1175

Szczegóły
Tytuł 1175
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

1175 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 1175 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

1175 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

BIBLIOTEKA PSYCHOLOGII WYCHOWAWCZEJ POD REDAKCJ� PROF. DR� ZIEMOWITA W�ODARSKIEGO l DR ANNY MATCZAK ZBIGNIEW ZABOROWSKI Rodzina jako grupa spo�eczno-wychowawcza NASZA KSI�GARNIA WARSZAWA 1980 PRZEDMOWA Problematyka rodziny jest z�o�ona i mo�e by� rozpatrywana w r�nych aspektach. W ksi��ce rozwa�am ten problem z punktu widzenia psychologii spo�ecznej, a wi�c nauki zajmuj�cej si� wp�ywem innych ludzi i grup spo�ecznych na prze�ycia i zachowania cz�owieka^ Rodzina stanowi pierwsz� i podstawow� grup�, " w kt�rej dziecko rozwija si� fizycznie i psychicznie, l Stosunki ��cz�ce dziecko z rodzicami s� relacjami totalnymi, gdy� funkcjonuj� na wielu p�aszczyznach, np. emocjonalnej, spo�ecznej, wychowawczej, ekonomicznej. W rodzinie otworz� si� okre�lone normy, reguluj�ce zachowanie jej cz�onk�w, oraz role i pozycje, wytwarzaj�ce wzajemne oczekiwania i wymagania. W rodzinie istniej� mniej lub bardziej stabilne modele r�wnowagi interpersonalnej i normy sprawiedliwo�ci, kszta�tuj�ce poprzez konkretne do�wiadczenia emocjonalne i spo�eczne r�wnowag� wewn�trzn� i osobowo�� dziecka1. j Jego integralno�� i to�samo�� psychiczna maj� swe �r�d�o w wi�zi z rodzicami i rodze�stwem. Opuszczenie rodziny lub �mier� rodzic�w zaburza, ' Na temat wp�ywu r�nych modeli r�wnowagi interpersonalnej na osobowo�� jednostki i zachowanie podnosz�ce, obni�aj�ce, wymienne i nerwicowe pisz� szerzej w pracy pt. Z po-Oranicza psychologu spo�ecznej i psychologii osobowo�ci. Warszawa 1980. a niekiedy nawet niszczy to�samo�� psychiczn� dziecka. G��wn� uwag� skoncentrowa�em na wewn�trznej. strukturze rodziny, a mianowicie na normach, rolach i pozycjach, stosunkach mi�dzy rodzicami oraz mi�dzy rodzicami a dzie�mi, analizuj�c oddzia�ywanie tych czynnik�w na rozw�j psychiczny i osobowo�� dzieci. Przedmiotem mojej uwagi by�a rodzina miejska mieszcz�ca si� w granicach tzw. normy, a wi�c pomin��em problemy rodziny rozbitej, zaniedbanej moralnie lub patologicznej. Ksi��ka przeznaczona dla nauczycieli, dzia�aczy spo�ecznych i rodzic�w ma na celu pobudzi� do my�lenia o rodzinie w kategoriach psychospo�ecznych i pedagogicznych oraz uwydatni� potrzeb� bardziej z�o�onego i g��bszego widzenia zagadnie� wychowawczych. Je�li przyczyni si� ona r�wnie� do usprawnienia i doskonalenia praktyki wychowawczej, zadanie jej b�dzie spe�nione. PRZEMIANY WSPӣCZESNEJ RODZINY W ostatnich latach wyra�nie wzros�o zainteresowanie ! problematyk� rodziny, kt�ra sta�a si� przedmiotem uwagi demograf�w, ekonomist�w, socjolog�w, psychiatr�w, a r�wnie� psycholog�w i pedagog�w '. Wynika to z przyczyn bezpo�rednich, zwi�zanych ze zmianami, jakie zachodz� obecnie w rodzinie. We wsp�czesnych warunkach spo�eczno-ekonomicznych rodzina podlega daleko id�cym przekszta�ceniom, zmieniaj� si� jej pod-, stawy ekonomiczno-spo�eczne, struktura wewn�trzna i funkcje, zmienia si� tre�� �ycia rodzinnego. Zainteresowanie rodzin� wyp�ywa te� z przyczyn natury po�redniej. Trudno�ci wychowawcze, nerwowo��, chuliga�stwo, przest�pczo�� nieletnich wi��� si� m. in. z tym, �e wsp�czesna rodzina nie spe�nia nale�ycie funkcji wychowawczej, opieku�czej, rekreacyjnej. Coraz cz�ciej podkre�la si�, �e w�a�nie w tre�ci i strukturze �ycia rodzinnego tkwi �r�d�or0��"orodnych ^zaburze� 'wrbzwo]u~'""mbralno-spo�ecznym dziecka, zachwiania '"""jSg� r�wnowagi emocjonalnej. Tak wi�c * Z prac pedagogicznych i psychologicznych nale�y wymieni� ksi��ki: H. Izdebskiej: Wasze dzieci i my. Warszawa 1970; K. Kot�owskiego: Problemy wychowania rodzinnego. Warszawa 1966; Cz. Czapowa: Rodzina a wychowanie. Warszawa 1968; J. Rembowskiego: Rodzina w �wietle psychologii. Warszawa 1978; M. Ziemskiej: Rodzina a osobowo��. Warszawa 1978. skutki nieprawid�owego funkcjonowania rodziny przejawiaj�ce si� w niedostosowaniu spo�ecznym m�odzie�y sprawiaj�, �e zagadnienie wsp�czesnej rodziny staje si� donios�ym problemem zw�aszcza dla pedagog�w i dzia�aczy spo�ecznych. Jakie s� kierunki przemian zachodz�cych we wsp�czesnej rodzinie? Wsp�czesna rodzina opiera si� z regu�y na r�wno-rz�dno�ci kobiety i m�czyzny. Przewa�nie jest dwu-pokoleniowa, obejmuje ona z regu�y rodzic�w i m�odsze dzieci. Dzieci powy�ej 18-20 lat opuszczaj� rodzin�, przy czym zjawisko to jest cz�stsze w mie�cie ni� na wsi. Charakterystyczn� cech� wsp�czesnej rodziny jest zmiana pozycji kobiet. Dor�wnuj� one coraz cz�ciej m�czyznom wykszta�ceniem i dzi�ki swej pracy zawodowej staj� si� wsp�ywicielkami rodziny. Aktywizacja zawodowa kobiet wp�ywa na ograniczenie liczby potomstwa. Wsp�czesna rodzina sk�ada si� najcz�ciej z rodzic�w i 2 dzieci. Zmniejszenie si� liczby dzieci mo�na powi�za� z coraz bardziej utrwalaj�c� si� opini�, �e nie prokreacja jest g��wnym celem ma��e�stwa, lecz wzajemne szcz�liwe wsp�ycie ma��onk�w. Motywem zawarcia ma��e�stwa staje si� najcz�ciej uczucie. Wsp�czesna rodzina odznacza si� mniejsz� trwa�o�ci� i integracj� ni� dawna rodzina typu patriarchalnego. Rodzina traci stopniowo funkcje^ kt�re kiedy� p�^ ni�a, m. in. funkcje polityczne, religijne, zdrowotne. Niekt�re funkcje podlegaj� przekszta�ceniom; dotyczy to np. funkcji gospodarczych. Cz�onkowie rodziny przebywaj�c poza domem cz�sto korzystaj� z us�ug zak�ad�w zbiorowego �ywienia, w zwi�zku z czym ich domowe zaj�cia gospodarcze ulegaj� redukcji. Funkcje opieku�cze,, wychowawcze oraz rozrywkowe rodziny przejmuj� r�norodne instytucje o�wiato-wo-wychowawcze i organizacje m�odzie�owe. Rodzina spe�nia podstawow� rol� w procesie uspo�eczniania dziecka ma�ego (do trzech lat), p�niej jej rola opie-ku�czo-wychowawcza .maleje, -Na rozwo]' moralno-spo" �eczny dziecka zaczynaj� bowiem r�wnie� oddzia�ywa� przedszkole, szko�a i inne instytucje wychowawcze oraz �rodowisko r�wie�nicze, w kt�rym dziecko poddane jest z regu�y wp�ywom nie kontrolowanym. Przebudowie ulegaj� r�wnie� funkcje psychologiczne rodziny zwi�zane z zaspokajaniem potrzeb psychicznych dzieci i rodzic�w. Uk�ad stosunk�w w rodzinie mo�e w r�nym stopniu sprzyja� zaspokajaniu potrzeb psychicznych. W rodzinie patriarchalnej, w kt�rej