Harry Potter. Tom 2. Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane) okładka

Średnia Ocena:


Harry Potter. Tom 2. Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane)

Po idealnym przyjęciu ilustrowanej odsłony "Harry’ego Pottera i Kamienia Filozoficznego" przyszedł czas na kolejną odsłonę przygód młodego czarodzieja z ilustracjami Jima Kaya.W Hogwarcie niczego nie można brać za pewnik. To, co było uważane za mroczną, lecz nieszkodliwą legendę, staje się źródłem zagrożenia. Ten, który wydawał się przyjacielem, staje się wrogiem. Taki los spotkał czterech założycieli Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Od tamtego czasu minęło dużo lat, jednak pamięć o Komnacie Sekretów stworzonej przez Salazara Slytherina nie zginęła.

Szczegóły
Tytuł Harry Potter. Tom 2. Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane)
Autor: Rowling J.K.
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Harry Potter. Tom 2. Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane) w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Harry Potter. Tom 2. Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane) PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Sylwia Matczak

    Przepiękne ilustracje, wielkość druku dostosowana do najmłodszych dzieci. Córka zachwycona upominkiem urodzinowym.

  • orszulla

    Niewątpliwym atutem książki są bajeczne ilustracje, które zainteresowały nawet Izraleskich celników. Dzięki nim ksiązka, mimo, że sama jej treść jest wciągająca, dosłownie sprawia, że cięzko się od niej oderwać. I to nie tylko dzieciom... Sam format może nie jest zbyt poręczny i komfortowy do noszenia, lecz dzięki drukowi na grubym, dobrej jakości papierze poznawanie kolejnych przygód Harry'ego i jego kompanów staje się prawdziwą przyjemnością.

  • Ula

    Cudowna książka ebook z inspirującymi ilustracjami. Super upominek pod choinkę.

  • misiulka90

    ksiazka cudna idealne uzupełnienie kolekcji każdego fana

  • Mateusz myszkowski

    Bardzo ładne wydanie. Super ilustracje i trzcionka odpowiednia dla dzieci. Polecam.

  • Izabela Wójtowicz

    Z Harrym Potterem jestem związana od dziecka. Dzięki tej serii polubiłam czytanie i czytam do dziś, więc oczywiste było dla mnie to, że nabęde serie ilustrowaną. Ilustracje zapierają dech w piersiach. Nie są jak w zwykłych komiksach tylko największych baśniach. Podsunełam to wydanie młodszemu bratu i z dumą patrzę jak i jego wciąga świat Harrego Pottera. Z niecierpliwością czekam na kolejne części.

  • Anonim

    Książka ebook bardzo ładnie wydana. Mój syn bardzo lubi Harrego, a w połączeniu z licznymi ilustracjami jest dla niego jeszcze bardziej interesująca. Zalecam na upominek dla dziecka.

  • Paulina Poprawska

    Wydanie cudowne ! Mamy całą zbiory poprzedniego wydania lecz musiałam zakupić te ilustrowane! Pod pretekstem drugiej kolekcji na córki ;) dzięki temu znowu czytam Harrego i zupełnie inne emocje i przyjemność z czytania nowej wersji. Zalecam - nawet jeżeli już macie poprzednie wydania na półkach.

