…bo ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii okładka

Średnia Ocena:


…bo ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii

"…bo Ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii" to historia wewnętrznej odysei autora a także opowiadanie o niesłabnącej wierze, która pomogła mu przetrwać wyniszczenie ciała i załamania ducha. Schwytany przez Sowietów podczas II wojny światowej, ojciec Walter J. Ciszek, jezuita, został skazany za bycie „szpiegiem Watykanu”. Spędził dwadzieścia trzy lata w sowieckich więzieniach i łagrach na Syberii. Jak twierdził, to w modlitwie znalazł odwagę, która łagodziła samotność, ból, frustrację, gniew, obawy, rozpacz. Pocieszenie płynące z duchowej kontemplacji dało mu wewnętrzny pokój, umożliwiający przeżycie w świecie przepełnionym „arogancją zła”. Rekomendacja  prezesa IPN dr. Łukasza Kamińskiego Ta książka ebook to poruszające świadectwo siły wiary, która przezwycięża potęgę sowieckiego totalitaryzmu. Zalecam ją każdemu, kto pragnie zrozumieć najgłębsze przyczyny upadku komunistycznego imperium.

Szczegóły
Tytuł …bo ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii
Autor: Ciszek Walter, Flaherty Daniel
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Święty Wojciech Dom Medialny
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki …bo ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

…bo ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • wandalistka

    Wyjątkowa historia. O ideałach wiary i słabości człowieka. Godna polecenia!

  • Beata Igielska

    Wspomnienia jezuity Waltera J. Ciszka czyta się jednym tchem, chociaż skłaniają one również do wielu refleksji na temat kondycji człowieka i jego relacji z Bogiem.Przyznam, że książka ebook mnie zaskoczyła treścią i przesłaniem. Spodziewałam się szczegółowej relacji z gehenny, jaką twórca przeszedł w sowieckich więzieniach i w łagrach. Tymczasem duchowny więcej pisze o przemyśleniach, do jakich skłoniło go swoje i cudze cierpienie. To na pewno rzadkie w literaturze i interesujące spojrzenie na stalinowski totalitaryzm i jego skutki.Ksiądz Ciszek był wykształconym człowiekiem, kapłanem z powołaniem, duszą i ciałem oddanym własnej misji. Gdy w okresie drugiej wojny światowej odnalazł się na terenach Polski okupowanej przez sowietów, postanowił stać się duchowym przewodnikiem i opiekunem najbardziej cierpiących – aresztowanych i wywiezionych w głąb Rosji więźniów.Szybko okazało się jednak, że wzniosłe idee w zderzeniu z rzeczywistością muszą zostać poddane próbie, która przerasta możliwości człowieka. Ksiądz Ciszek pisze szczerze o chwilach zwątpienia i załamania w okresie, gdy był torturowany na okrytej czarną sławą Łubiance. Dopiero wtedy zrozumiał, czym tak naprawdę jest zło, przemoc i pogarda względem drugiego człowieka.Wiara w Boga i jego wolę była siłą, która pozwalała mu przetrwać najtrudniejsze chwile. A tych było sporo, o czym twórca opowiada bez przemilczeń, analizując jednocześnie mechanizmy stalinizmu, pisząc o sposobach prowadzenia przesłuchań, które tak naprawdę były upadlającymi fizycznie i psychicznie torturami.Kolejnym etapem w życiu duchownego była kilkunastoletnia potyczka o przetrwanie w łagrach. Dopiero wtedy zdał on sobie sprawę, jak kluczowe jest ludzkie ciało i jego kondycja – przetrwać mogli tylko najsilniejsi, co zdawało się przeczyć dotychczasowym przekonaniom księdza. Była to dla niego następna wielka lekcja życia i konfrontacji niezła ze złem.Była to też wielka próba wiary, z której udało mu się wyjść zwycięsko. Nie stało się to jednak dynamicznie i lekko, wymagało wielu cierpień i determinacji.Czytając te wspomnienia, nieraz podziwiałam autora i niemalże zazdrościłam mu siły wiary, zwłaszcza, że poddany on został niewyobrażalnej próbie, w czasach terroru, pogardy i powszechnego zwątpienia. W wielu ludziach rodziło się pytanie: gdzie jest Bóg, który pozwala na takie okrucieństwa?Księdzu Ciszkowi udało się znaleźć odpowiedź. By przekonać się, jak ona brzmi, trzeba uzbroić się w cierpliwość, lecz warto to zrobić, ponieważ tłumaczenie daje dużo do myślenia, nie tylko na tematy religijne.„…bo Ty jesteś ze mną” to książka ebook dla każdego. Na pewno okaże się ona interesującą lekturą dla wierzących czytelników, lecz może zaciekawić także ateistów. To też jedyny w swoim rodzaju dokument na temat sowieckich kazamatów i obozów pracy.Zaletą wspomnień jest też przystępny mowa – twórca pisze o dużych i kluczowych rzeczach w sposób prosty, a to trudna sztuka.BEATA IGIELSKA

