To twoja książka?

Recenzje

• Agata M.

  2018-03-20

  https://zbieraczkaksiazek.blogspot.com/2016/11/jutro-guillaume-musso.html Musso - mistrz słowa, o granicy pomiędzy miłością a szaleństwem.

• Anonim

  2018-03-20

  Idealna książka. Bardzo dynamicznie się czyta i nie można się oderwać.

• Magdalena Jaromirska

  2018-03-20

  Jest to moja pierwsza książka ebook tego autora i jestem zachwycona!! Tak dobrego thillera dawno nie czytałam. Nie mogłam się oderwać. Świetna!

• Daga

  2018-03-20

  Jestem uzależniona od ebooków Guillaume Musso Jego książki trafiły do mojej duszy i serca :) Nie jem, nie piję, nie korzystam z życia, tylko zapartym tchem czytam jego genialne dzieła. I to prawdopodobnie najlepsza zachęta do przeczytania jego ebooków :)

• Paula

  2018-03-20

  Musso to pisarz dość zaskakujący. Akcja jego powieści jest napisana w taki sposób, żeby trzymać czytelnika w napięciu. Zalecam ;)

• Zuzanna felsztynksa

  2018-03-20

  Uwielbiam książki autorstwa Musso. Książki wciągają, bardzo dynamicznie sie je czyta. A "jutro" jest jedna z jego najlepszych powieści. Zalecam

• anonymous

  2018-03-20

  Jego ksiazki są fantastyczne:) akcja omówiona w taki sposób , ze trzyma w napięciu do końca :) szczerze zalecam

• anja_monika

  2018-03-20

  Idealna książka, bardzo wciągająca. Początkowo obawiałam się zwykłego romansidła, jednak okazuje się, ze pojawia ja się zagadki, próba morderstwa, potyczka z czasem....więcej nie zdradzę, ponieważ szkoda zdradzac tresc książki. Warto po nią siegnac, ponieważ jest to jedna z tych ksiazek, które po rozpoczęciu, trudno odłożyć na bok. Polecam!!!

• Renata Basisty

  2018-03-20

  Idealnie napisana ciekawa książka, czyta się szybko.

• Monika Łuszczyńska

  2018-03-20

  Książka ebook jak wszystkie tego autora, czyta się jednym tchem :-)

• Renata Rozwadowska

  2018-03-20

  Książka ebook napisana wyraźną, dużą czcionką. Niesamowicie wciągająca, trzyma w napięciu, super się czyta, wprowadza czytelnika w grono bohaterów. Dobre oczywiście zaskakujące zakończenie. Zalecam wszystkim żądnych wrażeń - do przeczytania w dwa wieczory

• ania

  2018-03-20

  krótko i na temat: super książka:) książka ebook dla każdego kto lubi trochę akcji, trochę ciemności i szelestu liści od którego cierpnie skóra, trochę smutku i śmiechu. Najlepsze dla mnie było to jak wszystkie fakty były dopracowane i to zaskakujące zakończenie...Jedyne co mnie na samym początku odrzuciło i spowodowało to, że zastanawiałam się czy ją czytać dalej... to że język o marcu w okresie jesieni:)

• Katarzyna Chojnacka

  2018-03-20

  Ksiazka rewelacyjna,jest w niej milosc,zbrodnia,podroz w czasie. Przeczytalam w ciagu jednego dnia. Trzyma w napieciu ,czyta sie szybko. Naprawde polecam.

• Ewcia2704

  2018-03-20

  Jak dla mnie to najlepsza książka ebook Musso ...ją trzeba przeczytać 😄

• Beata Lubawska

  2018-03-20

  Niestety, nie kupuję tego całego zachwytu Musso. Moje koledzy mdleją z zachwytu. Próbowałam 2 razy, i nic. Owszem, pisze dobrze, sprawnie, fajnym językiem. Lecz te zakrzywienia czasu i przestrzeni zupełnie mnie nie przekonują. Jeśli realizm magiczny to wybieram raczej Marqueza niż Musso.