  • Małgorzata Szustkiewicz

    W porównaniu z poprzednią częścią, w Komnacie Sekretów jest trochę mroczniej. Napaści na niewinnych uczniów budzą grozę i popłoch, zwłaszcza iż nikt nie wie kto jest ich sprawcą. Po raz pierwszy nauczyciele i sam Dumbledore nie wiedzą co czynić, jak zapewnić bezpieczeństwo uczniom. Legendarna Komnata Sekretów budzi zarówno ciekawość, jak i strach. Na szczęście w powieści można znaleźć również śmieszne i przyjemne momenty, nie zapominajmy, że nie jest to straszna historia. Mnie osobiście zawsze bawił element o treningu quidditcha, w którym Wood ma bardzo długie przemówienie, a reszta ekipy przysypia. Do tego lęk Rona przed pająkami (który idealnie rozumiem), czy Percy, tak bardzo skrywający własny tajemnica przed wszystkimi. I Zgredek, postać która w przyszłości wielokrotnie będzie wzbudzać moją sympatię. Jestem zachwycona ilustracjami Jima Kaya. Odwalił kawał dobrej roboty, pracując ponad powieściami Rowling. Pisałam to przy okazji recenzji pierwszej części, lecz wspomnę o tym ponownie. Cieszę się, że artysta nie opierał się na filmowej adaptacji, a dał się ponieść swojej fantazji i indywidualnej interpretacji książek. Jego odzwierciedlenie zagadkowych zakątków Hogwartu czy Ulicy Pokątnej jest pełne magii i uroku, patrząc na malunki naprawdę czułam klimat historii. Do tego wielkooki Zgredek, rozkoszne gnomy i przerażający bazyliszek. I pająki… Okropnie boję się tych zwierząt, a jak wiadomo „idź za pająkami” to niemal że motto przewodnie tej części. Malunki Kaya były tak realistyczne i - dla mnie – koszmarne, że nie mogłam na nie patrzeć! To się nazywa mistrzostwo ilustracji. Lata temu, kiedy jeszcze zdarzało mi się wracać do ebooków Rowling i wyrywkowo czytać fragmenty, po Komnatę Sekretów sięgałam rzadziej. Nie to, że jej nie lubiłam. Uwielbiam całą serię, i każdą element darzę dużym sentymentem. Może po prostu inne tomy wolałam bardziej? Teraz, po latach, stwierdzam że Komnata Sekretów jest równie ciekawą historią, jak pozostałe. Idealnie wiedziałam jak potoczą się dzieje bohaterów, a mimo to znów wciągnęłam się w opowieść, cieszyłam się mogąc towarzyszyć trójce przyjaciół i wraz z nimi rozwiązać zagadkę legendarnego potwora. Według mnie książki o Potterze są doskonałym upominkiem dla dzieci, a te piękne ilustrowane wydania ucieszą też starszych czytelników. Idealnie wyglądają na półce, a do tego pozwalają znów poczuć się dzieckiem.

  • Zatracona w słowach

    o olbrzymim sukcesie i ciepłym przyjęciu nowej wersji pierwszego tomu przygód o młodym czarodzieju, w końcu doczekaliśmy się pięknego i zachwycającego wydania „Harry'ego Pottera i komnaty tajemnic” z ilustracjami Jima Kaya. Z dużym podekscytowaniem odliczałam dni do premiery tej książki w Polsce, bo nie mogłam się doczekać, żeby nie tylko odświeżyć sobie następny rok z życia Harry'ego, lecz także, żeby móc podziwiać cudowne ilustracje, które zdobią karty tej powieści. Po ukończeniu pierwszego roku nauki w Hogwarcie Harry musi spędzić wakacje razem z mugolskim wujostwem. Nagle na Privet Drive pojawia się domowy skrzat, żeby ostrzec go i odwieść od pomysłu powrotu do szkoły. Harry jednak nie ma zamiaru rezygnować powrotu do miejsca, które stało się jego domem. W szkole jednak zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Co kryje się w ciemnych zakamarkach Hogwartu i czy Harry zdoła stawić czoła złu, które usilnie pragnie powrócić? Drugi tom serii w niczym nie ustępuje pierwszemu. Po raz następny spotykamy się z pięknymi i magicznymi ilustracjami, które cieszą oko i w niesamowity sposób działają na czytelnika. Pobudzają fantacje i nadają powieści wyjątkowy klimat. Ilustracje są różnie rozmieszczone na kartach książki. Pojawiają się strony, na których znajdziemy tylko małe akcenty, inne są nieraz całe pokryte ilustracjami albo częściowo stapiają się z tekstem. Są jednak też kartki, gdzie na jednej stronie znajduje się tekst, natomiast całą następną zajmuje ilustracja. Książka ebook ma twardą okładkę i obwolutę, pod którą wbrew pozorom nie znajdziemy identycznej grafiki, a bardzo minimalistyczny i przesłodki obrazek Zgredka. Czy znajdą się jeszcze osoby, które zastanawiają się ponad zakupem tego wydania? Jeśli tak, to zapewniam, że książka ebook jest całkowicie warta własnej ceny i na pewno cudownie będzie się pokazywała na półce zaraz obok ilustrowanego wydania „Harry'ego Pottera i kamienia filozoficznego”. Każdy wielbiciel serii autorstwa J. K. Rowling powinien się w nią zaopatrzyć, jednak osoby, które jeszcze nie znają Harry'ego będą mogły czerpać dodatkową radość z poznawania tej historii i zachwycania się cudownymi ilustracjami. http://someculturewithme.blogspot.com/2017/02/komnata-ilustracji.html

  • Eliza Piątkiewicz

    Mogę tylko żałować, że moje pierwsze przygody z Harrym Potterem nie były opatrzone takimi cudownymi ilustracjami!

