7429
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | 7429 |
Rozszerzenie: |
7429 PDF Ebook podgląd online:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd 7429 pdf poniżej lub pobierz na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. 7429 Ebook podgląd za darmo w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jest zabronione, więc w takich wypadkach zamiast podglądu możesz jedynie przeczytać informacje, detale, opinie oraz sprawdzić okładkę.
7429 Ebook transkrypt - 20 pierwszych stron:
David W. Barber
Bach, Beethoven i inne
ch�opaki
czyli historia muzyki wy�o�ona wreszcie jak
nale�y
Prze�o�y�a Barbara �widerska Ilustrowa� Dave
Donald
Wydawnictwo Adamantan
Tytu� orygina�u:
Bach, Beethoven And The Boys:
Music History As It Ought To Be Taught
Przek�ad z j�zyka angielskiego:
Barbara �widerska
Redakcja: El�bieta Mamczarz Projekt ok�adki: Dorota
Cyranowska Ilustracje: Dave Donald Sk�ad i �amanie: Otus
s.c.
Wszelkie prawa zastrze�one. �adna cz�� tej publikacji nie mo�e by� reprodukowana
�adn� metod� ani w �adnej formie bez pisemnej zgody wydawcy.
Copyright � 1986, David W. Barber Copyright � 1986, Dave
Donald (illustrations) Copyright � 2000 for the Polish Edition by
Wydawnictwo Adamantan s.c.
PL 02^376 Warszawa, ul. Dobosza 7/7
tel./fax (022) 8225267
internet: www.adamantan.com.pl
ISBN 8385655743 Warszawa 2000
Druk:
Opolskie Zak�ady Graficzne S.A. ul.
Niedzia�kowskiego 812 45085 Opole
SPIS TRE�CI
PODZI�KOWANIA 7
O AUTORZE. 8
O AUTORZE ILUSTRACJI. 8
PI�KA W GRZE
Muzyka dawna 11
TERAZ NARESZCIE DOK�D� DOCHODZIMY
Josquin 19
Palestrina. 22
Gesualdo. 27
PARU ANGLIK�W
Byrd. 33
Clarke. 36
Purcell 37
BAROK
Monteverdi 45
Vivaldi 49
Bach. 54
Handel 64
KILKA KLASYCZNYCH PRZYK�AD�W
Haydn 75
Mozart 81
ROMANTYCY
Beethoven. 89
Wagner 94
Brahms 101
NA SKRZYD�ACH PIE�NI
Schubert. 107
Schumann 111
NADCHODZ� ROSJANIE!
Pot�na Gromadka 117
Czajkowski 122
�MIESZNIE KR�TKA HISTORIA OPERY
Opera 129
BA�AGAN/ W KT�RYM TKWIMY TERAZ
Strawi�ski 137
Sch�nberg 140
Angielscy wiejscy ogrodnicy 143
Ives. 147
DOK�D DALEJ?
Cage. 153
CODA 157
PODZI�KOWANIA
KIEDY STUDIOWA�EM MUZYK� na Uniwersytecie Kr�lewkim (mo�ecie wierzy� albo
nie, zdoby�em tytu� magistra ze specjalizacj� w dziedzinie wokalistyki i historii muzyki),
pewnego dnia jeden z moich profesor�w historii muzyki dyskretnie wzi�� mnie na bok i
powiedzia� mi, �e cho� moja praca jest dobra, to �zbyt �atwo daj� si� odwie�� od tematu
rzeczom nieistotnym". Ta ksi��ka, jak s�dz�, tylko potwierdzi �w s�d.
Chcia�bym podkre�li�, �e wszystkie informacje historyczne tu zawarte s� prawdziwe (no
mo�e prawie wszystkie). Kiedy Bach wyje�d�a� z K�then do Lipska naprawd� mia�
jedena�cie lnianych koszul �w praniu". Je�li mi nie wierzycie, mo�ecie sobie sprawdzi� sami.
Paru moich pe�nych dobrych intencji by�ych przyjaci�, czytaj�c r�kopis w fazie
przygotowa�, uzna�o, �e przypisy niepotrzebnie rozpraszaj� uwag�. Je�li wy te� maci� ten
problem, opu��cie, bardzo prosz�, wszystkie przypisy. Ostrzegam was jednak, �e stracicie
wiele1.
Dzi�kuj� przyjacio�om i krewnym za moralne wsparcie i cierpliwe znoszenie moich
historiokomicznych w�dr�wek i nielogiczno�ci, a tak�e Geoffowi i Jacky Savage z �Sound
And Vision" oraz Dave'owi Donaldowi za jego ilustracje i ekspertyz�.
Bardzo cieszy mnie to rocznicowe wydanie po dziesi�ciu latach, daj�ce mo�liwo��
poprawienia wielu drobnych b��d�w - mam nadziej�, �e bez wprowadzania nowych.
DWB Kingston 1986, Toronto 1996
Alternatywnie: mo�ecie czyta� tylko przypisy, opuszczaj�c g��wny tekst. R�bcie jak uwa�acie.
O AUTORZE
DAVID BARBER jest dziennikarzem, muzykiem i autorem pi�ciu innych
satyrycznych ksi��ek o muzyce. Poprzednio kierowa� dzia�em widowisk
WhigStandard w Kingston, obecnie dzieli sw�j czas pomi�dzy prac� redaktora
ukazuj�cego si� w Toronto Globe and Mail a kierowanie, wraz z �on�, Judy Scott,
ksi�garni�kawiarni� Wbite Knight Books and The Dormouse Cafe w Weatport w
Ontario. Jego dorobek kompozytorski obejmuje mi�dzy innymi dwie symfonie, msz�
jazzow� opart� na muzyce Dave"a Brubecka, Requiem, utwory ch�ralne i liczne
wokalne aran�acje jazzowe. Wolny czas po�wi�ca kajakarstwu i nami�tnemu czytaniu
krymina��w. Wyst�puje tak�e ze swoim zespo�em jazzowym Barber and the Sevilles.
O AUTORZE ILUSTRACJI
DAVE DONALD nie pami�ta ju�, kiedy zacz�� bazgra� na wszystkim, na czym si�
tylko da. Nie by�o wi�c dla nikogo niespodziank�, �e uczyni� z tego spos�b zarabiania
na �ycie. Obecnie wykonuje wolny zaw�d i robi w �yciu to wszystko, co zawsze
pragn�� robi�, gdyby nie pracowa� na pe�nym etacie. Jest zapalonym melomanem,
kt�ry lubi poszukiwa� we wszystkim okazji do �miechu. Muzyka powa�na daje mu
do tego wiele okazji. Ksi��ka ta jest drug� wydan� we wsp�pracy z Davidem
Barberem.
PI�KA W GRZE
MUZYKA DAWMA
CHO� JU� STARO�YTNI GRECY mieli to i owo do powiedzenia na temat muzyki/
a przedtem cz�owiek prehistoryczny, wyruszaj�c co rano ze swojej jaskini,
prawdopodobnie nuci� jaki� rodzaj pie�ni o polowaniu na mamuty, historia muzyki -
taka, jak� znamy - rozpoczyna si� zazwyczaj od chora�u gregoria�skiego, zgodnie z
teori�, �e gdzie� musi si�
zacz��.
. jaki� rodzaj pie�ni o polowaniu na mamuty.
Zdarzy�o si� tak: pewnego ranka, w sz�stym wieku czy co� ko�o tego, garstka
ch�opak�w z miejscowego klasztoru zebra�a si� na codziennym porannym
nabo�e�stwie. Jeden z mnich�w po�o�y� si� poprzedniego wieczora bardzo p�no,
t�umacz�c fragment listu �wi�tego Paw�a do Efezjan czy co� w tym rodzaju i zasn�� w
samym �rodku nabo�e�stwa. Aby ukry� przed opatem jego chrapanie, kilku innych
mnich�w zacz�o �piewa� wersety psalmu przeznaczonego na ten dzie�. Narodzi�o
si� �piewanie psalm�w.
Platon uwa�a� j� - chocia� nie bez zastrze�e� - za ca�kiem dobry pomys�.
11
W rzeczywisto�ci nie ma jakichkolwiek dowod�w podtrzymuj�cych t� teori�. Ma
ona jednak co najmniej taki sam sens, jak to, co rozpowiada� papie� Grzegorz. M�wi�,
�e z Niebios sfrun�a go��bica, usiad�a na jego ramieniu i podyktowa�a mu wszystkie
chora�y prosto do ucha. Wierzcie, w co wam si� podoba.
