The Bird and the Sword. Tom 1. Słowo i miecz okładka

Średnia Ocena:


The Bird and the Sword. Tom 1. Słowo i miecz

Mała Lady Lark odziedziczyła po własnej matce Dar — potrafiła bowiem używać Słów. W świecie, w którym nawet najszlachetniejsza magia była grzechem karanym śmiercią, był to wyjątkowo groźny sekret. Matka Lark, szlachetna Lady Meshara, starała się ze wszystkich sił chronić córkę i utrzymywać jej moce w tajemnicy. Niestety któregoś dnia, podczas odwiedzin samego króla, przypadkowo wyszły na jaw. Lady Meshara zginęła od karzącego miecza króla. Łapiąc ostatnie tchnienie, użyła Słów. Żeby zapewnić córce ochronę, związała jej dzieje z losem ojca — Lorda Corvyna. Od tej pory Lark dorastała pilnie strzeżona, niczym w złotej klatce. Nie rozmawiała z nikim, jak przykazała jej umierająca matka, porozumiewała się gestami. Uważnie słuchała i rozwijała w sobie mądrość, cierpliwość i ostrożność — pilnie obserwowała, co losy się w posiadłościach ojca i w całym kraju. Tymczasem do granic państwie zbliżała się wojna. Bezlitosne, skrzydlate Volgary mordowały wszystkich, szukając krwi i wysysając życie. W ciszy zamkniętej komnaty Lark urosła w siłę i zrozumiała, że nie może w nieskończoność ukrywać własnych mocy... Sięgnij po tę książkę i wejdź do świata magicznych słów, mężnych rycerzy i mściwych wrogów. To cudowna baśń o młodych bohaterach splątanych srebrnymi nićmi czarów i przeznaczenia! A gdy Ptaszek wyszepcze Słowa, stać się może wszystko...

Szczegóły
Tytuł The Bird and the Sword. Tom 1. Słowo i miecz
Autor: Harmon Amy
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Editio
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki The Bird and the Sword. Tom 1. Słowo i miecz w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

The Bird and the Sword. Tom 1. Słowo i miecz PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Czytaczyk

    Mała Lady Lark odziedziczyła po własnej matce niesamowity dar, którego moc jest ogromna. Dziewczynka potrafi używać Słów i za ich sprawą czynić magię. Jednak umiejętność ta mogła niesie za sobą niebezpieczeństwo. W świecie, w którym żyje nawet najszlachetniejsza magia jest grzechem karanym śmiercią. Bardzo ważne było, aby Lark nigdy się z tym nie zdradziła, jednak pewnego dnia jej tajemnica przypadkowo wyszedł na jaw. Pech chciał, że stało się to podczas odwiedzin króla, który to skazał matkę dziewczynki na śmierć. Dziewczynie chwilę przed śmiercią udało się użyć Słów, żeby zapewnić córce ochronę i związać jej dzieje z Lordem Corvynem. Przez lata Lady Lark żyła jak w klatce, pilnie strzeżona nie rozmawiała z nikim, jak nakazała jej matka. Wkrótce zostaje porwana przez nowego władcę Jeru. Z czasem odkrywa, że nie tylko ona skrywa tajemnicę i że są inny, którzy też posiadają osobliwe umiejętności. Jak do tej pory miałam okazję przeczytać ze dwie książki Amy Harmon. Oczywiście, były to romanse i trochę obawiałam się, jak autorka poradzi sobie z fantastyką. Prócz obaw pojawiło się też zaciekawienie i nadzieja. Pomysł na historię brzmiał całkiem fajnie, na pewno był czymś nowym. Nie słyszałam jeszcze o żadnej książce, której zmysł byłby w jakimś podobny. Miłym zaskoczenie okazało się, że zrealizowanie tego wyszło Harmon naprawdę świetnie. Widać, że całość jest przemyślana i dopracowana. Wszystkie wątki składają się w spójną interesującą całość. Historia wciąga niemal od pierwszych stron, kusząc nieprzewidywalnością. Dzięki lekkiemu i przystępnemu stylowi autorki, treść pochłania się w błyskawicznym tempie. Jestem zachwycona kreacją bohaterów, a w szczególności głównej bohaterki. Lark była przeciętną kobietą o dobrym sercu, to nadawało jej pełnokrwistości. Z miejsca ją polubiłam i całą sobą jej kibicowałam. To urzekająca i trudna historia o sile słów, z zaskakującym końcem.