  • Angela

    W listopadzie miałam przyjemność zrecenzować pierwszą element nowego wydania Harry'ego Pottera z ilustracjami Jima Kaya. Dzisiaj znowu mogę pozachwycać się jego dziełami, ponieważ jestem świeżo po lekturze drugiego tomu przygód czarodzieja. Prawdopodobnie nikogo nie zaskoczę stwierdzeniem, że od kilkunastu lat jestem niezmiennie w tej serii zakochana i wszelkie gadżety, czy nowe wydania książek, a już w szczególności tak piękne, są dla mnie czymś potrzebnym w mojej biblioteczce. W związku z tym, powoli kolekcjonuję kolejne tomy historii o Chłopcu, Który Przeżył. Powrót do słynnych mi już bohaterów i miejsc wiąże się ze idealnymi wspomnieniami i mimo, że większość wątków i ich rozwiązań znam na pamięć, to za każdym razem odkrywam w tych ebookach coś nowego. Wydania wzbogacone o ilustracje Jima Kaya dają mi świetną możliwość poszerzania własnej fantazji i horyzontów, ukazując mi nowe spojrzenie na całą historię. W „Harrym Potterze i Komnacie Tajemnic” młody czarodziej ma już za sobą pierwszy rok w Hogwarcie i niecierpliwie oczekuje powrotu do szkoły. Wakacje spędza u własnej mugolskiej rodziny, która traktuje go niezwykle podle. Chłopczyk z utęsknieniem czeka na wrzesień, a nie ułatwia mu tego brak jakiegokolwiek listu od jego szkolnych przyjaciół. Pewnego dnia, kiedy Harry siedzi zamknięty w swoim pokoju i ma absolutny zakaz opuszczania go, na jego łóżku pojawia się Zgredek - domowy skrzat. Ostrzega on chłopca przed powrotem do Hogwartu i w kolejnych dniach zdecydowanie mu to utrudnia... Harry'emu udaje się jednak dotrzeć do szkoły, doświadczając po drodze wielu mniej albo bardziej groźnych przygód. Na miejscu okazuje się, że Zgredek nie ostrzegał go bezpodstawnie. W Hogwarcie dzieją się niepokojące rzeczy - ktoś otworzył Komnatę Tajemnic, w której według legendy mieszka potwór. W dodatku kolejni uczniowie zostają zaatakowani i spetryfikowani. Harry nie ma jednak zamiaru opuszczać szkoły i razem z przyjaciółmi rozpoczyna śledztwo. W tym tomie J.K. Rowling postawiła już w stu procentach na akcję. Tak, jak w „Kamieniu filozoficznym” niezbędna była ekspozycja i wprowadzenie w czarodziejski świat, tak w tej części autorka mogła pozwolić sobie na mocne rozwinięcie historii i skupienie się na szybkich wydarzeniach. Główny wątek jest poprowadzony naprawdę fantastycznie - idealna intryga, budowanie napięcia, stopniowe odkrywanie fragmentów układanki i zaskakujący finał. Nie brakuje tu też wybornego humoru, który fundują czytelnikowi głównie postaci Freda i George'a. Lecz akurat nie oni w tej części kradną moje serce, ponieważ głupkowaty Gilderoy Lockhart i śliczny Zgredek to zdecydowanie gwiazdy, jeśli chodzi o bohaterów „Komnaty Tajemnic”! „Harry Potter i Komnata Tajemnic. Wydanie ilustrowane” to następna prześlicznie wydana element serii o młodym czarodzieju. Jim Kay podobnie, jak w „Kamieniu filozoficznym” ozdobił opowieść nie tylko wieloma ilustracjami wielkiego formatu, lecz pojawiają się także mniejsze malunki okalające tekst i po prostu zdobne tła każdej ze stron. Książka ebook wydrukowana jest na idealnej jakości śliskim papierze, ze uroczą twardą oprawą i dodatkową obwolutą. Myślę, że fanów tej serii wcale nie muszę zachęcać do sięgnięcia po tę powieść, a tym, którzy jeszcze nie czytali - ogromnie zalecam i właśnie szczególnie w tych wydaniach ilustrowanych przez Jima Kaya. Nie dość, że jest to idealna literacka przygoda, to jeszcze ogromnie miła dla oka podróż po czarodziejskim świecie!

