Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
W Szczecinie dochodzi do serii zabójstw. Bezwzględny zabójca perfekcyjnie zaciera ślady, zostawia na ofiarach jedynie własny symbol – niewielki i niemal niewidoczny. Zabójca nie jest normalnym oprawcą, to wizjoner, obsesyjnie wierzący w własną misję i to, że jest ona jedynym ratunkiem dla świata. Bezsilny względem własnych pragnień, konsekwentnie realizuje własny makabryczny plan. Do miasta powraca profiler Aleksander Lewis. Wraz z komisarz Agatą Skibińską zajmują się rozwiązaniem tej sprawy. Jednak wizjoner to nie jedyny morderca, którego poszukiwać będzie Aleksander… "Ekscytujący kryminał! Czuję, że to będzie najlepsza seria Diany Brzezińskiej. Z niecierpliwością czekam na następny tom. Polecam!" Magda Stachula, autorka thrillerów psychologicznych "Ekscytująca lektura! To nieźle przemyślana historia, Brzezińska od pierwszych stron trzyma czytelnika za gardło." Kinga Wójcik, autorka kryminałów "Wyraziści bohaterowie, interesujące śledztwo i klaustrofobiczna atmosfera, która zagęszcza się wraz z każdą kolejną stroną. Wyborny kryminał, od którego nie sposób się oderwać!" Alicja Sinicka, autorka kryminałów Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Wizjoner |
Autor: | Brzezińska Diana |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2024 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Polecam, jak każdą inną książkę autorstwa Pani D. Brzezińskiej.
To nie to co poprzednie lecz dajmy się świeżym bohaterom rozwinąć
„Ręka, w której trzymałem telefon, drżała. W dalszym ciągu nie docierało do mnie to, co słyszałem. Zostałem wybrany do potyczki z Gryfem. Byłem podekscytowany i przerażony jednocześnie. Nie mogłem jednak odmówić, jeśli mnie wybrali. Mogłem im pomóc. Mogłem ocalić innych.” Został wybrany do powstrzymania Gryfa i zrobi to za wszelką cenę. Komisarze Agata Skibińska i Łukasz Prochot zostają wezwani na miejsce znalezienie zwłok. Na miejscu czeka już na nich Marcin Lisak, lekarz medycyny sądowej. To właśnie on wskazuje śledczym, nietypowe obrażenia ofiary „Zawsze na lewym przedramieniu (…) Mogły zostać wykonane czubkiem ostrza, a gdybyśmy je połączyli wyszedłby trójkąt.” To także Lisak podrzuca policjantom informację, że to trzeci taki przypadek w miesiącu. Dla nadzorującego śledztwo prokuratora Nabożnego, seryjny morderca, jeśli to seryjny, może być trampoliną do kariery. Do powołanej grupy zadaniowej dołącza zagadkowy Aleksander Lewis, profiler, który niedawno wrócił z Londynu, gdzie też współpracował z policją. Kim jest mściciel, który chce powstrzymać Gryfa? I czy Skibińska może ufać wszystkim swoim współpracownikom, skoro każdy z nich, w prowadzonym śledztwie ma inny cel? „Wizjoner” to pierwszy tom nowego cyklu Diany Brzezińskiej i przy okazji moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki cyklu „Prokurator Gabriela Sawicka” a także „Ada Czarnecka i Krystian Wilk”. Spotkanie uznaję za bardzo udane. „Wizjoner” to wielowarstwowy kryminał z wątkami obyczajowymi, w którym czytelnik prowadzi śledztwo na równi z książkowymi śledczymi. Pierwszą warstwa jest napisana w narracji pierwszoosobowej z punktu widzenia Wizjonera, którego zadaniem jest potyczka z zagadkową organizacją Gryf. Drugą warstwą jest śledztwo prowadzone przez grupę zadaniową, której zadaniem jest schwytanie mordercy zostawiającego nacięcia na przedramieniu ofiar, nim zginie więcej osób. Trzecią warstwą jest przeszłość profilera Lewisa. Moim zdaniem mamy jeszcze czwartą warstwę, obyczajową, związaną z życiem prywatnym głównych bohaterów. Co najważniejsze, wszystkie warstwy są idealnie zbalansowane, nieźle się uzupełniają i co najważniejsze, powodują, że opowieść czyta się bardzo dobrze, a stworzona przez Brzezińską historia wciąga czytelnika. Też na wielki plus powieści można zaliczyć brak nagłych „objawień”, gdy nie wiadomo skąd bohater znajduje rozwiązanie kryminalnej zagadki. Wiele śledztwo zawdzięcza wskazówkom profilera, który naprowadza śledczych na rozwiązania, po które baliby się sięgnąć, lecz które posuwają śledztwo do przodu. Samo rozwiązanie zagadki kryminalnej, bardzo oryginalne i nietuzinkowe. Postaci zostały ciekawie i realistycznie wykreowane. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że policjanci o podobnych do Skibińskiej i Prochota charakterach pracują na posterunku w moim mieście. Jestem ciekawa, jak autorka rozwinie postać Lewisa, który jest bardzo niejednoznaczną postacią, więc z jego oceną na razie się wstrzymam (choć pomiędzy nami, nie budzi mojej sympatii). Opowieść ma moim zdaniem tylko jedną, lecz za to potężną wadę – mianowicie kończy się, gdy pojawiają się kolejne zwłoki i pojawia się zdanie „Ciąg dalszy na pewno nastąpi…”. No jak tak można zostawić czytelnika bez kolejnego tomu pod ręką? Ja się grzecznie pytam, jak? „Wizjoner” to interesująca pozycja dla lubiących kryminalne zagadki i zaglądanie do umysłu mordercy. Polecam!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Diana jest jedną z tych pisarek, po których powieści sięgam w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Po mądrych dwóch ostatnich seriach z Adą i Krystianem a także Sawicką i Michalskim w rolach głównych przyszedł czas na opowieść "Wizjoner" rozpoczynającą świeży cykl z dr Aleksandrem Lewisem w roli głównej. Jest to kryminał z rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Stylistyka i mowa jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie, przyczyniają się również do tego krótkie rozdziały. Ja tą historię pochłonęłam w jedno popołudnie i nie odłożyłam dopóki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący, a wręcz intrygujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo nieźle poprowadzona. Bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w mądry sposób wykreowani, to postaci, wyjątkowo prawdziwe, takie z którymi z powodzeniem moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne a także takie, które z pewnością moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Na kartach powieści mogłam lepiej poznać kilkoro bohaterów, ich myśli, odczucia, mogłam dowiedzieć się z czym się borykają a także jakie stopniowo odkrywać jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie a także decyzję. Tak naprawdę każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczać Czytelnikowi wielu emocji i wrażeń. Skibińska od samego początku mnie zaintrygowała, polubiłam ją, jednak główne skrzypce gra tutaj Lewis, którego przeszłość mocno mnie frapuje i niestety w tym tomie nie uzyskałam odpowiedzi na dużo nurtujących mnie pytań na temat tego mężczyzny. Relacja bohaterów została w doskonały sposób poprowadzona, tak naprawdę ciężko było przewidzieć jak się zachowają w stosunku do siebie a także jak dalej potoczy się ich znajomość, zarówno na stopie zawodowej jak i prywatnej, co niesamowicie mi się podobało! Jeśli chodzi o wątek kryminalny to tutaj autorka wciąga w wir zdarzeń od pierwszych stron, zmuszając Czytelnika do myślenia i trzyma w napięciu do samego końca, po drodze serwując dużo zaskakujących zwrotów akcji! Dodatkowym plusem są świetne zarysowane portrety psychologiczne bohaterów, szczególnie język o działaniu ludzkiej psychiki, chorobach psychicznych, naprawdę dużo aspektów w tej sferze mocno mnie zaintrygowało i chętnie zagłębie tą tematykę. Autorka w własnej powieści porusza dużo ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, ukazując w szczelności trudne relacje rodzinne i międzyludzkie. Nie brakuje tutaj także znacznej dawki humoru, którą gwarantuje partner Skibińskiej. Super, że autorka postanowiła wpleść tutaj także bohaterkę poprzedniej serii - Sawicką, dzięki czemu mogłam dowiedzieć się co u niej słychać. Mądrze spędziłam czas z tą książką i już nie mogę się doczekać dalszych losów bohaterów, ponieważ jest tutaj tak dużo niewiadomych i pytań, na które mam nadzieję z czasem otrzymam odpowiedź! Polecam!
