Był w moim życiu czas, że poznawałam bardzo wiele interesujących ludzi. Jedna z nich zaproponowała mi statystowanie na planie popularnego, polskiego serialu. Byłam również kilkanaście razy na widowni programów rozrywkowych. Wspominam ten czas bardzo miło. Zawsze interesowało mnie jak powstaje film albo serial. Ile potrzeba czasu na nagranie jednej sceny? Jak dużo razy trzeba ją powtarzać? Jaki będzie wynik końcowy widoczny na ekranie? "Kwiaty" to książka ebook napisana przez Martę Massalską. Fabuła opowiada o przygotowaniach do nowego filmu, który reżyseruje Jan Nawotczyński. Wkrótce mają się rozpocząć fotografie do niego, lecz brakuje aktorki, która zagrałaby główną rolę - Ewy. Czy Waleria młoda, spokojna dziewczyna, która nie miała nigdy do czynienia z aktorstwem, będzie odpowiednia? Czy udźwignie rolę i poczuje się na planie jak u siebie w domu? "Kwiaty" to powieść, która prezentuje jak dynamicznie może przemienić się nasza codzienność, jeśli zdecydujemy się wziąć sprawy w własne ręce. Autorka omawia długi proces jakim jest tworzenie filmu. Wybieranie aktywów, plenerów zdjęciowych to dopiero początek. Reżyser ma na głowie mnóstwo spraw, których musi dopilnować. Pozostałe osoby pracujące przy filmie muszą nieźle wykonać własne zadania. Przyznam, że mnie książka ebook nie przypadła do gustu. Z każdym epizodem dawałam jej kolejną szansę, lecz nie wzbudziła ona żadnych pozytywnych uczuć. Liczy niemal sześćset stron, a mam wrażenie, że jest w niej za wiele słów, niepotrzebnych dialogów i rozwleczonych, wyjątkowo długich opisów. To był przerost formy ponad treścią. Bardzo trudno mi się ją czytało. Nie polubiłam bohaterów, którzy byli dziwni i irytujący. Nie poczułam magii, wulkanu emocji ani wzruszeń. Na planie filmowym zdarzają się chwile nudy, kiedy trzeba czekać na własną kolej i własne ujęcie. I ja tak się czułam podczas lektury. Jednak nie będę wam jej odradzać. Każdy ma własny gust czytelniczy, własną wrażliwość i być może okaże się, że w was ta książka ebook coś poruszy. Trzymam kciuki, aby tak było.