Recenzje

• Joanna Kruczek

  2018-03-21

  Wciąga od pierwszej strony, zadziwia wątkami, kończy się w nieoczekiwany sposób! Czekam na następną część!

• Katarzyna Kaczmarczyk

  2018-03-21

  Super trylogia, warto przeczytać! Wszystkim polecam!

• agataP

  2018-03-21

  Mogłabym pisać na temat tej książki całe eseje. Płynie z niej taka nauka, że dużo ebooków powinno się przy niej wstydzić. Trafia się na taką serie raz na milion. Nie da się jej z niczym porównać. Jest ona jednorazowa i nie do podrobienia. Dzięki tej książce pdf nauczyłam się dużo na temat przyjaźni, tego co naprawdę ważne. W momencie zamknięcia ostatnich stron zostawiłam w niej element własnej duszy - jak przy każdej genialnej książce. Bohaterki na zawsze zostaną częścią mnie. I wiem, że pewnego dnia powrócę by znów cieszyć się, że mogę przeżyć kolejne wspaniałe życie. Dziękuję.

• Minera

  2018-03-21

  Idealna opowiadanie dla wielbicieli baśni i legend. Dużo magii, tajemnic, kłamstw i miłości. Każdy kto lubi zakończenia " I żyli długo i szczęśliwie" powinien przeczytać tą serie.

• saskia

  2018-03-21

  Happy end wcale nie musi być końcem baśni, może stać się początkiem całkiem nowej historii. Nieźle słynni bohaterowie dostają szansę by wyjść ze stereotypowych ram, nowi pokazują na co ich stać, drugoplanowi stają w pierwszym rzędzie. Dobro i zło mają okazję by w końcu pokazać własne prawdziwe oblicze, a magia wreszcie jest nieskrępowana żadnymi zasadami.Trójkąty bywają intrygujące, ale jak długo da się żyć w niepewności? Zawsze przynajmniej jedna osoba poczuje się rozczarowana albo skrzywdzona, a świadomość, że wspólne szczęście jest efektem czyjejś krzywdy także niezbyt sprzyja sielance. Już wydawało się, iż dobro zwyciężyło i nareszcie da się odtrąbić zwycięstwo, lecz zło ponownie pokrzyżowało szyki. Niestety odwieczna potyczka stale jest niezakończona, chociaż czy na pewno? Coś albo raczej ktoś dobrze namieszał w świecie baśni, Agata i Tedros przekonują się o tym na swojej skórze, zresztą Sofia także jest w dość niekomfortowej sytuacji. Miłość, która wydawała się już odporna na różnorodne intrygi ponownie wystawiana jest na próby, podobnie jak przyjaźń, no a definicje zła i niezła też poddawane są w wątpliwość. Starzy bohaterowie muszą wrócić, czas ich emerytury dobiegł końca, młodzież kogoś powinna czerpać wzorce. Już nieraz uczniowie z Akademii Niezła i Zła przekonali się, iż dużo ich łączy, a dzieli tylko jedno, ale tym razem podział jest zakazany. Czy dobro można przemienić w zło?Miłość zawsze była najistotniejsza w baśniach, w końcu bez niej nie byłoby sensu w ogóle ich tworzyć. Jeżeli więc poddaje się wątpliwość to uczucie co jeszcze zostanie zakwestionowane? Czyżby szykował się zamach na to co znane? Kto i dlaczego chciałby przemienić już spisane bajki? Jaka siła kryje się za tymi knowaniami i jak daleko ma zamiar się posunąć? No i co Agatą, Sofią i Tedrosem? Może odpowiedź kryje się w przeszłości? Zamierzchłe błędy zawsze dają o sobie znać, czasem jest szansa by je naprawić.Baśnie kończą się sławetnym "I żyli długo i szczęśliwie", a co po tych paru słowach następuje? Soman Chainani w trzeciej części "Akademii Niezła i Zła" odkrywa tajemnicę tego, co może wydarzyć się po ostatnim zdaniu. Ten kto spodziewałby się pastelowej sielanki poczułby dość nieswojo, bo dalszy ciąg perypetii bajkowych bohaterów bliższy jest raczej opowieściom braci Grimm. Twórca nie obawiał się mrocznych elementów, wprost przeciwnie połączył ją z sielanką albo czasem jedno drugiemu przeciwstawiając. Cykl ten nie jest skierowany jedynie do młodego czytelnika, starsi też znajdą w nim coś dl siebie, gdyż fabułę oparto na wielu wątkach, składających się z paru warstw. Baśniowa otoczka to punkt wyjścia do uniwersalnej historii o przyjaźni, dorastaniu i dojrzewaniu, miłości, potyczce ze słabościami, dobro i zło ma w niej dużo twarzy, nosi maski, ukrywa swą prawdziwą twarz. "Akademia niezła i zła. Długo i szczęśliwie" tworzą bohaterowie, może tylko zewnętrznie podobni do tych słynnych z dziecięcych baśni, ponieważ wewnętrznie przechodzą długą drogę by stać się całkowicie oryginalnymi postaciami, piszą oni swoją i niepowtarzalną legendę z olbrzymią dawką przygód a także dużą porcją emocji. W ich wykonaniu hollywoodzki happy end ma całkiem inny wymiar, chociaż nic nie tracący ze swej baśniowości, ale jednak dojrzalszy.

• Mysia

  2018-03-21

  Wciąga jak niezły makaron. Zalecam dla młodzieży. Równie niezła jak 2 poprzednie. Czuwaj