Recenzje

• Maadziuulekx3

  2018-03-20

  Książka ebook Fererico Moccia pomimo niewielkich zgrzytów, podobała mi się. Miałam do niej kilka obiekcji, jednak do końca dawałam jej szansę, by mogła się zrehabilitować. Pod kątem całości historia jak każda inna, niczym nie zaskakuje, nie zadziwia, lecz przyjemna dla tych, którzy potrzebują wyciszyć się, zapomnieć o otaczającym świecie. Sięgając po drugą element przygód bohaterów postanowiłam dać autorowi kolejną szansę. Może tym razem mnie do siebie przekona, bym w przyszłości ponownie sięgnęła po jego powieści? Niestety tak się nie zdarzyło.Nie będę omawiała fabuły. Dziś bardziej skupię się na moich odczuciach wobec książki. Sądziłam, że druga element będzie o dużo lepsza od poprzedniej. Niestety ta była o dużo gorsza. Ani zabawna, ani ciekawa, taka nijaka, prostacka, bez żadnych ochów i achów. Po połowie zrezygnowałam z czytania. Jak sami nieźle wiecie uwielbiam czytać książki, które czymś zaciekawią, zaskoczą, wciągną w wir wydarzeń, są naszpikowane różnorakimi emocjami. Taką historię jestem w stanie przeczytać w parę godzin, lecz musi być ciekawa, ponieważ jeżeli nie jest, wije się jak w ukropie, odkładam ją na półkę. Tak samo było z tą częścią. Strasznie mnie nużyła, usypiała, doprowadzała do złości i skrajnego załamania.Chciałabym znaleźć pozytywne cechy w tej historii, lecz nie jestem w stanie. Dziwne, wręcz bezsensowne dialogi, przemyślenia, które nie mają większego sensu, do tego główni bohaterowie zeszli gdzieś na dalszy plan, a jak wiadomo koło pary zakochanych powinno się jak najwięcej dziać. Jestem strasznie zawiedziona tą pozycją. Do teraz czuje smak goryczy, a gdy tylko pomyślę o tej powieści wzdryga mnie od niej. Ta opowiadanie nic nie wniosła do mojego życia. Może jedynie rozczarowanie i zawód. Mam nadzieję, że znajdzie własnych miłośników. Ja już niestety nie sięgnę po inne powieści tego autora. Nie chce zawieść się następny raz. Potrzebuje przyjemnych i miłych opowieści, a czasami wręcz brutalnych i mocnych.

• vaya

  2018-03-20

  Niestety, jakkolwiek uwielbiam lekkie, barwne, romantyczne powiesci Mocci, tak tym razem nie moge sie zebrac zeby przebrnac przez wspomniany w tytule tytul. Swiadomosc, ze w oryginale Ann jest Amerykanka, a chlopaki wyjezdzaja do Nowego Yorku sprawia, ze komercyjne podejscie do czytelnika skutecznie mnie zniecheca. Przeciez to zupelnie inna rzeczywistosc i kultura przez co wydzwiek pewnych sytuacji tez moze byc inny. Nie rozumiem jak dla podniesienia sprzedazy w Polsce mozna bylo tak okaleczyc powiesc. Wielka szkoda. Powiesci Mocci zawsze charakteryzowaly sie prostota, prawdziwoscia i mlodziencza szczeroscia, z ktorymi ta pozycja przestala miec dużo wspolnego

• Olga Kowalczyk-Kustra

  2018-03-20

  Zakochałam się w pierwszych książkach, jakie wzięłam do rąk tego autora. Były to 3 metry ponad niebem czy Wybacz, lecz będę Ci mówiła skarbie. Sięgając po pierwszą element tej historii byłam pełna optymizmu - troszkę się zawiodłam, lecz nie było źle. Ta książka ebook jest napisana mową "kali jeść - kali pić". Bardzo trudno się ją czyta, odnosi się wrażenie, że pisało ją dziecko. I tutaj nasuwa się zapytanie czy to twórca przestał się przykładać czy może tłumacz się nie spisał?

• addictedtobooks

  2018-03-20

  Nicco stale nie potrafi uporać się ze stratą, która w jednej chwili wywróciła cały jego świat do góry nogami. Nagła choroba ojca była olbrzymim ciosem dla całej rodziny i pomimo upływu czasu, jego śmierć stale wywołuje olbrzymi ból. Chłopak ze wszystkich sił stara się być wsparciem dla własnej matki a także sióstr, co okazuje się dość ciężkim zadaniem. Nicco sam musi się uporać z bolesnymi wspomnieniami, które nawiedzają go w niemalże każdej chwili. Chłopak niedawno rozstał się ze własną kobietą Alessią, która była dla niego całym światem. Jednak to tylko początek problemów, z jakimi będzie musiał się zmierzyć. Już wkrótce Nicco pozna prawdę, która zmieni wszystko, w co do tej pory wierzył… „Czasami przeszłość nas przytłacza, zwodzi. Ukazuje fakty w lepszym świetle, wspomnienia zakrzywiają rzeczywistość, upiększają ją.”Od ostatnich wakacji chłopak stale nie może zapomnieć o pięknej Polce, którą spotkał w Rzymie. Ania już od pierwszej chwili zdobyła jego serce a także sprawiła, że wszystko inne przestało się liczyć. Teraz kobieta wróciła do Polski, zostawiając Nicco ze własnymi wątpliwościami a także rozterkami. Czy chłopakowi uda się odnaleźć Anię a także w końcu zaznać upragnionego szczęścia? Czy Nicco będzie w stanie zapomnieć o Alessi a także rozpocząć zupełnie nowe życie? Już wkrótce chłopak wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Grubym wyruszą w niezwykłą podróż, która już na zawsze odmieni ich życie. Jaki będzie jednak koniec tej historii? „Mówi się, że każda podróż to ucieczka bądź odkrycie.”Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem Nicco. Adres Ani który Grubemu udało się zdobyć, okazuje się nieprawdziwy, przez co poszukiwania kobiety są jeszcze trudniejsze a także bardziej skomplikowane. Na drodze przyjaciół stają jednak wyjątkowe osoby, dzięki którym ich podróż okazuje się bardzo ciekawa a także pełna wrażeń. Dzięki parze sympatycznych gejów Nicco dostaje namiary na agencję reklamową, w której Ania pracuje jako modelka. Z każdym dniem przyjaciele są coraz bliżsi odnalezienia dziewczyny, pomimo wielu przeszkód czyhających na nich po drodze. Jednak czy wakacyjna miłość Nicco a także Ani ma jakąkolwiek szansę na przetrwanie? „ […] przeznaczenie można zmienić, każdy dzień jest inny, trzeba walczyć o zwycięstwo.”„Tylko Ty” to drugi tom serii Chwile szczęścia, która opowiada o losach młodego Włocha a także pięknej Polki. Sama niestety nie miałam okazji czytać pierwszej części, co na szczęście nie okazało się przeszkodą w czytaniu tej książki. Olbrzymią zaletą tej pozycji są z całą pewnością bohaterowie, którzy wciąż dostarczają czytelnikowi dużo rozrywki. Czasami miałam jednak wrażenie, że zachowanie Grubego jest trochę za bardzo niedojrzałe jak na jego wiek. Bardzo polubiłam za to Nicco, który był całkowitym przeciwieństwem własnego przyjaciela i niejednokrotnie zaimponował mi własną troską o bliskich a także dużą odpowiedzialnością.Akcja tej pozycji rozgrywa się przede wszystkim w Warszawie a także Krakowie, co było dla mnie dość interesującym zabiegiem. Byłam bardzo interesująca jak twórca przedstawi Polskę w własnej najwieższej książce. W „Tylko Ty” raczej nie znajdziecie nagłych zwrotów akcji, ani trzymających w napięciu scen. Jest to za to wyjątkowo lekka a także bardzo przyjemna pozycja, której lektura z całą pewnością potrafi umilić czas. Federico Moccia pojawi się w tym roku na Warszawskich Targach Ebooków 21 maja. Jego autograf będzie można zdobyć na stoisku wydawnictwa Muzy S.A. w godzinach od 13:00 do 14:00. „Tylko Ty” jak najbardziej polecam! Koniecznie muszę nadrobić pierwszy tom tej serii :)).

