12548
Szczegóły |
Tytuł |
12548 |
Rozszerzenie: |
PDF |
Jesteś autorem/wydawcą tego dokumentu/książki i zauważyłeś że ktoś wgrał ją bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres
[email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zabroniony dokument w ciągu 24 godzin.
12548 PDF - Pobierz:
Pobierz PDF
Zobacz podgląd pliku o nazwie 12548 PDF poniżej lub pobierz go na swoje urządzenie za darmo bez rejestracji. Możesz również pozostać na naszej stronie i czytać dokument online bez limitów.
12548 - podejrzyj 20 pierwszych stron:
Roland Topor
ZBYT CZYSTA
- Nie myj nigdy twarzy - przykazywa�a Matka. - Makija� ci si� rozma�e!
Nie�atwo by�o us�ucha�. Wszystkie kole�anki, w�r�d okrzyk�w rado�ci, my�y
si� pod fontann� na rynku. Dlaczego ona nie? Zreszt� dziewczynki nazywa�y j�
brudasem.
"Ja im poka��" - pomy�la�a.
Podesz�a do fontanny i umy�a si� starannie. Gdy sko�czy�a, wszystkie
krzykn�y ze zgrozy.
Twarz jej by�a okr�g�� bani�, pozbawion� brwi, oczu, nosa i ust.
Zabi�y j� jak zwierzaka, kt�rym by�a.
INDEXSPIS GIERWSZYSTKIE LINKI