W ka�dym razie, do oko�o dziewi�tego wieku zasady �piewu gregoria�skiego
przyj�y si� jako rodzaj klasztornego ceremonia�u, dyktuj�cego mnichom co �piewa�,
kiedy i jak d�ugo. Guido z Arezzo pomy�la� sobie, �e skrybom przepisuj�cym muzyk�
by�oby du�o �atwiej, gdyby mieli linie, kt�re by ich prowadzi�y.2 Gdyby pomy�la�
jeszcze troch�, m�g�by doj�� do s�awy i maj�tku, wynajduj�c ksi��eczki do
kolorowania.
Guido by� zdolnym facetem, ale mia� z�� opini� o �piewakach. Twierdzi�, �e s�
�najg�upszymi lud�mi naszych czas�w".3 O mnichach te� mia� do powiedzenia par�
niemi�ych rzeczy. Uwa�a�, �e sp�dzaj� za du�o czasu, usi�uj�c �piewa�, a za ma�o -
studiuj�c Pismo. Ci�gle mia� o co� pretensje. Najbardziej znany jest jako wynalazca
�R�ki Gwidona", czyli zabawnego rysuneczku r�ki, ca�ej pokrytej r�nymi
zawijasami. Twierdzi�, �e studiuj�c owe zawijasy, mo�na zapami�ta� nuty ka�dego
modus, w jakim utrzymany jest �piew gregoria�ski.4 W dzisiejszych czasach
najbardziej gorliwi muzycy wieszaj� sobie na �cianie plakaty z �R�k� Gwidona",
�eby sprawi� bardziej uczone wra�enie.
Mnisi dzielili dzie� na nast�puj�ce po sobie Godziny, kt�re nazywano tak�e
Oficjum. Ka�da z godzin mia�a swoj� w�asn� muzyk�, kt�ra by�a codziennie
�piewana. By�o to �ci�le skodyfikowane. Je�li chodzi�o o �piewanie, niczego nie
pozostawiano przypadkowi.
Chora� gregoria�ski �piewany by� w trzech r�nych stylach, zale�nie od tego, ile
nut przypada�o na ka�d� sylab� tekstu. Je�li tylko jedna, nazywano go sylabicznym;
je�li dwie lub trzy - neumatycznym.5 Je�li by�o tyle nut, �e zapomina�o si�, jakie
s�owo jest �piewane, by� to styl melizmatyczny.
Przedtem r�nie bywa�o.
Po �acinie brzmi to jakby grzeczniej: Temporibus nostris super omnes hominesfatui
sunt cantores. Ale nie jest.
Bez paniki: modi to tak naprawd� co� w rodzaju skal.
Albo pneumatycznym, bo poch�ania� wi�cej powietrza.
12
W ko�cu niekt�re odcinki melizmatyczne sta�y si� tak skomplikowane, �e kto�
wpad� na pomys�, aby z powrotem opatrzy� je s�owami. Czasem s��w nie by�o ju� od
tak dawna, �e nikt nie pami�ta�, o czym w�a�ciwie �piewa, i nowe s�owa niewiele
mia�y wsp�lnego z oryginalnym tekstem. Te nowe teksty znane by�y jako tropy - i
by�y ca�kiem fajne - do czasu, gdy jaki� nudziarz nie zakaza� ich na Soborze
Trydenckim w XVI wieku.
Od ludzi, kt�rzy nawykli do p�niejszych styl�w muzycznych, �piew gregoria�ski
wymaga pewnego os�uchania. D�wi�k �piewaj�cych jedn� lini� melodyczn� m�skich
g�os�w brzmi nieco podobnie do brz�czenia roju pszcz�. Ale jest to naprawd� bardzo
pi�kna muzyka, je�li dacie jej szans�.6
Kobiety mia�y z chora�em gregoria�skim niewiele do czynienia. Zajmowali si�
nim g��wnie m�czy�ni. Je�li koniecznie chcecie znale�� kogo�, na kogo mo�na
zwali� win� za ten stan rzeczy, to jest to �wi�ty Pawe�. W swoim pierwszym li�cie do
Koryntian pisze: Mulieres in ecciesiis taceant albo �Niech wasze kobiety siedz� cicho
w ko�ciele". Wszyscy zrozumieli go zbyt dos�ownie.
Chora� gregoria�ski przekszta�ci� si� w co�, co nazywa si� organum, kt�re by�o
ostatnim krzykiem mody od dziewi�tego do dwunastego wieku. W swojej
najprostszej postaci polega�o ono na �piewaniu tej samej melodii gregoria�skiej co
mnich siedz�cy ko�o ciebie, ale w interwale doskona�ym kwarty lub kwinty.7 Jest to
trudniejsze do wykonania ni� si� wydaje i wymaga odpowiedniego rodzaju
koncentracji, w czym mnisi s� szczeg�lnie dobrzy.
Kunsztowne organum zosta�o rozwini�te w wyrafinowan� form� sztuki przez
dw�ch kompozytor�w z paryskiej katedry Notre Dam� w XII i XIII wieku: Leonina i
jego nast�pc�, Perotina. Zebrali oni swoje utwory w wielkiej ksi�dze, zwanej Magnus
Liber.6
Wi�kszo�� tego, co wiemy o muzyce Leonina i Perotina, pochodzi z traktatu
napisanego przez anonimowego Anglika, oko�o roku 1280. R�ni si� on od
wszystkich innych anonim�w tym, �e ma imi�. No, mo�e co� w rodzaju imienia.
I jeszcze w dodatku po�yteczna. Czas, jaki zajmuje za�piewanie Miserere (Psalm 51) to dok�adnie
tyle, ile trzeba zaparzy� fili�ank� herbaty. Nie warto wyja�nia�, dlaczego kwarty i kwinty s�
doskona�e. Po prostu wierzcie mi na s�owo.
o
Co znaczy po �acinie �wielka ksi�ga".
13
�eby odr�ni� go od wszystkich innych anonimowych pisarzy, nazywa si� go
Anonimem IV.9 Ze wszystkich Anonim�w �yj�cych w ci�gu kilku stuleci Anonim IV
jest jedynym, kt�rego imi� wszyscy pami�taj�. Jego mamusia, kimkolwiek jest, musi
by� bardzo dumna.
Jedn� z najwa�niejszych cech motetu10 szko�y Notre Dam� jest u�ycie schemat�w
rytmicznych czyli modi Ca�e kariery akademickie opiera�y si� na pr�bach odpowiedzi
na pytanie, czy melodie Perotina id�: dumtidum czy �dumtidum. By�a to dla
niekt�rych kwestia �ycia lub �mierci. Dwaj francuscy muzykolodzy, Becki Aubry,
posun�li si� a� do tego, �e dla rozwi�zania tej kwestii stoczyli w roku 1910 pojedynek
na szpady. Odt�d muzykologia nie widzia�a niczego r�wnie ekscytuj�cego.12
Anonim IV
A tymczasem, kiedy ca�a ta religijna muzyka dalej si� rozwija�a, trubadurzy i
truwerzy zajmowali si� �piewaniem pikantniej szych pie�ni o prawdziwej mi�o�ci i
dobrym winie. I o tym, o ile jedna rzecz jest lepsza w towarzystwie drugiej.
Odr�nienie trubadura od truwera jest prawie niemo�liwe. I nie pozw�lcie nikomu
wm�wi� sobie, �e jest inaczej. Trubadurzy mieli sk�onno�� do wa��sania si� po
po�udniowej Francji i podr�owania na p�noc. Truwerzy wa��sali si� na p�nocy i
w�drowali na po�udnie. Poza tym prawie niczym si� nie r�ni�.
Najwa�niejsz� rzecz�, o jakiej trzeba by�o pami�ta�, je�li si� by�o trubadurem,13
by�o �piewanie p�yn�cej z g��bi serca pie�ni o tym, jak
Anonimowie z numerami od I do III nigdy si� specjalnie nie Uczyli.
10
Motet - forma wielog�osowego utworu religijnego, powsta�a w XIII w./ cz�sto z r�nymi tekstami dla
poszczeg�lnych g�os�w (przyp. red.). Uwa�ajcie: to nie to samo/ co dawne modi gregoria�skie. Aubry
przegra�. Umar� ze wstydu albo od ran k�utych/ albo od obu tych rzeczy naraz.
13
Albo truwerem.
14
bardzo kochasz kobiet� twoich marze�: jak cudowne s� jej w�osy, jak pi�kne jej oczy
i cera, jak bardzo pragniesz j� poca�owa� - co� w tym gu�cie. Ty i obiekt twojej
mi�o�ci jeste�cie dla siebie przeznaczeni. Nigdy dot�d nie widziano tak prawdziwej
mi�o�ci. Je�li tylko m�g�by� pozby� si� m�a, wszystko by�oby idealne.14
Do XIV wieku ta tradycja �piewania o nieodwzajemnionej mi�o�ci rozros�a si� w
prawdziwy przemys�, niemal dor�wnuj�cy dzisiejszej muzyce pop. Wszyscy
komponowali p�aczliwe pie�ni o utraconej mi�o�ci i okrutnych pi�kno�ciach.