Podeszłam do tej książki zupełnie bez większych oczekiwań, a naprawdę bardzo pozytywnie zostałam zaskoczona. Na pewno z chęcią będę teraz sięgać po inne książki Diany Brzezińskiej i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy historii bohaterów, których poznajemy w „Wizjonerze”. W Szczecinie dochodzi do serii zabójstw, a sprawca wydaje się rzucać wyzwanie śledczym, mordując własne ofiary w zatłoczonych miejscach, w środku dnia. Zostawia również na ich przedramionach charakterystyczny znak, stanowiący swoisty podpis. Tymczasem do miasta przyjeżdża profiler Aleksander Lewis, który wraz z komisarzami Agatą Skibińską i Łukaszem Prochotem, będzie starał się odkryć personalia zabójcy. Dosłownie pochłonęłam tę książkę w dwa dni, tak miło się ją czytało i tak ciężko było się od niej oderwać. Na pewno pomagają w tym krótkie rozdziały, które dają poczucie tej szybkości, lecz nie można również odmówić autorce lekkiego pióra. W interesującą sprawę kryminalną Brzezińska wplotła ciekawie zapowiadający się romans i zagadkę, jaką skrywa Lewis, a którą usiłuje rozwikłać Skibińska. To połączenie daje naprawdę przyjemną, interesującą historię wzbudzającą emocje. Idealnie udało się autorce także wykreować postacie, które pojawiają się w tej historii, zarówno te na pierwszym planie, jak i te pojawiające się w tle. Bardzo lubię duety prowadzące śledztwo, tym bardziej polubiłam się z Prochotem i Skibińską i ich relacją, przez co jestem ciekawa, co czeka ich w kolejnych historiach. I oczywiście uwaga czytelnika skupia się także na postaci Lewisa, jednocześnie tajemniczego i wzbudzającego ciekawość, lecz również dwuznaczności, w jakiej został przedstawiony. Wypośrodkowanie kryminału i romansu sprawdziło się tutaj naprawdę dobrze. Żaden z wątków nie zostaje pominięty, a dodatkowo prowadzone nieoficjalne „śledztwo” w sprawie nowego profilera, co do którego Skibińska ma pewne obawy, dodaje kolejnych emocji i sprawia, że chce się jak najszybciej poznać więcej szczegółów. Sam wątek kryminalny to naprawdę interesująca sprawa, która właściwie już od samego początku jest dla czytelnika, przynajmniej w części, rozwiązana. A to ze względu na epizody pojawiające się z perspektywy ściganego mordercy. Sama bardzo lubię tego typu rozdziały, które pozwalają zajrzeć, przynajmniej w jakimś stopniu, w umysł mordercy i dowiedzenia się, jakimi powodami się kieruje. I chociaż właściwie już na samym początku czytelnik poznaje personalia zabójcy, nie pozbawia to całej historii emocji i uczucia napięcia. Bawiłam się naprawdę dobrze. Delikatny romans, interesująca sprawa kryminalna i stale dużo zagadek krążących wokół głównych bohaterów – ja jestem zupełnie na tak i z niecierpliwością będę czekała na dalsze części i dzieje naszych bohaterów. Jeśli szukacie książki, w której zupełnie się zatracicie, to właśnie ją znaleźliście!
Twórczość Diany Brzezińskiej miałam przyjemność poznać przy okazji czytania poprzednich serii o Adzie Czarneckiej i Krystianie Wilku a także niezastąpionej Gabrieli Sawickiej, które z całego serca Wam polecam! Wizjoner jest to pierwsza element nowej serii. Nowi bohaterowie, świeża historia do opowiedzenia. Przyznam, że trochę obawiałam się, czy ta książka ebook będzie trzymać poziom pozostałych. Absolutnie niepotrzebnie! Akcja oczywiście toczy się w Szczecinie, w którym to dochodzi do pasma morderstw. Z początku zabójstwa nie powiązano ze sobą, gdyż na pierwszy rzut oka ofiary nie były ze sobą zupełnie powiązane, ale gdy odkryto identyczne znamiona pozostawione przez zabójcę sprawy nabierają innego tempa. Jednakże morderca stale jest nieuchwytny. Po długiej przerwie spędzonej za granicą wraca mający dużo do ukrycia profiler Aleksander Lewis, który razem z Agatą Skibińską usiłuje rozwiązać zagadkę. Co interesujące Lewis wrócił do Polski w celu prowadzenia własnego, osobistego śledztwa. Agata Skibińska w moim odczuciu jest zupełnie inna niż poprzednie główne bohaterki. Po pierwsze ma dziecko, lecz co najistotniejsze nie jest tak zadziorna jak Sawicka. Sądzę to za niezły krok, ponieważ już jedną bohaterkę o ciężkim charakterze mieliśmy. Jednakże zagadką jest dla mnie Aleksander Lewis. Nie przypadł mi do gustu, w życiu codziennym nie zaprzyjaźnilibyśmy się. Jest dość specyficzny, nie wyraża żadnych emocji. Jednak należy mu przyznać, że zna się własnej robocie. Niewątpliwie bardzo dużo dobrego wniósł w prowadzone śledztwo. Funkcjonuje poza schematem, co wielu się nie podoba, lecz jego pomysły przynoszą dużo dobrego. Pierwszy raz Brzezińska w własnej książce pdf przedstawia perspektywę zabójcy. Jest to bardzo interesujący zabieg i myślę, że ta element bardzo wzbogaciła całą książkę i dzięki niej nieustanna się jeszcze lepsza. Książka ebook podzielona jest na 3 części, w których na początku autorka bezpośrednio zwraca się do czytelnika, przytaczając różnorakie interesujące informacje. Akcja może nie toczy się w zatrważającym tempie, lecz przedstawiona jest w bardzo ciekawy sposób. Autorka po raz pierwszy w własnych ebookach skupia tak olbrzymią uwagę na profilu psychologicznym sprawcy. Widać, że Brzezińska nie chce powielać schematów z poprzednich ebooków i tworzy coś zupełnie nowego i to z powodzeniem! Jako wielka wielbicielka Diany Brzezińskiej nie mogę powiedzieć nic innego jak to, że autorka znów skradła moje serce i zostawiła z dużym pragnieniem dowiedzenia się więcej! Zalecam Wam serdecznie poznanie tej książki. Sama przeczytałam ją w niecały dzień. W tym roku ukaże się następna element tej serii i mam nadzieję, że to nastąpi niebawem. Książki Brzezińskiej są jak narkotyk – prosto uzależniają, lecz ciężko się je odstawia!
💀🧐 Wizjoner to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Diany Brzezińskiej. Mimo wszystko doszły do mnie jednak słuchy, że książki tej autorki są bardzo słynne i intrygujące. Z tego powodu, kiedy zaczęłam tą lekturę muszę przyznać że byłam mile zaintrygowana - mimo faktu, że moje czytelnicze doświadczenie trochę podpowiadało mi czego się spodziewać. 💀🧐 Wizjoner jest tym typem książki, że jeżeli przed nią przeczytaliście, chociaż kilka kryminałów z pewnością bez pudła dosyć łatwo rozwikłacie zagadki, które ta historia spróbuje przed wami postawić. Z drugiej jednak strony niezależnie od tego historia jest opowiedziana z takim sznytem, że normalnie nie sposób się przy niej nudzić — Na terenie Szczecina własne żniwa zbiera krwawy zabójca. Zabójca jest perfekcjonistą, doskonale zaciera ślady własnych działań a niewielki symbol, który można znaleźć przy jego ofiarach z pewnością nie jest błędem przy pracy a celowym działaniem. Normalnie nasz antagonista jest na tyle pewny siebie, że bezczelnie wręcz podpisuje się na własnych dziełach. Śledztwa, które ma doprowadzić do schwytania zabójcy podejmuje się komisarz Skibińska. Na szczęście dziewczyna nie będzie na placu boju sama, bo decyduje się zaprosić do współpracy Aleksandra Lewisa. Profilera, który nie jedno chowa za uszami a co ważniejsze ma na głowie własne swoje poszukiwania.. Czy tej dwójce uda się złapać mordercę? 💀🧐 Bardzo spodobał mi się pomysł, że wizjoner to nie tylko pogoń za mordercą, zdecydowanie na drugim planie mamy tutaj bardzo delikatny wątek romantyczny. Dzięki temu książka ebook nabiera fajnego tempa, nie przynudza — normalnie tam, gdzie musi przełamuje tą bańkę powagi i mroku, przez co jest mile odświeżająca. Epizody nie są przeciągnięte, perspektywy tam, gdzie jest to potrzebne zamieniają się. Ewidentnie widać, że autorka złożyła tutaj bardzo inteligentną kostkę rubika, przy której rozkładaniu można się naprawdę nieźle bawić. 💀🧐 Warto wspomnieć też o tym ze Wizjoner nie jest jednotomówką. Zdecydowanie jest to otwarcie większej historii dlatego, jeżeli lubicie serie kryminalne gdzie warto przysiąść na dłużej - warto z tą historią zapoznać się na swoją rękę. Czy wątek kryminalny jest przewidywalny? Z perspektywy czytelnika, który dużo już przeczytał wydaje mi się że nieco tak - ale to naprawdę nie odejmuje nic z pysznej zabawy.
„Jeśli pragniesz złapać zabójcę najgorszego sortu, musisz wejść do jego mrocznego umysłu, rozgościć się tam, poznać jego myśli, zrozumieć motywy działania. Na krótką chwilę stać się nim i zacząć myśleć jak on. Tylko wówczas jesteś w stanie go złapać.” Trzy zabójstwa, niepowiązanych ze sobą niczym osób nie zwiastowało, że w Szczecinie grasuje seryjny morderca. Lecz coś łączyło te wszystkie ofiary. Trzy nakłucia tworzące trójkąt. Co to może znaczyć? Gdy Agata Skibińska i jej partner dostają wezwanie do trupa odnalezionego na klatce schodowej, nie podejrzewają, że od teraz będą próbować rozwikłać zagadkę i złapać seryjnego mordercę. A pomóc ma im w tym Aleksander Lewis, który jest profilerem, lecz ma też ukryty cel i plan w tym wszystkim. Ponieważ Aleksander chce odnaleźć jeszcze kogoś. Lecz jego zachowanie i tajemniczość wzbudzają w Agacie ciekawość przez co, chce się dowiedzieć jakie sekrety i przeszłość skrywa Aleksander Lewis. Dokąd zaprowadzi ich ta znajomość? Jaką przeszłość skrywa Aleksander? Czy uda im się odnaleźć mordercę i rozwiązać sprawę? „Wizjoner” to kryminał z dreszczykiem, bardzo nieźle wykreowanymi bohaterami i wciągającą fabułą. Nie zabraknie tu też nutki humoru. Rzadko sięgam po kryminały, lecz coraz bardziej zaczynają mi się podobać, a zwłaszcza gdy są tak nieźle spisane i tak wciągające. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i od pierwszej strony przypadła mi w stu procentach do gustu i sympatii. A wykreowane przez nią postacie, zwłaszcza Aleksandra tylko podsycały moją ciekawość. Co ten facet skrywa. Tak jak cała otoczka morderstw i całego śledztwa. Od początku do końca czuje się ten mroczny klimat, a ciekawość z każdą kolejną kartką tylko rosła i rosła. Z niecierpliwością i zafascynowaniem patrzyłam, dokąd zaprowadzi ich śledztwo i co kryje się za tym wszystkim. A poznawanie jego sekretów było bardzo ekscytujące. Diana Brzezińska wie, jak zaciekawić czytelnika i złapać go w własne szpony literackiej fantazji, by go już nie wypuścić z nich. Śmiem twierdzić, że ta książka, tak jak i cała ta seria, jest i będzie fenomenalna, a ja właśnie stałam się wielbicielką Diany i jej książek. Jeżeli lubicie kryminały, dreszczyk emocji, ciekawą fabułę i równie interesujących i zagadkowych bohaterów to gorąco polecam. Już z niecierpliwością czekam na następny tom i kolejne spotkanie z Aleksandrem i Agatą.