  • zaczytanapatka

    "Wchłoń ma córko, wchłoń, jedyna, słowa, które chcą wypływać. Ukryj je głęboko w duszy, nim dojrzeją, ich nie ruszaj. Zamknij się na moc ci daną, niech nie leczą i nie ranią. Nawet jeśli będzie trzeba, nie kuś piekła ani nieba. Ucz się, aż się nie rozwiniesz. Zamilcz córko, a przeżyjesz." Ludzie posiadają dary. Powiadaczka, Prządka, Uzdrowiciel, Zmieniacz. Moc w świecie Jeru jest jednak czymś, czego należy się bać i wyrzec. Kilkanaście lat temu, Lark córka Powiadaczki przypadkowo ujawnia własny dar w obecności króla. Dar sprowadził nieszczęście na jej rodzinę. Meshara wzięła całą winę na siebie a tuż przed śmiercią zdążyła wypowiedzieć przepowiednię. Słowa tkwią w Lark ale kobieta nie może ich wymówić. Ojciec trzyma ją w złotej klatce do momentu aż król Tiras porywa ją, chcąc zemścić się na jej ojcu. Lark jest córką arystokraty, nie potrafi jednak pisać ani czytać. Król Tiras poświęca wiele czasu na zapoznanie kobiety z literami, słowami, uczy ją podstaw a Lark odkrywa w sobie nową pasję. Kobieta będzie ogromnie zdziwiona kiedy odkryje, że król słyszy ją choć ona nie może wypowiedzieć nic na głos. Lark dużo lat nie mogła wyrazić Słów a teraz jej moc staje się coraz większa. Dlaczego i w jakim celu Tiras jej potrzebuje? Czy spełnią się wszystkie przepowiednie Meshary? Słowa mają wielką, zabójczą moc. Świat magicznych trolli, Obdarzonych i pałających żądzą krwi skrzydlatych Volgarów wciągnął mnie już w początkowych rozdziałach. Kreacja bohaterów jest wyjątkowo trafiona. Skromna i nie rzucająca się w oczy Lark posiada niewyobrażalną moc, która przeraża ją samą. Tiras jest zupełnie inny niż jego ojciec. Nie dąży do zlikwidowania wszystkich Obdarzonych co powoduje bunt wśród mieszkańców i spiski w jego najbliższych kręgach. Tiras ma nie jedno do ukrycia a pomoc Lark okaże się niezastąpiona. "Słowo i miecz" ma w sobie duży urok. Jest powieścią magiczną i pełną czarów. Wojna i miłość wysuwają się na pierwszy plan. Stworzony przez autorkę świat jest oryginalny i niesamowity. Klimat w powieści urzeka już od pierwszych stron i hipnotyzuje do ostatnich. Nie brakuje tutaj częstych zwrotów akcji, napięcia i nieoczekiwanych sytuacji. Cudowna a zarazem niełatwa jest relacja między Lark a Tirasem. Oboje muszą od świeża nauczyć się zaufania, bo mają dużo do stracenia. Autorka posiada niezwykłą i rzadko spotykaną umiejętność opisywania uczuć bohaterów w realny sposób wywołujący jednocześnie u czytelnika cały wachlarz emocji. Poświęcenie a także potyczka niezła ze złem to tylko nieliczne wątki przedstawione w tej powieści. "Słowo i miecz" to niesamowita i prześliczna historia o ogromnej sile słów. Największą moc posiada jednak sama Amy Harmon. Stworzona przez nią opowieść pełna baśniowości i magii wciąga w własny świat niecodziennych istot, miłości i klątwy. Każdy z nas posiada jakiś dar - moc - i tylko od nas zależy jaką ją wykorzystamy. Jestem zachwycona tą magiczną baśnią. Gorąco polecam! https://zaczytanapatka.blogspot.com/2018/03/sowo-i-miecz-amy-harmon.html

  • Klaudia Grabowska

    ,,Słowo i miecz" to wyjątkowo pasjonująca opowieść opowiadająca o losach Lady Lark - młodej dziewczyny posiadającej dar słów, który pozwala jej przejmować kontrolę ponad każdą rzeczą, jak i istotą żywą. Amy Harmon ukazuje czytelnikowi zapierający dech w piersiach świat, pełen okrutnych bestii, dworskich intryg i groźnej mocy, o której nikt nie powinien móc się dowiedzieć, bo jej posiadacz od razu skazany będzie na śmierć. Historia Lark pokazuje, jak walczyć z swoimi granicami, które zwykle tak ciężko przekroczyć. Fascynująca, trzymająca w napięciu do ostatniej strony, kusząca pozycja, która zabierze was do magicznego świata, w którym czekać na was będą niezapomniane przygody i nieszablonowi bohaterowie pełni ikry a także skrywający dużo tajemnic, czekających aż je odkryjecie. Młoda Lady Lark zauroczy was własną opowieść, przejmie kontrolę ponad waszym sercem dzięki wyjątkowym słowom i ukaże okrutne oblicze wojny, która zawsze zabiera ze sobą ofiary. Amy Harmon wykreowała wyjątkowy, baśniowy świat, w którym magia istnieje, a obdarzeni nią ludzie traktowani są jako sługi szatana. Lark stanie przed największym wyzwaniem w życiu, gdy przyjdzie jej zmierzyć się z Volgarami a także miłością do mężczyzny, którego powinna nienawidzić. Czy uda jej się przetrwać? A może zginie z ręki tego, którego kochała? ,,Słowo i miecz" zabierze was do niesłychanie czarownego świata pełnego sekretów a także pradawnych darów, zachwyci wykreowanym przez autorkę otoczeniem, skradnie serce a także zapewni dużo niezapomnianych momentów. Amy Harmon swoim kunsztem pisarskim zaczarowuje czytelnika i sprawia, iż staje się on fanem wszystkich wypisanych przez nią słów. Zachwycająca, wciągająca, urokliwa pozycja o tym, jak przekraczać swoje granice i wyzwalać drzemiącą w samym rdzeniu duszy moc. Polecam! Zapraszam do zapoznania się z całością recenzji: http://zaczytanawniesamowitychksiazkach.blogspot.com/2018/03/212-sowo-i-miecz-amy-harmon-wiedza.html <3