Pomi�dzy atakami p�aczu zdo�ali zapisa� nieco muzyki w fantazyjnych r�kopisach w
kszta�cie serca.15 Dwudziestowieczni potomkowie tych kompozytor�w tworz� dla
firm produkuj�cych poczt�wki �wi�teczne.
Trubadur
Truwer
14
15
Zawsze jest jaki� hak. Uwa�ali/ �e to fajnie wygl�da.
TERAZ NARESZCIE DOK�D�
DOCHODZIMY
JOSQUIM
TOSQUIN DESPREZ - jak pisze jeden z historyk�w - �wy�ania si� z mg�y" w latach
sze��dziesi�tych lub siedemdziesi�tych XV wieku w Mediolanie. Musia� wy�oni� si�
z mg�y, �eby zobaczy�, co pisze.
Josquin urodzi� si� oko�o roku 1440 w Pikardii i prawdopodobnie studiowa�
muzyk� u Okeghema. Okeghem by� w swoich czasach grub� ryb�, ale dzisiaj
bardziej cenimy Josquina.1
Poza tym wiemy o �yciu Josquina niewiele. Du�o podr�owa� pracuj�c jako
�piewak i kompozytor dla papie�y, kr�l�w i innych wa�niak�w w Mediolanie i
Rzymie, a tak�e dla kr�la francuskiego Ludwika XII.
Josquin mia� opini� upartego - by� jednym z owych b�yskotliwych, ale kapry�nych
typ�w. Kiedy ksi��� Ferrary rozwa�a� kandydatur� Josquina na stanowisko
dworskiego kompozytora, ksi���cy sekretarz radzi� by zamiast niego zaanga�owa�
Isaaca. Isaac, twierdzi� sekretarz, o wiele lepiej odnosi si� do ludzi, a komponuje du�o
szybciej. Nie lepiej, lecz pr�dzej. Poza tym Josquin chcia� dwie�cie dukat�w, a Isaac
got�w by� pracowa� za sto dwadzie�cia. W ka�dym razie, prac� dosta� Josquin.
W�a�nie dlatego fajnie jest by� ksi�ciem:
mo�na poprosi� o rad�, a potem j� zignorowa�.
Josquin mia� tak�e poczucie humoru i sk�onno�� do figli. Kiedy znudzi�o mu si�
czekanie na obiecan� przez kr�la Francji podwy�k�, skomponowa� motet do tekstu:
�Pami�taj o s�owie danym s�udze Twemu". Ludwik zrozumia� aluzj� i Josquin dosta�
swoje pieni�dze, po czym skomponowa� inny motet: �Panie, post�pi�e� �askawie w
stosunku do s�ugi Twego".2 Komponowanie motet�w stanowi�o dla Josquina rodzaj
notatek s�u�bowych.
Tak to bywa. Subtelne, nieprawda�?
19
Renesansowy odpowiednik notatek s�u�bowych
Wydaje si�, �e Josquin mia� jak�� obsesj� na punkcie pieni�dzy.3 Jedn� z jego
najlepszych chansons jest Faulte d'argent opowiadaj�ca o tym, jak okropnie jest by�
bez grosza. �Je�li tak powiadam - m�wi tekst Josquina - to dlatego, �e wiem".
Popularn� w tamtych czasach technik� kompozytorsk� by�o budowanie mszy czy
motetu wok� melodii cantusfirmus, czyli �piewu sta�ego.
Bywa�o, �e cantusfirmus (dla przyjaci� - C.F.) brano z chora�u gregoria�skiego
albo jakiej� innej dobrze znanej melodii tamtych czas�w. Spr�bujcie sobie wyobrazi�
ca�� msz� opart� o Pije Kuba do Jakuba, a b�dziecie mieli o tym wyobra�enie. Jedn�
z najpopularniejszych melodii C.F. by�a L'Homme arme, rzecz o cz�owieku z
mieczem w d�oni.4
W tamtych czasach by�o si� nikim, je�li si� nie skomponowa�o przynajmniej
jednej mszy L'Homme arme. Josquin skomponowa� dwie, na wszelki wypadek.
Kompozytor poczu� si� wreszcie zm�czony w�dr�wkami i w ostatnich latach �ycia
powr�ci� do swojej Pikardii. Zmar� w roku 1521, zostawiwszy otwart� drog�
kompozytorom, znanym jako �genera
j
Bierze si� to z pracy. Obsesja, nie pieni�dze.
Je�li pos�uchacie uwa�nie, us�yszycie, �e brzmi ona bardzo podobnie do Orkiestry
Klubu Samotnych serc sier�anta Peppera Beatles�w. Powa�nie.
20
cja postjosquinowska//. Nale�� do nich Nicolas Gombert, Adrian Willaert i Clemens
non Papa. Pow�d, dla kt�rego ten ostatni ma tak niezwyk�y przydomek, nie jest
ca�kiem zrozumia�y. Prawdopodobnie jednak nie ma to nic wsp�lnego z jego
zdolno�ciami rozrodczy
mi.5
�Non papa" oznacza �nie papie�"; istnieje teoria, �e kompozytora nazywano tak, �eby si� nie myli� z aktualnie
panuj�c� g�ow� Ko�cio�a - papie�em Klemensem (przyp. t�um.).
21
PALESTRIMA
BY� MO�E WPRAWI WAS W ZAK�OPOTANIE wiadomo��, �e Palestrina to nie
osoba, ale miejsce. Kompozytor nazywa� si� w�a�ciwie Giovanni Pieriuigi da
Palestrina. W r�nych okresach znany by� te� jako Joannes PetrusAloysius
Praenestinus, Joannes Praenestinus, Giovanni da Penestrina, Geo Pietro Luigi da
Pallestrina, Gianetti Palestrina, Gianetto del Palestino, Gio Petralosis Pranestrino i
Gianetto Palestrina. W tych okoliczno�ciach czy Palestrina to miejsce czy osoba
wydaje si� najmniejszym problemem.
Urodzi� si� oko�o roku 1525 w ma�ym domku przy Via Cecconi w wiosce
Palestrina ko�o Rzymu jako syn Santo Pierluigiego i jego �ony. Palm�. Jego babka ze
strony ojca umieraj�c zostawi�a mu materac i troch� sprz�t�w kuchennych. Jednak nie
przyda�y mu si� one zbytnio, poniewa� mia� dopiero dwa lata.
Gianetto (jak go wtedy nazywano) - szcz�liwy, weso�y dzieciak - zosta�
ministrantem i �piewa� w miejscowym ch�rze. Kiedy mia� dwana�cie lat, pow�drowa�
do Rzymu, do szko�y ch�ralnej, gdzie uczy� si� podstaw kompozycji i plucia. Maj�c
lat dwadzie�cia, dosta� swoj� pierwsz� prac� - organisty w rodzinnym mie�cie. O�eni�
si� z dziewczyn� nazwiskiem Lucrezia Gori, kt�rej ojciec akurat umar�, zostawiwszy
jej troch� pieni�dzy.6 W ko�cu przyda� mu si� materac po babci.
Nied�ugo potem Giovanni Maria del Monte, biskup Palestriny, zosta� papie�em
Juliuszem III i przeni�s� si� do Rzymu. Juliusz okaza� uznanie dla lokalnego talentu,
mianuj�c Palestrin� szefem ch�ru u �wi�tego Piotra.7 P�acono mu za to sze�� scudi
miesi�cznie. Znaczy�oby to dla nas znacznie wi�cej, gdyby�my wiedzieli, ile jeden
Szcz�liwi ma��onkowie odziedziczyli tak�e dom, winnic�, troch� ��k i os�a ma�ci
kasztanowatej.
To pokazuje, �e zawsze trzeba by� mi�ym dla ludzi, na wszelki wypadek.
22
scudo by� wart, ale nie wiemy.8 Palestrin� zrobiono p�niej �piewakiem ch�ru
pontyfikalnego, chocia� nie mia� zbyt dobrego g�osu.9 Jego pensja zosta�a
podwy�szona do dziesi�ciu scudi na miesi�c.10
Juliusz III umar� w 1555 roku i zosta� zast�piony przez papie�a Marcelego II,
kt�ry panowa� zaledwie trzy tygodnie. Zmar� nagle, kiedy nie pos�u�y�o mu co�, co
zjad�." Marceli II nie by�by wart wzmianki, gdyby Palestrina nie zadedykowa� mu
swojej Missa Papae Marcelli, w pojedynk� ratuj�c przez to przysz�o�� muzyki. No
c�, tak przynajmniej twierdzi biograf Giuseppe Baini; a kim�e jeste�my, �eby si� z
nim spiera�?
Zdaje si�, �e muzyka religijna tamtych czas�w sta�a si� nieco przekombinowana.
