Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Bestsellerowa książka ebook słynnej psychoterapeutki niemieckiej o skupionej na ciele pracy z sercem. To technika skoncentrowanego postrzegania, w której poprzez obserwację objawów fizycznych i reakcji swojego organizmu, odkrywa się w sobie te wyparte uczucia, które stoją za aktualnymi kłopotami życiowymi, ale są głęboko schowane w pokładach podświadomości. Gdy uświadomimy sobie te emocje i otworzymy na nie własne serce (rozumiane jako centrum uczuć człowieka), będziemy w stanie rozwiązać kłopoty wewnętrzne a także takie, które wynikają z uwarunkowań zewnętrznych, a także przezwyciężyć konflikty i uruchomić proces samouzdrawiania. Metodę Safi Nidiaye mogą z powodzeniem stosować świadome osoby ze wszystkich grup wiekowych.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Otwórz serce, zamiast łamać sobie głowę. Droga do wolności, radości i pokoju |
Autor: | Safi Nidiaye |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Hartigrama |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Nareszcie trafiłam na przepis jak połączyć głowę z sercem . Wiem jak to zrobić . Ciągłe racjonalizowanie życia nie służy , a w obecnych czasach za mało korzystamy z tego co mówi do nas serce .
Metoda jest super! Nareszcie coś do mnie trafiło! W książce pdf autorka bardzo nieźle tłumaczy, także na przykładach, na czym polega odczuwanie i jak pracować w sobie, żeby osiągnąć trwałą wewnętrzną zmianę. Informacja o książce pdf dotarła do mnie przypadkowo, obejrzałam filmiki na you tube z Safi Nidiaye i postanowiłam kupić 1 egz. Już w trakcie czytania okazało się, że książkę trzeba czytać nie tylko umysłem, lecz i sercem. Czytając ćwiczyłam. Obserwacja siebie i odczuwanie są mi znane, jednak nigdy nie potrafiłam zrobić z tego pożytku, który by trwale przemienił coś w mojej strukturze energetycznej. Np. nieprzyjemne lęki trapiły mnie niemal każdego dnia i nie miałam pojęcia co jeszcze mogę zrobić, aby sobie pomóc? A tabletek na uspokojenie nie chciałam brać, melisa już mi się "przyjadła", na drogie terapie nie chciałam wydawać pieniędzy. Zdawałam sobie sprawę, że jestem coraz słabsza psychicznie. Po prostu lęki hulały sobie w moim ciele jak chciały i kiedy chciały, kto je ma wie o czym mówię. W trakcie czytania książki już zaczęłam pracować z tymi odczuciami, które były na wierzchu. Zauważyłam zmianę w samopoczuciu po pierwszych otwarciach serca i dotknięciu "niedotykalnego bólu". Zachęciło mnie to bardziej. W ciągu dwóch tygodni pracowałam intensywnie, wyłapując nawet mało znaczące odczucia np. niechęci, które później prowadziły do całej góry lodowej. Nie minął jeszcze miesiąc od czasu jak kupiłam książkę, a ja nie mam kłopotów z lękami... nie ma ich, moje relacje z otoczeniem i rodziną zmieniają się na lepsze, jestem spokojna, zrównoważona, mam więcej żywotnej energii, bo lęki już nie drenują mnie z siły witalnej... jest dobrze, mam jeszcze lepszy kontakt ze swoim ciałem i emocjami. Zalecam książkę wszystkim, uważam, że każdy z nas w jakimkolwiek byłby miejscu, jeśli czuje, że nie żyje pełnią życia, potrzebuje nauczyć się otwierać serce i dotykać nim wszystkiego, co zechce przez nie przepłynąć.