  • KobieceRecenzje365

    Prawdopodobnie większość z Was zna Amy Haromon, no może nie osobiście, lecz jej twórczość. Ja uwielbiam jej książki i przeczytałam prawdopodobnie wszystko, co ukazało się na naszym rynku wydawniczym. Autorka przyzwyczaiła mnie do cudownych historii, pięknych bohaterów i emocji, które tak uwielbiam. Jednak olbrzymim zaskoczeniem okazała się dla mnie jej opowieść „Słowo i miecz”, ponieważ choć autorka już pokazała, że potrafi wplatać w fabułę watki fantastyczne, to jednak nie wiedziałam, że ma na swoim koncie także powieści z tego gatunku. Zapraszam na recenzję powieści „Słowo i miecz”, którą nasz blog objął patronatem medialnym, a na skrzydełku ukazała się moja rekomendacja. „A gdy ptaszek wyszepcze Słowa, może stać się wszystko...” Mała Lady Lark odziedziczyła po matce dar, potrafiła używać słów, które miały olbrzymią moc. W świecie, w którym żyła magię karano śmiercią, więc wszyscy Obdarzeni ukrywali własne moce. Niestety pewnego razu przez nieuwagę jej dar dostrzegł król, matka wzięła winę na siebie i została stracona. Przed śmiercią, by zapewnić córce ochronę, związała jej dzieje z losem ojca. Jeżeli ona by umarła umarłby i on. Do tego matka zabroniła dziewczynce mówić, wszystko po to, by ją chronić. Przez lata kobieta żyła niczym w klatce, nie rozmawiała z nikim, jak zakazała jej matka. Gdy została porwana przez nowego króla Jeru, zaczęła rozwijać swą moc i z dnia na dzień odkrywała, że dużo osób z jej otoczenia też posiada dar. Jedni mogli się przemieniać w zwierzęta, inni uzdrawiali, a jeszcze inni przepowiadali przyszłość. Niestety każdy z nich musiał się ukrywać, ponieważ gdyby się ujawnili, to groziłaby im śmierć. Lark każdego dnia rosła w siłę i nieustanna się niebezpieczną bronią. Młody król zafascynowany był, tym co umiała dziewczyna, lecz czy tylko to zwróciło jego uwagę? O tym przekonajcie się sami. Jak już pewnie wiecie, uwielbiam książki fantasty, lecz ostatnio mam z nimi mało styczności. Na mojej recenzyjnej liście przeważają romanse, kryminały i thrillery, więc możecie sobie wyobrazić, z jaką olbrzymią przyjemnością zabrałam się za tę powieść. Od tego gatunku literackiego wymagam sporo, musi być zaskoczenie, nieprzewidywalność i świetne zakończenie. Czy Amy Harmon mnie usatysfakcjonowała? Oczywiście, że tak. Stworzyła bowiem coś bajkowego, magicznego, hipnotyzującego i pełnego czarów, w czym zatraciłam się bez reszty. Prawdopodobnie cały czas tkwi we mnie mała dziewczyna, która fascynuje się królestwem, pięknym królem, niebezpieczną wojną i miłością, która łączy na wielki. Dla mnie to naprawdę idealna książka, przy której doskonale spędziłam czas i choć znajdziemy w niej dużo opisów i przemyśleń głównej bohaterki, to nie są one nużące. Dzięki nim wiemy co siedzi w główce Lark, o czym rozmyśla, jakie prowadzi ze sobą dyskusje. Jest to naprawdę bardzo ważne, ponieważ przecież kobieta nie mówi i tylko wybrani mogą usłyszeć jej głos. Akcja książki jest szybka i naprawdę cały czas coś się dzieje, a to uwielbiam w powieściach z tego gatunku. Znajdziecie w niej cudowny wątek miłosny, który nie jest nachalny, a wyjątkowo romantyczny. Jest wątek wojny, która ukazuje odwagę i męstwo bohaterów, a wszystko połączone z magią, czarami i istotami, o których nawet Wam się nie śniło. Wszystko zostało doskonale połączone i stworzyło świetną całość. Momentami miałam wrażenie, że Amy Harmon rzuciła na mnie piękno i nie potrafiłam rozstać się z tymi idealnymi bohaterami. Dzięki autorce poczułam powiew literackiej świeżości, a tego teraz było mi trzeba. Przeczytaj „Słowo i miecz” i zatrać się w baśniowym świecie magii, czarów, miłości i przeznaczenia. Mnie ta opowieść oczarowała i jestem przekonana, że z Wami będzie tak samo. Gorąco polecam! Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Editio Purple.

  • wojciechz

    Porwanie porównywalne z wyzwoleniem. Człowiek przypominający egzotyczne zwierzę. Siła perswazji będąca darem i ciężarem. Fantazja autorki poszybowała, zaraziła mnie swoim rozmachem i nieskrępowaniem, wolnością słowa. Rewelacja!!

  • Kaja

    Super pozytywne recenzje w USA, pozycja długo na listach bestsellerów, sama autorka bardzo poczytna nie tylko z uwagi na „Słowo i miecz”. Silnie psychologiczna, romantyczna w porównaniu z innymi fantasy. Przeczytałam i nie rozczarowała mnie.