  • jeke5

    Ojciec Walter J. Ciszek, jezuita pochodzący z Shenandoah w Pensylwanii został wysłany na misje w obrządku wschodnim do Albertyna koło Słonimia, na Kresach Wschodnich. W 1939 roku wybuchła wojna. Ojciec Walter w przebraniu robotnika podążył z polskimi uciekinierami w głąb Rosji. W czerwcu 1941 roku został aresztowany przez NKWD i osadzony jako ,,szpieg Watykanu" najpierw w więzieniu w Permie, a potem w więzieniu na Łubiance.W przeładowanych celach w Permie panowały nieludzkie warunki. ,,Nie było bieżącej wody, za toalety służyły kubły. Metalowe zasłony w oknach przepuszczały niewiele światła i świeżego powietrza. Byliśmy brudni, nie mieliśmy ubrań na zmianę, spaliśmy na niemytej podłodze, chodziły po nas insekty. Panował wszechobecny, przyprawiający o mdłości smród, którego nie można było się pozbyć."Więźniowie zapominali o człowieczeństwie, czuli się bezradni. W większości byli to więźniowie polityczni, którzy w rzeczywistości niczego złego nie zrobili. Żyli w ciągłym poczuciu zagrożenia rozstrzelaniem.Ojciec Walter przeżył bolesne rozczarowanie, gdy przyznał się, że jest księdzem. Chciał nieść współwięźniom pociechę w udręce, a spotkał z ich strony pogardę. Lata sowieckiej propagandy zrobiły własne i wielu współwięźniów uważało księży za pasożyty społeczne. Więźniowie przeklinali księdza, unikali go i spoglądali na niego z pogardą, nie chcieli z nim rozmawiać.W więzieniu na Łubiance o. Walter J. Ciszek spędził pięć lat. Panowały tam inne warunki niż w więzieniu w Permie. Przebywał w większości sam w celi. Stało w niej łóżko, na którym nie można było siadać w ciągu dnia a także parasza (wiadro z pokrywką służące za toaletę). Całe dnie spędzał stojąc albo chodząc bez końca po celi o rozmiarach dwa na trzy metry. Czasem wypuszczano więźniów na krótki spacer na zewnątrz budynku. Nie mógł z nikim porozmawiać, panowała przeraźliwa cisza. Odbywały się nieregularne i niespodziewane przesłuchania, które mogły trwać godzinę, dobę albo więcej. Więzień był wtedy pozbawiony snu, odpoczynku i pożywienia.,,Przez cały czas spędzony na Łubiance nie mogłem robić nic innego, jak tylko analizować własne dotychczasowe życie i niepokoje związane z przyszłością. Miałem mnóstwo czasu na refleksje i pytania. Lecz przede wszystkim wiele się modliłem."Ojciec Walter nie był szpiegiem, za którego go posądzano, więc jego morale na początku było mocne. Po licznych przesłuchaniach przez oficerów NKWD zaczęło do niego docierać, że to nie ma znaczenia, ponieważ mogą go rozstrzelać bez powodu. Wątpliwości i strach zaczęły burzyć jego pewność siebie. Ekstremalne odczuwanie głodu wypierało wszystkie myśli. Skurcze głodowe sprawiały ból i nasuwały myśli samobójcze.,,...nauczyłem się, że modlitwa nie uśmierza ani bólu cielesnego, ani udręki umysłowej. Daje jednak pewną siłę moralną do tego, żeby znosić to brzemię cierpliwie. Z pewnością to właśnie modlitwa pomogła mi podczas tych niełatwych lat."Po pięciu latach przesłuchań skazano go na 15 lat ciężkich robót w łagrze koło Norylska. Tam pracował w arktycznych, niskich temperaturach przy pracach budowlanych a także w kopalniach węgla i miedzi. Warunki pracy a także bytowe były koszmarne. Ludzie umierali masowo.Czytałam wiele wspomnień ludzi przebywających w łagrach, czy sowieckich więzieniach, lecz po raz pierwszy poznałam historię osoby duchownej, jezuity. Księża byli traktowani niezwykle źle w obozach pracy, wzywano ich na przesłuchania, zabierano przywileje (dodatkowa porcja jedzenia), które sobie wypracowali ciężką harówką, starano się ich izolować od innych ludzi. Mimo tego do o. Waltera przychodzili więźniowie po radę i duchowe wsparcie, spowiadali się, rozmawiali o Bogu i religii. ,,Bycie księdzem nadawało nowe znaczenie ciężkiej pracy, cierpieniu, okrucieństwu, które ludzie musieli znosić, żeby przetrwać w syberyjskich łagrach."W obozach pracy ludzie na co dzień doświadczali piekła izolacji, strachu i samotności. Element z nich poszukiwała pocieszenia u księdza.,,...bo TY jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii" to przejmująca historia młodego jezuity, który marzył o posłudze w Rosji, zgłosił się na misje na ochotnika, spędził na nich dwadzieścia trzy lata w niedoli i cierpieniu, uznany przez swych przełożonych za zmarłego. Do domu wrócił dopiero w 1963 roku, gdy wymieniono go na dwóch rosyjskich szpiegów.W książce pdf o. Walter J. Ciszek starał się pokazać co przeżył, czego się nauczył i jak wiara pomogła mu przetrwać najgorszy czas w życiu. Pomimo zniechęcenia, bezradności, rozpaczy, wyczerpującej pracy, pośród monotonnych codziennych czynności w łagrze stale usiłował wypełniać misję, z którą przybył do Rosji. Książka ebook jest tego wyjątkowym świadectwem.http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/

