Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nie byłam pewna, czy to pierwsze objawy klimakterium, czy również moje ciało tak zareagowało na widok, który się przede mną objawił. Najpierw zrobiło mi się gorąco, później cała krew spłynęła mi do pięt, a na koniec poczułam zawroty głowy. Musiałam się oprzeć o latarnię. Sama byś tak zareagowała, gdyby to Ciebie dotyczyło. W biały dzień, w ostrych barwach i prawie na wyciągnięcie ręki – a na pewno w odległości celnego rzutu kamieniem! – miałam przed oczami mojego Bogusia, który właśnie zajechał moim samochodem przed obcą klatkę schodową. Wyszła stamtąd obca kobieta… Jak najskuteczniej odegrać się na wiarołomnym mężu i poprawić sobie humor? Marta postanawia napisać scenariusz filmowy. Jego ekranizacja byłaby najsłodszą zemstą. Autorka udowadnia, że w każdym wieku można zacząć życie od świeża i nie jest do tego niezbędny żaden mężczyzna. Czasem starczy determinacja i… poczucie humoru. Ta skrząca się błyskotliwym dowcipem opowieść została wyróżniona w konkursie literackim Wydawnictwa „Nasza Księgarnia”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Scenariusz z życia |
Autor: | Brengos Anna M. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Nasza Księgarnia |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Marta to dziewczyna w średnim wieku. Pracuje mimo to znajduje czas by spełniać zachcianki męża, wyręczać zamężną córkę w wychowaniu syna. W tym wszystkim brakuje jej czas dla siebie. Pewnego dnia zupełnie przypadkowo, wracając z zakupów natyka się na męża w objęciach młodej dziewczyny. I w tym momencie Marta mówi dość. Muszę zacząć żyć swóim życiem. Nie zważając na męża realizuje swoje pasje, więcej czasu spędza z przyjaciółką. Nie daje się już wykorzystywać szefowi. Lecz zupełnie przeciwstawia się córce, co wychodzi tylko tej drugiej na dobre. Przecież dzieci tak dynamicznie rosną. Marta jest zaskoczona własną asertywnością, lecz podoba jej się tak jak jest.„Scenariusz z życia” bardzo chciałam przeczytać po zapowiedzi z tyłu książki. Zachwalała ją również znaczna rzesza zwolenników. Niestety mnie nie przypadła do gustu. Czytało mi się ją strasznie ciężko, była dla mnie nudna. Nie to, że się czepiam, lecz po prostu nie trafiła w mój gust. Zero poczucia humoru, fabuła i bohaterowie jacyś tacy sztuczni, naciągani na siłę. Jak dla mnie strasznie słabiutka. Lecz nie zrażajcie się tą opinią może akurat Wam się spodoba.
Idealna książka. Bohaterka Marta pewnego wydaje się całkowicie zwykłego dnia odkrywa zupełnie przypadkiem, że jej mąż ją zdradza. Jednak Marta nie należy do typu kobiet, które się od razu załamują i użalają ponad sobą i mówią "że ich zycie się zawaliło". Oczywiście jest zdruzgotana, lecz postanawia słodko się zemścić na idiocie. Kapitalnie się czyta, a przemyślenia MArty to prawdziwe złote myśli dla kobiet. Polecam!
Opowieść emanuje optymizmem. Pokazuje, że na zmiany w naszym życiu nigdy nie jest za późno przy czym fabuła jest dość śmieszna i humorystyczna. Myślę, że jest to książka ebook dla osób w każdym wieku - na pewno każdy odnajdzie w niej kawałek siebie. Poza tym to fajna historia, która motywuje i pobudza do działania. Polecam!