  • Sweetbloody

    Dawno nie miałam tak wielu notatek i odczuć zapisanych w trakcie lektury. Książka ebook okazała się być cudownym powrotem do ebooków związanych z magią, do fantastyki. Całość ma zaledwie 290 stron i będę się starała dobrze gimnastykować, aby przekazać Wam dlaczego "musicie" przeczytać tą książkę, lecz jednocześnie nie napisać Wam żadnych spoilerów. Na wstępie mogę powiedzieć, że w całej tej książce pdf znalazłam TYLKO jeden, bardzo poważny minus: ona po prostu jest zdecydowanie za krótka. I to nie jest tak, że brakło miejsca na opowiedzenie tej historii... Ja po prostu chciałabym takich pozycji czytać więcej i więcej! To było moje pierwsze spotkanie z Amy Harmon (naprawdę nie wiem, jak to zrobiłam...). Wcześniej jej książki jakoś mijały obok mnie i nie zachęcały. Lecz okazało się, że jej styl pisania jest mądry i od teraz mam ochotę poznać resztę jej twórczości. W "Słowo i miecz" na potrzeby bajecznego klimatu autorka używa wspaniałego i pięknego języka. Po prostu cud, miód, malina i śmietanka dla moich czytelniczych zmysłów, wsiąknęłam w to wszystko od pierwszej strony. Stworzyła cudowny, trudny świat, gdzie pojawiają się takie postacie jak trolle, uzdrowiciele, zmieniacze, powiadacze. To wszystko opakowane jest w wątki dworskich intryg, zaskakującej miłości, okropnych stworów a także wojnę. Jestem zaskoczona, że przy tak krótkiej historii udało jej się umieścić tyle pięknych aspektów, a mimo to nie odniosłam żadnego wrażenia, aby było to wszystko przesadzone. Lark to spokojna młoda dziewczyna, która nie może mówić. Wiąże się to z darem jaki posiada. Początkowo wiedzie nudne losy, zawsze stoi gdzieś w cieniu. Z powodu jej przypadłości ludzie jej nie zauważają i traktują jak małe dziecko. Jednak jej los pod wpływem pewnych zdarzeń zmienia się i można powiedzieć, że ląduje na świeczniku. Drugim głównym bohaterem jest Tiras, król, który okazuje się być o dużo sympatyczniejszą osobą niż jego ojciec dyktator i tyran. To człowiek dzielny i mądry. Skrywa jednak pewne tajemnice, które komplikują dzieje wielu, wielu bohaterów. W tym miejscu bardzo zalecam sięgnąć po opis książki, który dość precyzjyjnie bez spoilerów przedstawia fabułę. Wątek miłosny jest pięknie poprowadzony. Znajdziemy tutaj fragment poznawania siebie, wzajemnego zaufania a także pomagania sobie w niełatwych chwilach. Autorka zwraca też uwagę na osoby nie potrafiące mówić. To jak traktuje je społeczeństwo a także jak same te osoby czują się poniżane i niedoceniane. Jeżeli chodzi o okładkę to wydaje mi się ona dość niepozorna zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jest to dla mnie jedyne objaśnienie tego, dlaczego przy tak idealnej zawartości o tej książce pdf jeszcze nie krzyczy cały ten "czytelniczy Internet". Zakończenie książki jest pełne napięcia i niespodziewanych wątków, które bardzo mnie zaskoczyły. Pojawia się wojna, w której obywatele muszą bronić państwie przed groźnymi Volgarami. Zapytanie tylko, kto i dlaczego stoi na ich czele? Książka ebook to dla mnie dosłownie takie 11/10, nie mieści się nawet w mojej skali. Skojarzyła mi się ona lekko z motywem w "Czerwonej Królowej", gdzie ludzie obdarzeni muszą ukrywać się ze własnymi talentami. Jednak o ile seria Aveyard z czasem zrobiła się bardzo nudna, o tyle tutaj macie szybką i przyjemną lekturę, gdzie nie ma miejsca na zawód. Po przeczytaniu tej książki jeszcze kilka dni miałam kaca książkowego i wspominałam sobie wydarzenia i wątki. Naprawdę polecam, takie wiecie, NAPRAWDĘ.

