Średnia Ocena:
Schronienie. Tom 7. Niczym potężna armia
Od wielu stuleci, Schronienie, ostatnia reduta ludzkiej rasy, rządzone jest żelazną ręką Kościoła Boga Oczekiwanego. Świątynia jest bardzo konserwatywna, nie dopuszcza żadnych innowacji, wynalazków ani prób zrozumienia natury.Nikt jednak nie wie, że religia panująca na tej planecie jest zwykłym oszustwem i została wprowadzona siłą przez zbuntowaną element ojców założycieli tej kolonii, by uchronić jej mieszkańców przed potężną obcą rasą, która doprowadziła do zagłady starej Ziemi.Na Schronieniu pojawia się jednak Merlin Athrawes, cybernetyczny awatar wojownika, który poległ przed tysiącem lat, podczas wojny z Obcymi. Merlin, mnich, wojownik, doradca książąt i królów, ma jeden cel: chce po raz wtóry doprowadzić do świetności ludzkiej rasy.Walka o to właśnie się rozpoczęła. Wyspiarskie imperium Charisu wypowiedziało posłuszeństwo Kościołowi Matce, a dzięki Merlinowi, wkroczyło na świeży etap rozwoju, w erę pary. Pokonują raz po raz siły Świątyni, reformatorzy zdobywają dla własnej sprawy kolejne domeny, oferując im prawdziwą niepodległość. Ceną za możliwość samostanowienia jest jednak gigantyczny rozlew krwi, co najbardziej boli znającego historię ludzkości Merlina.Pokonany Kościół zwiera szeregi. Posiada stale ogromne armie i nieprzeliczone zasoby. Wojna o przyszłość stale trwa i daleka jest od rozstrzygnięcia.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Schronienie. Tom 7. Niczym potężna armia |
Autor: | Weber David |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Schronienie. Tom 7. Niczym potężna armia PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
zapominamy o jeszcze jednej doktrynie w tym cyklu, rozwój technologiczny ma iść na całej planecie, Charis ma być zawsze krok przed swoim wrogiem, na tym cały pomysł polega Webera, dąży on do takiej technologii, żeby człowiek mógł pokonać wroga z gwiazd
Troche zaczyna byc nudno , zobaczymy czy twórca sie poprawi
Czytam kolejne części cyklu głównie dlatego, że pierwsze mi się podobały. Im dalej w las tymj więcej drzeew. Niewątpliwą siłą Webera są sceny batalistyczne. I fakt , że w "Niczym potężna armia" jest ich wiele jest raczej zaletą niż wadą w sytuacji gdy dłużyzny dialogowe robią się nie do wytrzymania (a już mniej więcej od trzeciej części niektórych dialogów, zwłaszcza technicznych I "romansowych" nie da się czytać). Niestety, wątki "szpiegowskie" , które nadawały kolorytu poprzednim częścią tutaj zamierają. W sumie przeczytałem ponieważ czytałem wcześniejsze części. Bo wcześniej się wciągnąłem to jakaś przyjemność z tego była lecz przeciętna. Na długie deszczowe wieczory jest OK lecz nic poza tym
Czekałem na tę książkę z niecierpliwością i nie zawiodłem się. Twórca traktuje czytelnika poważnie, nie opuszcza poprzeczki, a wręcz przeciwnie - podnosi ją jeszcze wyżej. Mam wrażenie, że cykl Schronienie jest z każdym tomem coraz lepszy. Mnóstwo świetnego czytania, zalecam i daję 5 gwiazdek.
Piękna książka-saga,tyle czekania na nią i tyle czytania bosko
Idealna kontynuacja, cykl niezmiennie nieźle się czyta. I tak do końca świata i jeden dzień dłużej ;)
W całym cyklu "Schronienie" wojna, kwestie religijne i ludzkie emocje przeplatają się ściśle z kłopotami postępu technicznego. Stąd bohaterami są nie tylko władcy, dowódcy wojskowi i kościelni hierarchowie, lecz również przemysłowcy. Wojna w siódmym tomie "Schronienia" trwa stale w najlepsze i jej końca nie widać. Kluczową sprawą jest jednak postęp techniczny i industrializacja. Założenia cyklu skazują nas na obserwację zmagań technicznie zacofanej lecz mającej ogromne zasoby ludzkie strony "kościelnej" i dynamicznie modernizującego się państwa świeckiego uosabianego przez Imperium Charis. Realia wojny przypominają XIX w. na Ziemi - broń kapiszonowa, opancerzone okręty parowe (wespół z żaglowymi) i początki masowej produkcji w niedawno powstałych dużych fabrykach. Ten tom jest o tyle interesujący, że rysuje się równowaga sił - Imperium Charis zyskało sprzymierzeńca z znaczna populacją, zaś zacofany Kościół odkrył, że musi wdrożyć zaawansowane technologie i robi to, wbrew religijnym zakazom, z dużą konsekwencją i skutecznością. Książka ebook jest wprawdzie obszerna, lecz czyta się ją, mimo pewnej szablonowości w opisie postaci, przyjemnie. Zła wieść jest taka, że na frontach wojny zarysował się pat i końca zmagań nie widać - na pewno nie przyniesie go następny tom.
Twórca książki nie zawiódł oczekiwań zawarta treści i objętości była wypełniona po brzegi po tej człowiek czekam na 8 cześć i sprawdza kiedy będzie w Polsce