• Al_Ka

  2018-03-20

  Książka ebook przypomina mi film "Efekt motyla", gdzie chodziło o to, że najdrobniejsza przemiana w przeszłości ma wpływ na teraźniejszość. Tak jest i tu. Bałam się, że pogubię się co kiedy się dzieje, czy teraz czy miało już to miejsce, lecz wszystko jest bardzo nieźle "zilustrowane", pomagają nam w tym dokładnie podane miejsce i czas konkretnej sytuacji. Nie polubiłam głównych bohaterów, mało sympatyczni, lecz z jednej strony mężczyzna własne przeszedł, więc również jego zachowania są tego wynikiem, natomiast Emma nie jest do końca zdrowa na umyśle, więc pewne jej zachowania są na pewno dziwne i irytujące dla czytelnika. Bardzo polubiłam April, mało jej co prawda, lecz jak już jest to są to chwile gdy robi się cieplej. Pomysł na taką książkę genialny. Ponadto podoba mi się to, że kiedy pojawia się trop, poznawane są kolejne sekrety, które coraz bardziej zaczynają pasować do układanki od razu je poznajemy, nie ma jak to u innych pisarzy elementu tajemniczości, twórca już wie, a my dalej musimy główkować. To jest moja dopiero trzecia książka ebook Musso, lecz na pewno nieostatnia. Bardzo intrygują mnie jego powieści, są nietuzinkowe, doskonale nadające się na ekranizację. Ta byłaby idealna.

• Agnieszka

  2018-03-20

  Guillaume Musso już dawno skradł moje serce. Czytelnicy tego bloga mogli poczytać już o takich pozycjach jak: "Będziesz tam?" , "Telefon od anioła" , "Uratuj mnie" czy "Potem" Tym razem przyszła kolej na tegoroczną świeżość autora. NIe mogłam nie skorzystać z okazji. gdy tylko zauważyłam ją w księgozbiorze biblioteki. Rzuciłam się na nią niczym sęp na kawałek jeszcze świeżutkiej padliny. Guillaume Musso urzeka mnie za każdym razem. Lecz jak było teraz? Czy następny raz dałam się oczarować? A może nie? "Jutro" opowiada surrealistyczną opowiadanie o dwójce zagubionych w okresie ludzi. Pisząc zagubionych w okresie nie mam na myśli podróżników, którzy przemieszczają się w okresie a także przestrzeni. Aczkolwiek pewien fragment załamania czaso-przestrzennego staje się istotnym fragmentem składowym całej toczącej się fabuły. Zaczynając czytać lekturę poznajemy niejakiego Matthew Shapiro. Matthew Shapiro jest wykładowcą na Uniwersytecie Harvarda. Wykłada filozofię. Człowiek spokojny, zaangażowany w naukę własnych studentów, wyjątkowo przystojny. A jednak bardzo samotny. Rok temu, dzień przed Bożym Narodzeniem jego małżonka Kate, lekarz, kardiolog ginie w wypadku samochodowym. Matthew zostaje sam z wtedy z 3-letnią córeczką. Mija rok. Jest 2011 rok, a on stale nie może poskładać własnego złamanego serca. Pewnego dnia, na wyprzedaży garażowej kupuje używanego laptopa. Na obudowie komputera widnieje napisz Emma L. Matthew nie wie, czy to napis związany z poprzednią właścicielką czy może ma inne znaczenie. Po powrocie do domu zasiada przed świeżym nabytkiem i odkrywa, że poprzednia właścicielka nie sformatowała twardego dysku, a na nim znajdują się bardzo prywatne materiały. Facet po poszukiwaniach internetowych odszukuje adres email do Emmy L. , a właściwie Emmy Lovenstein. Matthew pisze do Emmy maila. Ta wielce zdziwiona, jak to możliwe, że obcy człowiek jest w posiadaniu jej laptopa, skoro ona go nie sprzedawała, lecz co kluczowe ma go przed sobą. Bohaterowie wymieniają kilka maili i postanawiają się spotkać w restauracji przyjaciół Matthew. Oboje zjawiają się punktualnie, a jednak ich drogi się nie krzyżują. Jak to możliwe? Może odpowiedź znajduje się w przeskoku czasowym, o którym wam wcześniej wspomniałam. Okazuje się, że Emma żyję w 2010 roku. Czas ten sam, lecz rok. Gdy Matthew okrywa absurdalną prawdziwość tego wydarzenia prosi Emmy, by ta wszelkimi metodami zapobiegła śmierci jego żony. Lecz czy Emma ulegnie jego namowom? A może będzie trzeba ją przekupić, zmusić, zachęcić? A może Emma zostawi wszystko w rękach losu, by z czasem zając miejsce Kate przy boku wdowca? Bohaterka wcale nie jest tak dobrotliwą duszą jak mogłoby się wydawać. Jest samotniczką. Kobietą, która zmaga się ze stanami depresyjno-maniakalnymi. Kilkukrotnie usiłowała popełnić samobójstwo. Jest zranioną kłamstwami, byłego kochanka, który wykorzystywał jej miłość, lecz nigdy nie planował odejść od własnej zony. NIe ma nikogo bliskiego. Ma tylko Clovisa, psa, którego miłuje ponad życie. To tym psiakiem posłuży się Matthew, by zmusić Emme do współpracy. Jednak dziewczyna pragnie miłości, stabilizacji a także rodziny. A może by tak pozwolić Kate umrzeć i zając jej miejsce. Plan jest szatański, lecz czy to co odkryje Emma o Kate nie zrujnuje jej planów? "Jutro" miało być kolejnym magicznym spotkaniem z Guillaume Musso. Czy tak było? Nie do końca. Mam pewien kłopot z tą pozycją. Jaki? Mianowicie, twórca poszedł w obszerniejszą formę własnej powieści. Jedna trzecia książki za bardzo mnie się dłużyła. Za dużo, w moim odczuciu zbędnych opisów a także szczegółowości sytuacyjnej. Druga trzecia książki już zaczęła mnie intrygować. Momenty, gdy nie odkładałam lektury stawały się coraz dłuższe, a akcja stawała się coraz bardzie pomysłowa a także wciągająca, by końcowa cześć powieści miała możliwość storpedować mnie tym, co u Musso tak lubię- tajemnica, magia, wielowątkowość, rozterki bohaterów, zagrożenie i brak przewidywalności. Jest walor, który warto podkreślić. Brak przesłodzenia bohaterów. Ani Emma, ani Matthew nie są postaciami tzw. cukierkowatymi. Każdy z nich ma własny zadziorny charakterek. Potrafi odpyskować, zawalczyć o swoje. Emma jest bardziej "zepsuta". Pozory, że dziewczyna tak samotna ma w sobie spore pokłady empatii jest nadużyciem. I choć "Jutro nie wciągnęło mnie od samego początku, to nie mogłabym nie dać jej szansy. Przecież to Guillaume Musso. Jemu zawsze należy dać szanse, nawet wówczas, gdy ciut nas zawodzi. Dlatego proszę dajcie mu tę możliwość, by i was przekonać do siebie.

