Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Dam dzisiaj pokaz elegancji. Przyoblekę wszystkich w piórka – stwierdził lis. Nie spodziewał się jednak, jaki wynik przyniesie ten leśny pokaz mody. Trochę hałasu z głębi lasu: Pani Detektyw Sowa, Pan Łasuch Miś, Pan Elegant Lis.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pan Elegant Lis |
Autor: | Święcki Adam |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Tadam |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Następny komiks z serii dla młodszych "Mój pierwszy komiks" to "Pan Elegant Lis" (tak nawiasem mówiąc, to sądzę serię za strzał w dziesiątkę, maluchy obyte z komiksami to dzieci i dorośli czytające komiksy). Z czym wam się kojarzy lis? Mnie ze spryciarzem, który tylko patrzy, jak by tu dopaść jedną czy dwie tłuste kurki. Istotnie, kurki gdzieś tam się pojawią, lecz na pewno nie jako przekąska. Pan Lis to modowy elegancik, który wędruje po lesie i komu może, to przyczepia piórka. Robi to z wyczuciem i sporą dawką luzu. Krecik z kołnierzem z piór, Miś z piórową parasolką, ba, nawet łoś z piórkami w... ekhem, no, z tyłu. Cały las na piórowym propsie - oto oferta dla najmłodszych, zabawna i kolorowa, dla mnie super!
Świetne książki ala komiksowe, cudownie ilustrowane i z fajna historią, mamy dwie o lisie i misiu. Pan łasuch miś jest świetna, interesujące dialogi, które już znamy na pamięć, ta jest trochę słabsza lecz tylko trochę. Książka ebook typu kartonówka lecz bardzo trwala i jest co czytać i oglądać na 10 stronnicach.
"Pan Elegant Lis" to naprawdę niezwykła postać. Słynący z rudej kity lis wyróżnia się na tle mieszkańców lasu nie tylko przez soczyście pomarańczowe futro, lecz i niespotykane pośród konarów hobby. Lis jest nieskromnym artystą-stylistą, który przy pomocy piórek tworzy kreacje i dodatki dla lokalnej fauny: wiewiórce oferuje pióropusz, kretowi ozdobny kołnierz, a borsukowi płaszcz. Fantazja Pana Eleganta pozwala mu nawet stworzyć środek lokomocji dla napotkanej mrówki! Prawdziwe wyzwanie pojawia się jednak w chwili, gdy obiecujący kreator mody spotyka pingwina. Czy i w tym dzikim przypadku lisowi uda się znaleźć twórcze rozwiązanie? Trochę Hałasu z Głębi Lasu to, podobnie jak historie Smoczka Loczka, całokartonowe opowiastki przeznaczone dla młodszych czytelników. Przeplatające się w komiksach dzieje zwierzęcych bohaterów wciągają od pierwszej strony, a kontrastowe kolory sprawiają, że książeczki na długie minuty przyciągają wzrok już półtorarocznych malców. Małe dłonie prosto radzą sobie z formatem (choć pewnie radziłyby sobie jeszcze lepiej, gdyby rogi książeczek były zaokrąglone). Jednak największym atutem i jednocześnie nowatorskim pomysłem jest zastosowanie w serii prostych rymów (parzystych w przypadku Pani Detektyw Sowy i krzyżowych – w Panu Łasuchu Misiu i Panu Elegancie Lisie), dzięki którym o sowie, misiu i lisie czyta się rytmicznie i melodyjnie. Rytm chwilami zaburzony jest przez dysharmonię w liczbie sylab, lecz to niuans, który w żaden sposób nie komplikuje dzieciakom odbioru. Wyzwanie mogą natomiast stanowić niektóre wyrazy (ambaras, przyodziać, buszować), formy czasowników (zwlekając, wyciągnąwszy, aleśmy narozrabiali) i związki wyrazowe (czuć krzepę, krzyk mody, trzymać za słowo), które z pewnością będą źródłem wielu pytań. Pełna recenzja opublikowana z okazji Światowego Dnia Publicznego Czytania Komiksów dostępna jest tutaj: http://dzinztomikiem.pl/ksiazki-z-dymkami-seria-moj-pierwszy-komiks-wydawnictwo-tadam/