  • dobrerecenzje.pl

    Książka, którą Państwu serdecznie polecam, to duchowe świadectwo katolickiego księdza, który spędził 15 lat w łagrach na Syberii. Na „misje do Rosji” zgłosił się w 1928 roku, pracował w Albertynie na Kresach Wschodnich gdy we wrześniu 1939 wybuchła wojna. Niemcy zajęli Warszawę, a dwa tygodnie potem Sowieci opanowali wschodnią element Polski, a w tym także Albertyn. Gdy w 1941 roku Niemcy zaatakowały Rosję, to ksiądz Walter został aresztowany przez NKWD i osadzony w więzieniu. Uznali go za „szpiega Watykanu” i skazali na 15 lat ciężkich robót w łagrze koło Norylska. Wraz z tysiącami innych został przydzielony do prac budowlanych w arktycznie niskich temperaturach, pracował też w kopalniach węgla i miedzi. Śmierć zbierała tam duże żniwo. Ludzie umierali masowo, ginęli zaś ci którzy tracili nadzieję. Ksiądz Walter przeżył, ponieważ bardzo zaufał Bogu, nigdy nie utracił nadziei i każdego dnia dziękował Bogu za wsparcie i obronę. Nawet gdy odsiedział własny wyrok nie był całkowicie wolny. Znów został skazany za szpiegostwo i nie mógł opuścić Syberii, ani wyjechać z kraju. Dlatego pracował w różnorakich wsiach i miasteczkach jako mechanik samochodowy, a dzięki wysiłkom rodziny i przyjaciół został wymieniony w 1963 roku na dwóch rosyjskich szpiegów. Kiedy wrócił do zakonu bracia uznali go za zmarłego i modlili się o spokój jego duszy. Ksiądz Walter omawia nieludzkie warunki w których przyszło im żyć i pracować nad siłę. Baraki gdzie mieszkali były przeładowane, nie było bieżącej wody, a za toalety służyły kubły. Ludzie byli brudni i nie mieli ubrań na zmianę, niektórzy więźniowie przestawali myśleć o sobie jako o ludziach. Najbardziej dręczyło ich poczucie bezradności i niesprawiedliwości. Teologowie zapewne napisali setki ebooków na temat cierpienia, a tam być i przeżyć te straszne warunki to naprawdę trzeba mieć wolę potyczki i potęgą staje się tutaj modlitwa. Bóg też wie dokładnie jak odczuwa się zimno, jak to jest być zmęczonym czy obolałym, ponieważ przecież On również miał ciało. Męka Pana odkupiła nasze cierpienie, co nie znaczy, że my nie będziemy cierpieć. Zbawienie każdego człowieka polega na wypełnianiu woli Boga „Ojcze – westchnął Chrystus w chwili agonii – nie Moja, ale Twoja wola niech się stanie”. Ludzie na Syberii pracowali, bo musieli pracować żeby jeść i przetrwać. W takich warunkach praca stawała się przekleństwem i więźniowie jej nienawidzili. Zmuszał ich do tego jedynie instynkt przetrwania. W życiu każdego człowieka pojawiają się momenty kryzysu, niepokojów, czasem przerażenia, lecz pomyślmy o tych ludziach na Syberii skazanych na głód, chłód i w każdej chwili na śmierć. Gdy człowiek rozpacza grzeszy, upada, lecz poprzez wiarę wznosi się nad okoliczności życia i zatrzymuje wzrok na Bogu, od którego oczekuje pomocy i łaski.Autor zachęca mnie i Ciebie drogi czytelniku, abyś przeżył wraz z nim poprzez czytanie tej lektury rekolekcje wielkopostne i przez chwilę pomyślał o swoim życiu, o nieźle przeżytym dniu, ponieważ w tym naszym ciągłym pośpiechu i zabieganiu nie mamy na nic czasu. Książka ebook napisana bardzo prostym i zrozumiałym językiem, nie ma w niej zwrotów teologicznych, ale napisane osobiste przeżycia i odczucia księdza, znoszącego straszne upokorzenia. W miękkiej oprawie, zawiera 280 stron i 20 rozdziałów.Zachęcam gorąco do czytania i duchowego świadectwa w czasie wielkopostnym.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl