Recenzje

• Anonim

  2018-03-21

  Sam pomysł autora zasługuje na złotą gwiazdkę, lecz rozwinięcie akcji tłumi jej blask.Wszystko można było się domyślić, przez co nie czułam praktycznie niczego, gdy czytałam tę książkę.Ta oczywistość niekiedy była tłumiona fragmentami, które praktycznie nic nie wnosiło a tylko przyprawiało o moje wywrócenie oczyma i westchnięcie.Postać też nijaka. Uparta ponoć jak diabli, jednak na samym końcu nieustanna się uległa, i jak wspomniałam wcześniej - nijaka.Książka na raz. Dosłownie. Odstawiam ją na półkę z niedosytem i na zapomnienie. Wątpię, żebym sięgnęła po nią kiedykolwiek później. Też to się tyczy kolejnych tomów.

• angelfire

  2018-03-21

  Ród czyli opowiadanie pełna tajemnic,mrocznych tajemnic rodzinnych i dramatów.Ale również i miłości,przyjaźni i zaufaniu.To wszytsko składa się na bardzo dobrą historię.Główną bohaterką jest Mercy Taylor,która jest jedną z bardzo nie licznych pechowców w rodzinie,którzy nie posiadają mocy.W przeciwieństwie do siostry bliźniaczki.Do tego wielu krewnych jej nie rozpacza i ciągle uprzykrza jej życie.W miasteczku Savannah dochodzi do okrutnej zbrodni.Morderstwa Ginny -wiedźmy Taylor,która pełniła rolę kotwiczącej.Wiele osób jej nie znosiło.Ale nie wiadomo kto dopuścił się takiego czynu.Jedno jest pewne musiał być silny,bo jej nie dało się zrobić w balona ot tak.W rodzinie Taylorów jest dużo kłamstw i tajemnic.Mercy nie może być pewna już niczego.Prawie każdy usiłuje ją oszukać i odciągnąć od tych wydarzeń.Wymówka jest łatwa - brak mocy,ale czy tylko ? Najistotniejszy tajemnica dotyczy jednak jej samej i to ona ma odegrać najważniejszą rolę w tym przedstawieniu.Książka bardzo przypadła mi do gustu.Te mroczne klimaty,sekrety rodzinne dodają dreszczyku tej opowieści.Fabuła interesująca i porywająca od pierwszych stron.Jedynym minusem jest wątek miłosny,który na samym początku jest strasznie pogmatwany co muszę przyznać troszkę mnie irytowało.Ale ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona i czekam na dalszą element tej historii.

• Oliwia

  2018-03-21

  Książka ebook bardzo wciąga, dzięki niej zaczęłam w ogóle czytać książki. Zalecam

• hoodred

  2018-03-21

  Książka ebook jest bardzo wciągająca i ciekawa. Prosto się ją czyta. Można spędzić cały dzień na czytaniu tej książki. Polecam.

• oliwiabuziak

  2018-03-21

  Tyle razy się popłakałam w okresie czytania, lecz ile razy mnie zaskoczyły tajemnice.Tylko jednej osobie można było zaufać, osobie, która jest uważana za tą złą/Najlepsze książka ebook 4ever!

• liliannamai

  2018-03-21

  http://majkabloguje.blogspot.com/2016/01/recenzja-91-j-d-horn-rod-wiedzmy-z.htmlOd dawna szukałam książki, która byłaby powieścią opowiadającą o wiedźmach, a nie o wampirach, wilkołakach czy innych demonach. Powiadają, że szukajcie, a znajdziecie. I oto jest „Ród. Wiedźmy z Savannah”. Książka ebook okrzyknięta hitem na amazon.com. Czy zachwyciłam się na tyle by twierdzić, że jest to duże wow? I tak. I nie. Dlaczego? Otóż mamy tutaj świetną, nietuzinkową historię, która wciąga i jest ciekawa, nie da się tego ukryć. Z chęcią sięgnę po kolejne części by dowiedzieć się co jest dalej. Co nie zmienia faktu, że jestem z drugiej strony rozczarowana tym jak został wykreowany świat czarownic, magii i tajemnic. Przez niedługą chwilę, lecz jednak miałam wrażenie, że cała fabuła leży i kwiczy. Prosząc mnie tym samym o to bym pomogła jej się podnieść.Autorka: J. D. HornTytuł: Ród. Wiedźmy z SavannahCykl: Wiedźmy z Savannah #1Wydawnictwo: FeeriaStrony: 330Myśląc o tej powieści pierwsze co nasuwa mi się to kłamstwa. Mnóstwo kłamstw i tajemnic. Książka ebook opowiada o historii bliźniaczek. Mieszkają one w Savannah. Miasteczku, gdzie nic nie losy się bez przyczyny, a na pewno nic nie jest proste. Musicie wiedzieć, że gdy raz przekroczy się granicę tego miasteczka to znaczy jedno, że zostajesz już tam na zawsze.Tajemnice. Każda rodzina jakieś ma, lecz połączone z kłamstwami tworzą mieszankę wybuchową. Granicy magii w tej opowieści strzeże ród Taylorów, najpotężniejszych czarownic w mieście. Chroniąc tym samym rodzinę i całą resztę od zła. Wszystko zmienia się z dniem, kiedy to wszystko zostanie zaburzone. Ginie głowa rodziny, która sprawowała pieczę ponad wszystkim i ktoś musi objąć stery i zostać świeżym liderem. Wybór pada na jedną z bliźniaczek – Maisie, bo druga z nich – Marcy jako jedyna z całej rodziny jest zwyczajna i nie posiada żadnej mocy. Przez to wszystko „ta gorsza siostra” musiała nauczyć się żyć w cieniu własnej wspaniałej, zdolnej i przez wszystkich uwielbianej siostry. Wszystko zostaje ustalone, lecz podczas losowania, to właśnie Marcy, a nie jej siostra wyciąga czerwony los. Los, który czyni z niej wybrankę. Wybrankę by została liderem domu i czuwała ponad granicą. Czy Marcy podjęła się tego trudnego wyzwania? Czy miała do czynienia z przeznaczeniem? A może to zrządzenie losu, normalna pomyłka? Nazywać można to jak się chce, bo wiedziałam, że nie tylko to mnie zaskoczy.„Ród. Wiedźmy z Savannah” to interesująca książka, która mnie zaskoczyła zwłaszcza pod koniec swoim obrotem spraw. Niestety, lecz też mnie rozczarowała, bo miałam wrażenie, że niektóre wątki w ogóle do siebie nie pasują i nie są spójne z początkiem. Bądź gdy działy się rzeczy ni z tego ni z owego. A wszystko można było zawdzięczać magii. Tym co wyróżnia tę opowieść są kłamstwa, lecz i one są zawiłe, że straciłam w pewnym momencie rachubę co jest prawdą. Wiecie kłamstwo, które jednak było kłamstwem, a nie prawdą. Ponieważ prawda jest zupełnie inna. Ciekawym wątkiem była Marcy. Jestem interesująca jak sobie poradzi i co wyniknie z tego wszystkiego. Brakowało mi też magii. Nie czułam jej na tyle silnie abym czuła grozę, uczucie strachu i niepewność. Myślę, że gdyby od początku do końca książka ebook mroziła mi krew w żyłach odebrałabym ją jeszcze lepiej. Gdy zaczynało być strasznie, bum i stonowanie...Czy zalecam „Ród. Wiedźmy z Savannah”? W całym rozrachunku odbieram tę opowieść dobrze, więc mogę ją polecić. To książka ebook o sile rodziny i o tym jak kłamstwa potrafią wpłynąć na życie wielu osób. To również zdrady i nauka na zasadzie ograniczonego zaufania. Coś w stylu „uważaj, ponieważ w twojej rodzinie może czaić się wróg”. Książka ebook spodoba się na pewno osobom, które uwielbiają motyw z magią, wiedźmami i całą tę zagadkową otoczkę. Odnajdą się w świecie, który stworzyła autorka.

