszyscy porz�dni faceci s� ju� zaobr�czkowani -powiedzia� Cosmo, klepi�c si� po grubym brzuchu i tak rechocz�c, �e zadrga�y mu policzki. Magda posadzi�a mnie przy stole mi�dzy Cosmem i �miertelnie nudnym bratem Jeremy'ego. - Naprawd�, staruszko, powinna� si� jak najszybciej rozmno�y� - stwierdzi� Cosmo, po czym wla� sobie prosto do gard�a 150 gram�w Pauillaca rocznik 82. - Czas ucieka.. Sama zd��y�am ju� wypi� dobre 300 gram�w Pauillaca.
- Co trzecie ma��e�stwo ko�czy si� rozwodem czy co drugie? - wybe�kota�am, niepotrzebnie sil�c si� na ironi�. - Powa�nie, staruszko - ci�gn�� Cosmo, ignoruj�c moj� uwag�. - U mnie w biurze jest pe�no samotnych dziewczyn po trzydziestce. Wspania�e okazy fizyczne. Nie mog� znale�� faceta. - Ja nie mam z tym problemu - mrukn�am, machaj�c papierosem. - Ooch! Powiedz nam co� wi�cej - poprosi�a Woney.
- Bzykasz si� z kim�, staruszko? - zapyta� Jeremy.
- Kto to jest? - zainteresowa� si� Cosmo. Wszyscy wyba�uszyli na mnie oczy. Mia�am wra�enie, �e z otwartych ust cieknie im �lina. - Nie wasz interes - odpar�am wynio�le.
- Wcale nie ma faceta! - zapia� Cosmo.
- O Bo�e, ju� jedenasta - wrzasn�a Woney. - Opiekunka!
Wszyscy zerwali si� z miejsc i zacz�li zbiera� do wyj�cia. 35
- Bo�e, przepraszam ci� za nich. Prze�yjesz to jako�? - wyszepta�a Magda, kt�ra wiedzia�a, jak si� czuj�. - Odwie�� ci� do domu? - zapyta� brat Jeremy'ego, a potem soczy�cie bekn��. - Nie, id� jeszcze do nocnego klubu - zaszczebiota�am, wybiegaj�c pospiesznie na ulic�. - Dzi�ki za superwiecz�r! Kiedy wsiad�am do taks�wki, wybuchn�am p�aczem. P�noc. H�e, h�e. Zadzwoni�am do Sharon.
- Powinna� by�a powiedzie�: "Nie wysz�am za m��, bo jestem wolnym strzelcem, wy mieszcza�scy, ograniczeni, przedwcze�nie postarzali kretyni" - perorowa�a Shazzer. - "Nie istnieje tylko jeden cholerny spos�b na �ycie. Co czwarte gospodarstwo domowe prowadzi osoba wolna, wi�kszo�� cz�onk�w rodziny kr�lewskiej jest wolna. Badania dowiod�y, �e m�odzi Brytyjczycy kompletnie nie nadaj� si� do ma��e�stwa, przez co powsta�o pokolenie wolnych dziewczyn, kt�re maj� w�asne dochody i mieszkanie, �wietnie si� bawi� i nie musz� pra� cudzych skarpetek. By�yby�my szcz�liwe jak norki, gdyby tacy jak wy z czystej zazdro�ci nie robili wszystkiego, �eby�my czu�y si� jak idiotki". - Wolny strzelec!- wykrzykn�am rado�nie. - Niech �y