  • Natalia Łucja

    Harry Potter ponownie jest ostatnio na ustach wszystkich za sprawą ekranizacji wracającej ponownie do jego świata, i choć film jest świetny, to warto jeszcze wiedzieć, że pojawiają się jego kolejne wydania, wznowienia i reedycje na całym świecie – pomiędzy innymi wydania ilustrowane przez Jima Kaya. Do tej pory pojawiły się dwie części, chociaż już za dziesięć miesięcy czeka nas kolejna, którą także wyda w Polsce wydawnictwo Media Rodzina. Myślę, że wielbicielom zainteresowanym ilustrowaną wersją fabuła jest znana, lecz może właśnie ona zachęci opornych do przeczytania przygód małego czarodzieja. W drugiej części, Harry Potter znowu wraca do Hogwartu, mimo przeszkód, które napotyka już w wakacje. Okazuje się, że ponownie czyha na niego i szkołę niebezpieczeństwo, związane z sekretami założycieli i ich potomkami, a także z zagadkowymi atakami na uczniów pochodzących z mugolskich rodzin.Na pierwszy rzut oka widać, że to wydanie różni się nieco od pierwszej części. Jest nieco mniej ilustracji - lecz ciągle wiele - a więcej stron wypełnionych samym tekstem, a także malunki są bardziej mroczne i poważne. Hogwart we mgle, przechodzące przez stronę pająki… Wygląda to naprawdę bardzo klimatycznie i zastanawiam się, jak będzie wyglądać wilkołak w kolejnej części. Wydanie jest idealne i dla długoletnich wielbicieli Harry’ego, którzy mogą już czytać go z swoimi dziećmi, jak i dla tych zupełnie nowych, którzy oglądali filmy, a niekoniecznie czytali. Fajnie porównuje się wyobrażenia Jima Kaya i J.K. Rowling z aktorami, których wersje postaci mamy już w głowach zupełnie zakodowane. Prawdopodobnie jednak dla mnie filmowe trio na zawsze pozostanie własnymi potterowskimi wcieleniami, choć odsłona Rona i Harry’ego bardzo mnie do siebie przekonuje i jest zgodna z opisem J. K. Rowling. Hermiona dla mnie jest jakaś zbyt dziecięca i ma zbyt kręcone włosy, jakoś zupełnie mi nie pasuje do moich wyobrażeń. Jednak jest to odsłona ilustratora, a reszta jego rysunków (ten Dudley!) jest tak idealnie namalowana, że jestem w stanie wybaczyć tą Hermionę :)Myślę, że nie muszę nawet mówić Wam, jak bardzo Harry Potter jest idealny i jak bardzo powinniście do niego sięgnąć, Wy, którzy nie czytaliście. Mogę tylko powiedzieć, że tracicie coś, co zaczarowało życie milionom innych ludzi na całym świecie. Może więc warto w tym roku zapoznać się z którąś z części i sprawdzić, czy ta magia zadziała także na Was.Mimo tych cudownych świeżych okładek, nie zamierzam zbierać w nich serii jeszcze raz, ponieważ jestem przywiązana do własnych podniszczonych egzemplarzy, lecz wydania ilustrowane są tak cudowne i magiczne, że zdecydowanie warto mieć je na swoich półkach. Jest w twardej oprawie z obwolutą, w tej części na przedniej stronie okładki jest Zgredek. Do tego mamy również zakładkę-wstążeczkę.