• Maggie Rose Black

  2018-03-21

  „Ród” jest dla mnie jedną olbrzymią zagadką. Losy się tam wiele. Czasami można mieć wrażenie, że aż nazbyt wiele, ponieważ chwile oddechu są naprawdę krótkie. Wszystko jest złudzeniem, nie wiadomo, komu można wierzyć, choć każdy wydaje się na własny sposób wiarygodny. W całej tej plątaninie nawet wróg może okazać się najlepszym przyjacielem, a najlepszy przyjaciel zaciekłym wrogiem. Lecz czy na pewno?Mercy zbliża się już do dwudziestych pierwszych urodzin, więc nie mamy tutaj styczności z głupią, nastoletnią bohaterką, która myśli, że wszystko wie, a tak naprawdę wie tyle, co nic. Ta tutaj zdaje sobie sprawę z tego, że jej wiedza na pewne tematy jest ograniczona do minimum. Kobieta nie jest nieskazitelna. Myślę, że większość osób na jej miejscu w końcu miałaby dość sytuacji, w której się znalazła, i próbowałaby ją w jakiś sposób zmienić. Targają nią różnorakie emocje i uczucia, ma dużo obaw, marzeń i planów. I to jest całkowicie zwyczajne dla młodej kobiety. Zupełną zagadką są jej najbliżsi, których można naprawdę polubić, jednak... z czasem zmienia się o nich zdanie, by potem powrócić do stanu początkowego. Wszyscy coś ukrywają i żyją z duchami przeszłości, jak zresztą każdy z nas.J.D. Horn zwrócił także uwagę na samą magię, jej pozytywy i negatywy. W końcu moc to nie przelewki i trzeba umieć ponad nią panować. Podoba mi się to, w jaki sposób twórca rozplanował cały wątek z wiedźmami i magią. Kto, co, kiedy, dlaczego. Nic nie jest przypadkowe i wszystko ma własne wytłumaczenie.Jeśli jest młoda kobieta, to muszą być i jacyś mężczyźni. I tutaj również tacy są, a jakże. Lecz na szczęście miłosne rozterki głównej bohaterki nie są najistotniejszym wątkiem, a raczej takim pobocznym, który dodaje całej akcji jakiegoś smaku i, co się potem okazuje, rozbudowania. Dużo spraw jest wytłumaczonych w inny sposób, niżby się tego można było spodziewać. Ponieważ tutaj tak naprawdę niczego nie można być w stu procentach pewnym. Można domyślić się tylko części prawdy, lecz raczej tej mniejszej niż większej.Savannah jako miejscowość tworzy bardzo dobre tło akcji. Jest niejako kolejnym członkiem rodziny czy może bardziej społeczności – mrocznym, tajemniczym, skomplikowanym i przepełnionym magią. Ród Taylorów nie musi się ukrywać. Każdy mieszkaniec ma własne zdanie na ich temat, lecz nikt nie usiłuje sobie wchodzić w drogę.„Wiedźmy z Savannah” mogą być naprawdę dobrą serią. O ile „Źródło”, które wyjdzie już 12 sierpnia, będzie chociaż tak samo dobre jak „Ród”, to będę z niego zadowolona. Dla mnie J.D. Horn zakończył już własną powieść, lecz prawdopodobnie dzięki temu jeszcze bardziej zaintrygował mnie kontynuacją. A po przeczytaniu opisu jestem już całkowicie pewna, że muszę jak najszybciej przeczytać drugi tom. Wiem jedno – co by nie było, twórca pewnie nie raz mnie zaskoczy._____http://szeptksiazek.blogspot.com/

• Maadziuulekx3

  2018-03-21

  Uważajmy na to czego sobie życzymy ponieważ w przeciwnym razie dojdzie do jego spełnienia, a my potem możemy tego gorzko żałować...Savannah to wyjątkowe miasto, które leży na południu Stanów Zjednoczonych. Te miasto skrywa w sobie tajemnicę, magię, wyjątkowe stwory, które nie wyróżniają się od zwykłych ludzi. Granicę pomiędzy światem ludzi, a światem demonów strzeże pewien potężny ród czarownic Taylorów. Nazywani byli kotwiczącymi, a ich zadaniem było utrzymanie hierarchii tak by nie została nigdy zaburzona. Niestety, gdy w niewyjaśnionych okolicznościach ginie głowa rodziny, ktoś musi zająć miejsce lidera i powstrzymać zło, które zaczyna przenikać do miasta.Główną bohaterką powieści jest Mercy Taylor wiedźma, która nigdy nie dysponowała magicznymi mocami. Za to jej prześliczna siostra Maisie miała wszystko: pełną moc, wymarzonego faceta, piękną urodę, faworytka głowy rodziny. Całe życie Mercy spędziła w cieniu Maisie jako brzydsza, mniej zdolna i mniej inteligentna dziewczyna. Jednak to ona w dniu wyboru lidera wyciąga czerwony los, który naznacza ją jako wybrankę. Dlaczego się tak stało? Przecież dotychczas Maisie wydawała się główną faworytką? Jak zareaguje? I dlaczego jej mężczyzna zaczyna się interesować nie tą dziewczyną co trzeba? Nie dowiecie się jeżeli nie przeczytacie.,,Wiedźmy z Savannah'' książka ebook bardzo mi się spodobała. Dlaczego? Pomimo licznych błędów stylistycznych i powtórzeń z przyjemnością się przy tej pozycji bawiłam. Mogłam choć na chwilę mój mózg wyłączyć, gdyż nie musiałam zbytnio skupiać się na fabule. Lekka i bez dużego szału. Takiej książki bardzo potrzebowałam po dziesięciodniowych wakacjach w górach. Opowieść pozwoliła mi na moment zapomnieć o zbliżającym się terminie egzaminu, pozwoliła mi się wyciszyć i skupić myśli na czymś przyjemniejszym. Mogłam wkroczyć w ten wyjątkowy świat czarownic, poznać ich skomplikowane życie, tajemnice, magię jaką dysponują, a także mrok, który czai się na każdym kroku by zaburzyć ich doskonały świat. Jednak gdy głowa rodziny ginie w zagadkowych okolicznościach, wszystko się zmienia. Bliźniaczki nie są już tak zżyte jak kiedyś, każda odsuwa się od siebie, a na światło dzienne wypływają wszystkie sekrety rodziny. Lecz jak zatrzymać tę lawinę wydarzeń? Przecież jak poruszy się kostkę domina wszystko runie. Jak to zatrzymać? Jedynie pewna osoba będzie wstanie wszystkich połączyć, lecz kto to będzie?Podobał mi się motyw przewodni w książce, a mianowicie temat czarownic. Uwielbiam wiedźmy, wilkołaki, wampiry, dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po proponowaną książkę od wydawnictwa, pragnąc dowiedzieć się o czym tak dokładnie jest. Nie przeczę opis bardzo mnie zaciekawił co bardziej zachęciło mnie do zapoznania się z treścią książki. Nie zawiodłam się na niej, co to, to nie, lecz oczekiwałam czegoś więcej po tej opowieści. Zapewniła mi ciekawą rozrywkę, która na chwilę odciągnęła mnie od zwykłej codzienności, odkryła przede mną tajniki posługiwania się magią, a także pozwoliła poznać historię każdego z bohaterów, co jest olbrzymim plusem, gdyż mamy okazję paru z nich poznać. Zabrakło mi (tu jak twierdzi opis na okładce) pełnej grozy opowieści o miłości i zdradzie. Za to poznałam normalne dylematy dziewczyny, która za bardzo nie wie co powinna zrobić w życiu, by nie popełnić żadnego błędu i tego nie żałować. Podsumowując książkę oceniam na mocną czwórkę. Zapewniła mi przyjemne chwile przy ciekawych bohaterach, pozwoliła zapomnieć o otaczającej rzeczywistości, otworzyła przed nami sekrety magii i straszy mrok, moja ocena spadła przez liczne błędy, powtórzenia i przez niewielką ilość grozy. Liczę na to, że będę mieć okazję przeczytania następnej części przygód Wiedź z Savannah, gdyż opowieść pozostawia lekki niedosyt, który sprawia, że chcemy dowiedzieć się co wydarzy się dalej. Polecam.