Nowy papie�. Pawe� IV, wezwa� wi�c do jej odnowy. Kompozytorzy wykorzystywali
spro�ne piosenki jako podstaw� dla swoich utwor�w religijnych. Najgorsze ze
wszystkiego by�o za� to, �e nie dawa�o si� zrozumie� s��w. Podobno niekt�rzy co
bardziej konserwatywni kardyna�owie chcieli zupe�nie zlikwidowa� polifoni� i
powr�ci� do �r�de�, czyli do chora�u gregoria�skiego. Palestrina pokaza� im Missa
Papae Marcelli i zdo�a� ich przekona�, �e niekt�re utwory mog� by� ca�kiem
przyzwoite. Najwyra�niej, kardyna�owie ulegli perswazji.
Palestrina nie by� bynajmniej typowym bujaj�cym w ob�okach muzykiem.
Przeciwnie, by� obdarzonym sporym sprytem cz�owiekiem interesu, dorabiaj�cym
sprzedawaniem Ko�cio�owi beczek mszalnego wina. Natomiast oszcz�dzanie nie by�o
jego mocn� stron�. Kiedy zmar� nagle jego syn, Angelo, kompozytor musia� si�
zapo�yczy�, �eby odda� posag panny m�odej, kt�ry zd��y� ju� przepu�ci�.
�ona Palestriny zabra�a w roku 1580 katastrofalna w skutkach epidemia grypy.
Pogr��y�o to kompozytora w wielkim smutku. Przez jaki� czas rozwa�a� my�l o
porzuceniu muzyki i zostaniu ksi�dzem. Ogoli� ju� sobie nawet g�ow�, ale potem
zmieni� zamiary. O�eni� si� z bogat� wdow�, Virgini� Dormuli, i przej�� interes
futrzarski i sk�rzany po jej zmar�ym m�u, dzier��cym monopol na zaopatrywa
By�a to r�wnowarto�� oko�o jednej �redniowiecznej korony, je�li koniecznie chcecie wiedzie�.
9
By� kiepski, nawet jak na tenora.
Nie zawsze p�acono mu w scudi. Pewnego razu za prowadzenie ch�ru w innym
ko�ciele dosta� dwa koz�y.
I nie nazywajcie tego trucizn�. To bardzo brzydko!
23
nie dworu papieskiego w sk�ry gronostajowe. Na szcz�cie nie mia� powo�ania do
celibatu.
Palestrina wszed� w sp�k� z m�odym terminatorem sklepowym i we dw�ch
opanowali ca�y rynek. �ona Palestriny te� by�a nie w ciemi� bita. Zainwestowa�a we
wspomniany interes 500 scudi, kt�re potem wycofa�a i - po�yczy�a Palestrinie na
osiem procent. By�a w�a�cicielk� czterech dom�w, kt�re wynajmowa�a spokojnym
lokatorom.
Palestrina by� bardzo zaj�ty. Rano prowadzi� sk�ad futrzarski i przepycha� toalety
swoich lokator�w; po po�udniu komponowa� motety i msze. Jakim� cudem znalaz�
czas na skomponowanie a� dziewi��dziesi�ciu trzech mszy i pi�ciuset motet�w, nie
wspominaj�c o czterech ksi�gach madryga��w i o utworach religijnych r�nego
rodzaju.12
Ale jego wydajno�� to jeszcze nic w por�wnaniu z ogromn� liczb� dzie� - prawie
2000 - skomponowanych przez jego wsp�czesnego, Orlanda di Lasso.13 Urodzi� si�
w Belgii w roku 1530, czy co� ko�o tego i mia� tak pi�kny g�os, �e by� trzykrotnie
porywany przez rywalizuj�ce ze sob� ch�ry.
Lasso radzi� sobie �wietnie. Zawsze zdo�a� urz�dzi� si� tak, �e anga�owali go
bogaci panowie, z kt�rymi m�g� w wielkim stylu podr�owa� po ca�ej Europie.
Pewnego razu, gdy w�adze ko�cielne organizowa�y uroczyst� procesj� po ulicach
Monachium, ca�a ci�ba prawie si� rozpierzch�a, kiedy zacz�o zanosi� si� na deszcz.
Gdy tylko ch�r zacz�� �piewa� utw�r Lassa, chmury si� rozst�pi�y i za�wieci�o s�o�ce.
Od tego czasu utw�r ten �piewano na wszelki wypadek w czasie ka�dej procesji na
�wie�ym powietrzu.
Lasso cieszy� si� olbrzymi� popularno�ci� jako kompozytor, a jego muzyka
rozbrzmiewa�a w najlepszych miejscach.14 Cho� w m�odo�ci cz�owiek by� do��
zepsuty, w p�niejszych latach si� ustatkowa� i przesta� pisa� spro�ne piosenki. Pod
koniec �ycia po
12
Madryga�y okaza�y si� p�niej dla niego wielce k�opotliwe, poniewa� wszyscy oczekiwali, �e b�dzie
stanowi� wz�r mistrza muzyki religijnej. Przyznaj�c, �e to on je napisa�, powiedzia� potem: �rumieni� si�
i �a�uj�". No c�/by� wtedy m�ody. Albo inaczej Rolanda de Lassus, albo... - och nie, nie przechod�my
przez to jeszcze raz.
Charles Burney by� chyba po prostu zazdrosny m�wi�c, �e w por�wnaniu z Palestrin� �Lasso by� kar�em
na szczud�ach"
14
24
Co rano Palestrina przepycha� toalety swoich lokator�w.
miesza�o mu si� w g�owie. Nie rozpoznawa� w�asnej �ony i be�kota� niewyra�nie.
Je�li chodzi o pobo�no��, to trudno przebi� Tomasa Luisa da Victoria,
hiszpa�skiego kompozytora z tego samego okresu. By� on jednocze�nie ksi�dzem.
Nie przestawa� powtarza�, �e ma zamiar porzuci� komponowanie i po�wi�ci� si�
kontemplowaniu rzeczy wy�szych. Jednak jako� nigdy mu si� to nie uda�o.15
Zanim powr�ci� do Hiszpanii, studiowa� w Rzymie, i darzy� Palestrin� takim
podziwem, �e nawet zacz�� na�ladowa� jego spos�b ubierania si� i przycinania brody.
Victoria nie by� jedynym, kt�ry podziwia� Palestrin�, w swoich czasach bardziej
nawet powa�anego ni� wi�kszo�� muzyk�w dzisiaj. Zaledwie dwa lata przed jego
�mierci� grupa kompozytor�w zebra�a si� i wydrukowa�a kilka utwor�w
dedykowanych Pale
By� mo�e nie ma wy�szych rzeczy.
25
strinie, kt�rego nazwali �oceanem wiedzy muzycznej7'. Przyznali, �e w por�wnaniu z
nim s� zaledwie �rzekami, kt�rych �ycie zwi�zane jest z morzem". Palestrina by� mile
po�echtany, ale musia� ich poprosi�, by przestali, nim zanadto przemoczy nogi.
Zmar� w roku 1594 i zosta� pochowany na cmentarzu �w. Piotra. Przez te
wszystkie lata renowacji, i w og�le, zapomniano, w kt�rym dok�adnie grobie le�y, ale
on ci�gle gdzie� tam jest i podlega dekompozycji.
26
GESUALDO
W POWSZECHNEJ HISTORII MUZYKI Don Carlo Gesualdo nie jest jak��
szczeg�lnie wa�n� postaci�. Z drugiej strony, jest godny uwagi dla dw�ch powod�w:
jest jedynym s�awnym muzykiem b�d�cym arystokrat� z krwi i ko�ci, i jednocze�nie
jedynym (o kt�rym wiemy), kt�ry zamordowa� swoj� �on�. Kilku muzyk�w zosta�o
zamordowanych,16 ale Gesualdo to jedyny, kt�ry sam jest morderc�. Poza tym jego
muzyka jest osobliwa. Nawet dobre nuty brzmi� dziwnie. Z�e s� straszne.
Gesualdo urodzi� si� w roku 1560 we w�oskiej rodzinie arystokratycznej. By�
ksi�ciem Venosy, hrabi� Consy, panem Gesualdo, markizem Laino; mia� opr�cz tego
ca�� mas� innych g�rnolotnie brzmi�cych tytu��w.17 Drzewo genealogiczne jego rodu
si�ga czas�w sprzed Karola Wielkiego. Jego przodkowie mieli w zwyczaju albo
walczy� w rozmaitych wojnach, albo zostawa� biskupami. Nie wierzyli w p�rodki.
Gesualdo dorasta� w wielkim dostatku. Jako m�ody cz�owiek nade wszystko lubi�
wymyka� si� z rodzinnego zamku ko�o Neapolu i z grup� przyjaci� �piewa� ca�� noc
madryga�y. Przeszkadza�o to s�siadom, ale poniewa� by� ksi�ciem, nikt nie �mia� si�
skar�y�.