  • Natalia Dzięgiel

    Po zobaczeniu pierwszej części wprost nie mogłam się doczekać drugiej. Zaczęłam już nawet sięgać myślami dalej i zastanawiać się jak wydawnictwu uda się wykonać czwartą, a co dopiero piątą część. Jestem tego przeogromnie ciekawa, bo jeszcze trzy pierwsze części są w miarę cienkie, jednak kiedy pójdziemy dalej książki są objętościowo trzy razy większe. Niestety znów poczta przychodząca do mnie z przesyłką zrobiła to zaraz przed moimi lekcjami, dlatego nacieszyłam się pozycją, dopiero po przyjściu do domu. Jestem pozytywnie zaskoczona tym co otrzymałam, lecz więcej poniżej. Jak zwykle na początku przypomnę o czym jest druga część. Otóż mamy Harry’ego Pottera – Chłopca, Który Przeżył. Przeżył dwukrotnie, bo już na pierwszym roku własnej edukacji znów zmierzył się z Voldemortem. Dzięki pomocy własnych przyjaciół a także zachowaniu zimnej krwi i zdrowego rozsądku udało mu się uniemożliwić Czarnemu Panu powrót. Teraz Harry zaczyna drugi etap własnej nauki w Hogwarcie, nowe zagadki, zagadkowy dziedzic Slytherina - to tylko niektóre z wyzwań stojących przed młodym czarodziejem. Nie wiem jak określić całościową tę pozycję, bo po angielsku powiedziałabym, że jest stunning, na mowa polski to słowo można przetłumaczyć jako oszałamiający, fantastyczny, choć według mnie te przymiotniki nie są dość mocne, żeby określić wspaniałość wydania i ilustracji tej książki. Tym razem kiedy zdejmiemy obwolutę powieści ujrzymy przepięknego, maleńkiego Zgredka. Jest on tak uroczy, że momentalnie się zakochałam. pełna recenzja: http://books-world-come-in.blogspot.com/2016/12/50-recenzja-harryego-pottera-i-komnaty.html

  • martad87

    Minął rok, od kiedy za sprawą ilustrowanego wydania powieści "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" zaprezentowano światu odświeżony wizerunek uniwersum wykreowanego przez J.K. Rowling. Zgodnie z obietnicą, iż co roku będziemy mogli podziwiać kolejne wersji wizji Jima Kaya, w październiku pojawiło się w księgarniach ilustrowane wydanie "Harry'ego Pottera i Komnaty Tajemnic", które znowu wprawiło mnie w zachwyt.Kiedy w domu na Privet Drive pojawia się skrzat domowy, Zgredek, błagając, by Harry Potter nie wracał do Hogwartu, ponieważ grozi mu niebezpieczeństwo, Harry podejrzewa, że to okrutny żart, za którym stoi Draco Malfoy. Burzliwa wizyta Zgredka ma dla Harry'ego przykre konsekwencje – wujostwo zamyka go pod kluczem, wygrażając, iż nigdy nie zobaczy już Hogwartu. Z opresji brawurowo ratuje go Ron, u którego chłopczyk spędza resztę wakacji, zachwycając się życiem codziennym czarodziejów. Wyjazd do Hogwartu jest dla Harry'ego jak powrót do domu. Tam czuje się najlepiej. Wkrótce jednak spokój Szkoły Magii zakłóca pojawienie się złowrogiego napisu na ścianie...Choć serię o Harrym Potterze czytałam po raz pierwszy już jako dorosła osoba, ponowna lektura"Komnaty Tajemnic", tym razem w tym wyjątkowym wydaniu, sprawiła, iż poczułam się jak dziecko, które po raz pierwszy odkrywa