13129

Szczegóły
Tytuł 13129
Rozszerzenie: PDF
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.

13129 PDF - Pobierz:

Pobierz PDF

 

Zobacz podgląd pliku o nazwie 13129 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.

13129 - podejrzyj 20 pierwszych stron:

Halina Snopkoewicz S�oneczniki 13 grudnia 1948 r. Jestem dzieckiem grzechu. To nieprawda, ale dobrze' brzmi. Trzeci raz zaczynam prowadzi� pami�tnik i trzeci raz umieszczam to zdanie na pocz�tku. Wnosi ono powiew romantyzmu,- kt�rego tak brak W moim obecnym �yciu. Wprawdzie nie robi� ju� dramatu z konieczno�ci chodzenia do szko�y. Przeciwnie, Tylko dzi�ki budzie trzymam si�. Ale z rozrzewnieniem wspominam' czasy, kiedy uczy�am sj� sama. Nazwa�am si� wtedy �K, E. L." �co znaczy' Komisja Edukacji Lilki. Doskonale mi to sz�o. Za okupacji, w tak zwanej Generalnej Guberni,-by�y szko�y bez historii i geografii.- Poza tym wiod�y�my z mam� koczownicze �ycie, zmieniaj�c miejsce pobytu kilka razy w roku. Mama zdoby�a dla r�nie komplet przedwojennych podr�cznik�w, od klasy I do VII, reszt� problemu zostawiaj�c mnie. Wypracowa�am sobie w�asne metody nauczania. � Si�. Przede wszystkim utworzy�am t� jednoosobow�. komisj� i naszkicowa�am plan dzia�ania. Na przyk�ad rok 1944 by� Rokiem Geografii. By�y Lata J�zyka Polskiego, w tym � co niech na wieczn� chwa�� zapisane mi b�dzie � Miesi�c Gramatyki. Mama czasami, raz na dwa lata, urz�dza�a mi dyktando. Jednak odleg�o�� mi�dzy jednym a drugim takim sprawdzianem wiadomo�ci sprawi�a, �e dyktowa�a mi ci�gle to samo: �Kruk krukowi oka nie wykol�. Pracowita c�rka piele od rana og�rki. Str� J�zef poszed� po wod� do �r�d�a. W tych drzwiach jest popsuta zasuwka". Itp. D�ugo by�am na bakier z interpunkcj�. W zdaniu: �Pies wierny przyjaciel cz�owieka nie opuszcza go w z�ej doli", przez trzy kolejne razy stawia�am przecinek po przyjacielu, zamiast po psie i cz�owieku. W czasie kiedy Komisja kaza�a mi przerobi� Nieb�sk� Komedi� Krasi�skiego, dowiedzia�am si� dopiero, �e czasownik odpowiada na pytanie �Co robi?". Gdyby to pytanie by�o w bezokoliczniku, nigdy bym na nie nie odpowiedzia�a. Kiedy Polska zosta�a wyzwolona, okaza�o si�, �e nie by�o Dnia Matematyki. A tu nale�a�o zda� do jakiej� klasy. Przyjecha� wujek, �eby obiektywnie stwierdzi�, do kt�rej powinnam ryzykowa� egzamin. Wyjecha� smutny, zostawiaj�c o mnie opini�: �Ona jest zwichni�ta. Poj�cia nie mam, co z ni� nale�y zrobi�". Mama powo�a�a do mojej biografii mi�� nauczycielk�, kt�ra, przera�ona i zaszokowana, w ci�gu trzech miesi�cy usi�owa�a przerobi� ze mn� program szko�y powszechnej i uporz�dkowa� samodzielnie nabyte wiadomo�ci. Podczas gdy z j�zyka polskiego ko�czy�am w�a�nie gimnazjum, z historii by�am na uniwersytecie, a z geografii mog�am robi� prac� naukow�, z matematyki kwalifikowa�am si� do II podstawowej. �K. E. L." do g�owy nie przysz�o zasilanie m�zgowia pr�dem elektrycznym czy te� jakimikolwiek kwasami, zasadami lub solami. Przyrod� by�o tylko to, co mnie otacza, i by�am bardzo zdziwiona, kiedy to okaza�o si� tak�e przedmiotem. W ko�cu zda�am do si�dmej klasy. Nie mia�am innego wyj�cia � pozbawiona cenzurek. Ta r�nica w poziomie wiedzy zosta�a mi. chyba na zawsze. Potem przesz�am do nowo utworzonej klasy �smej. Moje arytmetyczne wci�� wiadomo�ci poszerzy�am zaledwie o znajomo�� rzymskich cyfr. Po �smej (dowiedzia�am si� tylko, co to jest procent, a co kapita�) przyj�li mnie bez egzaminu do trzeciej gimnazjalnej. Przebrn�am jako�, chocia� musia�am1 dorobi� �acin�, kt�r� ci wszyscy normalnie si� edukuj�cy przechodzili systematycznie. I tu przy pomocy Calvusa; odkry�am, �e mam j�zykowe zdolno�ci. Dwa tygodnie tylko chodzi�am do niego na lekcje, a po czterech .miesi�cach by�am najlepsza w klasie. Z �aciny, oczywi�cie. Dla dope�nienia nieszcz�� w tej �smej uczy�am si� francuskiego, a w mojej obecnej szkole jest tylko angielski i niemiecki. Wybra�am angielski, zw�aszcza �e kiedy� tam, dawno, zacz�am poznawa� ten j�zyk. Z chaosu wi�c do si�dmej, z si�dmej � a� dziw, jak prawid�owo � do �smej. Z �smej do trzeciej, ale za to z trzeciej do dziewi�tej. W ubieg�ym roku by�a reforma szkolnictwa i st�d taki galimatias. �eby nas nie skrzywdzi�, to znaczy tych, kt�rzy ko�czyli III gimnazjaln�, do�o�yli nam liter� �a" dla odr�nienia od tych, kt�rzy do dziewi�tej zwyk�ej przechodz� z �smej. My mamy jako ostatni rocznik dosta� �ma�� matur�". Tak, ale w dziesi�tej ju� wszyscy si� zr�wnamy. Obecnie chodz� do IX a. Z lekcewa�eniem patrzymy na tych z dziewi�tych bez �a" i diabli nas bior�, �e smarkateria, razem z nami dojdzie do matury. To wszystko, mimo, �e skomplikowane, nie by�oby najgorsze, ale wie�� niesie, �e zrobi� popo�udni�wki. To by�aby tragedia. W ten spos�b z naszej szko�y odszed�by najlepszy element, to jest partyzanci. Oni, gdyby me wojna, byliby ju� na studiach. S� zupe�nie doro�li i wiedz�, czego chc�. W ka�dym razie nie chc� popo�udni�wek i dw�ch lat w ci�gu jednego roku. Przywykli do naszej klasy. Maj� tu swoich ordynans�w i sekretarki. To bohaterowie. Walczyli z Niemcami. Byli w Armii Krajowej, w Armii Ludowej i jeszcze w innych organizacjach. Ja o nich my�l� nieco inaczej ni� reszta klasy, ale c� robi�. Nie ka�dy z nich poj��, �e wojna si� sko�czy�a. Przyszli do szko�y �na tymczasem", w braku innych zaj��..Ci�gle czekaj�, �e co� si� zacznie si� dzia� i oni zn�w wyst�pi� w glorii wojennej s�awy. Mnie lubi�. Zw�aszcza Hindus. Nie tak za darmo. Odwalam za niego wszystkie domowe wypracowania i robi� mu �ci�gi na klas�wki z polskiego. Czasami oddaj� im �niadanie. ale terroryzowa� si� jak inni nie pozwalam. Igorowi, kt�ry wyj�� grzebie� i kaza� mi si� czesa�, powiedzia�am wprost: �� Odwal si�, ba�wanie. Wyrwa�am Dyzia spod ich wp�ywu. Biedny Dyzio przez ca�y rok nosi� Hindusowi teczk� do szko�y i z powrotem. To ostatecznie legalna szko�a, a nie �aden las. Mimo �e tacy grubosk�rni i �eruj� na naszym dla nich podziwie, s� cudowni. Jeszcze, tydzie� temu, kiedy Brukiew wyrwa�a Hindusa do odpowiedzi, Igor krzykn��: � Nie strzelaj, sier�ancie, nie strzelaj! To sprawa s�du wojennego! Brukiew przyzwyczai�a si� ju� do znacznie