Maciej Parowski Bicie piany Markowi Oramusowi, Autorowi �Sennych Zwyci�zc�w" i Royal Beer Klubowi, kt�rego byt cz�onkiem Dziesi�ciornica 13.04.2056. Time Relatiy Dyrekcja Zjednoczonego Monopolu Wytw�rni Rozlewni Gadaj�cego Piwa w/m Szanowna Dyrekcjo! Piszemy ten list w poczuciu odpowiedzialno�ci za losy Firmy i wierzymy, �e w tym samym duchu b�dzie odczytywany. W ostatnich latach nast�pi� u nas zauwa�alny wzrost liczby zwolnie� i konflikt�w a spad�a, co potwierdzaj� reklamacje, jako�� us�ug �wiadczonych klientom. Nie jest oczywi�cie za p�no ani na popraw� stosunk�w w Firmie, ani na przekonanie rynku, �e ZMWRGP pozostaje instytucj� znacz�c�. Ale nie ruszymy z miejsca bez przemy�lenia na nowo podstawowych spraw. Proponujemy Dyrekcji: I) Wsp�ln� analiz� za�o�e� programowych i produkcyjnych. II) Wdro�enie modyfikacji wynik�ych z tej analizy. Tylko t� drog� zerwiemy z ogarniaj�cym wszystkich nastrojem marazmu. A oto jak wygl�da ocena sytuacji oraz pakiet sugerowanych zmian, opracowanych przez 14- oso-bowy Komitet Pracowniczy. Weszli do� przedstawiciele Dzia�u Produkcji i Dzia�u Konstrukcyjnego, Ekip Spikerskich, S�u�b Magneto, Dzia�u Transportu i Ekip Stra�niczych. I) ANALIZA I.1. Dobry, nie wahamy si� powiedzie�, genialny pomys� rzucenia na rynek gadaj�cego piwa obci��a� od pocz�tku grzech braku symetrii. Jedyn� my�l� przy�wiecaj�c� zespo�owi pomys�odawc�w i projektant�w, a potem Dyrekcji Firmy, by�o pragnienie zaspokojenia zachcianek klient�w. Szybko zaniedbano, a potem ca�kowicie zgubiono trosk� o warunki pracy za�ogi. Wszyscy - pracownicy browaru, spikerzy, in�ynierowie, technicy, stra�nicy - gnieciemy si� w tych samych od lat pomieszczeniach. Nie zwi�kszamy taboru. Wytw�rnia pracuje w coraz gorszych warunkach. Produkcja natomiast sz�a ca�y czas w g�r�, �wiadczymy us�ugi r�wnie� w godzinach nocnych, a od ponad roku prowadzimy z klientami konwersacj� w czterech j�zykach. Nast�puje tym samym wyeksploatowanie urz�dze� i zam�czenie prac� wszystkich s�u�b Firmy. Je�li nie nast�pi�' generalne zmiany, za�amanie b�dzie nieuchronne. I.2. Kieruj�c si� zasad� �du�y obr�t, ma�y zysk", Dyrekcja doprowadzi�a do sprzeda�y wyrobu po cenach prawie dumpingowych. Zrazu by�o to celowe ze wzgl�du na konieczno�� podbicia rynku; teraz prowadzi do deprecjacji znaku firmowego ZMWRGP. Gadaj�ce piwo mog�oby by� towarem ekskluzywnym, tymczasem jest sprzedawane w cenie pism codziennych. Miar� braku szacunku Dyrekcji Firmy do w�asnego wyrobu niech b�dzie fakt, �e zwyk�e piwo nieme, po doliczeniu mar�y i sprzedawane w pubach osi�ga ceny wy�sze od naszego. I.3. Konsekwencj� dwu pierwszych b��d�w jest bolesna dla za�ogi sprawa p�ac. W wyniku przyj�tej polityki cenowej wszystkie s�u�by Firmy otrzymuj� pobory przeci�tnie o 40% ni�sze od pracownik�w zatrudnionych na podobnych stanowiskach w tivi, transporcie, przemy�le elektronicznym, s�u�bach nagra�. Fakt, i� nie dochodzi w tej sytuacji do masowego zwalniania si� za�ogi dowodzi istnienia ogromnych pok�ad�w przywi�zania do Firmy, kt�re mo�na jeszcze wykorzysta�. I.4. Dziwny, �eby nie powiedzie� dwuznaczny, jest stosunek Dyrekcji do swoich pracownik�w. Wszyscy, od stra�nika po konstruktora i spikera, mamy poczucie dzia�ania na niwie rozrywkowej a nawet kulturowej. Nie jeste�my przecie� za�og� zwyk�ego browaru. Dyrekcja nie chce o tym