• Weronika Lewandowska

  2018-03-20

  Nicco po rozstaniu z Alessią postanawia odnaleźć Anię, turystkę, którą poznał w Rzymie i która zawróciła mu w głowie. Wspólnie ze swoim przyjacielem Grubym wyrusza do Warszawy, żeby odnaleźć dziewczynę, jednak adres, pod którym miał ją znaleźć okazał się nieprawdziwy. Nicco nie poddaje się i wytrwale szuka ukochanej, przemierzając Warszawę, Kraków a także Morskie Oko. "Tylko Ty" to naprawdę miła i przyjemna opowieść o dosłownym poszukiwaniu miłości. Choć zakończenie jest z góry wiadome, czytelnik nie czuje się rozczarowany. Mega duży plus oczywiście za Polskę i zachwyt Włochów ponad naszymi polskimi krajobrazami i gościnnością. Zalecam

• monweg

  2018-03-20

  Wiele czytałam i słyszałam o Frederico Moccii, jednak nigdy wcześniej nie czytałam żadnej jego powieści. Ta opowieść była pierwszym spotkaniem z tym autorem, a jest to druga element cyklu. Lecz nie szkodzi, gdyż śmiało można zacząć przygodę z przemiłym Włochem Nicco od tej książki. Narracja jest tak prowadzona, że czytelnik czuje się jakby od początku towarzyszył bohaterom. Naprawdę nic się nie traci. Nie znaczy to, że nie mam ochoty, żeby poznać wcześniejszą część. Na pewno przeczytam.Tymczasem dostałam do rąk opowieść Tylko ty, która wprost pięknie się nada na wiosenno-letnie leniuchowanie na łonie natury. Majówka już tuż-tuż. A ja spędzam ją (o ile pozwala na to pogoda) na działce, na leżaczku pod lipą. I czytam…"W życiu dużo spraw losy się przez przypadek, tylko na niektóre z nich mamy wpływ i niemal zawsze właśnie te są najlepsze. Jak pomysł, by ponownie ją zobaczyć. Idę przez park z rękami w kieszeniach i kiedy przychodzi mi on do głowy, serce zaczyna bić mocniej i nie mam żadnych wątpliwości.Jak nieźle jest mieć przebłyski świadomości (…) Myślę o Ani, o jej beztroskim śmiechu, o jej urodzie, o tym, jak lubiłem się z nią spotykać, jak bardzo za nią tęsknię i jak bardzo chciałbym ją pocałować, i że wkrótce będę w Warszawie… Tak, znów ją zobaczę, wszystko może się jeszcze wydarzyć, jest tyle do odkrycia i przeszłość nie może pokrzyżować mi planów.Aniu, jadę do ciebie."Co dostajemy w książce? Otóż, mamy całkiem głębokie uczucie pewnego sympatycznego Włocha do równie miłej Polki. Poznali się w Rzymie i właśnie po paru tygodniach Nicco przyjeżdża do Polski, żeby spotkać miłość własnego życia. Szalone? Tak. Lecz to młodzi ludzie i wypada im być szalonymi. Całe szczęście, że Federico Moccia okazał się bardzo łaskawy dla Polaków, którzy ogólnie rzecz biorąc nie są zbyt przyjemnie odbierani na świecie. A w tej opowieści Nicco spotyka na swej drodze tylko samych przesympatycznych ludzi: parę gejów, którzy mieszkają pod adresem, gdzie miała mieszkać Ania; pracowników hotelu; Klaudię - pracownicę agencji reklamowej; pana Galicę - gazdę z Tatr. Każdy jest przedstawiony bardzo przychylnie i każdego można od razu polubić."W miłości nie ma reguł. pragniesz robić to, czego pragniesz, czujesz namiętność, która pali cie od środka, i zapominasz o całym bożym świecie, na nikogo się nie oglądasz, pragniesz tej drugiej osoby, i koniec. Miłość jest czerwona, czerwona jak ogień.Dociera to do ciebie w momencie, kiedy masz wrażenie, że cały świat leży u twych stóp. Nie czujesz głodu, nie potrzebujesz snu, nie czujesz zimna. Starczy ci ona…"Moje serce jednak skradłby przyjaciel głównego bohatera, Gruby. Jego luzackie podejście do życia, szaleństwo i poczucie humoru, całkowicie mnie przekonały. Polubiłam wszystkie postaci, ponieważ nie mogło być inaczej. Nie ma tu czarnego charakteru, który psułby innym krew.Tylko ty to bardzo przyjemna historia o miłości i przyjaźni, mimo wszystko. Nie ma granic, nie ma barier, jest za to czyste, świeże, młodzieńcze uczucie. Takie książki sprawiają, że na chwilę zapominam o otaczającym mnie świecie. Zapominam o bolączkach i problemach. Jest tylko ta czytana opowiadanie i jest dobrze. Jestem przekonana, że też wy spędzicie trochę czasu, relaksując się przy tej książce. Dodatkowym plusem jest bardzo czytelna czcionka, która pozwala na naprawdę dynamiczna lekturę."Spoglądam na własne nogi. Padłem na łóżko w butach. Są ubrudzone ziemią po dzisiejszych spacerach. Myślę, że zaprowadziły mnie pełnego nadziei aż tutaj. Tymczasem zabiorę do Włoch tylko warstwę błota. Starczy je uprać, by się wszystkiego pozbyć.Z butów, lecz czy też z serca?"Nic dodać, nic ująć. Jeżeli chcecie choć na chwilę oderwać się od codzienności, to ja zalecam wam opowieść Tylko ty. Ta historia pozwoli na chwileczkę zapomnienia… Dla kogo ta powieść? Dla wszystkich, którzy potrzebują odpoczynku po trudnym dniu. Dla tych, którzy lubią historie miłosne. I dla tych, którzy poszukują lekkiej, niezobowiązującej opowieści. Polecam.http://monweg.blogspot.com/2016/04/przedpremierowo-tylko-ty-federico-moccia.html