• Julia Alaska

  2018-03-21

  Czary, zagubione dusze, hoodoo - to codzienność Savannah, pięknego miasteczka kryjącego upiorne sekrety. Cienkiej granicy między rzeczywistością ludzi a światem demonów strzeże ród Taylorów, najpotężniejszych czarownic na południu USA. Gdy głowa rodziny umiera w zagadkowych okolicznościach, ktoś musi zająć miejsce lidera i powstrzymać zło, które zaczyna przenikać do miasta…Mercy Taylor jako jedyna z rodu nigdy nie dysponowała magicznymi mocami. Jednak to właśnie na po śmierci głowy rodziny wyciąga czerwony los, który wyznacza ją jako wybrankę. Co się za tym kryje? Jak zareaguje jej siostra, Maisie, która dotychczas wydawała się faworytką?Mercy jako jedyna w własnej rodzince nie jest wiedźmą co niestety sprawia, że jest uważana za znacznie gorszą. Szczególnie przez głowę rodziny, Ginny. Kobieta żyje w cieniu lepszej siostry, zazdrości jej mocy, a nawet chłopaka! Od zawsze marzyła choć na chwilę poczuć się tak jak swoja bliźniaczka jednak los nie zawsze jest łaskawy. Do tego Jackson, męski mężczyzna, za którego Mercy by się pokroiła, lecz wie, ze nie może skrzywdzić jednej z nielicznych osób, które tolerują jej towarzystwo. Oczywiście, jest Peter, młody budowlaniec, który nie widzi świata poza młodą mieszkanką Savannah ale główna bohaterka nie czuje kompletnie nic do zakochanego młodzieńca, mimo że bardzo by chciała. To pomiędzy innymi dlatego udaje się do ostatniej osoby, która może jej pomóc albo zaszkodzić. Przyznam, że mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Niektóre momenty zachwyciły mnie własną głębią i mogłyby trwać bez końca, lecz czasami zachowania bohaterów były wymuszone, wydarzenia tak niepotrzebne i nieprzemyślane, że zastanawiałam się czy Pan Horn na pewno był pewien co pisze. Mowa jest lekki, styl autora niewymagający. Opowieść nie raz mnie zaskoczyła nagłymi zwrotami akcji. Te fragmenty sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie. Jednak nie wszystko w Rodzie mnie zachwyciło. Takim przykładem jest to, że niektóre wątki były niedopracowane i momentami czułam się jakbym czytała dopiero "zarys" historii, a nie wydaną już książkę. Aczkolwiek muszę pogratulować autorowi, ponieważ, mimo że historii o czarownicach jest już bardzo wiele to jemu udało się stworzyć coś nowego, świeżego. Świat przedstawiony został nieźle wykreowany. Przez te kilka wieczorów czułam się jakbym przenosiła się do dusznego Savannah. Kolejnym plusem jest klimat. Opisy mrocznych tuneli i cudownych budowli były dokładne i realistyczne. Główną bohaterką, a zarazem narratorką była Mercy Taylor. Niemal 21-letnia dziewczyna, poniewierana przez najbliższych. A wszystko przez jej "zwyczajność", bo -jako jedyna z rodu- narodziła się bez mocy. Dziewczynę polubiłam jednak miała ona "momenty". To znaczy, że czasami chciałam ją wyjąć z książki i udusić swoimi rękoma. Kolejną pod lupę biorę Maisie, piękną, inteligentną, przepełnioną mocą, bliźniaczkę Mercy. O niej nie wypowiem się dużo, tylko: "A nie mówiłam". Nie wiem czy się cieszyć, czy płakać, lecz nie polubiłam żadnego z męskich bohaterów. Jackson był lalusiowaty i niezdecydowany, z kolei Peter momentami zachowywał się jak... baba. Oboje byli źle wykreowani i nijacy. Podsumowując książka ebook nie była zła. Czytało się ją lekko i miło jednak nie wymagajcie od powieści za dużo, ponieważ możecie źle na tym wyjść. Nie żałuję, że sięgnęłam po Ród, mimo że momentami musiałam sprawdzać czy biorąc opowieść z półki nie pomyliłam jej z jakimś melodramatem z wątkiem magii w tle. ~ A. Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Feeria.http://moje-buki.blogspot.com/