Zabawa sko�czy�a si� w roku 1585. Starszy brat Gesualda, Luigi, umar�
zostawiaj�c mu dziedziczenie rodowego nazwiska. Oznacza�o to konieczno�� o�enku
- co�, do czego nie by� entuzjastycznie nastawiony.18 Gesualdo po�lubi� kuzynk�.
Donn� Mari� d'Avaios, kt�ra maj�c lat 25, zd��y�a ju� wyj�� za m�� dwukrotnie.
Powinno mu to by�o da� nieco do my�lenia.
16
17
18
Kto� m�g�by powiedzie�, �e nie tylu ilu powinno by�o. Chocia� jego �ona nazywa�a go zupe�nie inaczej.
Stan kawalerski wydawa� si� o wiele zabawniejszy.
27
Uroczysto�ci weselne by�y huczne i ci�gn�y si� przez wiele dni. Wszyscy wypili
za du�o, a Gesualdo i jego kumple �piewali fa�szywie do bia�ego rana.
Przez kilka lat ma��e�stwo uk�ada�o si� dobrze. W ka�dym razie na tyle dobrze, �e
doczeka�o si� syna. Jednak do�� szybko Donna Maria zacz�a czu� si� dotkni�ta
faktem, �e m�� bardziej interesuje si� komponowaniem madryga��w, ni� ni�. Zacz�a
sp�dza� czas w towarzystwie niejakiego Fabrizio Carafy, ksi�cia i hrabiego
obdarzonego ognistym temperamentem.
Stale znajdowali pretekst, �eby jak najcz�ciej przebywa� razem i bardzo szybko
znale�li si� na j�zykach.19 Wie�� o romansie dotar�a w ko�cu do Gesualda, kt�ry
wymieni� wszystkie zamki w drzwiach do pa�acu. Nie na d�ugo to poskutkowa�o.
Donna Maria kaza�a dorobi� nowe klucze i da�a je Carafie.
Wreszcie, pewnego pa�dziernikowego dnia, Gesualdo o�wiadczy� �onie, �e udaje
si� na polowanie i urz�dzi� wielkie przedstawienie, pozoruj�c odjazd. Oznajmi�, �eby
nie oczekiwa�a go w domu na noc. Donna Maria umia�a wykorzysta� nadarzaj�c� si�
okazj�, zaprosi�a wi�c Caraf�, �eby wpad�. Powiedzia�a, �e potrzebuje du�ego,
silnego m�czyzny do otwierania s�oik�w z d�emem, czy co� w tym rodzaju.
Tej nocy Gesualdo potajemnie powr�ci� do pa�acu i przy�apa� swoj� �on� z
kochankiem w ��ku.20 Zastrzeli� ich oboje, a potem - dla pewno�ci - kilkakrotnie
przebi� no�em. Historyk Cecii Gray zgadza si� z angielskim eseist� Quinceyem, �e
morderstwo powinno by� postrzegane jako dzie�o sztuki. Gray przyznaje Gesualdowi
punkty za pistolety i szpad�, ale m�wi, �e powinien by� kilka razy uderzy� j� kijem.
�Kilka mocnych uderze� pa�k� - powiada - wprowadza urozmaicenie, wyrazisto�� i
dodaje uroku".21
Po morderstwie Gesualdo zaniepokoi� si�, �e ludzie - na przyk�ad rodzina jego
�ony - mog� mie� do niego pretensje, uciek� wi�c do swego rodzinnego zamku i �ci��
wszystkie okoliczne drzewa, �eby nikt nie m�g� si� do niego podkra��. Martwi� si�
nie bez powo
Carafa te� by� samotny. Jego �ona by�a fanatyczk� religijn� i mia�a sk�onno�� do nocnych krzyk�w. Nie dawa�o mu
to spa�.
Carafa by� w�wczas ubrany w nocn� koszul� Donny Marii. Bia��, z czarnym koronkowym ko�nierzem i
mankietami. Ja tego nie zmy�lam, naprawd�.
28
du: zamordowany ksi��� mia� bratanka, kt�ry pewnego razu zabi� mnicha uderzeniem
w g�ow� tylko za to, �e �w troch� za g�o�no recytowa� wiersz.
Gesualdo zabi� nie tylko swoj� �on� i jej kochanka, ale tak�e ich ma�ego synka,
drugie dziecko swej �ony. Zauwa�y� bowiem, �e ch�opiec wygl�da znajomo, ale nie
jest podobny do niego. W paroksyzmie gniewu wsadzi� dziecko do ko�yski
zawieszonej na sznurach uczepionych u sufitu i zako�ysa� je na �mier�.2
Nie trzeba m�wi�, �e morderstwa sta�y si� przyczyn� wielu plotek. Wszyscy poeci
pisali o tym wydarzeniu, ale raczej trzymali stron� �ony, nie Gesualda. Twierdzili, �e
przesadzi�.
W kilka lat p�niej znowu si� o�eni�. Jego drug� �on� by�a Donna Eleonora
d'Este, kt�ra go prze�y�a. Ale ich ma��e�stwo nie by�o us�ane r�ami. Gesualdo m�g�
tego nie wiedzie�, ale Donna Eleonora mia�a prawdopodobnie romans z kardyna�em
Allesandro d'Este, kt�ry nie tylko by� cz�owiekiem Ko�cio�a, ale jeszcze na dodatek
jej przyrodnim bratem. (Pewnie sobie my�la�, �e i tak nie mog� powiesi� go dwa
razy.)
Potem z tego powodu dr�czy�o go poczucie winy, wi�c kaza� zbudowa� klasztor w tej okolicy. Wtedy poczu� si�
lepiej.
29
Po swoim powt�rnym o�enku Gesualdo sp�dza� wi�kszo�� czasu na dworze
ksi�cia Ferrary, kt�rego - jak jego przodk�w - cieszy� widok wa��saj�cych si�
dooko�a muzyk�w i kompozytor�w. Na dworze w Ferrarze bawili tak s�awni
kompozytorzy jak Josquin des Pre�, Orlando di Lasso, Cipriano de Rore, Obrecht,
Marenzio i inni. Przebywa� tu kilka lat Palestrina i nawet John Dowland wpad� kiedy�
z wizyt�.
Gesualdo opublikowa� swoj� pierwsz� ksi�g� madryga��w pod pseudonimem
Gioseppe Pilonij, ale teraz zacz�� drukowa� pod w�asnym nazwiskiem. By� mo�e
fakt, �e by� s�ynnym morderc�, wp�ywa� na zwi�kszenie sprzeda�y.23 ��cznie
opublikowa� sze�� ksi�g madryga��w, prawie wszystkie charakteryzuj� �mia�e i
niezwyk�e nast�pstwa harmoniczne.24
By� mo�e osobliwe harmonie Gesualda maj� co� wsp�lnego z jego nieustannymi
dolegliwo�ciami jelitowymi. Jak pisze w roku 1632 niejaki Don Ferrante della Mara,
Gesualdo nie by� w stanie si� wypr�ni�, je�li �przynajmniej dziesi�ciu lub dwunastu
ludzi, kt�rych trzyma� specjalnie w tym celu, nie bi�o go gwa�townie trzy razy na
dzie�, podczas kt�rej to operacji mia� zwyczaj rado�nie si� u�miecha�". To jak si�
wydaje wszystko wyja�nia.
PARU AMGLIK�W
23
Gray zauwa�a, �e du�a cz�� jego kompozycji powsta�a ju� po morderstwie. Stwierdza, �e muzyka by�a
bardziej odpowiednim �rodkiem wyrazu. Kompozytor Igor Strawi�ski nazwa� go �dziwakiem
chromatyzm�w".
30
PARU ANGLIK�W ��W
BYRD
WILLIAM BYRD (1543-1623) by� kompozytorem �yj�cym w czasach el�bieta�skich
i jako taki mia� trudno�ci z ortograri�: przejawia� sk�onno�� do umieszczania
Wielkich Liter w Najdziwniejszych Miejscach1. Stolic� Anglii by� jednak, podobnie
jak dzisiaj, Londyn, w kt�rym Byrd sp�dzi� szmat czasu.
Nie wiadomo nic o rodzicach Byrda, ale rozs�dnie by�oby przypuszcza�, �e mia�
ich wymagan� liczb�, po jednym ka�dej p�ci. Dzieci�stwo sp�dzi� w Lincolnshire,
gdzie jego ojciec by�, by� mo�e, autentycznym K�usownikiem z Lincolnshire.