istnia�o �cis�e uzale�nienie dzieci od rodzic�w i matki od ojca, potrzeby psychiczne poszczeg�lnych cz�onk�w rodziny nie mog�y by� nale�ycie zaspokojone. W rodzinie wsp�czes- nej wzajemne wi�zi s� coraz silniejsze i nabieraj� charakteru rzeczowego wsp�dzia�ania i wsp�partner-stwa. Demokratyzacja �ycia spo�ecznego przenikn�a r�wnie� na teren rodziny i znalaz�a wyraz w przebudowie podstaw autorytetu rodzic�w w ich relacjach z dzie�mi. Autorytet ten w coraz mniejszym stopniu wynika z tzw. w�adzy rodzicielskiej, a w coraz wi�kszym staje si� uzale�niony od w�a�ciwo�ci moralno-spo�ecznych rodzic�w, ich do�wiadczenia �yciowego. Wed�ug wybitnego socjologa R. Mc Ivera wsp�czesnej rodzinie pozosta�y trzy zasadnicze funkcje, kt�rych poza ni� nikt nie potrafi wype�ni�. S� to: sta�e zaspokajanie potrzeb seksualnych ma��onk�w, prokre- 10 acja i piel�gnacja dzieci oraz zaspokajanie potrzeby �ycia domowego. Funkcje powy�sze, �ci�le ze sob� zwi�zane, zosta�y w czasach wsp�czesnych jako�ciowo przekszta�cone. Jakie przyczyny le�� u pod�o�a ewolucji rodziny oraz przekszta�cania si� jej struktury i funkcji? Mo�na je podzieli� na dwie kategorie: przyczyny og�lne, charakterystyczne dla rozwoju wsp�czesnej cywilizacji, dzia�aj�ce nie tylko u nas, lecz i w innych krajach, oraz przyczyny specyficzne, �ci�le zwi�zane z naszymi warunkami politycznymi, gospodarczymi i spo�ecznymi. a. Przyczyny og�lne. Sta�e uprzemys�awianie kraj�w wymaga coraz wi�kszej liczby r�k roboczych; zatrudnianie kobiet jest wyrazem potrzeb spo�ecznych w tym zakresie. W �cis�ym zwi�zku z uprzemys�owieniem wyst�puje urbanizacja; nap�yw nowych ludzi do pracy w zak�adach przemys�owych przyczynia si� do powstawania lub rozbudowy wielkich o�rodk�w miejskich. Oba te czynniki maj� donios�e nast�pstwa dla ewolucji rodziny. Tradycyjne normy rz�dz�ce �yciem rodzinnym ulegaj� os�abieniu i zanikowi. R�wnouprawnienie kobiety, mo�liwo�ci kszta�cenia i pracy zarobkowej zmieniaj� jej rol� spo�eczn� i rzutuj� silnie na struktur� wewn�trzn� rodziny. Zmniejsza si� zale�no�� materialna kobiety od m�czyzny, w coraz szerszym zakresie zdobywa ona pozycj� r�wnorz�dnej partnerki. Zanikaj� tradycyjne pogl�dy o uprzywilejowanej roli m�czyzny, kt�ry nierzadko przejmuje na siebie cz�� obowi�zk�w kobiety. Przemiany te prowadz� do tworzenia si� nowego modelu rodziny typu egalitarnego, charakteryzuj�cego si� takimi samymi prawami ma��onk�w. Wyra�nie zmniejszy� si� nacisk oraz kontrola opinii spo�ecznej i rodzic�w w stosunku do zawieraj�cych 11 ma��e�stwa, do ich po�ycia i wychowania dzieci. Zmniejsza si� r�wnie� kontrola rodziny ze strony ko�cio�a, kt�ry dawniej bezpo�rednio regulowa� funkcjonowanie tej instytucji, utrwalaj�c jej patriarchalny model. b. Przyczyny specyficzne. Socjalistyczna industrializacja Polski wywo�a�a istotne przekszta�cenia struktury spo�ecznej. Spo�ecze�stwo rolniczo-drobnomieszcza�skie ust�pi�o miejsca spo�ecze�stwu miejsko-przemys�owemu. Zanik�a warstwa ziemia�ska i wielkich w�a�cicieli oraz bur�uazja. Przoduj�c� rol� uzyska�a u nas klasa robotnicza. Procesy migracyjne zmieni�y struktur� spo�eczn� Polski. Cz�� ch�op�w wyemigrowa�a ze wsi i zasili�a klas� robotnicz� i inteligencj�. Wyst�pi� r�wnie� awans klasy robotniczej, kt�rej przedstawiciele znale�li si� w grupie inteligencji. Nast�pi� wzrost ludno�ci zatrudnionej poza rolnictwem. Liczba os�b w zawodach nie zwi�zanych z rolnictwem wynios�a w roku 1978 oko�o 77% ludno�ci (w stosunku do 39,4% w r. 1938). Na wsi ponad po�owa ludzi utrzymuje si� z pracy nie zwi�zanej z rolnictwem. Nar�d nasz przekszta�ca si� w nar�d socjalistyczny, w kt�rym g��wnym miernikiem oceny cz�owieka staje si� jego praca. Na tym tle kszta�tuj� si� nowe wzorce wsp�ycia spo�ecznego. Procesy demokratyzacji wp�ywaj� na zacieranie si� r�nic spo�ecznych, implikuj�c ujednolicanie si� wzor�w i idea��w �yciowych. Zanika tak typowe dla okresu mi�dzywojennego zjawisko mezaliansu. W zwi�zku z przemianami spo�eczno-politycznymi daje si� odnotowa� stale post�puj�ca laicyzacja �ycia rodzinnego, jakkolwiek w cz�ci rodzin, szczeg�lnie 12 w �rodowiskach wiejskich i ma�omiasteczkowych, afir-mowany jest �wiatopogl�d religijny. R�wnocze�nie du�a ruchliwo�� przestrzenna oraz �rodki masowej komunikacji wywo�uj� zjawisko mieszania si� regionalnych wzor�w wsp�ycia, przenikania niekt�rych element�w obyczajowo�ci rodzinnej miejskiej na wie� i odwrotnie. STRUKTURA PSYCHOSPO�ECZNA RODZINY Po zarysowaniu przemian zachodz�cych we wsp�czesnej rodzinie zajmiemy si� rodzin� jako grup� spo�eczno-wychowawcz�. Postaramy si� zanalizowa� wa�niejsze elementy jej struktury spo�ecznej, koncentruj�c baczniejsz� uwag� na tych, kt�re z wychowawczego punktu widzenia s� szczeg�lnie donios�e. Wspomnieli�my, �e rodzin� mo�na traktowa� jako grup�. Jak� tre�� posiada poj�cie grupy we wsp�czesnej socjologii i psychologii spo�ecznej? Czo�owy psycholog spo�eczny M. Sherif tak je okre�la: "Grupa jest spo�eczn� formacj�, kt�ra sk�ada si� z pewnej liczby jednostek pozostaj�cych w (bardziej lub mniej) okre�lonych pozycjach i rolach w stosunku do siebie i kt�ra posiada w�asny system warto�ci oraz normy reguluj�ce zachowanie jednostek co najmniej w sprawach wa�nych dla grupy" 1. Jakie cechy charakterystyczne reprezentuje rodzina jako grupa? Rodzina jest grup� naturaln� opart� na zwi�zkach krwi, ma��e�stwa lub adopcji. Jest to grupa o charakterze wsp�lnoty, kt�rej podstawow� funkcj� jest utrzymanie ci�g�o�ci biologicznej spo�e- 1 M. C. Sherii: A� outline of social psychology. New York 1956, s. 144. 