gorszych wyst�pie�,.nie zareagowa�a wi�c. Najwy�szy stopie� wojskowy ma w�r�d nich Igor. By� zdaje si� podporucznikiem AK. Ale wcale przez to nie jest najm�drzejszy. W og�le oni si� ucz�, po�al si� Bo�e. Maj� fio�a, chc� wojny albo przynajmniej jakiego� powstania. My�l�, �e nie tyle z przekonania, ile z braku ch�ci do .nauki czy pracy. Dyrektor m�wi, �e s� wykolejeni, ale co z nimi zrobi�, musz� sko�czy� szko��. Podobno maj� na nas z�y wp�yw i przede wszystkim -dlatego powinni przej�� do popo�udni�wki. Ja tego nie zauwa�am i w og�le �z�e wp�ywy" nie trafiaj� mi do przekonania. Mam g�ow� czy nie?! Nawet Brukiew musia�a przyzna�, �e tak. Powiedzia�a: �� Ty, Lilka, masz szalon� g�ow�. �Jakakolwiek, by by�a, dobrze, �e jest. Natomiast nie mam biustu. W tym miejscu jest wy��cznie klatka piersiowa. Jestem d�uga i cienka. M�j tu��w z ziemi� ��cz� dwie �a�osne, paj�cze n�ki. Id�c na szkoln� zabaw� k�ad� dwie pary po�czoch, w tym jedne bez wzgl�du na por� roku �- we�niane. Przezywaj� mnie �Nitka". Niby to pieszczotliwie, a nie zamierzona z�o�liwo��; ale tu mog� si�. przyzna�. Boli. To ludzie wyprani z wyobra�ni. Mogliby mnie widzie� tak�, jaka pewnie b�d� za rok czy dwa. W Zbyszku zakocha�am si� tak�e dlatego, �e kartka, kt�r� mi przys�a�, zaczyna�a si� od s��w: �Dziewczyno o kasztanowych w�osach". Moje w�osy nie maj� okre�lonego koloru, W og�le niewiele wsp�lnego z kasztanem. Patrzy�am w lustro pod s�o�ce, w dwa lustra, ogl�da�am si� przy �wietle. To niestety tylko poetycka przeno�nia, ale dowodzi, �e Zbyszek umie na mnie patrze�. Nie mog� tego powiedzie� o sobie. Ja widz� w nim ca�y �wiat, a przyznajmy, ju� tylko biedna planeta Ziemia nie sk�ada si� wy��cznie ze Zbigniewa Sikorskiego A �wiat? 17 grudnia 1948 r. Aktualnie chc� by� traperem w Kanadzie. Wr�ba przeprowadzona w dzieci�stwie, o kt�rej kiedy� napisz�, g�osi, �e zostan� pisark�. Odpowiada mi to. Wiem, �e pisarz okrada swoje �ycie osobiste. Ka�de wra�enie winno mu s�u�y� jako cz�� tematu. Musi dawa� swoje �ycie innym, wymy�lonym przez siebie osobom. Tak wi�c ja, maj�c ambitne plany, winnam by� wszystkim. Nawet z�odziejem, je�li zajdzie potrzeba. Mani w tym pewn� wpraw�. Gdybym musia�a zje�� na raz wszystkie jab�ka, jakie ukrad�am z cudzych sad�w, p�k�abym jak legendarny smok po wypiciu wody z Wis�y. Odk�d si�gam pami�ci�, zawsze mia�am pi�tki z polskiego. Nawet wtedy, kiedy sama sobie wystawia�am �wiadectwa. Pisa�am na kartonie: �Lidia Sagowska.opu�ci�a dni szkolnych 365 i mimo to zosta�a promowana do nast�pnej klasy". A te moje wypracowania! Zada�am sobie raz temat, kt�ry winien by� wzorem dla Ma�ci na klas�wki: �Por�wnanie starego Boryny z Janem Kiepur�". Przy czym, jako osoba nie tak ca�kiem zwariowana, ograniczy�am prac� do jednego zdania: �Takiego por�wnania nie da si� przeprowadzi�". Redaguj� gazetk� klasow�, niestety ograniczaj� m�j rozmach, ka��c mi pisa� na konkretny temat. Pracuj� tak�e nad powie�ci�, ale o tym � sza. 18 grudnia 1948 r. Tego si� nie da ukry�, kocham si� w Zbyszku. Spad�o to na innie jak piorun. Nie mam wprawdzie ochoty'pisa�, jaki by� dalszy ci�g wspomnianej kartki, ale Uczciwo�� ryczy we mnie lwim g�osem: �Dziewczyno o kasztanowych w�osach, przyjd� do Ciebie o szesnastej. Przygotuj obraz wsi polskiej na podstawie �e�c�w Szymonowicza". Przygotowa�am, bo ju� od dawoa by�am trafiona. Zbyszek chodzi do X klasy. Wszystkiemu winna koedukacja. Gdyby nie chodzi� do naszej szko�y, nie zakocha�abym1 si�. On naturalnie na mnie gwi�d�e, ale ja nie rezygnuj�. M�j wiek nie gra tu roli, mam przecie� czterna�cie lat. On ma tak� pi�kn� �niad� cer� i kolorki. I oczy czarne, b�yszcz�ce jak w�giel. Udaje dziecinnego. Chyba nigdy nie by� zakochany. Je�li to prawda, �e pierwsza mi�o�� jest najsilniejsza, to pi�kne �ycie mam przed sob�. Do �mierci nieodwzajemnione uczucie, bo w�tpi�, �eby tu czas m�g� co� zmieni�. W nieszcz�ciu trac� rozum. On si� interesuje t� idiotk� Stefka. Stefka jest bardzo �adna, z przykro�ci� to musz� stwierdzi�. Tak, ja jestem podobna do czarnej nitki, ale mam najpi�kniejsze rz�sy w ca�ej szkole. I te� s� tacy, co o mnie m�wi�: �Jaka �adna dziewczynka". Dziewczynka. Poza tym chc� by� oryginalnie brzydka. Uroda to rzecz pospolita. Jestem dzi� usposobiona do rozpami�tywania chwil sp�dzonych ze Zbyszkiem. Pierwszy raz w �yciu zobaczy�am go na korytarzu. Sta� z kolegami ko�o sali gimnastycznej. Przesz�am obok, a on powiedzia� z lekcewa�eniem: � To z tej nitki Ma�cia kaza�a nam bra� przyk�ad? W�a�nie w tamtej chwili zakocha�am si� na �mier� i tycie. Trz�s�am si� na lekcjach z w�ciek�o�ci, kt�ra ju� by�a mi�o�ci�. W ka�dym razie mam pierwsz� realn� korzy�� z nauki; Dzi�ki temu, �e Ma�cia przeczyta�a im na lekcji moje wypracowanie, a to w celu upokorzenia ich, Zbyszek Zwr�ci� na mnie uwag�. To by�a zrazu taka pogardliwa uwaga,.lecz na pocz�tek wystarczy�o. Zacz�� mi si� uwa�niej przygl�da�, no i dostrzeg� (on jeden) kasztanowe w�osy. Ch�opcy zawsze otaczaj� mnie ko�em, szczeg�lnie jak jest trudna praca domowa z polskiego, ale nie mog� tego uog�lnia�. Naprawd� lubi� mnie. Mimo �e jestem uczynna, cz�sto odmawiam odwalania za nich roboty. M�wi�: �Nie mam czasu" i �ledz� reakcj�. Je�eli kt�ry� powie: ��winia jeste�!", obra�am si� na dwa, a czasem trzy miesi�ce. Ani s�owa, dop�ki mnie nie przeprosi. Natomiast jak na odmow� j�knie bole�nie i powie: �A. tak na ciebie liczy�em", waham si� troch�, tak dla dodania sobie wa�no�ci i pisz� jeden temat, czasami a� w siedmiu wersjach. To dla mnie dobra gimnastyka umys�owa, bo musz� mie� na uwadze ich mo�liwo�ci polonistyczne, �eby si� Ma�cia nie zorientowa�a* i� praca wprawdzie jest samodzielna, ale co� nie pasuje do �ni�ej podpisanego". Przyzna� musz�, �e mia�am opory, tak �atwo si� godz�c na prac� za Zbyszka. Nie chcia�am, �eby widzia� we mnie tylko �Caritas", za darmo wydaj�cy porcj� zupy. Nale�y jednak od czego� zacz��, a to by� jedyny punkt, przy kt�rym mog�am si� zaczepi�. Poza tym imponuje mi, �e uczniowie ze starszych klas zwracaj� si� do mnie o pomoc. Obserwowa�am kiedy� Zbyszka. Rozmawia� z kolegami o matematyce. M�wili z pasj� i dyskutowali o rzeczach