Poniewa� w wieku lat dwudziestu Byrd by� ju� tytularnym organist� katedry w
Lincoln, mamy prawo przypuszcza�, �e przedtem pobiera� gdzie� lekcje muzyki. W
innym wypadku nie utrzyma�by si� na tej posadzie tak d�ugo, to znaczy jakie� 10 lat.2
P�niej Byrd uda� si� do Londynu i zosta� Gentelman ofthe Chapel Royal.3 Na
dodatek on i inny kompozytor - jego nauczyciel, Thomas Tallis (przepraszam, ale
naprawd� nie ma do�� czasu, �eby powiedzie� o nim wi�cej) - mieli zagwarantowany
przez kr�low� El�biet� monopol na drukowanie muzyki. Dawa�o im to wy��czne
prawo publikowania wszelkiej muzyki �czy to granej, czy �piewanej" w
jakimkolwiek j�zyku.
Tallis i Byrd byli nie tylko jedynymi posiadaczami przywileju na drukowanie
muzyki, lecz tak�e jedynymi, kt�rym wolno by�o drukowa� papier nutowy, na kt�rym
muzyk� pisano. Innymi s�owy, opanowali ca�y rynek. Wsp�cze�ni kompozytorzy,
maj�cy trudno�ci z publikacj� swoich utwor�w, dobrze by zrobili, maj�c t� taktyk� na
uwadze.
Wszelkie b��dy ortograficzne, na jakie natraficie, nie s� pomy�kami ni�ej podpisanego autora, ale
wynikiem pracowitego przepisywania. Chyba �e/ ca�a parana by�a niemuzykalna. Notowano takie
przypadki. Czyli muzykiem kapeli kr�lewskiej.
33
El�bieta kocha�a muzyk�; jeden z �wczesnych biograf�w powiedzia�:
��piewa zupe�nie wyj�tkowo, zar�wno g�osem, jak i r�koma". Musia� to by�
j�zyk migowy.
Musia� to by� j�zyk migowy
34
Cz�� utwor�w Byrda przeznaczona by�a do wykonywania w domu przez ludzi,
kt�rzy rozgl�dali si� za czym�, co mo�na by robi� po obiedzie.4 W przypadku
madryga��w, ka�dy g�os drukowany by� osobno albo wszystkie partie drukowano na
jednej karcie, ale w r�nych kierunkach zgodnie z ruchem wskaz�wek zegara, tak, �e
wszyscy mogli �piewa� siedz�c wok� sto�u.5 Poniewa� jedynie w przypadku
najbardziej zr�cznych gospodarzy mo�na by�o liczy� na zgromadzenie na proszonej
kolacji odpowiedniej liczby g�os�w wokalnych, utwory te cz�sto by�y przeznaczone
do wykonywania przez �g�osy albo wiole".6 W ten spos�b ka�da z partii wokalnych
mog�a by� grana na instrumencie smyczkowym, cho� wtedy trudno by�o czasem
zrozumie� s�owa. Je�li wszyscy grali i nikt nie �piewa�, stawa�o si� to niemo�liwe.
Popularno�� �piewania madryga��w wzros�a w Anglii po opublikowaniu w roku
1588 obszernego zbioru utwor�w tego rodzaju, przewa�nie w�oskiego pochodzenia,
pod tytu�em Musica Transalpina. Wspominam o tym interesuj�cym fakcie, poniewa�
�adna historia angielskiej muzyki renesansowej nie by�aby bez tego faktu kompletna,
a poza tym lubi� o to pyta� na egzaminach.7
Wi�kszo�� kompozycji Byrda napisana zosta�a z my�l� o wykonaniu w czasie
nabo�e�stw (obu wyzna�; Byrd nie by� gryma�ny), przewa�aj� wi�c w nich utwory
wokalne. Kto� b��dnie wykombinowa�, �e im d�u�ej �piewa ch�r, tym kr�tsze jest
kazanie. Uwa�ano, �e to korzy�� dla wszystkich, z wyj�tkiem mo�e ksi�dza.
Chocia� Byrd znany jest g��wnie ze swojej muzyki religijnej, powinno si�
pami�ta�, �e napisa� tak�e ma�y zabawny madryga� Suzanna Fayre Sometime
Assaulted Was By Two Old Men Desiring Of Her Cause {Zuzanna napastowana przez
dwu starc�w), kt�ry jest w�a�nie o tym, co macie na my�li. Kiedy si� za�piewa tytu�,
jest si� ju� prawie w po�owie utworu. Cho� jedn� z g��wnych cech madryga�u jest
zdolno�� malowania muzyk� obrazu, o kt�rym opowiadaj� s�owa, ten akurat nie jest -
ca�e szcz�cie - dobrym tego przyk�adem.
4
Szarad jeszcze nie wynaleziono. I nawet gdyby istnia�a telewizja, nie by�oby
w niej nic godnego ogl�dania, z wyj�tkiem mo�e inscenizacji Wojny Dw�ch R�,
�wczesnej wersji Pucharu R�y.
Kiedy im si� znudzi�o, mogli zagra� w bryd�a.
Czasem voices or w/ols - glosy lub wiole - cz�sto vile voices - ohydne g�osy.
Nie ostrzega�em was, �e b�dzie egzamin?
35
CLARKE
JEREMIAH CLARKE (1670?1707), kt�rego daty �ycia podawane s� przewa�nie w
nawiasach, �eby nie uciek�y, by� prawie wsp�czesnym Henryego Purcella.8 By�
organist� w katedrze �w. Paw�a w Londynie i pami�tany jest jako ten, kt�ry
skomponowa� Trumpet Voluntary Purcella.9 To znaczy, w�a�nie on w rzeczywisto�ci
je skomponowa�, ale wielu - my�l�c, �e jest jak na niego za dobre - przypisywa�o je
Purcellowi.
Wydaje si� to nie fair, nawet w czasach, gdy nie by�o jeszcze praw autorskich i
honorari�w.10 Utw�r znany jest te� jako Marsz Ksi�cia Danii, chocia� jest
niemo�liwe, by to ksi��� Danii go
skomponowa�.
Clarke zakocha� si� nieszcz�liwie w jednej z pa� ze swojej parafii. By� tak
zrozpaczony, �e pope�ni� samob�jstwo. Niezdolny do wyboru pomi�dzy utopieniem
si� a powieszeniem, rzuci� monet�. Moneta utkn�a sztorcem w b�ocie, wi�c wr�ci�
do domu i si� zastrzeli�.
...wi�c wr�ci� do domu i si� zastrzeli�
Znak zapytania przy jego dacie urodzenia oznacza, �e nie jest ca�kiem pewne,
w kt�rym roku si� urodzi�. Jego mama musia�a pami�ta�, ale nikt nie pomy�la�
�eby j� o to zapyta�.
Voluntary oznacza, �e nie trzeba tego gra�/ je�li si� nie ma ochoty.
10
Ale nie honor�w. Te by�y na swoim miejscu.
36
PURCELL
HENRY PURCELL URODZI� SI� PRAWDOPODOBNIE w roku 1659.11 Jak to
bywa z wieloma innymi kompozytorami, szczeg�lnie dawnymi, dane dotycz�ce �ycia
Purcella s� niepewne. Jednak przynajmniej to jedno wydaje si� nie budzi�
w�tpliwo�ci: na imi� mia�a Frances i wysz�a za niego.
Purcell jest powszechnie uwa�any za najwi�kszego kompozytora angielskiego od
czas�w Williama Byrda (chocia� nikt nie pyta� Byrda, co o tym wszystkim s�dzi). Na
szcz�cie dla Henry7 ego, kiedy si� urodzi�, Byrd nie �y� ju� od paru lat, tote� nie
dosz�o mi�dzy nimi do bezpo�redniej konfrontacji. (Byrd - jako umar�y - by� tak�e
mniej sk�onny do obra�ania si�.)
Szkoda, �e nie wiemy, kiedy obchodzi� urodziny, ale nie mo�na zwala� winy na
urz�dnika stanu cywilnego. Sk�d mia� wiedzie�, �e ten ma�y ch�opiec wyro�nie na
najwi�kszego angielskiego kompozytora? Wygl�da� ca�kiem jak inne ma�e berbecie,
dar� si� i �lini� w swoim beciku. W dzisiejszych czasach, na wszelki wypadek,
sporz�dza si� dok�adniejsze zapisy.12
Henry by� synem Thomasa Purcella i mia� wujka Henryego - obaj byli muzykami.
Muzykiem by� r�wnie� jego brat. Daniel.13 Nie by� to pierwszy przypadek w historii,
kiedy kilku cz�onk�w jednej rodziny by�o muzykami. Za czas�w J. S. Bacha
wymkn�o si� to zupe�nie spod kontroli.
Urodzi� si� na pewno; prawdopodobnie zdarzy�o si� to w roku 1659. Chocia� nie zarejestrowano daty urodzin
Purcella, po wielokro� rejestrowano jego muzyk�. Zerknijcie tylko do katalogu Schwanna. Chyba, �e Thomas by�
jego wujem, a w tym przypadku jego ojcem by� Henry. Nikomu jednak nie przysz�o do g�owy nazywa� go Henrym
Purcellem II. On sam stara� si� uwieczni�, nadaj�c swe imi� obu synom, ale umarli w dzieci�stwie. Czasem ma si�
pecha.
