On tu jest - ebook PDF okładka

Średnia Ocena:


On tu jest - ebook PDF

Gotowy na świeży wymiar thrillera? Ta książka ebook to coś więcej niż zwykła opowiadanie – to intensywne przeżycie, które wciągnie Cię w mroczną grę umysłu. W środku odnajdziesz unikalne sekcje z pytaniami, które nie tylko pogłębią Twoje zaangażowanie w fabułę, lecz I sprawią, że poczujesz się częścią tej niepokojącej rozgrywki. Przewiduj, analizuj, daj się zwieść – każde zapytanie to szansa na odkrycie sekretów lub… błąd, który wyostrzy Twoje zmysły i nie pozwoli Ci zasnąć. Czy odważysz się wejść do tej gry? OPIS: Słyszę go. Jest blisko. Każdy krok, każdy szept, każdy ruch w ciemności – to on. Nikt mi nie wierzy. James mówi, że przesadzam, a Jessica uważa, że to przez moje lęki. Lecz ja wiem, że on mnie obserwuje. Zna każdy mój ruch, a jego obecność wyczuwalna jest w każdym zakamarku mojego domu. Próbuję być czujna, lecz czasem... czasem wątpię już we swoje zmysły. Jestem jednak pewna, że on czeka, aż stracę czujność. A kiedy to się stanie, może odebrać mi wszystko.

Szczegóły
Tytuł On tu jest - ebook PDF
Autor: M. Sandy
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Sandra Maciejewska
Rok wydania: 2025
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki On tu jest - ebook PDF w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

On tu jest - ebook PDF PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • kryminalniki

    Młoda malarka Emily zmaga się z zaburzeniami lękowymi spowodowanymi przedwczesną startą rodziców.Zdaje się,że kobieta podczas uczęszczania na terapię przepracowała wszystkie problemy.Do czasu…Strach powraca,kiedy malarka otrzymuje bukiet trzynastu róż,którego nadawcą nie jest jej ukochany.Z kwiatów wystaje liścik „Pięknie wczoraj wyglądałaś,Emily”.Kobieta zdaje sobie sprawę,że jest obserwowana.Jej życie staje się koszmarem.Obawia się każdego kroku,każdego ruchu nawet najmniejszy szmer powoduje panikę.Czy on naprawdę tu jest? A może traci zmysły? Kim jest prześladowca Emily? Czego chce od dziewczyny? „On tu jest” debiutancka opowieść Sandry Maciejewskiej ukrywającej się pod pseudonimem Sandy M.Książka ta nie jest zwykłym thrillerem.To podróż w głąb ludzkich lęków,nieprzepracowanych dziecięcych traum.Autorka mistrzowsko buduje napięcie.Od pierwszych stron czuć mroczny,gęsty klimat który niczym ruchome piaski wciąga i nie puszcza aż do momentu dotarcia do finału.Obserwując profil autorki,domyślam się,że w książce pdf będzie się wiele działo lecz nie spodziewałam się,że będzie tego aż tyle.Plot twist goni plot twist.Momentami szeroko otwierałam oczy ze zdziwienia,niektóre sytuacje powodowały,że przez moje ciało przychodziły dreszcze.Akcja toczy się szybko.Jeszcze nie przyswoiłam sobie jednej informacji a już dostawałam kolejną.Sandy idealnie wykreowała bohaterów.Każdy z swoimi problemami,tajemnicami.Powieść czyta się dynamicznie a to ze względu na krótkie rozdziały.Koniec zaskakujący,pozostawiający otwartą furkę na kontynuację która mam nadzieję nastąpi. Na uwagę zasługuje wydanie książki,jest dopracowana w każdym calu.Co kilka epizodów mamy sekcje z zapytaniami które jeszcze bardziej angażują w fabułę i skłaniają do myślenia.Pierwszy raz spotykam się z taką formą i powiem szczerze podoba mi się to.Chociaż nie jestem wielbicielką pisania po ebookach to z moje przemyślenia zapisywałam w notesie.Oprócz hipnotyzującej okładki mamy jeszcze cudowne wnętrze,trzy części powieści każda z innym motywem. Sandra w swoim dziele porusza ciężkie tematy takie jak:zaburzenie jaźni,zaburzenia socjopatyczne czy również uzależnienie od narkotyków.Uświadamia,że przez idealizowanie drugiego człowieka możemy wpaść w sidła manipulacji a przeszłość ma olbrzymi wpływ na teraźniejszość.Przez lekturę pokazuje,że każdy ma sekrety i tak naprawdę nie znamy do końca naszych najbliższych.