  • Detektyw Książkowy

    Bardzo późnym wieczorem przychodzę do Was z recenzją najwieższej powieści Pani Amy Harmon pt." Słowo i miecz". Jeśli znacie twórczość autorki to na pewno spodziewacie się kolejnej mocnej obyczajówki z całą gamą emocji i oczywiście łez. Będziecie, więc zdziwieni gdy Wam powiem, że ta książka ebook pod żadnym pozorem nie kwalifikuje się pod "obyczajowość". Jesteście ciekawi dlaczego? Zapraszam do przeczytania recenzji!! Mała Lady Lark posiada wyjątkowy dar - Słów. Dzięki tej umiejętności potrafi zmusić rzeczy i zwierzątka do różnorakich czynności. Niestety w świecie w którym żyje magia jest zabroniona, dlatego nikt nie może się dowiedzieć, że należy ona do Obdarzonych. Pewnego dnia na dworze jej ojca pojawia Król, który odkrywa długo skrywany tajemnica dziewczyny. Matka postanawia ją chronić, dlatego odbiera słowa córce, oddaje za nią życie i wiąże jej dzieje z życiem ojca, żeby zapewnić małej Lark jak najdłuższą ochronę. Po paru latach dziewczynka dorasta. Lady Lark jest pilnie strzeżona i musi słuchać wszystkich rozkazów ojca. Nie może sama opuszczać bram dworu, bo królestwo jest atakowane przez skrzydlate Volgary, które zabijają każdą napotkaną istotę. Czy moc kobiety pomoże jej przeżyć w świecie wojny, intryg i niepewności? To było moje drugie spotkanie z twórczością autorki i z pewnością nie będzie one ostatnie, bo Pani Harmon posiada niesamowity dar tworzenia wyjątkowych historii. Gdy czytałam "Prawo Mojżesza" płakałam jak bóbr po przeczytaniu pierwszej strony, a potem było ze mną jeszcze gorzej. Po prostu autorka idealnie wie jak wpływać na psychikę czytelnika i robi to z pełną premedytacją. Co do jej najwieższej książki, podeszłam z małą rezerwą, bo obawiałam się, że autorce nie uda się wykreować interesującego fantastycznego świata i bardziej skupi się na emocjach bohaterów. Na całe szczęście moje obawy okazały się nieuzasadnione i za tą piękną okładką kryła się piękna, magiczna i intrygująca historia. Do teraz nie mogę w to uwierzyć, iż tak wątpiłam w tę książkę. W końcu kto powiedział, że autorka świetnych powieści z nurtu New Adult powinna zamykać się tylko na jeden gatunek? Mam nadzieję, że takie myśli nie przemknęły Wam przez głowę! Nie wiem od czego powinnam zacząć tę recenzję, bo dosłownie godzinę temu odłożyłam tę książkę na półkę i w głowie mam tyle myśli, że szkoda gadać. Pierwsze o czym powinnam wspomnieć to intrygujący pomysł na fabułę. Pani Harmon zabrała mnie w podróż do świata pełnego magii, intryg i baśniowości - gdzie nikt nie może czuć się bezpieczny. W szczególności zostałam oczarowana pomysłem na Obdarzonych, którzy dzielili się na kilka różnorakich kategorii. Zazdrościłam im trochę tych umiejętności lecz z drugiej strony byli oni strasznie napiętnowani w swoim świecie - nie mieli żadnych praw i na każdym kroku groziła im kara śmierci. Czytając "Słowo i miecz" czułam się tak, jakbym przeniosła się do średniowiecza, bo ten klimat było można poczuć w powietrzu! Te zamki, królestwa i zbrodnie bardzo działały na moją wyobraźnię, a jeszcze jak autorka połączyła klimat średniowiecza z magią to już w ogóle byłam zadowolona. Teraz przejdę do kreacji bohaterów. Jestem zachwycona główną bohaterką, czyli Lady Lark, bo jest to tak silna, zdecydowana i inteligenta postać, że nie da się jej nie polubić. W tak młodym wieku spotkało ją tyle nieszczęść - utraciła matkę i Słowa, a ojciec traktował ją jak rzecz, a nie jak córkę. Zapomniałam jeszcze o tym, że w ogóle nie mogła sama podejmować swoich decyzji, bo ojciec postanowił zamknąć ją w złotej klatce. Nie jedna osoba na miejscu Lark zamknęłaby się w sobie lub popadłaby w depresję, a ona na całe szczęście się nie poddała. Jak tylko mogła usiłowała się uwolnić, uciekała i kombinowała jak tylko mogła. A co najistotniejsze nigdy nie użalała się ponad sobą. Najbardziej jednak byłam zaskoczona tym, że autorka nie stworzyła postaci idealnej, czyli ponad wyraz pięknej, mądrej i utalentowanej. Nawet kilka razy w książce pdf zostało podkreślone to, iż Lark nie jest nadzwyczajną pięknością. Moim zdaniem to było dobre posunięcie ze strony autorki, bo nieidealne postacie są bliższe czytelnikom - łatwiej jest się z nimi utożsamić. Sięgając po "Słowo i miecz" nie nastawiałam się na wątek miłosny i nawet myślałam, że go nie będzie, bo nic na to nie wskazywało. Jednak jak sami nieźle wiecie - uwielbiam romanse w każdej postaci, dlatego gdy tylko się zorientowałam, że między pewną dwójką rodzi się drobne uczucie, zaczęłam skakać w radości. Tym bardziej, iż autorka postarała się oto, aby ten związek nie wysunął się na pierwszy plan. Czy jest coś lepszego, niż delikatny i subtelny wątek romantyczny w powieści? Moim zdaniem nie! Naprawdę, nie lubię kiedy autorzy starają się na siłę wykreować olbrzymią i namiętną miłość. Na całe szczęście nie można tego zarzucić Amy Harmon - ta dziewczyna po prostu wie jak nieźle rozegrać rodzące się uczucie pomiędzy bohaterami. Dlatego jeśli lubicie naturalne z

  • Monika Szulc

    Amy Harmon nie jest mi obcą autorką, ponieważ jakiś czas temu, namiętnie zaczytywałam się w prześlicznej książce, jaką okazało się „Prawo Mojżesza”. Jestem zagorzałą fanką fantastyki i na myśl o nowej książce pdf tej autorki, byłam przeszczęśliwa! Czy moje oczekiwania zostały spełnione? Mała lady Lark jest wiecznie kontrolowana, oschły ojciec wiedziony obawą o swoją przyszłość, strzeże swej córki za wszelką cenę. Lark odziedziczyła po matce DAR, ale każdy z darem jest zabijany, ponieważ takie jest prawo Jeru. Kiedy kobieta zostaje porwana przez młodego króla, nie tylko jej przyszłość ulega zmianie, ponieważ dzieje całego Jeru spoczywają w jej rękach, a żądne krwi Volgary pustoszą rodzime ziemie! „Słowo i Miecz” to książka, w której słowo odgrywa ważną rolę, ponieważ ma w sobie moc. Lark potrafi kierować słowami i to dzięki nim narzuca wole zwierzętom i nie tylko im. Potężna i delikatna kobieta nabiera siły i pewności siebie na oczach czytelnika. Jej moc została spętana i teraz nie może mówić, co pokazuję też kłopot i dyskryminację ludzi niemych. Niby fantastyka, a jednak autorka poruszyła dużo kluczowych kwestii. Drugim bardzo ważnym bohaterem jest sam Król, czyli młody Tiras. Zazwyczaj mnie irytował własną władczością, lecz nie można odmówić mu uroku osobistego. Jest lojalny i dba o poddanych. Obowiązkowy, ale sprawiedliwy. Zabrakło mi większej ilości bohaterów, ponieważ niemal cały czas skupiamy się na tej dwójce, co też wpływa na przewidywalne zakończenie, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało. W powieści spotkałam przecudowną postać, czyli trolla i wiernego przyjaciela Lark! Boojohni jest zagadkowy i tak sympatyczny, że nie sposób go nie lubić. Szkoda, że było go tak mało, ponieważ ja go uwielbiam i z chęcią poznałabym go lepiej. Akcja toczy się na przestrzeni paru miesięcy i jest to czas wypełniony potyczkami z Volgarami, kłopotami w królestwie i chwiejnymi uczuciami. Emocje a także więź która tworzy się pomiędzy bohaterami jest piękna. Autorka skupiła się na uczuciach pomiędzy Lark i Tirasem, pokazując, że ich relacja wymaga pracy i zaufania. Świat przedstawiony najłatwiej porównać do średniowiecza, z tą różnicą, że tu jest wiele magicznych akcentów. Taka mieszanka nie należy do najbardziej oryginalnych, lecz ja lubię takie klimaty i już po kilkudziesięciu stronach, ciężko było mi się oderwać od lektury! Amy Harmon w tym wydaniu podoba mi się jeszcze bardziej i tak się zastanawiam, czy żeby na pewno to Lark miała władze na słowami, ponieważ coś mi się wydaje, że autorka sztukę władania nimi opanowała już dawno temu, co jest idealnie widoczne w tej powieści. Książkę mogę polecić zarówno młodzieży, jak i starszym fanom fantastyki. Niecierpliwie czekam na następny tom! 8/10!