37
Purcell rozpocz�� swoj� muzyczn� karier� jako ch�opiec, �piewaj�c w Chapel
Royal14 Ch�rzystami z Chapel Royal kierowa� kapitan Cooke, kt�rego nie nale�y
myli� z tym kapitanem Cookiem, kt�ry by� kim� zupe�nie innym.15
Cooke (ten od muzyki) nie mia� �atwego �ycia, poniewa� restauracja dopiero si�
zacz�a i doko�a panowa� straszny ba�agan. Za czas�w Cromwella nie wolno by�o
uprawia� muzyki i wszyscy troch� wyszli z wprawy. Jeden z pisarzy posuwa si� a� do
stwierdzenia, �e �nie by�o ani jednego ch�opca [...] zdolnego z �atwo�ci� za�piewa�
swoj� parti�".16 �eby zapewni� odpowiedni poziom Chapel Royal, Cooke wys�a�
poszukiwaczy talent�w, by przeczesali ca�y kraj podebrali obiecuj�cych ma�ych
ch�opc�w innym ch�rom. Inne ch�ry nie by�y zachwycone, ale kr�l uwa�a�, �e to
�wietnie.
Po kilku latach �piewania Purcell otrzyma� prac� jako terminator, b�d�cy
�opiekunem, budowniczym, naprawiaczem, konserwatorem i stroicielem rega��w,
organ�w, wirgina��w, flet�w i flet�w prostych oraz wszystkich w og�le instrument�w
d�tych'7.17 Ten tytu� robi� wra�enie, cho� by� raczej rozwlek�y. Purcell, mo�na
przypuszcza�, skr�ci� go na co� bardziej por�cznego, w rodzaju �Kr�lewski
Budowniczy Instrument�w" czy �Henio Z�ota R�czka". P�niej zosta� mianowany
kompozytorem dla kr�lewskich skrzypiec,18 a jeszcze p�niej zrobiono go organist�
w Opactwie Westminsterskim.
W roku 1682 Purcell zosta� mianowany Gentelman of the Chapel Royal. �piewa� i
altem i basem. By�o to bardzo k�opotliwe dla tych, co stali obok niego. Kiedy w�a�nie
ledwo przyzwyczaili si� do jego altu, on �piewa� nagle nisk�, basow� nut�. Szeroko
zakrojone badania muzykologiczne dowiod�y, �e prawdopodobnie nie pr�bowa�
By� cz�onkiem ch�ru. Jako taki by� upowa�niony do noszenia liberii, w kt�rej sk�ad wchodzi� �p�aszcz z
surowego szkar�atnego materia�u, podszyty aksamitem.
15
Dostojnicy udaj�cy si� do Kaplicy Kr�lewskiej w nadziei us�yszenia pieprznych marynarskich kawa�k�w
byliby tak samo rozczarowani, jak ci, co wyruszyliby na pok�adzie Endeavour, statku Cooka, oczekuj�c,
�e s�ucha� b�d� pobo�nych psalm�w.
To z pewno�ci� niesprawiedliwe. Musia� by� przynajmniej jeden - gdziekolwiek.
Dali mu t� prac�, kiedy straci� g�os, przechodz�c mutacj�. By� mo�e uwa�ano, �e do tego w�a�nie
najlepiej si� nadaje. Same nie umia�y komponowa�.
38
�piewa� obydwoma g�osami jednocze�nie. Jako dodatek do zasadniczej pensji.
D�entelmeni dostawali roczn� premi�. Pierwotnie by�y to trzy jelenie, ale potem
zamieniono je na okre�lon� kwot� pieni�dzy, �atwiejsz� do podzielenia mi�dzy
trzydziestu dw�ch ludzi.19
Purcell by� na og� dobrze op�acany za r�ne us�ugi �wiadczone kr�lowi. Do
jego obowi�zk�w nale�a�o r�wnie� komponowanie muzyki u�wietniaj�cej
koronacje, �luby, urodziny,20 oraz przyjazdy i odjazdy Wa�nych Osobisto�ci.21
Komponowa� tak�e ody do �wi�tej Cecylii, patronki muzyki. Spodziewa� si�,
�e przyniesie mu to szcz�cie, i mia� racj�.
Nawet
Coraz trudniej by�o o jelenia.
Musia�a ju� chyba w tym rozdziale by� mowa o urodzinach?
Ci�gle zawracano mu g�ow� pisaniem �d na Przyjazd albo Odjazd. Czasem mia�
ochot�, �eby sobie po prostu pojechali i dali mu �wi�ty spok�j.
39
je�li cz�sto p�acono mu z funduszu Tajnych S�u�b, nie znaczy to wcale, �e by�
szpiegiem.22
Jeden z historyk�w stwierdzi�, �e w ostatnich latach �ycia �muzyka teatralna nie
przestawa�a p�yn�� spod pi�ra Purcella". Mo�emy go sobie wyobrazi� siedz�cego
wygodnie przy swoim biurku z pi�rem, z kt�rego skapuje atrament, i kartkami
niezapisanego papieru, porozrzucanymi dooko�a, by wch�ania�y to wszystko, i
maj�cego nadziej�, �e chocia� cz�� b�dzie na tyle czytelna, by da�a si� wykorzysta�
w Dioklecjanie czy Fairy Queen.
Na dodatek tak d�ugo, jak d�ugo kr�lowa Maria miewa�a urodziny, Purcell musia�
komponowa� dla niej Ody Urodzinowe. Wreszcie powiedzia�a, �e ma do��, i umar�a.
�eby okaza� jej swoj� wdzi�czno��, Purcell napisa� Muzyk� �a�obn� dla Kr�lowej
Marii23
Muzyka obejmowa�a kilka anthem�w, czyli ko�cielnych utwor�w ch�ralnych z
akompaniamentem �a�obnych tr�bek. Nie wiadomo dok�adnie, dlaczego tr�bki by�y
�a�obne. By� mo�e op�akiwa�y fakt, �e wcale nie by�y tr�bkami, a puzonami (nikt nie
chce, aby jego nazwisko by�o �le wydrukowane w programie)
W ka�dym razie, chc�c pokaza�, �e nigdy nie mo�na by� pewnym, czy jaki� utw�r
nie przyda si� po raz drugi, Purcell umar� ju� w rok p�niej. Ten sam utw�r
wykonano na jego w�asnym pogrzebie, cho� nikt nawet nie pomy�la�, by zatytu�owa�
go Muzyka �a�obna dla Henry Purcella".
Umar� 21 listopada 1695 roku, w wigili� dnia �wi�tej Cecylii. Niekt�rzy uwa�aj�,
�e by� zak�opotany, poniewa� nie sko�czy� ody na ten rok, i �mier� by�a jedyn�
wym�wk�, jaka mu przysz�a do g�owy.
Inna legenda o jego �mierci m�wi, �e pewnego dnia wr�ci� p�no do domu, po
paru drinkach z ch�opakami. �ona nie pozwoli�a mu wej��, na skutek czego dosta�
zapalenia p�uc i umar�. �wietna historia, ale to nie by� Purcell. To by� Maurice
Greene. Greene by� niez�ym
Trudno go sobie wyobrazi� z pistoletem w mankiecie, albo przemycaj�cego zaszyfrowan� wiadomo�� w jednym z
anthem�w. Cho� nie by�a w stanie (le��c nie�ywa) w pe�ni jej doceni�. Nie znajdowa� si� doprawdy w du�o
lepszym ni� kr�lowa po�o�eniu, aby podziwia� muzyk�. Ale on ju� j� s�ysza�.
40
kompozytorem, ale zabrak�o mu odrobin�, by zosta� zapami�tany, wi�c wydaje si� nie
w porz�dku odbieranie mu tego jedynego momentu chwa�y.
Wiemy, �e nie chodzi o Purcella, poniewa� intensywne badania wykaza�y, �e
listopad by� tego roku szczeg�lnie �agodny. To jest w�a�nie k�opot z muzykologi�:
jaki� m�drala zawsze odkopie raporty o pogodzie i popsuje zabaw�.