magię tego fantastycznego świata. Ekranizacje poszczególnych części serii oglądałam niezliczoną ilość razy, książki natomiast przeczytałam jedynie raz i zdążyłam zapomnieć, o ile bardziej są one bogate w treść w niektórych kwestiach. Zapomniałam także, o ile bardziej irytujący jest książkowy Gilderoy Lockhart. "Harry'ego Pottera i Komnatę Tajemnic" traktuję stale jako pewien wstęp do dalszych, mroczniejszych i bardziej złożonych przygód tego nastoletniego czarodzieja, niemniej jest to wstęp bardzo ciekawy, który potrafi rozbudzić apetyt na więcej.Dość jednak o treści, ponieważ tę poznać można równie nieźle w każdym innym wydaniu tej książki. Pora skupić się na tym, co wyróżnia to wydanie i czyni je tak atrakcyjnym – ilustracje Jima Kaya. Podobnie jak poprzedni tom, "Harry Potter i Komnata Tajemnic" wydana została w twardej oprawie z obwolutą, pod którą kryje się biała okładka z wizerunkiem Zgredka. Grzbiet okładki tego tomu jest zielony. Wewnątrz książki znajduje się złota wstążeczka. Trochę żałuję, że nie jest zielona, ponieważ prawdopodobnie lepiej pasowałaby kolorystycznie do grzbietu. Treść książki wydrukowano na wysokiej jakości papierze kredowym. Całość pokazuje się bardzo efektownie.Ilustracje znajdujące się w książce pdf są prawdziwą ucztą dla oka. Zobaczymy zupełnie nowe wizerunki pewnych postaci, jak Molly Weasley, Zgredek, Gilderoy Lockhart, profesor Sprout czy Jęcząca Marta, lecz ujrzymy także nieźle słynnych bohaterów, jak (rzecz jasna) Harry, Ron, Hermiona czy Hagrid. Jednego wizerunku jednak brakuje i na tym ubolewam. W książce, niestety, nie pojawiła się ilustracja Toma Riddle'a, a jest on, bądź co bądź, całkiem istotną postacią.Jim Kay nie skupił się jedynie na bohaterach powieści. W książce pdf znajdziemy malunki magicznych stworzeń, czasami wyglądające jak żywcem wyjęte z jakiegoś atlasu magicznych zwierząt, a także lokalizacji, w których rozgrywa się akcja powieści.Choć w książce, w porównaniu z poprzednim tomem, jest więcej stron, na których jest sama treść, to jednak nawet takie strony wyglądają ciekawie, sprawiając wrażenie, jakby pochodziły ze starych ksiąg. Całkiem dużo jest stron zupełnie czarnych, na których tekst jest biały. Strona tytułowa każdego z rozdziałów, podobnie jak w poprzedniej części, ozdobiona jest rysunkiem, który nawiązuje do jego treści. Na niektórych ze stron porozrzucane są mniejsze ilustracje pająków, ślimaków, chochlików a także innych stworzeń, które pełzają albo kręcą się aktualnie wokół bohaterów. Też samo tło tekstu gdzieniegdzie dopasowane jest do treści.Ilustrowane wydanie "Harry'ego Pottera" to pozycja obowiązkowa dla każdego potteromaniaka. To doskonały sposób, by pobudzić własne wewnętrzne dzidziuś i znowu poczuć tę magię. To także piękny sposób, by świat małego czarodzieja przedstawić nowemu pokoleniu czytelników. To w końcu niewątpliwa ozdoba biblioteczki, którą warto mieć na własnej półce. Zalecam gorąco!Tekst pochodzi z mojego bloga: zaczytana-dolina.blogspot.com

