Średnia Ocena:
Zagroda zębów
"Zagroda zębów" to zestaw miniatur literackich, będących apokryficznymi odsłonami mitu Odysa. Szostak usiłuje w nich prześledzić alternatywne, nieistniejące wersje mitu: Odys nie wraca na Itakę, gdyż zakłada dom gdzie indziej, Odys nie wraca, gdyż pomaga odbudować Troję, Odys wraca, ale zostaje zamordowany przez Penelopę, Odys wraca, ale nikt nie rozpoznaje w nim dużego bohatera i umiera w samotności. Te kilkadziesiąt mikrohistorii to opowieści o bezdomności, pustce i niemożności powrotu. To tęsknoty za prawdziwym życiem, które zawsze jest gdzieś daleko, choć czasem wydaje się na wyciągnięcie ręki.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Zagroda zębów |
Autor: | Szostak Wit |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Powergraph |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Zagroda zębów PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Piękna, poetycka opowiadanie o losach Odyseusza. Losach nieopowiedzianych do tej pory przez nikogo. Twórca snuje przed nami możliwe zakończenia słynnego nam mitu, przedstawia mnogość wersji: zależnych, lub i nie, od siebie, różniących się jednym szczegółem, który fundamentalnie wpływa na zakończenie. Idealna książka, uzmysławiająca jak dużo może zależeć od jednego, wydawać by się mogło nieznaczącego, szczegółu.
Znacie mit o Odysie, najprzebieglejszym królu Itaki, który brał udział w wojnie trojańskiej? Na pewno znacie, w końcu wszyscy chodziliśmy do szkoły. Co by było, gdyby nie wrócił na Itakę, ponieważ postanowił zamieszkać gdzieś indziej albo pomóc odbudować Troję? Wit Szostak pokazuje nam kilkadziesiąt alternatywnych odsłony tej historii.Muszę zaznaczyć, że książka ebook nie wszystkim się spodoba. Osobiście zaobserwowałam większe nią zainteresowanie wśród mężczyzn. Przyznam, że nie są to moje klimaty, nigdy nie lubiłam mitologii. Spodobał mi się natomiast dobór słownictwa autora i jego styl. Z jego twórczością spotkałam się już wcześniej, dlatego wiedziałam, że zainteresuje mnie, nawet jeśli książka ebook będzie dotyczyła nielubianej przeze mnie tematyki. Uważam, że jest on godnym polecenia rodzimym pisarzem. Jego dzieła są nietypowe, pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że są dziwne. W morzu literatury trudno o oryginalność, dlatego cieszę się, że Szostakowi udaje się być niekonwencjonalnym. Książka ebook jest niewielka, zawiera nieco nad sto stron, które emanują emocjami. Krótkie opowieści pozwalają wybrać czytelnikowi swą ulubioną wersję wydarzeń. Warto przed zaczęciem lektury zapoznać się albo również odświeżyć sobie wiedzę na temat Odyseusza. Z oryginałem zgadzają się jedynie okoliczności i bohaterowie.Ciężko zinterpretować tę pozycję i obrać w słowa wrażenia po jej lekturze. Opowieści są spójne, twórca bawi się formą, która całkowicie pozbawiona jest zbędnych ozdobników, przydługich opisów i niewnoszących nic do treści informacji. Po przeczytaniu ostatniej strony miałam ochotę chwycić za długopis i wymyśleć własną wersję. Pomyśleć, że wszystko się zaczęło od historii, którą opowiedział autorowi ojciec. Powinniśmy być mu wdzięczni, bo być może to właśnie dzięki niemu została wydana ta pozycja. „Zagroda zębów” to pozycja nie wpisująca się w żadne schematy, oddziałuje na wyobraźnię, lecz tak jak napisałam na początku nie spodoba się wszystkim, bo styl autora jest specyficzny. Trafi raczej do wąskiego grona odbiorców. Treść jest interesująca nawet jeśli nie lubi się mitologii. Jeśli lubicie ambitną i oryginalną literaturę, to z pewnością jest to książka ebook dla Was.