wybiegaj�cych daleko poza program. Tyle to nawet ja potrafi�am z�apa�, Po,czu�am, jak do serca wchodzi mi mi�kko ostra ig�a zazdro�ci. Nigdy przy mnie nie rozb�ysn� tak jego oczy. Nigdy ze mn� nie b�dzie m�g� tak m�wi�. To jest fizycznie niemo�liwe, �ebym ja poj�a matematyk�, �eby ta ponura nauka sta�a si� jak�� p�aszczyzn� naszego porozumienia. Kocham go, ale nawet dla niego nie potrafi� si� zmusi� do zrozumienia tajemnicy tr�jk�ta. W dodatku suknia tak na mnie smutnie wisi, jak na wieszaku. Czy mam wi�c wyb�r? Ja nie tylko za niego pisz�, ale tak�e czytam, robi� mu punkty i streszczenia. Powiedzia�am: � Powiniene� podci�gn�� mnie z matmy, nie uwa�asz? Chodzi�o o to, �eby by� z nim. Zgodzi� si�, ale to stracona sprawa, zrobi�am b��d. On jak tylko si� dorwie do takich na przyk�ad pierwiastk�w, to ju� nic nie widzi. Jacy to dziwni ludzie s� na �wiecie. Usi�uj� wtr�ci� co� na inny zupe�nie temat, ale on wtedy: � Je�li zrozumia�a�, to powt�rz. Niekiedy co� bezmy�lnie powtarzam, �eby si� nie pogr��a� w jego oczach i natychmiast o tym zapominam. O wiel& lepiej si� czuj�, je�li ja mu wt�aczam do g�owy polski. Ci�gn�: � I tak zakochany poeta, samotny i cierpi�cy, si�ga po pi�ro. Jak my�lisz? Co mo�na napisa� w takiej sytuacji? Powiedz�e, baranku! �' Pewno wiersze � odpowiada geniusz matematyczny. � Ale jak by� te wiersze nazwa�? Co to za rodzaj? � dr�cz� go. Cisza. � Liryki � wyja�niam. Mi�osne liryki. Oczy Zbyszka wykazuj� bezgraniczn� g�upot�. Staj� si� okr�g�e i naiwne. Gdyby uczucie do niego nie zaciemnia�o rui spojrzenia, wiedzia�abym, jak go nazwa�. Podobam si� sobie. Nie jestem rozmazana pannica. Sentymenty trzeba: trzyma� za uzd�, jak m�odego konia. Sz�am kiedy� z Lidk� do teatru i Zbyszek z koleg� doszli do nas. Zbyszek powiedzia�: � Lidka i Lilka, trzeba was jako� ponumerowa�. Oburzy�am si�, bo mia�am by� �Nr 2". � Lilka to Lilka � powiedzia�am twardo. � Ty lepie} zobacz, jak s� ponumerowane strony w literaturze Chrzanowskiego. A mdla�am z mi�o�ci. Je�li ju�.mam by� dla niego numerem-., to pierwszym. Tak. �eby nie konieczno�� przelezie�ia do nast�pnej klasy! Mia�abym wi�cej czasu na wszystko. Nie przem�czam si� nauk�, na pewno nie, ale zawsze trzeba i ko�nierzyk przyszy�, i o zeszytach pomy�le�, i je�li matma wypada na pierwszej lekcji, przyj�� wcze�niej, �eby zd��y� przepisa�. Nie potrafi� wyrazi�, jak si� kocham w Zbyszku. Ca�ym sercem. By�oby �adnie, gdybym mog�a, napisa�: Ca�ym sercem i umys�em. Niestety. M�j umys� krytykuje to serce. Zbyszek przyszed� kiedy� do mnie i � nieszcz�cie�>nie by�o mnie w domu. Mama przyj�a go w kuchni. Napisa� kartk�, �e chcia�by si� ze mn� spotka� w sprawie wypracowania o Barbarze Radziwi���wnie.. Mama musia�a, widzie�, jak pisa� t� kartk�. Zrobi� byka. Zapyta�a wtedy: � Czy pan si� chce spotka�-z Lilk� przez �de" czy przez �te" � bo napisa� spodka�. Mam �al do mamy. Jak�e musia� si� g�upio czu�, biedaczek. Prawda, �e mi�o�� powinna i�� rami� w rami� z orto-grafi�, ale to by�a cudza korespondencja. To w�a�nie inama nauczy�a mnie, �e nie wolno czyta� list�w nie do mnie adresowanych. I jak do tej pory, nigdy nie narusza�a tych zasad. A dosta�am ju� dwa listy mi�osne i nawet nie zapyta�a od kogo. P�ka�am ze z�o�ci, bo bardzo si� chcia�am pochwali� przed kim� doros�ym. Mama uwa�a, �e to s� g�upstwa i wobec tego szkoda na to czasu. Mamie w og�le szkoda dla mnie czasu. Jedyny czas, kt�ry ja uwa�am za stracony, to lekcje matematyki i fizyki. Gdyby kiedy� Zbyszek si� we mnie zakocha�, nie b�dziemy razem pracowa�, nie b�dzie nas ��czy� wsp�lny cel. Trudno pomy�le�, �eby�my na przyk�ad razem napisali ksi��k�. W opracowaniu podr�cznika matematyki nie by�abym w stanie odegra� nawet roli sekretarki, � zn�w ambicja nie pozwoli�aby mi przygotowywa� mu papier,, i o��wki. Mi�o�� jednak nie wybiera. Tak sobie tu pisz� 'i pisz�, a lekcje le�� i le��. Mo�na �spotka�" pisa� przez �d" i mie� pi�kne loczki nad czo�em. I pi�kny g�os. Zbyszek �piewa w kwartecie szkolnym. �adnie ch�opcy �piewaj�, c� kiedy ca�y czas patrz� na Zbyszka jak g�upia. Ka�dy d�wi�k muzyki przywodzi mi jego na my�l. Ach, jak ja sobie z tym poradz�. My�l� i my�l�, i nie mog� wyci�gn�� �adnych wniosk�w. Zbyszek robi, co mo�e, �eby mi dokuczy�, a jego kolega powiedzia� mi: � No to Zbyszek Wpad�, wiesz? M�wi tylko o tobie. Nie wierz�. Co to za po�rednictwo. Gdyby mu zale�a�o, abym si� dowiedzia�a o jego zainteresowaniu, da�by mi to jako� do zrozumienia. � Nie pocieszaj mnie. Sama pilnuj� swoich spraw � odparowa�am. Nie mam do�wiadczenia w tej kwestii, dlatego trudno mi si� zorientowa�, jak stoj� moje akcje. Na przyk�ad na pr�bie Wieczoru Mickiewiczowskiego stali�my razem przy oknie. Nagle on pyta: � Czy stoisz tu ze mn� z mi�o�ci, bo ju� ca�a szko�a m�wi, �e si� we mnie kochasz? Mo�e mi mow� odj�o, co? Akurat! Ju� Tales na matmie stwierdzi�: �Ty Sagowska, masz troch� tupetu, �eby takie bzdury m�wi� tak pewnym g�osem" Powiedzia�am do Zbyszka: � Robi� to tylko dla ciebie, bo wiem, �e moje towarzystwo sprawia ci przyjemno��. I odesz�am, jakby on by� dla mnie py�kiem, on, kt�ry jest ca�ym moim �yciem. W trzy dni. p�niej przyszed� do mojej klasy, niby po literatur�. Wszyscy rzeczywi�cie wiedz� o mojej beznadziejnej mi�o�ci. Patrzyli, jak si� zachowam. Niedbale wyci�gn�am ksi��k�, poda�am mu szybko i powiedzia�am: �Zmiataj!", nie patrz�c nawet w jego kierunku. Dobrze to chyba wypad�o i musia�o zrobi� na nim Wra�enie, bo zabra� mi szalik. Chce mie� co� mojego. Ja bym. mu da�a wszystko, nawet encyklopedi�, do kt�rej mamie nie wolno zajrze�, tak jestem do niej przywi�zana. Uzna�am, �e nie nale�y zbyt szybko ulega�, wi�c kaza�am, aby mi natychmiast zwr�ci�.szalik. Trzeba mie� dum� i je�li nawet, ma si� dusz� niewolnicy, nie wolno robi� z niej wierzchniego okrycia. � Oddaj mi szalik, i to ju��powiedzia�am..