14 cze�stwa, dlatego prokreacja dzieci jest istotn� jej \ funkcj�. ) Cz�onkowie rodziny powi�zani s� nie tylko w�z�ami pokrewie�stwa, lecz r�wnie� zwi�zkami prawno-eko-nomicznymi. M�odzi cz�onkowie tej wsp�lnoty korzystaj� z opieki oraz �wiadcze� materialnych ze strony doros�ych. Zostaj� przez nich wprowadzeni w �wiat kultury. W rodzinie dzieci s� wdra�ane do odpowiednich form rachowania, ich post�powanie podlega ocenie i kontroli z punktu widzenia wzorc�w i norm uznawanych przez rodzic�w. Kontrola ta ze wzgl�du na wi� emocjonaln� rodzic�w z dzie�mi i sta�e kontakty jest do�� silna i trwa�a. Rodzina stwarza warunki do zaspokajania r�norodnych potrzeb psychicznych i spo�ecznych swoich cz�onk�w, a zw�aszcza dzieci. Chodzi tu g��wnie o potrzeb� przynale�no�ci uczuciowej, bezpiecze�stwa, stabilizacji. Rodzina okre�la bli�ej cele i warto�ci, do kt�rych dzieci maj� d��y�, przyczynia si� do formowania konkretnych potrzeb i zainteresowa�. Rodzice stosuj�c okre�lone metody wychowawcze wp�ywaj� na to, jakimi sposobami dzieci b�d� zaspokaja�y swoje potrzeby: czy realizuj�c np. potrzeb� uznania b�d� pos�ugiwa�y si� �rodkami w�a�ciwymi (np. dobra nauka), czy nieodpowiednimi (si�a fizyczna). Definiuj�c poj�cie grupy M. Sherif wymienia normy, warto�ci, role i pozycje. Elementy te odnajdujemy, r�wnie� w rodzinie. Rodzina bowiem realizuje, w spos�b mniej lub bardziej �wiadomy, okre�lony system warto�ci i norm, rodzice i dzieci wyst�puj� w okre�lonych rolach, zajmuj� takie, a nie inne pozycje w strukturze wewn�trznej rodziny. Poniewa� rodzina jest grup� wychowawcz�, nale�y uwydatni� ten moment, ze rodzice po��czeni okre�lonymi stosunkami wzajemnymi i relacjami z dzie�mi, zajmuj�cy okre�lone po- 15zycje i role przy realizacji norm warto�ci, kt�re uznaj�, pos�uguj� si� okre�lonymi metodami i technikami, np. stosuj� perswazj�, nagrody, kary itp. Rozwa�my dla przyk�adu sytuacj� spo�eczno-wychowawcz� w dw�ch rodzinach, oznaczaj�c je umownie A i B. W rodzinie A funkcjonuj� normy wzajemnej �yczliwo�ci, zaufania, r�wnorz�dno�ci, rozmawia si� swobodnie, dzieci nie obawiaj� si� rodzic�w, uznaj� ich autorytet, lecz maj� w�asne zdanie. Matka i ojciec �yj� w zgodzie, ich prawa i pozycje w rodzinie s� wyr�wnane, zanim podejm� decyzj�, spokojnie dyskutuj�. 18 Swoim zachowaniem daj� dzieciom dobry przyk�ad, pos�uguj� si� cz�sto perswazj�, stosuj� raczej nagrody ni� kary. W rodzinie B wzajemne stosunki cechuje brak �yczliwo�ci. Cz�onkowie rodziny nie maj� do siebie zaufania. Ka�dy my�li tylko o sobie. Ojciec k��ci si� z matk�, narzuca jej swoje zdanie. Wobec dzieci stosuje kary fizyczne, krzyczy, dlatego boj� si� go. Matka pob�a�a dzieciom, po�wi�ca im ma�o uwagi, jest zaabsorbowana swoimi sprawami. Rodzice nie ciesz� si� autorytetem u dzieci, w obecno�ci ojca s� skr�powane i zachowuj� si� poprawnie, gdy go nie ma, staj� si� niezno�ne. Zar�wno rodzina A, jak B stanowi� grup� spo�eczno-wychowawcz�. Rodzina A wszak�e jest grup� o konstruktywnych normach, prawid�owym uk�adzie r�l i pozycji, zdrowych stosunkach spo�ecznych, w kt�~ rej stosowane s� w�a�ciwe metody wychowawcze; natomiast rodzin� B charakteryzuje negatywny zesp� norm, role oraz pozycje rodzic�w i dzieci s� nieprawid�owe, stosunki wzajemne przesi�kni�te nieufno�ci� -i egoizmem, rodzice stosuj� nieodpowiednie metody. Obie rodziny kultywuj� odmienne normy i posiadaj� ro�n� struktur� wewn�trzn�, stosuj� r�ne metody, w zwi�zku z czym wyst�puj� w nich odmienne sytuacje spo�eczno-wychowawcze, a dzieci zdobywaj� jako�ciowo inne do�wiadczenia. W rodzinie A dzieci zaspokajaj� swoje potrzeby psychiczne, czuj� si� akceptowane przez rodzic�w, kt�rzy maj� do nich zaufanie i licz� si� z nimi, ucz� si� ich szanowa� i uznaj� ich autorytet. W rodzinie B potrzeby psychiczne dzieci nie s� zaspokajane, ojciec bowiem przejawia postaw� odrzucaj�c� i represyjn�, matka oboj�tn�; dzieci ucz� si� nieufno�ci, egoizmu, nabieraj� respektu dla norm tylko w zwi�zku ze stosowanymi karami. l-Rodzina... 17 Efekty wychowawcze w obu rodzinach b�d� diametralnie r�ne. Konsekwencj� wychowania w rodzinie A jest konstruktywne przygotowanie do �ycia, uspo�ecznienie, .wyrobienie zaufania do ludzi, poszanowanie autorytetu, dyscyplina wewn�trzna; wynikiem wychowania w rodzinie B - niew�a�ciwe przygotowanie do �ycia spo�ecznego, egoizm, brak zaufania do ludzi, postawa niezdyscyplinowana lub dyscyplina pozorna w obawie przed karami. Rodzina, jak widzimy, jest grup� spo�eczno-wycho-wawcz�, kt�ra kultywuje okre�lone normy i warto�ci; realizuje je za pomoc� mniej lub bardziej �wiadomych metod i technik, posiada tak�, a nie inn� struktur� wewn�trzn�, tj. uk�ad r�l, pozycji i wzajemnych stosunk�w. Oddzia�ywanie wymienionych czynnik�w wp�ywa na powstawanie okre�lonych sytuacji spo�ecz-no-wychowawczych. Sytuacje te z kolei rzutuj� na tre�� i formy do�wiadcze� dzieci oraz proces uczenia si�, co kszta�tuje ich osobowo��, na kt�r� sk�adaj� si� postawy, potrzeby i zainteresowania. Omawiane zale�no�ci ilustruje schemat. Normy, warto�ci Role, pozycje Stosunki spo�eczne Metody, �rodki wychowawcze + � Sytuacje spoleczno-wychowawcze � � Do�wiadczenia spo�eczne - proces uczenia si� � Postawy Potrzeby NORMY w im wmm Rodzina jak ka�da grupa spo�eczna opiera swoje funkcjonowanie na pewnych standardach, wzorach i normach reguluj�cych wzajemne stosunki cz�onk�w rodziny, ich stosunki z innymi grupami i lud�mi. Te wzory i normy okre�lone s� przez normy ustawodawcze oraz procesy spo�eczno-obyczajowe (np. r�wnouprawnienie �ony, jej praca zarobkowa), lokalne warunki, zwyczaje i obyczaje (inne normy wytwarzaj� si� w wielkomiejskiej rodzinie urz�dniczej, inne w rodzinie rzemie�lniczej, jeszcze inne w ch�opskiej itd.) oraz przez specyficzne czynniki w�a�ciwe ka�dej rodzinie, zwi�zane np. z wiekiem, osobowo�ci� rodzic�w, liczb� dzieci itp. Zajmiemy si� teraz kr�tko normami zwi�zanymi z postawami i metodami wychowawczymi rodzic�w. Bior�c pod uwag� istnienie i przestrzeganie norm przez rodzic�w mo�na wyr�ni� trzy typy rodzin. W pierwszym typie rodziny istniej� szczeg�owe normy reguluj�ce zachowanie cz�onk�w. Odst�pstwa od tych norm nie s� tolerowane, za ich przekraczanie stosuje si� represje. Normy przewa�nie s� egzekwowane przez g�ow� rodziny, przez ojca, kt�ry kieruje �yciem rodzinnym w spos�b autokratyczny1. 1 Por. wyczerpuj�c� charakterystyk� kierownictwa autokratycznego w ksi��ce Cz. Czapowa: Rodzina a wychowanie... 