BAROK
MONTEVERDI
KONIEC EPOKI RENESANSU i pocz�tek baroku mia� miejsce 25
marca 1600 roku o czwartej po po�udniu. �adna inna historia
muzyki nie mia�a dotychczas odwagi o�wiadczy� tego w tak sta-
nowczy spos�b. Chcia�bym w tym miejscu odnotowa� ten fakt i
wyja�ni� wszelkie zastarza�e nieporozumienia. Renesans p�ta� si�
jeszcze przez kilka dekad po Anglii, ale na kontynencie
europejskim nie pozosta� ju� po nim �aden �lad.1
Publiczno�� zm�czy�o s�uchanie ci�gle tej samej, starej polifonii,
tak zwanej ars perfecta, czyli "sztuki doskona�ej", kt�r� mo�na
znale�� w muzyce Josquina, Palestriny i ca�ej reszty. Chcieli
czego� nowego. A kompozytorzy byli pe�ni dobrej woli, by im to
da�, poniewa� i tak sko�czy�y im si� rzeczy, kt�re mogli
powiedzie� starym j�zykiem.
Claudio Monteverdi by� jedn� z g��wnych postaci owego przej�cia
od starego stylu do nowego. Stary styl okre�la� jako "pierwsz�
praktyk�". Sw�j nowy styl muzyczny nazwa� "drug� praktyk�". i
M�wi� wszystkim, �e lada dzie� napisze ksi��k�, w kt�rej wyja�ni
wszystko o swoich pogl�dach na te sprawy.2
Monteverdi urodzi� si� w 1567 roku w Cremonie, ma�ym mie�cie
w p�nocnych W�oszech. Cremona by�a przyjemnym miejscem do
�ycia: du�e i pe�ne uroku domy, szerokie i proste ulice. Jednak
je�li chodzi o muzyk�, by�o tam troch� nudno, nawet w
przybli�eniu nie tak ciekawie, jak w Mantui, Ferrarze albo
Wenecji. Ojciec Montever-diego, tak jak potem Handla,by�
cyrulikiem-chirurgiem, p�niej za� zosta� lekarzem.
Prawdopodobnie Monteverdi stawia� swoje pierwsze muzyczne
kroki, �piewaj�c w kremo�skiej katedrze. Muzycy ko�cielni nie
cie-
Anglicy zawsze byli nieco op�nieni. Nowe pr�dy potrzebowa�y czasem i pi��dziesi�ciu lat/ �eby
pokona� kana�. Tak naprawd�, to nigdy nie zdo�a� tego zrobi�.
45
szyli si� takim presti�em, jak ci z dwor�w kr�lewskich, ale stali wy-
�ej na drabinie spo�ecznej ni� miejscy muzykanci albo piffari, kt�-
rych praca polega�a na chodzeniu za burmistrzem i d�ciu w tr�by,
kiedy ten mia� powiedzie� co� wa�nego, przeci�� wst�g�, czy co� w
tym rodzaju.
Monteverdi musia� uczy� si� dobrze, poniewa� wyda� swoj�
pierwsz� ksi�g� motet�w, kiedy mia� zaledwie pi�tna�cie lat. By�y
to motety trzyg�osowe, czyli nie tak trudne do napisania jak cztero-
g�osowe, ale i tak by�o si� czym pochwali�. W ci�gu pi�ciu lat,
zanim uko�czy� dwudziesty rok �ycia, opublikowa� pi�� ksi�g
motet�w i madryga��w. Napisane by�y one w starym stylu. Ale
Monteverdi dopiero si� rozgrzewa�. Stawa�o si� oczywiste, �e
Cremona jest za ma�a dla jego talentu.
I tak w roku 1591 spakowa� torb� i wyruszy� do Mantui, gdzie zosta�
kompozytorem na dworze ksi�cia Vincenzo Gonzagi. Ojciec
Vinzenza, Guglielmo by� szczodrym protektorem sztuki, a jego
dw�r przyci�ga� najlepszych muzyk�w i artyst�w z ca�ej Europy.
Vincenzo nawet w po�owie nie by� takim cz�owiekiem, jak jego
ojciec, przynajmniej je�li chodzi o docenianie dobrej muzyki. W�a�-
ciwie by� to kawa� �ajdaka, kobieciarz i hazardzista. Kiedy znudzi�
si� swoj� pierwsz� �on�, rozwi�d� si� z ni� pod pretekstem, �e jest
"zdeformowana". Nie sprecyzowa�, jak. Jej rodzina odparowa�a, �e
sam jest starym impotentem. Wtedy Vincenzo zaproponowa�, �eby
sprawdzono jego m�sko�� na dowolnej dziewicy z Wenecji.3 Z
jakiego� powodu ca�ej sprawy zaniechano.
;; 3
Pomimo swoich wad Vincenzo lubi� muzyk�, nawet je�li traktowa�
j� tylko jako spos�b na zaimponowanie swoim kochankom.
Pewnego razu zaplanowa� wielki spektakl muzyczny, z kostiumami,
fantazyjnymi tkaninami i mn�stwem dobrego jedzenia, tylko po to,
�eby przypodoba� si� swojej hiszpa�skiej kochance, Agnese
d'argotti. Ca�e przedsi�wzi�cie jednak odwo�ano, kiedy dama
o�wiadczy�a, �e ten pomys� j� nudzi. Monteverdi bez wytchnienia
pilnie komponowa� dla Vincenza. W ka�dy pi�tek w Wielkiej Sali
Lustrzanej odbywa� si� koncert. W 1592 roku Vincenzo poprowa-
dzi� swoj� armi� przez Alpy, by pom�c Austrii odeprze� atak Tur-
Najwyra�niej dziewice z Mantui nie by�y do�� dobre dla niego. Albo nie by�o ju� ani jednej.
46
k�w. Monteverdi do��czy� do wyprawy, cho� bez zbytniego entu-
zjazmu. Jednak walka zrobi�a na nim tak du�e wra�enie, �e wiele lat
p�niej napisa� ksi�g� madryga��w wojennych.
Irytacja Monteverdiego bra�a si� mi�dzy innymi st�d, �e musia� z
w�asnej kieszeni op�aci� cz�� koszt�w podr�y. W dzisiejszych
czasach wydatki tego rodzaju zosta�yby uznane za uzasadnione i
odpisane od podatku.
Monteverdi do��czy� do wyprawy
W 1600 roku teoretyk muzyki Giovanni Artusi opublikowa� atak
na now� muzyk�, kt�r� uzna� za kompletnie niezrozumia��. Artusi
ubolewa�, �e nowocze�ni kompozytorzy �ami� wszelkie niepodwa-
�alne dot�d zasady, u�wi�cone trwaj�c� od wiek�w tradycj�.4
Cho� nie wymieni� wyra�nie nazwiska Monteverdiego, dla
wszystkich by�o oczywiste o kogo chodzi.
Monteverdi zdawa� si� tym nie przejmowa�; dalej komponowa� tak
samo. Kilka lat p�niej Artusi przypu�ci� drugi atak, tym razem
publikuj�c nazwiska.
Monteverdi nie mia� zamiaru si� poddawa�. Przeciwnie. Posun��
si� do stworzenia ca�kiem nowego stylu muzycznego, kt�ry da�
pocz�tek operze. Jego dramma per musica z roku 1607 Orfeo mo�e
by� uznana za pierwsz� prawdziw� oper�, cho� sam pomys�
pochodzi
Czy� to nie brzmi znajomo?
47
z wcze�niejszych pism Vincenzo Galilei (ojca astronoma Galile-
usza), kt�ry by� mistrzem tego, co sam nazywa� stile
rappresentativo, stylem przedstawiaj�cym.
Galilei by� przekonany, �e �w styl kompozytorski stanowi powr�t
do muzyki staro�ytnych Grek�w. Nie mia� na t� teori� dowod�w,
poniewa� nie ma wskaz�wek co do brzmienia muzyki greckiej. Ale
pomys� robi� wra�enie.
Rok 1607 by� pomy�lny z innych wzgl�d�w: W�osi zacz�li w�a�nie
pojmowa� zasady w�a�ciwego pos�ugiwania si� widelcami. Sz�o ku
dobremu.
1610 rok by� dla Monteverdiego prze�omowy. Trafi�a mu si� gratka:
posada maestro di capella w bazylice �w. Marka, najwi�kszym i
najbogatszym ko�ciele Wenecji. Dostawa� 300 dukat�w rocznie,
czyli wi�cej ni� dot�d widzia� przez ca�e �ycie i o 100 dukat�w
wi�cej ni� poprzedni maestro.
Mia� du�o pracy. Kierowa� ch�rem, z�o�onym z oko�o 50
�piewak�w i instrumentalist�w, a tak�e musia� skomponowa� i
przygotowa� muzyk� na oko�o 40 g��wnych �wi�t ko�cielnych
rocznie. Wenecjanie potrafili �wi�towa�.5 Wszyscy przyje�d�ali do
Wenecji, �eby si� bawi� � by�a takim �wczesnym Las Vegas.
Monteverdi lubi� swoj� now� prac�, kt�ra dawa�a mu mo�liwo��
tworzenia i sta�y doch�d. Kiedy ksi��� Mantui zaoferowa� mu z po-
wrotem jego dawn� posad�, Monteverdi nat