• Natalia Zdziebłowska

  2018-03-20

  PO BURZLIWYM ROZSTANIU Z ALLESIĄ, NICCO NIE POTRAFI O NIEJ ZAPOMNIEĆ. KIEDY JEDNAK NA JEGO DRODZE POJAWIA SIĘ PIĘKNA POLKA, ANIA, CHŁOPAK GUBI SIĘ W SWOICH UCZUCIACH. NICCO NIE ZDAJE SOBIE SPRAWY Z TEGO, JAKIE UCZUCIA DO NIEJ ŻYWI DO CZASU, AŻ ANIA ZNIKA. Z DNIA NA DZIEŃ CHŁOPAK ZOSTAJE SAM. SERCE SKŁANIA GO DO MYŚLENIA O ANI I ZASKAKUJĄC SAMEGO SIEBIE POSTANAWIA JĄ ODNALEŹĆ. LECZ JAK ZNALEŹĆ DZIEWCZYNĘ NA KOŃCU EUROPY? CZY SAMO IMIĘ I NAZWISKO WYSTARCZY?NICCO WRAZ Z GRUBYM ROZPOCZYNAJĄ SWOJĄ PRZYGODĘ W POLSCE. JADĄ TAM Z NADZIEJĄ NA MIŁOŚĆ I SZCZĘŚCIE, LECZ CZY Z NIĄ WRÓCĄ? CZY NICCO ODNAJDZIE ANIĘ? CZY ZAPOMNI O ALLESII? JAKĄ ODKRYJE PRAWDĘ O SWOIM DAWNYM ZWIĄZKU? CZY SPOTKA GO SZCZĘŚCIE?Federico Moccia słynny jest mi głównie z takich lektur jak „Trzy metry ponad niebem”, „Chwila szczęścia” czy nawet „Tylko Ciebie chcę”. Kiedy pojawiła się okazja by poznać kolejną jego książkę pomyślałam czy żeby na pewno tego chcę? Ostatnią lekturą tego autora jaką poznała była Chwila szczęścia, która niezbyt mnie oczarowała. Kiedy przeczytałam opis i okazało się, że Tylko Ty jest drugą częścią serii, byłam raczej negatywnie do niej nastawiona. Dałam jej jednak szansę."Przeznaczenie można zmienić, każdy dzień jest inny, trzeba walczyć o zwycięstwo. Jesteś budowniczym swojego szczęścia, ponieważ każdy dzień jest twój."Pierwsze co mocno mnie zdziwiło to styl autora. Miałam wrażenie, że czytam książkę pochodzącą od zupełnie innego autora. Podczas czytania Chwili szczęścia, mocno się męczyłam. Styl pisarza był nijaki. Jego mowa od razu okazał się dla mnie ciężki. Tym razem nie odczuwałam tego aż tak bardzo. Wręcz przeciwnie. Książkę czytałam bardzo dynamicznie i płynnie. Historia wyodrębniona w tej części poruszyła mnie od początku. Twórca skupił się dosadnie na ukazaniu prawdziwych uczuć Nicca a także jego przyjaciół. W poprzedniej lekturze mieliśmy ciągle do czynienia z egoistyczną naturą Nicca co mnie doprowadzało do szału. Ciągle liczyły się jego swoje uczucia, nie zaś to co mówią i czynią inni. Dobrze, że to się zmieniło. Powiem szczerze, że ta pozycja jest wiele lepsza niż pierwsza część. Kartkowanie stron jest szybkie i łatwe. Mowa autora o dziwo też zachwyca. W zwartym tempie dobrnęłam do końca. Historia omówiona przez autora bardzo nieźle wkomponowała się w klimat wiosenny. Co najwspanialsze, niemal cała akcja toczy się w Polsce. Nawet nie wiecie jak pięknie było spoglądać oczami Nicca - czytaj obcokrajowca, jak wygląda Warszawa, Kraków czy Morskie oko. My Polacy nie dostrzegamy tego cudowna obok siebie, bo mamy je na co dzień. Wszystko jednak opisywane przez Moccię jest tak żywe i piękne!"Ta cisza znaczy więcej niż tysiąc słów, jest poezją, której nigdy nie będzie potrafił napisać, muzyką, której nigdy nie umiałby skomponować."Jeśli chodzi o bohaterów, to tym razem zostali oni nieźle wykreowani. Ania jest spokojną i wesoła dziewczyną, Nicco dojrzał i przemienił własne myślenie o życiu, zaś Gruby to po prostu Gruby. On nigdy się nie zmieni. Przy tych bohaterach książka ebook staje się lekka, barwna i bardzo dojrzała. Przekonałam się, że mogą się w niej zaczytać nie tylko nastolatkowie, lecz i dorośli. Jeśli ktoś chce i pragnie odkryć ciekawą i poruszającą historię, to ta pozycja do takich należy.Oczywiście nie odbyło się bez wad. Główną z nich jest po prostu przewidywalność poszczególnych wydarzeń. Nie chcę spojlerować, aczkolwiek znalezienie Ani było, jak dla mnie, mało przekonującym wydarzeniem. Tutaj twórca poszedł na skróty i użył bardzo powszechnego motywu. Nie zaskoczył mnie tym ani trochę. Mimo jednak wszystko pozycję tę zalecam bardzo serdecznie! Wydarzenia są spójne a akcja posuwa się w dobrym tempie, co jest kwintesencją tej lektury. Jak dla mnie, ta element jest lepsza niż poprzednia.