- � Jak chcesz go mie�, to przyjd� do mnie do domu. Ho, ho, bracie! Postanowi�am by� agresywna w stosunku do m�czyzn. Posz�am z Lidk�. Mama Zbyszka da�a' nam. budyniu z sokiem malinowym, co mi na tyle- poprawi�o samopoczucie, �e-powiedzia�am do niej: � Zbyszek jest mi�y, szkoda tylko, �e si�, popisuje. � On ci� bardzo �ubi i m�wi,, �e jeste� �adna,, wiesz? I kto by si� w tym wszystkim rozezna�? Chcia� mi odda� ten szalik. Wtedy co�. si� we .mnie za�ama�o.,, � Mo�esz go zatrzyma� � rzek�am. Ostatecznie mi�o�� wymaga wyrzecze�. A szalik: by� pi�kny, puszysty i.pastelowy. Nawet mi powieka.nie drgn�a. Serce wali�o nieprzytomnie. Zbyszek. Zbyszek jest' �liczny, ale przecie� nie kocham go za urod�.- To by�oby'niskie. 23 grudnia 1948 r Nie ma lekcji, mam wi�c du�o czasu. Przesz�am ko�o Zbyszka pozornie oboj�tnie i uda�am, �e nie s�ysz�, kiedy powiedzia�: �siemasz, Lilka". Hindus' odprowadzi� mnie ze szko�y. To jest wydarzenie i kto nie zna stosunk�w w naszej klasie, nigdy nie zrozumie, jaka by�am dumna. Kaza�am mu nie�� moj� teczk�, ju� cho�by tylko z zemsty za Dyzia. � Zabior� ci� dzi� do kina�powiedzia� niedba�ym tonem. � Zabra� to ty mo�esz buty do szewca � zdenerwowa�am, si�. � Mnie mo�esz tylko zaprosi� i je�li nie b�d� mia�a nic innego do roboty, to p�jd�. � A masz co innego do roboty? � spokornia�. � Mam � odpar�am niezgodnie z prawd�. Mo�liwe, �e Hindus zastrzeli� dw�ch Niemc�w, cze�� mu za to i chwa�a, ale co to za tony wobec kobiety. Jeszcze w klasie mog�oby uj��. ^~ Ci Niemcy to byli w obronie w�asnej, co?� zapyta�am niewinnie. � Wy, smarkacze, tego nigdy -nie zrozumiecie. � No to dowiedz si�, �e ja, tyle lat od ciebie m�odsza, uwa�am was po prostu za g�wniarzy. Gdyby�my w czasie okupacji mieli odpowiedni� liczb� lat, tak�e walczyliby�my. I pomiatanie nami tylko z tego powodu, �e w pieluchach nie przyjmowali do konspiracji, uwa�am za �wi�stwo. Strzela�: to ci� mo�e w tym lesie nauczyli, ale to wszystko. Przechwalacie si� beznadziejnie. To jest szczeniackie. Mnie: ju� spad�y �uski z oczu i widz� was takich, jakimi jeste�cie obecnie, A sam wiesz, co. mam na my�li. Warn si�- w g�owie poprzewraca�o. Wiesz, �e si� nigdy nie podlizuj� profesorom i cz�sto wasze winy bior� na siebie, ale Hindus, �mi�uj�e si�, co z wami b�dzie? Profesorzy si� nad wami lituj�, czy ty si� nie wstydzisz? Ka�da wasza tr�jka przejmuje mnie �wstr�tem. - Tak mu powiedzia�am. Ju� dawno mia�am na to ochot�. � Zda si�, spokojna g�owa � odrzek�.� A swoich tr�jek jako� nie przypominasz. Nawet tych z minusami. __To s� normalne tr�je i mnie nikt dla zas�ug nie przepu�ci do dziesi�tej, to jest r�nica � moja tr�jka i twoja tr�jka. Gdybym ja zrobi�a cokolwiek, co wyr�nia�oby mnie z przeci�tno�ci, mo�esz by� przekonany, �e nie wystawia�abym, tego na pokaz. Ci�gle wierzy�am, �e jeste� nieg�upi ch�opak. ^. Sk�d�e ty jeste� taka m�dra, co? . - � Hindus, jestem okropnie g�upia, ale wasze zachowanie mnie razi. Jak przysz�am do budy, to si� prawie do was modli�am, pami�tasz. Przesz�o mi. � Jak ci przesz�o, to chod�, co� ci poka��. Zaprowadzi� mnie do swojego ogr�dka i wykopa� skrzynk�. Pe�na rewolwer�w. Musia�am mu przysi�c, �e nikomu nie powiem. Musz� by� tch�rzem podszyta, bo ca�� noc potem �ni�a mi si� milicja. �a�uj�, �e o tym wiem, bo nie jestem pewna, czy wytrzyma�abym �ledztwo, gdyby mnie wzi�li na badanie. Ale da�am mu. s�owo, �e nic nikomu. Dotrzy^ mam; Cho�by mnie torturowali. Zreszt�, nie mam innego wyj�cia, bo jakbym co� wypapla�a, to Hindus mnie zabije. Milczenie to wi�c moje �ycie. Taki. z niego twardy junak. Ori jest fascynuj�cy. Ma najpi�kniejsze oczy na �wiecie. Szkoda, �e jest niemoralny. Takie czarne, ogromne oczy. Zaimponowa� mi. Nie posz�am z nim tego dnia 'do kina. W og�le by�am do niczego. . �Nie, to nie�powiedzia�. P�niej dowiedzia�am si�, �e by� na jakich� imieninach i pi� w�dk�. Postanowi�am go ratowa�. Napisa�am mu kartk� na biologii: �Wybierz � w�dka albo przyja�� Lilki". Odpisa� �W�dka' jest wiern�, a kobiety p�oche". Czego si� nie.robi dla zawr�cenia cz�owieka ze z�ej drogi! Napisa�am zn�w: �A nie b�dziesz pi� i pali�? Wtedy si� przekonasz, �e nie wszystkie" Odpisa�: �A kochasz mnie ?'' Postawi� oko�o dwudziestu znak�w zapytania. Wobec takiego obrotu sprawy, nie mog�am g� dalej ratowa�. Mam Zbyszka (?) i moj� mi�o��. Je�li Hindusa nie sta� na rzucenie okropnych na�og�w przez sympati� do mnie, to niech si� ju� sam o siebie martwi. Nie zajmowa�abym si� wi�cej tym strace�cem, ale wiele mu mam do zawdzi�czenia. On mnie zorientowa�, co to jest polityka* i nauczy� w�a�ciwie czyta� gazety. Pot�pi� Becka: Ja si� troch� boj� Hindusa. I ba�am si� powiedzie� mu, �e bardziej obchodzi mnie Zbyszek ni� rz�d londy�ski. Tales to wszystko podsumowa�, oczywi�cie nie wiedz�c o moich zgryzotach: � Dzieci, �yjecie w bafdzo trudnych czasach. Je�li potraficie je prze�y� zgodnie z sumieniem cz�owieka, b�dziecie z siebie dumni. Mo�e to i m�dre, ale tak na dwoje babka wr�y�a. Nie dostrzegam trudnych czas�w i moje sumienie co do polityki nie mo�e si� jako� ustosunkowa�. Czy musi? O wielu rzeczach nie mam poj�cia. Chcia�abym, �eby to mog�o mnie nie obchodzi�. Ale te zagadnienia pchaj� si� do cz�owieka jak woda z popsutego kranu, zatykanego palcem. Dnia 24 grudnia 1948 r, Pomaga�am przy pieczeniu ciasta. Dzi� musz� jeszcze napastowa� pod�og� w moim pokoju. Smutne s� moje wigilie. Za dobrze pami�tam ojca, zbyt mocno go kocha�am., Mama ma drugiego m�a, aleja ojca ju� nigdy nie b�d� mia�a. Jest godzina 6 rano. Nie mog� spa�. Hindusm�wi�, �e wojny wcale nie wywo�uje imperializm, �e to s� bzdury. Ktokolwiek je wywo�uje, to jest wys�annikiem piek�a. Ojciec by� cz�owiekiem tradycji. Wigilie by�y bardzo uroczyste. Rozmawiam z portretem ojca jak z �ywym cz�owiekiem. Dla mnie ojciec b�dzie �yl zawsze. Godzina 21. Sko�czy� si� w�a�nie dzie� wigilijny. Wymkn�am si� do swojego pokoju, bo �tam" siedz� zbyt nudni pa�stwo Lisowscy. Mama zrobi�a bardzo eleganck� kolacj�. Zwin� si� w k��bek i b�d� sobie marzy�. W marzeniach �ycie jest takie,.jakim chc� je widzie�. To znaczy dobre, szlachetne.