Fanatyczny zabójca, choroba psychiczna, mroczne sekrety z przeszłości - jeśli szukasz takich fragmentów w literaturze, to koniecznie musisz złapać za "Wizjonera"! Komisarz Agata Skibińska otrzymuje ponure zadanie rozwikłania sprawy zabójstwa, do którego doszło w biały dzień, w dodatku w miejscu publicznym. Jak to możliwe, że nikt nic nie widział i nie słyszał, chociaż sprawca zdążył nie tylko zabić, lecz jeszcze pozostawić na ciele ofiary charakterystyczny symbol...? Sprawa nabiera tempa, gdy na jaw wychodzą kolejne zbrodnie, popełnione w podobnych okolicznościach, a na ciałach ofiar śledczy odkrywają wykuty znak. Czy mamy do czynienia z działaniem sekty, psychopatycznego seryjnego mordercy czy przypadkowego zbrodniarza? Do pomocy w prowadzeniu śledztwa włączony zostaje profiler, Alesander Lewis, który po wielu latach wraca z Londynu, by podjąć współpracę ze szczecińską policją. Buńczuczny, pewny siebie, twardo forsujący własne, nierzadko niekonwencjonalne, pomysły na dojście do prawdy, nie budzi sympatii wśród członków zespołu. W przeciwieństwie do Skibińskiej i reszty drużyny pracującej przy tej sprawie, jako czytelnicy dowiadujemy się, czym jeszcze zajmuje się mężczyzna. Prowadząc niezależne śledztwo w własnej prywatnej sprawie, tworzy wokół siebie otoczkę tajemnicy. Niby mamy jedno śledztwo, a tak naprawdę spraw jest więcej. Wydaje się, że dość dynamicznie poznajemy tożsamość sprawcy, choć w rzeczywistości nic nie jest tak łatwe i oczywiste jak mogłoby się wydawać. Mimo, iż sprawca przemawia do nas osobiście, jednak ciągle podczas lektury tli się z tyłu głowy zapytanie czy żeby na pewno? W końcu mamy tu jeszcze co najmniej jedną postać, która też budzi wielkie podejrzenia. Autorka bardzo ciekawie przedstawiła wątek choroby psychicznej w obliczu możliwości popełnienia przestępstwa. W idealny sposób wplotła w akcję mroczną przeszłość, która co chwilę daje o sobie znać i wywołuje w czytelniku stały niepokój. Ja jestem zafascynowana, a otwarte, pełne niedomówień zakończenie każe mi z niecierpliwością czekać na kontynuację tej historii.
Polscy czy zagraniczni autorzy? U mnie zdecydowanie wygrywa rodzime podwórko. Diana Brzezińska i bohaterowie zupełnie nowej serii, ależ ja jestem jej ciekawa. Profiler Aleksander Lewis, wyjątkowo zagadkowa i pewna siebie postać. Człowiek, który widzi więcej, wie więcej, łączy fakty i wyciąga wnioski o dużo szybciej niż inni, lecz nawet jemu nie będzie prosto w tym śledztwie, w którym towarzyszyć mu będzie komisarz Agata Skibińska ze swoim zespołem. Szczecinem wstrząsa seria zagadkowych zbrodni, bezwzględny zabójca perfekcyjnie zaciera ślady, zostawia na ofiarach jedynie własny symbol – niewielki i niemal niewidoczny. Jest mądry i dość długo nieuchwytny. Jest przekonany, że czeka na niego projekt do wykonania, tudzież misja do zrealizowania. Wizjoner z misją czy misjonarz z wizją?Paranoja czy dokładnie obmyślony plan? To musisz odkryć sam. Uwielbiam mroczne umysły bohaterów, im mroczniejsze, tym fajniejsze. Goszczę się w nich z największą przyjemnością, poznaję myśli i próbuję odkryć i zrozumieć motywy. Ten proces to zawsze fantastyczna przygoda. Nie inaczej było i tym razem, bo wyjątkowo ciekawie robi się już od początku i nie tylko w kryminalnym wątku. Z początkami świeżych serii bywa różnie, lecz w tym przypadku czytajcie bez obaw, to jest naprawdę dobre. Co najbardziej, według mojej opinii przemawia na korzyść tej historii? Napięcie, ekscytacja, fantastycznie wykreowani bohaterowie, niepewność, szybka fabuła i znaczna dawka humoru, to połączenie, które gwarantuje niesłabnące zainteresowanie i zaangażowanie, a warstwa psychologiczna to dla mnie zawsze wartość dodana. Lubię, kiedy twórca bawi się z czytelnikiem i podsyła mu mylne tropy, ja dałam się nabrać. Jeśli jesteście ciekawi, jak skończy się pogoń za nieuchwytnym mordercą, koniecznie sięgnijcie po tę historię, która wciąga i zaskakuje. Naprawdę warto. Ja zdecydowanie mam ochotę na więcej, tym bardziej że komisarz Prochot naprawdę potrafi zrobić człowiekowi niezły dzień.
Czy lubisz serie kryminalne?🔥 Gdy tylko wypatrzyłam najnowszą zapowiedź książki autorki Diany Brzezińskiej, poczułam nieodpartą chęć jej przeczytania. Zwłaszcza, że moje zachwyty ponad poprzednią serią z Prokurator Sawicką trwają do dzisiaj 😁 Szczecin. Dochodzi do serii zabójstw. Schemat zbrodni we wszystkich przypadkach jest bardzo podobny. Rana kłuta na ciele, charakterystyczny znak na przedramieniu w kształcie trójkąta a poza tym brak innych śladów. Tym razem do akcji wkraczają policjanci Agata Skibińska a także Łukasz Prochot. Dodatkowym nabytkiem szczecińskiej policji jest znany londyński profiler Aleksander Lewis, który ma pomóc w prowadzeniu dochodzeń i zagłębiać się w psychikę ludzkich zachowań. Męzczyzna pokusi się nawet o wysnucie teorii, że za zbrodniami stoi wizjoner, który być może realizuje własny albo czyjś ściśle określony plan. Sprawy nie ułatwia fakt, że ofiarami są przypadkowe osoby. Śledztwo koordynuje prokurator Nabożny, który marzy o szybkim awansie i jeszcze szybszym rozwiązaniu sprawy. Kto stoi za okrutnymi zbrodniami? Kim tak naprawdę okaże się znany profiler Lewis? "Wizjoner", to następny niesamowicie wciągający kryminał autorki. Śmiało mogę napisać, że jej książki trafiają na moją TOP listę. Jest zagadkowo, intrygująco, wciągająco, momentami bardzo mrocznie. Kreacja sylwetek bohaterów jest fenomenalna. Każde z nich stanowi charyzmatyczne indywiduum, dzięki czemu idealnie uzupełniają się w wielu aspektach. Pomysł na fabułę genialny. Bardzo spodobało mi się przybliżenie profilu zabójcy, analiza motywów jego działań i zachowań. Poza sprawą wizjonera, występuje także kilka innych wątków pobocznych do rozwikłania. To sprawia, że emocje z każdą przeczytaną stroną wzrazstają do niebywałych rozmiarów 😁 Czekam na następny tom.