• Books&Culture

  2018-03-21

  Tam gdzie "Ród", tam magia przeplata się z rzeczywistością. Tu miłość okazuje się być nie warta każdej osoby, zaufanie trudno stworzyć a jeszcze trudniej odbudować.Wyrusz w świat Wiedźm z Savannah, pełen nieznanych Ci do tej pory ścieżek!I upiornych sekretów! Gotowi ?Gdzieś na samym południu USA, w przepięknym miasteczku Savannah poznajemy Mercy Taylor. To jedna z czarownic najpotężniejszego rodu Taylorów, który strzeże granicy, cienkiej niczym nić, świata rzeczywistego od magicznego. Jako całość postrzegani są jako niebezpieczni, dlatego również ludzie trzymają ich na dystans. Mercy jako jedyna z całego rodu nie posiada żadnej wyjątkowej, magicznej mocy, dzięki czemu wiedzie całkiem zwyczajne życie. Nie zmienia to faktu, że wisi ponad nią fatum. Traktowana niczym z niższej półki, ponieważ nie ma tego co powinna mieć jest postrzegana jako Rozczarowanie. Na co dzień oprowadza turystów zabierając ich na Wycieczkę kłamców. Maise to bliźniaczka Mercy - piękna, inteligentna, która jako jedna z dwóch otrzymała potężną moc. Chodzący ideał, faworyt. Posiada niesamowicie przystojnego narzeczonego - Jacksona, którego Mercy i jej serducho, tak bardzo pragnie... Ale spotyka się z Peterem. W końcu nie odbija się chłopaka swojej siostry! Czy żeby na pewno?Jedna wizyta u matki Jilo, która zajmuje się magią hoodooJedno życzenie: Chcę pokochać... jak myślicie, kogo?- może przemienić całą przyszłość Mercy.ZAKLĘCIE MIŁOŚCIŚMIERĆ GŁOWY RODZINYNAGŁE ZAINTERESOWANIE JACKSONA DO MERCYJedno słowo wypowiedziane na głos może znaczyć więcej niż milion. Ponieważ nie można od tak cofnąć czegoś, co wydobyło się z ust, rozbrzmiało w powietrzu z liczną falą dźwięków.... Pora wyłonić kolejną kotwiczącą... Pora naprawić to, co nie powinno się stać.Kłamstwo jest całkiem proste. To prawda jest taka skomplikowana. Jest jak cebula, zawsze odnajdziesz kolejną warstwę, jeśli będziesz obierać dalej.Istnieją książki, które chwytają za serce. Są również takie, które wywołują duże rozczarowanie na twarzy czytelnika. Mamy również takie typy powieści, które nie są ani "do bani" ani również jakoś powalające na kolana. Po przeczytaniu tej pozycji mam mieszane uczucia. Osobiście kwalifikuje ją do tej trzeciej kategorii, czyli krótko mówiąc bez szału lecz jakiejś wielkiej tragedii nie ma. Odczuwam spory niedosyt. W takich momentach zastanawiam się czy ja jestem już bardziej wymagająca czytelniczką, czy od tej książki nie trzeba dużo oczekiwać. Zapewne jedno i drugie. Do połowy książki przebrnęłam bez większych zachwytów a także, niestety - emocji. Spokojnie przyznam, że od większej połowy zaczęło się rozkręcać. Przynajmniej w moim odczuciu, zaczęłam stopniowo "to" czuć. I to właśnie ten moment zadecydował i ocalił przed większym zrażeniem. Jak na debiut autora jest nieźle lecz mogło być lepiej. Bohaterowie dzielą się na tych, których można polubić, na niektórych popatrzeć z przymrożeniem oka, a inni - potrafią irytować doszczętnie. Język tutaj o ciotecznej babce, od której biła taka aura w stosunku do Mercy, że na jej miejscu prawdopodobnie bym uciekała gdzie pieprz rośnie. Ludzie, skąd się biorą takie osoby!! Nie rozumiałam także wykreowania charakteru Jacksona "przed" i "po". Dla mnie było to nieco niedopracowane, sztuczne. Chwilami mnie to przytłaczało. Polubiłam Mercy, którą mimo, że nienawidzono i obwiniano bez dowodów ,to stanowi ona tajemnicę, którą chcę się odkrywać, przeżywać jej historie.On był czarną owcą w rodzinie, a ja ofiarą losuHistoria może i jest oryginalna lecz bywają także niektóre ruchy bohaterów, które można rozszyfrować, domyślić się co snują. Jednak nastają także przełomowe momenty, kiedy czymś nas twórca zaskakuje. Wodzi nas za nos przez większość książki, przedstawia kolejne fragmenty zagadki, my snujemy własne dalsze prawdopodobne historie a tu, buum! Wybacz, pomyliłeś/aś się. To nie tak jak się spodziewałaś/eś. I właśnie takim zaskoczeniem twórca zapunktował w moich oczach. "Ród" ukazuje jak to co mówimy, jest ważne. Nie każda decyzja niesie dochody lecz także ponosi straty. Nie zawsze wszyscy są tymi, za których się podają. Mało kto zmienia się z dnia na dzień, więc nie ufajmy zbyt szybko, ponieważ możemy się rozczarować. Zaufanie to coś, co może i prosto stworzyć lecz trudniej odbudować. A miłość? Nie można pragnąć jej na siłę jeśli nie jest nam dana osoba pisana. Jeśli jesteście ciekawi tej pozycji, jak najbardziej sięgnijcie. Osobiście nie sądzę, aby była to lektura, którą zapamiętacie na długo a także po której moglibyście cierpieć emocjonalnie. Coś dla niezbyt wymagających lecz pamiętajcie, że każdy odbiera wszystko na własny sposób. Jedni pokochali tą pozycję, drudzy mają mieszane uczucia - tak jak ja. Przeczytasz? Kto nie ryzykuje, ten nie wie co może utracić albo zyskać! http://books-culture.blogspot.com/2015/05/rod-jd-horn.html

• Daniel Piasecki

  2018-03-21

  "Wiedźmy z Savannah" przeczytałem zupełnie przypadkiem. Podsunęła mi tę książkę siostra, która bardzo lubi fantasy i literaturę o wampirach. Pierwsze, co pomyślałem, to: pewnie bajka, i pewnie dla dziewczyn. Jednak przeczytałem, ponieważ lubię eksperymentować. I jestem naprawdę pod wrażeniem. Od dawna żadna książka ebook tak mnie nie zaskoczyła. Zalecam