1� Nie licz�c si� zbytnio z potrzebami dzieci wydaje nakazy, a zw�aszcza zakazy, stosuje �cis�� kontrol� zachowania, wymaga od dzieci szacunku i podporz�dkowania. W rodzinie panuje porz�dek, dyscyplina zewn�trzna, u pod�o�a kt�rej le�y obawa przed sankcjami. W jednej z rodzin tego typu ojciec tak surowo przestrzega� norm w stosunku do dzieci, �e za zabranie bez pytania kilku czystych kartek ze swego biurka ukara� 8-letniego syna ch�ost�. Drugi typ rodziny dysponuje r�wnie� systemem norm, nie s� one jednak tak drobiazgowe, jak w pierwszym typie. W uzasadnionych wypadkach odst�pstwa od nich s� tolerowane. Przekraczanie norm spotyka si� Z sankcjami, kt�re s� przemy�lane, stopniowane i zindywidualizowane. W rodzinie tego typu wyst�puje wzajemne zaufanie i �yczliwo��. Podporz�dkowanie si� normom nosi znamiona �wiadomej dyscypliny. Rodzice stosuj� demokratyczny styl kierowania, licz� si� z dzieckiem i jego potrzebami, stwarzaj� mu warunki do przejawiania inicjatywy, cz�ciej pos�uguj� si� nagrodami ni� karami, stosuj� perswazj� oraz pobudzaj� ambicj� i samokontrol� dzieci. W trzecim typie rodziny, je�li nawet istniej� jakie� normy, to s� one stale przekraczane. �amanie norm jest tolerowane i nie poci�ga za sob� �adnych sankcji. W domu takim panuje przewa�nie zam�t, chaos. Rodzice przejawiaj� brak zdecydowania, konsekwencji, s� chwiejni, czasem odwo�uj� si� do dobrej woli, ambicji dzieci, kiedy indziej stosuj� metod� schlebiania lub przekupywania np. podarkami. W tego typu rodzinie posi�ki rzadko odbywaj� si� w ustalonej porze, dzieci wysypiaj� si� do p�na, a k�ad� si� spa� niekiedy o p�nocy. Sp�nianie si� do szko�y oraz nieobecno�� z b�ahych powod�w s� przez rodzic�w tolerowane i usprawiedliwiane. Rodzice nie stosuj� �adnych 20 a gankcji w stosunku do dzieci, najwy�ej robi� im wy-^ m�wki, kt�re nie maj� �adnego wp�ywu na ich post�powanie. Nie ulega w�tpliwo�ci, �e ze scharakteryzowanych wy�ej typ�w rodziny pierwszy i trzeci budz� powa�ne zastrze�enia wychowawcze. W klimacie rygoru, zastraszenia i stosowania kar mog� uformowa� si� u dzieci postawy l�kowe, nieufno�� do ludzi, agresywno��, egoizm. Kary wprawdzie wywo�uj� wygaszanie pewnych form zachowania, ale s� skuteczne w�wczas, gdy mamy do czynienia z nawykami, a nie z zachowaniami wywo�anymi napi�ciami emocjonalnymi. Zachowa�, kt�re redukuj� napi�cia (cz�sto takim zachowaniem jest agresywno��), kary nie likwiduj�, poza tym nie dzia�aj� na d�u�sz� met�. Dziecko pozbawione kontroli i sankcji poza domem cz�sto przejawia te'formy zachowania, za kt�re by�o /~^w domu karane. / St. Gerstmann l stwierdzi�, �e u dzieci surowo traktowanych wyst�puj� zaburzenia w dziedzinie emocjonalnej, przejawiaj�ce si� w l�kach, przygn�bieniu i pobudliwo�ci uczuciowej. Zaburzenia te przenosz� si� na teren szko�y i ujawniaj� si� w postaci bierno�ci spo�ecznej, nieufno�ci wobec nauczycieli i koleg�w oraz l�ku przed odpowiedzialno�ci�. s Sta�a kontrola oraz nadz�r zewn�trzny os�abiaj� ini- I cjatyw� i samodzielno�� dziecka, wyrabiaj� postaw� f biernego, zewn�trznego przystosowania si� do norm. j Aby obej�� zakazy, niekt�re dzieci ucz� si� k�amstwa, '<^,.stosuj� podw�jn� moralno��: w domu s� zdyscyplinowane i grzeczne, a swe prawdziwe oblicze ujawniaj� poza domem. Ich wybryki, np. w paczce r�wie�nik�w, * St. Gerstmann: Wp�yw rodzic�w tia zaburzenia emocjonal-noSci uczni�w. Toru� 1956. 21 wywo�uj� cz�sto zdziwienie rodzic�w: "To takie wzorowe dziecko w domu. Jak ono mog�o to zrobi�?" - zapytuj�. Ot� autokratyczna postawa rodzic�w wyzwala niech��, a nawet wrogo�� dzieci do nich. Niech�� ta w obawie przed karami jest maskowana, zostaje jednak skierowana na innych ludzi, zw�aszcza na osoby s�absze, np. kalekie czy starsze. Surowy rygor rodzinny uniemo�liwiaj�c zaspokojenie wielu potrzeb psychicznych u dzieci wywo�uje zanik uczu� �yczliwych, opieku�czych w stosunku do r�wie�nik�w. Trzeci typ rodziny na skutek nie uporz�dkowanego �ycia wewn�trznego, niekonsekwencji rodzic�w nie formuje u dzieci nawyk�w porz�dkowo-higienicznych, postawy zdyscyplinowania i podporz�dkowania si� normom �ycia zespo�owego oraz szacunku dla starszych. Dzieci w ten spos�b wychowywane s� rozkapryszone, egoistyczne, nieobliczalne w swoich zachciankach. Przewa�nie nie szanuj� swoich rodzic�w, 22 przejawiaj� wobec nich postawy niech�tne. Nierzadko wykazuj� lekcewa��cy stosunek do obowi�zk�w szkolnych i nauczycieli, nie szanuj� w�asnych rzeczy i mienia spo�ecznego. Pr�by narzucenia im pewnych rygor�w wywo�uj� u nich z�o��, negaty-wizm, agresj�. Dzieci te cz�sto s� spo�ecznie �le przystosowane. Najlepsze warunki rozwoju stwarza dzieciom drugi typ rodziny. Od najm�odszych lat zdobywaj� ju� one cenne nawyki i przyzwyczajenia, ucz� si� szacunku dla starszych i dla obowi�zuj�cych norm wsp�ycia. Formuje si� u nich postawa uspo�eczniona, uczynno�� i �yczliwo�� dla ludzi, r�wnowaga uczuciowa, wiara w siebie, dodatnia samoocena i pewnego rodzaju niezale�no��. Dzieci wychowywane w tego typu rodzinach przejawiaj� samodzielno��, �wiadom� dyscyplin�, postawy nowatorskie. W codziennym �yciu nie wyst�puj� oczywi�cie typy "czyste", lecz na og� mamy do czynienia z rodzinami, w kt�rych wyst�puj� elementy dw�ch, a nawet trzech typ�w. Cz�sto si� zdarza, �e ojciec kontroluje i egzekwuje przestrzeganie norm, natomiast matka jest bardziej pob�a�liwa, wyrozumia�a i opieku�cza. Tego rodzaju postawy wynikaj� z tradycyjnych wzor�w, zgodnie z kt�rymi ojciec jest �ywicielem i g�ow� rodziny, matka natomiast piastunk� i opiekunk� dzieci. Trzeba podkre�li�, �e ewolucja wsp�czesnej rodziny zaciera wyra�nie podzia� mi�dzy tymi rolami. Ojciec po pracy zawodowej wsp�lnie z matk� opiekuje si� dzie�mi, kieruje ich rozwojem, towarzyszy im w zabawach, interesuje si� ich nauk� itp. Jest to tak zwana rozwojowa koncepcja roli spo�ecznej rodzic�w. Tego rodzaju role spo�eczne rodzic�w pozostaj� w �cis�ym zwi�zku z okre�lonymi postawami wychowawczymi w zakresie przestrzegania i egzekwowania norm w �yciu rodzinnym 23 oraz kierowania �yciem rodzinnym. Rozwojowa koncepcja r�l rodzic�w �ci�le koreluje z drugim typem rodziny. Do problem�w tych wr�cimy jeszcze przy omawianiu r�l spo�ecznych rodzic�w. We wsp�czesnej psychologii spo�ecznej zagadnienie norm funkcjonuj�cych w �yciu rodziny ujmuje si� z punktu widzenia stylu �ycia wewn�trzrodzinnego. Znawca problematyki rodziny ,L"JLem.bowsk.i przez styl rozumie: "spos�b wyra�ania uczu�, wyobra�e�, okazywanie wzajemnego zrozumienia i stosunku do innych os�b z zewn�trz"1. W swej ksi��ce przedstawia on pi�� styl�w wyodr�bnionych przez F. Forda i J. Her-ricka. S� to style zwi�zane z nast�puj�cymi zasadami wsp�ycia: l) dzieci na pierwszym miejscu, 2) dwoje przeciw �wiatu, 3) bierz udzia� w podziale, a sam nie daj nic, 4) ka�dy dla siebie, 5) dop�ki �mier� nas nie rozdzieli. Na przyk�ad ostatni ze styl�w obowi�zki rodzinne traktuje jako