Swego czasu namiętnie zaczytywałam się we wszelkiego rodzaju powieściach kryminalnych i choć dawno nie miałam ku temu okazji, bardzo lubię wracać do tego gatunku. Z ratunkiem na zaspokojenie mojego apetytu przyszła mi najwieższa opowieść Diany Brzezińskiej pt. „Wizjoner” i o rany… to było coś 😉 W Szczecinie dochodzi do serii morderstw, które na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego. Łączy je jednak niewielki symbol, jaki morderca pozostawia na ciałach swych ofiar. Komisarz Agata Skibińska wraz z nowo zatrudnionym profilerem Aleksandrem Lewisem będą musieli odkryć kim jest zagadkowy wizjoner i jakie chore wizje kierują nim przy dokonywaniu kolejnych zbrodni. Pani komisarz zostanie jednak zmuszona do odkrycia kolejnej tajemnicy. A wszystko dlatego, że jej świeży kumpel może mieć zupełnie inne oblicze… Jak zakończy się śledztwo naszych bohaterów? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Diany Brzezińskiej i mam szczerą nadzieję, że nie ostatnie. Opowieść czytało się wyjątkowo dynamicznie ze względu na lekki i przystępny język. Bardzo spodobali mi się bohaterowie, którzy byli wielowymiarowi, a w szczególności postać Lewisa a także tytułowego wizjonera, którego poczynania mogliśmy śledzić na kartach niektórych epizodów a także wgłębić się w jego umysł dzięki zmianie narracji. Fabuła i historia były dynamiczne i nie pozostawiały czasu na nudę, a to sprawiło, że książka ebook była praktycznie nieodkładalna 😉 Jeśli lubicie lekkie kryminały z ciekawą fabułą, oryginalnym pomysłem a także nieźle zarysowanymi portretami psychologicznymi postaci, to „Wizjoner” Diany Brzezińskiej zdecydowanie będzie dobrym wyborem. Ja przy lekturze bawiłam się wyśmienicie i będę sięgać po więcej😉
Świeża seria, po tym kiedy już tak bardzo przyzwyczailiśmy się do bohaterów poprzedniej. Tak, to prawdopodobnie musi być trudne dla autora, zresztą Diana Brzezińska to potwierdza. Czy i ta seria się spodoba? Cóż, ja przy moim "ostatnio mało czytam", zaczęłam Wizjonera jednego dnia, a następnego przeczytałam resztę, no dobra, może przeszło na kolejny, ponieważ musiałam doczytać do końca i zrobiła się 1 w nocy ;) Książka ebook totalnie mnie wkręciła! Króciutkie rozdziały, które bardzo lubię, sprawiają, że czyta się ją ekspresowo! Początkowo w głowie pojawia się wiele pytań. Częściowo związanych z serią zabójstw mających miejsce w Szczecinie (bardzo podoba mi się to, że autorka jako miejsce akcji obiera to, które bardzo nieźle zna, dzięki czemu i my możemy poczuć się bliżej akcji, wyobrazić sobie to), lecz również z tym, że jeszcze nie znamy bohaterów, nie wiemy o nich nic. A kiedy dostajemy bohatera tak tajemniczego i pełnego tajemnic jak profiler, Aleksander Lewis? Odkrywanie malutkich części układanki staje się mocno ekscytujące! Wydaje mi się tylko, że postać Lewisa nieco przyćmiewa komisarz Agatę Skibińską. Na razie nie do końca mogę ocenić mój stosunek do niej. Fun fact: jest taki fragment, kiedy autorka i dalej korekta/redakcja(?) nie wyłapali, że Skibińska została nazwana Sawicką ;) Drugim takim błędem, który jednak trochę mnie bawi, jest to, że Panowie mieli własny wieczór panieński 😅 Zdarzyło się również kilka literówek, lecz nie tyle aby przeszkadzały w czytaniu. Całość oceniam bardzo dobrze, tak jak wspomniałam, ja nie potrafiłam się oderwać od lektury! Jest kilka smaczków, które wywołały mój uśmiech. Podobał mi się też hm, wątek psychologiczny, który zostawia nas z pewnymi przemyśleniami.
Recenzując pierwszy tom nowej serii, jestem pozytywnie zaskoczona odkryciem twórczości autorki, której do tej pory nie znałam. Wcześniejsze polecajki kolegów nie skusiły mnie, jednak pojawienie się możliwości przeczytania książki z nowej serii było dla mnie sygnałem, że może już pora poznać książki pani Diany Brzezińskiej. Opis tej pozycji zapowiadał ciekawą lekturę – i nie zawiodłam się. Autorka wyróżnia się przede wszystkim świetnym, lekkim stylem pisania. Lektura była wyjątkowo przyjemna, strony same się przewracały, a krótkie epizody sprawiły, źe czytanie szło płynnie. Chociaż poznanie sprawcy z głównego wątku krymninalnego nastąpiło dość szybko, to w moim odczuciu nie tylko o to tu chodziło. Najistotniejsze były motywy, które doprowadziły do zbrodni, a także inne tajemnice, które sprawiły bohaterom niemały problem. Nie chcąc zepsuć przyjemności podążania za głównym linią fabularną, nie będę nic zdradzać, lecz mogę zapewnić, że jest interesująca i wciągająca. Wątek poboczny nie został rozwiązany i wiem już, że będzie kontynuacja, co mnie bardzo cieszy. Aleksander Lewis, jeden z głównych bohaterów, został wykreowany świetnie. Jest typem niejednoznacznym, tajemniczym, co sprawia, że nie do końca da się go lubić, lecz jednocześnie jest intrygujący. Natomiast Agata Skibińska, nie zyskała mojej sympatii. Jej wątki a także nie zawsze logiczne zachowanie sprawiły, że nierzadko mnie irytowała. Mimo to całość bardzo mi się podobała. To niezobowiązująca lektura, która pozwala uciec od szarej rzeczywistości. Na pewno będę czekać na kolejne tomy i dalsze dzieje bohaterów. Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte. [Współpraca recenzencka]
W Szczecinie dochodzi do serii zabójstw. Ofiary są przypadkowe, a jedyne co je łączy, to niewielki, niemal niewidoczny ślad zostawiany przez mordercę. Sprawą zajmuje się zespół śledczych z komisarzami Agatą Skibińską i Łukaszem Prochotem na czele. Do ich zespołu dołącza także profiler Aleksander Lewis, który wrócił do Polski po latach pracy w Anglii. Nie każdy darzy Aleksandra sympatią, a Agata ma nieodparte wrażenie, że profiler coś ukrywa... Bardzo udany kryminał! Ja pierwszy raz spotykam się z twórczością Diany Brzezińskiej jednak jestem zachwycona jej najnowszą powieścią! "Wizjoner" to prawdziwa perełka literacka, która wciąga od pierwszych stron. Autorka nie tylko stworzyła intrygującą fabułę, lecz także wykreowała niezapomnianych bohaterów, których dzieje trzymają czytelnika w ciągłym napięciu. Główna bohaterka, Agata Skibińska już na wstępie robi pozytywnie wrażenie, a wraz ze swoim partnerem Łukaszem Prochotem tworzą idealny i zgrany duet. Aleksander Lewis jest postacią zagadkową, której jeszcze nie udało mi się rozgryźć. Jego zagadkowa osobowość i niejasne motywacje sprawiają, że nie jestem w stanie stwierdzić czy pełni on funkcję dobrego czy złego charakteru. Jednym z plusów powieści są bardzo krótkie rozdziały, które sprawiają, że przez książkę brnie się błyskawicznie i trudno jest się od niej oderwać. Podsumowując, "Wizjoner" to kryminał, który nie tylko wciąga, lecz także zaskakuje i pozostawia w czytelniku pozytywne emocje. Brzezińska mistrzowsko balansuje pomiędzy wartką akcją a głębokimi portretami psychologicznymi postaci. Z czystym sumieniem zalecam tę książkę, a ja już niecierpliwie czekam na kolejną.
Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką pomimo, że o niej słyszałam, to nigdy do tej pory po jej twórczość nie sięgnęłam. W Szczecinie dochodzi do serii zabójstw, które początkowo nie mają ze sobą nic wspólnego. Poza malutkim symbolem. Morderca to wizjoner - obsesyjnie wierzy w własną misję i konsekwentnie ją realizuje. Przy śledztwie pomaga Aleksander Lewis, profiler, który niedawno wrócił do miasta. On i komisarz Agata Skibińska będą starali się odnaleźć seryjnego mordercę. Lecz nie będzie on jedyny… Początek był dla mnie nudnawy - nie działo się za dużo, tworzone było całe tło wydarzeń, nie czułam klimatu kryminału. Dopiero poźniej około 100 strony rozpoczęła się akcja i porządne śledztwo - od tego momentu nie mogłam się oderwać. Myślałam, że będzie to bardzo przewidywalny kryminał, jednak zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Przy końcówce to już nie chciałam odkładać książki - musiałam poznać odpowiedzi na moje pytania. A przez cała książkę było ich dużo. Jednak kilka pytań zostało bez odpowiedzi, więc na pewno sięgnę po kolejny tom. Pióro autorki jest bardzo przyjemne, a książkę pomimo ciężkiego dla mnie początku, czyta się miło i szybko. Książka ebook jest kryminałem z fragmentami romansu, jednak śledztwo jest głównym elementem, a wątek romantyczny jest poboczny i bardzo przyjemny - to wszystko tworzy spójną całość. Epizody są bardzo krótkie - już dawno się z takimi nie spotkałam, lecz pasują one do tej książki. Musze jeszcze dodać że bardzo polubiłam Komisarza Prochota - jego teksty i potrzeba ploteczek dodawały idealnego humoru do tej książki. Ocena: 7/10 Współpraca z Wydawnictwo Otwarte
Szczecin dotyka seria zabójstw. Zabójca idealnie zaciera ślady, a ofiar nic nie łączy poza niewielkim symbolem od oprawcy. Śledztwa podejmuje się komisarz Agata Skibińska, która wspiera nowy nabytek w zespole - zagadkowy profiler Aleksander Lewis. Facet ma jednak własne sekrety i prywatne poszukiwania... Jakie to było doskonałe rozpoczęcie nowej serii! Od samego początku czułam się całkowicie pochłonięta przez spójną i zagadkową fabułę, która mnie zaskoczyła motywacjami antagonisty - spodziewałam się innego kierunku zdarzeń, a tu finalne rozwiązanie sądzę za bardzo kreatywne i pomysłowe. Szybkość wydarzeń była wartka, w wywazony sposób dostajemy tu tropy wiodącej sprawy naprzemiennie z luźniejszymi wstawkami codziennymi bądź sekretami dotyczącymi bohaterów. Było emocjonująco, a przez opowiadanie płynęłam na przyjemnej fali i swoistej lekkości, pomimo niepokojącej atmosfery i klimatycznie mrocznych zdarzeń. Ogromnie doceniam to, jak autorka nakreśliła własne postaci. Agatę w duecie z Prochotem stanowili fantastyczną siłę śledczą, łącząc inteligencję z humorem i fantastyczną, przyjacielską chemią. Lewis natomiast był sam w sobie równie ciekawy i zagadkowy jak rozwiązywane śledztwo i do samego końca byłam ogromnie interesująca jego tajemnic. Ciężko go przejrzeć i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu, aby zobaczyć dalszy rozwój tej postaci - zwłaszcza że końcowy cluffhanger zrobił dobrą robotę 😉 Nieźle się bawiłam, wciągnęłam w zdarzenia i polubiłam autentyzm bohaterów. Z przyjemnością będę śledzić kolejne części serii, a Wam serdecznie zalecam ❤️
Co myślicie o profilowaniu? Wróżenie z fusów czy jednak nauka? Pisząc pracę licencjacką zagłębiłam się w temat i widzę w tym ogromne możliwości, które nie są w naszym państwie wykorzystywane. Posiadając jednak tą wiedzę jestem nierzadko sceptyczna w tym, co przedstawiają autorzy. Tym razem nie mogę mieć nic do zarzucenia, bowiem wiem, że autorka wie co pisze. Jej ogromna wiedza jest widoczna, a forma w jakiej ją przedstawia zrozumiana będzie też przez zupełnego laika. Jednak Wizjoner to nie książka ebook naukowa czy popularnonaukowa. To wciągający kryminał o śledztwie w sprawie seryjnego zabójcy grasującego w Szczecinie. Jego tropem podąża podkomisarz Agata Skibińska z partnerem Łukaszem Prochotem a także wspierającym ich świeżym nabytkiem komendy, profilerem Aleksandrem Lewisem. Choć pomoc nowego współpracownika spotyka się z oporami, jego porady okazują się być nieocenione. Sprawę komplikują tylko trzy rzeczy: zagadkowa przeszłość mężczyzny, zaginięcia jego siostry a także pewien nieoczekiwany konflikt uczuciowy. Czy wspólnymi siłami uda im się odnaleźć sprawcę? Autorka wrzuciła piąty bieg i nie zwalnia ani na chwilę mnożąc nieoczekiwane informacje. Kolejne interesujące postacie, idealnie zapowiadający się wątek związany z Lewisem i znaczna dawka profilowania sprawia, że ta seria może stać się moją ulubioną ♥️
Diana Brzezińska to autorka, której książki chciałam przeczytać, jednak do tej pory nie miałam okazji po żadną sięgnąć. W końcu mam jej najnowszą opowieść i wiecie co? Przepadłam! Szczecin, seria zabójstw i bezwzględny morderca. Niby klasyczny scenariusz kryminału lecz ma w sobie ten magnetyzm, który wciąga od początku do końca. Agata Skibińska - śledcza i Aleksander Lewis - powracający do państwie profiler, to para, która nie da o sobie zapomnieć, tym bardziej, że prócz zabójstwa, Agata chce poznać mroczną przeszłość Aleksandra, oczywiście w tajemnicy przed nim samym. Fabuła powieści jest trudna a także przemyślana a bohaterowie wyraziści i tacy ludzcy ze własnymi wzlotami i upadkami. Ciekawą formą jest przedstawienie historii z różnorakich perspektyw także od strony zabójcy. Całość czyta się bardzo przyjemnie, wiele się losy a krótkie epizody powodują tylko wzmożoną chęć na następny i kolejny... Zakończenie nie daje nam jednoznacznej odpowiedzi na to kto tak naprawdę jest winny. Jestem pod wrażeniem początku tej obiecującej serii, więc z niecierpliwością będę czekać na następny tom, gdyż nie wszystkie wątki się wyjaśniły. Nie mam porównania z poprzednimi ebookami pisarki, które nawiasem mówiąc po tej lekturze chciałabym nadrobić lecz powiem jedno. Czytajcie!