„Życie nie teatr, ale bez prób premiera, najważniejsze, że grasz ją tu”*. Porównując nasz byt do filmu stwierdzamy, że jest podobnie, w większości przypadków dubli nie przewidziano. Lecz tylko od nas zależy, w jakim filmie jesteśmy obsadzeni i czy jest nam z tym dobrze. A w jakiej roli występujesz Ty? Ponieważ Marta pracuje jako pedagog szkolny a także zajmuje się domem, nie tylko własnym, ponieważ częściowo także córki, opiekując się wnukiem, gdy jedyna latorośl o to poprosi. A właściwie nie tyle poprosi, co zażąda, ponieważ przecież cóż lepszego Marta ma do roboty, niż odebrać dzidziuś z kolejnych dodatkowych zajęć? Przecież – według Ewy – matka nie ma swojego życia. Nie da się ukryć, że dziewczyna daje sobie wchodzić na głowę i prosto ulega prośbom czy perswazjom innych. Lecz i na nią przyjdzie czas, czas na bunt i ćwiczenia z asertywności. Rola kury domowej, babci i wykorzystywanego pracownika właśnie się wyczerpuje.Gdy pewnego dnia Maria widzi zawieszonego na swoim mężu jakiegoś podlotka w przykrótkim płaszczyku, po początkowym szoku, wcale nie ma zamiaru się załamywać. Właściwie dopiero teraz weźmie drugi oddech i zacznie żyć pełnią życia a także robić to, czego wcześniej nie wypadało, ponieważ tak sądził jej mąż. Obowiązki babci również zacznie wypełniać na własnych warunkach, a w pracy postawi się szefowi, który wielbi jej zlecać pilne prace do wykonania na wczoraj. A do tego Marta, zachęcana przez zgryźliwe komentarze Bogusia, zacznie pisać scenariusz filmu, w którym wyrzuci z siebie to, co ją uwierało w małżeństwie. Ot, taka terapia. Szczególnie mocno przyklaśnie temu jej najlepsza przyjaciółka Kasia z dorosłym synem Adamem.Pisałam już niedawno, że seria „Babie lato” należy do moich ulubionych. „Scenariusz z życia” Anny M. Brengos doskonale wpisuje się w jej charakterystykę, bo pod okryciem pięknie lekkiej, odprężającej i relaksującej, sukienki, kryje coś więcej, mianowicie łatwe przesłanie, że nawet jeśli wydaje nam się, iż nasz uporządkowany świat właśnie legł w gruzach, to za następnym zakrętem czekać nas może niespodzianka od losu. A z każdej sytuacji można wynieść coś dla siebie i znaleźć jej jasne strony. Martę zdradził mąż i chociaż nie jest jej prosto przekreślić tyle lat związku, to cóż innego może zrobić, niż pogodzić się z świeżym układem, skoro wiarołomny ich stażem małżeńskim na pewno się nie kierował? Zresztą, nie oszukujmy się, jakość ich pożycia daleka była od sielanki. Zalewanie się rzewnymi łzami dzień w dzień nie jest w stylu Marty, a czas do tej pory spędzany na gotowaniu, sprzątaniu i prasowaniu Bogusiowych koszul – zwłaszcza rękawów bez kantów – może wreszcie przeznaczyć na coś innego, jak choćby spacer z kijami z przyjaciółką. I jak się tak głębiej zastanowić, to facet nie jest warunkiem koniecznym do pełni szczęścia, a już zwłaszcza taki egzemplarz jak Boguś. Kluczowe jest też to, że naprawdę żadną przeszkodą w zaczynaniu wszystkiego od świeża nie jest wiek, ponieważ nieistotne, ile prezentuje metryka, kluczowe jest, na ile my sami się czujemy. Inną poruszaną kwestią jest także relacja pomiędzy rodzicem, a dorosłym dzieckiem. Szczerze mówiąc, to mocno drażniła mnie córka Marty. Nie twierdzę, że babcia ma się w ogóle nie zajmować wnukiem, lecz spychanie wszystkich obowiązków z nim związanych na matkę, stało się Ewy specjalnością. W tym zakresie Marta też będzie mogła sprawdzić w praktyce własną nowo odkrytą niezależność.Poczucie humoru Anny M. Brengos zapewnia sporą dawkę uśmiechu w trakcie czytania. Mnie osobiście najbardziej przypadła do gustu postać pana dyrektora. To ten bohater bawił mnie szczególnie i z radością witałam te epizody, w których się pojawiał.„Scenariusz z życia” to bardzo sympatyczna i wielce optymistyczna lektura, która w deszczowe dni zapewni słoneczny nastrój. Może jej fabuła nie jest specjalnie odkrywcza, ponieważ zaczyna się dość schematycznie, od mężowskiej zdrady, lecz już dalszy rozwój akcji udowadnia, że autorka miała idealny pomysł na własnych bohaterów a także w pełni wykorzystała własny potencjał, którym jest posługiwanie się barwnym językiem, poczucie humoru i umiejętność kreowania interesujących zdarzeń. Podobało mi się także to, że Anna M. Brengos wątki pozostawiła otwarte, dając sobie niejako furtkę do kontynuacji, którą chętnie widziałabym na własnej półce. (* „Przejrzyj”, wykonanie Anna Maria Jopek, słowa polskie Marcin Kydryński).
Marta prowadzi spokojne i ustabilizowane życie do momentu, kiedy okazuje się że mąż nie przywiązuje wagi do małżeńskiej przysięgi wierności.Początkowo zdruzgotana i rozgoryczona dziewczyna postanawia wyjść z porażki z podniesioną głową. W obliczu bolesnej sytuacji nie traci optymizmu, pogody ducha , poczucia humoru. To opowieść pełna optymizmu dla kobiet, które chcą stawic czoła nawet najtrudniejszym sytuacjom.
My dziewczyny nawet w najtrudniejszych sytuacjach życiowych, potrafimy wziąć się do kupy i zrobić dla siebie coś, co wydawało się nierealne. Scenariuszem z życia jestem zauroczona - jest to książka, która dużo wniosła do mojego życia, przy tym jest tak ciekawie napisana, że trudno się oderwać. Kobietki, koniecznie przeczytajcie!
Niby sztampa, lecz bardzo miła w odbiorze. Narratorka wzbudza sympatię, fajne są również bezpośrednie zwroty do czytelniczki, no i pozytywne przesłanie. Warto sięgnąć, ku pokrzepieniu :)