• Magnolia044

  2018-03-20

  „Mówi się, że każda podróż to ucieczka bądź odkrycie. Jeśli nie odnajdę Ani, może odkryję samego siebie.”. str. 35Nicco po rozstaniu z Alessią postanawia odnaleźć Anię, turystykę, którą poznał w Rzymie, a która wyjechała bez pożegnania, zostawiając go z rozbitym sercem. Nicco wraz z najlepszym przyjacielem Grubym wyrusza do Warszawy, gdzie jak mu się wydaje mieszka Ania, jednakże na miejscu okazuje się, że kobieta nigdy nie mieszkała pod wskazanym przez portiera adresem. Jadnak Nicco się nie poddaje. Teraz Nicco razem ze swoim szalonym przyjacielem wyruszają w podróż po Polsce w celu odnalezienia Ani. Czy im się to uda?„Miłość oznacza, że nigdy nie musisz mówić: <<przepraszam>>”. Str. 299Bardzo ciekawym pomysłem było umiejscowienie fabuły w Polsce, gdzie wspólnie z dwoma młodymi Włochami przemierzamy Warszawę, Kraków a także Morskie Oko. Młodzi mężczyźni są zachwyceni krajem, a czytelnikowi udziela się ich entuzjazm. Z każdej kartki bije mnóstwo emocji, wzruszenie, śmiech a także melancholia towarzyszą czytelnikowi przez całą powieść.„Piękne chwile, które spotykają nas w życiu, mijają zbyt dynamicznie i tracimy je bezpowrotnie”. Str. 72Tempo akcji rozwija się poprawnie i bez żadnych zarzutów. Bohaterowie są wykreowani raczej średnio. Pomimo że to Nicco jest narratorem powieści, to przyznam, że moje serce skradł Gruby, który jest postacią bardzo żywiołowa i pełną humoru. Przy nim Nicco wypada jako ten drugi, który stoi w cieniu przyjaciela, lecz który potrafi przywołać go do porządku, to ten stanowczy, lecz bardziej smutny bohater.„Dla świata możesz być tylko zwykłym człowiekiem, lecz dla mnie jesteś całym światem (...)”. str. 33Przyznam, że książka ebook jest dosyć schematyczna i prosto można się domyślić, jakie będzie zakończenie, lecz absolutnie nie umniejsza to całości. Z wielkim zainteresowaniem przyglądałam się walkom językowym Nicco, który komunikował się w języku ojczystym, polskim a także angielskim. Jak też z dużą ciekawością obserwowałam jego i Grubego zmagania, które towarzyszyły im w odnalezieniu Ani. Twórca w bardzo pozytywny sposób odnosi się do naszego kraju, zachwyca się przyrodą, pomnikami, a nawet jedzeniem. Ukazuje, że jesteśmy krajem tolerancyjnym i ze szczerą radością przyjmujemy obcokrajowców i z chęcią im pomagamy.Podsumowując: Tylko Ty jest kontynuacją książki pt. Chwila szczęścia, która została wydana w 2014 roku. Osobiście nie czytałam pierwszego tomu, lecz nie przeszkadzało mi to w odbiorze lektury, bo twórca za pomocą wspomnień bohaterów przytacza nam to, co miało miejsce w pierwszym tomie. Bardzo spodobało mi się to polsko – włoskie połączenie. Książkę czyta się lekko, miło i z wielkim zainteresowaniem. Jest to doskonała pozycja na wiosenny okres. To książka ebook o poszukiwaniu miłości, która nie zna barier językowych i kulturalnych, dla której nie liczy się żadna odległość. Opowiada o potyczce o szczęście i, że każdy posiada swoją definicję szczęścia dla jednych, to będą drogie samochody, dla innych miłość drugiej osobie. Opowiada też o sile miłości ojca i syna a także bólu, jaki towarzyszy po stracie najbliższej osoby. Prezentuje również, czym jest prawdziwa przyjaźń. Zapewniam, że nikt nie będzie się nudzić z Nicco i Domenico. Polecam.

• Ksiazkomania

  2018-03-20

  Federico Moccia to pisarz, który wyróżnia się niesamowitą prostotą pisania. Jego powieści są tak realistyczne, tak bardzo życiowe, że nie sposób się przy nich rozmarzyć. Nie ma naciąganych faktów, wymyślnych historii – jest prosto, lekko i przyjemnie. „Tylko Ty” to kontynuacja „Chwili szczęścia”. Obie książki są odzwierciedleniem prawdziwego życia. Ta historia mogła przydarzyć się każdemu z nas i dlatego tak bardzo chwyta za serca.„Przeznaczenie można zmienić, każdy dzień jest inny, trzeba walczyć o zwycięstwo. Jesteś budowniczym swojego szczęścia, ponieważ każdy dzień jest twój.”Nicco zdaje sobie sprawę, że jest zakochany w Ani. Razem z Grubym wyruszają na poszukiwania kobiety do Polski. Są zachwyceni naszym krajem, jednak adres, pod który trafiają nie należy do Ani. Nicco już traci nadzieję, gdy niespodziewanie na jednym z bilbordów dostrzega własną ukochaną. Okazuje się, że Ani to modelka, a zbieg różnorakich wypadków doprowadza go w końcu pod właściwy adres. Lecz czy jego uczucie zostanie odwzajemnione? „Dopiero kiedy coś stracimy, doceniamy, jak kluczowe to było.”Zostałam pozytywnie zaskoczona. Myślałam, że kontynuacja „Chwili szczęścia” nie poruszy mnie już tak bardzo, że ten czar prysł z momentem przeczytania ostatniej strony. Jednak już od pierwszych kartek „Tylko Ty” rozprzestrzenia prawdziwą magię, która obezwładnia czytelnika. To książka, która ma taką siłę przyciągania, że pochłonięcie jej zajmuje jeden wieczór. Czytając „Tylko Ty” uśmiech nie schodził mi z twarzy. Twórca zaskakuje prostotą, lekkością i przyjemnym stylem, który sprawia, że czytanie jest bajką.Główni bohaterowie się nie zmieniają, choć poznajemy nowych, których od razu darzymy sympatią. W pierwszej części pokochaliśmy Nicco i Grubego, a teraz po prostu szalejemy za nimi. To przezabawni, sympatyczni młodzi ludzie, którzy zarażają nas swoim pozytywnym myśleniem i miłością. Pokazują, że warto walczyć o marzenia, o każdy dzień. Twórca bardzo nieźle wykreował postacie, włożył w to całe serce i talent.„Ta cisza znaczy więcej niż tysiąc słów, jest poezją, której nigdy nie będzie potrafił napisać, muzyką, której nigdy nie umiałby skomponować.”Czytając książkę Federico Moccia, który omawia Polskę – Warszawę, Kraków i Morskie Oko – to coś wspaniałego. Fabuła książki skupia się na poszukiwaniach Ani, która jest Polką. Dlatego Nicco wraz ze swoim przyjacielem przylatują do Polski i są nią zachwyceni. I muszę powiedzieć, że ja też pokochałam taką Polskę, jaką widzą cudzoziemcy na wakacjach. Jest piękna, wesoła, bajeczna i taka powinna być w oczach każdego.Federico Moccia uniósł wyżej poprzeczkę. „Tylko Ty” jest według mnie lepsza od własnej poprzedniczki. Bardziej czaruje, zachwyca, intryguje i trzyma w napięciu. Jest humorystyczna i lekka. Pisana dobrym stylem, charakterystycznym dla pisarza, który nie powinien nikomu sprawiać trudności. Szczerze zalecam książkę każdemu czytelnikowi, ponieważ to naprawdę niezła powieść, która przez własną prostotę i realność sprawia, że nie możemy o niej zapomnieć. To cudowna opowiadanie o miłości, dążeniu do szczęścia, walczeniu o uczucia i odnajdywaniu siebie. Szczerze polecam!http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

• Justyna eM.