Marzy mi się czytać to będąc gdzieś na Krecie w pobliżu antycznych zabytków. Być tak blisko starożytności i doświadczać jej czytając współczesną książkę. Muszę ją zabrać na wakacje i zacząć od początku.
Może zacznę, już tradycyjnie od notki o pisarzu, którego książkę właśnie przeczytałem. Parę dni minęło, lecz zebranie myśli, rozplątanie co bardziej poplątanych wątków, trochę mi zajęło. A więc autor... Wit Szostak, to autor, którego prozę poznałem całkiem niedawno, jako że, przeczytałem jego "Wróżenie z wnętrzności". Książka ebook wywarła na mnie wrażenie, dlatego również sięgnąłem po kolejną pozycję w jego dorobku."Zagroda zębów", ponieważ taki tytuł nosi ta publikacja to książka ebook dziwna. Najkrócej rzecz ujmując. Nie dużych rozmiarów, skupia się na przedstawianiu alternatywnych dziejów, najsłynniejszego tułacza czasów starożytnych, czyli Odyseusza. A więc Odys nie wraca na Itakę, bowiem postanawia założyć świeży dom zupełnie gdzie indziej. Lub wraca i zostaje zamordowany przez Penelopę. Albo kiedy już staje na progu domu, nie zostaje rozpoznany i umiera w samotności.Wszystkie te apokryficzne wersje mitu o Odyseuszu przede wszystkim mają za zadanie przedstawienie ludzkiej natury i zmian jakie zachodzą w nas przy każdej okazji. Czasem miałem problem z przebrnięciem przez pojedyncze teksty. Wiązało się to z próbą autora przedstawienia zdarzeń szalenie kwiecistym językiem, anarchicznym wręcz. Być może to tylko ja miałem takie kłopoty.Podsumowując, książka ebook warta zwrócenia na nią uwagi. Jednak nie da jej się zinterpretować jednym zdaniem, żeby brzmiało to z sensem. Zachęcam do lektury, wyrobić własne swoje zdanie jest wyjątkowo łatwo.
W dzieciństwie Wit Szostak słuchał świetnych opowieści o przygodach Odyseusza, które opowiadał mu ojciec. Obrazy związane z Odysem, Penelopą, Telemachem, cyklopem Polifemem, Scyllią, Charybdą, Hadesem, Lajstrygonami, czarodziejką Kirke, Kalipso wryły się w jego pamięć i zaczął nawiązywać do tych postaci w własnej twórczości.W najwieższej książce pdf ,,Zagroda zębów" puszcza wodze wyobraźni i dopisuje różnorakie zakończenia mitu o Odysie.Telemach wyrusza na poszukiwanie Odysa, lecz nie znajduje go. Odys przybywa w przebraniu do Itaki i bacznie obserwuje Telemacha po czym przekazuje mu wieści, że Odys żyje, lecz potrzebuje pomocy. Wzburzony tą informacją Telemach przegania przybysza, gdyż miał on czelność znieważyć pamięć jego zmarłego ojca- ,,Zmarłych trzeba opłakać, nadzieja jątrzy rany." Telemach rządzi z tronu Itaki, której nigdy nie opuszczał. Czasami tylko wspomina twarz gościa i słyszy jego słowa przypominające mu o ojcu, którego nie znał. Telemach wyrusza na poszukiwanie ojca. Przemierza morza, drogi i szlaki. Rozpytuje kupców, królów, rybaków, lecz nikt nie wie co stało się z Odysem. Telemach jest bezradny, doświadcza okrutnych przygód i po wielu latach na tratwie wraca na Itakę. Syn opłakuje ojca i układa o nim pieśń, w której śpiewa o tułaczce ojca, o cyklopach, Hadesie, Scylli i Charybdis. Penelopa dumna jest z przygód męża, które dadzą mu nieśmiertelność, choć ciało przepadło w morzu. Telemach wraz z dziadkiem Laertesem wyrusza na poszukiwanie Odysa. W trakcie żeglugi słucha opowieści o młodości dziadka, wyprawie Argonautów, starych mitach-,,Jeden w drugim odnalazł Odysa." Odys powrócił na Itakę, lecz został zamordowany przez Penelopę. Odys nie powrócił, ponieważ założył rodzinę w innym miejscu. Odys