• PaniKa

  2018-03-21

  Dwie siostry, dwóch mężczyzn, czarownice, magia, sekrety i kłamstwa. Poznajcie "Ród" i dajcie się porwać tej magicznej historii. Odwiedźcie Savannah, śliczne miasteczko, gdzie nic nie jest takie, na jakie wygląda, a zło tylko czeka by mogło wydostać się na zewnątrz...Savannah to cudowne i gorące miasteczko znajdujące się na północy Stanów Zjednoczonych. Miasteczko pełne sekretów i magii, od lat zamieszkane przez duchy i upiory. Cienkiej granicy pomiędzy światem rzeczywistym, a światem demonów strzeże ród Taylorów, najpotężniejszych czarownic w okolicy. Gdy w zagadkowych okolicznościach ginie głowa rodziny, zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ktoś musi zająć miejsce lidera, żeby powstrzymać zło, które zaczyna pojawiać się w mieście. Marcy Taylor jako jedyna z rodu nigdy nie posiadała żadnej magicznej mocy, co było częstym powodem drwin wśród rodziny. Dorastała w cieniu własnej siostry bliźniaczki Maisie, która od początku była przygotowywana do roli lidera. Tymczasem podczas losowania wybór pada na Marcy i to ona wyciąga czerwony los, który naznacza ją jako wybrankę. Czy można to nazwać przeznaczeniem? A może to zwykła pomyłka? Jak zareaguje Maisie, która była przekonana że to ona zostanie wybrana?"Fakt, że czegoś nie masz, nie oznacza, że to kradniesz. Nic cię nie wstrzymuje przed pożyczaniem tego od czasu do czasu." *str. 29"Ród" to pierwsza element opowiadająca o Wiedźmach z Savannah, która stanowi całkiem niezłe wprowadzenie do historii. Muszę przyznać że książka ebook mnie zaskoczyła. I to pozytywnie. Nie pamiętam kiedy miałam okazję czytać jakąś książkę o czarownicach, jeśli w ogóle jakąkolwiek czytałam. Od samego początku wciągnęłam się w opowieść. Pochłonęła mnie i sprawiła że z dużym zapałem śledziłam dzieje Marcy i reszty rodziny. Świat stworzony przez autora fascynuje, wywołuje dreszcze i ciarki, a fantazja zaczyna pracować na najwyższych obrotach. "Ród" to mroczna i wyjątkowo klimatyczna historia, pełna tajemnic i niewiadomych, a ciekawie wykreowane postacie, tylko dodają jej smaku. To daje nam świetną i wyjątkowo intrygującą opowieść, która sprawi że na chwilę oderwiecie się od ziemi.Marcy jako jedyna z rodu nie posiada mocy, co wyróżnia ją na tle innych wiedźm. Zdecydowanie nie pasuje do tego obrazka, co wielokrotnie wywołuje w niej smutek i frustrację. Jej siostra Maisie, posiada wszystko, czego ona nie ma. Jest piękna, ma wspaniałego chłopaka, cała rodzina ją uwielbia, a do tego ma moc i to bardzo potężną. Marcy bardzo by chciała, choć raz znaleźć się na miejscu siostry i poczuć się tak jak ona. Marzy o Jacksonie, narzeczonym Maisie, lecz wie że, nie może odebrać chłopaka własnej ukochanej siostrze. Jest jeszcze Peter, który nie widzi świata poza nią, jednak Marcy nie potrafi rozniecić w swoim sercu żaru, który sprawiłby że pokocha chłopaka. Kobieta znajduje się w bardzo trudnym położeniu, a jedna nie do końca przemyślana decyzja, całkowicie odmieni jej życie."Ród" to idealnie napisana i niesamowicie wciągająca lektura. Lekki język, wartka akcja i zaskakujące momenty, sprawiają że książkę czyta się błyskawicznie. Nim się spostrzegłam, a już miałam książkę za sobą. Na koniec pozostał we mnie, duży żal i smutek, że to już koniec. Ponieważ muszę przyznać, że książka ebook naprawdę mi się podobała. Zdaję sobie sprawę, że w wielu momentach może wydawać się niedopracowana i płytka, jednak ta historia ma w sobie coś, co zachwyca i sprawia że nie sposób się od niej oderwać. Przyciąga jak magnes i nie pozwala o sobie tak dynamicznie zapomnieć. Poza tym, lubię książki, w których jest poruszany temat magii, a tutaj jest jej naprawdę mnóstwo. Nie ma się co dziwić, w końcu to historia o czarownicach, więc nie mogłoby być inaczej. W własnej książce pdf autor, bardzo delikatnie porusza też temat homoseksualizmu, lecz głównym motywem jest tutaj rodzina. Twórca prezentuje wspólnotę rodzinną, a także to, jak silna potrafi być więź pomiędzy krewniakami. Oczywiście jak to w każdej rodzinie, tu również znajdziemy sekrety i sekrety, a także konflikty które tworzą się pomiędzy domownikami."(…) wiedziałam, że przebaczyć nie można ot tak. Trzeba podjąć decyzję i za każdym razem, gdy zło wyrządzone ci przez daną osobę wraca, starać się koncentrować na jego zaletach." * str. 331"Wiedźmy z Savannah. Ród" to nietuzinkowa i ciekawie skonstruowana powieść. Jestem pewna że, wielu z was pokocha tę historię, choć pewnie znajdą się i jej przeciwnicy. Mogę śmiało powiedzieć, że J.D. Horn wykonał kawał idealnej roboty, a jego książka ebook to tego niezaprzeczalny dowód. Jestem oczarowana światem stworzonym przez autora i jedno wiem na pewno, drugiego tomu sobie nie odpuszczę. Jeśli macie ochotę na coś magicznego i tajemniczego, to "Ród" będzie strzałem w dziesiątkę!

• Monika Szulc

  2018-03-21

  Po przeczytaniu tej książki chciałbym rzec: Tak! W końcu znalazłam porządną książkę o czarownicach. I rzeczywiście tak właśnie jest, temat już trochę zszedł na dalszy plan, co wcale mnie nie cieszy, aż tu niespodziewanie pojawia się „Ród” i zaskakuję własną świeżością i lekkością. Mercy Taylor narodziła się bez mocy, gdyż den dar całkowicie przypadł jej siostrze bliźniaczce. Zawsze pomijana i lekceważona po śmierci najpotężniejszej czarownicy z rodziny, to właśnie Marcy wyciąga czerwony los, który zmienia jej życie. Zdarzenie to wpłynie też na innych, czy Marcy podoła nowemu zadaniu i czy będzie potrafiła udźwignąć ciężar, który się z tym wiąże, a może będzie musiała stawić czoło nie tylko złu, lecz i innym żądnym władzy czarownicą? W szale potyczki o władzę pozostaję tylko jedno pytanie, czy morderca Ginny jest stale głodny krwi?Marcy jest główną bohaterką. Z pozoru normalna dziewczyna, czarna owca, która nie umie władać magią. Kobieta od samego początku przykuwa uwagę, imponuję własną miłością do siostry. Jest wyjątkowo świadoma własnych uczuć. Tak, z pewnością lubię ją, jednak chwilami mnie denerwowała, szczególnie, kiedy przyszło do oceny Petera. Oczywiście każdy popełnia błędy, dlatego jestem skłonna jej wybaczyć. W książce pdf obracamy się w zamkniętym gronie bohaterów, czyli siostry bliźniaczki i ich rodzina, dochodzi jeszcze Peter, przyjaciel Marcy.Tematem przewodnim jest morderstwo Ginny i wszystko, co się z nim łączy. Podczas śledztwa wychodzą stopniowo sekrety rodzinne, które wywołują kolejne pytania. Muszę przyznać, że do samego końca nie miałam pojęcia, kto za tym wszystkim stoi, byłam zaskoczona gdy prawda wyszła na jaw, gdyż sprawcy nie brałam pod uwagę nawet przez moment. Pojawia się też wątek miłosny jednak pozostawię wam przyjemność poznania szczegółów, tym bardziej, że był ujęty dość pobieżnie, dlatego nie zdradzę na ten temat nic. Mam tylko nadzieję, że w następnym tomie, temu zagadnieniu twórca poświęci więcej czasu. Książka ebook jest napisana przyjemnym, lekkim językiem, któremu nie brak ostrości. Czyta się zadziwiająco szybko, choć przyczyną mogła być potrzeba rozwiązania zagadki. Książka ebook opowiada o wiedźmach i wszystko kręciło się koło mocy, jednak miałam wrażenie, że czytam książkę obyczajową. Twórca ukazała relacje rodzinne, problemy. Wszystkie sekrety i związane z tym utrudnienia były realne. Choć dziwnie może to brzmieć, „Ród” jest prawdziwą książką o rodzinie, co z tego, że trochę innej niż tak jakie znamy. Ponad tym niekonwencjonalnym klanem, można by rozwodzić się długo i nie wszystko mi się w nim podoba, twórca troszkę przekoloryzował więzi łączące niektórych jej członków i właściwie tylko ten mały fragment mi nie odpowiadał. Książkę jak najbardziej polecam, bo wciąga od pierwszej strony. Magia wciąż wisi w powietrzu i dodaje pikanterii całemu utworowi. Twórca pięknie ukazał naturę ludzką, pragnienia, żądzę władzy a także zazdrość, która zmienia ludzi. W tak wymagającym i bezwzględnym otoczeniu żyje Marcy i to ona jest nadzieją, którą chcę się poznać, dlatego życzę wam szybkiego spotkania z wiedźmami z Savannah.4+/6