  2018-03-20

  Niektóre książki bardzo przypominają mi inne lektury albo filmy. Przewracam kolejną kartkę i mam wrażenie, że to już gdzieś było, jestem zaledwie na początku, a już wiem, jakie będzie zakończenie. Rozpoznaję kalkę, przez którą powstało dzieło i właściwie z poczucia obowiązku doczytuję do końca, by sprawdzić, czy się nie myliłam. Bardzo lubię się wówczas mylić. Niestety, nie tym razem.Bardzo mocno widać, że Federico Moccia oprócz pisania prozy zajmuje się także scenariuszami. Tylko ty było dla mnie jak scenariusz kiepskiej komedii romantyczniej. Banalna i przede wszystkim przewidywalna historia, słabo zarysowani bohaterowie, płaskie dialogi a także wir wydarzeń z typowym już tragicznym punktem kulminacyjnym. W każdej komedii o zabarwieniu miłosnym zakochana para przeżywa kryzys jakieś 20 min przed końcem seansu, tutaj jest podobnie – strona numer 240 zwiastująca kłopoty, to dokładnie ten moment w filmie.Całą recenzję przeczytasz tutaj:http://rzeczokulturze.blogspot.com/2016/04/romantyczna-kalka.html

• Alexandra

  2018-03-20

  Niebawem odbędzie się premiera powieści „Tylko Ty”. Wstyd się przyznać, że Federico Moccia pierwszy raz zagościł na mojej półce i nie znam poprzednich jego dzieł. Na szczęście nigdy nie jest za późno, tak więc w moje ręce wpadła ta książka ebook i jak najszybciej zabrałam się za czytanie.Nicco rozdarty po poprzednim związku poznaje we Włoszech Anie. Z pochodzenia Polka przyjechała na krótkie wakacje do jego rodzinnego kraju. Spędzili ze sobą przyjemnie czas a także oboje w jakiś sposób zaangażowali się uczuciowo. Po jej wyjeździe Nicco jest załamany. Jego najlepszy przyjaciel Gruby wpada na pomysł, żeby wyruszyć do Polski i odnaleźć dziewczynę.Gdy okazuję się, że adres Ani był nieprawdziwy, to chłopak chce się wycofać, jednak spotyka na własnej drodze wielu życzliwych ludzi, którzy starają się mu pomóc.Czy Nicco odnajdzie własną miłość?„Tylko Ty” to wciągająca i przyjemna lektura na jeden wieczór. Nie jest to opowieść zaskakująca, jednak można przy niej przyjemnie spędzić czas. Bardzo mi się podobało, jak nasz kraj był pokazany oczami bohaterów. Zachwycali się pięknem tego, co ja widuję na co dzień. Zobaczyć wszystko z ich perspektywy to interesujące doświadczenie.Autor idealnie pokazuje, że jeżeli się czegoś bardzo pragnie to można to mieć. Każdą granicę da się przekroczyć, trzeba jedynie się postarać.„Tylko Ty” przedstawia zabawną polsko-włoską historię młodych ludzi. Mimo pewnych małych minusów jestem zadowolona, że miałam okazję przeczytać tę książkę i postaram się także przeczytać poprzednie powieści autora.

• Sylwia Czekańska

  2018-03-20

  Lubię czytać książki Federica Moccii, ponieważ każda z nich jest lekka, przyjemna i na własny sposób urocza. Po ciężkich historiach, wymagających lekturach i męczącym dniu, lubię sięgać właśnie po takie pozycje – ciepłe, pozytywne i niewymagające. Tekst, który wychodzi spod pióra tego autora ma w sobie coś filmowego, po prostu jest doskonałym materiałem na komedię romantyczną. Wydarzenia, sceneria, rozważania – wszystko to ma w sobie jakąś sceniczną romantyczność, która chwyta za serce. Równocześnie jednak jest to literatura niezobowiązująca, czytając nie wczuwamy się w sytuację bohaterów, nie analizujemy ich decyzji, po prostu oglądamy ich z boku z pewną dozą obojętności. Może być to zarówno wadą jak i zaletą książki, zależy od tego, czego oczekujemy. Intensywnych przeżyć emocjonalnych czy dobrej rozrywki?Osobiście kontynuację Chwili szczęścia sądzę za udaną. Oczekiwałam przyjemnej, relaksującej lektury i dokładnie taką otrzymałam. Wreszcie wszystkie wątki zostały złożone w jedną, konkretną całość, puzzle układanki wskoczyły na własne miejsce. Wątpliwości, z którymi zostawił nas twórca po pierwszym tomie zostały rozwiane. Niektóre wydarzenia mnie zaskoczyły, nie spodziewałam się, że bohaterowie podejmą takie, a nie inne decyzje. Całość to lekkostrawny, przyjemny romans, z ciekawą, przemyślaną akcją i bohaterami, którym się kibicuje. Ja szczególną sympatią darzę Grubego, czyli najlepszego przyjaciela głównego bohatera. Nie jest on może zbyt skomplikowany – tak samo zresztą jak pozostałe postaci – lecz od tego typu literatury nie oczekuję złożonej konstrukcji psychologicznej.Podoba mi się także motyw polski. Nie ukrywam, że zawsze ciekawi mnie przedstawienie naszej ojczyzny w zagranicznych książkach. Cieszy mnie więc, że znaczna element fabuły rozgrywa się właśnie w naszym kraju, w różnorakich jego zakątkach.Fani Federico Moccii będą bez wątpienia zadowoleni. Wszyscy, którym podobała się Chwila szczęścia mogą spokojnie sięgać po kontynuację, nie powinni się zawieść. Czeka Was dużo emocji i pozytywnych wrażeń. Tylko ty to lekka, przyjemna lektura, która bez wątpienia wciąga. Nie jest to literatura wysokich lotów, lecz posiada wszystkie elementy, dzięki którym można przyjemnie spędzić czas. Napisana dobrym językiem. Przede wszystkim kierowana dla dziewczyn – wielbicielek filmowych romansów i typowo hollywoodzkich scen. Doskonała na wieczorne czytanie przed snem i wiosenny relaks w parku.czytaj więcej: http://recenzentkaksiazek.blog.pl/2016/04/21/przedpremierowo-tylko-ty-federico-moccia-milosc-nie-zna-granic/

• książko miłości moja

  2018-03-20

  Tylko Ty to opowieść o poszukiwaniu miłości, ukazuje nam to jak ciężką drogę, musi przejść człowiek, żeby znaleźć tę jedyną upragnioną stabilizację. Mówi też o poszukiwaniu samego siebie, znalezieniu tego jedynego oryginalnego JA. Odrobinę rządzi się utartymi się schematami, lecz warto znaleźć dla niej chwilę i zaczytać się w tej lekkiej czytance dla młodzieży.http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/04/polsko-woskie-zauroczenie.html#more