pami�ta�. I tak praca spiker�w i konstruktor�w otaczana jest atmosfer� dr�cz�cej anonimowo�ci. Spiker�w, a zw�aszcza spikerki, obra�ane cz�sto przez klient�w, poni�a dodatkowo drako�ski zakaz picia piwa w czasie godzin pracy. To tak, jakby muzykom w knajpie kaza� gra� z zatkanymi uszami i zabroni� spo�ywania posi�k�w. Przy ustalaniu stawek sekcji transportu daje si� kierowcom do zrozumienia, i� nie jest istotne co wo��. Wg nas to bardzo istotne; samoch�d pe�en puszek gadaj�cego piwa bardziej jest przecie� podobny do samochodu za�adowanego paczkami kaset video, holo-video lub ksi��ek ni� do wozu pe�nego �mieci czy �wiru. Klient nie nabierze do nas szacunku, je�li nie zaczniemy szanowa� si� sami. I.5. Wyprodukowanie pierwszej partii puszek gadaj�cego piwa by�o szczytowym innowacyjnym poci�gni�ciem Firmy, wtedy te� zacz�� si� spadek w d�. Niedoinwestowane biura konstrukcyjno- badawcze ograniczaj� si� do najniezb�dniejszych technicznych korektur. Tym samym nie nad��amy za potrzebami pracownik�w i ��daniami rynku ujawnionymi przez wieloletnie do�wiadczenia eksploatacyjne. Nasz produkt tymczasem wymaga znacz�cych modyfikacji i dyferencjacji (zwi�kszenia ilo�ci gatunk�w, zr�nicowania stopnia konwersacyjno�ci). Szerzej o tym w cz�ci postulatywnej. II) POSTULATY SZCZEGӣOWE II.1. Kompleksow� recept� na popraw� sytuacji widzimy w �wiadomym i kontrolowanym zabiegu nakr�cenia koniunktury. Firma powinna kolejno: - podnie�� cen� produktu - zaci�gn�� po�yczki na modernizacj� - podwy�szy� uposa�enie za�ogi - wzm�c reklam� sprz�on� z rzuceniem na rynek nowej, zr�nicowanej palety asortymentowej. Uwa�amy, �e pierwszoplanow� spraw� jest modernizacja i na ni� w pierwszym okresie powinny p�j�� po�yczone oraz wygospodarowane fundusze. Nowe produkty o�ywi� rynek, dzi�ki nim klienci �atwiej znios� kr�tkotrwa�y szok podwy�kowy. Dopiero w nast�pnej kolejno�ci nale�y skierowa� odpowiednie �rodki na popraw� warunk�w pracy pozosta�ych s�u�b. II.2. Rynkowe image produktu i pracownika Firmy wymaga zmian id�cych w kierunku zwi�kszenia naszej atrakcyjno�ci i powagi. Dzia�amy wszyscy w atmosferze dr�cz�cej anonimowo�ci; najdotkliwiej cierpi� na tym s�u�by spikerskie. Tymczasem klienci oczekuj� od puszki Gadaj�cego Piwa wi�cej szczero�ci, prawdy i ciep�a ni� od spiker�w radia czy tivi. Klient, kt�ry zniesie bez szemrania oszustwo docieraj�ce do� z ma�ego ekranu, nie �cierpi, gdy sk�amie mu jego ulubiony nap�j. Skoro tak, nale�y nawi�za� silniejsz� wi� z klientem. Mamy w tej kwestii pomys�y szczeg�owe, jak np. stworzenie periodycznych konkurs�w na �Gwiazd� (Gwiazdora) Ciep�ego G�osu" czy �Miss Ma�e Jasne" itp. Konkursy takie, wydobywaj�c z cienia s�u�by spikerskie, doprowadzi�yby tym samym do silniejszego emocjonalnego zwi�zku mi�dzy klientem a produktem z jednej strony, i pracownikiem a Firm� z drugiej. Zauwa�my, �e tak rozumiana nieszablonowa akcja reklamowa wymaga bardzo ma�ych funduszy. II.3. Nale�y doprowadzi� do prawnego uznania dzia�alno�ci Firmy za stricte kulturow�. Nabywcy powinni traktowa� z szacunkiem wszystkie s�u�by ZMWRGP. Klient ma zawsze racj�, owszem, ale do pewnych granic. Po ich przekroczeniu mo�e by� przez puszk� zbesztany, skarcony; konwersacja mo�e by� tak�e przez Firm� jednostronnie zerwana, b�d� zast�piona prze��czeniem na standardowy monolog magneto (lub bezduszny