-. A w szkole nie wszystko uk�ada si� pi�knie. Moje kole�anki prawie nie wiedz�, co to jest poezja. Wi�kszo�� to. takie typy, co to �p�jd� na stomatologi�". O szukaniu skarbu May�w ��dna nie my�li. Nie interesuje mnie, jak d�ugo b�d� �y�a. Wa�ne jest tylko � jak. Je�li tak, jak mam na to ochot�, je�li b�d� robi�a, co zechc�, jest mi oboj�tne, jak d�ugo to b�dzie trwa�o. Przeczyta�am dwa rozdzia�y mojej powie�ci i omal �e si� nie pop�aka�am ze wzruszenia. Bohaterowi, Ireneuszowi, da�am ca�e moje uczucie do Zbyszka. Czy to uczciwe? Nie ma-na �wiecie nikogo, kto zechcia�by si� zni�y� do mojego poziomu i wyja�ni� mi pewne rzeczy. Na przyk�ad, czy je�li ten jedyny ch�opiec pokocha, to dziewczyna ju� nigdy nie poczuje- si� samotna? I czy to jest szcz�cie? Je�li to szcz�cie, to wcale nie takie trudne do osi�gni�cia, jak pisz� w ksi��kach. W moim przypadku wystarczy�oby przerobi� trzeci kurs wydzia�u matematyki. By� szczebelek wy�ej ni� Zbyszek, po prostu. Po prostu. To �mieszne, to nierealne. Swoj� drog�, ch�opcy �� ciekawi. Nie spotka�am jeszcze dziewczynki, kt�ra lubi�c jaki� przedmiot, interesuje si� nim w tak wielkich wymiarach. M�j polski si� nie liczy. Mnie Komisja Edukacji Lilki�� nie maj�c odg�rnych wytycznych � kaza�a czyta� wszystko, co wpad�o w r�k�. St�d moja s�awa w szkole. Humanistyczna s�awa. A gimnazjum jest og�lnokszta�c�ce. To przykre. Siedz� w domu i cierpi�. Zbyszek mnie nie kocha. Tak mi wypada z rachunku. No to co robi�? Powiesi� si� dla kolork�w? A rzeki? A lasy? A pola? A g�ry? A mama, u kt�rej w jakiej� dwudziestej kolejno�ci, ale jednak si� licz�? 25 grudnia 1948 r. \ Zbyszek pojecha� do Zakopanego. Wi�c nie traktuje mnie powa�nie... Przemkn�o mi nawet przez my�l, �eby go tropi� a� pod Giewontem, ale... Sk�d wezm� fors� na bilet? Kiedy� wprawdzie odby�am podr� na kolejarsk� zni�k� mojej kole�anki, ale tak si� trz�s�am ze strachu, �e gra �wieczki niewarta. W�a�nie przez t� trem� zdradzi�am si� i nawet mnie na docelowej stacji zamkn�li na godzin� w dy�urce, debatuj�c, co by tu ze mn� zrobi�. Dobrzy, siwi kolejarze nic nie zrobili, nie spisali protoko�u, tylko bardzo obrazowo mnie pouczyli, co �a ten czyn grozi. Wzrusza mnie, kiedy kto� mi okazuje serce i tylko dlatego przesta�am si� upiera�, �e szerokousta blondynka, to moja fotografia z m�odo�ci. Pocz�stowa�am ich pestkami z dyni i po�egnali�my si� bardzo serdecznie. Przysi�g�am im, �e nigdy w �yciu nie b�d� robi� podobnych oszcz�dno�ci. I nie b�d�. Pieszo do Zakopanego nie p�jd�, zw�aszcza �e ambicja ci�gn�aby mnie do ty�u. Mama pop�aka�aby si� ze �miechu, gdybym jej wy�uszczy�a powody mojej t�sknoty za g�rami. A ten �obuz jak�e by triumfowa�! W jednym romansie przeczyta�am, �e �p�omie� jej mi�o�ci powoli ogarnia� i jego". Z moich �yciowych obserwacji wynika co� wr�cz przeciwnego. Zo�ka wpatruje si� w Igora jak pielgrzym w brudne wody rzeki Ganges. Igora jako� nic nie �ogarnia". Powiedzia� do Stasia Okonia: �Znowu si� na mnie gapi". Powiedzia� to z lekcewa�eniem i wiele mi tym wyja�ni�. Od tamtej pory patrz� na Zbyszka na zasadzie peryskopu �odzi podwodnej. Ja widz�, a je�li mnie dostrzega, mam u�atwione zamaskowanie si�. To jest na pewno s�uszne, c� z tego, �e w mojej sytuacji nie daje po��danych efekt�w. Jego mi�o�ci w ten spos�b mog� nie zdoby�, ale przynajmniej ratuj� kobiecy honor. Ach, ten Zbyszek, jaki� potrafi by� okrutny. Dwa miesi�ce temu za�o�yli�my �Zwi�zek Skich". Cieszy�am si�, ie mamy co� wsp�lnego, chocia� ko�c�wk� nazwiska. Zwi�zek urz�dzi� wieczorek u Stefki. Zabra�am sw�j patefon i ta�czyli�my troch�. Ma�o mam p�yt i kiedy wszyscy mieli dosy� melodii �Wierz mi, dziewczyno", og�osi�am konkurs na najlepsze odta�czenie taranteli, kt�r� �piewa Kiepura. Przekonana by�am, �e wygram, bo niejeden wiecz�r po�wi�ci�am na uk�adanie figur do r�nych melodii, kt�re podobno s� tylko �do s�uchu". I gdyby nie to beznadziejne rozmazanie si� w koledze Sikorskim, za partnera wzi�abym Igora, kt�ry ta�czy po prostu fenomenalnie. Ale nie! Wybra�am Zbyszka! Zrobi� wszystko, aby�my wypadli na par� b�azn�w z podrz�dnego cyrku. S�uch ma dobry, to by�a zwyk�a z�o�liwo��. Albo sta� jak piec kaflowy, a ja kr�ci�am si� ko�o niego jak b�k, albo idiotycznie podrygiwa� robi�c ma�pie miny. My�la�am, �e te os�y, to jest widownia, pochoruj� si� ze �miechu. Zwyci�y�a Stefka. Ta�czy�a solo. Nagroda � szarotka z ko�ci s�oniowej, kt�r� Zbyszek zawsze mia� przy sobie, a wspania�omy�lnie po�wi�ci� na ten cel � pow�drowa�a do jej r�k. � Dlatego j� da�em, wiedzia�em, �e nie zajmiesz pierwszego miejsca � powiedzia�a Moja Wielka Mi�o��. W og�le ugania� si� za Stefka, to by�o wyra�ne. Potem grali�my w listonosza i przy wykupywaniu fant�w wypad�o mi poca�owa� Zbyszka w policzek. Mo�e i zrobi�abym to, ale musia�am mu si� zrewan�owa� w paskudny spos�b. � B�d�cie mi�osierni i pozw�lcie mi poca�owa� Jgora, nie lubi� si� po�wi�ca� nawet dla og�u � wyrecytowa�am swobodnie. Przeg�osowano ten wniosek, a Zbyszek r�bn�� moim fantem o pod�og� i wyszed� na dw�r. Ha! Uda�am tylko, �e ca�uj� Igora, on i tak wszystko rozumie, je�li chodzi o podobne sprawy. Powiedzia�: � Twarda z ciebie sztuka. Sztuka nie sztuka, twarda nie twarda, ale ma si� swoje zasady. Hindus utrzymuje, �e je�li si� nie ma zasad, to trzeba je sobie dorobi�. No i Hindus ma pi�kne z�by, w odr�nieniu od Zbyszka. Poza tym Zbyszek jest niezbyt m�dry, je�li si� od niego odejmie matematyk�. Wola�abym si� kocha� w ideale, tylko co to znaczy? O co mi w og�le chodzi ? Czy o znaczenie s�owa �idea�" czy �kocha� si�"? Zupe�nie nie mam �yciowej orientacji. Co tam, Zbyszek jest �liczny przynajmniej. Nie kocham go dla zalet, lecz pomimo wad. Z tego, co pisz�, powinnam wyci�gn�� g��boki wniosek: przecierpi� jako� te ferie. Czy wyci�gn�? P�nym wieczorem Wyci�gn�am. Zjad�am p� strucli z makiem i pisz� opowiadanie o dziewczynie, kt�ra gardzi ch�opcami. Ma wy�sze cele. I ju�! M�wi�c mi�dzy nami, autorka nie widzi w tej postaci siebie. 