Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Bezwzględne i okrutne. Ambitne i zaślepione. Zdolne do wszystkiego w imię III Rzeszy. Hermine Braunsteiner – strażniczka obozowa, słynna jako „Kobyła z Majdanka”. Za najmniejsze przewinienie zadeptywała własne ofiary na śmierć. Po wojnie ukrywała się w USA, gdzie odgrywała rolę doskonałej pani domu. Pauline Kneissler – pielęgniarka, bez mrugnięcia okiem selekcjonowała chorych psychicznie „pacjentów”, którzy trafiali do komór gazowych. Uważała, że „śmierć przez zagazowanie nie boli”. Gertrud Scholtz-Klink – nadkobieta, oficjalna przywódczyni Dziewczyn Rzeszy, nie kwestionowała władzy facetów i do końca życia wierzyła w narodowy socjalizm. Doprowadziła do sterylizacji własnej politycznej oponentki. Irmgard Furchner – ulubienica komendanta obozu KL Stutthof, skazana za współudział w zamordowaniu nad 11 tysięcy osób. Podczas procesu w 2022 roku siedziała ukryta za ciemnymi okularami. Zarzut, że dopuściła się pomocy w okrutnym morderstwie na więźniach, uznała za bezpodstawny. Reportażysta Marek Łuszczyna dociera do szokujących historii dziewczyn służących ideom III Rzeszy i ujawnia ich krwawe zbrodnie. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Złe. Kobiety w służbie III Rzeszy |
Autor: | Łuszczyna Marek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Znak Horyzont |
Rok wydania: | 2023 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Złe dziewczyny w służbie III rzeszy” to książka ebook niełatwa i z pewnością nie należąca do kanonu lektur „dla każdego czytelnika”. To jedna z pozycji z serii Prawdziwe Historie, które na mojej półce mają specjalne miejsce. Jest o tyle przerażająca, że historie w niej opowiedziane wydarzyły się naprawdę. To nie fikcja literacka, a bohaterki przedstawione przez Marka Łuszczynę żyły, miłowały i zabijały. Wstrząsnęła mną ta pozycja do głębi, do teraz zastanawiam się jakim trzeba być człowiekiem, żeby być zdolnym do takich rzeczy. Kto wychował te kobiety, kto dał im taką władzę żeby decydować o ludzkim życiu i jakim prawem potem ułożyły sobie zwyczajne życie? Dlaczego zostały żonami i matkami? Na te i dużo innych pytań nie znajdziemy odpowiedzi w tej książce, w ogóle są to zapytania na które odpowiedzi nie ma. Takie książki czytamy po to żeby historia nie toczyła się kołem, abyśmy byli świadomi tego co kiedyś się wydarzyło i żeby ci o których teraz niewielu pamięta, nie zostali zapomnieni na zawsze. Te szokujące historie dziewczyn służących ideom III rzeszy sprawiają, że dreszcz rozchodzi się po naszym ciele. Czytamy o strażniczkach, żonach, opiekunkach społecznych, agentkach, polityczkach, strażniczkach, a nawet naukowczyniach, lecz także o matkach. Takich dziewczyn jak one były tysiące… mój tata zawsze powtarza zgodnie za Grechutą - ludzi dobrej woli jest więcej, lecz to złem zarazić się łatwiej. Idealnie napisana, zjawiskowo przerażająca i dogłębnie analizująca ludzką psychikę. 9⭐️.