• hasacz93

  2018-03-21

  Następna pozycja od wydawnictwa Feeria Young, następna dynamiczna do przeczytania książka ebook i następna miłość, która każe na siebie czekać. Zapytanie leci do pani z wydawnictwa - Kiedy następny tom? Ponieważ co to ma być za zakończenie ja się pytam? Początkowo byłam przekonana, że książka ebook będzie nudna i co najmniej dziwaczna i będę chciała nią rzucić. Jednak jak w przypadku 'Utraty' , po kilkunastu stronach stało się jasne, że nie pójdę spać - jakbym ze własną bezsennością mogła spać...- nie mniej jednak książka ebook wciąga jak każda niezła historia, po której chce się więcej. Główna bohaterka - na szczęście dla mnie i dla książki - wcale nie była upośledzoną emocjonalnie dziewuchą, która grała ofiarę - czego nie mogę powiedzieć o jej siostrze w duecie z narzeczonym - TRAGEDIA. Co nie zmienia faktu, że książkę gorąco zalecam każdemu kto lubuje się w dorastających czarownicach, które borykają się z dramatem odrzucenia przez rodzinę - następna książka ebook z motywem outsidera i marzeń, które pierwotnie nie mogą być spełnione - choć kolejna, nie szablonowa i nie taka zła jak myślałam ,że będzie. Wsiąkłam i nie wychodzę. Za nieźle mi.Nie będę tego porównywała do Zmierzchu, choć na upartego - mogłabym. Oj jak bardzo bym mogła. Lecz wówczas było by to kłamstwo. Nie szukałam również podobieństw do innych ebooków z gatunku i po za nim. Było miło - bardzo godna pozycja dla osób, które nie tylko lubią fantasy, lecz i dla osób, które w ogóle uwielbiają przeczytać od czasu do czas coś co targa za serducho - przyznam się, że choć nie ma tutaj jako takiego dramatu związanego ze śmiercią, to sam temat odrzucenia i tej narzuconej inności bardzo chwyta za serce. Po przeczytaniu książki miałam w głowie głośne - Oh...so this is the end? Łatwo w serce.

• Rosemarie

  2018-03-21

  Wszelkie motywy paranormalne w literaturze ogromnie mnie fascynują. Wprost uwielbiam trzymać w własnych dłoniach książkę o nie tylko pięknej okładce, lecz także i równie intrygującym opisie. J.D. Horn w swoim cyklu porusza oczywiście temat czarownic. Dawno nie czytałam powieści z tymi istotami nadnaturalnymi, więc byłam bardzo ciekawa, jak ta twórca spisze się w swoim zadaniu. Jesteście ciekawi mojej recenzji? W takim razie zapraszam do lektury!Dwudziestoletnia Mercy Talor jest członkinią nietypowej rodziny. Cała jej familia została obdarzona mocami, jednak ona jest jedyną, która ich nie posiada. Wyobrażacie sobie jak musi wyglądać jej życie w otoczeniu magii, prawda? Pewnego dnia jedno zdarzenie sprawia, że wszystko odmienia się na zawsze... A gdy ginie głowa rodziny Taylorów rozpoczyna się poszukiwania winnego."Ród" to pierwszy tom cyklu Wiedźmy z Savannah. Już teraz wiem, że na pewno sięgnę po kolejne. To, co prawdopodobnie najbardziej mi się spodobało to fakt, iż autorowi udało się wyrwać z nikczemnych szpon schematu. Mam tutaj namyśli fakt, iż główna bohaterka została obdarzona przez J.D. Horn... brakiem mocy! Nietypowe, prawda? Przez to można zakładać, że akcja jest nudna i bez polotu, lecz to ostatnia rzecz, jaką bym powiedziała na temat tej książki. Mercy, choć nie dysponuje magią - budzi w czytelniku jeszcze większą ciekawość. Jakimś cudem udaje jej się wplątać w niezliczoną ilość złych sytuacji. Jeśli chcecie wiedzieć, czy udaje jej się wychodzić z opresji cało, będziecie musieli sami się przekonać!Z powieści J.D. Horn bije klimat, nie tylko z samej okładki, lecz także i równie magnetyzującej treści. Motyw czarownic od zawsze mnie pasjonował, bo osobiście uważam, że można z niego stworzyć dużo ciekawych koncepcji. Pisarze mają praktycznie nieograniczone umiejętności i własną swoją wyobraźnię do wykorzystania. Ten twórca zdecydowanie z tego wybrnął. Fabuła "Rodu" jest spójna i dopracowana, natomiast bohaterowie zostali wykreowani tak, że czytelnik nie wie komu tak naprawdę ufać. Dodajcie do tego lekki, wyjątkowo przystępny warsztat pisarski i wciągająca lektura gwarantowana!Świetnie się bawiłam w okresie lektury "Rodu", właśnie tego rodzaju książki poszukiwałam w ostatnich, dosyć stresujących dla mnie dniach. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to fakt, że dzieło to jest zdecydowanie za krótkie! Większa ilość stron przyniosłaby więcej możliwości, większe pole do manewru i rozbudowania fabuły. Niemniej, jestem bardzo zadowolona i polecam! Klimat tej powieści na pewno przypadnie do gustu wielbicielom gatunku.