Nieznany nikomu nożownik sieje strach na ulicach Szczecina. Znaleziona zostaje kolejną ofiara z charakterystycznym symbolem na przedramieniu. Śledztwo prowadzi komisarz Skibińska wraz z komisarzem Prochotem. Tym razem naczelnik wydziału postanowił wprowadzić w sprawę także profilera Lewisa. Facet wrócił do państwie nie tylko z uwagi na sprawy zawodowe, lecz również sam ma własną prywatną tajemnicę do rozwikłania. Śledczy muszą skupić się na odnalezieniu sprawcy, a także na zupełnie innym niż dotychczas prowadzeniu śledztwa. Kiedy okazuje się, że zabójca skrupulatnie wprowadzą w życiu fabułę z gry komputerowej, która niebawem ma mieć własną premierę każdą kolejną minuta zaczyna mieć znaczenie. Lubię takie mocne wprowadzenie do zupełnie nowej, świeżutkiej serii. Lubię również pióro Autorki i to jak kreuje bohaterów. Dlatego "Wizjoner" był dla mnie kolejną kryminalną ucztą. Pomysł z motywem gry komputerowe bardzo udany. Poruszenie trudniejszych tematów również budziło większą ciekawość. A duet śledczych skradł moją sympatię od pierwszych stron. Tajemniczość profilera Lewisa nie pozwoli mi odpuścić sobie ciągu dalszego to pewne. A Wam szczerze zalecam sięgnięcie po tę nowiutką kryminalną wyprawę.
Znacie serię kryminalną z Gabrielą Sawicką? 🙃 Jeśli tak, to koniecznie musicie przeczytać "Wizjonera"! Jeśli nie, to... Także musicie przeczytać, ponieważ to kawał dobrego kryminału. Diana Brzezińska posiada lekkie pióro i z przyjemnością płynie się przez historię, którą chce opowiedzieć czytelnikowi. Seryjny zabójca pozostawiający po sobie symbol, dzięki któremu można powiązać ofiary. Pani komisarz, jej partner i prokurator, którzy prowadzą jednocześnie dwa śledztwa - oficjalne i nieoficjalne, na swoje potrzeby. Powrót profilera do ojczyzny i sprawa, do której zostaje od razu przydzielony. Z każdą stroną napięta atmosfera i niepewność co do osób, z którymi się współpracuje, potęgują własną wartość. Autorka umiejętnie operuje faktami, motywami i emocjami tak, żeby czytelnik miał trudności w odłożeniu lektury na później. Z początkami świeżych serii bywa różnie, lecz w tym przypadku muszę napisać, że nie ma obaw. Wielbiciele pióra Diany Brzezińskiej mogą spać spokojnie i sięgać po najnowszą książkę autorki. Za sprawą krótkich epizodów "Wizjonera" czyta się w ekspresowym tempie, co ma własne zalety, lecz i wady. Pozostaje czekać na następny tom, po który sięgnę z przyjemnością. Polecam!
Świeża seria, nowi bohaterowie i świeży sposób prowadzenia sprawy. Aleksander Lewis to ceniony profiler i psycholog, który przyjeżdża do Szczecina, by na stałe zająć miejsce w tutejszym wydziale kryminalnym. Wraz z komisarz Agatą Skibińską, jej partnerem Łukaszem Prochotem i prokuratorem Rafałem Nabożnym ruszą śladem seryjnego zabójcy, który grasuje na terenie ich miasta. Sprawa jest wyjątkowo trudna, ponieważ ofiary wyglądają na wybierane losowo. Nic ich nie łączy poza niewielkim śladem pozostawionym na ciele przez mordercę. Kto i dlaczego zabija te osoby? Zapowiada się bardzo interesująca seria. Fajni, wyraziści bohaterowie, których nie da się nie lubić. Każdy jest inny i wzbudza emocje. Niektórzy drażnią, lecz na pewno nie są nudni. Nabożny może nie jest tak charyzmatyczny jak Gabriela Sawicka, jednak od razu przypadł mi do gustu. Razem ze Skibińską tworzą udany duet. Trzymam za nich mocno kciuki. Za to profiler Lewis intryguje, zaskakuje, wzbudza zainteresowanie i na pewno nie jeden raz nas zaskoczy. Podobała mi się ta historia i cierpliwie czekam na jej dalszy ciąg. Fajnie było również dowiedzieć się tego, co tam słychać u naszej Gabi. Mam nadzieję, że jeszcze o niej usłyszymy.
Czytałam już jedną serię od Diany. Wyciągnęłam się bez reszty i pochłonęłam książki jedna za drugą. Czy teraz było tak samo? "Wizjoner" to początek nowej serii kryminalnej. Do tej pory z profilowaniem w ebookach miałam niewiele wspólnego, ponieważ zawsze to było : sprawca był krzywdzony w dzieciństwie, ma własną wizję i sądzi że oczyszcza świat bądź ofiary. Tutaj było zupełnie inaczej. Pierwszy raz spotkałam się z taką rolą profilera, który miał takie podejście i taki udział w śledztwie. Wierzę, że mając takich profilerów naprawdę można dużo osiągnąć. Pierwszy raz spotkałam się z takim motywem sprawy jaki wykreowała tutaj Autorka. Ogromne zaskoczenie mnie w tym momencie spotkało i ukłony w stronę Diany za coś tak niecodziennego. Kolejnym plusem jest kreacja bohaterów. Każdy z nich jest inny, lecz tworzą oni idealny zespół, z którym miałam ochotę spędzić jak najwięcej czasu. Niestety nie było mi to dane, ponieważ tak dynamicznie pochłonęłam tę książkę, że nawet nie zdążyłam się obejrzeć. To jest naprawdę jedna z najlepszych ebooków tego gatunku jakie miałam okazję czytać. Nie jest to krwawy i brutalny kryminał jednak zapewniam, że porwie Was i dynamicznie Wam z głowy nie wyjdzie.