29 grudnia 1948 r. Lidka chce, abym posz�a z ni� i jej rodzicami na doros�ego Sylwestra. Mama z panem Zuberem �wyskoczy�a" na trzy dni... do Zakopanego. Zostawi�a mnie jak jesionk� do przenicowania u krawca, obdarzaj�c pieczon� g�si� i mglistymi instrukcjami, abym nie robi�a g�upstw. A jakie� ja g�upstwa mog� robi�. Gdyby mi jakiekolwiek przysz�o na my�l, bez wahania przyst�pi�abym do realizacji. Chcia�am da� mamie list polecaj�cy do Zbyszka � on podobno nie�le je�dzi na nartach � ale ograniczy�am si� do wypowiedzi: __ Gdyby� spotka�a Zbyszka, to mu powiedz, �e tak si�; nie robi. A mama na to: � Czy on w dalszym ci�gu obgryza paznokcie? Istotnie, Zbyszek obgryza paznokcie, lecz w cz�owieku nale�y doszukiwa� si� zalet, a nie polowa� na wady. Paznokcie odrosn�, a �al do mamy o wbijanie mi zardzewia�ych gwo�dzi do serca zostanie. P�jd� na tego Sylwestra, Lidk� dosy� lubi�. Jest �adna jak laleczka, pusta jak laleczka, ale schludna, ma wdzi�k i dobre serce. Nie bardzo mam w co si� ubra�. Ze wszystkich mo�liwych kreacji, jakie przymierza�am dzi� przez trzy godziny, najlepiej mi jest w szlafroku pana Zubera. Nie rozumiem, dlaczego mama o tych pysznych tureckich wzorach wyrazi�a si�: �tandeta". Co za kolory. Gdyby to by� bal maskowy, mog�abym wyst�pi� jako roznegli�owana dama z haremu jakiego� szejka. Jedyna suknia, jak� mam na nadzwyczajne okazje, to niebieska. B��kit toleruj� jedynie na niebie i d�ugo ciotce b�d� pami�ta�a, �e uszcz�liwi�a mnie t� we�n�. O butach nawet wspomnie� szkoda. Przymierzy�am czarne cz�enka mamy, uprzednio w palce wpychaj�c k��by waty. Ka�da moja noga, tak z osobna, wygl�da�a jak obsadka zanurzona w ka�amarzu. Co tu wymy�li�. Zdaje si�, �e sko�czy si� na sp�dniczce i bluzce, bo tylko to jako� na mnie le�y. ] p�buty � strach wprost my�le�. Czy kto� mnie poprosi do ta�ca? Mo�e by nie p�j��? Szkoda mi, dlaczego mam si� pozbawi� atrakcji. To b�dzie zabawa zorganizo- "wana przez fabryk�, w kt�rej pracuje Lidki ojciec. Zobacz�, jak to si� odbywa, bo pani Lisowska ci�gle m�wi, �e teraz to nawet krow� wpu�ciliby na bal i �e w og�le, nie te czasy. Nie znosz� tych Lisowskich. Kiedy pierwszy raz byli u mamy na kolacji, to nawet mi si� podobali. Nieprzytomnie si� �mia�am, kiedy pan Lisowski, �egnaj�c si�, powiedzia� do �ony: � Uk�o� si� n�k�, Jadziu. Po trzeciej identycznej propozycji pana Lisowskiego omal nie dosta�am nerwowej wysypki. On to w��czy� do �elaznego repertuaru swoich dowcip�w i nie martwi si� zupe�nie, �e s�uchaczy nie rozbawi ju� nawet wizja dygaj�cej pani Jadwigi � osiemdziesi�t trzy kilo �ywej wagi. Niestety, niestety, tu wypad�oby mi raczej zacytowa� wiersz, ni� przypomnie�, �e Zbyszek pope�ni� podobne przest�pstwo. Odprowadzi� mnie do domu i powiedzia�: � �egnam ozi�ble z domieszk� ironii. �Dowcipny ch�opiec" � pomy�la�am. Ale powt�rzy� to ju� trzykrotnie, to jest � powiedzenie, a nie eskort� pod dom. �piewa si� teraz taki szlagier, trzeba przyzna�, trafny: Licz�, mierz� twoje b��dy i wady Z�o�� mnie bierze, ale. c�, nie ma rady. Ju� wiem. Granatowa sp�dnica, ale bluzka czerwona. Ta bluzka nawet jest marszczona w ca�kiem nieg�upim miejscu. 3 stycznia 1949 r. Alternatywa to znaczy: albo � albo. Wie si� takie rzeczy. Albo ta�czyli ze mn�, bo bawi� ich kto� zab��kany ze szkolnego �wiata, albo mam sex-appeal jak Marlena Dietrich. Ja si� naturalnie sk�aniam do drugiej ewentualno�ci. Dlaczego, pytam, si�, nie? Tak si� cudownie bawi�am i wszyscy byli tacy mili (pan Stangel, ojciec Lidki, da� nam nawet po kieliszku wina), �e kiedy zagrali Pozdrowienie od g�r, to zamiast si� rozp�aka�, pomy�la�am sobie: �Ty si� mo�esz wypcha� trocinami, Zbysiu". Daj� s�owo, tak pomy�la�am. Czyli jak si� tak zajrzy do lewej komory serca � mi�o��, do prawej � mi�o��, ale przedsionki ? A aorta, kt�ra dostarcza utlenionej krwi ? Chocia� do medycyny mam odraz� i nigdy w �yciu nie studiowa�abym tego paskudztwa, po zakochaniu si� w Zbyszku przejrza�am podr�cznik Anatomii Prawid�owej. Gdzie si� mo�e kry� to. m�cz�ce uczucie, kt�re~ zdrowo my�l�cego cz�owieka (to o mnie) wyprowadza z r�wnowagi ? Po' tym Sylwestrze wiem. W przedsionku. Czyli tak, jakbym kaza�a Zbyszkowi czeka� na siebie w przedpokoju. Panie Sikorski, pan si� doigra. Wyrzuc� pana za burt�. Tak. Zbyszek, nie wierz w to, co ja, nieszcz�liwa, bredz�. Kocham Ci�. Chc� by� w Tobie zakochana, bo to uczucie mnie uszlachetnia. Co ja wypisuj�, .to przecie� zupe�ny brak logiki. 4 stycznia 1949 r. Ha, ha, rozchorowa�am si�. Mam ca�kiem �adn� angink�, kt�r� rozpozna�a mama i nawet przyj�a mnie do swojego pokoju, aby mnie �dogl�da�". W g�owie mam kamienie, kt�re jednak nie przeszkadzaj� mi czyta�. Ju� wczoraj czu�am, si� niewyra�nie i z trudem po�yka�am pokarm, dla cia�a. By�a Lidka, Danka, Drobina i jeszcze kilka os�b. Dobrze, �e Zbyszek je�dzi.na deskach, bo wyobrazi�by sobie, �e umieram przez.niego na zapalenie opon .m�zgowych jak Stefcia Rudecka. Wzrusza mnie troska moich znajomych ale jak tak si� le�y w ��ku i patrzy na nich z pewnej odleg�o�ci (nie mog� si� zbli�a�, angina jest zaka�na) trac� troch� na warto�ciach, kt�re maj� w szkole. Dyzio*. m�j najlepszy na �wiecie kolega, nie by� ani razu. Pewnie nic nie wie, �e choruj�, chocia� to dziwne. Jeste�my �wietnie zorganizowani i je�eli na jednym ko�cu miasta rodzice nie chc� pu�ci� Janki do kina, dowiadujemy si� o tym natychmiast. Rozsy�amy wici i zastanawiamy si�, jakby tu pom�c biedaczce. Mnie si� nigdy nic podobnego nie przytrafi�o. Do swojego pokoju mog�abym wraca� nawet rano, �ebym tylko mia�a co robi� w nocy. O kinie nawet si� nie m�wi. Je�eli mnie tylko bileter wpu�ci, mog� ogl�da� wszystko. Ostatnio ju� wchodz� zupe�nie �mia�o i otwarcie, znaj� mnie. Tylko na Niepotrzebni mog� odej�� w kinie byt inny personel. Wybrn�am. Wzi�am o�mioletniego synka s�siad�w, kupi�am mu bilet i podesz�am do bileterki z prawej ju� strony. � Wprowadzam dziecko tylko na kronik�. Rozumie pani chyba, �e nie pozwol� mu ogl�da� niedozwolonego-filmu. Po kronice wyprowadz� go. Chwyci�o. Ostatecznie, je�li kto� czuje si� odpowiedzialny za m�odszych... Kiedy po kronice zapalili �wiat�o, wsadzi�am ma�ego pod �awk�, a bileterka machn�a r�k�, bo nie przysz�a nas wyrzuca�. Ma�y nic nie rozumia�, ale by� zadowolony. D�ugo nie pojmie, kto kogo w�a�ciwie wprowadzi�. Zap�on�� do mnie taJcim gor�cym uczuciem, �e przyni�s� mi dwie �aby i w og�le cz�sto przychodzi. Opowiadam mu czasem india�skie historie, jak to ja i Old Shatterhand wyrwali�my si� z niewoli od czerwonosk�rych. Gdyby nie powaga konieczna w moim wieku, ch�tnie pobawi�abym si� z nim w Indian. Zasadniczo to nie mam tendencji do postarzania si�, ale je�eli ju� si� by�o na randce... wiele rzeczy wtedy nie wypada. Co innego w mojej paczce. Wyg�upiamy si� niekiedy wprost dziecinnie, ale my zdajemy sobie spraw�, �e si� wyg�upiamy. To jest r�nica. Co prawda, czasami zabawa tak cz�owieka poch�onie, �e z trudem wraca do rzeczywisto�ci. Nikt mnie jednak nie zmusza, abym si� do tego przyzna�a. Czterna�cie lat to Zupe�nie chora sprawa. Prawie jak �redniowieczna tortura, rozrywanie ko�mi. Mnie ci�gnie ju� znacznie wy�ej, gdzie� <jo poziomu siedemnastolatk�w, a jednocze�nie, kiedy widz� �dzieci kryj�ce si� w krzakach nad rzek�, tylko kr�gos�up zakazuje mi przy��czy� si� do nich. Rany boskie, idzie Zbyszek. 