• monweg

  2018-03-21

  Czary, zagubione dusze, hoodoo – to codzienność Savannah, pięknego miasteczka kryjącego upiorne sekrety.Czytanie w myślach, widzenie przyszłości, przesuwanie przedmiotów siłą woli, uleczanie. Kto z nas nie chciałby mieć choć odrobiny takich mocy? Każda wydaje się niezmiernie kusząca. Zdolnościami takimi od pokoleń może się poszczycić rodzina Taylorów, ród potężnych czarownic. Głową rodziny jest Ginny, jedna z kotwiczących. I tutaj muszę napisać, o co chodzi. Byli dawno temu tacy, którzy urodzili się bez mocy, a nazywano ich demonami. Istoty te przybyły z innego świata i uczyniły ludzi własnymi niewolnikami. Wiedźmy się zbuntowały, użyły magii i w ten sposób wydarły świat demonom. Wówczas powstała granica, która powstrzymuje je przed powrotem. Czarownice, które strzegą owej granicy, nazywane są kotwiczącymi. Początkowo było ich trzynaście, po jednej z każdego rodu potężnych wiedźm. Lecz trzy rodziny wyłamały się, żałując udziału w buncie. Teraz granicy pilnuje dziesięć rodów.Kotwicząca powinna wspierać wiedźmy wokół siebie. Pomagać słabszym wzrastać w mocy, prowadzić, dawać światło i uczyć, jak pełnić własne funkcje odpowiedzialnie.Kiedy Ginny zostaje zabita konieczny jest wybór nowej kotwiczącej. Od lat do tego zadania była przygotowywana Maisie, która przyszła na świat z ogromna mocą. Wybór Maisie wydaje się rozsądny, ponieważ jej siostra bliźniaczka Mercy nie dysponuje magicznymi mocami. Jednak niesamowitym zdziwieniem dla wszystkich jest, gdy to Mercy wyciąga los, który wyznacza ją jako następczynię Ginny. Czarownica bez mocy, normalny człowiek – to nie może się stać. Dziewczyna, która do tej pory była nazywana w rodzinie „Rozczarowaniem”. Czy to możliwe, że to Mercy jest dzieckiem, dziewczynką z przepowiedni, która ma scalić wszystkie trzynaście rodów wiedźm?

• Czarny Kapturek

  2018-03-21

  Kiedy zobaczyłam w zapowiedziach okładkę tej książki, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Po przejrzeniu opisu utwierdziłam się tylko w tym przekonaniu, ponieważ już od dawna miałam ochotę na opowieść, w której znajdę magię, miłość i wiedźmy, ponieważ tak samo jak wampiry – ten motyw interesuje mnie od dawna. Ród to pierwszy tom serii Wiedźmy z Savannah autorstwa J.D. Horn, który to przeczytałam w jeden dzień, ponieważ tak bardzo mnie wciągnęła!Autorka zaprasza do gorącego miasteczka na południu USA – Savannah, które jest gorące nie tylko ze względu na panującą wysoką temperaturę, lecz też na sekrety, które skrywają mieszkańcy miasteczka. Miejsce to jest pełne magii, a granicy między światem rzeczywistym, a tym magicznym strzeże rodzina Taylorów. Jedyną anomalią w tym rodzie stanowi Mercy, która od urodzenia nie posiada żadnej mocy, natomiast jej siostra i najlepsza przyjaciółka jest bardzo potężną wiedźmą, której należy się obawiać bez względu na to, jakie miłe pozory stwarza.Pewnego dnia rodzinę tę dosięga niebywała dramat – głowa rodu, kobieta, która pełni rolę kotwiczącej zostaje w brutalny sposób zamordowana, a osobą, która ją odnalazła jest właśnie Mercy. Kobieta obwinia się za to, ponieważ kilka dni wcześniej poprosiła kogoś o pewną przysługę… To zdarzenie jest wprowadzeniem do wielkiej karuzeli wydarzeń, które wciągają czytelnika i nie wypuszczają go zbyt łatwo!Magia, wiedźmy i czarowanie to następny powszechny motyw w literaturze młodzieżowej, podobnie jak wampiry czy wilkołaki. Na ten temat zostało stworzone naprawdę dużo opowiadań a także książek, dlatego coraz trudniejszym jest opracowanie czegoś nowego i oryginalnego. Ród to może nie najbardziej niepowtarzalna opowieść na świecie, lecz dzięki znacznej ilości zdarzeń i małej ilości postojów między nimi wciąga czytelnika niesamowicie. Cenię J.D. Horn też za to, że stworzyła dużo tajemnic, których rozwiązania nie potrafiłam domyśleć się aż do ich rozwiązania. Zręcznie manipulowała postaciami, tak, że przez większość czasu wpuszczała mnie w przysłowiowe maliny. Zdziwiłam się trochę, lecz też byłam zachwycona tym, ponieważ rzadko coś takiego doświadczam.To, co dodatkowo mi się spodobało to to, że wątek romantyczny nie był aż tak dominujący. Owszem, był jakiś, lecz nie był on aż tak ważny, jak reszta zdarzeń i tajemnic, które stworzyła autorka. Czytelnik ma do czynienia z różnorakimi typami charakterów, jednak czasami wydawało mi się, że postacie są zbyt bajkowe i nierealne. W niektórych momentach możecie spotkać się z dosyć brutalnymi i dosadnymi opisami wydarzeń, lecz nie są one zbyt przerażające. Nie mniej jednak całość spodobała mi się tak bardzo, że mam ochotę już w tym momencie na drugi tom! Po prostu nie mogę się doczekać, kiedy wpadnie w moje łapki i dowiem się, co stało się z Mercy i jej rodziną. Jakie nowe sekrety wymyśli autorka by zatrzymać przy sobie czytelnika?

• FunVirtualnaJa

  2018-03-21

  Jak byś się czuł wykluczony z rodziny? Uważany za "rozczarowanie"? Spisany na straty? Tylko dlatego, że się taki urodziłeś? Uwierzyłbyś własnej rodzinie, że nie powinieneś się urodzić? Czy wiesz jakie to uczucie zostać odtrąconym od rodziny? "Kłamstwo jest całkiem proste. To prawda jest taka skomplikowana. Jest jak cebula, zawsze odnajdziesz kolejną warstwę, jeśli będziesz obierać dalej."Na pewno odpowiedź na te wszystkie zapytana zna Mercy Taylor. Narodziła się bez magicznego daru- uśmiercając przy tym własną matkę. Narodziła się po jej bliźniaczej siostrze Maisie, która mocą tryskała. Narodziła się słaba i mała. I właśnie przez to połowa jej rodziny od dzieciństwa źle ją traktowała. Jednak gdy wkraczamy do jej życia ma już 21 lat. Mercy postanawia podjąć drastyczną decyzję związaną ze związkami. Wybiera się do Matki Jilo żeby ta stworzyła dla niej napój miłosny. Żeby zakochała się w swoim przyjacielu. Przerażona tym, że coraz mocniej odczuwa przyciąganie do chłopaka własnej siostry. Chcę to wszystko wymazać i dlatego podejmuje desperackie czyny idąc do wroga swojej rodziny. I właśnie od tego momentu jej przygody się zaczynają. Książka ebook z początku troszkę mnie nudziła przez tą narrację głównej bohaterki. Bo zachowywała się jak 16-latka. Jednak pod koniec książki już wiedziałam dlaczego autorka postanowiła trochę postarzeć własną bohaterkę. Czym dalej wgłębiałam się w zakamarki tej historii tym szybciej chciałam poznać jak dalej potoczą się jej losy. Główni bohaterowie byli nieźle skonstruowani nie wydawali się papierowi. Można było się do nich przyzwyczaić. Najbardziej polubiłam właśnie jej przyjaciela- Petera- i to, że miał dwukolorowe oczy. Każdy z nas popełnia błędy i według mnie zasługuję na wybaczenie ze strony Mercy. Jej siostry bliźniczki po prostu nie znoszę. Nic już więcej nie mogę zdradzać z bohaterów ponieważ nie będzie zaskoczenia. W sumie to mogło się pewne rzeczy przewidzieć lecz to nie przeszkadzało w odbiorze książki. A więc każdy kto lubi historie z dreszczykiem i mrocznym klimatem niech dynamicznie sięga po książkę "Wiedźmy z Savannah". Dużo pożytecznego można wyciągnąć z tej książki, a przede wszystkim, że każdy łabędź w końcu staje się piękny. Albo, że zazdrość nigdy nie popłaca i tylko dodaje problemów. Lub, że można tak naprawdę zaufać tylko sobie ponieważ każdy może cię zdradzić.