  • werka777

    „Komnata Sekretów została otwarta.Strzeżcie się, wrogowie dziedzica.”Ostre potyczka Harrego Pottera z Sami Wiecie Kim uświadomiło wszystkim następny raz, jak potężnym czarodziejem okazuje się młody przecież chłopiec. Niezwykły uczeń Gryffindoru przebrnął przez pierwszy rok wzbogaciwszy się o wiedzę teoretyczną, lecz i praktyczną, a nowi przyjaciele uświadomili mu to, że gdy ma się na kimś polegać, można zrobić wszystko. Dziesięcioletni, wątły, żyjący na kartach literatury i szklanym ekranie, a jak gdyby istniał naprawdę. Pochłonięty potteromanią świat niemal naprawdę uwierzył w istnienie Harrego i nic dziwnego, że po książki opisujące jego przygody sięgają czytelnicy po dzisiaj dzień. Wszystkim wielbicielom młodego czarodzieja wychodzi naprzeciw wydawnictwo Media Rodzina. Czyż nie pragnęlibyście wyposażyć własnej biblioteczki w ilustrowaną wersję dzieł J.K.Rowling? Jakiś czas temu miałam okazję zaprezentować Wam wzbogaconą o obrazki pierwszą element serii jej autorstwa. Tym razem chciałam Wam pokazać ilustrowany, drugi tom - „Harry Potter i Komnata Tajemnic”. Rozpoczyna się następny rok nauki w Hogwarcie. Odwiedzający Harrego skrzat Zgredek i spetryfikowana kotka woźnego Filcha stają się dowodem na to, że nadciąga prawdziwe niebezpieczeństwo. Kiedy dochodzi do kolejnych ataków, pojawia się duże prawdopodobieństwo zamknięcia szkoły. Nikt jednak nie mógł spodziewać się tego, co nastąpi. Zostaje uwolniony więziony przez lata stwór Slytherina, bo ktoś przekroczył bramy owianej legendą Komnaty Tajemnic. Nieposkromiona trójca, Harry, Hermiona i Ron – inteligentni, gotowi do poświęceń, uzupełniający siebie nawzajem. To właśnie oni, młodzi bohaterowie tej powieści, będą mieli okazję zmierzyć się z największym złem, a nieprzewidywalne potyczka może ich zniszczyć, bądź pomóc uratować im szkołę. W Hogwarcie zagościła panika. Stare mury zamczyska, będące do tej pory dla uczniów oazą bezpieczeństwa, zostały przekroczone przez mroczne siły. Język węży, podziemne tunele, zagadkowy dziennik i przerażający Bazyliszek. Wrażeń i wywołującego dreszcze klimatu tej książce pdf nie brakuje, co udało się wychwycić i idealnie odzwierciedlić Jimowi Kay, artyście, który przygotował ilustracje do nowego, barwnego wydania drugiej części serii o przygodach Harrego Pottera.Jest Draco Malfoy, feniks i są groty Bazyliszka. Hogwart z lotu ptaka, Jęcząca Marta czy Rubeus Hagrid. Prócz wizerunków głównych bohaterów, czytelnik ma okazję podziwiać wyobrażenie ilustratora innych, niemniej niezwykłych postaci. Zdobione obrazami strony nie są jedynym fragmentem dodającym tej książce pdf uroku. Klimatyczne tło kolejnych stron, wysoka jakość papieru i twarda oprawa odziana w obwolutę czynią z tej publikacji okaz kolekcjonerski, jednym przywołujący pamięć o młodym czarodzieju, innym pozwalający po raz pierwszy przekroczyć progi magicznego świata.Tworząc zarówno tę, jak i poprzednią element ilustrowanej serii z Harrym Potterem, Jim Kay czerpał natchnienie z autentycznych, otaczających go osób. Szanując wyobraźnię, lecz i przyzwyczajenia czytelnika, wniósł do tej historii dużo serca łącząc swoją interpretację, doświadczenie i talent. Jako laureat nagrody Kate Greenaway Medal przyznanej mu za ilustracje do książki „Siedem minut po północy” pokazał, na jak dużo go stać. Teraz, zyskując uznanie czytelników, otrzymał szansę wykonania rysunków do całej serii z Hogwartem na czele, stąd możemy się spodziewać kolejnych, cudownie wydanych książek, którymi warto przyozdobić własną domową biblioteczkę. Książkę zalecam fanom Harrego Pottera, lecz i wielbicielom kolekcjonującym warte uwagi, starannie wydane okazy. Piękna, bijąca magiczną aurą, udekorowana bogatą szatą graficzną. Zarówno pierwsza jak i druga element nadają się na świąteczny prezent. Jeżeli więc nie wiecie, co podrzucić komuś pod choinkę, te publikacje mogą okazać się strzałem w dziesiątkę – wywołującym uśmiech, zaskoczenie, lecz i obopólną satysfakcję. Polecam.

  • Weronika Czubek

    Jak wiadomo, Harry Potter jest najlepszą serią na świecie. Dlatego tak bardzo cenię sobie wydania ilustrowane: prócz naszej ulubionej książki, mamy w zestawie mnóstwo pięknych, magicznych i klimatycznych obrazków. Uwielbiam kreskę Jima Key'a - jego wyobrażenia niemal zawsze pokrywają się z moimi własnymi. Absolutny must-have dla wszystkich potterheads!

  • Łukasz Ant

    Książka ebook jest fantastyczna, ładne ilustracje. A przede wszystkim ilustracje są przerywnikiem od zaczytania się.