„Złe. Dziewczyny w służbie II Rzeszy” Marka Łuszczyny to reportaż składający się z przerażających historii ujawniających krwawe zbrodnie. To historie kobiet, które miały związek z szeroko pojętą polityką niemiecką. Kobiet, które prócz tego, że na pewnym etapie własnego życia były córkami, matkami, żonami i prowadziły typowe życie głowy domowego ogniska, popełniały najgorsze zbrodnie – zabijały, torturowały i katowały. Co ciekawe, żadna z nich, mimo ogromu zła skierowanego w stronę innych nie potrafiła poznać się do własnych przewinień… Twórca obrazuje bezlitosną nienawiść, ukazuje bezwzględny świat w którym jednostka rządząca jest zdolna do wszystkiego. III Rzesza zakotwicza kolejne kobiece postacie w własnej ideologii i pod płaszczem powołania ich do służby, daje możliwość wzięcia udziału w mordowaniu milionów ludzi różnorakich narodowości. Z jednej strony rolą Niemek wynikającą z „Mein Kampf” było rodzenie dzieci, z drugiej dużo z nich dopuszczało się krańcowej przemocy i najcięższych zbrodni. Dwie sprzeczności. Lektura tej książki nie tylko szokuje. Ona powoduje imaginatywny czy wręcz absurdalny obraz zła jakie miało miejsce podczas II wojny światowej. Zła o którym nie każdy wiedział i o którym stale niewielu wie. „Złe. Dziewczyny w służbie II Rzeszy” to książka, która pozwala na poznanie wycinaka historii, którego z pewnością nie znacie i o którym nie mieliście pojęcia. Twórca z niezwykłą lekkością pisze o wydarzeniach, które przyprawiają o bunt, o nasz sprzeciw i o niezgodę na takie traktowanie drugiego człowieka, jednocześnie budując napięcie i powodując w czytelniku niesamowitą chęć poznania kolejnej historii dziewczyny krzywdzącej i pozbawiającej godności innych. Każda z przytoczonych przez autora historii opatrzona została życiorysem i uzupełniona o zdjęcia z różnorakich etapów jej życia. Dzięki temu zabiegowi jeszcze bardzie unaocznia się dysonans w psychice tych kobiet, a czytelnik najpierw niedowierza, by potem jawnie sprzeciwiać się owej niesprawiedliwości i napiętnowaniu. Treści tej książki są poza kanonem oceny. Jakiejkolwiek oceny. Przeczytajcie.
Przeczytałam już trochę ebooków o wojnie i obozach, a jednak stale bardzo nurtuje mnie temat dziewczyn podczas II Wojny Światowej. Dziewczyn po tej przeciwnej stronie. Kobiet, które uległy fascynacji. To dziewczyny potrafią, o dziwo i pomimo własnych niezwykłych predyspozycji do współodczuwania i wrażliwości, zadać najgorszy, bezwzględny ból. Czy się to komuś spodoba czy nie, co teraz napiszę, lecz tak jest. Dziewczyny szczególnie, choć oczywiście nie wyłącznie, mają potrzebę wyznaczania sobie celów, posiadania jakiegoś autorytetu, podążania za tymże autorytetem. Pod wpływem fascynacji. Z chęci bycia zauważonymi, docenionymi… I to mnie właśnie intryguje. Zadziwia. Szokuje. Jak zindoktrynowane dziewczyny potrafiły stać się bezdusznymi, trybikami w machinie III Rzeszy, a wieczorem podać gorący, trzydaniowy obiad dla męża i dzieci, ponieważ przecież to o tę idealną, rasową rodzinę chodziło. Ta książka ebook to właśnie historia kobiet, które z fascynacją i oddaniem służyły III Rzeszy. Bezwzględna historia strażniczki obozowej, zadeptującej ofiary na śmierć, pielęgniarki dokonującej selekcji bez mrugnięcia okiem, nadkobiety - przywódczyni Dziewczyn Rzeszy czy ulubienicy komendanta jednego z obozów, która jeszcze rok temu (tak, tak! W 2022 roku!) została skazana… Marek Łuszczyna spisał dla nas reportaż, który porusza, mrozi krew w żyłach, ponieważ ujawnia zbrodnie, które mimo upływu tylu lat stale szokują. A szokują szczególnie, że sprawcy w większości nie zostali ukarani. To książka, od której nie da się oderwać i zdecydowanie warto ją przeczytać, choć jak zwykle przy tego typu tytułach, pozostawia w głowie żal i poczucie niesprawiedliwości… lecz warto stale poznawać te historie i pamiętać, co miało miejsce jeszcze nie tak dawno temu. Polecam!