Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Kim jest Michael Chandler? Wzorowy pracownik Verticom Industries, jeden z 15 miliardów ludzi zamieszkujących naszą planetę? Do tej pory mógł jedynie marzyć o podboju kosmosu. Wszystko do momentu, gdy zostaje wplątany w międzygalaktyczną intrygę.Podróż na Minera II, górniczą niedostępną planetę, staje się początkiem… końca. Królem tego imperium jest Gordon Federlicht, zagadkowa postać, która skupia w swoim ręku władzę, bogactwo, lecz skrywa również mroczną tajemnicę.Chciałbyś znać datę i przyczynę własnej śmierci? Chandler na uratowanie siebie i własnych przyjaciół ma tylko kilka dni. Zagadkowe siły zrobią wszystko, by mu w tym przeszkodzić. Przerażający, fantastyczny świat pojawiający się w nocnych koszmarach okazuje się prawdziwy.Czy Michael zdąży?
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | To ciało Michaela Chandlera |
Autor: | Gibson Howard E. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Paperback |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Michael Chandler zostaje wyrwany ze słodkiego snu przez profesora Orłowa, który oznajmia mu, że w Ośrodku w którym pracuje pojawiło się, można by rzec znikąd, ciało nikogo innego, jak właśnie Michaela i jest rzeczą priorytetową, żeby osobnik ten pojawił się w instytucie. Michael jednak, którego życie zmierza właśnie ku upadkowi, uznaje profesora, za nie groźnego wariata i ignoruje całkowicie jego sugestie. Udaje się do pracy,gdzie zostaje zatrzymany i przetransportowany, tam gdzie nie chciał się znaleźć, czyli w Ośrodku.Po krótkiej, acz intensywnej rozmowie, Michael wbrew sobie zgadza się wybrać na zagadkową planetę, z której przybyło ciało. A losy się tam wiele. Niegdyś kwitnąca planeta, pełna przynoszących zysk kopalń chyli się ku upadkowi. A rządzący niepodzielnie kanclerz, ma względem naszego przyjaciela swoje plany... Zachęcam do lektury.No i jestem po lekturze tej powieści i słów mi brak, żeby jakoś podsumować, to co właśnie przeczytałem. Nie jest źle. Bardzo lubię takie opowieści o niedalekiej przyszłości. Pełno tu zaawansowanej technologii, androidów, obcych planet, złoczyńców i bohaterów. Lecz czegoś brak. Żadne emocje nie towarzyszyły mi w tej podróży, a to największy minus jaki może mieć opowieść science fiction. Mimo to polecam-pomysł jest świetny, a drobne mankamenty, to żaden problem.
"To ciało Michaela Chandlera" to powieść, która mnie zaintrygowała od początku do końca. Wciąga własną akcją, rozwinięciem fabuły, sensacyjnym stylem... jednocześnie wszystko jest przemyślane i nic nie jest zostawione przypadkowi, co przypisuję kunsztowi autora... Brawo, dla mnie, miłośnika podobnych pozycji czytało się po prostu jednym tchem.