  • Ola Miazek

    Kiedy usłyszałam o nowej książce pdf Amy Harmon, nie mogłam się oprzeć, żeby jej nie przeczytać. Wcześniej nigdy nie zawiodłam się na jej cudownym stylu i zdolności do opowiadania poruszających, życiowych historii. Tym razem autorka spróbowała czegoś innego, jeśli tak jak ja jesteście ciekawi, jak sobie poradziła, to zapraszam najpierw do przeczytania recenzji, a później oczywiście samej powieści. Lady Lark odziedziczyła po własnej matce Dar używania słów. Jednak żyje w świecie, w którym ludzie z nadprzyrodzonymi zdolnościami mogą zostać skazani na śmierć. Kiedy matka Lark ginie, jej córka żyje niczym w klatce. Z nikim nie rozmawia, porozumiewa się wyłącznie gestami. Do państwie nadchodzi wojna, czy zdolności Lark wyjdą na jaw? "Może tajemnicą szczęścia jest prostota?" Przeczytałam wszystkie książki Amy Harmon, które zostały wydane w Polsce, poprzednimi trzema byłam dosłownie zachwycona, lecz tym razem mam bardzo mieszane uczucia. Wydaje mi się, że autorka nie do końca odnajduje się w innym gatunku, lecz doceniam, że postanowiła spróbować czegoś nowego i podjąć się takiego wyzwania. Jednak ja stale pozostanę wielbicielką wyłącznie "obyczajowej" Pani Harmon. Bardzo podoba mi się sam zamysł nadania słowom cech nadprzyrodzonych. Sama naprawdę lubię zabawę słowem i kiedy przeczytałam, jaką mocą dysponuje nasza główna bohaterka, zachwyciłam się i liczyłam na coś wyjątkowego. Niestety, sam pomysł był ciekawy, lecz wydaje mi się, że można podejść do tego motywu w o dużo ciekawszy sposób. "Lord Corvyn był słaby, lecz nie miał w sobie zła, chociaż zastanawiałam się, czy słabość nie jest równie niebezpieczna, skoro pozwala rozkwitać złu." Początkowo miałam spory kłopot z wejściem w świat wykreowany przez autorkę. Nie mogłam polubić bohaterów i odnaleźć się w fabule, kiedy jednak akcja zaczęła się rozpędzać stopniowo wciągałam się w treść, mimo to do końca nie dobrnęłam z zapartym tchem, a wyłącznie z lekkim zaciekawieniem. Podsumowując, wydaje mi się, że Amy Harmon o dużo lepiej odnajduje się w powieściach obyczajowych. Opisywanie relacji pomiędzy ludźmi wychodzi jej znakomicie, lecz jeśli chodzi o kreowanie świeżych królestw, magii i rycerzy nie jestem przekonana. Uważam jednak, że każdy sam powinien sprawdzić, czy może w środku nie kryją się słowa, które Was oczarują. Ocena:5/10