pozostał z Trojanami, którym pomagał odbudować domy, uprzątać ulice, wynosić trupy, a po paru latach poznał nową kobietę i zapomniał o Penelopie i Telemachu. Odys...Autor za pośrednictwem mitu usiłuje opowiedzieć o współczesnym życiu i jego problemach: bezdomności, samotności, braku rodziny i przynależności do wspólnoty, braku przyjaciół, o byciu gościem we swóim domu, o kłamstwie i zakładaniu masek, tułaczce i nieubłaganym losie, którego nie może przemienić nawet spryt i umiejętność wpływania na innych. Mikrohistorie raz zajmują jedną stronę, a innym razem tylko kilka zdań, lecz są bardzo wyraziste i zmuszają do refleksji, a także samodzielnego tworzenia kolejnych odsłony zakończenia mitu o Odysie, pod warunkiem, że zna się wersję podstawową.,,Zagroda zębów" to książka ebook oryginalna, ambitna, niewpisująca się w żadne schematy, ćwicząca wyobraźnię, lecz nie dla każdego, ponieważ styl autora jest specyficzny i trudny. Czy sięgnę po kolejne książki Wita Szostaka? Na pewno:)
Trudno będzie mi ocenić tę książkę. Książkę, ponieważ nie zakwalifikuję jej ani do grona powieści, ani do zbioru opowiadań. Szostak, jeden z ciekawszych i ambitniejszych rodzimych twórców działających na polu szerokorozumianej fantastyki stworzył utwór daleki od uogólnień. Dziwny. Nietypowy. Własny, acz reinterpretujący klasykę. Ambitny, choć przy tym jakby na siłę wielki. Nieoczywisty, lecz również i nie dla wszystkich.„Każdy z nas jest Odysem co wraca do swej Itaki” pisał przed laty Leopold Staff. I prawdopodobnie każdy z nas musiał w szkole interpretować ten wiersz, jak też czytać „Odyseję”. Zna więc dzieje Odysa i jego przygody. A może wcale nie? Szostak wkracza na grząskie tereny rozważań „co by było gdyby…” i zaczyna rozpisywać różnorakie warianty jego życia, osadzając je w psychologicznym kontekście. Odys zakłada dom gdzie indziej, Itaka przestaje być mu potrzebna, nie wraca. Odys odbudowuje Troję, porzucając własną ojczyznę. Odys powraca w rodzinne strony, lecz nie zostaje rozpoznany. Odys ginie. Odys… Odys… Odys… I jego życie. To, które rozgrywa się na różnorakich polach, spełnia się, rozpada, ucieka i wraca. Granica między tekstem wystylizowanym a przestylizowanym jest jak ta, która rozdziela sztukę od kiczu – niewielka i płynna. Obie strony co chwila przenikają się wzajemnie, uzupełniają, chociaż przeczą same sobie. I tak również jest w „Zagrodzie zębów” – bardzo ambitnej antologii krótkich form demitologizujących opowiadanie o Odysie. Rozważających, rozkładających na czynniki pierwsze naszą ludzką naturę i świat poprzez pryzmat wszystkim słynnego mitu. Stylizacja jednak, ta, która ma sprawić, by teksty brzmiały jak pisane zamierzchłym językiem, czasem staje się zbyt kwiecista. Zbyt usilna. Jakby po prostu musiała być wielka, a wielkość przecież i tak płynie z samej interpretacji losów Odysa. Pod tym wobec nie wszystko udało się Szostakowi, choć trzeba mu oddać, że styl posiada niebanalny, charakterystyczny i wymagający. Taki, jak lubię. Pod wobec treści również jest ciekawie, nawet jeśli nie trawi się mitologicznych historii. W „Zagrodzie…” to na szczęście tylko płaszczyk, pod którym kryje się o dużo więcej, choć podane w łatwy sposób. I chociaż nie wszystkie pokładane w książce pdf nadzieje zostały spełnione, a całość miewa aż nazbyt eksperymentalną formę, warto po najwieższe dzieło Szostaka sięgnąć. Szczególnie jeśli znacie już jego twórczość. Zalecam zatem.