  • zaczytana_kobitka

    Sandra dopiero pojawiła się nieśmiało na rynku, lecz podbija już kolejne czytelnicze serca, w tym także moje. Zapamiętajcie to nazwisko, ponieważ kobieta jeszcze zatrzęsie tą branżą. Autorka przedstawiła nam historię Emily, Jess i Jamesa. Młodzi ludzie. Każdy ma własne marzenia, lecz również traumy i sekrety. Fabuła skupia się głównie na młodej malarce, Emily Kobieta utraciła rodziców, nabawiła się stanów lękowych. Od pewnego czasu czuję się obserwowana. W pewnym momencie ktoś w��amuje się do jej domu. Jest roztrzęsiona. Razem ze swoim chłopakiem Jamesem i przyjaciółką Jess postanawia odpocząć w domu, w lesie. Po tym wyjeździe już nic nie będzie takie samo. Wyjdą na jaw liczne kłamstwa i sekrety. Ktoś pokażę własną prawdziwą twarz, a ktoś inny będzie walczył o życie. Ludzie, co tam się działo. Sandra od samego początku nadała takie tempo książce, atmosfera była lepka, gęsta, wręcz można było kroić ją nożem. Autorka pokazała fabułę z paru perspektyw i czasów. Była Ona, On, teraz, kiedyś, w międzyczasie. Z każdym kolejnym epizodem dowiadywałam się więcej i robiłam coraz większe oczy. Bardzo spodobał mi się pomysł Sandry z zapytaniami skłaniającymi do refleksji. Przypomniały mi się czasy szkoły średniej i pisania rozprawek. Nie lubię pisać po książkach, dlatego odpowiadałam na nie w zeszycie i zauważyłam, jak z biegiem akcji zmieniałam punkt patrzenia na pewne sprawy. Sandy wykreowała wspaniałych bohaterów. Co prawda główna bohaterka momentami mnie irytowała, lecz u mnie to norma. Natomiast za stworzenie zaburzonej persony należą się owacje na stojąco. Od samego początku ta postać wzbudzała we mnie niepokój, a im dalej przewracałam strony, tym bardziej odjechane miał akcje. Chylę czoła, ponieważ to musiało być naprawdę karkołomne zadanie. Teraz na koniec jedno, ale. James raz był brunetem, raz blondynem. Nic nie znaczący błąd, lecz kłuje w oczy. Takie moje zboczenie. Podsumowując, książka ebook wciąga i trudno ją odłożyć. Sandy potrafi budować napięcie. Były momenty, kiedy kartki wręcz fruwały, ponieważ chciałam wiedzieć już teraz natychmiast, jak zakończy się dana sytuacja. Sandra poruszyła dużo trudnych tematów. Pokazała jak prosto manipulować ludźmi, wykorzystywać ich słabości. Uświadomiła mi też, że nierzadko nie znamy własnych najbliższych. Prosto jest przyodziać maskę, lecz każda kiedyś opada i poznajemy inne oblicze przyjaciół.

  • czytelnik

    Naprawdę nieźle napisana i wciągająca książka. Fabuła trzyma w napięciu, przez co pochłania się ją błyskawicznie. Polecam!

  • Damian

    Fajna, nieźle się czyta!