Akcja książki rozgrywa się w Szczecinie, gdzie dochodzi do serii okrutnych zabójstw. Perfekcyjny zabójca zostawia na miejscu zbrodni własny charakterystyczny znak. Wizjoner przekonany o własnej misji ma silną motywację i gotowość do wykonania każdego kroku, by ją zrealizować. Profiler Aleksander Lewis, powraca do miasta, by pomóc rozwiązać tę trudną sprawę. Wspiera własną pracą komisarz Agatę Skibińską, która musi zmierzyć się z wizjonerem. Fabuła książki jest intrygująca i angażująca, a autorka potrafi idealnie budować napięcie i zaskakiwać czytelnika zwrotami akcji. Postacie są idealnie wykreowane, a relacje pomiędzy nimi złożone i interesujące. Diana Brzezińska ukazuje też problematykę psychologiczną zabójców a także trudności, z jakimi muszą się zmierzyć osoby pracujące w służbach. „Wizjoner” to idealnie napisana opowieść kryminalna, która z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom gatunku. Pełna tajemniczości i nieoczekiwanych zwrotów akcji, nie pozwala oderwać się od lektury aż do samego końca. Zalecam tę książkę wszystkim poszukującym dobrej, wciągającej lektury.
„Wizjoner” to pozycja, która będzie doskonała dla każdego, kto zaczyna własną przygodę z gatunkiem, jakim jest thriller. Czyta się ją dynamicznie i łatwo. Ma nieźle i dokładnie poprowadzony wątek obyczajowy, co dla niektórych może być plusem. W moim odczuciu w książce, losy się za dużo. Przez to sprawa kryminalna została potraktowana bardzo pobieżnie. W „Wizjonerze” brakuje odrobiny klimatu i tajemnicy. Brakuje też mylnych tropów, czytelnik dostaje wszystko „na tacy”, przez co rozwiązując sprawę, nie bawimy się tak dobrze, jakbyśmy mogli. Pani Diana Brzezińska potrafi obrazowo przedstawić poszczególne sceny, jednak brakowało mi w całości emocji. Podczas lektury książki z gatunku „thriller” chciałam odczuwać lekki niepokój i niepewność. Nie zostało mi to jednak dostarczone. Pomimo wymieniony wcześniej wad, nie mogę odmówić autorce dobrego warsztatu. Bohaterowie wykreowani są w bardzo naturalny sposób, a wymiany zdań pomiędzy nimi mogłyby odbyć się w rzeczywistości. Niestety wielbiciele gatunku, mogą poczuć lekki niedosyt.
Bardzo lubię książki Pani Diany Brzezińskiej. Ulubiona moja seria tej autorki to seria o prokurator Gabrieli Sawickiej. Znajomość komisarz Agaty Skibińskiej i profilera Aleksandra Lewisa nie zaczyna się zbyt fortunnie. Współpraca przy śledztwie również prowadzi do konfliktów. W Szczecinie pojawia się seryjny zabójca który święcie wierzy w własną misję i że tylko on może ocalić świat, Książka ebook łączy kryminał z małym wątkiem romansu. Książkę czyta się bardzo dynamicznie dzięki krótkim rozdziałom. Mamy również epizody z perspektywy zabójcy. Znamy jego myśli i sens jego działań. Sprawca zabija własne ofiary w centrum miasta w biały dzień a i tak nie ma żadnych świadków tych zbrodni. Profiler Lewis szuka nie tylko nieuchwytnego mordercy lecz i zabójcy własnej zaginionej siostry. Jak potoczy się śledztwo? Czy seryjny morderca będzie uchwytny? Przeczytajcie sami. To nie będzie ostatnie spotkanie z bohaterami. Jest to pierwszy tom nowej serii Pani Brzezińskiej. Gorąco zalecam wszystkie książki Pani Diany
To jest bardzo niezła historia, idealnie i zręcznie poprowadzona, od samego początku mnie pochłonęła. Nie jest to kryminał, który łapie za gardło, widzę tu więcej wątków obyczajowych, zagadka jest na drugim planie. Bohaterowie są charakterystyczni, z pazurem, każdy wzbudza emocje, niektórych się lubi, inni są drażniący, żaden natomiast nie jest nijaki. Na olbrzymi plus zasługuje znakomite oddanie procedur, realizm prowadzonego postępowania, realia działań policji, prokuratury i sądów. W wielu ebookach jest to słaby punkt, tutaj czuć, że autorka nieźle zna to środowisko. Idealny Szczecin także przedstawiony jest w końcu tak jak na to zasługuje. Czekam na kolejne części! I sięgnę po inne pozycje Diany Brzezińskiej, ponieważ Wizjoner wzbudził chęć na więcej.
"Wizjoner" to najwieższy kryminał Diany Brzeźińskiej. W Wizjonerze, zauroczyło mnie to że jest to kryminał (po który rzadko sięgam) z połączeniem romansu. Mimo, że bardzo rzadko czytam kryminały i za nimi nie przepadam, ten naprawde mnie urzekł. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, ze właśnie jest wątek romansu, czy tego jak pani Diana pisze ksiazki. Dosłownie w kilka dni przeczytałam (ale nauka troche mi dodała dni). Epizody czyta sie bardzo szybko, a te sa krótkie. A o okładce to już nie wspomnę, ponieważ jest ona boska! Sam tekst jest naprawdę idealny i z pewnością sięgnę po kolejne lektury tej autorki. A juz z zniecierpliwieniem czekam na kontynuację tej powieści! [Współpraca recenzencka z Wydawnictwo Otwarte]
Wygląd okładki: Jeżeli miała bym być szczera, okładka nie zrobiła na mnie ogromnego wrażenia. Nie zmienia to jednak faktu, iż najbardziej liczy się wnętrze ksiazki. Ilość stron: Książka ebook liczy łącznie 345 stron plus dwie z podziękowaniami. Czas czytania: Osobiście lektura zajęła mi około dwóch tygodni, natomiast należy pamiętać, że każdy ma własne tępo czytania. Moja chłopczykowi na temat książki: Sam początek książki do najciekawszych nie należy. Warto jednak czekać, gdyż od momentu pierwszego zabójstwa. Zabójca na ciałach własnych ofiary zostawia niewielki ślad. Czy uda się odkryć jego tożsamość? Pozycja, idealnie napisana z pięknymi bohaterami i pełna zwrotów akcji.
Ta książka ebook przekroczyła moje oczekiwania, oferując jedną z najlepszych historii, jakie kiedykolwiek czytałam. "Wizjoner" wciąga od pierwszych stron, z idealnie wykreowanymi bohaterami i akcją, która wciąż trzyma w napięciu. Szczególnie ciekawy jest wątek pracy profilera, który, będąc wyspecjalizowanym psychologiem, tworzy dokładne profile bandytów na podstawie minimalnych śladów. Z niecierpliwością oczekuję na kolejną element i gorąco zalecam tę książkę.