co� przymusowego i nieprzyjemnego, co w odniesieniu do dzieci oznacza brak akceptacji emocjonalnej i ograniczanie si� g��wnie do, opieki materialnej. W rodzime reprezentuj�cej ten styl cz�onkowie nie ujawniaj� swoich prawdziwych uczu� i postaw, staraj�c si� stwarza� pozory dobrego wsp�ycia. Przedstawiona wy�ej typologia styl�w wydaje si� by� silnie zwi�zana z ameryka�skim systemem warto�ci i instrumentalnymi postawami wobec rodziny. W naszych warunkach spo�eczno-ekonomicznych szczeg�lnie donios�� rol� w normowaniu �ycia rodzinnego odgrywaj� warto�ci afirmowane przez cz�onk�w rodziny, a zw�aszcza przez rodzic�w. Zwraca na to uwag� H. Izdebska, kt�ra pisze: "Preferowane warto�ci nadaj� ponadto kierunek d��eniom doros�ych, ak- 1 J. Rembowski: Rodzina w �wietle psychologii..., s, 15. � 24 tywizuj� ich energi�, powoduj�, �e czemu� po�wi�ca-' j� oni ca�� uwag�, a co� innego odsuwaj� na plan dal-' gzy, traktuj� marginesowo" 1. Z punktu widzenia postaw wobec warto�ci mo�na wyodr�bni� cztery typy rodzin: - a) rodziny kultywuj�ce warto�ci materialne i konsumpcyjne. W tego typu rodzinach rodzice i dzieci �yj� w klimacie sta�ej troski o zwi�kszanie swych zarobk�w, korzy�ci materialnych; zak�ad pracy i innych ludzi traktuj� jako kontrahent�w, z kt�rymi mo�na przeprowadza� korzystne transakcje. Tre�ci �ycia rodzinnego, wzajemna komunikacja i ocena obracaj� si� w kr�gu spraw finansowych. Cz�onkowie rodziny przejawiaj� na og� postawy egocentryczne i egoistyczne. b) rodziny kultywuj�ce warto�ci duchowe, np. spo�eczne, naukowe, artystyczne. W rodzinach tych rodzice s� nie tylko �ywicielami i opiekunami dzieci, lecz r�wnie� nauczycielami i przewodnikami duchowymi. Pod ich wp�ywem dzieci akceptuj� okre�lon� hierarchi� warto�ci, a ich plany �yciowe i zainteresowania ��cz� si� �ci�le z t� hierarchi�, Wsp�lne warto�ci i zainteresowania nadaj� tego typu rodzinom znaczn� integracj�; obowi�zuj� w nich normy wzajemnego szacunku i traktowania drugiej osoby w spos�b autonomiczny. c) rodziny kultywuj�ce r�wnocze�nie warto�ci materialne i duchowe. Tendencje konsumpcyjne i utylitarne, aprobowanie warto�ci nauki oraz wykszta�cenia i uznawanie rodziny za czynnik warunkuj�cy osi�gni�cie zadowolenia �yciowego mo�na odnotowa� np. w rodzinach inteli-. genckich. p � H. Izdebska: Przyczyny konflikt�w w rodzinie. Warszawa 11979, s. 24. 25 Warto�ci funkcjonuj�ce w �yciu rodziny zabarwiaj� swoi�cie stosunki ��cz�ce cz�onk�w rodziny, stwarzaj�c klimat spo�eczny w r�nym stopniu sprzyjaj�cy efektywnemu wychowaniu. Warto�ci uznawane w rodzinie znajduj� r�wnie� wyraz w doborze metod i �rodk�w wychowawczych. Problemy te szerzej rozpatrzymy w nast�pnych rozdzia�ach. ROLE l POZYCJE SPO�ECZNE RODZIC�W Przez rol�, zgodnie z okre�leniem J. W. Thibault i H. H. Kelleya, mo�na rozumie�: "zesp� jednej lub kilku norm, kt�re znajduj� wyraz w zachowaniu jednostki w stosunku do zewn�trznych spraw lub w stosunku do okre�lonych kategorii os�b" �. Role, jak widzimy, zwi�zane s� �ci�le z normami funkcjonuj�cymi w danej grupie; normy te okre�laj� przewa�nie obowi�zki i prawa os�b o okre�lonej roli. Inne obowi�zki i prawa w grupie roboczej ma np. prze�o�ony, a inne podw�adny, inne powinno�ci i prawa ci��� w grupie rodzinnej na ojcu, inne na synu, Role w konkretnej grupie wynikaj� z jej cel�w i funkcji. I tak w rodzinie, w kt�rej podstawowe funkcje ogniskuj� si� wok� prokreacji, opieki i wychowania, zasadnicze s� role rodzic�w i dzieci, natomiast w szkole, kt�ra spe�nia funkcje kszta�c�ce i wychowawcze, zasadnicze s� role nauczycieli i uczni�w. Je�li zmienimy cele i funkcje grupy, przekszta�cimy r�wnie� uk�ad r�l. Z rol� spo�eczn� jednostki w grupie �ci�le zwi�zana jest jej pozycja. Co to oznacza? Cz�onkowie grupy oceniaj� si� nawzajem i w ten spos�b zdobywaj� orienta- 1 J. W. Thibault, H. H. Kelley: The Social Psychology of Groups. New York 1959. 27 cj�, jakie konkretne miejsce jednostka zajmuje w danej dziedzinie. Przedmiotem oceny mog� by� wyniki w pracy, nauce, popularno��, znaczenie i wp�yw na innych, uspo�ecznienie, inteligencja, uroda, wiek itp. Gdy cz�onkowie grupy oceniaj� mniej wi�cej zgodnie miejsce danej jednostki np. w zakresie popularno�ci, m�wimy o istnieniu okre�lonego systemu pozycji. System taki tworzy si� w grupie dopiero po pewnym czasie, kiedy cz�onkowie przynajmniej kilkakrotnie zetkn�li si� z sob�; pozycje wy�sze nabieraj� w ich oczach znacznej warto�ci, w zwi�zku z czym staraj� si� je osi�gn��. Szczeg�lne znaczenie w �yciu grupy ma system pozycji w zakresie w�adzy i autorytetu oraz popularno�ci. Jednostki, kt�re zajmuj� wy�sze pozycje w zakresie w�adzy i autorytetu, mog� silniej wp�ywa� na zachowanie innych, wywo�ywa� zamierzone reakcje, powstrzymywa� i hamowa� je, oddzia�ywa� na decyzje i opinie. Osoby, kt�re zajmuj� wy�sze pozycje w zakresie popularno�ci, ciesz� si� wi�ksz� sympati� i zaufaniem. Cz�onkowie grupy mog� mie� r�ne pozycje w poszczeg�lnych dziedzinach. I tak np. A mo�e mie� wysok� pozycj� w zakresie popularno�ci, lecz nisk� w dziedzinie wynik�w pracy i w�adzy, B odwrotnie, mo�e zajmowa� g�rne pozycje, je�li chodzi o wyniki pracy i o w�adz�, lecz by� ma�o popularny. Bior�c pod uwag� pozycje cz�onk�w grupy w r�nych dziedzinach, mo�na m�wi� o pozycji globalnej. Cz�onek grupy, kt�ry posiada wysok� pozycj� w kilku dziedzinach, d��y do zajmowania wy�szej rangi tak�e w innych. Wysoka pozycja og�lna oferuje bowiem jednostce wiele korzy�ci w grupie: wi�kszy wp�yw na jej �ycie, szacunek cz�onk�w, sympati� grupy itp. W grupie, w kt�rej pozycje cz�onk�w w poszczeg�lnych dzie- 28 dzinach s� bardziej wyr�wnane, wyst�puje wi�ksza wzajemna �yczliwo�� i grupa jest bardziej zwarta. Mi�dzy pozycjami i rolami cz�onk�w grupy istnieje �cis�a wzajemna zale�no��. Z jednej strony pozycja, jak� jednostka zajmuje np. w zakresie wynik�w pracy i popularno�ci, okre�la jej rol� spo�eczn� (np. popu- ' lamy cz�onek grupy zachowuje si� zgodnie z t� ro-ig la - jest uczynny, utrzymuje szerokie kontakty z in-|t nymi cz�onkami itp.), z drugiej strony rola jednostki w grupie wp�ywa na jej pozycj� (np. rola przyw�dcy w grupie ��czy si� na og� z najwy�sz� pozycj�, wysok� popularno�ci� itp.). r-" Role spo�eczne rodzic�w i dzieci nie s� czym� sta�ym, ulegaj� one zmianie wraz z ewolucj� instytucji