  • Ewelina Anna Chojnacka

    Jestem pod dużym wrażeniem tej książki. Jest naprawdę nieziemsko magiczna i nietuzinkowa. Czytałam już dużo ebooków tej autorki, lecz „Słowo i miecz” okazało się dla mnie prawdziwą bombą wrażeń, która pochłonęła moje serce magią miłości i przeznaczenia. Kocham fantastykę! A jeszcze bardziej kocham w niej to, że zawsze potrafi mnie czymś świeżym zaskoczyć. Nie istnieją dla niej żadne granicę wyobraźni. Bramy do jej świata, stale stoją szeroko otwarte. Co wywołuje w nas, radosne bicie serca. Fabuła i styl: Fabuła książki jest według mnie bardzo nietuzinkowa i unikatowa. Uwielbiam baśniowe fantasy, które otulone zostało nutką słodkiej tajemnicy. Dzięki temu, moja fantazja szaleje, nie mogąc doczekać się więcej niezapomnianych wrażeń i emocji. Natomiast, jeśli chodzi o styl Pani Harmon, to moim zdaniem jest on nie tylko niesamowicie lekki i płynny, lecz i także wypełniony przeogromną dawką emocjonalnej adrenaliny, która… Kusi… Intryguje… I oczarowywuje…. Siłą własnej niecodziennej miłości, przyjaźni i nadziei. Bohaterowie: LARK – to piękna dziewczyna, której słowa mają w sobie nieposkromnioną magię istnienia. Gdy je wypowiada, one ożywają i stają się prawdą. Lark jest Powiadaczką – obdarzoną, która odziedziczyła po matce dar mówienia. Jej zdolności są dla niej zarówno, błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Wojna w Jeru nabiera brutalnego tempa, a w sercu kobiety zaczyna rodzić się słodka miłość, która przywraca jej słowa. Czy słowo jej w stanie uratować świat, nie łamiąc przy tym serca? TIRAS – to przystojny, młody król, który po śmierci własnego ojca, przejął władzę ponad Jerenem. Odkąd tylko pamięta, jego los łączył się zawsze z niebem, które wzywało go do siebie własną bolesną tęsknotą. Na domiar złego, wojna zbliża się do państwie olbrzymimi krokami. Czas pokoju właśnie dobiegł końca i do bram zamku zbliża się okrutna śmierć. Siła miecza już nie wystarcza, żeby ochronić kraj przed brutalnym złem. Jedynym ratunekiem okazuje się słowo, które może przemienić wszystko. Czy słowo jest w stanie uratować świat, nie zabierając przy tym życia? Szata graficzna: Moim zdaniem, okładka książki „Słowo i miecz” jest przepiękna! Emanuje od niej nie tylko kojące ciepło przygody, lecz i także nietuzinkowa magią miłości. Wszystko w niej aż krzyczy od nadmiaru niezapomnianych wrażeń i emocji. Ta okładka, naprawdę ma w sobie moc, która zachwyca duszę czytelnika. Ja sama, nie potrafię oderwać się od niej, nie wzdychając przy tym z radosnym uśmiechem. Podsumowanie: „Słowo i miecz” to niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu historia, która nie tylko oczaruje cię magią własnej nietuzinkowej miłości, lecz i także siłą własnych niepowtarzalnych emocji, które niczym prześliczna piosenka, rozbrzmieją w głębi twojego serca. Zalecam gorąco!

  • tomek537

    Autorka ukazuje potęgę podświadomości- jak intuicyjnie, podświadomie oddziałujemy na druga osobę, uzdrawiamy ją albo przekazujemy myśli i sugestie. Magia i czary nie są tutaj zjawiskowe, lecz właśnie przez to czarujące.

  • beata287

    W tej książce pdf paradoksalnie najsłabsza moim zdaniem jest okładka. Wolałabym jakiś magiczny symbol albo coś bardziej tajemniczego niż portret wojowniczki. Natomiast fabuła i styl autorki są genialne- już skończywszy prolog nie mogłam się oderwać.

  • Amanda

    Tekst pochodzi z bloga: https://amandaasays.blogspot.com/2018/02/sowo-i-miecz-amy-harmon.html LARK WŁADA SŁOWAMI Lark nie jest zwykłą dziewczyną. Ma dar słów - potrafiła nadawać im znaczenie, ożywiać nimi przedmioty i nie tylko. Jednak jej umiejętności pozostawały w ukryciu przez tak długi czas, że nawet ona nie była ich w pełni świadoma. Jej matka, zamordowana przez laty przez króla Powiadaczka, chcąc ochronić córkę przed okrutnym światem, zabroniła jej mówić, a jej dzieje związała z ojcem, który w obawie o własne życie strzegł dziewczynki jak oka w głowie. Jednak przez pewien niefortunny splot zdarzeń kobieta znajduje się na dworze króla Tirasa - syna mordercy jej matki. Czym zostało to spowodowane? I jak Lark poradzi sobie w świeżym otoczeniu? A dodając do tego ataki przerażających Volgarów już wiadomo, że nie sposób się będzie nudzić. Nasza bohaterka wprawdzie nie jest szczególnie silną postacią, jednak ma interesujący charakterek i udało mi się ją polubić. Nie była ani mimozą, ani zbyt hardą dziewczyną - była w sam raz. Bardzo interesowało mnie, czy uda jej się poznać dokładnie własny dar i jak potoczą się jej dzieje na dworze króla. I przyznam - spodobało mi się to, co zaserwowała autorka! KRÓL TIRAS NIE JEST TAKI, JAK OJCIEC? Jego ojciec siał strach, dręczył Obdarzonych, a jedną z nich zabił na oczach maleńkiego dzidziusia i własnego nastoletniego syna. Jaki jest więc Tiras? Czy taki sam jak ojciec, a może zupełnie inny? Trzeba przyznać, że jest to postać wyjątkowo interesująca - zarówno ze względu na charakter, jak i własną przypadłość. Polubiłam go i kibicowałam mu, chociaż nie zdradzę Wam jego motywów - niech te pozostaną tajemnicą do czasu Waszej lektury! Trzeba również przyznać, że miłośniczki przystojnych bohaterów męskich będą miały do kogo wzdychać - Tiras zdecydowanie do takich należy! ;-) BAŚŃ O CUDACH I POTWORACH Amy Harmon stworzyła piękną i wyjątkowo klimatyczną historię, utrzymaną w formie podobnej do baśni - z magicznymi mocami, tajemnicą, klątwą, niecodziennymi istotami i piękną miłością. I chociaż wielu wątków można się spokojnie domyślić, to jednak jest to ten typ opowieści, w którym zupełnie nam to nie przeszkadza. Nasza autorka może i pokusiła się o fantastykę, jednak przemyciła w niej dużo prawd o ludziach i o tym, jak traktują się nawzajem. Jacy bywają zazdrośni, okrutni, nieludzcy. Przyznam, że początkowo nieco się obawiałam tej lektury, ponieważ panią Harmon znam z powieści obyczajowych, jednak już po paru stronach moje obawy się rozmyły i zachwyt utrzymał się do samego końca. Ta autorka każdą historię przemieni w złoto, niczym Prządki z jej książki. STRUKTURA Książka ebook podzielona jest na numerowane rozdziały, w których narrację powierzono naszej Lark. Było to zgrabne posunięcie, gdyż mogliśmy dzięki temu dostać się do głowy niemej kobiety i lepiej poznać jej myśli i uczucia. Podobał mi się też styl pisania, tak bardzo charakterystyczny dla Amy Harmon. Niby prosty, a jednak w jakiś sposób barwny i ciepły. Taki, że każde słowo wręcz spijało się ze stron. Fani estetycznych wydań też znajdą coś dla siebie, gdyż każdy epizod zaczynał się pięknym ozdobnikiem z ptakiem, a także pojawiały się graficzne przerywniki poszczególnych wątków, co umilało lekturę. Pojawiła się też mapa, która pomogła mi ułożyć sobie w głowie wszystkie miejsca, o jakich wspominano, jednak szkoda, że była tak mała - spokojnie można było rozbudować ją na dwie strony. Pojawił się minus, to może teraz czas na następny plus? A jest nim zdecydowanie krótki przewodnik po wymowie nazw swoich na początku książki. Było to wyjątkowym ułatwieniem, ponieważ chociaż większość imion, czy nazw ziem była dosyć prosta do przeczytania, to kilka jednak bez podpowiedzi stanowiłoby niezłą zagwozdkę. PODSUMOWUJĄC Słowo i miecz to prześliczna i przepełniona ciepłem historia o ludziach i ich mrocznych i jasnych stronach. Utrzymana w konwencji baśni, z ciekawym pomysłem na fabułę i kreację bohaterów, może nie ma pokaźnych rozmiarów, jednak niczego jej to nie ujmuje. Książkę czytało mi się wyjątkowo nieźle i płynnie, a znaczna w tym zasługa stylu pisania autorki. Już nie mogę doczekać się drugiego tomu i tego, co zaserwuje nam w nim Amy Harmon. Serdecznie polecam! Komu? Nie tylko fanom pióra Harmon, lecz również i wielbicielom połączenia odpowiednio poprowadzonego romansu z delikatną nutą fantastyki.