• Anna Krawczak

  2018-03-20

  Super książka. Trzyma w napięciu. Bardzo polecam!!!

• karolciad

  2018-03-20

  Nie jest to pierwsza książka ebook francuskiego autora z którą mam do czynienia. Jednak niezmiennie Musso opowiada wciągającą historię, od której trudno jest się oderwać. "Jutro" to książka ebook poruszająca uniwersalne wartości, takie jak miłość, samotność, tęsknota. Dwoje głównych bohaterów poznaje się przez internet. Okazuje się, że nie będzie to klasyczny romans, ponieważ choć oboje przybywają na umówione spotkanie to tu zaczyna się ich inność.Musso spisał nieoczekiwaną i zaskakującą historię z fragmentami fantastyki. Nie jest to jednak coś, co mogłoby w tej książce pdf razić. Zderzenie dwóch wymiarów składnia czytelnika do refleksji: "co gdybym i ja mogła coś zmienić".Opowieść francuskiego pisarza sprawi, że nie oderwiecie się od książki do czasu jej przeczytania. Napisana lekko, przystępnie, sprawi, że pokochacie Musso i jego styl. Warto sięgnąć po literaturę tego Francuza, ponieważ każdy znajdzie tam coś,z czym być może kiedyś się mierzył. Uniwersalność autora sprawia, że nawet za 20lat książka ebook i kłopoty w niej zawarte stale mogą być aktualne.

• Hanna

  2018-03-20

  To było moje pierwsze spotkanie z twórczością G. Musso i prawdopodobnie ostatnie. To nie jest zła książka. Jest nawet bardzo dobra. Zgrabnie napisała, z idealnymi bohaterami i chwiytającą za serce historią miłosną. Ja jednak nie lubię ebooków z fragmentami paranormalnymi, magicznymi. A więc spotkanie dwóch wymiarów to nie dla mnie. Zalecam tym, którzy lubią książki magiczne i romantyczne jednocześnie.