5 stycznia 1949 r. Kocham si� w Zbyszku. Mo�e to nie jest bardzo oryginalne, ale prawda. Wczoraj omal nie wyzna� mi mi�o�ci. �ciska� moj� r�k� i powtarza�: � Gdybym wiedzia�, �e jeste� chora, gdybym wiedzia�, ie jeste� chora. � No wi�c wiesz, i co? � zapyta�am. � Nic. Widzia�em twoj� mam� w Zakopanem. Wiem, mama wygl�da�a szykownie, tylko on. nie umia� tego powiedzie�. Kaza�am mu usi��� na tapczanie, niechby si� zarazi�. Przynosi�abym mu codziennie kwiaty i cukierki. Poniewa� opowiada� o nartach, i �niegu, przez co mnie spycha� w niziny, spyta�am: � A jaka ksi��ka ko�czy si� s�owami: �dla pokrzepienia serc"? ��� Pan Tadeusz � wypali�. Jasne, �e to nieszlachetna gra, tak ci�gle si� upewnia�, �e to jest cymba�ek, ale nie nale�y zapomina�, �e on te� zadaje mi pytania: ~ To czemu si� r�wna kwadrat przyprostok�tnej ? Zbyszek odszed� z wiele m�wi�c� zapowiedzi�,, �e si� za mnie we�mie. Nie potrzebuj� dodawa�, �e si� zorientowa�, i� nie mia�am poj�cia o godnym ubolewania fakcie: �Delta r�wna si� b kwadrat minus 4 ac". Dobrze, niech si� r�wna, tylko co to znaczy? Takie szyfry maj� sens wy��cznie w czasie wojny. Mog� s�u�y� do nadawania tajnych meldunk�w. 10 stycznia 1949 r. Ju� w szkole, ju� w szkole, ju� w szkole! Przekona�am mam�, �e ze wzgl�du na niepowetowane straty, jakie odni�s�by m�j umys�, gdybym sobie pozwoli�a na rekonwalescencj�, powinnam p�j�� do budy. Mo�na mam� nabra� na tak� pilno��, chocia� wydaje mi si�, �e mnie przejrza�a. Nie mog� znie�� my�li, �e w klasie co� si� dzieje beze mnie. Hindus mo�e przygotowa� jakie� powstanie, a ja b�d� w ��ku,- zamiast w pierwszej linii. Tylko przeciwka komu powstanie? Niech si� o to martwi� przyw�dcy, w tym przypadku ch�tnie b�d� �mas�". Czasami mam gor�czk�, a ci�gn� na lekcje jak �o�nierz na posterunek. Bo te� nasza szko�a jest najcudowniejsza na �wiecie. W tym roku to si� bardzo uspokoi�o, ale jeszcze w pocz�tkach ubieg�ego partyzanci przynosili do szko�y bro� i w�dk�. Raz nawet przysz�a do dyrektora milicja, sprowadzona przez profesork� biologii. Ta nieodporna osoba omal nie zemdla�a, kiedy Juhas zamiast odpowiedzie� napytanie: �Co wiesz o skrzypach, wid�akach i paprociach", wyci�gn�� zza paska wielki czarny rewolwer. My byli�my szcz�liwi, bo zrobi� to b�yskawicznie i niedbale machn�� tym przedmiotem, ale ona wybieg�a z klasy, krzycz�c: �Mordercy!" Pistolet by� zabezpieczony i nikt nikogo nie mia� zamiaru mordowa�. Juhas chcia� tylko podkre�li�, �e lekcewa�y skrzypy, wid�aki. X paprocie. Zreszt� my byli�my do tego przyzwyczajeni, �e oni za koszul� albo w spodniach maj� bro�. Potem by�a amnestia, nie w szkole, tylko w og�le w pa�stwie, i wszyscy ci, kt�rzy pracowali w konspiracji, mieli odda� bro� na milicji. No, Hindus nie odda�. Partyzanci przesiedzieli wiele godzin u dyrektora. Podobno przepowiada� im, �e sko�cz� jak kryminali�ci i zaklina�, �eby nas nie demoralizowali. � Dyrektor to r�wny facet, wyci�gn�� Juhasa z opresji i zagwarantowa� za niego komendantowi MO. Juhas by� w przymusowej sytuacji, odda� spluw� dyrkowi. W ka�dym razie z biologii ma murowan� tr�jk�, pewnie do samej matury. To jest �wi�stwo, ale co to jednak znaczy terror. Ta profesorka jest naiwna, on by na pewno nic jej nie zrobi�. Tak si� da� zastraszy�! Na lekcji Talesa nikt by si� nie odwa�y� na co� podobnego, bo Tales nawet pod no�em gilotyny te� by r�bn�� dw�j�. Po tym fakcie hukn�� na matematyce: �� Zna�em ju� tak� klas� po tamtej wojnie. Na pierwszy okres wyrzuci�o si� dziesi�ciu, na drugi dziesi�ciu, na trzeci jeszcze czterech i klasa by�a od razu spokojniejsza. � Ilu zosta�o? � zapyta� Stasio Oko�, a Tales wyrwa� go do tablicy. Dyrektor w d�ugiej przemowie do nas �ali� si�, �e nauczyciele maj� ci�ki obowi�zek �zwr�cenia was normalnemu spo�ecze�stwu", �e w�a�ciwie nale�a�oby nas �rozkurzy�", ale to jest pedagogiczna ostateczno��. I �e jemu jest bardzo przykro, je�li musi wyrzuci� jakiego� ucznia ze szko�y, bo zawsze istnieje obawa, czy taki nie zejdzie na z�� drog�. Po czym zaapelowa�, aby�my wzi�li to wszystko pod uwag�, �e jemu si� wreszcie znudzi ratowanie nas i ci�g�e rozmowy z milicj�. �e komendant naszego miasta, mimo i� �rozumny cz�owiek i widzia� to i owo", zamknie nas do domu poprawczego, �tak jak na to zas�ugujecie". Ach, by�y jeszcze r�ne draki. Kiedy Brukiew pyta�a kt�rego� partyzanta, dwie ostatnie �awy wznosi�y �anty-geograficzne" okrzyki albo stukali si� szklankami m�wi�c: � No to cyk, za tego strace�ca. Kiedy by�am w trzeciej klasie, to nas nawet zawiesili na cztery dni. Zacz�o si� od tego, �e wpadli�my na bombowy pomys�, aby pogn�bi� Ma�cie, kt�rej nikt nie lubi. Niestety, pomys� nie si�ga� wy�yn ludzkiego dowcipu, ale zrozumieli�my to zbyt p�no. Igora ojciec ma ma�� prywatn� drukarni�, w kt�rej robi� zawiadomienia o �lubach itp. Igor w nocy z ch�opakiem, kt�ry pracuje u ojca, wydrukowali Ma�ci klepsydry. Tekst oczywi�cie zredagowa�am ja, bo kt� by? Troch� si� ba�am, co dalej b�dzie, ale wszyscy orzekli, �e to jest genialne poci�gni�cie. Musia�am pokaza�, �e mam charakter, taki co to si� nie cofnie przed niczym. Do pierwszej w nocy ganiali�my po mie�cie, nalepiaj�c �a�obne zawiadomienia w najbardziej widocznych punktach miasta, tak�e na szkole. Oto tre��: Dnia 28 marca 1948 r. po kr�tkich, lecz d�ugich cierpieniach zmar�a �mierci� wyczekiwan� prof. Maria Deneszek. Wraz z jej zgonem odchodzi od nas rozpacz, a przybywa nadzieja na lepsze jutro. O tym wszystkim zawiadamiaj� w og�le nie pogr��eni w �alu