  • KittyAilla

    O autorce było głośno przy okazji Prawa Mojżesza. Przyznam szczerze, że byłam nią zaciekawiona, lecz nie lubię romansów, więc odpuściłam. Pojawiało się coraz więcej pozytywnych recenzji jej książek... Intrygowała mnie coraz bardziej, więc kiedy napisała fantasy, nie mogłam przejść obok tego faktu obojętnie. Miałam jednak pewne obawy. Zupełnie niepotrzebnie! Na 42 stronie książki przepadłam niczym kamień w wodę - od czytania oderwałam się na zabawę z chomikiem i jedzenie. Styl autorki wciąga od pierwszych stron. Jest jednocześnie łatwy i treściwy; opisowy, a nie nużący. Słowo ma olbrzymią moc w powieści, lecz także w zręcznych zdaniach autorki. Przeżywamy z bohaterami emocje, mamy ochotę płakać i śmiać się z Lark i czujemy bezsilność Tirasa. Masz niski głos. Ciepły. Kobiecy. Lecz nie przesadnie. I mówisz wolno, jakbyś poszukiwała właściwych słów. Pomysł od początku wydawał mi się idealny i bardzo cieszę się, że autorka nie zmarnowała jego potencjału! Poznajemy Lark, na której oczach ginie matka i której ojciec nienawidzi. Przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności kobieta trafia na dwór króla. Jako niemowa jest ignorowana przez służbę, lecz Tiras uznaje ją za przydatną... I tak rodzi się burzliwy, pełen sprzecznych emocji romans, który fascynował mnie na równi z akcją. Książka ebook nie jest co prawda nieprzewidywalna, wielu rzeczy byłam w stanie się domyślić, lecz to dlatego, że czytałam uważnie i pochłaniałam każde słowo a także Słowo. Czytelnik płynie z wydarzeniami, które nawet w chwilach pozornego spokoju zajmują jego uwagę. Pomysł na Obdarzonych w pewien sposób skojarzył mi się z Niepowszednimi. Ludzie obdarzeni darami, kilka rodzajów a także możliwość łączenia się ich. To na mocy Powiadaczki skupiamy się najbardziej, bo nią dysponuje Lark. Autorka jednak nie pomija innych - Prządki, Zmieniacza a także Uzdrowiciela. Możemy poznać przynajmniej po jednym bohaterze posiadającym dane zdolności i je zrozumieć. Kjell ma rację. Jesteś groźnym ptaszkiem. Lecz prawdopodobnie cię zatrzymam. Lark to bohaterka zadziwiająca i pełna energii. Jedyne czego pragnie to wolność, bo we swóim domu jest więźniem. Dodatkowo czuje się nieco wyobcowana i sfrustrowana tym, że nie jest w stanie się porozumieć z ludźmi, bo ci nie wiedzą, czego do nich chce. W trakcie powieści przechodzi olbrzymią metamorfozę, jednocześnie stale pozostając sobą. Zdecydowanie ją polubiłam! Tiras z początku wydawał mi się bezwzględnym, podłym władcą, którego interesuje tylko tron i pokonanie wrogiej armii. On też przy Lark zaczyna się zmieniać, więcej rozumieć. W ogóle w tej książce pdf większość bohaterów dotykają zmiany wiążące się ze zmieniającym się porządkiem w królestwie. Ciekawym przykład jest Kjell - wierny przyjaciel Tirasa, który nie przepada za naszą główną bohaterką. Postaci są wyjątkowo realne, żywe i ludzkie. Podsumowując, ta recenzja i tak nie oddaje wspaniałości tej książki. Nie mogę się już doczekać kolejnego fascynującego tomu!