• werka777

  2018-03-20

  Niektóre miłosne przygody ograniczają się do paru spotkań, pozostających w pamięci epizodów, które jednak nijak wpływają na przyszłość człowieka. W przypadku Nicco, bohatera książki „Tylko ty” jest zupełnie inaczej. Poznanie Ani i upojnie spędzone chwile pod skrzydłami rzymskiego miasta nie potrafią zniknąć z jego umysłu. Stąd, pragnąc zawalczyć o swoje szczęście, facet odwiedza nieznany mu kraj, gdzie może spodziewać się wszystkiego, lecz może czekać na niego także jedno, duże i przykre rozczarowanie. Nękany wspomnieniami wielu porażek Nicco jawi się jako bohater wrażliwy, lecz i dzielny zarazem. Nie każdy przecież byłby w stanie pokonać tak duży dystans tylko po to, by jeszcze raz zakosztować uczucia i przekonać się o jego prawdziwości. Na pierwszy plan, co jakiś czas, wkracza jednak jeszcze jedna postać, której obecność w tej książce pdf niejednokrotnie staje się mocno odczuwalna. Gruby, serdeczny i życzliwy przyjaciel Nicco, nie na marne towarzyszy mu w tej podróży. I jego czeka bowiem całkiem zaskakująca przygoda.„W miłości nie ma reguł – zauważam. – Pragniesz robić to, czego pragniesz, czujesz namiętność, która pali cię od środka, i zapominasz o całym bożym świecie, na nikogo się nie oglądasz, pragniesz tej drugiej osoby, i koniec. Miłość jest czerwona, mój drogi, czerwona jak ogień…”Warszawa, Kraków, Zakopane. U boku tej powieści wkraczamy w progi swojskiego dla nas, aczkolwiek egzotycznego dla autora świata, który całkiem nieźle poradził sobie z kreacją wizerunku naszego kraju. Pojawiły się wzmianki o ważnych miejscach, pomnikach - były i pierogi, a sami Polacy zostali ukazani w bardzo pozytywnym świetle. Na szczęście! Miałam wrażenie, że Federico Moccia musiał kiedyś odwiedzić nasz kraj, prawdopodobnie że tak umiejętnie potrafi korzystać z informacji zamieszczonych w sieci. Dla mnie bynajmniej poznawanie naszego państwa z perspektywy obcokrajowca okazało się całkiem przyjemnym doświadczeniem. Chociaż wspomnę, że przyrównanie Warszawy do Nowego Jorku wydawało mi się odrobinę zabawne. Lecz przecież nie będę się czepiać tego, co może funkcjonować na korzyść naszej stolicy.„Tylko ty” to nie tyle opowieść o miłości, ile o pościgu za jej zapachem. Twórca nie postawił na rychłe spotkanie i ociekające słodyczą wyznania, ponieważ zbudował akcję na stałej wędrówce obrazującej to, jak dużo zakochany człowiek jest w stanie zrobić dla tej drugiej osoby. Kluczowe tylko, by został później za to doceniony. Pojawiają się nieoczekiwane przeszkody, liczne improwizacje, Nicco staje nawet na granicy porażki, a jednak trzeba pamiętać o tym iż determinacja zwycięża i wszystko wskazuje na to, że obydwu mężczyznom będzie się ona opłacać.Pomysł na wykonanie takiej książki okazał się naprawdę trafiony. Jednak pomimo doświadczenia i warsztatu Federica Moccii zabrakło mi tutaj dopracowania postaci. Tak naprawdę do teraz nie byłabym w stanie omówić jaki tak naprawdę jest Nicco czy jaka z charakteru jest nasza polska Ania. To zaś odrobinę ciąży zwłaszcza kiedy chce się zbudować w głowie całkowity obraz tak trudnej i wyjątkowej sytuacji. Świeża opowieść autora doskonałej historii „Trzy metry ponad niebem” to lekka, przyjemna, pozytywna i nieobciążająca umysłu książka ebook idealna na wiosenne czy letnie dni. Liźniecie tutaj kultury Włoch i potowarzyszycie mieszkańcom tego państwie w wędrówce po Polsce, szukając wraz z nimi miłości. Przekonacie się o tym, że pomimo granic i różnic kulturowych, w każdym zakątku świata miłuje się tak samo i że uczucie może być jeszcze piękniejsze, kiedy człowiek otrzymuje je po długim i zaciętym boju. Chociaż książka ebook nie wywołała u mnie wszechogarniającego zachwytu i być może nie będę o niej pamiętać za rok, poprawiła mi humor i okazała się miłym przerywnikiem między „ciężkimi” lekturami skłaniającymi do głębokich refleksji. Jeżeli więc macie ochotę na coś niezobowiązującego i odprężającego, Federico Moccia i jego „Tylko ty” mogą trafić w Wasze gusta.

• Agnieszka Trzesniewska

  2018-03-20

  "Tylko ty” to kolejne spotkanie z bohaterami „Chwili szczęścia”. Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, w którym Nicco w asyście Grubego postanawia odnaleźć Anię, polską turystkę, której oddał serce. Młodzieńcy wyruszają z Rzymu do Warszawy, lecz kiedy na miejscu okazuje się, że jedyny trop prowadzący do kobiety jaki mieli jest fałszywy, tracą nadzieję. Z pomocą przychodzi im ślepy los, a może przeznaczenie i chłopakom udaje się osiągnąć zamierzony cel. Lecz czy rzeczywiście przyjazd do Polski był dobrym pomysłem i czy kobieta odwzajemnia uczucia Nicco? A może tym razem w gwiazdach zapisane są jakieś niespodzianki dla Grubego?Nicco to dwudziestotrzyletni młodzieniec, któremu ostatnio życie dało kość – odszedł jego ojciec, a ukochana kobieta zdradziła go z przyjacielem. Ania okazała się cudownym antidotum na załamane serce, lecz zanim zdążył zrozumieć i powiedzieć jej, że nie była tylko wakacyjną przygodą, zniknęła z jego życia. Na szczęście w młodym wieku kilkaset kilometrów i znikome info to żadna przeszkoda w podążaniu za głosem serca.Działania głównego bohatera determinuje miłość, lecz nie łudźcie się, że spędzicie z nim romantyczne chwile, gdyż Nicco nie poświęca zbyt dużo czasu analizie własnych uczuć i nie odkrywa przed czytelnikiem zbyt wielu emocji. A przez to sprawia wrażenie płytkiego, niedojrzałego i trochę szalonego. Szkoda, że twórca nie skupił się w większym stopniu na portretach psychologicznych postaci i nie pozwolił odbiorcy zajrzeć do ich wnętrza.Fabuła powieści została oparta na ciekawym pomyśle. Losy się dużo, dlatego na brak wrażeń i atrakcji ciężko narzekać. Ciekawym zabiegiem jest wzbogacenie teraźniejszych zdarzeń retrospekcjami z przeszłości, które nie tylko przypominają minione wydarzenia, lecz też pozwalają zrozumieć rozterki bohaterów i ich postępowanie.Autor zabiera czytelnika do Polski i wiedzie go m.in. ulicami Warszawy. Niestety mam wrażenie, że Federico Moccia nigdy w stolicy naszego państwie nie był i nawet nie zadał sobie trudu by zapoznać się z informacjami na jej temat. Oczywiście pojawiają się hasła: Hotel Sheraton, Pałac Kultury i Nauki, Łazienki, Starówka czy dwie linie metra, lecz opisy są tak ogólne i oszczędne, że gdyby nie nazwy swoje można by dopasować je do wielu miejsc na Ziemi. Najbardziej jednak rozbroili mnie uczynni harleyowcy na warszawskiej Pradze.W moim odczuciu opowieść „Tylko ty” to lektura lekka, pogodna i przeciętna. Pozwalająca przyjemnie spędzić czas, lecz nie wywołująca dużych emocji czy wrażeń, które mogłyby zakończyć się uczuciem niedosytu czy żalu, że ta przygoda dobiegła już końca. W tej historii wszystko jest poprawne, ponieważ choć fabuła została oparta na ciekawym pomyśle, to sama realizacja i zbyt pobieżne potraktowanie niektórych fragmentów sprawiło, że trochę zabrakło jakości. Ciężko jest mi jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto zajrzeć do tej powieści? Wszystko zależy od tego, czego szukacie w ebookach i na jaką literacką przygodę macie akurat ochotę. Niewątpliwie na kartach tej publikacji można zobaczyć jak „działa” zakochany chłopak. Lecz jeśli liczycie na spotkanie z kimś pokroju Romea czy Pana Darcy, to nie ten adres drogie panie.

