Płomienie Lucyfera okładka

Średnia Ocena:


Płomienie Lucyfera

Płomienie Lucyfera nie są tak naprawdę czymś, co nazwać by można klasycznym fantasy. Owszem, jako fantasy się zdecydowanie zaczynają – świat alternatywny, demony, królowie, łuczniczki  i pojedynki na magiczne miecze… na tym jednak podobieństwa się w zasadzie kończą. Postapokaliptyczna (a w zasadzie post-apokaliptyczno-eschatologiczna) wizja świata stawia je gdzieś na pograniczu fantastyki naukowej, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę niezmiernie ciekawie wplecione w całość wątki polityczno-ekonomiczne – stanowi zupełnie nową jakość współczesnej nam literatury, uprawianej z niemałym przecież skutkiem przez grono polskich autorów gatunku […].Przeczytajcie Płomienie Lucyfera. I umówmy się, że jeżeli przyjdzie mi za lat dwadzieścia napisać recenzję kolejnej książki autora Płomieni…, to pozwolę ją sobie zacząć od słów „A nie mówiłem….”Michał Gołkowski  (fragment recenzji) - 06 IV 2011

Szczegóły
Tytuł Płomienie Lucyfera
Autor: Lalak Dominik
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Poligraf
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Płomienie Lucyfera w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Płomienie Lucyfera PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Futram

    Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tą powieścią. Twórca moim zdaniem ma niczym nieskrępowaną wyobraźnię co da się idealnie odczuć podczas czytania. Niemniej nie tylko fabuła zasługuje tutaj na oklaski. Lekkie pióro autora a także nieszablonowe główne postacie dodają tylko kolorytu całości. A ta wierzcie mi, jest doprawdy zabójcza.