Recenzje

• Łukasz

  2018-03-22

  Super ciekawa, miło lekko się czyta, zdecydowanie polecam.

• anonymous

  2018-03-22

  Idealna wciągająca książka. Warto przeczytać by poznać prawdziwy obraz wojska polskiego w porównaniu do jednostek specjalnych jakim jest GROM.

• Danielak

  2018-03-22

  Książka ebook omawia prawdziwe wydarzenia oparte na wspomnieniach Karola K. Soyki a także jego kumpli z jednostki wojskowej 2305 GROM. Książkę czyta się miło opowiada ona o poświęceniu żołnierzy a także ich problemach. Przedstawia ona drogę jaką musiał przejść jeden z pierwszych żołnierzy JW 2305 GROM zaczynając od selekcji kończąc na misjach w Iraku i Afganistanie. Pod koniec książki drugi twórca Krzysztof Kotowski zamieścił wpis, który skłania do refleksji ponad tym co przeczytaliśmy a także ponad naszym codziennym życiem, ukazuje on również jak obecną sytuację widzi nie żołnierz nie polityk tylko zwykły obywatel Rzeczypospolitej. Zalecam książkę podczas czytania można przyjemnie spędzić czas a także dowiedzieć się o historii GROM-u a także całego wojska polskiego, które odbudowywało się od wojsk Układu Warszawskiego do teraźniejszości.

• Justyna Kierzek

  2018-03-22

  Książka, która można przeczytać jednym tchem... twórca pisze z różnorakich perspektyw co sprawia, że książka ebook jeszcze bardziej wciąga czytającego... prawdziwa, trzymająca w napięciu opowiadanie żołnierza, który przeżył to wszystko... Zalecam ta książkę jak najbardziej

• Kamil Walkowski

  2018-03-22

  Są to wspomnienia podpułkownika Karola K. Soyki z czasów służby w Jednostce Wojskowej GROM. Pułkownik Soyka służył w niej przez dwie dekady jako operator, snajper a także szef szkolenia. W własnej książce pdf wspomina własne początki w tej elitarnej jednostce komandosów, selekcję, którą musiał przejść a także misje poza granicami kraju, w których brał udział. Walczył pomiędzy innymi na Haiti, w Iraku a także w Afganistanie. Opowiada o szkoleniu snajperskim pod okiem sierżanta Larry'ego Freedmana, żołnierza Zielonych Beretów i weterana wojny w Wietnamie. Zawarta jest także historia o służbie pułkownika na wschodniej granicy Polski, którą strzegł przed przemytnikami, był zdany sam na siebie, bo na miejscowych czy Straż Graniczną nie mógł liczyć, gdyż nie ulegało wątpliwości, że oni także uczestniczyli w tym procederze. Nie będę opowiadać dalej co było, bo nie chciałbym innym psuć przyjemności lektury tej fenomenalnej książki. Zalecam ją wszystkim, zwłaszcza tym, którzy interesują się siłami specjalnymi, zadaniami, jakie oni wykonują na misjach a także historią Jednostki Wojskowej GROM. Po tę książkę koniecznie trzeba sięgnąć. Trudno się od niej oderwać, a nawet jeśli to chce się do niej wrócić jak najszybciej. Każdy kto ją przeczyta zda sobie sprawę z tego jak dobrą robotę wykonują operatorzy i snajperzy GROM-u i jak trudno pracują, żebyśmy my mogli czuć się bezpiecznie oraz, że JW GROM jest najsilniejszą bronią jaką dysponuje Polska, tym bardziej że zalicza się ona do grona najlepszych oddziałów specjalnych na świecie. Gorąco zachęcam do przeczytania tej fantastycznej książki. Gwarantuję, że czas przy niej spędzony, nie pójdzie na marne.