Maltretowani Uczniowie. Z tego si� zrobi� krymina�, piek�o i co kto chce. Ma�cia przeczyta�a to dopiero wchodz�c do szko�y. My�my nie mieli po co wchodzi�. Dyrektor nieomylnie zawyrokowa�. � To III b. Wpad� do klasy z szar� twarz� i krzykn��: � Ho�ota, won ze szko�y! Nie przemawiam do was jako dyrektor, tylko jako urz�dnik pa�stwowy. �eby noga wasza nie stan�a na dziedzi�cu szkolnym! Banda! Wychodzi�, ale ju�! To by� dramatyczny dzie�. Usiedli�my w parku rozwa�aj�c projekt zbiorowego samob�jstwa. Rodzicom trzeba by�o powiedzie� � musieli si� nazajutrz stawi� w komplecie. Wreszcie Hindus nas przekona�, �e nie wa�ne, co si� dzieje, byleby si� co� dzia�o. To nas troch� pocieszy�o. Ja przynajmniej w domu nie mia�am piek�a, bo mama po powrocie 2 konferencji u dyrektora powiedzia�a: � Nie s�dzi�am, �e potrafisz by� ordynarna. Ale inni si� nacierpieli. Dwie osoby dosta�y lanie. Trzeba przyzna�, �e gdyby nie solidarno�� naszej klasy, ja z Igorem pa�liby�my od roku byd�o. W dzie� po naradzie rodzic�w wezwano nas do szko�y. Nie na lekcje, o nie! Odbywa�o si� przes�uchanie. Wzywano nas kolejno do gabinetu dyrektora i ka�demu zadawano te same pytania. Odpowiedzi by�y ustalone. � Kto wpad� na ten pomys�? � Wszyscy. � Kto to napisa�? �- Wszyscy. �� Kto by� w drukarni? �� Wszyscy. � Kto rozkleja�? � Wszyscy. �� To wylecicie wszyscy ze szko�y. Mo�esz i��. P�niej zn�w by� dzie� rodzic�w. Sprawa stan�a na ostrzu no�a: kto� si� musi przyzna�. Udzia� Igora by� jasny, jego ojciec omal nie straci� �r�d�a utrzymania. Chodzi�o o wsp�lnik�w. I czy mo�na nie le�e� plackiem przed tak� klas�? Chcia�am i��. Zatrzymali mnie si��: �Wszystkich nie wyrzuc�, ale jedn� osob� na pewno". Ma�cia zastrzeg�a sobie, aby�my jej nie przepraszali, przy czym postawi�a ultimatum: �Ja � albo III b"'. Dyrektor lekkomy�lnie wybra� Ma�cie. Trzeciego dnia po po�udniu, targani rozpacz�, przypomnieli�my sobie o tym, co nam kiedy� profesorka biologii powiedzia�a, �e Ma�cia kocha si� sentymentalnie w ksi�dzu Kolcu. Powiedzia�a tak�e (one si� nie cierpi�), �e Ma�cia nosi gorset, ale gorset nic nam nie m�g� pom�c. Swoj� drog�, nie�adnie. My mo�emy na sobie wiesza� psy, ale tylko wobec siebie. Pami�� przysz�a nam z odsiecz� w sam� por�, bo nazajutrz mia� przyjecha� delegat z kuratorium dla zbadania sprawy na miejscu. Poszli�my na plebani�, czterdzie�ci trzy osoby. By�o nas wtedy w klasie czterdzie�ci cztery sztuki � co jedna to m�drzejsza � ale Zo�ka si� rozchorowa�a ze strachu. Powiedzieli�my ch�rem: � Niech b�dzie pochwalony Jezus Chrystus � ale ksi�dz jako� si� nie kwapi� ani z otwarciem furtki, ani z �Na wieki wiek�w". Sytuacj� by�by zupe�nie po�o�y� Hindus, kt�ry wypali�. � Tylko w Bogu nasza nadzieja. Ksi�dz Kolec wie, �e Hindus jest niewierz�cy, nie chodzi na rekolekcje i w og�le jest za m�dry na takie zagrywki. Skrzywi� si� wi�c i zrobi� gest, jakby chcia� wej�� do domu, ale Igor go powstrzyma�: � Ksi�dz nam nie mo�e odm�wi� mi�osierdzia. Chrystus �otrom na krzy�u przebaczy�. Niech nas ksi�dz tylko wys�ucha. Ksi�dz nas wpu�ci� do ogrodu i zacz�o si�. M�wili wszyscy jednocze�nie, b�agaj�c go, �eby Ma�cia pozwoli�a si� przeprosi�. ��� Niech ksi�dz zrobi cud! � Ca�e nasze �ycie zmarnowane! � �a�ujemy. To by� g�upi kawa�. � Zapisz� si� do Sodalicji!�krzykn�� z zapale Igor, zapominaj�c, �e przeszkadza mu p�e�. m � Je�li jeszcze powiecie, �e Lilka wst�pi do zakonu, to ju� dalej nie s�ucham � powiedzia� ksi�dz i przysi�g�abym, mia� ochot� si� roze�mia�. � Ale dlaczego ja? Co ja mog� pom�c? � zapyta�. � A kt� nam pomo�e? � Prawdziwych przyjaci� poznaje si� w biedzie! � Niech si� ksi�dz zlituje nad nami biednymi! Trwa�o to oko�o godziny. Potem zacz�� ksi�dz, kt�ry lubi du�o m�wi�. Bez trudu przekona� nas, �e zrobili�my �wi�stwo. Dalej to ju� by�a niemal farsa,, bo dzwony zacz�y bi� na nieszpory, kt�re ksi�dz mia� odprawia�. � Idziemy si� wszyscy pomodli� �� powiedzia�am. Byli�my w okropnym po�o�eniu. Cokolwiek by si� powiedzia�o, nawet zupe�nie szczerze � wygl�da�o na przekupstwo. � Je�li naprawd� czujecie potrzeb� modlitwy, to chod�cie �� powiedzia� ksi�dz powa�nie. Mnie si� zrobi�o g�upio. W ko�ciele by�o prawie pusto. Ksi�dz wyg�osi� kazanie takie, rzek�abym, aluzyjne, jak to cz�owiek bezmy�lnie mo�e wyrz�dzi� krzywd� drugiemu cz�owiekowi. Patrzy� przy tym gro�nie na Hindusa, kt�ry wali� si� w piersi, ponura idiota. � Jak trwoga, to do Boga � zauwa�y� kwa�no, kiedy odprowadzali�my go na plebani�. Wprawdzie okazywa� pogard� naszym sprzed�jnym duszom, ale... Ksi�dz Kolec pozuje na wielkiego przyjaciela m�odzie�y wzgl�dnie jest nim naprawd�. Nie rozszyfrowa�am tego. No i na male�kim piaszczystym skrawku ziemi, z daleka od t�tni�cego �yciem �wiata, zdarzy� si� cud. Ma�cia ust�pi�a. To znaczy zgodzi�a si� na obecno�� w szko�� III b, ale r�wnolegle do niej, nie prostopadle. Nie chcia�a nas uczy�. Na polski przychodzi� Calvus. To by� jedyny przypadek, kiedy obni�one stopnie ze sprawowania mo�na by�o nazwa� sukcesem. Jak ksi�dz zadzia�a� � nie wiadomo. Wstawia�a si� za nami angielka, Brukiew, Calvus, nawet Napoleon. Ma�cia nie pozwoli�a si� przeprosi�. Nie pomog�y ch�ralne recytacje pod pokojem nauczycielskim, delegacje i dos�ownie rzucanie Ma�ci kwiat�w pod nogi, kiedy przechodzi�a przez korytarz. Ca�a szko�a �ledzi�a t� rozgrywk�, nadawano w ka�dej klasie komunikaty z frontu. Wreszcie, wreszcie... Nauczyli�my si� w � pi�knej staropolszczy�nie Bogurodzicy i oddeklamowali�my pod Ma�ci oknem. Ca�a ulica mia�a widowisko. Potem by�a serenada i nawet Zejd� do gondoli, jak si� sko�czy� repertuar powa�ny. Ma�cia zmi�k�a. Wyjrza�a przez okno i powiedzia�a: � A nauczcie si� na jutro lekcji, bo dw�j nastawiam! Klasa ton�a w kwiatach. P�aka�a Ma�cia, p�aka�y dwie przedstawicielki rodzic�w, p�akali�my wszyscy. Nawet partyzanci poci�gali nosem, chyba w po�owie tylko ob�udnie. Do ko�ca ubieg�ego roku na jej lekcjach s�ycha� by�o wyciskanie atramentu bibu��. Teraz ju� wszystko wr�ci�o do normy, chocia� o tamtej historii wstydzimy si� nawet wspomina�. 12 stycznia 1949 r. Zo�ka chce pope�ni� samob�jstwo z mi�o�ci do Igora. Zo�ka to w og�le dziwny przy