dialog komputerowy). Nale�y te� stanowczo ograniczy�, prawnie i technicznie, mo�liwo�� zdarzaj�cych si� dzi� bardzo cz�sto erotycznych zaczepek i pr�b umawiania si� ze spikerkami, jakich dopuszczaj� si� nietrze�wi klienci. Mo�na tu oczywi�cie rozwa�y� propozycj� wypuszczenia na rynek specjalnej odmiany �Eros-Beer" (�piwa r�owego"), podejmuj�cego r�wnie� tematy erotyczne. Wymaga�oby to jednak zr�nicowania cen i oczywi�cie oddzielenia �s�u�b r�owych" od reszty zatrudnionych w Firmie. II.4. Wielkie pole do popisu w rozwi�zaniu tych kwestii winno mie� biuro techniczno- konstrukcyjne. Pilnego opracowania i wdro�enia wymaga wg nas pakiet nast�puj�cych innowacji: - nale�y skonstruowa� i wdro�y� do produkcji specjalne czujniki (sex-testy) identyfikuj�ce p�e� klienta i automatycznie prze��czaj�ce puszk� na odpowiednie sekcj� spikersk�, - nale�y skonstruowa� blokady elektroniczne uniemo�liwiaj�ce klientom �arty, polegaj�ce na otwieraniu naraz dwu puszek, stawianiu ich obok siebie i j przys�uchiwaniu si� bezradnej rozmowie, jak� za po�rednictwem puszek prowadz� ze sob� nie�wiadomi blama�u spikerzy Firmy, - nale�y rozwa�y� mo�liwo�� wdro�enia do bada� i produkcji urz�dzenia karc�cego impulsami pr�dowymi wyj�tkowo niesfornych i niegrzecznych klient�w, - nale�y zbada� i ewentualnie wdro�y� odmian� piwa gadaj�cego komputerowo. Wprowadzenie tej; odmiany wymaga wcze�niejszych sonda�y w�r�d klient�w. Rol� ankieter�w mog�yby tu wzi�� na siebie s�u�by spikerskie, - nale�y sprawdzi� w gronie spo�ecznych tester�w i wypu�ci� na rynek ta�sz� odmian� piwa, czysto magneto, nie tyle konwersuj�cego, co monologizuj�cego. W tym celu, stosowane dotychczas sporadycznie w godzinach nocnych, teksty magneto nale�y unacze�ni� uwzgl�dniaj�c do�wiadczenia s�u�b spikerskich i rady specjalist�w od public relations. II.5. Wdro�eniu tej palety urozmaice� i propozycji musi towarzyszy� czujna i elastyczna polityka Dyrekcji w wielu sferach. I tak np. obowi�zuj�cy dzi�, a obejmuj�cy wszystkie s�u�by ZMWRGP, zakaz picia w godzinach pracy m�g�by zosta� cz�ciowo uchylony. Nale�y tylko wyznaczy� limity spo�ycia dla pracownik�w s�u�b magneto i spikerskich, a z konieczno�ci abstynenckim s�u�bom transportu i} stra�niczej wypada�oby przyzna� deputaty piwa (niekoniecznie wy��cznie gadaj�cego). Opracowania i realizacji wymaga siatka dodatk�w za prac� nocn�, za znajomo�� j�zyk�w, za sta�, za posiadane specjalizacje naukowe, za pozycj� na listach rankingowych �Gwiazdy (Gwiazdora) Ciep�ego G�osu" i �Miss Ma�e Jasne". W �lad za tym powinno i�� znaczne zr�nicowanie gatunk�w i cen produktu. Podzia� na piwo konwersuj�ce i piwo magneto powinien by� wg nas �cis�y. Podj�cie przez Dyrekcj� tych wielorakich wyzwa� rynku naszych czas�w i zrozumienie oczywistych podmiotowych potrzeb pracownik�w - doprowadzi bez w�tpienia do rozwoju Firmy, do integracji wszystkich zatrudnionych w niej os�b, a w konsekwencji do wzrostu naszych dochod�w i presti�u. III) SPOTKANIE Sytuacja wymaga spotkania Dyrekcji i przedstawicieli Za�ogi. Jeste�my w ka�dej chwili gotowi do takiego spotkania i do szczeg�owego przedyskutowania w rodzinnej atmosferze stanowiska Dyrekcji wobec przedstawionych w tym pi�mie propozycji. za Komitet Pracowniczy ZMWRGP (-) Luey Hobeer (Starsza Spikerka) (poni�ej nast�puje jeszcze trzyna�cie czytelnych podpis�w)