Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
W PRL życie towarzyskie kwitło w najlepsze. Kultowe lokale i znane stoliki literackie, niepokorna krakowska bohema, kabarety Bim-Bom i STS, ekscentryczne rozrywki sportowców i polityków, alkohol, flirt i zabawy do białego rana. A wszystko jak zwykle okraszone barwnymi anegdotami. Sławomir Koper pokazuje kolejną książkę z bestsellerowej serii o życiu elit PRL.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Życie towarzyskie elit PRL |
Autor: | Koper Sławomir |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Czerwone i Czarne |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
To następna pozycja K. Kopera, którą przeczytałam po "Sławnych parach PRL-u" i znów zachwyt ponad kontynuowaniem tematu PRL-u bez powtarzania anegdot i faktów z poprzednich jego książek. Powtarzają się postaci, lecz ich historie są pisane z przemyślanym doborem zaskakujących wątków i jak zwykle, z poczuciem humoru i w stylu, który umozżiwia czytanie jednym tchem. Podziwiam profesjonalizm i ogrom wiedzy tego autora. Naprawdę warto przeczytać!
Życie towarzyskie elit PRL-u to kompendium wiedzy z dziedziny imprezowania w czasach PRL-u. Książka, na okresie - sezon wakacyjno-imprezowy trwa i o dziwo po jej przeczytaniu mam wrażenie, że każde pokolenie bawi się podobnie. Książka ebook przezabawna, przeciekawa i warto zwrócić na nią uwagę odwiedzając księgarnię. POLECAM!
Bardzo interesująca lektura o życiu najbogatszych w czasach PRL. Ciekawie sie czyta bo można sobie porównać jak to wyglądało kiedyś i obecnie. Czym różnili się celebryci od tych obecnych. Zalecam jeśli lubicie interesujące książki z historycznym tłem i odrobiną rozrywki.
Nikt tak nie potrafi przenieść w okres PRLu jak Sławomir Koper. W własnej kolejnej publikacji dosłownie wrzuca nam w światek elit, płynącego strumieniami alkoholu. Poznaje nas z pisarzami, sportowcami, kabareciarzami, a także z ludźmi ze świata polityki, a nawet wojskowymi. Omawia kawiarnie, restauracje, lokale, które tętniły wieczną zabawą. I robi to tak wspaniale, że odnosi się wrażenie, że czuć w powietrzu woń alkoholu. Polecam!
Osobiście z największym zainteresowaniem przeczytałam epizod dotyczący sportowców, ponieważ o nich prawdopodobnie wiedziałam najmniej. Poza tym cieszę się, że więcej miejsca poświęcone zostało Antoniemu Słonimskiemu, do tej pory raczej zaniedbywanemu. A niesłusznie. Zafascynowała mnie także postać Tadeusza Konwickiego, wspaniałego człowieka.