rodzinnej. W rodzinie patriarchalnej ojciec by� g�ow� rodziny, jej �ywicielem, on decydowa� o wa�niejszych sprawach, takich jak wychowanie dzieci, wyb�r zawodu itp. We wsp�czesnej rodzinie obok ojca wsp�ywicie-lem rodziny coraz cz�ciej staje si� matka. W zwi�zku z tym rola ojca jako g�owy rodziny ulega pewnej recesji. W niekt�rych rodzinach faktyczne obowi�zki g�owy rodziny pe�ni matka, a stosunki mi�dzy rodzicami staj� si� coraz bardziej r�wnorz�dne i demokratyczne. Rola matki zwi�zana z macierzy�stwem i opiek� nad dzie�mi niekiedy jest sprzeczna z jej rol� zawodow�. Godzeniu tych r�l sprzyja ustawodawstwo socjalne, zapewniaj�ce kobietom urlopy i zwolnienia, �atwiejsz� prac� itp. Praca i kariera zawodowa wzbogaca psychicznie kobiet� i nie musi odbija� si� ujemnie na rolach matki, opiekunki i wychowawczyni. Praca matki wymaga jednak wi�cej wysi�ku i uwagi w zwi�zku z koordynacj� r�nego typu czynno�ci i obowi�zk�w. Rola matki-�ywicielki rodziny mo�e by� cz�ciowo 29 niezgodna z rol� ojca jako g�ow� rodziny. Na tym tle mo�e dochodzi� mi�dzy rodzicami do star� i konflikt�w. Niezgodno�� ta mo�e by� wywo�ana autorytatywnym charakterem �ony b�d� mo�e wyp�ywa� z odmiennych wzor�w wyniesionych ze �rodowisk. Sprzeczne mog� by� role rodzic�w opiekun�w z rolami dzieci w wieku dojrzewania. Dzieci w tym okresie nie chc� by� traktowane jako niedojrza�e jednostki, domagaj� si� wi�kszej swobody. Sprzeczno�� ta wyst�puje w�wczas, gdy rodzice przesadnie kontroluj� dziecko, utrudniaj� rozw�j jego samodzielno�ci, nadmiernie uzale�niaj�c je od siebie. 30 We wsp�czesnej rodzinie wyst�puj� wyra�ne przekszta�cenia r�l ojca i matki w kierunku ich koordynacji i komplementarno�ci. Przekszta�cenia te zwi�zane s� �ci�le z prac� zawodow� matki. Ojciec w coraz szerszym zakresie, zw�aszcza w krajach socjalistycznych, uczestniczy w zaj�ciach i pracach domowych, zakupach, wychowywaniu dzieci. Udzia� w tych zaj�ciach zacie�nia jego stosunki z �on� i dzie�mi, u�atwia lepsze zrozumienie ich potrzeb. Cech� charakterystyczn� wsp�czesnej rodziny bywa cz�sto wymienno�� zada� i r�l w zale�no�ci od wieku dzieci, warunk�w materialnych, mieszkaniowych itp. Wymienno�� r�l i zada�. osi�gana jest szczeg�lnie w tych rodzinach, w kt�rych rodzice przejawiaj� dojrza�o�� spo�eczn� i emocjonaln�. W wielu rodzinach ojciec wsp�lnie z matk� decyduje o najwa�niejszych sprawach, metodach post�powania z dzie�mi, kwestiach organizowania dzieciom wolnego czasu itp. Matka w zale�no�ci od tego, czy pracuje zarobkowo, czy nie, mo�e si� po�wi�ci� opiece i wychowaniu dzieci, gotowaniu, utrzymaniu porz�dku W domu i innym czynno�ciom gospodarczym w w�szym lub szerszym zakresie. Czynno�ci porz�dkowe podejmuj� w miar� dorastania dzieci. Najcz�ciej matka obejmuje r�wnie� czynno�ci zwi�zane z podtrzymywaniem zwarto�ci grupy rodzinnej, z kultywowaniem tradycji, reguluje wzajemne stosunki mi�dzy cz�onkami, dba o harmonijne wsp�ycie i dobre samopoczucie domownik�w; kobiety s� na og� bardziej subtelne i maj� wi�cej wyczucia psychologicznego ni� m�czy�ni. Nie trzeba uzasadnia�, �e opr�cz tych r�l niema�e znaczenie dla wzajemnego po�ycia rodzic�w, a r�wnie� dla og�lnego klimatu w rodzinie ma rola matki jako towarzyszki m�a. W rodzinie w zwi�zku z rolami poszczeg�lnych cz�onk�w rodziny i ich pozycjami w r�nych zakresach 31 formuje si� okre�lony uk�ad si� i hierarchia spo�eczna. G�rne miejsce w tej hierarchii r�wnoznaczne jest z posiadaniem wi�kszego wp�ywu na �ycie rodziny. Z regu�y ojciec zajmuje najwy�sz� rang� w hierarchii spo�ecznej, po nim matka, nast�pnie dzieci. Niekiedy najwy�sz� pozycj� zajmuje matka, a pozycja ojca jest stosunkowo niska. Ten ostatni uk�ad stosunk�w jest niekorzystny ze wzgl�d�w wychowawczych, gdy� utrata najwy�szej pozycji w rodzinach obni�a powa�nie autorytet ojca, wywo�uje u dzieci lekcewa�enie jego osoby, jego polece�, co w konsekwencji mo�e prowadzi� do wytworzenia si� u dzieci postawy niezdyscyplinowanej, zw�aszcza je�li matka, mimo posiadania najwy�szej pozycji, nie potrafi egzekwowa� swoich wymaga� i skutecznie kontrolowa� zachowania dzieci. W ramach okre�lonego uk�adu r�l i pozycji oraz w zwi�zku z hierarchi� spo�eczn� kszta�tuj� si� stosunki mi�dzy poszczeg�lnymi cz�onkami rodziny. Rodzice z regu�y ciesz� si� najwi�kszym presti�em i autorytetem w rodzinie, niekiedy gdy rodzina jest trzypokoleniowa, najwy�szy presti� jest udzia�em dziadka. Na og� najbardziej lubiane jest dziecko najm�odsze, mi�e, rezolutne. Jedyna dziewczynka w�r�d kilku ch�opc�w w rodzinie i odwrotnie, ch�opiec w�r�d dziewcz�t zajmuj� z regu�y wy�sze pozycje ni� pozosta�e dzieci. Matki nacz�ciej faworyzuj� syn�w, co ch�opcom zapewnia wy�sz� pozycj� w�r�d rodze�stwa. Nierzadko dzieci, zw�aszcza w okresie dojrzewania, odkrywaj�, �e ich rodzice s� lud�mi niewykszta�conymi, maj� nisk� pozycj� spo�eczn�, wykonuj� prace ma�o cenione spo�ecznie. Nast�puje wtedy spadek presti�u, a gdy rodzice swoim post�powaniem daj� dow�d niskiej kultury (np. pija�stwo), trac� autorytet, co przynosi ujemne skutki wychowawcze. 32 Efektywne pe�nienie roli zale�y nie tylko od znajomo�ci norm, z kt�rymi jest ono zwi�zane, tzw. przepis�w roli, lecz tak�e od dyspozycji psychicznych jednostki. Zajmiemy si� teraz trudno�ciami w pe�nieniu roli matki i ojca, wynikaj�cymi z ich w�a�ciwo�ci osobowo�ciowych. Matka. Istotnym sk�adnikiem spo�ecznej roli matki jest darzenie dzieci uczuciem, otaczanie ich opiek�, zaspokajanie ich potrzeb biologicznych i psychicznych. Niekt�re matki przejawiaj�ce sk�onno�ci m�skie, energiczne, dominatywne, osch�e uczuciowo �le si� czuj� w tej roli. Otaczanie dzieci sta�� opiek�, przebywanie z nimi stanowi dla takich matek przykr� konieczno��, wywo�uj�c� silne napi�cie emocjonalne. Napi�cia te mog� by� roz�adowane za pomoc� zachowa� agresywnych, wrogich w stosunku do dzieci lub m�a. Tego typu matkf niekiedy przejawiaj� nadmiern� opiek�, narzucaj� si� dziecku, co mo�e wprowadzi� w b��d postronnych obserwator�w. Jednak dzieci, kt�re stale przebywaj� z matk�, wyczuwaj�, �e jej reakcje s� upozorowane i �e faktycznie darzy je ona niech�ci�. Dzieci wychowywane w takich rodzinach wykazuj� z regu�y zaburzenia w rozwoju emocjonalnym i spo�ecznym. Ch�opcy przejawiaj� agresywno��, sk�onno�� do przest�pczo�ci, objawy nerwicowe, dziewcz�ta