Kraków cywilizacjonistów 2055 okładka

Średnia Ocena:


Kraków cywilizacjonistów 2055

Kraków, 2055 rok. Zbliżają się pierwsze w historii wybory na prezydenta Ziemi, w których startuje dwóch skrajnych w własnych poglądach kandydatów. W trakcie kampanii naukowcy dokonują sensacyjnego odkrycia – w jednej z niezbadanych jaskiń w Tatrach znajdują zahibernowanego żołnierza z czasów drugiej wojny światowej. Doktorzy przywracają go do życia, a jego przebudzenie momentalnie staje się dużym medialnym i politycznym wydarzeniem. Każde słowo hibernatora może zaważyć na efektach wyborów, dlatego chyba on sam stanie się ofiarą medialnej wojny dwóch zwaśnionych stronnictw. Jak człowiek narodzony w pierwszej połowie XX wieku odnajdzie się w nowej rzeczywistości po nad stu latach letargu? Co zmieni pojawienie się przybysza z poprzedniej epoki w nowoczesnym, liberalnym świecie?

Szczegóły
Tytuł Kraków cywilizacjonistów 2055
Autor: Słomiak Paweł
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2021
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Kraków cywilizacjonistów 2055 w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Kraków cywilizacjonistów 2055 PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • ammyslinska89

    W 2055 roku mają odbyć się pierwsze wybory na prezydenta Ziemi. Dwaj kandydaci to: buddyjski imam o skrajnie równościowych i lewicowych poglądach a także konserwatywny kandydat, populista. W tym samym okresie w jaskini w Tatrach drużyna górołazów znajduje zahibernowane ciało polskiego żołnierza z czasów II wojny światowej. Jak Hibernator (bo tak zostaje ochrzczony przez prasę) odnajdzie się w społeczeństwie przyszłości? Przyznam, że po “Kraków cywilizacjonistów 2055” Pawła Słomiaka sięgnęłam dlatego, że ten opis wydał mi się ciekawy – w końcu takie zderzenie kulturowe mogłoby stanowić interesujący przyczynek do dyskusji na temat kultu tradycyjnych wartości. Że nasz zahibernowany kapitan wojsk pogranicza będzie symbolem patriarchatu i nacjonalizmu, który powinien był zostać pod tą grubą warstwą lodu w jaskini, słusznie zapomniany jako relikt przeszłości. Jakże duże było moje rozczarowanie gdy rzeczywiście rozpoczęłam lekturę... Zacznijmy może od stwierdzenia faktu, że ta książka ebook jest po prostu źle napisana – paragrafy nie łączą się ze sobą w całość, rozmowy prowadzone przez bohaterów urywają się, nie tworząc spójnych dialogów. Ponadto jakość języka budzi dużo zastrzeżeń – przypomina raczej bloga, niż literacką polszczyznę, której oczekiwałby czytelnik powieści. Lecz nie to jest tutaj najgorsze. Jestem w stanie przeboleć niedoróbki warsztatowe, jeśli historia jest podana ciekawie, a bohaterowie interesujący. Tutaj próżno szukać zarówno jednego, jak i drugiego. Bohaterowie to w najlepszym razie ledwo zarysowane klisze (jak postać pana Prokuratora) albo, co gorsza, niezwykle wypaczone karykatury (postać Imama Ul-Flahiego). Historia natomiast jest sztampowa i przewidywalna praktycznie od pierwszych stron. Jednak co zdecydowanie wybija się na pierwszy plan, jeśli chodzi o „Kraków Cywilizacjonistów 2055” to poglądy, jakie są zaprezentowane w tej książce. Chociaż to może nadużycie – własne poglądy twórca pokazuje z subtelnością, której pozazdrościłyby „Wiadomości” TVP – a są one skrajnie prawicowe. Ta opowieść to zebrane w soczewce wszystkie największe paranoje prawicy, nie tylko polskiej. Atakujący czytelnika z każdej strony genderyzm, przymusowe aborcje czy ekofaszyzm to tylko niektóre fragmenty „cywilizacji śmierci”, które spotkamy już na pierwszych kilkunastu stronach. Ponadto znajdziemy tutaj wyśmiewanie się z ruchu MeToo, zgniły Zachód, historyzm, sentymenty antyrosyjskie czy hasła typu „Włącz myślenie”. Ja straciłam wiarę w to, że może jeszcze z tej historii coś będzie w momencie, gdy Hitler został nazwany... socjalistą. Osobiście sięgnęłam po tą książkę, ponieważ liczyłam, że będzie to parodia i satyra na poglądy skrajnie prawicowe. Niestety, tutaj wszystkie te zagadnienia zostały potraktowane na poważnie, do tego jeszcze wyniesione na piedestał i zaprezentowane przez krzty refleksji. Dlatego, jeśli ktoś chciałby po nią sięgnąć z takiego powodu, to spotka go bardzo srogie rozczarowanie, zarówno pod wobec formy, jak i treści. Ja rozumiem, że należy dawać szansę świeżym autorom z różnorakich opcji politycznych. Jednak „Kraków Cywilizacjonistów 2055” Pawła Słomiaka pokazuje, że może śpiewać każdy może, lecz nie każdy powinien być pisarzem. Jednak pewnie książka ebook ta znajdzie czytelników – takich w brunatnych koszulach, śmiejących się z feministek, którzy chętnie przybili by piątkę Orbanowi. Ja zdecydowanie do nich nie należę.

  • Stefan

    Jest to historia człowieka z przeszłości który spotyka przyszłość. Natychmiastowo staje się sensacją dla świata nauki, mediów dla społeczeństwa. Z początku powszechnie podziwiany, każdy świeży strzępek informacji o nim budzi ekscytację. Aż do momentu w którym zacznie on przypominać o zdarzeniach ze własnych czasów a także mówić mową własnych czasów. Nieświadomie potwierdza trafność myśl Cycerona „Jeśli nie zna się historii, pozostaje zawsze dzieckiem”. Jego pojawienie się może mieć olbrzymi wpływ na całą planetę, trwa właśnie kampania w wyborach na prezydenta Ziemi. Każde słowo „hibernatora” może zaważyć na wyborczym wyniku. Media i stojące za nimi środowiska zaczynają spoglądać na niego przez pryzmat polityczny. Jako że „hibernator” jest z Polski, jego pojawienie się będzie mieć również wielki wpływ na dzieje tego kraju. Będzie również nieuniknionym potyczką człowieka z czasów gdy Bóg był Panem, z czasem w którym Bogiem jest samopoczucie człowieka. To opowieść z kluczem i nieoczywistym zakończeniem...