  • Agnieszka Deja

    Harry spędza lato w domu wujostwa, lecz nie jest tu szczęśliwy. Nie dostaje wieści od znajomych, nie ma kontaktu ze światem magii, na dodatek musi się ukrywać w swoim pokoju, gdy wujostwo odwiedzają gości. Jednak tego wieczoru Harry również nie jest sam. Na jego łóżku czeka na niego skrzat domowy, który zabrania chłopakowi powrotu to Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. By zmusić Harry’ego do zostania w domu, Zgredek psuje przyjęcie Dursleyów, a cała wina spada na chłopaka. Na dodatek wujostwo dowiaduje się, że nastolatkowi nie wolno czarować poza szkołą, co tylko wpędza ich w dodatkową złość, ponieważ Harry straszył ich własnymi umiejętnościami przez całe lato. Zamykają chłopaka w pokoju i zabraniają powrotu do szkoły. Jednak z pomocą przychodzą mu przyjaciele, którzy zabierają go ze sobą do Nory, domu rodzinnego Wesleyów.Harry Potter i Komnata Sekretów J.K. Rowling to drugi tom powieści o przygodach młodego czarodzieja. Tym razem chłopak musi stawić czoła nowemu zagrożeniu, które wpełza do szkoły. Czy nastolatek poradzi sobie ze złem, które zalęgło się w Hogwarcie? Czy może liczyć na pomoc Rona i Hermiony?W tym tomie, jak i w poprzedni, nie brakuje scen zaskakujących i momentami przerażających, szczególnie dla najmłodszych czytelników. Przyjęcie Niemal Bezgłowego Nicka, odwiedziny w Zakazanym Lesie, podróże po lochach i cała gama magicznych stworzeń – od duchów po bazyliszka – to tylko element tego, z czym przyjdzie się spotkać Harry’emu w tej części. Nim jednak przyjdzie mu walczyć ze złem, chłopak zobaczy, że świat czarodziejów stale jest podzielony na tych, którzy służą Czarnemu Panu i na tych, którzy cieszą się z jego odejścia. Ktoś będzie chciał nastraszyć uczniów i nauczycieli Hogwartu, a przy okazji sprawi, że wielu z nich zostanie spetryfikowanych.Harry w tym tomie stale jest dość młodym i niedoświadczonym czarodziejem, co da się wyczuć w narracji. Jest ona nieco naiwna momentami, a zachowanie Harry’ego może wydawać się bardzo dziecinne. Nie zapominajmy, że chłopak ma zaledwie dwanaście lat. Ciężko oczekiwać od niego poważnych decyzji i śmiałych wyborów.Bardzo ciekawą postacią tej części jest Gilderoy Lockhart – zakochany w sobie nauczyciel obrony przed czarną magią. Ten bohater bawi czytelnika swoim zachowaniem. Od razu wyczuwamy, że nie jest tym, za kogo się podaje. Mimo zachwytów, jakie wzbudza w kobietach, nie możemy brać go na poważnie jako czarodzieja. Dobrze, że poza głównym wątkiem potyczki niezła ze złem i odkrywaniem sekretów Hogwartu, są również poboczne sceny, które dopełniają idealnie całość i pozwalają lepiej poznać nam świat wykreowany przez autorkę. Mimo wszystko jest to stale powieść, która nie jest wybitnie skomplikowana, bardziej przypomina lekturę dla najmłodszych dzieci.Nowe wydanie przygód Harry’ego Pottera to jednak nie tylko interesująca historia, do której wraca się z sentymentem, ale także idealna szata graficzna autorstwa Jima Kaya. Ilustracje pojawiają się na niemalże każdej stronie, nierzadko wpisane są w tekst, który je oblewa, a czasem zajmują nawet całe karty pozycji. Bardzo bajkowe, dopasowane do fragmentów, w których się pojawiają i idealnie oddziałujące na wyobraźnię – nic więcej nie trzeba.Jeśli zastanawiacie się, czy warto kupić wersję ilustrowaną Harry’ego Pottera, odpowiem krótko: warto. Jest piękna, idealnie wykonana i pobudza wyobraźnię dwa razy bardziej. Poza tym to naprawdę idealna sprawa, mieć w własnej bibliotece wydanie książki z taką oprawą graficzną. Może skusi to wasze dzieci albo rodzeństwo do przeczytania serii o młodym czarodzieju? Na pewno, jeśli jesteście wielbicielami Pottera, będziecie oczarowani pięknem tego wydania. Sprawdźcie sami.

  • adrian.koscielak

    Tak jak w tytule, ta edycja jest nieco ubozsza w ilustracje, wiecej w niej tekstu. Oczywiscie dla kolekcjonerow bedzie oki lecz generalnie Kamien Filozoficzny jest sto razy lepszy niz ta czesc jesli chodzi o szate graficzna. Nie wiem jak sobie poradza z nastepnymi czesciami Harrego , w ktorym tekstu jest wiecej i wiecej. Powinni wydac tylko Kamien Filozoficzny i na tym poprzestac.