• turkusowa sowa

  2018-03-20

  www.turkusowa-sowa.blogspot.com"Tylko ty" to kontynuacja cyklu "Chwila szczęścia", lecz śmiało można ją czytać jako oddzielną pozycję, gdyż nie znajdziemy tu żadnych niezrozumiałych dla nas wątków. W książce pdf poznajemy Nicco a także jego przyjaciela zwanego Grubym, którzy niedawno zakończyli własne nieudane związki i szukają nowej miłości, pragnąc jednocześnie przygód w swoim młodzieńczym życiu. Nicco nie może jednak zapomnieć o wakacyjnej miłości Ani - dziewczynie, która przyjechała z Polski na wakacje do Włoch. Razem z Nicco spędzili piękne chwile we dwoje. Mimo iż on mówił jedynie łamaną angielszczyzną, a ona ni w ząb nie znała włoskiego, rozumieli się bez słów. On prezentował jej Włochy, myśląc jednocześnie o własnej byłej dziewczynie, która go zostawiła, a Ania otwierała się przed nim coraz bardziej, dając mu w końcu własne serce na dłoni, które on odrzucił."Dopiero kiedy coś stracimy, doceniamy, jak kluczowe to było."Rozumiejąc własny olbrzymi błąd, Nicco w desperackim akcie, postanawia odnaleźć zagadkową Anię, o której niemal nic nie wiedział i wraz ze swym przyjacielem wyrusza na jej poszukiwania do Polski. "Spoglądam w lustro: mam dwadzieścia trzy lata, jestem w Polsce i szukam miłości. To właśnie mogę o sobie powiedzieć, myślę, analizując własną sytuację."Po drodze poznają oni mnóstwo świetnych osób - być może ich przyszłych, długoletnich przyjaciół, którzy usilnie starają się im pomóc w odnalezieniu miłości życia Nicco, wzruszeni jego wyznaniem i historią jak z filmu. Nie zdradzę Wam jednak, czy poszukiwania zakończyły się happy endem a także jak potoczyła się historia Grubego - tego musicie dowiedzieć się sami!Książka warta jest przeczytania z paru względów. Po pierwsze historia jest tak mile i płynnie napisana, że czyta się ją jednym tchem. Nie można oderwać się od lektury, a jej przeczytanie ułatwiają krótkie, kilku- (czasem kilkunasto-) stronicowe rozdziały. Historia Nicco na tyle mnie wciągnęła, że mocno kibicowałam mu przez całą książkę i zastygałam w trwodze w niektórych momentach bojąc się, jak się ta opowieść skończy. Po drugie, nie oszukujmy się, chłopak, który podąża za kobietą przez pół Europy to skarb. Książę na białym koniu. Przecież każda z nas chciałaby, żeby spotkała ją taka historia! - Czy wiesz, jak najlepiej sprawdzić, jak bardzo kogoś kochasz?- Nie.- Utracić go.Po trzecie, styl pisania pana Mocci - zabawny, czasem pouczający, emocjonujący i niebanalny. Nieźle dobrane słowa powodowały, że czytając opowieść na przemian chciało mi się to śmiać, to płakać. No i po czwarte - akcja książki losy się w naszym pięknym kraju, w takich miastach jak Warszawa, Kraków a także Zakopane. Ciekawie czytało mi się opis tych miejsc z perspektywy cudzoziemca. Porównywałam doznania autora a także bohaterów jego powieści z moimi, kiedy byłam, eksplorowałam i spacerowałam niejednokrotnie w tych miejscach.Cieszę się, iż miałam okazję przeczytać tę książkę przed jej premierą (która nastąpi już 27 kwietnia!). Żałuję iż do tej pory nie przeczytałam innych pozycji tego autora. No i koniecznie muszę nadrobić poprzednią element tego cyklu, tj. "Chwila szczęścia"! Myślę, że historia będzie tak samo barwna i wciągająca jak w "Tylko ty". Jeśli wahacie się, czy sięgnąć po tę pozycję, to nie miejcie obaw - nie zawiedziecie się!