identyfikuj�c si� z matk� nabywaj� postaw m�skich, co utrudnia im w przysz�o�ci podj�cie roli matki i za�o�enie rodziny. Matka, jak ju� wspomnieli�my, winna emitowa� uczucia na dzieci i by� piastunk� klimatu emocjonalnego i ciep�a w rodzinie. Niekiedy matka na skutek negatywnych do�wiadcze� emocjonalnych wyniesionych z w�asnej rodziny nie tylko nie -jest. y stanie spe�ni� tej roli, lecz sama potrzebuje c.i�p^f^^iilp�ci. Zdarzaj� si� matki o usposobienia dziecinnym, Skoncentrowa-ii ^ '^;^ra � j ^ J Jia �,4 3 - Rodzina... C '^ L,iku. '; 33 r � ne na sobie, kt�re domagaj� si� od m�a i dzieci troski i uczucia, zam�czaj�c ich ��daniem sta�ego zainteresowania swoj� osob�. Takie matki nie mog� stworzy� dzieciom warunk�w sprzyjaj�cych zaspokajaniu ich potrzeby bezpiecze�stwa, gdy� same s� emocjonalnie "niedo�ywione" i wymagaj� opieki oraz ciep�a uczuciowego. Dziecko w wyniku niezaspokojenia potrzeby bezpiecze�stwa i afiliacji dr�czone jest ostrym niepokojem, kt�ry daje pocz�tek cechom nerwicowym, np. nadmiernej wra�liwo�ci, zmienno�ci nastroj�w czy apatii. Ojciec. Rola ojca w rodzinie polega na wdra�aniu dzieci do przestrzegania norm spo�ecznych. Winien on przejawia� konsekwencj�, stanowczo�� i pewn� surowo��. Ojciec musi wi�c by� obecny w procesie wychowawczym. Dora�ne interwencje, stosowanie kar tir-zycznych w przyst�pie z�o�ci nie zdaj� egzaminu, wr�cz przeciwnie, budz� z regu�y op�r i bunt. Matka jako osoba na og� mniej energiczna nie dysponuje tego typu autorytetem, jaki jest udzia�em ojca, nie moze_ wi�c go zast�pi� i przej�� jego funkcji, zw�aszcza typu dyscyplinuj�cego. """' Czynnikiem, kt�ry utrudnia ojcu pe�nienie wskazanej wy�ej roli, mo�e by� jego nadmierne zaabsorbowanie prac� zawodow�. P�ne powroty do domu i zm�czenie sprawiaj�, �e ojciec nie ma �ci�lejszych kontakt�w z dzie�mi, nie przejawia zainteresowania ich sprawami. W zwi�zku ze s�ab� kontrol� zachowania sprawowan� przez ojca i niedostatecznym hamowaniem zachowa� negatywnych u niekt�rych dzieci formuj� si� pod wp�ywem wzor�w zachowa� w grupie r�wie�niczej postawy agresywne, anarchiczne, prowadz�ce do reakcji przest�pczych. Dzieci te nie maj� wyrobionych poczu� moralnych, niedostatecznie rozwini�ty jest w nich mechanizm samokontroli i sumienia. 34 Zdarzaj� si� ojcowie, kt�rzy do�� cz�sto kontaktuj� si� z dzie�mi, zw�aszcza z synami, lecz nie maj� na nich wi�kszego wp�ywu i nie potrafi� wdra�a� ich do przestrzegania dyscypliny. Przyczyny tego le�� w strukturze ich osobowo�ci. Istnieje kategoria ojc�w odznaczaj�cych si� ma�� pewno�ci� siebie, chwiejnych w swych decyzjach, og�lnie bior�c - s�abych psychicznie. Ojcowie ci nie mog� stworzy� dzieciom odpowiednich warunk�w do zaspokojenia ich potrzeby bezpiecze�stwa, da� im oparcia i wzmocni� ich samooceny. Tego rodzaju sytuacja w rodzinie mo�e wytwarza�, zw�aszcza u ch�opc�w, niepok�j, w wyniku kt�rego dziecko nabywa postaw l�kowych, staje si� nie�mia�e, bierne. nej i zaspokajania r�norodnych potrzeb dzieci; jest on autorytetem wielostronnym. Powy�sze w�a�ciwo�ci stanowi� o jego specyfice. Inne typy autorytetu, np. autorytet moralny, naukowy, charakteryzuj� si� w�sz� sfer� oddzia�ywania. Dotychczas m�wili�my og�lnie o autorytecie rodzic�w nie czyni�c rozr�nie� mi�dzy autorytetem ojca i matki. Autorytety te r�ni� si� mi�dzy sob� g��wnie tym, �e opieraj� si� na zaspokajaniu odmiennych potrzeb dzieci. Ojciec reprezentuje przewa�nie takie w�a�ciwo�ci, jak stanowczo��, energia, si�a fizyczna. Na og� zapewnia dzieciom odpowiednie warunki materialne, daje im poczucie bezpiecze�stwa i stabilizacji. Uosabiaj�c si�� wdra�a dzieci do przestrzegania norm spo�ecznych, upomina je, a w razie potrzeby karze. Autorytet ojca zawiera w sobie elementy pewnej gro�by, a nawet przymusu. W rodzinach, w kt�rych ojciec jest osob� ma�o stanowcz�, nie przejawiaj�c� sk�onno�ci do nadawania tonu �yciu rodzinnemu, proces wychowania, a szczeg�lnie wdra�ania dzieci do dyscypliny, natrafia na trudno�ci. Spora liczba dzieci agresywnych, niekarnych, trudnych wychowawczo ma ojc�w ma�o stanowczych, biernych, s�abych psychicznie, np. alkoholik�w, u�omnych fizycznie. Matka zaspokaja g��wnie potrzeby emocjonalne dzieci, kt�re dzi�ki jej postawie opieku�czej czuj� si� pewne siebie, kochane, aprobowane. Matka stwarza w domu atmosfer� �yczliwo�ci, mi�o�ci, jest wyrozumia�a, wybacza im ich przewinienia, pociesza, gdy maj� k�opoty. Autorytet matki kojarzy si� z poczuciem mi�o�ci, przywi�zania. W rodzinach, w kt�rych matka nie reprezentuje w�a�ciwo�ci kobiecych i nie potrafi zaspokaja� potrzeb uczuciowych, dzieci czuj� si� odrzucone, przejawiaj� cz�sto agresj�, zachowania negatywne. U ch�opc�w pod wp�ywem ch�odnej atmosfery 38 rodzinnej mog� wytworzy� si� stany l�ku i niepokoju, co mo�e da� pocz�tek zaburzeniom nerwicowym. Autorytet wynikaj�cy z roli spo�ecznej rodzic�w i zale�no�ci dzieci od nich jest poj�ciem og�lnym. Bardziej szczeg�ow� kategori� jest autorytet wychowawczy rodzic�w. Dotyczy on zjawisk zwi�zanych ze �wiadomym oraz celowym urabianiem osobowo�ci dzieci i regulowaniem ich zachowania zgodnie z okre�lonym programem. Ka�dy ujciec i matka maj� jakie� wyobra�enia i pragnienia odno�nie do tego, jakie ma by� ich dziecko, czym powinno si� odznacza�, jak ma post�powa�. Zgodnie z tymi wyobra�eniami stawiaj� oni dziecku okre�lone wymagania, zakazy i nakazy, oddzia�ywaj� na nie za pomoc� perswazji b�d� stosuj� nagrody i kary 1. Autorytet wychowawczy rodzic�w, decyduj�cy o efektywno�ci stosowanych przez nich metod i �rodk�w, zale�y od r�nej kategorii czynnik�w. Spo�r�d nich om�wimy trzy wa�niejsze zespo�y czynnik�w. l. Ojciec i matka reprezentuj� okre�lone struktur� osobowo�ci, na kt�re sk�adaj� si� zespo�y ich potrzeb, postaw, zainteresowa�. Analizuj�c zagadnienie autorytetu rodzic�w trzeba zwr�ci� przede wszystkim uwag� na ich cechy i postawy moralno-spo�eczne. Rodzice uczciwi, prawdom�wni, sprawiedliwi, �yczliwi, uspo�ecznieni b�d� cieszyli si� wi�kszym autorytetem ni� rodzice o niskim poziomie moralnym, reprezentuj�cy postawy aspo�eczne. Dzieci przejawiaj� �yw� potrzeb� na�ladowania i identyfikowania si� z osobami warto�ciowymi, kt�rym mo�na ufa� i na kt�rych mo�na polega�. Jaki� autorytet b�dzie mia� ojciec zdradzaj�cy �on�, ok�amuj�cy dzieci, my�l�cy tylko o sobie, ojciec 1 Por. H. Izdebska: Nasze dzieci i my..., s. 62. 