• Paulina Topolewicz

  2018-03-21

  Moje zamiłowanie do czarodziejek i wiedźm skończyło się gdzieś na etapie podstawówki, kiedy to wszystko zastąpiły zagadkowe i zaskakujące wampiry. I chociaż dalej kocham fantastykę, to jednak nie sięgam już tak bardzo po tego typu książki. Jednak mój sentyment do magicznych stworzeń nie z tej ziemi pozostał, więc postanowiłam sięgnąć po Ród. Czy wyszło mi to na dobre?Mercy Taylor jest wyrzutkiem rodziny. Jako jedyna nie posiada magicznych mocy. Jej matka nie żyje, a ojciec jest nieznany. Pozostaje zawsze w cieniu siostry, która jest faworytką na miejsce kotwiczącej. Jednak los postanawia dać szansę dla młodej bohaterki. Wszystkie tajemnice i sekrety rodziny Taylorów powoli wychodzą na światło dzienne, a ona staje w obliczu nowego wyzwania. Dzięki tej książce pdf chociaż na chwilę powróciłam do mojego dzieciństwa, które pełne było magii. Coraz dalej wgłębiając się w życie Mercy, znów zostałam oczarowana światem wiedźm. Naprawdę nie sądziłam, iż tak bardzo przypadnie mi do gustu. Z początku myślałam, że książka ebook będzie przeciętna, ale po przeczytaniu paru rozdziałów, zrozumiałam jak bardzo się myliłam. Wkręciłam się w magię, w różnorakie intrygi rodziny Taylerów a także tajemnicze miasteczko Savannah w stanie Georgii. "– Maisie. Przez chwilę możesz być Maisie – dopowiedziała,a ja skinieniem głowy potwierdziłam, że ma rację.”Książka nie opiera się jedynie na magii, ale w tle możemy zauważyć wątek miłosny, który doskonale ukazuję naturę człowieka. To prezentuje nam, iż pozycja nie jest przesiąknięta jedynie fantastycznymi rzeczami, a zawiera też coś z czym my sami spotykamy się codziennie w swoim życiu. Pozwala to czytelnikowi zbliżyć się do bohaterów, przez chwilę poczuć się jak oni i zdecydowanie pomaga to w dalszym przeżywaniu książki. Ja sama poczułam więź, która połączyła mnie z główną postacią do samego końca pozycji. Lektura utrzymuje dość zagadkowy nastrój, który pomaga nam w zatraceniu się w historii. Poprzez intrygi i częste zszokowania, coraz bardziej wkręcałam się w książkę i wsiąkałam w ten świat. Zdecydowanie jest to najmocniejsza strona Rodu i po prostu jestem pod wrażeniem tego jak bardzo potrafiłam się zatracić w tej książce. Jeśli macie dużo obaw związanych z wątkiem, nie oszukujmy się - dość dziecinnym, jaki występuje w tej książce pdf to musicie koniecznie po nią sięgnąć, żeby rozwiać wszystkie wątpliwości. Magia, idealnie wykreowani bohaterowie, dużo interesujących wątków, sekretów i zdarzeń, sprawią, iż Ród pokochacie już od pierwszych stron. Jest to bardzo lekka, przyjemna, a zarazem interesująca książka, którą już dzisiaj z chęcią Wam polecam. MOJA OCENA: 7/10

• Angelika

  2018-03-21

  Wiedźmy,wampiry,anioły to coraz częste fabuły ebooków gatunku fantasy.Tego typu książki cieszą się dużą popularnością zwłaszcza w środowisku młodzieżowym.Nic dziwacznego w końcu każdy z nas miłuje zagłębiać się w niezwykły świat fantasy poczuć lekki dreszczyk adrenaliny i odkrywać z każdą przeczytaną stroną nieprzewidywalne dzieje bohaterów.Akcja książki toczy się w słonecznym miasteczku Savannah, w którym zamieszkuje pewna nieprzeciętna rodzina.Taylorzy to ród wiedźm,który posiada własną wiedźmę kotficzącą,która jest obdarowana silną magiczną mocą.Jesteś tajemnicą Mercy Taylor,dla nas wszystkich.Moc napełnia cię,nie powodując efektów,których oczekiwalibyśmy u przeciętnego człowieka.Wkładasz moc jak rękawiczki.Pięknie cię dopełnia,jakbyś już nią władała .....Główną bohaterką książki jest Mercy Taylor to młoda i cudowna dwudziestojednoletnia kobieta członkini rodu wiedźm jest zupełnym przeciwieństwem własne magicznej rodziny jak i siostry bliźniaczki Maisie.Czym się różni?Otóż Mercy nie posiada w sobie żadnej magicznej mocy to powodowało,że była odsuwana nieakceptowana przez resztę magicznej rodziny.Takie sytuacje nie budziły w Mercy złości czy chęci, by za wszelką cenę mieć "wyjątkowy dar".Całe nastawienie do magi zamienia się w Marcy, gdy dochodzi do śmierci w zagadkowych okolicznościach ciotki Mercy.W młodej bohaterce budzi się natura wiedźmy i to od niej będzie zależeć dalsza przyszłość rodu.Czy Mercy Teylor poradzi sobie z tak olbrzymią odpowiedzialnością.Czy bohaterka najdzie w sobie na tyle odwagi, by walczyć o to co dobre i w pełni wartościowe.Warto też wspomnieć o pozostałych bohaterach.J.D Horn w idealny i interesujący sposób ukształtował bohaterów ich mentalność,wygląd, czy również postawy moralne.Warto sięgnąć po tą pozycję,gdyż jest to powieść,która charakteryzuję się lekką i ciekawą fabułą.Wiedźmy z Savannah to opowieść na lekkie i ciepłe wieczory,która zabiera nas w krainę magii.Gdy zaczniesz czytać nie przestaniesz.Jeżeli ciekawi Was świat fantasy z domieszką wątku kryminalnego,to jest to zdecydowanie dla Was.Jako recenzentka jedynie mogę zagwarantować, że czas spędzony przy tej książce pdf nie jest czasem straconym.Polecam serdecznie A