• justa21

  2018-03-20

  Mówi się, że odnoszą sukces ci, którzy działają konsekwentnie, którzy krok po kroku zmierzają do celu, którzy nie boją się podjąć ryzyka. Zwykle bywa bowiem tak, że o własne szczęście trzeba zawalczyć, nie możemy spodziewać się, że nagroda nie będzie wymagała od nas żadnego wysiłku. Dlatego również życie niekiedy specjalnie stawia przed nami wymagania, piętrzy przeszkody, choć bywa i tak, że to my sami jesteśmy własnymi największymi wrogami. Niccolò, pracownik biura agencji nieruchomości, bohater wyjątkowo emocjonalnej powieści nie tylko dla młodych czytelników „Chwila szczęścia”, sam przyczynił się do tego, że wybranka jego serca opuściła Włochy, nie dając mu żadnej nadziei na kontynuację znajomości. Skoncentrowany na analizowaniu przeszłości i rozdrapywaniu ran związanych z rozstaniem z piękną Alessią nawet nie zauważył, jak stracił osobą, która miała szansę stać się dziewczyną jego życia. Poznana w Rzymie polska turystka, Ania, otworzyła jego serce na świeża miłość, niestety był zbyt zaślepiony, by to zobaczyć. Dopiero kiedy kobieta wyjechała nie pozostawiając adresu, Nicco zorientował się, że tak naprawdę nie potrafi o niej zapomnieć. Czytelnicy, którzy poznali tę historię dzięki lekturze pierwszej części opowieści włoskiego pisarza, Frederico Moccii, z pewnością z niecierpliwością wyczekiwali na dalsze perypetie przystojnego Włocha, zastanawiając się, jak dalej potoczy się ta miłosna opowiadanie – czy Alessia wróci do Nicco, a może Nicco zdoła skontaktować się z Anią i to u jej boku będzie chciał ułożyć sobie życie. Te wątpliwości dotyczące decyzji chłopaka rozwiewa druga element powieści, „Tylko Ty”. Po książkę sięgnąć mogą też osoby, które wcześniej nie znały skomplikowanych losów Nicco, nie spotkały Grubego i nie były świadkami gorących chwil spędzonych z Anią w jednym z apartamentów do wynajęcia. Bohater i tym razem wciąż cofa się wspomnieniami do przeszłości, już nie tylko do chwil spędzonych w młodości z ojcem, lecz też szczegółowo analizuje znajomość z Anią i popełnione błędy. Dzięki temu poznajemy pewne fakty, ułatwiające nam śledzenie akcji na bieżąco.Straciwszy zarówno Alessię, jak i Anię, Nicco może zapomnieć o obydwu kobietach, lub podjąć działania, żeby odzyskać choć jedną z nich. Skoro Alessia jest już w związku z innym mężczyzną, zaś on tęskni tak naprawdę nie za nią, a za piękną Polką, nie pozostaje mu nic innego, jak tylko odszukać ją w jej rodzinnym kraju. Przekupiwszy portiera z hotelu, w którym Ania i jej przyjaciółka były zameldowane, Gruby zdobywa cenną informację, przyspieszając tym samym decyzję Nicco o wyjeździe. Przyjaciele wyruszają do Polski, niestety już na miejscu okazuje się, że zdobyty ze dużym nakładem środków finansowym adres jest fałszywy, zaś na miejscu mieszkają zakochani w sobie Venanzio i Tomek. I kiedy Nicco utracił już nadzieję, na znalezienie dziewczyny, jej wizerunek dostrzega na … bilbordzie. Okazuje się, że Ania jest znaną w państwie modelką – jej agentką jest przebojowa Klaudia, znajoma jednego z poznanych homoseksualistów. Niestety Nicco nie zawsze może liczyć na tyle szczęśliwych zbiegów okoliczności. Okazuje się, że Ania nie mieszka w Warszawie, lecz Klaudia ma już plan – musi opisać z Anią szczegóły nowej kampanii, zatem Nicco i Gruby mają jechać z nią do Krakowa. Agentkę wzruszyła opowiadanie zakochanego Włocha i dlatego decyduje się pomóc w doprowadzenia sprawy do szczęśliwego finału. Wydaje się jednak, że to nie jedyny powód. Czyżby zatem na łamach książki rozkwitała świeża miłość, tym razem z kochliwym Grubym w roli mężczyzny, który po raz pierwszy w życiu jest gotowy przemienić się dla własnej wybranki?Jak zakończy się ta opowieść? Czy Włosi znajdą w Polsce szczęście, którego szukają? Czy Ania jest wolna, czy może tygodnie, które minęły od powrotu z wakacji przyniosły jej już świeży związek? Na te wszystkie zapytania odpowiedzi możecie poszukać w powieści „Tylko Ty”, która bawi i wzrusza, przypominając nam o cudownie i sile uczucia, dla którego warto pokonywać jest kolejne przeszkody. Frederico Moccia nie koncentruje się na wymyślaniu skomplikowanej fabuły, bazuje na prostych, nawet schematycznych rozwiązaniach, lecz dzięki urokowi stworzonych przez niego bohaterów i zabawnym dialogom (szczególnie Gruby ze swoim optymistycznym podejściem do życia i pewną nonszalancją podbił moje serce), otrzymujemy książkę wciągającą, pełną uroku i niepowtarzalnego wdzięku. Justyna Gul(Qulturasłowa)

• Angelika

  2018-03-20

  „– Czy wiesz, jak najlepiej sprawdzić, jak bardzo kogoś kochasz? – Nie. – Utracić go”. Bohaterowie Chwili szczęścia spotykają się w Polsce. Witam Was serdecznie .Dziś przychodzę do Was z kolejną recenzją książki.Tym razem mam dla Was opowieść Tylko Ty kultowego pisarza Federico Moccia.Ten włoski pisarz własną powieścią „Trzy metry ponad niebem” zdobył rzesze fanów,a każda następna opowieść to czekanie na kolejną literacką perełkę. Kolejną opowieść Moccii powinna najbardziej zainteresować czytelników z Polski.Dlaczego?Tym razem pisarz zaskoczył nas miłą niespodzianka, otóż akcja powieści dzieję się w Polsce.Czytelnik będzie miał możliwość podróżowania z głównymi bohaterami po Warszawie,Poznaniu i Morskim Oku.Już sam fakt,że bohaterowie odwiedzają Polskę,powinna zachęcić do jej przeczytania.A o czym jest sama książka? Główny bohater Nicco poznaje przypadkowo w Rzymie piękną turystkę o imieniu Ania.Turystka jest Polką nie było by w tym nic dziwnego,gdyby nie fakt ,że Ricco zakochuję się w niej po uszy.Mężczyzna postanawia za wszelką cenę odnaleźć dziewczynę.Czy się uda? W tym celu Nicco przyjeżdża do Polski,w podróży towarzyszy mu jego najlepszy przyjaciel Gruby.Mężczyźni jedynie co mają to adres dziewczyny,który jednak jest nieprawdziwy.Poszukiwania kobiety stają w martwym punkcie,jednak po okresie przypadek sprawia,że dowiadują się ,kim jest Ania i czym się zajmuję.Czy starania Nicco i Grubego powiodą się.Czy podróż do Polski odmieni życie bohaterów?By dowiedzieć się dalszych losów ,zapraszam do przeczytania książki. Premiera już 27 kwietnia! :) Poznając głównych bohaterów miałam wrażenie,że Nicco i Gruby to roztrzepani romantycy.Poszukujący za wszelką cenę niezwykłej miłości,taka jak bywa w romantycznych Harlekinach.Dużym motywem tej powieści to przekroczenie swoich granic,wytrwałość popychająca do celu.Zapoznając się z książką fajnym aspektem, było obraz Polski z perspektywy osoby przyjeżdżającej z innego kraju.Lekkomyślność bohaterów prezentuje ich podejście do życia i emocjonalność do kobiet.Sama opowieść to interesujące wydarzenia podczas samej podróży do Polski,dziwne przypadki zbliżające do upragnionego celu. Zalecam serdecznie blogerka/recenzentka Angelika