39 przejawiaj�cy prymitywne zainteresowania i sk�onno�ci, opanowany na�ogiem alkoholizmu, matka dbaj�ca tylko o sw�j wygl�d i stroje, zaniedbuj�ca dzieci i obowi�zki domowe? Mog� oni za pomoc� �rodk�w represyjnych i strachu podporz�dkowa� sobie dzieci, nie b�d� wszak�e cieszyli si� prawdziwym szacunkiem i autorytetem, a ich wp�yw wychowawczy b�dzie w�tpliwy, znikomy i nietrwa�y. 2. Autorytet wychowawczy rodzic�w zale�y tak�e od tego, czy post�powanie ich jest konsekwentne, stanowcze, czy s�owa zgodne s� z czynami. Rodzice, kt�rzy stawiaj� wymagania dzieciom jedynie w postaci uwag, kaza�, kt�rzy nie potrafi� systematycznie i konsekwentnie egzekwowa� swych wymaga�, na og� nie b�d� cieszy� si� zbyt du�ym autorytetem u dzieci, a ich Wp�yw wychowawczy b�dzie ograniczony. Rezultaty sporadycznych akcji podejmowanych przez rodzic�w s� zwykle kr�tkotrwa�e. Destruktywny wp�yw wywiera schlebianie dzieciom, 40 przekupywanie ich nagrodami, "polowanie" na ich uczucia. Tego rodzaju "metody" mog� zniszczy� ca�kowicie autorytet rodzic�w. A. Makarenko osoby "poluj�ce" na mi�o�� dzieci nazywa potworami pedagogicznymi. Podkre�la on: "Niechaj mi�o�� przychodzi nie zauwa�ona, bez uganiania si� z waszej strony. Bo �le jest, je�li w mi�o�ci... widzi si� cel" 1. Jakkolwiek z jednej strony post�powanie rodzic�w nie mo�e odznacza� si� stawianiem zbyt ma�ych wymaga� dzieciom, ust�powaniem im i kokietowaniem ich, z drugiej strony nie mo�e by� sztywne, ch�odne, nie liczy� si� z potrzebami dzieci i ich specyfik� wynikaj�c� z wieku rozwojowego. Autorytet rodzic�w winien mie� charakter autorytetu wyzwalaj�cego, pobudzaj�cego. Obecnie dystans dziel�cy pokolenie m�odsze od starszego wyra�nie si� zmniejszy�, stosunki mi�dzy rodzicami a dzie�mi ulegaj� w coraz szerszym zakresie demokratyzacji. Autorytet kr�puj�cy, dystansowy ust�puje obecnie miejsca autorytetowi wsp�part-nerstwa opartemu na wzajemnym zaufaniu i wsp�pracy. 3. Do innej grupy czynnik�w oddzia�uj�cych na autorytet rodzic�w nale�� ich wzajemne stosunki i wsp�praca w dziedzinie wychowania dzieci. Rodzice mog� post�powa� w spos�b mniej lub bardziej zgodny i skoordynowany, mog� wzajemnie podtrzymywa� w�asne wymagania, nakazy, zakazy b�d� podwa�a� je, krytykowa�, os�abia�. Nie ulega w�tpliwo�ci, �e jednolite post�powanie rodzic�w wzmacnia ich autorytet i podnosi efektywno�� oddzia�ywania wychowawczego. I przeciwnie, oddzia�ywanie nieskoordynowane, r�-nokierunkowe, a zw�aszcza niezgodne wydatnie os�abia ' A. Makarenko: Problemy wychowania w szkole radzieckiej. Warszawa 1950, s. 64. 41 autorytet i sprawia, �e dziecko czuje si� zdezorientowane i nie wie, kogo s�ucha�. Wytwarzaj� si� u niego nierzadko stany niepokoju, kt�re bywaj� redukowane za pomoc� zachowa� negatywnych, agresywnych. Dziecko wyrastaj�ce w atmosferze niejednolitego oddzia�ywania rodzic�w mo�e nauczy� si� te� oszukiwania obojga rodzic�w i przejawia� postaw� cyniczn� i nihilistyczn�. STOSUNKI WZAJEMNE MlfDZY RODZICAMI W rozdziale o rodzinie jako grupie spo�eczno-wychowa-wczej wspominali�my, �e istotnym czynnikiem determinuj�cym funkcjonowanie tej grupy i jej wp�yw wychowawczy na dzieci s� stosunki mi�dzy rodzicami. Struktura tych stosunk�w stwarza z jednej strony okre�lone warunki, w kt�rych przebiega proces uczenia si�, np. nawyk�w, postaw, z drugiej strony uk�ad tych stosunk�w mo�e by� mniej lub bardziej korzystny dla zaspokojenia potrzeb psychicznych i spo�ecznych dziecka. Powstaje pytanie, jakie czynniki i mechanizmy psychologiczne le�� u pod�o�a stosunk�w mi�dzy rodzicami i jak okre�laj� ich funkcjonowanie. W stosunkach mi�dzy rodzicami donios�� rol� odgrywa struktura ich osobowo�ci. Wielu psycholog�w podkre�la, �e istotnym czynnikiem warunkuj�cym zbli�enie si� ludzi i zacie�nianie wi�z�w s� podobne postawy, opinie, zainteresowania, potrzeby. Teoria podobie�stwa zawiera niew�tpliwie sporo prawdy i oparta jest na uog�lnianiu fakt�w, kt�re obserwujemy do�� cz�sto w codziennym �yciu. Rodzice o podobnym �wiatopogl�dzie, podobnych postawach spo�ecznych i politycznych, o zbli�onych zainteresowaniach i potrzebach kulturalnych lepiej b�d� wsp�yli ze sob� ni� rodzice 43 maj�cy odmienne b�d� sprzeczne pogl�dy, zainteresowania i potrzeby. Odmienno�� pogl�d�w rzutuje na zachowanie si� w �yciu, na rozwi�zywanie konkretnych problem�w, tre�� i kierunek decyzji. Nic dziwnego, �e je�li, ojciec b�dzie niewierz�cy, a matka wierz�ca, to �atwo mog� powstawa� mi�dzy nimi r�ne kontrowersje dotycz�ce wychowania dzieci, posy�ania ich na nauk� religii itp. Podobnie jest z potrzebami. Gdy ojciec nie przejawia potrzeby afiliacji i lubi samotno��, a matka jest towarzyska i ch�tnie nawi�zuje kontakty, cz�sto stwarza to sytuacje sprzyjaj�ce napi�ciom i konfliktom. Cz�� psycholog�w uwa�a, �e w stosunkach mi�dzyludzkich du�� rol� odgrywa czynnik dope�niania si� partner�w. Wed�ug tej teorii m�� arbitralny, o postawie w�adczej �atwiej b�dzie wsp�y� z �on� uleg�� ni� osob� o sk�onno�ciach do dominacji. Czy�by pogl�dy naukowc�w w tej sprawie by�y 44 sprzeczne? Nie. W zale�no�ci bowiem od struktury osobowo�ci partner�w i etapu rozwoju ich stosunk�w b�d� czynnik podobie�stwa, b�d� czynnik dope�niania mog� wysuwa� si� na plan pierwszy. Wydaje si�, �e ludzi zbli�a do siebie podobie�stwo postaw i opinii, dopiero z czasem, w miar� rozwoju stosunk�w, istotniejsz� rol� odgrywa dope�nianie si� potrzeb. Niezwykle istotnym czynnikiem okre�laj�cym wzajemne stosunki rodzic�w s� ich postawy emocjonalne. Obustronna mi�o�� lub tzw. lubienie si� i przywi�zanie s� warunkami trwa�o�ci rodziny i dodatniego wp�ywu rodzic�w na rozw�j psychiczny dzieci. Je�li rodzic�w ��cz� wi�zy emocjonalne, ka�de z nich prze�ywa troski i rado�ci drugiego jak swoje, sk�onne jest do pomocy, a nawet po�wi�ce�, rezygnacji z w�asnych potrzeb. Ma��onek kochaj�cy partnera dba o jego szcz�cie i rozw�j, nie kalkuluje, �e �yczliwe zachowanie op�aci mu si�, �e wywo�a podobn� postaw� u partnera. W mi�o�ci bowiem istotny jest moment bezinteresowno�ci. Aktywna, bezinteresowna mi�o�� wyrasta na pod�o�u zaspokajanych potrzeb psychicznych i spo�ecznych. Pozostaje ona w �cis�ym zwi�zku z niezwykle wa�nym sk�adnikiem osobowo�ci, mianowicie z dodatni� samoocen�.